Koty - część XI - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-08-28, 20:55   #3601
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez przestrach Pokaż wiadomość
Jaki słodziak malutki <3. Ragdolle są śliczne, i te ooooczy

Dzisiaj kocię moje było u weterynarza, zaczarował panią i była nim zachwycona
http://wstaw.org/m/2015/08/28/DSC_0049.JPG
Tu jedną łapką ugniata mi nogę. Wczoraj późnym wieczorem poznał chłopa i teraz razem śpią

Co do karmy - trochę Josery, jedzie (kurierem) Applaws < sucha. Mokrą mam Cosma thai. Chcę mu dawać jak najmniej zbóż i węgli oczywiście, ale na BARFa raczej go nie przestawię.
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 20:59   #3602
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Ale oczyska . Ładny. Oby Twój był łatwiejszy w obsłudze niż mój.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:00   #3603
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Koty - część XI

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52576834]

Co do karmy - trochę Josery, jedzie (kurierem) Applaws < sucha. Mokrą mam Cosma thai. Chcę mu dawać jak najmniej zbóż i węgli oczywiście, ale na BARFa raczej go nie przestawię.[/QUOTE]

nie powinno być jak najmniej zbóż, a wcale zbóż. dlatego z Josery bym zrezygnowała - nie dość, że zboża, to jeszcze kukurydza :/
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:02   #3604
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
nie powinno być jak najmniej zbóż, a wcale zbóż. dlatego z Josery bym zrezygnowała - nie dość, że zboża, to jeszcze kukurydza :/
Dlatego czekam na Applaws.
zakonna - też masz Ragdolla? Mój to póki co aniołek i synek mamuni
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:04   #3605
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Mam, dostaliśmy z TŻ niejako "w spadku".... Najdroższe w utrzymaniu zwierzę, jakie posiadam. I mało pieszczotliwy do kompletu oraz najbardziej upierdliwy w żebraniu o jedzenie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:06   #3606
przestrach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 110
Dot.: Koty - część XI

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52576834]http://wstaw.org/m/2015/08/28/DSC_0049.JPG
Tu jedną łapką ugniata mi nogę. Wczoraj późnym wieczorem poznał chłopa i teraz razem śpią
[/QUOTE]

To kot, czy kotka? My mamy kocurka i pierwszego dnia po przywiezieniu kota po kilku wojnach zawarli z moim chłopem męskie przymierze i teraz ja próbuję kota oduczyć różnych rzeczy, a chłop w najlepsze na wszystko mu pozwala

Dziś koci akrobata upodobał sobie kolejną "mysz". Wisiała całe trzy minuty zanim ją oderwał.
http://i60.tinypic.com/1qfndc.jpg
przestrach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:12   #3607
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Mam, dostaliśmy z TŻ niejako "w spadku".... Najdroższe w utrzymaniu zwierzę, jakie posiadam. I mało pieszczotliwy do kompletu oraz najbardziej upierdliwy w żebraniu o jedzenie.
Co oznacza to "w spadku"? Może dlatego z nim takie kłopoty. Jednak kociaka trzeba dobrze wychować. Znajomi mają dachowce, które od początku mogły robić wszystko i niestety są z nich małe paskudniki. Atakują ręce, nogi, nie słuchają się i mają wszystko w swoich puszystych zadkach.

Cytat:
Napisane przez przestrach Pokaż wiadomość
To kot, czy kotka? My mamy kocurka i pierwszego dnia po przywiezieniu kota po kilku wojnach zawarli z moim chłopem męskie przymierze i teraz ja próbuję kota oduczyć różnych rzeczy, a chłop w najlepsze na wszystko mu pozwala
Kocurek Najpierw poznał mnie, więc póki co wyszukuje mamuni :P Pan tata jest w nim zakochany i powoli go do siebie przekonuje.

Chłop został przeszkolony i wie, że nie może pozwalać maluchowi na wszystko. Inaczej rozpuściłby go jak dziadowski bicz :P
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-28, 21:21   #3608
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

"w spadku" bo jak kot miał rok, to się okazało, że jest do oddania. Kot z hodowli legalnej, kupiony za ciężkie pieniądze i miał iść "na wieś". To rodzina mojego TŻ, więc się TŻ nie zgodził na oddanie kota na poniewierkę na wieś. No i mamy, czwarty rok już.
Choruje nam ten kot bardzo spektakularnie, rzadko, ale z przytupem... Finansowo nas wykańcza.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:37   #3609
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

Zakonna, ja mam nadzieje, ze moje nie beda tak chorowaly. 4 moje szczury lubily chorowac, 1/5 wyplaty miesieczniena nie wydawalam, z czego niewiele na karme bo jadly duzo surowych warzyw. Weci tutaj sa mega drodzy.
Mojej siostry koty maja ciagle jakies problemy zdrowotne, mojej may koty w miare zdrowe, poza tym ze Hela ma padaczke i bierze caly czas leki
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:40   #3610
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Edelredzia. Mój kot się zaklaczyl czyli zapachal żołądek, futrem. Twoim raczej to nie grozi.
Plus ma zapalenia układu moczowego. To akurat może mieć każdy kot, bo ogólnie koty często chorują na to.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-28, 21:43   #3611
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

Mojej siostry koty maja cos z nerkami i ukladem moczowym, odrobina stresu i przestaja sikac... Ona to ma z nimi dramat...
fakt, zaklaczenie mi raczej nie grozi )
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-29, 05:24   #3612
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

A mój ragdoll t o w sumie nie wiadomo, bo on stresów nie ma, chyba, że sobie sam coś w główce uroil. Ale już dwa razy nam się zatkal i siku nie leciało. Za każdym razem wet, zastrzyki po 90 zł sztuka, inne leki, specjalna karma. Z torbami można pójść.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 08:06   #3613
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Częste problemy z układem moczowym mogą świadczyć, że kotek ma PKD, ale kot z dobrej hodowli nie ma prawa mieć tej choroby :/
A na zakłaczanie podaje się pasty, bodajże raz w miesiącu?

Zawsze łatwiej jest z kociakiem. Roczny zwierzak na pewno był już mocno zżyty z poprzednimi właścicielami i ciężej zyskać zaufanie takiego kociaka. Nie mówiąc o tym, że nigdy nie jest się pewnym czy był dobrze traktowany i wychowany.

Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Czas edycji: 2015-08-29 o 08:09
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 11:07   #3614
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Mój kot mnie nienawidzi
Zawsze mnie bardzo kochał. Byłam jego numerem 1 do przytulanek, spania na kolanach. Spał ze mną, codziennie rano mieliśmy swoje rutynowe mizianki-przytulanki
Prawie 2 miesiące temu pojechaliśmy na wakacje i zabraliśmy ze sobą kota. Mój kot tak już ma , że strasznie szybko przystosowuje się do nowych sytuacji. Dzięki temu zwykle jest mniej stresu i dla mnie i dla niego. Podróż zniósł bardzo dobrze. Prawie całą drogę u mnie na kolanach. Wakacje tez były ok. Zachowanie kota zupełnie normalne. Codzienne mizianki itp. Jak wróciliśmy do domu, przestałam dla niego istnieć. Do wszystkich się tuli, przychodzi na kolana, albo spać. A ja nie istnieje. Abym żreć dała. Jak go biorę na ręce to nie ucieka, ale z własnej woli nie przyjdzie. Przez miesiąc miałam go 2 razy na kolanach i raz przyszedł rano się poprzytulać (chyba się pomylił).
Teraz zostaliśmy sami na kilka dni kot i ja. Myślałam ze wszystko się ułoży. Zwykle jak jedno z nas wyjeżdża to kot swoja tęsknotę wylewa na pozostałej osobie. Niestety. Nadal dla kota nie istnieje. Zostałam totalnie zdegradowana do pozycji służącej. Mam dawać żreć i otwierać drzwi.
Jestem zrozpaczona Mój syneczek mnie nie kocha

Znam ten ból. Mój spał wtulony we mnie albo na kolankach. Wystarczyło, że wyjechałam na 6 dni na sylwka i od tamtego czasu się nie przytula. Owszem, śpi obok, albo w nogach ale nie tuli
O mizianiu to mogę pomarzyć. Mam jeszcze psa - też niedotykalski
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 11:11   #3615
tuskaroz
Zakorzenienie
 
Avatar tuskaroz
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 3 068
Dot.: Koty - część XI

Mój kot też kiedyś śmiertelnie się obraził, kiedy śmiałam na parę dni wyjechać. Przez jakiś czas po powrocie traktował mnie jak powietrze, ale potem mu przeszło
tuskaroz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 12:44   #3616
przestrach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 110
Dot.: Koty - część XI

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52578988]Częste problemy z układem moczowym mogą świadczyć, że kotek ma PKD, ale kot z dobrej hodowli nie ma prawa mieć tej choroby :/
A na zakłaczanie podaje się pasty, bodajże raz w miesiącu?

Zawsze łatwiej jest z kociakiem. Roczny zwierzak na pewno był już mocno zżyty z poprzednimi właścicielami i ciężej zyskać zaufanie takiego kociaka. Nie mówiąc o tym, że nigdy nie jest się pewnym czy był dobrze traktowany i wychowany.[/QUOTE]

Wczoraj się przestraszyłam tym, co pisała zakonna i czytałam o tych pastach i podobno codziennie, pewnie to też zależy jaka.
Ale można też jakieś takie "chrupki" z odkłaczaczem kupić, w ramach przysmaków.
przestrach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 12:55   #3617
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

dziewczyny, pomocy!
wlasnie dostalam plan pracy na pazdziernik.. Mam praktycznie caly miesiac wolny, zaczynam niedlugo nowa prace i musza zredukowac mi nadgodziny.
Wkurzylam sie, bo mowilam szefowej, ze wolalabym, zeby mi zaplacili za nadgodziny i zalegle urlopy, bo i tak nigdzie nie moge jechac, bo male koty w domu itp. coz.. moja prosba zostala zignorowana...

Tym sposobem, zastanawiam sie czy nie jechac na urlop do Polski w polowie pazdziernika. koty beda u nas wowczas ponad miesiac. TZ zostaje w domu, ale on niesttey duzo pracuje, tak od 8 do 18-19, czasem dluzej, ale rzadko.

No i mam zyciowy dylemat, czy jechac na ten urlop czy nie. W domu bylam w maju, a po podjeciu nowej pracy raczej w najblizszych miesiacach nie bede miala perspektyw na urlop, w swieta pewnie bede pracowala (sluzba zdrowia). No i kusi mnie, ale z drugiej strony sie boje, ze koty sie beda nudzic i mnie znienawidza. i ze beda za duzo czasu same.

Pomocy.
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 15:57   #3618
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Znam ten ból. Mój spał wtulony we mnie albo na kolankach. Wystarczyło, że wyjechałam na 6 dni na sylwka i od tamtego czasu się nie przytula. Owszem, śpi obok, albo w nogach ale nie tuli
O mizianiu to mogę pomarzyć. Mam jeszcze psa - też niedotykalski
Cytat:
Napisane przez tuskaroz Pokaż wiadomość
Mój kot też kiedyś śmiertelnie się obraził, kiedy śmiałam na parę dni wyjechać. Przez jakiś czas po powrocie traktował mnie jak powietrze, ale potem mu przeszło
Mój kot chyba czyta W. Wczoraj, jak to pisałam to zaczął mnie zaczepiać. Jak coś chce , np żreć abo się bawić, a siedzę przed kompem, to drapie mi w krzesło. Pobawiłam się z nim myszka, po czym władował mi się na kolana i odstawił mruczando . Potem usiadłam na kanapie i oglądałam film, a on się na mnie położył i zasnął. Dziś rano przyszedł o 6 na przytulanki. I tak sobie spaliśmy aż musiałam iść do pracy. Ciekawe co będzie jak wrócę. Znów mnie oleje czy powróci do dawnej normalności i znów będzie moim syneczkiem
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 21:21   #3619
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Mój kot chyba czyta W. Wczoraj, jak to pisałam to zaczął mnie zaczepiać. Jak coś chce , np żreć abo się bawić, a siedzę przed kompem, to drapie mi w krzesło. Pobawiłam się z nim myszka, po czym władował mi się na kolana i odstawił mruczando . Potem usiadłam na kanapie i oglądałam film, a on się na mnie położył i zasnął. Dziś rano przyszedł o 6 na przytulanki. I tak sobie spaliśmy aż musiałam iść do pracy. Ciekawe co będzie jak wrócę. Znów mnie oleje czy powróci do dawnej normalności i znów będzie moim syneczkiem
Mój Runejek dziś pierwszy raz przyszedł do mnie i położył mi się na kolanach. Byłam zauroczona. Jest z nami 3 tygodnie, ale do tej pory był dość powściągliwy. Za to zawsze pierwszy wita mnie w drzwiach, nawet jak idę do sklepu na dół, co Kaśka olewa . Za to mojego TZta bardziej kocha, łazi z nim spać i zajmuje moją miejscówę. Przed chwila nawet słyszałam jak sobie rozmawiają w łóżku

Zaczęłam ostatnio czytać o barfie, bo Kaśka wręcz przepada za surowym mięsem. Ale dalej nie ogarniam przepisów i suplementów.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-30, 06:18   #3620
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Mój maluszek póki co jest bardzo czuły - uwielbia przytulanki, rozdaje nam całusy i śpi z nami. Już ładnie je suchą karmę, pije wodę, kupa w normie Ale włazi na laptopa i nie daje nim napisać (to 3 próba!)
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 11:40   #3621
przestrach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 110
Dot.: Koty - część XI

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52586898]Mój maluszek póki co jest bardzo czuły - uwielbia przytulanki, rozdaje nam całusy i śpi z nami. Już ładnie je suchą karmę, pije wodę, kupa w normie Ale włazi na laptopa i nie daje nim napisać (to 3 próba!)[/QUOTE]

Koty to hakerzy - mój napisał nawet wiadomość na facebooku, jak akurat miałam otwarte okienko i poszłam po wodę
Jestem fanką Twojego ragdolla, jak opisujesz, że taki kochany jest to od razu widzę taką puchatą kuleczkę i te oczka

Już mam kocie zapalenie mózgu. XD
przestrach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 12:06   #3622
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Najgorzej jest jak idę do kuchni/toalety. Na razie kot biega po salonie i kawałku korytarza, a resztę mam oddzieloną wielkim kartonem od roweru. Więc jak wychodzę poza znaną część to miauczy za mną :P Wyobraźcie sobie robić dwójkę w atmosferze kociej rozpaczy xD
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 13:22   #3623
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Koty - część XI

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52589175]Najgorzej jest jak idę do kuchni/toalety. Na razie kot biega po salonie i kawałku korytarza, a resztę mam oddzieloną wielkim kartonem od roweru. Więc jak wychodzę poza znaną część to miauczy za mną :P Wyobraźcie sobie robić dwójkę w atmosferze kociej rozpaczy xD[/QUOTE]

Mi Kaśka nie pozwala samotnie chodzić do łazienki, już nawet nie zamykam drzwi, bo wiem że będzie płacz i kocie łapki pod drzwiami. Jak leżę w wannie też mnie pilnuje i leży na pralce. Nawet czeka pod kuwetą gdy Runej korzysta z toalety.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 16:33   #3624
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

Jestem zrozpaczona.

Buka po odrobaczaniu wymiotowala, miala biegunke, nie chciala jesc, musieli karmic ja sila.
Ona jest najmniejsza z miotu i bali sie, ze umrze. Kobitka mowila, ze nie tylko buce, ale tez innym kotom sie to przytrafilo i ze nigdy wczesniej nic takiego sie nie dzialo.
Na szczescie od kilku dni juz normalnie je ( wybredna jest i suchego nie chce jesc w ogole, a ja jednak chcialabym, zeby jadla rano i wieczorem mokre, a w ciagu dnia suche, ale moze jakas inna karme ruszy, jakies sugestie?), ciagle zebrze o mokre, ale slowa hodowczyni "sama skora i kosci, zero tluszczu"

Ze wzgledu na jej stan po odrobaczeniu druga szczepionka zostala przelozona na ten tydzien, a miala byc w ubieglym tygodniu.
Kobitka mowila, ze nie tylko buce, ale tez innym kotom sie to przytrafilo i ze nigdy wczesniej nic takiego sie nie dzialo.


Hodowczyni dopiero w piatek bedzie mogla nam powiedziec, czy w sobote mozemy odebrac maluchy, bo musi poobserwowac kicie kilka dni po szczepieniu.

Najwazniejsze, zeby Buka byla w formie, ale przyznam, ze czekanie w niepewnosci do piatku chyba mnie zabije, zwlaszcza, ze pracuje w tym tygodniu tylko w piatek, wiec caly czas bede myslala...

Bobek, jako najwiekszy ze stada wszystko najlpeiej zniosl.

jesli nie bedziemy mogli ich odebrac w sobote to i tak pojedziemy w odwiedziny.
Lipiaste jest to, ze ja specjalnie wzielam trzydzien urlopu na ich przyjazd. w polowie wrzesnia mam duzo pracy;/
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 16:37   #3625
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Trzymam kciuki za to, żeby zwierzątka szybko wyzdrowiały!
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 16:38   #3626
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część XI

Jesu, elderedzia, aż mi serce stanęło ze strachu, jak zaczęłam czytać Twój post. Najważniejsze, żeby małe były zdrowe i żeby do ciebie trafiły w dobrym stanie. Reszta to bajka, terminy i inne takie, dasz radę byle zdrowe były.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 16:45   #3627
przestrach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 110
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
Jestem zrozpaczona.

Buka po odrobaczaniu wymiotowala, miala biegunke, nie chciala jesc, musieli karmic ja sila.
Ona jest najmniejsza z miotu i bali sie, ze umrze. Kobitka mowila, ze nie tylko buce, ale tez innym kotom sie to przytrafilo i ze nigdy wczesniej nic takiego sie nie dzialo.
Na szczescie od kilku dni juz normalnie je ( wybredna jest i suchego nie chce jesc w ogole, a ja jednak chcialabym, zeby jadla rano i wieczorem mokre, a w ciagu dnia suche, ale moze jakas inna karme ruszy, jakies sugestie?), ciagle zebrze o mokre, ale slowa hodowczyni "sama skora i kosci, zero tluszczu"

Ze wzgledu na jej stan po odrobaczeniu druga szczepionka zostala przelozona na ten tydzien, a miala byc w ubieglym tygodniu.
Kobitka mowila, ze nie tylko buce, ale tez innym kotom sie to przytrafilo i ze nigdy wczesniej nic takiego sie nie dzialo.


Hodowczyni dopiero w piatek bedzie mogla nam powiedziec, czy w sobote mozemy odebrac maluchy, bo musi poobserwowac kicie kilka dni po szczepieniu.

Najwazniejsze, zeby Buka byla w formie, ale przyznam, ze czekanie w niepewnosci do piatku chyba mnie zabije, zwlaszcza, ze pracuje w tym tygodniu tylko w piatek, wiec caly czas bede myslala...

Bobek, jako najwiekszy ze stada wszystko najlpeiej zniosl.

jesli nie bedziemy mogli ich odebrac w sobote to i tak pojedziemy w odwiedziny.
Lipiaste jest to, ze ja specjalnie wzielam trzydzien urlopu na ich przyjazd. w polowie wrzesnia mam duzo pracy;/
Będzie dobrze, trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;52589175]Najgorzej jest jak idę do kuchni/toalety. Na razie kot biega po salonie i kawałku korytarza, a resztę mam oddzieloną wielkim kartonem od roweru. Więc jak wychodzę poza znaną część to miauczy za mną :P Wyobraźcie sobie robić dwójkę w atmosferze kociej rozpaczy xD[/QUOTE]

Ej no, znowu jak mój. xD
Ostatnio musiałam zabrać go do łazienki jak się kąpałam, nie dał spokoju pod drzwiami. Był taki dumny, że może wejść do łazienki i tak się uroczo próbował wszkrabać na brzeg wanny i nie mógł, nie mogłam z niego, musiałam go nagrać, specjalnie polazłam po telefon
przestrach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 17:42   #3628
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty - część XI

dzieki

przyznam szczerze, z ejak dzisiaj w pracy odczytalam wiadomosc od hodowczyni to mi lzy w oczach stanely. Wiedzialam ze Buka jest najmniejsza i najdelikatniejsza, ale nie przypuszczalam, ze po odrobaczaniu moze przytrafic sie cos takiego;/
chciaz konsultowalam z siostra i jej kotom tez sie raz biegunka i wymioty przytrafily po odrobaczeniu.

Prosilimy o kciuki, a tymczasem dodaje zdjecie z dzisiaj.
jutro male koncza 3 miesiace
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png image[1]-5.png (615,7 KB, 37 załadowań)
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 17:45   #3629
malangie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 127
Dot.: Koty - część XI

Jak oduczyć kota (2,5 miesiąca) rzucania się z pazurami na ręce? Nie robi tego agresywnie, myśli że to zabawne i mój facet uważa, że jej przejdzie kiedy dorośnie, ale ja się boję, że wtedy po prostu zwiększą się ponoszone obrażenia .
malangie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 18:07   #3630
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty - część XI

Cytat:
Napisane przez malangie Pokaż wiadomość
Jak oduczyć kota (2,5 miesiąca) rzucania się z pazurami na ręce? Nie robi tego agresywnie, myśli że to zabawne i mój facet uważa, że jej przejdzie kiedy dorośnie, ale ja się boję, że wtedy po prostu zwiększą się ponoszone obrażenia .
Nie przejdzie. Trzeba dać kotu znać, że źle robi, chociażby zmieniając ton głosu. Ma wiedzieć, że sprawia Ci to ból, a nie przyjemność. Nie zabieraj ręki zbyt gwałtownie, żeby zwierzak nie pomyślał że to część zabawy.

Edeldredzia - słodziaki
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 13:51:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.