|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2015-11-28, 22:45 | #3901 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Kejka no mi też nie zależy na oryginalach wzięłam na "sprobowanie" i jestem zadowolona
Mnie nie pytają czy będę karmić tylko A jak będziesz rodzic? Nie boisz się? Matko no boje się ale chyba już cofnąć nie mogę. . Każdy przez to przeszedł to i ja dam rade. .
__________________
Włosomaniaczka! 2007r- Dziewczyna 2013r- Narzeczona 2014r- Żona <3 5.08.2015 II kreseczki 25.08.2015 <3 Czekamy na Ciebie syneczku- Dominiś |
2015-11-28, 22:49 | #3902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Rentka jak dla mnie super! Jak sie napcha go pieluchami to sie usztywni
Ja nie mam obok żadnej komody ani szafki wiec dla mnie musi have :P ---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ---------- Patryska - jak mozna spytac kobietę w ciąży czy boi sie porodu!! Jak mnie ktoś tak spyta to chyba uduszę. Dla mnie prawo do takiego pytania na tylko mąż i inna kobieta w ciąży hehe nie wiem czemu mnie tak mocno irytuje to pytanie : np to czy bede karmić piersią to mnie juz nie rusza Właśnie oglądnęłam dwa odcinki naszego serialu <3 jak cos polecam serial Fargo dobry czarny humor
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
2015-11-28, 23:37 | #3903 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 352
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
To i ja się pochwalę swoją historią staraniową. Jestem mężatką od 8 lat. Zaraz po ślubie zaczęliśmy się starać o dziecko. Ja wiedziałam że mam pco i dlatego starania były od razu na początku bez żadnych nerwów po prostu poszliśmy na żywioł. Po roku tego żywiołu ciąży brak, zaczęłam chodzić po lekarzach. Okazało się że hormony mam rozjechane. 3lata po ślubie zaszłam w ciąże dzięki stymulacji oczywiście, szczęście nie trwało długo bo w sobotę zrobiłam test ciążowy i dodatkowo poszłam na hcg a w poniedziałek poszłam po odbiór bety i gdy ją odbierałam i otworzyłam kopertę i była wypasiona beta wstąpiłam do łazienki i ujrzałam że plamię. Strailam tą wyczekaną ciąże w 6tc. W szpitalu jak leżałam nic mi nie podawali a lekarz tylko powiedział że jak będzie silna to się sama utrzyma. Z niedomogą lutealną nie podali mi progesteronu. Miałam lyżezkowanie a 2 tygodnie po pierwszym znowu wylądowalam w szpitalu i znowu mnie czyścili bo pierwsze spartaczyli. Potem 2 lata nic się nie udawało znowu między czasie stymulacje miałam hsg i niby wszystko ok. Miałam następne stymulacje znowu się udało ale ciąża tyle co się ujawniła zaraz się zakończyła. I znowu badania, przeszłam laparoskopię i z jajowodami wszystko ok ale wykryli mi endometrioze. Jak usłyszałam diagnozę to 2 tygodnie niemoglam dojść do siebie. Niby według lekarza początki i mam się tym nie przejmować.Następny lekarz olał tą endometrioze bo przecież 2 razy bylam w ciąży. Miałam diagnostykę hormonów od a do z. Też wyszły cuda na kiju bo niby miałam mieć nk wpn ale ostatecznie zostalo wykluczone specjalistycznymi badaniami. Co przeszłam to tylko ja wiem bo przez ten czas diagnostyki załamałam się i chciałam definitywnie zakończyć starania jakby diagnoza się potwierdziła.
Po wszelakich badaniach i dalszych stymulacjach ciąży dalej brak lekarza olśniło i kazał powturzyć hsg. Jak pierwsze hsg było bezbolesne to to drugie nie do opisania myślałam że zejdę z tego świata na tym stole. Diagnoza jak wyrok oba jajowody całkowicie niedrożne. Siedzę na krzesełku w poczekalni i czekam na wypis i w tedy dzwoni do mnie kuzynka z którą miałam bardzo dobry kontakt, mówi mi że jest w 8 tc. Ja oczywiście pogratulowałam pogadaliśmy chwilę ja się oczywiście nie przyznałam że jestem po hsg i jaka jest diagnoza. Jak się rozłączyłam to po prostu rozryczałam się na maxa coś we mnie pękło i uświadomiłam sobie że matką nigdy nie będę. Załamałam się po tej diagnozie totalnie wpadłam w nerwicę lękową, nic mnie nie cieszylo, bylam jak cień cienia. Mąż nie chciał ivf na prywatne byliśmy spłukani na z mz kwalifikowaliśmy się jeśli chodzi o staż starań ale do tego musi być chęć z dwóch stron. Lekarz zaproponował półroczna terapię zoladexem żeby cofnąć endometriozę a potem sprawdzić czy się udrożniły i zasugerował 2 iui ze względu na to że mąż po diecie i ciężkiej walce mial super wyniki nasienia. A jak to nie da efektów zostaje ivf. Po zoladexie czułam się jak trup i nie funkcjonowałam zupełnie, sztuczna menopauza mnie wykańczała i efektem ubocznym brania tych zastrzyków była depresja i 10 kg w dupie więcej. Miałam drugą laparoskopie z histerioskopią i okazalo się że jajowody się udrożniły endometrioza się na jakiś czas cofla. Pierwsza iui się nie udała zresztą nie liczyłam na to że się uda bo nie wierzylam w tą metodę jako skuteczną. Przez ten czas od diagnozy o niedrożnych jajowodach do tej iui byłam tak wypruta psychicznie że powiedziałam mężowi że więcej nie udźwignę nie mam już siły latać po lekarzach, rozkładać nóg i poddawać się zabiegom. To już definitywny koniec. Mąż przez ten rok praktycznie zgodził się na ivf ale ja już tego nie chciałam bo wiedziałam że tego nie udźwignę psychicznie nie mam siły a moje AMH było tak duże że groziła mi poważna hiperstymulacja . Podeszłam do 2 iui tylko z tego względu że miałam wykupione leki do stymulacji i ovitrelle i powiedziałam że to ostatnia iui i nie liczyłam na powodzenie -podeszłam do niej z myślą że będzie jak zawsze kicha ale ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu udało się. Przez te 8 lat starań przeszłam gehennę, starania rozwaliły mnie psychicznie- nerwica, depresja. Ile przeszłam że strony teściów, rodziny z tego powodu to ja tylko wiem, byłam czarną owcą w rodzinie, niepełnowartościową kobietą, pustą wydmuszką bo nie mam dziecka, zero jakiegokolwiek wsparcia a do tego obrabianie dupy na prawo i lewo.
__________________
8 lat starań. 2 iui- beta hcg 21.07 -7, 23.07-40, 28.07- 874, 5.08- 20083,00 |
2015-11-29, 07:18 | #3904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Sunshine Kochana nie umie sobie nawet wyobrazić co czułaś i jak Twoja psychika dala sobie radę w tamtych mrocznych czasach. Tak sie ogromnie ciesze ze udalo się i ze malutka kruszynka jest w Twoim brzuszku ze aż lzy mi lecą :-*
Takie sytuacje jak Ty miałaś przez tak dużo lat bardzo mocno pokazują jacy sa ludzie, często odsuwają ludzi od siebie. Najbardziej mnie cieszy to ze nie odsunela was ta sytuacja (Ciebie i męża). A z reszta rodziny ... Cóż rodzine to dopiero stworzycie bąbelkowi i będzie ona najwspanialsza na świecie :-* Zdarzali sie na Twojej drodze tacy ludzie którzy pytali : A kiedy dzieci? To jest takie głupie zachowanie, nie cierpię tego typu pytan, a jeszcze w sytuacji gdy dlugo sie starasz to ech. Ale historia Twoja jest po prostu niesamowita, a mala kruszynka jest cudem najukochańszym :-*
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
2015-11-29, 07:26 | #3905 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
Szok ze slub bierzemy, jak sie ogarnela to co chwile mowila ze na dzieci jeszcze mamy czas, ze mamy sie WYSZALEC! Jak juz bylo po slubie to ...a kiedy bede babcia???wrrr Mam wrazenie ze jej zachowanie, ktore aktualnie jest w miare to tylko dlatego ze nosze pod sercem jej wnuka Cytat:
No wiec wlasnie...to pytanie tez mnie dobija Sunshine jestes dzielna!!!bo co wiecej moge w tej sytuacji powiedziec...slow mi brak!
__________________
Mikołaj <3 01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3 |
||
2015-11-29, 07:53 | #3906 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 234
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Dzien dobry ja od 6 nie śpię i wykorzystałam czas i naklikalam dużo rzeczy wyprawkowych dla maluszka trochę bede miała z głowy
|
2015-11-29, 08:00 | #3907 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
ja za to nie mogłam długo zasnąć chyba z 2 h leżałam albo i trzy zanim mnie się przysnęło. Ale o dziwo wyspana jestem . Czytam wątek listopadowych - tak z ciekawości jak to jest po porodzie
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
|
2015-11-29, 08:03 | #3908 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 352
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
W ciągu dwóch dni wiedziała cala moja rodzina a dowiedzialam się o tym po telefonie od mojej cioci która w Niemczech mieszka. Te które mieszkają w mieście to cieszcie się z tego że jesteście anonimowe bo mieszkać na wsi to jakaś masakra. Każdy tu się interesuje sąsiadem i tu niby tacy bogobojni ludzie a dewot tyle a ludzie by cię w łyżce wody utopili.
__________________
8 lat starań. 2 iui- beta hcg 21.07 -7, 23.07-40, 28.07- 874, 5.08- 20083,00 |
|
2015-11-29, 08:06 | #3909 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 234
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
Próbowałam zasnąć ale juz nie mogłam, wstałam tak wcześnie bo mezulkowi śniadanie robiłam bo poszedł do pracy dzis jestem wściekła bo ostatnio wcale sie nie widujemy bo ciagle pracuje, na szczęście w czwartek ma termin oddania budowy i sie uspokoi Ja kiedyś podczytywałem chyba mamuś październikowych albo wrześniowych gdzie były relacje z porodów w ogóle im bliżej porodu to bardziej biorę pod uwagę naturalny mimo ze na początku myślałam tylko o cesarce, ale jak poczytałam te relacje to chyba wole sie pomęczyć a pozniej te piękne chwile ️️️️ |
|
2015-11-29, 08:07 | #3910 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
Na początku byłam w szoku ... bo w mojej rodzinie każdy ma każdego za przeproszeniem w tyłu i nikt nie gada o innych. każdy zajmuje się sobą. Współczuję bardzo Ci tego ile musiałaś przejść z tym gadaniem ludzi. Pewnie doszło do tego, że ładnie musiałaś mieć na nich wyje..e ? A kuzynka ... no nie rozumie osób, które tak delikatne informacje mówią innym. Czasem mam wrażenie, że ktoś coś się dowie i czuje się najważniejsza osobą pod słońcem bo może innym powiedzieć tak ważną "plotkę". A Ci co czuli satysfakcje z tego, że Ci dopiekli? Nie umie sobie tego wyobrazić! Naprawdę. I jeszcze bardziej doceniam życie w mieście gdzie nikt mnei nie zna i nikt o mnie nic nie wie . A teraz jak jest? też męczą i pytają i gadaja? brrrr....
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
|
2015-11-29, 08:08 | #3911 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 234
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Kupiłam dzis dwa kocyki, dwie podusie, dwa rożki i pełno dupereli
|
2015-11-29, 08:28 | #3912 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
Mi to się w ogóle pozmieniało w głowie tak samo z siebie odkąd jestem w ciąży - kiedyś byłam na wielkie NIE na KP, teraz chcę karmić i zrobię wszystko by karmić. Z porodem to samo, kiedyś myślałam: tylko cesarka, teraz chcę naturalnie nie wiem jak to się stało, mąż śmiał się ze mnie, że tak ni z tego ni z owego mam inne podejście. O ! pochwal się zdjęciami jak dojdą!!! Chyba się moja Elizka obudziła! wczoraj była taka spokojna, no może w końcu pokażę mężowi ruszający siębrzuszek
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
|
2015-11-29, 08:54 | #3913 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Super! Czekamy na fotki.
Ja też muszę powoli zacząć. 😊 Dziś mój maluszek w nocy nie szalał Ale i tak się wcale Noe wyspałam. Okropnie boli mnie kręgosłup i złapał mnie w nocy straszny skurcz łydki że aż mi się płakać chciało 😕😢 |
2015-11-29, 09:02 | #3914 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 234
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
Tak, musiałyśmy czytać to samo ja tez kiedyś uważałam ze nie bee karmić piersią ale z biegiem czasu nie biorę niczego innego pod uwagę jesli bedzie taka możliwość ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ---------- Cytat:
A bierzesz magnez? Jak wszystko dojdzie to sie pochwale moja koleżanka ma Ren rożek w gwiazdki i jest zadowolona, mówiła ze ciagle go pierze i jest ok |
||
2015-11-29, 09:05 | #3915 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Biorę w kompleksie witamin Mama DHA Ale chyba dokupie sobie jeszcze osobno magnez 😕
KP i SN Ja zawsze chciałam i nadal chce karmić piersią bo wiem jak ważne to jest dla mojego malemstwa. Mam nadzieje ze bedzie mi dane kp jak najdluzej 😊 Co do porodu silami natury to oczywiscie boje sie, ale chce. Noe wiem jak to bedzie bo jestem dość drobna. Na razie mój gin nic nie mówił. 😊 |
2015-11-29, 09:11 | #3916 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 234
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
Ja tez biorę jakiś kompleks witamin Pregna plus ale lekarz kazał mi brać tez magnez dodatkowo |
|
2015-11-29, 09:24 | #3917 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
Cytat:
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
||
2015-11-29, 09:35 | #3918 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 50
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
witajcie
Jutro wizyta a ja już nie mogę sobie znaleźć miejsca Karmienie piersią-najcudowniejsze jak dla mnie uczucie,mam nadzieję że i tym razem będzie mi dane. Poród-najważniejsze aby nikogo nie słuchać.Ja z córką pojechałam do szpitala jak miałam skurczę co 3-4 minuty,urodziłam naturalnie bez znieczulenia i przeżyłamwyszłam z założenia że boli bo ma boleć,ale przynosi najcudowniejszy dar Teściowa-mieszkam z teściową i jest cudowną kobietą na którą mogę zawsze liczyć a która przenigdy nie wtrącała się nic. |
2015-11-29, 09:36 | #3919 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 032
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Oj ja chyba też muszę magnez zakupić bo w nocy miałam skurcze łydek.
__________________
1 IV 2010 Mój primaaprilisowy chłopak 29 IV 2012 Zaręczona 4 V 2013 Żona 31.III.2016 Córeczka ! |
2015-11-29, 09:40 | #3920 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 50
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
wymyśliłam nawet imiona,ale nie wiem czy przejdą
dziewczynka:Helenka(po mojej babci)lub Zuzanna chłopiec:Szymon ale mąż nie chce albo Filip |
2015-11-29, 09:44 | #3921 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Dziewczynki będę mieć do was prośbę
Z racji, że jestem totalnie beznadziejna w dobieraniu do siebie kolorów potrzebuję porady odnośnie dodatków do łóżeczka i nad łóżeczko i pokrowców na poduchy ewentualnie jakieś dodatki do pokoju które będę kupować pod kolorek przewodni. Kolor ścian: niebieski jasny, prawie, że szary PS: pokrowce na poduchy muszę uszyć, bo te nie są ściągalne, nie mogę ich wyprać i kurzą się bardzo. PS2: ostatnie zdjęcie to firana, które znalazłam na allegro, chciałabym taką zamówić już pod kolor, który będzie jako tako ocieplać ten pokój. PS3: chciałam uniknąć różu haha chciałam też dać fiolet - ale kurczę mogłam sobie chcieć ! Teraz mi się wydaje, że fiolet jest też zimny i zrobi się w tym pokoju za chłodno. PS4: muszę znaleźć jakiś ciekawy materiał na te poduchy, ale to właśnie dopiero jak wymyślę kolor dodatków PS5: łóżeczko będzie tam gdzie stolik (pewnie pamiętacie moje zdjęcia z kiedyś kiedyś ), nad łóżeczkiem dam jakieś półeczki i tam też pewnie jakieś ozdoby - może pompony tiulowe itp itd. będę bardzo wdzięczna za wszystkie rady
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
2015-11-29, 09:52 | #3922 | |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
ale popieram, wesela są wyczerpujące, do dzisiaj nie wiem, skąd ja miałam w sobie tyle energii i sił, bo po samym weselu to spałam 2 h, a potem poprawiny do 23 sunshine przeczytałam twoją historię. Musicie być z mężem bardzo silni, że daliście radę przez to przejść, jestem pełna podziwu. Poród/karmienie Ja też kiedyś myślałam, że tylko cesarka, żadnego karmienia piersią itp. Co prawda na kp mi nie zależy tak bardzo i nie zamierzam walczyć za wszelką cenę, jak się nie będzie udawało ani się męczyć, ale porodu przez cc wolałabym jednak uniknąć. Wiem, że porody sn potrafią być bardzo harkorowe, a jak dostanę skierowanie na cc to nie będę się opierać, ale chciałam spróbować, czy dam radę
__________________
|
|
2015-11-29, 10:46 | #3923 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
My nie będziemy mieć pokoiku dla dziecka Ale chcemy zrobić taki kącik. Osobiście myślę o kolorach: zielony, żółty-cremowy, niebieski i jakieś ciepłe odcienie szarości. 😊 |
|
2015-11-29, 10:51 | #3924 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
a z biochemii urody zamawiasz na dojczlandie, czy sobie wozisz z polski albo ktos ci podrzuca? bo ja co nieco tez bym sobie chciala zmieszac, no i szukalam tutaj, ale nie widze takich sklepow "na poczatek", ktore by ulatwily mieszanie - tylko raczej takie juz dla wtajemniczonych jak behawe... w sumie juz co nieco mieszalam, ale tak od zera jakiegos kwasowego serum to za bardzo nie mam jak stamtad ukrecic... co do kroku to raczej tak bedzie wiec mozesz olac masowanie chociaz moze byc i tak, ze nie pekniesz tym razem, byle by nie trzeba bylo ze sprzetem, to moze krocze sie uchowa ja mialam probki weledy do krocza i jakos maz nie mial wtedy czasu (budowa, przeprowadzka na budowe, wykanczanie strategicznych miejsc na wariata ) a ja nie moglam dosiegnac i moze ze 2 razy cos tam se pomerdalam, ale trudno to nazwac masazem... co do pielegnacji malucha to jak najbardziej rozsadne podejscie do tematu a olej kokosowy stosuje u wszystkich, i w kuchni tez
__________________
|
|
2015-11-29, 10:55 | #3925 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 234
|
Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Polinezyjka ja tez wieczorem obyczaje bo na tel i tablecie mi sie foty nie wyświetlają, tzn wyświetlają ale zamazane
My będziemy mieć pokoik w odcieniach beżu, ale nic do tej pory nie jest zrobione, kupiliśmy dopiero farbę, dwa odcienie beżu i tyle mamy na okno zamówię chyba śmietankowa rolete dzien/ noc. W home &you ostatnio kupiłam kosz na pranie biały wiklinowy z owieczka bezowa pluszowa na pokrywce a do tego dwa pudełka do kompletu. W ogóle chyba do jutra jest super promocja mozna na all kupic kupony za 9,50 zł które obniżają wartość zakupów od 200 zł o 100 zł, do tego nożna je łączyć, kupiłam jeszcze narzute do salonu, poszewki na poduszki, ozdoby choinkowe i o polowe obniżyłem wartość zakupów ImageUploadedByWizaz Forum1448794821.511935.jpgImageUploadedByWizaz Forum1448794837.127094.jpg Edytowane przez esesme Czas edycji: 2015-11-29 o 11:00 |
2015-11-29, 11:19 | #3926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 205
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
dawaj fototy albo linki co ukrywasz :P
__________________
Nasz wielki cud Termin kwiecień 2016 |
2015-11-29, 11:24 | #3927 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 234
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Wkleję jak dojdą ale teraz zdj z neta dwa rożki jeden w gwiazdki drugi w zygzak, kocyk w gwiazdki i do niego podusie do kompletu i komplet z la millou kocyk i podusie ImageUploadedByWizaz Forum1448796089.294898.jpgImageUploadedByWizaz Forum1448796103.065785.jpg ImageUploadedByWizaz Forum1448796130.229678.jpgImageUploadedByWizaz Forum1448796265.145141.jpg |
2015-11-29, 11:25 | #3928 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
|
|
2015-11-29, 11:34 | #3929 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Cytat:
__________________
2009 początek naszej miłości 01.05.2015 13.04.2016 Sara
21 tc córeczka |
|
2015-11-29, 11:55 | #3930 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II
Sunshine ojj ależ przeszła, jesteś dzielna! Dobrze, że teraz możesz cieszyć się upragnioną ciążą a wkrótce maleństwem
Jak czytam takie historię to jestem przeszczęśliwa, że nam udało się zajść przy pierwszej próbie Kejka chyba mamy podobne teściowe moja na nasz ślub cieszyła się niby, ale cały czas buntowała/buntuje tż... tż prosił mnie, żebym pokazała jej suknię jaką wybrała, pokazałam, stwierdziła, "ładna, ale taka skromna?", jak usłyszała, że będę miała kolorowe buty i dodatek w sukni w kolorze to mało na zawał nie zeszła...obrączkę zobaczyła, skomentowała "wygląda jak pierścionek a nie obrączka, coś ty wybrała" inni są zachwyceni moja obrączka Kilka tyg po ślubie powiedziała mi, że jeśli zajdę w ciąże przed jej córką (40 lat, nie może zajść w ciążę) to zostanę samotną matką! Jak widać się jej nie posłuchałam i jestem szczęśliwa, że noszę moje maleństwo pod sercem na szczęście teraz zdanie teściowej mnie nie interesuje, nie mam z nią kontaktu i jest dobrze to się wygadałam Esesme super zakupy! Ja biorę magnez dodatkowo, oprócz witamin i tak drętwieją mi dłonie czy łapią mnie skurcze łydek w nocy...
__________________
M. M&B "Małżeństwo to diament szlifowany całe życie" A.R. Rolki - przejechane ok 20 km (2/28(17))
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:50.