|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2015-11-11, 15:36 | #4111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Nie masz do końca racji. Ok, w wielu przypadkach można z dużą dozą prawdopodobieństwa określić, ale nie zawsze i niekoniecznie musi to być spowodowane słabymi umiejętnościami ginekologa. A jesli chodzi o potworniaki - rozróżniamy kilka typów. Potworniak dojrzały to właśnie ten niezłośliwy (inaczej torbiel skórzasta), występuja jeszcze jednak potworniaki niedojrzałe oraz raki i mięsaki potworniakowe (gdy w potworniaku dochodzi do wyodrębnienia jednej z linii komórkowych i rozwoju regularnego raka/mięsaka). Najczęstsze, szczególnie po 25 roku życia, są jednak torbiele skórzaste. Niemniej - usunąć należy każdego, bo dopiero badanie histopatologiczne określi konkretnie jego typ.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2015-11-11, 22:10 | #4112 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Wykryto u mnie torbiel wielokomorowa surowicza 6cm na jajniku prawdopodobnie. Jeden lekarz powiedzial usg ze to na jajowodzie w nawiesie napisal wodniak jajowodu ? A drugi ze to bardziej na jajniku. Nie wiem co sadzic o tym . Jestem przerazona. 1 grudnia mam wizyte usg ponowna a na 16 termin laparoskopi. Dostalam duphaston i smaline. Czy ktoras moze miala cos takiego.? Moze chociaz troche mnie uspokoicie bo nawbijalam sobie do glowy rozne rzeczy.
---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- Ten lek co dostalam do diclofenac a nie duphaston..nie wiem czemu mam caly czas tamta nazwe w glowie..moze to juz stres taki .. |
2015-11-12, 09:06 | #4113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 97
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Dzięki za odzew! I za wsparcie... Co do pytań, Duphaston brałam przez 10 dni - po 2 tabletki. Pamiętam, że przy pierwszej torbieli, którą miałam kilka lat temu dostałam jakiś lek (to nie był Duphaston, ale nie pamiętam jaki), na dłuższy okres i torbiel zniknął. zochaaa9 "idź do innego ginekologa - dobry ginekolog na podstawie USG od razu ci powie jaka to torbiel Ina USG widać róznicę - czynnościowa jest jakby przeźroczysta a edno jest ciemna - mi ginekolog dokładnie pokazywał obie" ehh, no właśnie moje niewprawne oko widzi tam tylko coś czarnego raczej - delikatnie spłaszczona kula, ale nie znam się na tym kompletnie więc aż głupio oceniać. No i w tym cyklu ponownie pojawiły mi się plamienia... Muszę je jakoś przetrwać, bo tabsy mogę zacząć brać dopiero od pierwszego dnia @. Pozdrowienia dla Was dziewczyny
|
2015-11-24, 20:05 | #4114 |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Hej dziewczyny, to może i ja dorzucę tutaj swoją historię, bo podejrzewam, że mam najpoważniejszy przypadek na tym forum
W lipcu poczułam ostry ból podbrzusza i sądząc, że to wyrostek poszłam do mojego lekarza, który zlecił badanie krwi i moczu, ale według niego nic ono nie wykazało i ogólnie jestem zdrowa. Uspokoiła mnie na tyle, że zaniechałam dalszych dochodzeń skąd ten ból, zwłaszcza, że ból ustąpił jak zapowiedziała lekarka. Dwa tygodnie temu nie dostałam okresu i po pozytywnym teście poszłam do ginekologa. Okazało się, że faktycznie jestem w 5 -6 tygodniu ale USG wykazało również olbrzymią torbiel prawego jajnika - 17x13 cm! Ginka była zdziwiona, nigdy tak wielkiej nie widziała w dodatku mimo tej torbieli udało mi się zajść w ciążę. Zarodek jest zbyt mały, by przeprowadzać operację, która w normalnych warunkach (bez ciąży) była by konieczna na cito, natychmiast. Ginekolog nie wie co robić, bo torbiel zagraża cały czas mnie i dziecku. Skierowała mnie na razie do Poznania, na konsultacje. Jestem strzępkiem nerwów, płód ma słabiutkie tętno, cały czas ryczę i wiem, że to się na pewno już dobrze nie skończy a wszystko wina tamtej pierwszej lekarki, która zbagatelizowała sprawę. |
2015-11-25, 07:31 | #4115 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Kiedy masz te badania? Malym plusem jest to że progesteron ciążowy moze ususzyć torbiel. Dziwie się. Że nie dostałaś skierowania do szpitala
__________________
Liwia 3.10.2013 |
2015-11-25, 09:42 | #4116 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Cytat:
Wycinać jeszcze nie mogą, bo operacja musiałaby być normalna (nie laparoskopowo) a taką w ciąży przeprowadza się po 15 tygodniu ciąży Najbardziej jestem wkurzona na tą pierwszą lekarkę, która zbagatelizowała sprawę. |
|
2015-11-25, 09:51 | #4117 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Spokojnje,masz prawo być wkurzona ale teraz najważniejszy jest dzidzius. Czy dostałaś jyz jakieś leki na podtrzymanie ciąży?
__________________
Liwia 3.10.2013 |
2015-11-25, 10:02 | #4118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Cytat:
|
|
2015-11-25, 13:49 | #4119 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Cytat:
Wczoraj. Staram się być dobrej myśli. Wszystko będzie jasne w piątek. A co do tamtej lekarki to mój Tż ma ochotę pozwać ją o błąd lekarski. |
|
2015-11-26, 07:57 | #4120 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 97
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Cytat:
Koleżance raczej chodziło o to, kiedy ostatnio robiłaś USG wcześniej... tzn. przedostatnio. Co do luteiny to też m.in Duphaston, tak? Jeżeli tak to niektóre torbiele właśnie po nim zanikają A tak w ogóle to gdzie masz wizytę w Poznaniu? Na Polnej? Czy gdzieś u priv ginekologa? Trzymaj się, będzie dobrze Ja z moją torbielą też walczę... |
|
2015-11-26, 10:41 | #4121 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Cytat:
Luteina jest podobna składem do Duphastonu z tego, co wiem. Moja torbiel jest zbyt wielka żeby zadziałał na nią progesteron - tak mi ginka powiedziała Tak, na Polnej, do poradni patologii ciąży. Nie wiem kto tam przyjmuje. Byłaś tam? A jaką masz torbiel? Masz dzieci? Też się trzymaj |
|
2015-11-26, 11:33 | #4122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 97
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Opisywałam tu jakiś czas temu jak to u mnie wygląda.
Ale tak w skrócie, mam 26l., pierwsze problemy zaczęły się chyba w sierpniu (ale wiem o niej chyba od października czy końca września). Torbiel jakiś miesiąc temu miała 5 cm i 10 dni z Duphastonem niestety nic nie pomogły. Byłam wtedy na USG (po wzięciu Duphastonu) - torbiel miała cały czas tę samą wielkość. Dostałam tabsy antykoncepcyjne. Jestem w trakcie brania pierwszego opakowania, w połowie drugiego mam się zgłosić do lekarza sprawdzić czy cokolwiek się ruszyło. Jak nie to będą mi to wycinać, bo pani doktor nie była pewna czy to torbiel czynnościowa (na którą teoretycznie leki powinny zadziałać) czy może potworniak (czyli coś, czego lekami się nie usunie). A operacji, nawet laparoskopem boję się. No po prostu się boję Co do dzieci - nie mam. W ciąży też nie jestem. Więc no nie da się ukryć, że Twoja sytuacja jest poważniejsza. Ale trzymam mocno kciuki! Co do Polnej - nie byłam, ale to dobry szpital w Poznaniu. Z dobrymi specjalistami. Co prawda, jak to niektórzy określają trochę "masówka", ale podobno znają się na rzeczy. Daj znać co powiedzą. Koniecznie |
2015-11-26, 11:39 | #4123 |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Ja marzę o operacji laparoskopem. Z tego, co wiem do tej pory będę mieć operację normalną, otwartą w 15 tygodniu ciąży ( o ile wcześniej nie pęknie) , co bardzo zaszkodzi dziecku. Na laparoskop torbiel za wielka ;(
No nic, jade jutro to zobacze co powiedzą i dam znać Nie martw się, moja kuzynka miała dwie torbiele po 7 cm i zaczęły jej się wchłaniać dopiero po dwóch miesiącach brania leków. Teraz nie ma ani śladu EDIT: Nic nowego się niedowiedziałam.Właściwie to wiem mniej niż wiedziałam. Strasznie niesympatyczna ginekolog. Nie umiała określić jakiego rodzaju to torbiel, powiedziała, że tego jaka to torbiel i od czego wychodząca, i czy nowotworowa, dowiem się podczas operacji, a właściwie dopiero po... Dziwne to dla mnie. Edytowane przez MuniaMusia Czas edycji: 2015-11-27 o 15:38 |
2015-11-28, 06:03 | #4124 | |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Masz miec w 15 tyg dopiero bo wtedy wlasnie nie powinna zaszkodzic dziecku bo ksztaltujace sie lozysko przejmie funckje cialka zoltego z jajnika. Nie powinno nic sie stac. A lekarce daj spokoj bo jest blad ktory zazwyczaj wynika z roznych ograniczen. Skup sie na ciazy zamiast zadreczac sie psychicznie co byloby gdyby. Na podstawie usg mozna co najwyzej podejrzewac jakiego rodzaju to torbiel ale nienrozpoznac w 100 procentach jakiego rodzaju. Edytowane przez ranka Czas edycji: 2015-11-28 o 06:05 |
|
2015-11-28, 15:24 | #4125 |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Masz rację, nie będę już gdybać i poddam się temu, co każą lekarze. Mam nadzieję, że narkoza i ogólnie operacja nie wpłynie znacznie na dziecko.
Oby to mi nie pękło do tego 15 tygodnia |
2015-11-28, 17:49 | #4126 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Mozesz wziac znieczulenie w kregoslup bezpieczniejsze dla ciazy
|
2015-11-28, 18:39 | #4127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Cytat:
Też tak miałam. USG może być podstawą do podejrzeń co to za typ torbieli, ale pewności nie ma. Upewnić można się dopiero po zabiegu. Poza tym na usg nie widać małych ognisk torbieli, więc przed zabiegiem, przed otwarciem pacjenta lekarz naprawdę nie wie jaki jest stan pacjenta, a że lekarz może nie chcieć pacjenta oszukiwać czy martwić na zapas no to przed operacją niewiele mówi bo nie za bardzo ma o czym. Nie martw się na zapas. Lekarze na pewno planują zabieg tak by nie dopuścić do pęknięcia torbieli i nie zaszkodzić Twojemu dziecku. Nie stresuj się, szczegółowo odpowiedz na pytania ankiety przed operacją żeby dobrze dobrali Ci znieczulenie i zaufaj troszkę lekarzom. Jak się boisz to poszukaj chirurga do którego będziesz mieć zaufanie bo to bardzo ważne. A potem po prostu zaufaj temu lekarzowi. Ja właśnie tak zrobiłam. Trzymaj się. Życzę zdrowia Tobie i Twojemu dziecku. ---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ---------- Tu musi jej doradzić anestezjolog tuż przed zabiegiem. Są też delikatne znieczulenia wziewne. Nie wiemy jaki jest stan jej zdrowia, nie będziemy tu pytać. Źle jest doradzam by się upierała na jakiś typ znieczulenia bo możemy jej doradzić na jej szkodę. Na pewno jakieś znieczulenie będzie, ale to jakie będzie dla niej najlepsze musi jej doradzić lekarz w szpitalu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2015-11-28, 19:06 | #4128 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Edytowane przez ankulaa Czas edycji: 2016-04-08 o 14:20 |
2015-11-28, 19:59 | #4129 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Cytat:
Co do mojego zdrowia to prócz tej torbieli nic mi nie dolega (z tego, co wiem). Po prostu oddam decyzję o znieczuleniu lekarzom. Wierzę, że będą uważać na dziecko. Staram się nie denerwować, bo wiem, że nawet nerwy mogą źle wpływać. Nie wiem jak wytrzymam do końca stycznia i czy moja torbiel wytrzyma. Zastanawiam się, czy takie wycięcie torbieli to w końcu jest "zabieg" czy już "operacja" . |
|
2015-11-28, 20:15 | #4130 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Nie ma delikatnego znieczulenia wziewnego. Jest albo takie albo inne, np samo dożylne ale takie jest do krótkich zabiegów, bądź podpajęczynówkowe, które może być z powodzeniem stosowane w trakcie laparotomii. Tak czy siak bądź dobrej myśli. Trzymam kciuki!
|
2015-11-30, 14:31 | #4131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: green room ;)
Wiadomości: 102
|
Dot.: Torbiel jajnika - Wątek zbiorczy!
Hej dziewczyny na poczatku listopada wykryto u mnie torbiel wielkosci niecale 5 cm. Poszlam do lekarza bo po okresie caly czas bolal mnie jajnik. Dostalam na dwa tygodnie czopki diclofenac, jednak torbiel sie zmienila jak powiedzial moj lekarz, pojawily sie dwie komory i dostalam skierowanie do szpitala. Ide 7 grudnia i czeka mnie zabieg/operacja. Co mnie niepokoi to to, ze ta torbiel caly czas boli. Obecnie znowu jestem na czopkach przeciwbolowych a i tak w ciagu dnia odczuwam bol... czy ktoras miala moze podobnie? Staralam sie nie czytac za duzo w necie na ten temat, ale duzo osob pisalo ze nie odczuwalo zadnego bolu poza miesiaczka... dzieki z gory za wszelkie odpowiedzi
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
P. |
2015-12-03, 15:03 | #4132 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Witam,
Dwa tygodnie temu ginekolog wykrył u mnie torbiel 6x9cm i kazał zrobić markery nowotworowe, odebrałam wynik ale jeszcze nie byłam z nim u lekarza. Mam takie pytanie czy każdą taką dużą torbiel usuwa się operacyjnie? |
2015-12-03, 18:30 | #4133 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Jeśli moge spytać: Markery wyszły kiepskie? Edit: Dodaję moją relację, moze komuś coś rozjaśni mój przypadek: Byłam wczoraj na jeden dzień w szpitalu. Robili trzy razy USG, Torbiel nadal wielka (15cm), hypoechogenna i w dodatku z wypustkami endofitycznymi. Zarodek - 7 tc, ok 1 cm wielkosci. Operacja, która dla dobra dziecka powinna być na koniec stycznia, będzie prawdopodobnie 17 grudnia, czyli w 9 tc. Operacja będzie nie laparoskopowa, ale normalna z rozcięciem brzuca około 20 cm. Lekarze poinformowali mnie o prawdopodobnej utracie ciąży. Dam znać jak bedzie po. Edit 2 - 10.1.2016: Operacja odbyła się 15 grudnia ze wskazań życiowych. Jajnik się skręcił i o 2 w nocy jechałam do szpitala z potwornym bólem i omdleniami. Rano była laparotomia. Po otwarciu lekarz był w szoku i aż brzydko przeklął: Torbiel okazała się ogromnych rozmiarów 60 x 40 cm (cm nie mm). 7 stycznia przyszły wyniki hist-pat: Rak złośliwy jajnika G2. Jutro jadę do kliniki na dalsze leczenie/wyrok. Ciąża żywa, ale nie wiem czy będzie mi dane donosić. Edytowane przez MuniaMusia Czas edycji: 2016-01-10 o 19:51 |
|
2015-12-03, 19:52 | #4134 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
W ciąży nie jestem. Mam córkę, która skończyła roczek 16 listopada. Miałam cesarkę. Po porodzie byłam u ginekologa raz jakoś w grudniu w tamtym roku no i byłam teraz dwa tygodnie temu. Lekarz w szoku, ze mam taką dużą torbiel.. Wynik markera mam 21U/ml czyli według "mądrego internetu" jest ok. Lekarz pytał czy boli coś i czy sikam co chwila. Sikam to od zawsze często więc dla mnie to żaden objaw czegokolwiek. Co do bólu powiedziałam, że nic nie bolało chociaż jak w domu się nad tym zastanawiałam to czasami coś tam zabolało, ale nie żeby jakoś dłużej. A jako młoda mama olewałam te chwilowe bóle, myślałam, że po cesarce to normalne.. Szczeże mówiąc wolałabym wyciąć tą torbiel niż łykać jakieś tablety i czekać czy się wchłonie czy nie..
|
2015-12-04, 10:43 | #4135 |
Zadomowienie
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Ja też na Twoim miejscu dążyłabym do wycięcia tej torbieli. Idź z wynikami do lekarza i zobaczysz co zdecyduje.
|
2015-12-05, 10:14 | #4136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: torbiel jajnika a brak miesiączki
Dziewczyny potrzebuję pomocy!
Byłam u Pani ginekolog po tabletki anty 2 tygodnie temu, podczas badań, bolały mnie jajniki, stwierdziła torbiel na jajniku około 3-4 cm. Powiedziała, że wyleczymy to przy następnej wizycie. Moje cykle są około 30-28 dniowe. Dzisiaj albo jutro mam dostać☠ okresu, jednakże nie do końca czuję objawy okresu- zawsze bolą mnie krzyże i podbrzusze Teraz mam śluz zółto- biały.. Stosunek był zawsze z zabezpieczeniem, a peeting naprawdę kontrolowany. Jakie jest ryzyko ciązy? czy ten brak okresu bądź brak objawó to nie objawy ciąży czy bardziej torbieli? |
2015-12-06, 18:07 | #4137 | |
Zadomowienie
|
Dot.: torbiel jajnika a brak miesiączki
Cytat:
Skoro masz już czas spodziewanej miesiączki to polecam zrobić test bo już pewnie minęło odpowiednio dużo czasu od owulacji to powinien być autentyczny. Torbiel raczej nie zatrzymuje miesiączki. A ze względu na jej wielkość nie masz sie praktycznie czym martwić, tylką ją obserwować/leczyć farmakologicznie. |
|
2016-01-14, 12:32 | #4138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Witam wszystkich, pierwszy raz się loguje na forum.....czuje się bezradna iż torbiele uprzykrzają mi życie od wielu lat.....może ktoś coś podpowie i doradzi....postaram się w jak największym skrócie opisać swój problem i jak to wszystko wygląda u mnie....
Przez wiele lat z moim zdrowiem było OK do momentu aż postanowiłam mieć dziecko...zaszłam w ciąże (przebiegła ona w miarę bez większych problemów) zażywałam wtedy na podtrzymanie ciąży duphaston i w trakcie okazało się że mam torbiele na obu jajnikach ale ten na prawym był już bardzo duży który rósł i rósł, ale urodziłam pięknego i na szczęście zdrowego synka...po paru miesiącach gdzie żadna metoda nie dawała żadnych skutków moja ginekolog wysłała mnie na zabieg metodą laparoskopia który w trakcie okazał się że musi być zwykłą operacją iż torbiel jest tak duża że nie da się tamtą....usuneli mi część prawego jajnika i oczywiście okazało się iż to endometriotyczna torbiel....po paru miesiącach problem wrócił i pojawiały się i znikały torbiele czasem nawet jak nic nie zażywałam....różnie z nimi było przez prawie 6 lat były i nie było....parę razy groziło operacją ale jakoś udawało się bez, bo prócz wielkości nie odczuwałam jakiś bóli(czasem przy stosunku) i miałam jedną panią doktor która chyba zbytnio nie przejmowała się tym wszystkim i trochu mnie zbywała mówiąc że ok.... ja też nie oponowałam za lekami bo jestem chora na tarczycę i mam niedoczynność i zażywam hormony codziennie i nie chciałam dodatkowych....ale od paru miesięcy zaczęłam mieć problem z oddawaniem moczu, ostry ból brzucha, i parę innych objawów... postanowiłam nie czekać na wizytę u mojej stałej Pani a poszłam prywatnie do innej która jak zobaczyła to aż zbladła moja torbiel jest 6 cm na 6,5 jakaś wielowarstwowa i żeby tego było mało na lewy jajniku.....powiedziała że w zasadzie powinnam być już na operację skierowana ale mówiłam jej że marzy mi się jeszcze 2 dziecko i skierowała mnie na badanie ROMA(moja mamusia i Ciocia miały duże problemy i zostało im wycięte oba jajniki z powodu raka) u mnie to badanie wyszło pomyślnie i dlatego zdecydowałyśmy na dwumiesięczną kurację 2 x dziennie duphaston i wszystko było ok aż do dziś....zażywałam miesiąc tego leku i po 4 dniach dostałam tak jakby okres i jest dramat bo takich bóli jeszcze nie miałam nigdy....ciągle wydaje mi się że chce mi się siku i boli i takie skurcze jakich przez tyle lat nie miałam przy miesiączce....(nie wiem czy to normalne że bo tym leku tak może być, czy może ta torbiel już tak urosła że mi przeszkadza)??? może któraś z Was ma podobnie bądź miała....nie lubię panikować i lecieć odrazu do lekarza dlatego proszę o pomoc..... Pozdrawiam ania |
2016-01-18, 09:30 | #4139 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 97
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
nie jestem znawcą i chyba nie odpowiem Ci na pytanie czy to po leku, czy to wina torbieli. Ale z tego co piszesz Twoje torbiele był endometrialne więc chyba można sądzić, że masz endometriozę? Ostatnio zaczęłam ją podejrzewać również u siebie. I te bóle, które opisujesz pasują do moich. Ból w trakcie miesiączki jelit i pęcherza, przy robieniu siku, wypróżnianiu, jednoczesne (o ile tak można) biegunki i zaparcia. Masakra jakaś... Co prawda wpisałaś tutaj informacje parę dni temu więc mam nadzieję, że bóle już przeszły. Podskoczyłaś do lekarza czy jakoś samo dało radę? Pozdrawiam |
|
2016-01-18, 12:47 | #4140 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Witam, dziękuje pięknie za zainteresowanie.... myślę że te wielki ostre bóle były z racji miesiączki ale tak oczywiście dalej mam problem z oddawaniem moczu ale to to co było przed okresem....mam jeszcze okres i to już 5 tydzień a to jak na mnie długooooo...ale może to wszystko przez tabletki.... jeśli podejrzewasz u siebie to jak najszybciej idż do lekarza, ja się nauczyłam już nie czekać....jestem w trakcie tej kuracji i zobaczymy co będzie dalej choć z moim szczęściem podejrzewam że niestety skończy się operacją, której się bardzo boję i raczej już przekreśli szanse na drugie dziecko a tak marzyłam.... daj znać czu wybrałaś się do lekarza i co powiedział?!
Pozdrawiam serdecznie Ania |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.