Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :) - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-11, 08:51   #871
belleza_ines
Wtajemniczenie
 
Avatar belleza_ines
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 515
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Dziewczyny Wy tak piszecie o tym zasypianiu dzieciaczków na rekach itd to ja mam wrazenie, ze jestem wyrodna matka...
Ani Junior ani Julia nie sa i nigdy nie byli nauczeni zasypiania na rekach. U Julki jest jedzonko, beknięcie i do łóżeczka i sama zasypia. Czasami musze podejść i 4 razy i podać smoka ale nigdy nie zasypia na rekach... Junior tez nigdy...

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Ambi duzo sił na ta noc a dla malucha duzo zdrówka !! bidulek


Roxana nie tylko Ty jesteś ,,wyrodną matką'' my też się nie usypiamy Laura zasypia sama w łóżeczku, lub na naszym łóżku, przytulę, pogłaskam trochę i dziecko odpływa i zaznaczę, że nigdy jej nie usypiałam... kiedy zachce jej się spać to śpi. Nic na siłę


W ogóle jak zasnęła wczoraj po 22, tak spi do teraz z przerwami na jedzenie, o 3:30, 6:00 i 8:00
ale za to w dzień ma tylko 2-3 drzemki po ok 30min, a resztę dnia się bawi. Oczywiście ze mną

Edytowane przez belleza_ines
Czas edycji: 2015-11-11 o 08:58
belleza_ines jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 09:00   #872
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Kurczę kasperka az mi żal Cie jak to czytam... Rozumiem wytrzymać tak dzien, dwa, kilka ale nie prawie cały czas. Bidulko jak tż wróci to postaraj sie jak najwiecej odpocząć i nabrać sił

Czytam o tym skoku rozwojowym i wszystko sie zgadza...
I moze on trwac nawet 5 tyg
Tż juz jedzie, a ja sie ciesze na kąpiel w wannie, nie gotuje dziś nic, pojedziemy gdzieś na jedzonko
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 09:11   #873
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Wspolczuje Wam nocki. My dzis.wyjatkowo jedlismy o 20, 1,6 i tyle. Ale to ostatnio rzadko sie zdarza. W ogole chyba malego za cieplo na noc ubieram. Kolderke od razu skopuje w dol. Mysle czy moze body na dlugi rekaw i rajtuzki by sie nie sprawdzily..
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 09:28   #874
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Wspolczuje Wam nocki. My dzis.wyjatkowo jedlismy o 20, 1,6 i tyle. Ale to ostatnio rzadko sie zdarza. W ogole chyba malego za cieplo na noc ubieram. Kolderke od razu skopuje w dol. Mysle czy moze body na dlugi rekaw i rajtuzki by sie nie sprawdzily..
Albo porzadnie przewietrz przed spaniem mieszkanie. Zauważyłam że to pomaga i w zasypianiu i potem lepiej śpi. Adam śpi w pizamce z dlugim rękawem i spodenkach. Stopki gołe. Nie odkopuje się.
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 09:37   #875
moniska139
Zadomowienie
 
Avatar moniska139
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 943
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Dzień dobry jak Pola zasnęła po 20 to przed 6 obudziła się na jedzenie. Pobiła swój rekord, a ja nie mogę uwierzyć w to, że dziecko na piersi potrafi tyle przesłać. Młody to w jej wieku co godzinę dwie się budził jeść. Młody juz lepiej bo rano z tż się kłócili o jakąś pierdołę. A ja z Polą do 8 spałyśmy a potem jeszcze godzinkę w łóżku.
Jak ja się cieszę, że mieszkam z teściową. O obiady w weekendy i święta nie musze się martwić, rano mnie obudził zapach sernika

Patrzcie co u mnie mają wprowadzić. Ciekawe ile papierów trzeba będzie załatwić by się na to załapać??? http://www.tvn24.pl/500-zlotych-na-d...,593404,s.html

Edytowane przez moniska139
Czas edycji: 2015-11-11 o 09:48
moniska139 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 09:44   #876
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
Albo porzadnie przewietrz przed spaniem mieszkanie. Zauważyłam że to pomaga i w zasypianiu i potem lepiej śpi. Adam śpi w pizamce z dlugim rękawem i spodenkach. Stopki gołe. Nie odkopuje się.
Wietrze, wietrze. Hmm a ja body i spiochy zakladam... musze przetestowac i lzej ubrac Go.
W ogole jak sie usmialam. Caly czas czrkamy az poprzedni lokatorzysie wyprowadza z tego domku co chcrmy na.niego isc. I ostatbnio powiedzieli ze w.sumie juz moga sie wyprowadzac ale wyprowadza sie w piatek bo taki przesad.jest... ale juz blizej niz dalej. W koncu....
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 09:56   #877
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Dzien dobry!

Cytat:
Napisane przez Ambiwalentna29 Pokaż wiadomość
ale zaskoczyl mnie tym,że probował na panele choc łozko tez dostało nie wiem myślisz,że powinnam go wybudzić,żeby się troche napił.Po ostatnum ** pare lyków wody zrobil ale wczesniej co mu dałam to słyszłąm jak się wlewa do brzucha i od razu ***

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

mravka spokojnej nocki no własnie o Tymona też się boję..choć Tymek mógł też zarazić jego bo 1,5 tyg temu był szczepiony . Nawet mnie babki ostrzegaly,że mogę sie zarazić bo wydala wirusa..


boję sie iśc spac...
Mam nadzieje,ze juz dzis bedziecie mieli spokoj. Pewnie chodzisz na rzesach . Borysek pewnie sie umeczyl tym wymiotowaniem.
Mowisz ,ze mogl od Tymka zlapac? A to nie wiedzialan ze to tak dziala

Cytat:
Napisane przez candy02 Pokaż wiadomość
Ojej biedny podawaj mu picie, żeby się tylko nie odwodnił. Będę trzymać kciuki żeby szybko przeszło.




Tak bez płaczu. Ale już 3 razy budził sie z krzykiem/płaczem. I musialam przytulać i jednak do cyca dostawiać. Ale nie poddam się







I o mnie pamiętajcie






Nie, nie jesteś wyrodną matką tylko dzieci są wyrozumiałe
Mati na drzemki też zasypiał sam i nagle zmiana o 180 stopni. No cóż, mam nadzieję, że znowu mu się odmieni
Pamietalam pamietalam
Ppdobno w 4 mc moze byc takie "cofniecie". Tzn.dzieci ktore dotad same zasypialy teraz nie moga. Drzemki sa krotkie,problemy z zasnieciem.

Cytat:
Napisane przez Ambiwalentna29 Pokaż wiadomość
wowo już po ja w ogole nie mam ochoty na sex.. trochę mnie to załamuje- po prostu zero libido tak samej z siebie!



co do dzieci to ja też jestem z tych konsekwentnych mammożna ze mną konie kraśc ale do czasu..
Witam w klubie. Moje lezy i kwiczy. Jednak ja wien w czym tkwi problem. Jestem tak przemeczona,ze zwyczajnie nie nam sil. Jedyne o czym marze to normalnoe sie wyspac
Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Z tym zasypianiem to mysle, ze czasami nie jest tak łatwo...
Ja byłam tez konsekwetna na początku i mały od początku spał w łóżeczku...potem zaczęły się problemy brzuszkowe, do tego karmienie co 2godz., wybudzał się co chwilę przez bolące bączki itd...
Dokladnie. Nie wszystko jest niestety takie czarno-biale.
Adas ladnie zasypial sam na poczatku (pierwsze 4 tyg). Potem sie zaczelo:brzuch,refluks,ni echec do spania na plecach przez refluks.
Przy Robie bite 7mc wisialam po pol nocy nad Jego lozeczkiem praktycznie nie spiac. Chodzilan do Jego pokoju po milion razy w nocy. Odkladalam,uspokajalam. I tak bylam bardzo konsekwentna. Jak minely Mu wszystkie bole bez problemu spal w swoim lozeczku. Majac 8mc przespal pierwsza cala noc i tak Mu zostalo.
Adam jest wersja hard Roba jak chodzi o dolegliwosci. Mimo szczerych checi pewnych rzeczy nie moge wprowadzac tak samo. Nie jestem zwolenniczka spania z dziecmi i zasypiania na rekach etc. Czasem jednak zycie weryfikuje nasze chciejstwa.


Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-11, 09:57   #878
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Wspolczuje Wam nocki. My dzis.wyjatkowo jedlismy o 20, 1,6 i tyle. Ale to ostatnio rzadko sie zdarza. W ogole chyba malego za cieplo na noc ubieram. Kolderke od razu skopuje w dol. Mysle czy moze body na dlugi rekaw i rajtuzki by sie nie sprawdzily..
Rajtuzy? To na pewno mu za cieplo. My zawsze pajaca ubieramy cienkiego
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:00   #879
Ambiwalentna29
Wtajemniczenie
 
Avatar Ambiwalentna29
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 205
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

czesć mamuski
dziekuję,że pytacie.. Noc mineła kiepsko nie spałam do 5 rano.. a jak Borys usnał to byla pora karmienia Tymka i jego odgazowania( swoją drogą zawwsze o 5 rano musi puscic gazy przy mojej pomocy) ale dziecko kochane zjadł, odgazowal się i poszedl z usmiechem dlaje spac - jakby czuł,że mama nie ma czasu. Usnełam o 6 rano pozniej wrocił mąż o 7 i dał mi pospać do 9. Teraz on odsypia nocke..Borys od rana żywyi nawet pomyślałam,że to może tylko nocny epizod. Napił się wody z orsalitem i uwaga zielony wymiot dodam tylko,że akurat sie do mnie przytulał więc od razu włosy do mycia..Pozniej wpadl w jakas histerie myślalac ,że chce mu dac jedzenie , zaczal wszystkim rzucac, płakać, nie chcial się uspokoic. Siedziałam z nimw pokoju a z drugiego zaczał płakać Tymek Mowie Wam laski opadam z sił.. ale chyba znowu Tymek wiedział,że brat potrzebuje mnie bardziej i usnał w swoim znienawidzonym leżaczku!! teraz spią wszystkie moje chlopaki a ja posprzatam ten syf w mieszkakniu. Czuję jak cholera ,że dziś świeto:/ a mnie natomiast Boli brzuch i wzieła mnie lekka biegunka co napiję sie herbaty mietowej to mnie bolą kiszki Niech juz się konczy ten dzien...
__________________
moi chłopcy...:

Edytowane przez Ambiwalentna29
Czas edycji: 2015-11-11 o 10:03
Ambiwalentna29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:02   #880
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Dzien dobry!



Mam nadzieje,ze juz dzis bedziecie mieli spokoj. Pewnie chodzisz na rzesach . Borysek pewnie sie umeczyl tym wymiotowaniem.
Mowisz ,ze mogl od Tymka zlapac? A to nie wiedzialan ze to tak dziala


Pamietalam pamietalam
Ppdobno w 4 mc moze byc takie "cofniecie". Tzn.dzieci ktore dotad same zasypialy teraz nie moga. Drzemki sa krotkie,problemy z zasnieciem.


Witam w klubie. Moje lezy i kwiczy. Jednak ja wien w czym tkwi problem. Jestem tak przemeczona,ze zwyczajnie nie nam sil. Jedyne o czym marze to normalnoe sie wyspac

Dokladnie. Nie wszystko jest niestety takie czarno-biale.
Adas ladnie zasypial sam na poczatku (pierwsze 4 tyg). Potem sie zaczelo:brzuch,refluks,ni echec do spania na plecach przez refluks.
Przy Robie bite 7mc wisialam po pol nocy nad Jego lozeczkiem praktycznie nie spiac. Chodzilan do Jego pokoju po milion razy w nocy. Odkladalam,uspokajalam. I tak bylam bardzo konsekwentna. Jak minely Mu wszystkie bole bez problemu spal w swoim lozeczku. Majac 8mc przespal pierwsza cala noc i tak Mu zostalo.
Adam jest wersja hard Roba jak chodzi o dolegliwosci. Mimo szczerych checi pewnych rzeczy nie moge wprowadzac tak samo. Nie jestem zwolenniczka spania z dziecmi i zasypiania na rekach etc. Czasem jednak zycie weryfikuje nasze chciejstwa.


Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
To u nas jest na odwrot. Jak byl malutki zasypianie trwalo dlugo i walczyl z nami, a teraz cyc jeden, drugi, odlozenie do lozeczka, smok 5 min i spi. Za to od dwoch dni ciezko zasypia w dzien.
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:02   #881
Mirabelka_90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
Rajtuzy? To na pewno mu za cieplo. My zawsze pajaca ubieramy cienkiego
Hehehe.nieee nie spi w rajtuzach. Zastanawialam sie nad.tym ale ja to zmarzluc jestem a maly w.ojca sie wdal i najchetniej nago by spal pewnie;d
Mirabelka_90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-11, 10:05   #882
Jess922
Zakorzenienie
 
Avatar Jess922
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 4 093
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Ambiwalentna29 Pokaż wiadomość
czesć mamuski
dziekuję,że pytacie.. Noc mineła kiepsko nie spałam do 5 rano.. a jak Borys usnał to byla pora karmienia Tymka i jego odgazowania( swoją drogą zawwsze o 5 rano musi puscic gazy przy mojej pomocy) ale dziecko kochane zjadł, odgazowal się i poszedl z usmiechem dlaje spac - jakby czuł,że mama nie ma czasu. Usnełam o 6 rano pozniej wrocił mąż o 7 i dał mi pospać do 9. Teraz on odsypia nocke..Borys od rana żywyi nawet pomyślałam,że to może tylko nocny epizod. Napił się wody z orsalitem i uwaga zielony wymiot dodam tylko,że akurat sie do mnie przytulał więc od razu włosy do mycia..Pozniej wpadl w jakas histerie myślalac ,że chce mu dac jedzenie , zaczal wszystkim rzucac, płakać, nie chcial się uspokoic. Siedziałam z nimw pokoju a z drugiego zaczał płakać Tymek Mowie Wam laski opadam z sił.. ale chyba znowu Tymek wiedział,że brat potrzebuje mnie bardziej i usnał w swoim znienawidzonym leżaczku!! teraz spią wszystkie moje chlopaki a ja posprzatam ten syf w mieszkakniu. Czuję jak cholera ,że dziś świeto:/ a mnie natomiast Boli brzuch i wzieła mnie lekka biegunka co napiję sie herbaty mietowej to mnie bolą kiszki Niech juz się konczy ten dzien...
Bidulko dobrze, ze chociaz Tymek laskawy. Maz jak sie wyspi to Cie zastapi i moze troszke odpoczniesz

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Mirabelka_90 Pokaż wiadomość
Hehehe.nieee nie spi w rajtuzach. Zastanawialam sie nad.tym ale ja to zmarzluc jestem a maly w.ojca sie wdal i najchetniej nago by spal pewnie;d
Aaa u nas to samo, ja po szyje pod koldra a oni odkryci
__________________
Synek
Jess922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:12   #883
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Ambiwalentna29 Pokaż wiadomość
czesć mamuski
dziekuję,że pytacie.. Noc mineła kiepsko nie spałam do 5 rano.. a jak Borys usnał to byla pora karmienia Tymka i jego odgazowania( swoją drogą zawwsze o 5 rano musi puscic gazy przy mojej pomocy) ale dziecko kochane zjadł, odgazowal się i poszedl z usmiechem dlaje spac - jakby czuł,że mama nie ma czasu. Usnełam o 6 rano pozniej wrocił mąż o 7 i dał mi pospać do 9. Teraz on odsypia nocke..Borys od rana żywyi nawet pomyślałam,że to może tylko nocny epizod. Napił się wody z orsalitem i uwaga zielony wymiot dodam tylko,że akurat sie do mnie przytulał więc od razu włosy do mycia..Pozniej wpadl w jakas histerie myślalac ,że chce mu dac jedzenie , zaczal wszystkim rzucac, płakać, nie chcial się uspokoic. Siedziałam z nimw pokoju a z drugiego zaczał płakać Tymek Mowie Wam laski opadam z sił.. ale chyba znowu Tymek wiedział,że brat potrzebuje mnie bardziej i usnał w swoim znienawidzonym leżaczku!! teraz spią wszystkie moje chlopaki a ja posprzatam ten syf w mieszkakniu. Czuję jak cholera ,że dziś świeto:/ a mnie natomiast Boli brzuch i wzieła mnie lekka biegunka co napiję sie herbaty mietowej to mnie bolą kiszki Niech juz się konczy ten dzien...
O jaaa to mialas przejscia . Przytulam i nagroda Ci sie nalezy od meza za te nocna warte. Brawo dla Tymka,ze taki wyrozumialy Maluszek
Cytat:
Napisane przez Jess922 Pokaż wiadomość
To u nas jest na odwrot. Jak byl malutki zasypianie trwalo dlugo i walczyl z nami, a teraz cyc jeden, drugi, odlozenie do lozeczka, smok 5 min i spi. Za to od dwoch dni ciezko zasypia w dzien.
No widzisz to nic tylko sie cieszyc .
U nas zasnie tylko na brzuchu
...i to po dluzszym wyciszeniu na rekach/lozku. Ogolnie z dnia na dzien to zasypianie idzie lepiej. Jednak cp z tego jak po niecalej godzinie placz i pobudka,bo gazy. Ocipiec mozna. Mam wrazenie,ze moj dzien to wieczne usypianie i proba odgazowania Adama. A jak nie dospi to domyslasz sie jaki jest "szczesliwy".

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:16   #884
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Dzien dobry!



Mam nadzieje,ze juz dzis bedziecie mieli spokoj. Pewnie chodzisz na rzesach . Borysek pewnie sie umeczyl tym wymiotowaniem.
Mowisz ,ze mogl od Tymka zlapac? A to nie wiedzialan ze to tak dziala


Pamietalam pamietalam
Ppdobno w 4 mc moze byc takie "cofniecie". Tzn.dzieci ktore dotad same zasypialy teraz nie moga. Drzemki sa krotkie,problemy z zasnieciem.


Witam w klubie. Moje lezy i kwiczy. Jednak ja wien w czym tkwi problem. Jestem tak przemeczona,ze zwyczajnie nie nam sil. Jedyne o czym marze to normalnoe sie wyspac

Dokladnie. Nie wszystko jest niestety takie czarno-biale.
Adas ladnie zasypial sam na poczatku (pierwsze 4 tyg). Potem sie zaczelo:brzuch,refluks,ni echec do spania na plecach przez refluks.
Przy Robie bite 7mc wisialam po pol nocy nad Jego lozeczkiem praktycznie nie spiac. Chodzilan do Jego pokoju po milion razy w nocy. Odkladalam,uspokajalam. I tak bylam bardzo konsekwentna. Jak minely Mu wszystkie bole bez problemu spal w swoim lozeczku. Majac 8mc przespal pierwsza cala noc i tak Mu zostalo.
Adam jest wersja hard Roba jak chodzi o dolegliwosci. Mimo szczerych checi pewnych rzeczy nie moge wprowadzac tak samo. Nie jestem zwolenniczka spania z dziecmi i zasypiania na rekach etc. Czasem jednak zycie weryfikuje nasze chciejstwa.


Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka


Otóż to... Ja też nie jestem zwolenniczką zasypiania z dziećmi, ale życie zweryfikowało wszystko...
Niby do 3 mies.te akcje brzuszkowe powinny sie ustatkowac, ale jak widac jednak tak nie jest....
Wszystko co napisalas to jakbym o sobie czytala
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:25   #885
Kitsi
Zadomowienie
 
Avatar Kitsi
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 129
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

U nas tez marnie ze spaniem, budzi sie czasem co godzine,bardzo rzadko dłużej pospi, dlatego spi z nami w łożku,wydaje mi sie ze lepiej spi, spokojniejszy chyba jest. Moze niedługo zacznę go uczyć spańia u siebie. Wieczorem kładę go do lozeczka i od 19 spi do 22 a potem to juz masakra bo sie budzi co chwila.

Niewiem czy nie panikuje z tym przeziębieniem, teraz nie furczy. Juz sama niewiem

Któraś z was pisała i problemach z jazda w foteliku, wrzucam fotkę z książki 'pierwszy rok życia dziecka'

Ja tez nie planowałam spac z dzieckiem...ale jak to pisalyscie zycie zweryfikowało moje zachcianki. Najbardziej boje sie co bedzie (jak nie uda mi sie go nauczyć spania w łóżeczku) jak on sie zacznie przekręcać i raczkować... Obudzi sie w nocy i spadnie z łóżka, i co wtedy zrobić? ;(
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (126,0 KB, 7 załadowań)
__________________
synuś mamusi <3

Edytowane przez Kitsi
Czas edycji: 2015-11-11 o 10:27
Kitsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:26   #886
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Ambiwalentna29 Pokaż wiadomość
czesć mamuski
dziekuję,że pytacie.. Noc mineła kiepsko nie spałam do 5 rano.. a jak Borys usnał to byla pora karmienia Tymka i jego odgazowania( swoją drogą zawwsze o 5 rano musi puscic gazy przy mojej pomocy) ale dziecko kochane zjadł, odgazowal się i poszedl z usmiechem dlaje spac - jakby czuł,że mama nie ma czasu. Usnełam o 6 rano pozniej wrocił mąż o 7 i dał mi pospać do 9. Teraz on odsypia nocke..Borys od rana żywyi nawet pomyślałam,że to może tylko nocny epizod. Napił się wody z orsalitem i uwaga zielony wymiot dodam tylko,że akurat sie do mnie przytulał więc od razu włosy do mycia..Pozniej wpadl w jakas histerie myślalac ,że chce mu dac jedzenie , zaczal wszystkim rzucac, płakać, nie chcial się uspokoic. Siedziałam z nimw pokoju a z drugiego zaczał płakać Tymek Mowie Wam laski opadam z sił.. ale chyba znowu Tymek wiedział,że brat potrzebuje mnie bardziej i usnał w swoim znienawidzonym leżaczku!! teraz spią wszystkie moje chlopaki a ja posprzatam ten syf w mieszkakniu. Czuję jak cholera ,że dziś świeto:/ a mnie natomiast Boli brzuch i wzieła mnie lekka biegunka co napiję sie herbaty mietowej to mnie bolą kiszki Niech juz się konczy ten dzien...

Ambi tulę mocno
Ja chodzę po ścianach a mam tylko jednego w domu, a Ty y dwoma kawalerami sama i dałaś radę
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:28   #887
candy02
Rozeznanie
 
Avatar candy02
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 611
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez roxana_lu Pokaż wiadomość
Kurczę my od 4.00 nie śpimy. Julia wstała na jedzenie a za nią zaraz obudził sie junior... Przybiegł do nas ubrany w dres i pokazał pościelone łóżko. Tak, o 4.00 nad ranem... Julia spac tez juz nie chciała wiec tak snujemy sie z tż z kąta w kąt... No a pogoda idealna
O matko, od rana na nogach...
pogoda barowa




Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Mój na rękach też nie zaśnie

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------




U mnie ciężko było ;(
O 23 zasnął i obudził się już po 30 min;(
Trochę było walki z zaśnięciem.
Przed 3 się obudził znowu i potem 5:30 znowu z płaczem i bólem brzuszka;(
Nie widzę nic na oczy
A u Was jak noc minęła???

U nas do 24 pobudki co 15 minut, z płaczem. Później 2.30, 3.30, 5.30 i 7. Dospał do 9.30. Muszę go wcześniej budzić, bo znowu późno pójdzie spać.




Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Czytam o tym skoku rozwojowym i wszystko sie zgadza...
I moze on trwac nawet 5 tyg
Tż juz jedzie, a ja sie ciesze na kąpiel w wannie, nie gotuje dziś nic, pojedziemy gdzieś na jedzonko



My jesteśmy w trakcie tego skoku i mam nadzieję, że to już niedługo koniec.


Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Dzien dobry!



Mam nadzieje,ze juz dzis bedziecie mieli spokoj. Pewnie chodzisz na rzesach . Borysek pewnie sie umeczyl tym wymiotowaniem.
Mowisz ,ze mogl od Tymka zlapac? A to nie wiedzialan ze to tak dziala


Pamietalam pamietalam
Ppdobno w 4 mc moze byc takie "cofniecie". Tzn.dzieci ktore dotad same zasypialy teraz nie moga. Drzemki sa krotkie,problemy z zasnieciem.


Witam w klubie. Moje lezy i kwiczy. Jednak ja wien w czym tkwi problem. Jestem tak przemeczona,ze zwyczajnie nie nam sil. Jedyne o czym marze to normalnoe sie wyspac

Dokladnie. Nie wszystko jest niestety takie czarno-biale.
Adas ladnie zasypial sam na poczatku (pierwsze 4 tyg). Potem sie zaczelo:brzuch,refluks,ni echec do spania na plecach przez refluks.
Przy Robie bite 7mc wisialam po pol nocy nad Jego lozeczkiem praktycznie nie spiac. Chodzilan do Jego pokoju po milion razy w nocy. Odkladalam,uspokajalam. I tak bylam bardzo konsekwentna. Jak minely Mu wszystkie bole bez problemu spal w swoim lozeczku. Majac 8mc przespal pierwsza cala noc i tak Mu zostalo.
Adam jest wersja hard Roba jak chodzi o dolegliwosci. Mimo szczerych checi pewnych rzeczy nie moge wprowadzac tak samo. Nie jestem zwolenniczka spania z dziecmi i zasypiania na rekach etc. Czasem jednak zycie weryfikuje nasze chciejstwa.


Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Tak u mnie Mati zapomniał jak samemu zasnąć. I dlatego muszę go odkładać do łóżeczka żeby jednak sam zasypiał. A teraz już ma mniejsze dolegliwości brzuszkowe no i kolek już nie ma, więc muszę działać.




Cytat:
Napisane przez Ambiwalentna29 Pokaż wiadomość
czesć mamuski
dziekuję,że pytacie.. Noc mineła kiepsko nie spałam do 5 rano.. a jak Borys usnał to byla pora karmienia Tymka i jego odgazowania( swoją drogą zawwsze o 5 rano musi puscic gazy przy mojej pomocy) ale dziecko kochane zjadł, odgazowal się i poszedl z usmiechem dlaje spac - jakby czuł,że mama nie ma czasu. Usnełam o 6 rano pozniej wrocił mąż o 7 i dał mi pospać do 9. Teraz on odsypia nocke..Borys od rana żywyi nawet pomyślałam,że to może tylko nocny epizod. Napił się wody z orsalitem i uwaga zielony wymiot dodam tylko,że akurat sie do mnie przytulał więc od razu włosy do mycia..Pozniej wpadl w jakas histerie myślalac ,że chce mu dac jedzenie , zaczal wszystkim rzucac, płakać, nie chcial się uspokoic. Siedziałam z nimw pokoju a z drugiego zaczał płakać Tymek Mowie Wam laski opadam z sił.. ale chyba znowu Tymek wiedział,że brat potrzebuje mnie bardziej i usnał w swoim znienawidzonym leżaczku!! teraz spią wszystkie moje chlopaki a ja posprzatam ten syf w mieszkakniu. Czuję jak cholera ,że dziś świeto:/ a mnie natomiast Boli brzuch i wzieła mnie lekka biegunka co napiję sie herbaty mietowej to mnie bolą kiszki Niech juz się konczy ten dzien...
Współczuję Ja przechodziłam niedawno jelitówkę. MASAKRA. Dziecko na kp, więc nie było zmiłuj się tylko karmienie na żądanie. Dobrze, że mama i tż byli, to zajmowali się Małym. No ale w nocy jak wstawałam do karmienia to chodziłam po ścianach, bo miałam zawroty głowy przez gorączkę i osłabienie.
candy02 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:39   #888
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez candy02 Pokaż wiadomość
O matko, od rana na nogach...
pogoda barowa







U nas do 24 pobudki co 15 minut, z płaczem. Później 2.30, 3.30, 5.30 i 7. Dospał do 9.30. Muszę go wcześniej budzić, bo znowu późno pójdzie spać.









My jesteśmy w trakcie tego skoku i mam nadzieję, że to już niedługo koniec.





Tak u mnie Mati zapomniał jak samemu zasnąć. I dlatego muszę go odkładać do łóżeczka żeby jednak sam zasypiał. A teraz już ma mniejsze dolegliwości brzuszkowe no i kolek już nie ma, więc muszę działać.






Współczuję Ja przechodziłam niedawno jelitówkę. MASAKRA. Dziecko na kp, więc nie było zmiłuj się tylko karmienie na żądanie. Dobrze, że mama i tż byli, to zajmowali się Małym. No ale w nocy jak wstawałam do karmienia to chodziłam po ścianach, bo miałam zawroty głowy przez gorączkę i osłabienie.

A ile trwał u was?
Bo ja już jestem na wykończeniu, a jak pomyślę, że kilka tyg.tak będzie to...
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 10:40   #889
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
Otóż to... Ja też nie jestem zwolenniczką zasypiania z dziećmi, ale życie zweryfikowało wszystko...
Niby do 3 mies.te akcje brzuszkowe powinny sie ustatkowac, ale jak widac jednak tak nie jest....
Wszystko co napisalas to jakbym o sobie czytala
Niby do 3. Ja widze,ze jest lepiej
Jednak to nadal lepiej w kategorii zle
No wlasnie zycie weryfikuje. Jedne dzieci sa latwiejsze w obsludze inne mniej. Jedne cos boli inne nie/czasem. Takze ja juz sie nauczylam,ze jedyne co jest pewne przy dziecku to to czego sie nie spodziewamy. Moja siostra ma Synka ktory jak chce isc spac to poprostu zasypia tam gdzie jest. Jakby Adam mi zasnal na macie to chyba bym pomuslala ze chory jest.
Ps.ten skok chyba tez u nas jest i tez mnie przeraza Jego dlugosc.
Ps2.gdyby nie to,ze jest u nas tesciowa i Rob to chyba bym sie pozadnie zryczala z ogolnej niemocy.

Cytat:
Napisane przez Kitsi Pokaż wiadomość
U nas tez marnie ze spaniem, budzi sie czasem co godzine,bardzo rzadko dłużej pospi, dlatego spi z nami w łożku,wydaje mi sie ze lepiej spi, spokojniejszy chyba jest. Moze niedługo zacznę go uczyć spańia u siebie. Wieczorem kładę go do lozeczka i od 19 spi do 22 a potem to juz masakra bo sie budzi co chwila.

Niewiem czy nie panikuje z tym przeziębieniem, teraz nie furczy. Juz sama niewiem

Któraś z was pisała i problemach z jazda w foteliku, wrzucam fotkę z książki 'pierwszy rok życia dziecka'

Ja tez nie planowałam spac z dzieckiem...ale jak to pisalyscie zycie zweryfikowało moje zachcianki. Najbardziej boje sie co bedzie (jak nie uda mi sie go nauczyć spania w łóżeczku) jak on sie zacznie przekręcać i raczkować... Obudzi sie w nocy i spadnie z łóżka, i co wtedy zrobić? ;(
Udac na pewno sie uda. Moze byx tylko sporo pracy przy tym i Twojego niespania(tak wiem,w obecnym wydaniu pewnie niewiele to zmienia). Ja tez drze na mysl jak Adam sie zacznie przekrrcsc z brzucha(bo tylko tak potrafi spac). Nie wiem co mi wtedy pozostanie
Mimo wszystko mysle,ze trzeba w miare mozliwosci i dziecia wypracowac Mu samodzielnosc,bo inaczej same sie dojedziemy

Cytat:
Napisane przez candy02 Pokaż wiadomość
O matko, od rana na nogach...
pogoda barowa







U nas do 24 pobudki co 15 minut, z płaczem. Później 2.30, 3.30, 5.30 i 7. Dospał do 9.30. Muszę go wcześniej budzić, bo znowu późno pójdzie spać.









My jesteśmy w trakcie tego skoku i mam nadzieję, że to już niedługo koniec.





Tak u mnie Mati zapomniał jak samemu zasnąć. I dlatego muszę go odkładać do łóżeczka żeby jednak sam zasypiał. A teraz już ma mniejsze dolegliwości brzuszkowe no i kolek już nie ma, więc muszę działać.






Współczuję Ja przechodziłam niedawno jelitówkę. MASAKRA. Dziecko na kp, więc nie było zmiłuj się tylko karmienie na żądanie. Dobrze, że mama i tż byli, to zajmowali się Małym. No ale w nocy jak wstawałam do karmienia to chodziłam po ścianach, bo miałam zawroty głowy przez gorączkę i osłabienie.
Powodzenia dla Was! Choc jak wczesniej ladnie zasypisl sam to mysle,ze szybko sie uwiniecie

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-11, 11:03   #890
martulka0991
Zadomowienie
 
Avatar martulka0991
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 1 411
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Kasiaaaa23 Pokaż wiadomość
witam dziewczyny można do Was dołączyć? Czytam Was od samego początku ale nigdy nie napisałam. Na początku ciąży moje samopoczucie było złe, poza tym pracowałam więc czasu było mało, później przygotowania do egzaminu. Przyznam, że codziennie Was czytam i się przywiązałam więc postanowiłam teraz napisać Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona
Witaj super, że coraz więcej mamuś na forum
U nas mały jakiś śpiący ostatnio, tylko je i śpi i tak już od kilku dni, i płaczki go nachodzą albo z samego rana i wszystko źle albo popołudniu i płacze tak z 15min ro pół godz i później zasypia.
Ja ostatnio mam jakieś bóle głowy, takie że wstaje i biorę tabletkę, a czasami nie dam rady i np w nocy mi mąż podaje, a ja tabletki jakiekolwiek biorę w ostateczności bo staram się wytrzymać tyle ile dam rade, słyszałam wiele razy że jestem jakaś szalona bo jak mogę sobie pomóc to cierpie... Ale już taka jestem.
Z wizyt u lekarzy to nasz ma szczepienie 3grudnia a ortopede w marcu dopiero. Póki co nie chorował, jak pokaszliwał to na noc nacierałam go vickiem i na drugi dzień już było ok. A do nawilżacza powietrza (mamy żabkę) dodaję kilka kropel kropli do inhalacji OLBAS i wszystkim nam oddycha się łatwiej
Ambi, ale nocne przejścia... Oby wszystko było ok, a Ty korzystaj z pierwszej wolnej chwili i odpocznij choć to niełatwe...

Edytowane przez martulka0991
Czas edycji: 2015-11-11 o 11:06
martulka0991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 11:17   #891
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez martulka0991 Pokaż wiadomość
Witaj super, że coraz więcej mamuś na forum
U nas mały jakiś śpiący ostatnio, tylko je i śpi i tak już od kilku dni, i płaczki go nachodzą albo z samego rana i wszystko źle albo popołudniu i płacze tak z 15min ro pół godz i później zasypia.
Ja ostatnio mam jakieś bóle głowy, takie że wstaje i biorę tabletkę, a czasami nie dam rady i np w nocy mi mąż podaje, a ja tabletki jakiekolwiek biorę w ostateczności bo staram się wytrzymać tyle ile dam rade, słyszałam wiele razy że jestem jakaś szalona bo jak mogę sobie pomóc to cierpie... Ale już taka jestem.
Z wizyt u lekarzy to nasz ma szczepienie 3grudnia a ortopede w marcu dopiero. Póki co nie chorował, jak pokaszliwał to na noc nacierałam go vickiem i na drugi dzień już było ok. A do nawilżacza powietrza (mamy żabkę) dodaję kilka kropel kropli do inhalacji OLBAS i wszystkim nam oddycha się łatwiej
Ambi, ale nocne przejścia... Oby wszystko było ok, a Ty korzystaj z pierwszej wolnej chwili i odpocznij choć to niełatwe...
hejka!
A to OLBAS nie jest dla starszych dzieci tzn.+3 lata. ?
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 11:30   #892
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
hejka!
A to OLBAS nie jest dla starszych dzieci tzn.+3 lata. ?
Chyba od roku w górę bo pamiętam ze Bartuś używał po roku dopiero jakoś
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 11:50   #893
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Chyba od roku w górę bo pamiętam ze Bartuś używał po roku dopiero jakoś
Wiesz co wlasnie czytam ze jednak 3
http://www.olbas.pl/olejek-olbas/

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 11:57   #894
martulka0991
Zadomowienie
 
Avatar martulka0991
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Lubelszczyzna
Wiadomości: 1 411
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
hejka!
A to OLBAS nie jest dla starszych dzieci tzn.+3 lata. ?
Ja dodaje 4-5kropelek na 4l wody i zaba stoi u nas w pokoju a do malego sa otwarte drzwi albo spi z nami. Wiec to ilosc znikoma ale maly nie charcze rano tak jak wczesniej.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Wiesz co wlasnie czytam ze jednak 3
http://www.olbas.pl/olejek-olbas/
Przy zastosowaniu na ubranko tak, bo bezpośrenio opary wdycha, a do nawilzacza powietrza to jest rozcieczone, u nas zawsze mama stosowala go z polecenia doktorki, moczyla recznik kropila kilka kropel i kladla na kaloryfer w pokoju po to by nawilzyc i zmienic powietrze w zimie, na ubranko kropila jak juz bylismy starsi przy przeziebieniu
martulka0991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 12:17   #895
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez martulka0991 Pokaż wiadomość
Ja dodaje 4-5kropelek na 4l wody i zaba stoi u nas w pokoju a do malego sa otwarte drzwi albo spi z nami. Wiec to ilosc znikoma ale maly nie charcze rano tak jak wczesniej.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------



Przy zastosowaniu na ubranko tak, bo bezpośrenio opary wdycha, a do nawilzacza powietrza to jest rozcieczone, u nas zawsze mama stosowala go z polecenia doktorki, moczyla recznik kropila kilka kropel i kladla na kaloryfer w pokoju po to by nawilzyc i zmienic powietrze w zimie, na ubranko kropila jak juz bylismy starsi przy przeziebieniu
Aa no chyba,ze tak. Bo pamietam ze jak przy Robie tp kupilam tp wlasnie potem doczytalam,ze dla Starszych dzieci. I tak mi w pamieci zostalo

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 12:33   #896
candy02
Rozeznanie
 
Avatar candy02
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 611
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez kasperka Pokaż wiadomość
A ile trwał u was?
Bo ja już jestem na wykończeniu, a jak pomyślę, że kilka tyg.tak będzie to...
U nas trwa już ok 5 tygodni i mam wrażenie, że na tym jeszcze nie koniec.





Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Niby do 3. Ja widze,ze jest lepiej
Jednak to nadal lepiej w kategorii zle
No wlasnie zycie weryfikuje. Jedne dzieci sa latwiejsze w obsludze inne mniej. Jedne cos boli inne nie/czasem. Takze ja juz sie nauczylam,ze jedyne co jest pewne przy dziecku to to czego sie nie spodziewamy. Moja siostra ma Synka ktory jak chce isc spac to poprostu zasypia tam gdzie jest. Jakby Adam mi zasnal na macie to chyba bym pomuslala ze chory jest.
Ps.ten skok chyba tez u nas jest i tez mnie przeraza Jego dlugosc.
Ps2.gdyby nie to,ze jest u nas tesciowa i Rob to chyba bym sie pozadnie zryczala z ogolnej niemocy.


Udac na pewno sie uda. Moze byx tylko sporo pracy przy tym i Twojego niespania(tak wiem,w obecnym wydaniu pewnie niewiele to zmienia). Ja tez drze na mysl jak Adam sie zacznie przekrrcsc z brzucha(bo tylko tak potrafi spac). Nie wiem co mi wtedy pozostanie
Mimo wszystko mysle,ze trzeba w miare mozliwosci i dziecia wypracowac Mu samodzielnosc,bo inaczej same sie dojedziemy



Powodzenia dla Was! Choc jak wczesniej ladnie zasypisl sam to mysle,ze szybko sie uwiniecie

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
Dzięki kochana

Właśnie dziewczyny, czy używacie nawilżaczy powietrza? Zastanawiam się nad kupnem i nie wiem jaki najlepszy.

Mati dostosował nastrój do pogody i marudzi...
candy02 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 13:05   #897
kasperka
Zakorzenienie
 
Avatar kasperka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De
Wiadomości: 5 714
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Niby do 3. Ja widze,ze jest lepiej
Jednak to nadal lepiej w kategorii zle
No wlasnie zycie weryfikuje. Jedne dzieci sa latwiejsze w obsludze inne mniej. Jedne cos boli inne nie/czasem. Takze ja juz sie nauczylam,ze jedyne co jest pewne przy dziecku to to czego sie nie spodziewamy. Moja siostra ma Synka ktory jak chce isc spac to poprostu zasypia tam gdzie jest. Jakby Adam mi zasnal na macie to chyba bym pomuslala ze chory jest.
Ps.ten skok chyba tez u nas jest i tez mnie przeraza Jego dlugosc.
Ps2.gdyby nie to,ze jest u nas tesciowa i Rob to chyba bym sie pozadnie zryczala z ogolnej niemocy.


Udac na pewno sie uda. Moze byx tylko sporo pracy przy tym i Twojego niespania(tak wiem,w obecnym wydaniu pewnie niewiele to zmienia). Ja tez drze na mysl jak Adam sie zacznie przekrrcsc z brzucha(bo tylko tak potrafi spac). Nie wiem co mi wtedy pozostanie
Mimo wszystko mysle,ze trzeba w miare mozliwosci i dziecia wypracowac Mu samodzielnosc,bo inaczej same sie dojedziemy



Powodzenia dla Was! Choc jak wczesniej ladnie zasypisl sam to mysle,ze szybko sie uwiniecie

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

U nas problemy z brzuszkiem od 3 dni takie straszne, ze jeszcze takich nie bylo ;(


Nie uwierzycie...przyjechał Tż. Mały leżał w łóżeczku, marudził chwilę wcześniej, więc go zabawiałam...
Zobaczył Tżta i uśmiech, jak ten go na ręce wziął i zaczął całować to taka radość wielka, bezzębny uśmiech od ucha do ucha i śmiech głośny aż się zanosił

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Cytat:
Napisane przez candy02 Pokaż wiadomość
U nas trwa już ok 5 tygodni i mam wrażenie, że na tym jeszcze nie koniec.







Dzięki kochana

Właśnie dziewczyny, czy używacie nawilżaczy powietrza? Zastanawiam się nad kupnem i nie wiem jaki najlepszy.

Mati dostosował nastrój do pogody i marudzi...


To mnie pocieszyłaś
kasperka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 13:13   #898
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Padam, nie znoszę prasowania! Ale zmienilam malemu ten proszek i wczoraj pralam i pralam caly dzien a dzis prasowanie. Adam zasnął po 9 i zabrałam sie za żelazko. Z chwilą uprasowania ostatniej rzeczy Adam stał. Pół godziny temu. Prawie 5godzin sterczalam nad deska :-(
A teraz wstawiam kolejne prania... Ile on tego ma to nie wiem skad sie nazbierało.
Co dzis robicie? Zabieram wieczorem Maje do kina o taki wieczor mama z corcia sam na sam
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 13:19   #899
roxana_lu
Zakorzenienie
 
Avatar roxana_lu
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

Cytat:
Napisane przez majka242007 Pokaż wiadomość
Padam, nie znoszę prasowania! Ale zmienilam malemu ten proszek i wczoraj pralam i pralam caly dzien a dzis prasowanie. Adam zasnął po 9 i zabrałam sie za żelazko. Z chwilą uprasowania ostatniej rzeczy Adam stał. Pół godziny temu. Prawie 5godzin sterczalam nad deska :-(
A teraz wstawiam kolejne prania... Ile on tego ma to nie wiem skad sie nazbierało.
Co dzis robicie? Zabieram wieczorem Maje do kina o taki wieczor mama z corcia sam na sam

My leniuchujemy a na 16:00 jedziemy na obiad ale zmiana planów - nie do dziadków a do taty
Oczywiście córeczka tatusia chciała dac popis i jak wczoraj wykończyła mnie totalnie to dzis tatusiowi pokazała jakie z niej grzeczne dziecko a mama zmyśla i spi od 11:00 do teraz
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Synuś i Córcia
roxana_lu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-11, 13:25   #900
Kitsi
Zadomowienie
 
Avatar Kitsi
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 129
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 2 :)

My rownież leniuchujemy, z reszta jak codzień
Jasiek pierwszy raz złapał dzis zabawki na macie ! a ja sie martwiłam ze jeszcze nie łapie
Mąż pojechał z moim tata wywieść stara szafę na działkę, bo zagracała nam, i sie zbierali zeby jechać ze 2tyg..

U nas mamy nawilżacz ale narazie nie używam, zakręciłam grzejniki, okna na mikrouchyl, i susze pranie w pokoju małego. W sumie on tak furczy, moze tez ten olejek by pomógł... Myślicie zeby spróbować?

Na obiad piecze sie kaczka, ziemniaki tylko musze ugotować, a na deser specjalnie dla mojego męża na imieniny bezy upiekłam wczoraj
__________________
synuś mamusi <3
Kitsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-17 10:14:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:17.