PLOTKOWANIE, DIETA, RUCH- TO JĘDRNA PUPA, SMUKŁE UDA I PŁASKI BRZUCH :-) cz.VII

[neska002]

Napisane przez babeczki

Takie na teraz

Neska - siostra z TZ jak byli po jego kurtke i zobaczyli co sie dzieje jak ludzie sie przepychaja i prawie bija to jej TZ powiedzial ze nie bedzie chodzil w tych ciuchach co ta cala hołota i wyszli :p

He he, dobrze powiedział. Nie powiem bo sama często idę po coś do ubrania do lidla i wyczekuję na to, ale bez przesady by się o to przepychać, bić i kłócić. Trochę godności trzeba mieć Jak widać ze spokojem i bez chamstwa też można coś kupić

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez Kalioope

Helloł
Znów Was nadrobiłam Żyję, waga pokazuje 65, czyli już -13kg na liczniku

Nastroje mam chyba bardziej zmienne niż kobieta w ciąży, jednego dnia od rana płaczę a popołudniu się śmieję, drugiego znów na odwrót a trzeciego jest mi wszystko obojętna
Od dwóch miesięcy trzymałam się ładnie, bez słodyczy (pomijając 2-3 lody) i w ogóle a dziś nie wiem co mnie napadło... Zjadłam batona milka oreo, małą paczkę sunbites'ów i bułkę z serem takim stopionym na wierzchu i przegryzłam to jeszcze wieśniakiem :O pęknę za moment.
Czasu mało, staram się ćwiczyć i ruszać ogólnie, normalnie życie jak w matrixie jakimś

Piękny wynik, brawa

Te nastroje to chyba wina aury jesiennej. Miejmy nadzieję, że szybko przejdzie ;-)

To sobie pożarłaś, ale nie ma tragedii, raz na jakiś czas można sobie pozwolić na więcej

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez ewullka87

U mnie dzisiaj 71,9 na wadze wiec prawie kilogram przez tydzien zszedl,

i oby tak dalej!

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

u mnie nie najgorzej dzis (przynajmniej w porownaniu do wczoraj)

-platki z mlekiem i miodem
- jajo, pol plastra sera wedzonego
- zupa buraczana z 1 jajem, dwa ziarniste ciasteczka domowej roboty
- garsc sliwek suszonych
3kawy w mlekiem

bedzie jeszcze dane z ziemniakow, szynki, marchewki i cukinii. Takie ala pieczone z patelni
biore sie za cwiczenia z gacka


slyszalyscie o kolorowankach dla doroslych ?

Te 3 kawy to zło :P Danie twojego pomysłu czy z jakiegoś przepisu?
Ja widziałam ostatnio taką książeczkę na odstresowanie się z takimi mazajkami który trzeba dokończyć

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez mmelisjaa

Neska dzięki
Butterfly babka wyrwala Ci bułkę? :-o szok
Kaliope brawo pięknie! :róża:
Kocie mam taką kolorowanke antystresowa polecam :-D wkleje foto nawet
Stokrotenka gratuluję awansu brawo brawo


---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------



Przykładowo do kolorowania jest coś takiego, mi się bardzo to podoba

Dokładnie o to mi chodziło ;-) Też mi się wydaje, że pomaga i warto się zaopatrzyć ;-)

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez agafisia

neska-mało jem bo się odchudzam:P haha wieczorem jest najgorzej...po obiedzie wpadł grejfrut, potem ogórek zielony i parę rzodkiewek a na kolacje brokuł na parze polany lekko oliwą staram sie choć i tak za dużo wieczorem jem...a i 3 małe marchewki...więcej nie pamiętam
a ja wcinałam ostatnio jabłka wieczorem...dobrze wiedzieć będę jadła wcześniej zimówki mi opadają -szkoda mi ich bo są smaczne...zbieram i obieram i wcinam
uch najadłam się warzyw na wieczór...oczywiście nie ćwiczyłam...wrrr...łeb mnie boli...oglądam kuchenne rewolucje-pizze pokazują...chyba zrobię na weekend jakąś domową pizzuszkę

Ja bym na takim jedzeniu nie wytrzymała :P Jak dal mnie za mało nawet jak na dietę, ale każdy jest inny i potrzebuje czegoś innego ;-) Owoce generalnie najlepiej jeść do godziny 15stej, w kilku źródłach tak słyszałam/czytałam. Uwielbiam zimowe jabłka, szczególnie te kwaśne jak psy Pizza na spodzie z brokuła jest bardzo pyszna!

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez TheUnlike

A ja juz wyczekuje na srode, bo w srode mam badanie ktore mi wykluczy albo potwierdzi bardzo powazna chorobe. Odchodze juz od zmyslow, a jeszcze caly tydzien

Trzymaj się kochana i staraj się myśleć pozytywnie. Na razie nie ma co się martwić na zapas skoro jeszcze nic nie jest pewne! Trzymam mocno kciuki by wszystko było dobrze

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez stokrotenka18

może liście? Pyłki.. ?

Dzień dobry
Ale mam energii, jutro niespodzianka dla TŻ
Dobrze że to już bo dłużej nie umiem już trzymać języka za zębami

Hej, pomyśl że dzisiaj piątek to od razu dostaniesz energii
Oby wszystko poszło tak jak sobie zaplanowałaś

[stokrotenka18]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Stokrotenka - co to za niespodzianka ?
🎀

Napisane przez Butterfly_27

Co tam wykombinowałaś?
Haha ja pamiętam jak niedawno mojemu na 30te urodziny sprawiłam niespodzianke, lot paralotnią. Musiałam przez 1,5 miesiąca trzymać język za zębami, ciężko było ale jednak się udało i najlepsze, że dopiero dowiedział się jak już był na miejscu

Przyjęcie niespodzianka z Naszymi znajomymi Będzie tort i pizza, wspólnie spędzony czas i prezent od Nas wszystkich i do tego w dniu urodzin kolejna niespodzianka

[Butterfly_27]

Napisane przez stokrotenka18

Przyjęcie niespodzianka z Naszymi znajomymi Będzie tort i pizza, wspólnie spędzony czas i prezent od Nas wszystkich i do tego w dniu urodzin kolejna niespodzianka

masz jakąś seksi bielizne?

[stokrotenka18]

Napisane przez Butterfly_27

masz jakąś seksi bielizne?

zegarek

[Butterfly_27]

Napisane przez stokrotenka18

zegarek

A no tak Mój na poprzednie urodziny dostał zegarek i lot paralotnią

[babeczki]

Napisane przez ewullka87

U mnie dzisiaj 71,9 na wadze wiec prawie kilogram przez tydzien zszedl,

Brawo!

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Wydrukowalo sie calkiem ladnie nie mam jeszcze kredek

Znowu kicham. Nie mam pojecia od czego ta alergia co drugi dzien :/

🎀

heheh kup kredki i flamastry jak do przedszkola

Napisane przez stokrotenka18

zegarek

Prawie jak seksi bielizna

Dziewczyny jak mnie rozlozyla choroba wczoraj mialam goraczke i nie mialam sily sir ruszyc czulam sie tragicznie dzis jestem juz po 2 proszkach na goraczke a jak przed chwila zmierzylam to mam 38.5, to ciekawe ile musialam miec wczoraj...

[agafisia]

hej słonka
aza-nie robiłam pizzy zrobiłam na obiad sałatkę z kolorowym makaronem, pomidorkami, mozarellą i oliwą z czosnkiem i bazylią-zdrowo mój ją bardzo lubi...za to zjadłam dziś eklerka-pozwoliłam sobie;P
jak tam na uczelni? dają wycisk?
jak waga? u mnie dziś równe 65 ciekawe czy zejdzie poniżej...
butterfly-ale dajesz czadu z tym jedzeniem-jak nigdy chyba zbierasz zapasy na zimę;P hehe ja też robiłam parę dni temu bułeczki nadziewane mięskiem z kurczaka i warzywkami z czym robiłaś?
mnie też nie kręcą kolorowanki-też wolę coś poszyć, powyszywać albo koraliki porobić właśnie sie czaje na zestaw do robienia kolczyków dawno nie zamawiałam...
stokrotka-a jaki prezent razem kupiliście? zegarek od was wszystkich? fajne są takie prezenty niespodziewane ciekawe czy się domyśla
neska-wiesz co myślałam ze sie nie najem-bo lubię pojeść, ale o dziwo sie zapycham tymi warzywkami nawet jak sie nimi najadłam dosyć to nie bolał mnie brzuszek ani nie miałam wywalonego bębola- a dzis na wadze pół kilo mniej niż 3 dni temu...staram się jeść warzywa bo nie ćwiczę...więc trzeba zacisnąć pasa mam całą lodówkę zieloną odstawiłam jogurty które tak lubie i soczki...i owoce jem delikatnie-a też słyszałam że do 15 się je je zobaczymy co mi da takie jedzenie-jak nie schudnę poniżej 65 (waga która się trzyma od baaaardzo długo) to zacznę jeść normalnie kabanosy,chipsy, piwsko:P haha i słonina
babeczko-zdrowiej kochana gorączka strasznie męczy...a na wieczór zawsze jest większa...mierz i zbijaj
theunlike-nie zamartwiaj się na zapas i tak nie masz wpływu na wyniki a jak się będziesz zamartwiać to ucierpisz bardziej

ja dzis jestem jakaś podziębiona jakby-marzne i jakaś leniwa jestem, poszłabym spać...mam nadzieję że to przejściowe...u nas 11 stopni więc zimno...

[201605161428]

Ja chyba z tego stresu chudnę, bo dziś waga wybiła 63kg. Dzięki Wam dziewczyny za pocieszenie, jestem kłębkiem nerwów, bo gdy wszystko mi się układa (mam studia, erazmusa i cudownego faceta) to nagle taki news.

[BuryKotZPiwnicy]

dzien dobry

zatrzasnelam sobie dzisiaj drzwi do mieszkania i stracilam 4 godziny
teraz padam, a tu musze sie pakowac, gotowac, uczyc i robic wszystko naraz

[stokrotenka18]

Napisane przez agafisia

stokrotka-a jaki prezent razem kupiliście? zegarek od was wszystkich? fajne są takie prezenty niespodziewane ciekawe czy się domyśla

Pewnie się domysla albo inaczej... dobrze mnie zna
akcesoria do asamochodu dostanie jutro od Nas wszystkich a zegarek to wspólny prezent ode mnie i jego rodziców

[babeczki]

Napisane przez agafisia

hej słonka
aza-nie robiłam pizzy zrobiłam na obiad sałatkę z kolorowym makaronem, pomidorkami, mozarellą i oliwą z czosnkiem i bazylią-zdrowo mój ją bardzo lubi...za to zjadłam dziś eklerka-pozwoliłam sobie;P
jak tam na uczelni? dają wycisk?
jak waga? u mnie dziś równe 65 ciekawe czy zejdzie poniżej...
butterfly-ale dajesz czadu z tym jedzeniem-jak nigdy chyba zbierasz zapasy na zimę;P hehe ja też robiłam parę dni temu bułeczki nadziewane mięskiem z kurczaka i warzywkami z czym robiłaś?
mnie też nie kręcą kolorowanki-też wolę coś poszyć, powyszywać albo koraliki porobić właśnie sie czaje na zestaw do robienia kolczyków dawno nie zamawiałam...
stokrotka-a jaki prezent razem kupiliście? zegarek od was wszystkich? fajne są takie prezenty niespodziewane ciekawe czy się domyśla
neska-wiesz co myślałam ze sie nie najem-bo lubię pojeść, ale o dziwo sie zapycham tymi warzywkami nawet jak sie nimi najadłam dosyć to nie bolał mnie brzuszek ani nie miałam wywalonego bębola- a dzis na wadze pół kilo mniej niż 3 dni temu...staram się jeść warzywa bo nie ćwiczę...więc trzeba zacisnąć pasa mam całą lodówkę zieloną odstawiłam jogurty które tak lubie i soczki...i owoce jem delikatnie-a też słyszałam że do 15 się je je zobaczymy co mi da takie jedzenie-jak nie schudnę poniżej 65 (waga która się trzyma od baaaardzo długo) to zacznę jeść normalnie kabanosy,chipsy, piwsko:P haha i słonina
babeczko-zdrowiej kochana gorączka strasznie męczy...a na wieczór zawsze jest większa...mierz i zbijaj
theunlike-nie zamartwiaj się na zapas i tak nie masz wpływu na wyniki a jak się będziesz zamartwiać to ucierpisz bardziej

ja dzis jestem jakaś podziębiona jakby-marzne i jakaś leniwa jestem, poszłabym spać...mam nadzieję że to przejściowe...u nas 11 stopni więc zimno...

Dzieki mialam jeszcze isc do ginekologa na 19 ale zadzwonili do mnie przed chwila, ze Pani doktor pojechala na SOR bo jej dziecko zlamalo reke (biedne) tak wiec klade sie juz pod koldre z lekami a do wizyte mam przelozona na jutro rano

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

dzien dobry

zatrzasnelam sobie dzisiaj drzwi do mieszkania i stracilam 4 godziny
teraz padam, a tu musze sie pakowac, gotowac, uczyc i robic wszystko naraz

Uuu, musialas byc zla

Kupilam dzis kolejny lakier 092 taka mgielke ala syrenke i jest sliczny ostatnio zamowilam 1 tasiemke i 4 folie na allegro ale zamowienie przyszlo pomylone i jak sie upomnialam to mi doslali uwaga - jeszcze 4 tasiemki i jeszcze 2 folie oprocz tych zamawianych

Mi te folie odbijaja sie tak w kawalkach jak na filmikach na yt, a podoba mi sie efekt taki ze odbija sie cala tafla, caly wzorek , chyba musze zainwestowac w drozsze folie ktore beda sie odbijac w calosci :p

[201605161428]

Co to za folie ? Mozna jakis link do nich?

[agafisia]

kocie-biedna...ale byłaś zła...jak się dostalaś do domu? kiedy lecisz do Pl?
stokrotka-ooo fan swojego auta? mój jest fanem swojej IBI ciągle ją upieksza dziś jakieś dodatkowe światełka nad drzwiami zamontował fajnie wygląda
babeczko-to może i dobrze że wizyta przełożona...może jutro będziesz się lepiej czuła...dobrej nocy ci życze-wygrzej się

ja wciągnęłam właśnie małą sałatę lodową z jogurtem naturalnym na kolację no i dwa kabanosiki wpadły...a mój kusi masełkiem czekoladowym

oglądałam kuchenne rewolucje i robili rybę po grecku-nigdy nie robiłam jutro chyba kupię i zrobię bo to łatwe także jutro rybny dzień

[mads]

Unlike na pewno wszystko będzie dobrze nie martw się

Gryzelda podczytujesz nas? Co u Ciebie?

A co z Karolinek? Ma ktoś z nią jakiś kontakt?

U mnie póki co bez grzechów, godzina ćwiczeń za mna, co daje mi na ten tydzień 4h fitnessu i pół godziny basenu, bo drugie pół spędziłam na saunie

Rucia od poniedziałku jem spalacz, ale nie czuję nic szczególnego póki co, oprócz tego że rano trochę mi niedobrze, bo je się to na czczo, ale jak zjem juz coś to przechodzi. I powinno się brać w dni treningowe 2xdzień, a ja brałam raz. Może od przyszłego tygodnia spróbuję jeszcze brać przed treningiem. Zmierze się jak skończę go brac, czyli za okolo 2 tygodnie

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez babeczki

Kupilam dzis kolejny lakier 092 taka mgielke ala syrenke i jest sliczny ostatnio zamowilam 1 tasiemke i 4 folie na allegro ale zamowienie przyszlo pomylone i jak sie upomnialam to mi doslali uwaga - jeszcze 4 tasiemki i jeszcze 2 folie oprocz tych zamawianych

Mi te folie odbijaja sie tak w kawalkach jak na filmikach na yt, a podoba mi sie efekt taki ze odbija sie cala tafla, caly wzorek , chyba musze zainwestowac w drozsze folie ktore beda sie odbijac w calosci :p

ja dzis robilam nowe hybrydy i wlasnie ta folia taka popekana sie odbija i mnie to irytuje myslisz ze jakies drozsze daja lepszy efekt ?
ja za swoja dalam ok, 7 zl i mam taki pasek 50 cm x 4 cm

Napisane przez agafisia

kocie-biedna...ale byłaś zła...jak się dostalaś do domu? kiedy lecisz do Pl?

mamy klucze zapasowe u rodziny, wiec musialam poczekac na az przyjda z pracy i isc do nich.
dla uspokojenia zaczelam sobie kolorowac kolorowanke cienkopisami
jutro jedziemy do polski bede Was pewnie czytac ale rzadko pisac. Trzymajcie kciuki zebym nie przytyla za duzo
po powrocie zaczynam akcje odchudzanie do swiat

[mmelisjaa]

Butterfly ja głodna dlatego przeczytalam bułkę :-D lot paralotnia ale super zadowolony był? :-D


Babeczki zdrówka! :róża:

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------

Mads ja Cie podziwiam za wytrwałość w chodzeniu na zajęcia
Ja ostatnio to najchętniej bym leżała i oglądała coś

[mads]

Mmelisjaa tez tak miałam i to dość niedawno. W miesiącu przepadly mi prawie wszystkie zajęcia. Ale teraz staram się chodzić i zobaczymy jakie będą efekty

Ja juz wstałam, bo pies mnie obudził, zaraz kawa i śniadanie, posprzatam i cala sobota wolna

Miłego dnia

[neska002]

Napisane przez TheUnlike

Ja chyba z tego stresu chudnę, bo dziś waga wybiła 63kg. Dzięki Wam dziewczyny za pocieszenie, jestem kłębkiem nerwów, bo gdy wszystko mi się układa (mam studia, erazmusa i cudownego faceta) to nagle taki news.

Trzymaj się kochana cieplutko. Jesteś dzielna i silna więc dasz radę sobie ze wszystkim. Staraj się nie myśleć o tym co złe. Wiem, że to nie jest łatwe, byłam w podobnej sytuacji ale trzeba walczyć z myślami i znaleźć jakiś sposób na odreagowanie. A przede wszystkim trzeba otaczać się pozytywnymi szczerymi ludźmi Powodzenia, wiem że dasz radę!

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez agafisia

ja dzis jestem jakaś podziębiona jakby-marzne i jakaś leniwa jestem, poszłabym spać...mam nadzieję że to przejściowe...u nas 11 stopni więc zimno...

Kuruj się tam ładnie i przegoń to co Cię dopada! Oj zimn, ja już czasami rękawiczki zakładam Ludzie się dziwnie patrzą ale co zrobię, że mi ręce marzną, wolę dziwnie wyglądać ale mieć ciepełko

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

dzien dobry

zatrzasnelam sobie dzisiaj drzwi do mieszkania i stracilam 4 godziny
teraz padam, a tu musze sie pakowac, gotowac, uczyc i robic wszystko naraz

Ooo masakra! Nawet nie próbuję sobie wyobrazić jaka byłaś wkurzona

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez agafisia

ja wciągnęłam właśnie małą sałatę lodową z jogurtem naturalnym na kolację no i dwa kabanosiki wpadły...a mój kusi masełkiem czekoladowym

oglądałam kuchenne rewolucje i robili rybę po grecku-nigdy nie robiłam jutro chyba kupię i zrobię bo to łatwe także jutro rybny dzień

Trzymaj się dzielnie i nie dawaj takim pysznością, pójdą w uda
Ja takiej ryby nigdy nie jadłam, u mnie w domu nie było tradycji żeby robić to danie na święta. To taka ryba w galarecie?

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez mads

A co z Karolinek? Ma ktoś z nią jakiś kontakt?

U mnie póki co bez grzechów, godzina ćwiczeń za mna, co daje mi na ten tydzień 4h fitnessu i pół godziny basenu, bo drugie pół spędziłam na saunie

Rucia od poniedziałku jem spalacz, ale nie czuję nic szczególnego póki co, oprócz tego że rano trochę mi niedobrze, bo je się to na czczo, ale jak zjem juz coś to przechodzi. I powinno się brać w dni treningowe 2xdzień, a ja brałam raz. Może od przyszłego tygodnia spróbuję jeszcze brać przed treningiem. Zmierze się jak skończę go brac, czyli za okolo 2 tygodnie

We wrześniu Karolinek dodawała dużo zdjęc na fb, teraz cisza.
Ładnie tydzień zakończyłaś z ćwiczeniami
Daj znać jakie efekty ze spalaczem

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez mads

Ja juz wstałam, bo pies mnie obudził, zaraz kawa i śniadanie, posprzatam i cala sobota wolna

Miłego dnia

Niedobry ten pies! Zabiłabym go chyba. Masz już plany co zrobić z tym wolnym?

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Witajcie kochane,

wczoraj padłam jak kawka. Miałam jechać do chrześnicy na weekend ale odwołałam to bo zaczęłam kichać, prychać , gardło boli, nie chcę dziecka zarazić.

W czwartek byłam u Pana T i jak zawsze było miło i fajnie, gadaliśmy i śmialiśmy się, chciał mnie pocałować ale się nie dałam bo mnie wkurzył. On tak niejednoznacznie się zachowywał w ten czwartek, że już zwątpiłam w jego zamiary, dlatego się nie dałam. Może po prostu robił sobie jaja tylko ale wolę być zapobiegliwa bo nie dopuszcze do tego żeby być jednorazówką. Potem się zapytał mnie o co mi chodzi bo przecież wysyłam mu znaki, że chcę z nim wejśc w jakąś bliższą relacje, to mu powiedziałam jak ja to widzę, i że po dzisiejszym dniu jestem skołowana i muszę przemyśleć. Poszliśmy spać u niego ale byłgrzeczny i nic nie próbował już zrobić

Wczoraj pozumbowałam godzinkę i miałam cheata, dzisiaj planuję rower z kolegą, długa trasa, około 30km, ostatni raz w tym sezonie. A jutro musze przygotować się porządnie do poniedziałkowych zajęć bo mam hospitacje opiekunki praktyk. Trzeba się pokazać z dobrej strony

Jakie macie plany na weekend? Jak samopoczucie?

[Butterfly_27]

Napisane przez agafisia

hej słonka
butterfly-ale dajesz czadu z tym jedzeniem-jak nigdy chyba zbierasz zapasy na zimę;P hehe ja też robiłam parę dni temu bułeczki nadziewane mięskiem z kurczaka i warzywkami z czym robiłaś?
mnie też nie kręcą kolorowanki-też wolę coś poszyć, powyszywać albo koraliki porobić właśnie sie czaje na zestaw do robienia kolczyków dawno nie zamawiałam...

ja Już wieki nie wyszywałam, nie mam na to czasu. A z jedzeniem to się lepiej nie wypowiadam, bo wstyd. Wczoraj byliśmy u znajomych, cóa zostaje tam do niedzieli lub poniedziałku wieczora. Znajoma tyle rzeczy naszykowała, że dzisiaj znowu brzuch mnie boli a na wadze zobaczyłam TRAGEDIE, dawno takiej dużej wagi nie widziałam

Napisane przez mads

Unlike na pewno wszystko będzie dobrze nie martw się

U mnie póki co bez grzechów, godzina ćwiczeń za mna, co daje mi na ten tydzień 4h fitnessu i pół godziny basenu, bo drugie pół spędziłam na saunie

Rucia od poniedziałku jem spalacz, ale nie czuję nic szczególnego póki co, oprócz tego że rano trochę mi niedobrze, bo je się to na czczo, ale jak zjem juz coś to przechodzi. I powinno się brać w dni treningowe 2xdzień, a ja brałam raz. Może od przyszłego tygodnia spróbuję jeszcze brać przed treningiem. Zmierze się jak skończę go brac, czyli za okolo 2 tygodnie

Co to za spalacz, jakieś tabletki czy koktajle do picia?
Sauny ci zazdroszczę, bardzo dawno nie byłam a lubię Na Słowacji w Tatralandii mają świetne sauny tylko ta golizna tam mi się nie podobała, niby były prześcieradła do noszenia ale ten brak wstydu u niektorych mnie obrzydzał
Gratuluje ćwiczweń

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

jutro jedziemy do polski bede Was pewnie czytac ale rzadko pisac. Trzymajcie kciuki zebym nie przytyla za duzo
po powrocie zaczynam akcje odchudzanie do swiat

Ja od dzisiaj zaczynam porządną akcje odchudzania do świąt, bo dzisiejsza waga po wczorajszym obżerstwie mnie przeraziła
Miłego urlopu, zabierz mnie ze sobą, też chce do Polski

Napisane przez mmelisjaa

Butterfly ja głodna dlatego przeczytalam bułkę :-D lot paralotnia ale super zadowolony był? :-D

hehe bułki ci na myśl chodzą, no to by było dobre jakby baba mi już nawet bułki wyrywała z rąk
Tak bardzo zadowolony był, chociaż tak szczerze to troche czegoś lepszego się spodziewałam, ale i tak było fajnie hehe mój to się aż boi co ja w przyszłym roku znowu wymyślę


Neska masz rację, trzeba facetowi konkretnie mówić, co oczekujesz, czego chcesz, bo jak nie to może sobie za dużo pozwolić
Ooo na prawdziwy rower chętnie bym się wybrała, kiedyś uwielbiałam jeździć, zawsze kogoś zabierałam na wycieczkę, a teraz z dziećmi to nie mam jak pozostał mi jedynie rowerek stacjonarny Jak synek trochę podrośnie i nauczy się dobrze na rowerze jeździć to napewno na małe wycieczki będziemy się wybierać
Ja ostatnio jak byłam w Pl to miałam plany pojechać z brayem do Czech na rowerze, 250km w jedną stronę, w drugą wracać pociągiem lub też rowerem, ale cholewka rower był niepewny to musieliśmy zrezygnować
Udanej wycieczki


Ja melduję zaliczony rowerek stacjonarny 145min (64,3km)
Od nowego tygodnia chcę powrócic do biegania, ale wieczorami bo z rana jest ciemno

[ewullka87]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

dzien dobry

zatrzasnelam sobie dzisiaj drzwi do mieszkania i stracilam 4 godziny
teraz padam, a tu musze sie pakowac, gotowac, uczyc i robic wszystko naraz

Te tak kiedys zrobilam, nie fanie wtedy.

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Ja tez cos chora jestem. Z nosa cieknie, gardlo boli. Tż mnie zarazil.

[mads]

Neska chyba pojedziemy na basen

Butterfly w formie tabletek ogólnie waga od paru miesięcy spadła mi o niecały kg, ale nie wiem czy to zasługa spalacza, czy ćwiczeń. A może tego i tego :P

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

W sensie waga mi stała i nie chciała się ruszyć a spadla o niecały kg w tydzień, czyli odkąd biorę spalacz.

[Butterfly_27]

Napisane przez mads

Neska chyba pojedziemy na basen

Butterfly w formie tabletek ogólnie waga od paru miesięcy spadła mi o niecały kg, ale nie wiem czy to zasługa spalacza, czy ćwiczeń. A może tego i tego :P

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

W sensie waga mi stała i nie chciała się ruszyć a spadla o niecały kg w tydzień, czyli odkąd biorę spalacz.

a co to za spalacz, może term line? Ja kiedyś miałam i brałam 1 tabletkę tylko przed bieganiem, owszem dodawały mi powera do biegania ale w odchudzaniu wcale nie pomagały, w dodatku po odstawieniu czułąm się jeszcze gorzej. Brałam 1 na 1 lub 2 dni, a na opakowaniu było napisane, żeby brać 2tabletki na dzień, więc jeśli bym się stosowała to nie wiem, bałąbym się jakiegoś uzależnienia.

[mads]

Animal cuts chciałam cos zacząć brać, bo po roku straciłam serce i ochotę do ćwiczeń i diety, a waga się zatrzymała i mnie to demotywowalo :P

[Loluuusia]

Podczytuję Was i jak widzę, ile ćwiczycie, to mi jest głupio, że ze mnie taki leń i cienias. Poćwiczę pośladki z Mel B. przez 10 min, to jestem z siebie dumna, a jak zobaczę, co Wy robiłyście, to duma mi przechodzi i jest mi głupio.
Te studia są okropne, bo moja grupa ciągle chce wychodzić na piwko, a ja chcę z nimi

[201605161428]

Ja lece dzis na silke na godzinke W planach mam 30min. cardio, 3x20 nogi, posladki, plecy, brzuch, a potem rozciaganie i lekkie rozbieganie

[Loluuusia]

No i właśnie o tym mówię

[mads]

A ja jadę na basen. W planie godzina plywania i godzina sauny :P

[agafisia]

hejo
WSZYSTKIM CHOROWITKOM ZDÓWKA

mads-po paru miesiącach kilogram spadł? to wątpię ze dzięki dopalaczowi-one zazwyczaj działają szybko...może lepiej się nie truć?
kocie-ładne zamiary masz najpierw sie najeść u rodzinki a potem odchudzać
butterfly-a co ty tak jesz?? nigdy tyle nie wciągałaś...ogarnij sie maleńka
neska-uuu to jak była poważna rozmowa to fajnie oboje teraz wiecie o co wam chodzi faceci tak mają że ze wszystkiego sobie żarty stroją-nawet nie wiesz jak mnie to wkurza u mojego...a taki jest zawsze jak o coś poważnego chodzi-no rozszarpałabym normalnie
nie dałam sie wczoraj żarciu ogólnie jestem zadowolona że tak na tych warzywkach sie trzymam
ryba po grecku to taka przekładana warzywami-marchewką,piertuszką,sele rem, cebulą z przecierem pomidorowym smaczne i na ciepło i na zimno dziś zrobiłam dorsza takiego przekładanego-pycha mi wyszedł
ja mam takie rękawiczki futrzane bez palców łapki takie fajne sa bo grzeją i mogę bez zdejmowania wszystko robić a wczoraj w pepco zakupiłam czapkę szalik i rękawiczki-pudrowy róż ze złotą nitką także jestem zabezpieczona na zimę
jak sie czujesz? lepiej czy chora będziesz? ja już dziś ok

Dzisiaj zaprosiłam teścia z jego...dziewczyną (chyba tak to sie nazywa). Już sie poznaliśmy ale nie było okazji pogadać za bardzo...Więc zaprosiłam na ciasto i kawkę Zrobiłam Tiramisu (obiecuje zjeść tylko mały kawałek) i kupiłam kawkę -wiśnia z rumem- i będą za jakieś pół godzinki...Rano byłam na zakupach, potem zrobiłam pranie, posprzątałam mieszkanie, zrobiłam ciacho, zrobiłam rybkę po grecku no i chwilowo odpoczywam...zleciało-nie wiem kiedy...a tak ładnie na dworzu-poszłabym na działkę bo mam jeszcze trochę roboty a po niedzieli zapowiadaja już deszcze i mróz...no ale dziś nie da rady...w sumie lubie takie zajęte dni

szkoda ze nie ma waszej Karolinki...to była pierwsza dziewczyna z którą pisałam na moim pierwszym forum byłyśmy we trzy z magdalenką...tamtej dziewczyny nie widzę...a Karolinka teraz też nie aktywna...ciekawe czy mnie pamięta...

[201605161428]

Agafsia o tak, moj tez to ma, ze ja o czyms na powaznie, a ten non stop zarciki. Do szalu mnie to momentami doprowadza

[Kalioope]

Ja pisalam z Karolinek jakis czas temu mowila, ze musi kiedys do nas zajrzec i skomentowala mi zdjęcie w czwartek to znaczy że żyje
Agafisia tak, dokładnie przez Niego... To cos w podobie co Neska opisywala, że sygnaly sa sprzeczne i u nas dochodzi inny problem i normalnie zglupiec idzie... Neska nawet imie chyba to samo

Moj brzuch umiera :O