2015-12-14, 19:24 | #61 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Co dalej?
|
2015-12-14, 19:25 | #62 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
|
Dot.: Co dalej?
[QUOTE=kalincia;53801029]A ci z jego rodziny po rozwodzie, to po ślubie kościelnym właśnie?
i tak i tak |
2015-12-14, 19:27 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
No chyba że wieczorem sobie lekko trollujesz |
|
2015-12-14, 19:32 | #64 |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Co dalej?
A ta wiara to w to, że on się z tobą ożeni.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
2015-12-14, 19:35 | #65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Co dalej?
|
2015-12-14, 19:43 | #66 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
Ty sobie zwyczajnie jaja robisz z religii. A Twoje myślenie o cudowności ślubowania przed ołtarzem, w świetle tego co napisałaś, jest kosmiczne. Moja koleżanka wzięła "ślub" bez podpisania papierka w USC, bez kościoła, stylizowany na średniowiecze, w otoczeniu najbliższych - i uważam, że jest to 100x bardziej szczere i prawdziwe niż szopka, którą planujesz odwalić. |
|
2015-12-14, 19:43 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 261
|
Dot.: Co dalej?
A ja rozumiem Autorkę. Co złego widzicie w tym, że chce piękną imprezę, przystrojony kościół i białą suknię?
Dla mnie ślub cywilny to jest taka umowa jak przy kupnie samochodu. Dla Autorki też. Uszanujcie jej zdanie. |
2015-12-14, 19:48 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
A z tym, co opisuje, to niech już wliczy sobie koszta rozwodu, bo to, co opisuje, taki będzie miało ciąg dalszy. |
|
2015-12-14, 19:48 | #69 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
Jej celem bowiem jest ślub kościelny z nim, ale nikt nie powiedział, że nie można zacząć od cywilnego, skoro on na taki się teraz zgadza. |
|
2015-12-14, 19:58 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Co dalej?
Ja przede wszystkim proponowałabym szacunek do religii i nie robienie z niej szopki. Z jakiej okazji osoby nie mające nic wspólnego z zasadami wiary na co dzień uzurpują sobie prawo do "magicznej" chwili w białej sukni w kościele? Osoby o mentalności autorki tego wątku nie powinny mieć żadnej możliwości wzięcia ślubu kościelnego. Albo niech sobie wynajmą atrapę kościoła i aktora przebranego za księdza i w takich okolicznościach ślubują sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Będzie przynajmniej szczerze.
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. Edytowane przez Tutli Czas edycji: 2015-12-14 o 20:00 |
2015-12-14, 20:07 | #71 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Co dalej?
Autorko, nie przejmuj się niektórymi komentarzami. Widzę, że zdążyli Cię już rozliczyć z wiary i zarobków.
Przyszło mi do głowy niestety też to, co ktoś napisał o dziecku. Obawiam się, że on się może bać, że nie jesteś plodna i nie chce przez to brać ślubu. To przykre, ale chyba najbardziej prawdopodobne. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Keep movin! |
2015-12-14, 20:10 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Co dalej?
Zgadzam się w 100 %
|
2015-12-14, 20:14 | #73 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Co dalej?
A ja się w sumie nie dziwię, że on ślubu nie chce. Więcej go nie ma, niż jest (jak to ładnie ujęła autorka) a to może oznaczać, że oni na codzień po prostu mogą się nie znać/ nie znosić. Chłopak wie, że jak już będzie ślub, to prędzej czy później zamieszkają razem na stałe, a nie tak z doskoku, jak teraz i się tego zwyczajnie cyka.
|
2015-12-14, 20:16 | #74 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
|
|
2015-12-14, 20:19 | #75 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 261
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
|
|
2015-12-14, 20:21 | #76 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 19
|
Dot.: Co dalej?
[QUOTE=Salalina;53801754]Autorko, nie przejmuj się niektórymi komentarzami. Widzę, że zdążyli Cię już rozliczyć z wiary i zarobków.
Przyszło mi do głowy niestety też to, co ktoś napisał o dziecku. Obawiam się, że on się może bać, że nie jesteś plodna i nie chce przez to brać ślubu. To przykre, ale chyba najbardziej prawdopodobne. przestałam juz to wszystko komentowac, bo rece opadaja.. co do plodnosci przeszlo mi to nie raz przez mysl, dlatego bylam sie zbadac i wyszlo na to, ze jestem jak najbardziej zdrowa ---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ---------- Cytat:
tu sie z Toba zgodze, znam wiele przykladow gdzie wlasnie tak bylo |
|
2015-12-14, 20:25 | #77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Co dalej?
A ja mam jeszcze jedno pytanie: skoro widujecie się tak rzadko, że nawet kwestia organizacji ślubu jest nie do przeskoczenia to... po co wam w ogóle ten ślub? Wychodzi na to, że nie żyjecie ze sobą, tylko osobno, więc ja się facetowi nie dziwię, że nie pali mu się do ożenku.
|
2015-12-14, 20:31 | #78 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Co dalej?
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. |
2015-12-14, 20:39 | #79 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Co dalej?
[QUOTE=Laurent1;53801972]
Cytat:
Tak sobie myślę... są dwa sposoby by sprawić, by ktoś coś zrobił. Pierwszy to przystawic mu pistolet do skroni. A drugi to sprawić, by ktoś chciał to zrobić. I druga myśl: atrakcyjne jest to, czego nie możemy mieć. Podsumowując, uświadom mu, że wzięcie z Tobą ślubu nie jest oczywiste. Faceci kochają pewne siebie kobiety, które co rusz się im 'wymykaja'. Absolutnie zakoncz temat ślubu. Bądź cierpliwa, trochę mu zajmie, zanim zauważy. Żyj swoim życiem, pokaż, że ślub może by Ci wręcz przeszkadzał...? Pewnie nie bardzo masz na to siłę, ale pamiętaj, że walczysz przede wszystkim o siebie. O poczucie własnej wartości. Trzymam kciuki! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Keep movin! |
|
2015-12-14, 20:40 | #80 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Co dalej?
Zakaz ślubu w kościele dla "niedzielnych katolików" . Przecież wtedy nie byłoby od kogo kasy trzepać...
Połowa biorących ślub w kościele, chrzczących dzieci i urządzających katolickie pogrzeby, myśli tak, jak autorka. Albo i więcej. Kler by zbiedniał, a na to nie pójdą. |
2015-12-14, 20:41 | #81 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Co dalej?
[QUOTE=Salalina;53802275]
Cytat:
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. |
|
2015-12-14, 20:43 | #82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Co dalej?
[QUOTE=Salalina;53802275]
Cytat:
|
|
2015-12-14, 20:54 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Co dalej?
Salix - jesteś wredną wizażanką
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-12-14, 20:56 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Co dalej?
|
2015-12-14, 21:17 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
Jak zaciążyła to kościelny szybko wzieli. ---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- A narzeczony zdrowy czy nawet się nie badał?
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
2015-12-14, 22:33 | #86 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Co dalej?
Cytat:
Autorko był tu niedawno wątek kolesia który permanentnie olewał swoją dziewczynę. To znaczy żył sobie jak duże dziecko i nie liczył się z jej potrzebami. Nawet kupił pierścionek ale pół roku zwlekał. Dotarło do niego, że przegiął swoim tumiwisizmem i wygodnictwem. Dziewczyna ma już innego na oku, wisi wiecznie na swoim lapku i telefonie a kolesiowi zostały tylko domysły. Jak się zabrał do naprawy relacji to się okazało, że pani mega chłodnik i już to jej serdecznie powiewa. A Pan lekko świruje no bo jak to, miało być tak pięknie. Była dziewczyna a tu zonk, szykuje się wielkie wyjscie. Za długo trwasz w tym impasie. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2015-12-14 o 22:34 |
|
2015-12-14, 23:22 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Co dalej?
Ja bym sie bala, ze on mnie zwodzi.
Usiadz z nim i powaznie powiedz, ze teraz juz chcesz ustalic date slubu. Na wizazu, innych forach, blogach kest zatrzesienie porad dla osob szukajacych tanszych opcji weselnych, rowniez koscielnych. MOzesz zaczac sama planowac. W zadnym wypadku nie baw sie w jakies podchody, czy inne udawania
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
2015-12-15, 09:42 | #88 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 247
|
Dot.: Co dalej?
[QUOTE=Salalina;53802275]
Cytat:
No i ta walka o poczucie wlasnej wartości udając, że czujesz się inaczej i oszukując partnera. Brawo. |
|
2015-12-15, 11:03 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Co dalej?
Ty najpierw się zastanów czego chcesz. Bo z tego co piszesz to sama nie jesteś pewna.
-czy to jest na pewno "ten" facet. Czy na pewno to z nim chcesz zakładać rodzinę -czy kolejność wspólnych planów (ślub, dziecko) ma dla Ciebie znaczenie, czy może jest Ci kompletnie wszystko jedno w jakiej kolejności to będzie. -jaki rodzaj ślubu (cywilny, kościelny) byś chciała brać i z jakich powodów (mówię to o poważnych powodach bo argument że kościelny ma ładniejszą oprawę to bzdura. Obecnie cywilny możesz brać gdzie chcesz: w parku, nad jeziorem, nad morzem, w górach, w jakimś pałacu itp. więc możesz zrobić oprawę jaką tylko chcesz). Jak już to wszystko sobie przemyślisz, będziesz mieć sensowne argumenty to na spokojnie porozmawiaj z chłopakiem. Powiedz mu jak Ty to widzisz i dlaczego, później niech on powie jak by to widział i wypracujcie wspólną wersję. |
2015-12-15, 16:40 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 824
|
Dot.: Co dalej?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:03.