Zaromaniaczki- stare wyjadaczki -wątek w którym ZAWSZE coś się dzieje !! cz. LIX

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Konsti5

Zdjęcie sukienki, teraz doradźcie czy ja zostawić czy nie. Mam wrażenie na zdjęciu ,ze mnie megaaa poszerza w biodrach.

Decyzja zapadła z tego co czytam, ale faktycznie oddaj, kupisz lepszą

Napisane przez steam_engine

Mogłaś wyjechać na wakacje i nie ma Cię do końca tygodnia dom pusty, paczka nieodebrana, Ty nic nie wiesz. Nie dostałaś wcześniej żadnej wiadomości wiec nie mogłaś np poprosić rodziców o odbiór.


Ja na szczęście nie potrzebuje az takiego wspomagania ale kiedys sie tym permanentnym makijażom przyjrzałam i niestety ale większość mi sie nie podoba. Trzeba trafić na naprawdę dobra i sprawdzona specjalistkę. Widziałam duzo zdjeć gdzie niby dobrze to było wykonane ale brwi wyglądały sztucznie, a przecież chodzi o to, by efekt był naturalny.

Właśnie... trafić na dobrą specjalistkę to jest spore wyzwanie! aby efekt był naturalny a nie sztuczny i nie wyglądać śmiesznie czy karykaturalnie

Napisane przez gabi1234

to od tego nadmiernego klikania nas łby bolą

Napisane przez UNIKALNA1983

hahahahahahahahahahahahha ahhahahahah

Pani rzeczoznawca stwierdziła, że podeszwa się odkleiła bo zahaczyłam o coś... aaa i tworzywo pękło bo też zahaczyłam- w tym miejscu się but nie zgina. Ale wydaje mi się, że akurat tworzywo Melissa jest na tyle elastyczne, że nie powinno się coś takiego zdarzyć. Rozmawiałam z tą Panią telefonicznie i stwierdzam, że według tej Pani nie można za bardzo chodzić w butach, bo można zahaczyć albo uderzyć w krawężnik. Poza tym według tej Pani- zastosowanie butów na obcasi - 8 cm i wyżej- to tylko w niedziele do kościoła najlepiej samochodem i może użytkowałam niezgodnie z zastosowaniem...Może chodziłam w nich w tygodniu do Carrefoura i może dlatego nimi haczyłam- a uwierzcie mi- chodzenie w 12 cm obcasach mam opanowane do perfekcji

O żeszzzzz to się dowiedziałam

[kowanna30]

Napisane przez UNIKALNA1983

hahahahahahahahahahahahha ahhahahahah

Pani rzeczoznawca stwierdziła, że podeszwa się odkleiła bo zahaczyłam o coś... aaa i tworzywo pękło bo też zahaczyłam- w tym miejscu się but nie zgina. Ale wydaje mi się, że akurat tworzywo Melissa jest na tyle elastyczne, że nie powinno się coś takiego zdarzyć. Rozmawiałam z tą Panią telefonicznie i stwierdzam, że według tej Pani nie można za bardzo chodzić w butach, bo można zahaczyć albo uderzyć w krawężnik. Poza tym według tej Pani- zastosowanie butów na obcasi - 8 cm i wyżej- to tylko w niedziele do kościoła najlepiej samochodem i może użytkowałam niezgodnie z zastosowaniem...Może chodziłam w nich w tygodniu do Carrefoura i może dlatego nimi haczyłam- a uwierzcie mi- chodzenie w 12 cm obcasach mam opanowane do perfekcji

Chyba bym zrobiła fotkę wszystkim moim butom razem i napisała, że w innych jakoś nie ma takich uszkodzeń, a przecież skoro chodzić nie umiem, to i one bidulki musiały by ucierpieć, a trzymają się dzielnie

[UNIKALNA1983]

Napisane przez kowanna30

Chyba bym zrobiła fotkę wszystkim moim butom razem i napisała, że w innych jakoś nie ma takich uszkodzeń, a przecież skoro chodzić nie umiem, to i one bidulki musiałyby ucierpieć, a trzymają się dzielnie

Gadałam z nią przez telefon chyba pół godziny. Też jej to powiedziałam... Ona oglądała te buty przez lupę... Na końcu mi powiedziała, że najwyraźniej zapłaciłam tyle kasy za znaczek

[kowanna30]

Napisane przez UNIKALNA1983

Gadałam z nią przez telefon chyba pół godziny. Też jej to powiedziałam... Ona oglądała te buty przez lupę... Na końcu mi powiedziała, że najwyraźniej zapłaciłam tyle kasy za znaczek

Ale na metce nie było napisane "do użytku kolekcjonerskiego only", bo byś w gablotę je wstawiła

[user_k]

Napisane przez UNIKALNA1983

Gadałam z nią przez telefon chyba pół godziny. Też jej to powiedziałam... Ona oglądała te buty przez lupę... Na końcu mi powiedziała, że najwyraźniej zapłaciłam tyle kasy za znaczek

Masakra Wieczorem Ci parę rzeczy w mailu napiszę.

[naciulatko]

Ciekawe jak ta kobieta by się zachowała, gdyby ona była w adekwatnej sytuacji

[UNIKALNA1983]

Drugi mój wku*r*W dotyczy sklepu C&A.
Zamówiłam sobie jeszcze beżowy kaszmirek. W podskokach pobiegłam do paczkomatu, od razu otworzyłam i
Zamiast beżowego kaszmirka w serek dostałam to co poniżej widnieje na zdjęciach.
12.10 dostali paczkę i do dnia dzisiejszego paczka nie została "opracowana". Mają na to 14 dni + 8 dni na przelew.

Dodam jeszcze tylko to, że ten sweterek wygląda SUPER na tym zdjęciu, chociaż i tak jest brzydki.
Na żywo ma kolor sraczki, ta falbanka na dole to jakiś cienki szyfon, w splocie są miedziane, świecące nitki, koronka to jakaś gruba gipiura. Pisząc po śląsku "hasie, szkło i byle co "

[UNIKALNA1983]

Napisane przez naciulatko

Ciekawe jak ta kobieta by się zachowała, gdyby ona była w adekwatnej sytuacji

Też ją o to zapytałam, że co by czuła jakby wydała tyle kasy na buty, które nie dość, że się rozkleiły i popękały to jeszcze nie została uznana reklamacja. To mi powiedziała, że nie raz płaci się za znaczek.

[Mirindo]

Napisane przez UNIKALNA1983

Drugi mój wku*r*W dotyczy sklepu C&A.
Zamówiłam sobie jeszcze beżowy kaszmirek. W podskokach pobiegłam do paczkomatu, od razu otworzyłam i
Zamiast beżowego kaszmirka w serek dostałam to co poniżej widnieje na zdjęciach.
12.10 dostali paczkę i do dnia dzisiejszego paczka nie została "opracowana". Mają na to 14 dni + 8 dni na przelew.

O matko

Przykro mi i z powodu butów (tu na pewno cos sie da zrobić!) i z powodu swetra.,. Mam nadzieje, ze maja dla Ciebie ten co zamówiłas i szybko go przyślą

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez UNIKALNA1983

Też ją o to zapytałam, że co by czuła jakby wydała tyle kasy na buty, które nie dość, że się rozkleiły i popękały to jeszcze nie została uznana reklamacja. To mi powiedziała, że nie raz płaci się za znaczek.

Szkoda ze jej nie nagrałaś

[OnaZakupoholik]

Napisane przez UNIKALNA1983

Też ją o to zapytałam, że co by czuła jakby wydała tyle kasy na buty, które nie dość, że się rozkleiły i popękały to jeszcze nie została uznana reklamacja. To mi powiedziała, że nie raz płaci się za znaczek.

ja chętnie z nią pogadam

[sskers]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;53167522]A propos niespania, koleżanka tak wylądowała w przychodni neurologicznej gdzie leczyła bezsenność, chodziła na dzienne terapie, ponad 3 miesiące była na L4, ale ostatecznie jej pomogli.[/QUOTE]
Ja mam tak zawsze jak mam napięty grafik w pracy. Od razu niestety odbija się na śnie. A od remontu nie potrafię nawet w weekend zrelaksować się na tyle żeby dobrze spać. No ale myślę że mój organizm potrzebuje najzwyczajniej w świecie urlopu, na którym w tym roku jeszcze nie byłam

[Konsti5]

Ania Unikalna dostałam szalik kaszmirowy szary. Jest duży i bardzo cieplutki.

Dzięki za namiary

[iva78]

Napisane przez Konsti5

Ania Unikalna dostałam szalik kaszmirowy szary. Jest duży i bardzo cieplutki.

Dzięki za namiary

Wkleisz fotke szalika ?

[Konsti5]

Szalik kaszmirowy

[naciulatko]

Napisane przez UNIKALNA1983

Też ją o to zapytałam, że co by czuła jakby wydała tyle kasy na buty, które nie dość, że się rozkleiły i popękały to jeszcze nie została uznana reklamacja. To mi powiedziała, że nie raz płaci się za znaczek.

Kogo oni zatrudniają kobieta chyba sama nie wiedziała co mówić...

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Konsti5

Szalik kaszmirowy

skąd szalik?

[LadyI]

Napisane przez Konsti5

A tak z innej beczki, byłam dzisiaj w Lidlu-jest tydzień włoski.
Kupiłam lody włoskie o smaku Tiramisu & Cream. Niebo w gębie, spróbujcie jak lubicie takie smaki.

O jezuuu chyba pojadę po robocie ja dzisiaj robię 10 godz w ramach wolontariatu więc mi się chyba nalezy

[Konsti5]

Napisane przez LadyI

O jezuuu chyba pojadę po robocie ja dzisiaj robię 10 godz w ramach wolontariatu więc mi się chyba nalezy

Należy Ci się jak nic. Mi smakują bardzo.

[martitkaa]

Napisane przez UNIKALNA1983

Drugi mój wku*r*W dotyczy sklepu C&A.
Zamówiłam sobie jeszcze beżowy kaszmirek. W podskokach pobiegłam do paczkomatu, od razu otworzyłam i
Zamiast beżowego kaszmirka w serek dostałam to co poniżej widnieje na zdjęciach.
12.10 dostali paczkę i do dnia dzisiejszego paczka nie została "opracowana". Mają na to 14 dni + 8 dni na przelew.

Dodam jeszcze tylko to, że ten sweterek wygląda SUPER na tym zdjęciu, chociaż i tak jest brzydki.
Na żywo ma kolor sraczki, ta falbanka na dole to jakiś cienki szyfon, w splocie są miedziane, świecące nitki, koronka to jakaś gruba gipiura. Pisząc po śląsku "hasie, szkło i byle co "

Aniu współczuje przejsć, mam nadzieję że wszystko skończy się po Twojej myśli

Napisane przez Konsti5

Szalik kaszmirowy

[iva78]

Napisane przez Konsti5

Szalik kaszmirowy

On ma na koncach fredzle?

[UNIKALNA1983]

Napisane przez iva78

On ma na koncach fredzle?

Mój będzie w czwartek

[UNIKALNA1983]

Napisane przez martitkaa

Aniu współczuje przejsć, mam nadzieję że wszystko skończy się po Twojej myśli

Mam dość zakupów online.
Odebrałam buty są ( Gabi nic nie pisz ). To na te dni, kiedy wyglądam jak kupa. A jest ich ostatnio dużo więc się przydadzą

[Konsti5]

Nie ma frędzli , ale jest ładnie wykończony .

[Mo_Nika]

A propos brwi, to ja bym chciała zrobić sobie regulacje na stałe bo dla mnie to najgorsze tortury.

No i chciałam podziękować Ani-Unikalnej za spełnienie życzenia
marynarka jest idealna

[UNIKALNA1983]

Napisane przez Mo_Nika

A propos brwi, to ja bym chciała zrobić sobie regulacje na stałe bo dla mnie to najgorsze tortury.

No i chciałam podziękować Ani-Unikalnej za spełnienie życzenia
marynarka jest idealna

To zmień ten podpis

[Yasia]

Skad są te koturny? Ile maja wysokosci?

[gabi1234]

Napisane przez UNIKALNA1983

Mam dość zakupów online.
Odebrałam buty są ( Gabi nic nie pisz ). To na te dni, kiedy wyglądam jak kupa. A jest ich ostatnio dużo więc się przydadzą

korzystając z urodzinowgo rabatu kliknęłam karmelowy kaszmir c&a i mogę iść się powiesić

[UNIKALNA1983]

Napisane przez gabi1234

korzystając z urodzinowgo rabatu kliknęłam karmelowy kaszmir c&a i mogę iść się powiesić

Kurde. .. a ja zaglądam co raz i nie umiem upolować

[myszola21]

Napisane przez tikutka

A jakie jeszcze spodnie czarne albo alla woskowane polecacie z Zary?
A te spodnie ze sztucznej skóry i legginsy za 90 zł warte coś są Muszę kupić, bo okazało się że zostałam bez spodni na zimę Mówię serio Mam dwie pary w tym marmurki, które totalnie nie nadają się na ten okres, a dżinsy z Zary mają zamek z tyłu i jakoś mi on nie komponuje się zbytnio z moim butami na jesień/zimę

Leżę z potłuczonymi żebrami i wymyślam outfity..

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------


Ty Gwiazda! Chyba coś mi umknęło.. Która baskinka?

baskinke ze specjal prajsa

Napisane przez Konsti5

Zdjęcie sukienki, teraz doradźcie czy ja zostawić czy nie. Mam wrażenie na zdjęciu ,ze mnie megaaa poszerza w biodrach.

oddać!

[steam_engine]

Napisane przez UNIKALNA1983

hahahahahahahahahahahahha ahhahahahah

Pani rzeczoznawca stwierdziła, że podeszwa się odkleiła bo zahaczyłam o coś... aaa i tworzywo pękło bo też zahaczyłam- w tym miejscu się but nie zgina. Ale wydaje mi się, że akurat tworzywo Melissa jest na tyle elastyczne, że nie powinno się coś takiego zdarzyć. Rozmawiałam z tą Panią telefonicznie i stwierdzam, że według tej Pani nie można za bardzo chodzić w butach, bo można zahaczyć albo uderzyć w krawężnik. Poza tym według tej Pani- zastosowanie butów na obcasi - 8 cm i wyżej- to tylko w niedziele do kościoła najlepiej samochodem i może użytkowałam niezgodnie z zastosowaniem...Może chodziłam w nich w tygodniu do Carrefoura i może dlatego nimi haczyłam- a uwierzcie mi- chodzenie w 12 cm obcasach mam opanowane do perfekcji

Zaczynam mieć wrażenie, ze rzeczoznawcy to bardzo specyficzni ludzie...

Napisane przez UNIKALNA1983

Też ją o to zapytałam, że co by czuła jakby wydała tyle kasy na buty, które nie dość, że się rozkleiły i popękały to jeszcze nie została uznana reklamacja. To mi powiedziała, że nie raz płaci się za znaczek.

Widać za pisanie takich farmazonów nie płaca jej wystarczajaco duzo, zeby było ją samą było stać na "znaczek" i próbuje sobie jakos odbić

Napisane przez naciulatko

Kogo oni zatrudniają kobieta chyba sama nie wiedziała co mówić...

Niestety ale z własnego doświadczenia oraz z opowieści takich jak u Ani mam wrażenie, ze tego typu opinie sa na porządku dziennym. Rzeczoznawca zapewne często jest "umówiony" ze sklepem, ze reklamacje bedą odrzucane. Jak jeden sie nie zgodzi na takie machlojki to znajda kogoś innego. Podpisze sie pod tymi bzdurami bo ma uprawnienia i zwykły człowiek tego nie podważy, inną drogą może próbować ale cena walki o swoje często przewyższa cenę samego produktu :/
E: Ania, napisz do answear ze proponujesz umieszczenie przy tych butach komentarza "buty nadają sie tylko na niedzielne wyjścia do kościoła"