Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje? - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-03, 18:04   #181
river77
Raczkowanie
 
Avatar river77
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 42
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Ale zaraz , sekundę , mowa o ubezpieczeniu szkolnym , tak ? A operacja dotyczy wady genetycznej , wrodzonej , tak ?
Ubezpieczenie w szkole obejmuje - z tego co wiem - skutki wypadku któremu dziecko uległo w szkole bądź będąc pod opieką szkoły - np. na wycieczce .
Natomiast leczenie wady genetycznej jest leczeniem planowym prowadzonym w ramach ubezpieczenia w NFZ i szkolne ubezpieczenie nic do tego nie ma :
"Przedmiot, zakres i wyłączenia odpowiedzialności w ubezpieczeniu NNW dzieci i młodzieży
Przedmiotem ubezpieczenia NNW dzieci i młodzieży szkolnej są następstwa nieszczęśliwych wypadków polegające na uszkodzeniu ciała lub rozstroju zdrowia powodujące trwały uszczerbek na zdrowiu lub śmierć ubezpieczonego. Nieszczęśliwy wypadek definiuje się najczęściej jako nagłe (gwałtowne) zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, w następstwie którego ubezpieczony, niezależnie od swej woli, doznał uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub zmarł.
Ubezpieczenie obejmuje wypadki, jakim ubezpieczeni mogą ulec w czasie nauki, pracy lub pobytu w zakładzie opiekuńczym, w drodze do szkoły, pracy lub zakładu opiekuńczego, jak również w życiu prywatnym. Ochrona ubezpieczeniowa może rozciągać się również na wypadki powstałe podczas obozów i zielonych szkół. Na rynku można też spotkać odrębne ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków przygotowane specjalnie dla uczestników kolonii i obozów. Zwykle ochrona ubezpieczeniowa odnosi się do nieszczęśliwych wypadków powstałych na terenie naszego kraju w zakresie całodobowym. Zazwyczaj też za opłatą dodatkowej składki można rozszerzyć zakres terytorialny na inne kraje.
Zakres ubezpieczenia może obejmować takie następstwa nieszczęśliwych wypadków jak: śmierć ubezpieczonego, trwałe inwalidztwo ubezpieczonego, złamania kości, określone w umowie urazy, cięższe oparzenia i odmrożenia (tutaj ubezpieczyciele wprowadzają znaczne ograniczenie odpowiedzialności poprzez stosowanie niskich limitów), wstrząśnienie mózgu, powstanie ran, blizn. Ponadto, w zakresie ubezpieczenia coraz częściej możemy spotkać możliwość uzyskania jednorazowego świadczenia z tytułu wystąpienia zawału serca lub udaru mózgu oraz jednorazowego zasiłku z tytułu niezdolności ubezpieczonego do nauki lub pracy."


Tutaj całość zagadnienia http://www.rf.gov.pl/porady-sezonowe...emickiej__2874

Ergo - po leczeniu nie związanym przyczynowo z wypadkiem doznanym w szkole , z ubezpieczenia szkolnego nic się nie należy .


No cóż, trudno... I wszystko jasne.
Ale temat nie poszedł na marne, bo i tak czekam na inne za skręcenie nogi w szkole xD
river77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:07   #182
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
dorosłego, dojrzałego człowieka. ale może ja mam za wysokie standardy
dalej nie rozumiem co ma godność do:
a. szczerej rozmowy z dzieckiem
b. nieroszczeniowej postawy dziecka
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:09   #183
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez river77 Pokaż wiadomość
Jezu, co tu się stało xD

Nie rozumiem braku w wiary w mój kurs z fizyki. Z matematyki myślę, że sobie poradzę sama, jednak co do fizyki, to mam wrażenie, że same zajęcia w szkole mi nie wystarczą i do napisania super matury potrzebuję czegoś "ekstra".
Tylko że do matury masz kupę czasu, w szkole zdążysz jeszcze poznać nowy materiał, dla mnie kurs pod maturę na tym etapie nie jest potrzebny.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:11   #184
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

river77
Ty się nie przejmuj, zadałaś pytanie i odpowiedziałyśmy Ci (każda różnie z doświadczenia), ale wątek poszedł dalej(to naturalne więc ponownie się nie przejmuj, rozpatrujemy teraz różne sytuacje)
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:20   #185
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
dalej nie rozumiem co ma godność do:
a. szczerej rozmowy z dzieckiem
b. nieroszczeniowej postawy dziecka
że jeśli chcą (obrazowo mówiąc) położyć łapę na kasie, to mogliby chociaż porozmawiać z dzieciakiem. w tej sferze chodziło mi o godnosć, że przywłaszczenie sobie kasy ot tak jest wg mnie niegodne dorosłego człowieka, który uczy młodszą osobę, jak się zachowywać w dorosłym życiu.

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Tylko że do matury masz kupę czasu, w szkole zdążysz jeszcze poznać nowy materiał, dla mnie kurs pod maturę na tym etapie nie jest potrzebny.
niektórzy lubią się przygotować wcześniej, by wiedza była usystematyzowana, a nie wchłonięta na ostatnią chwilę. ja też już w 1LO chodziłam na kursy.

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
river77
Ty się nie przejmuj, zadałaś pytanie i odpowiedziałyśmy Ci (każda różnie z doświadczenia), ale wątek poszedł dalej(to naturalne więc ponownie się nie przejmuj, rozpatrujemy teraz różne sytuacje)
to jest wizaż, tego nie ogarniesz
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:21   #186
river77
Raczkowanie
 
Avatar river77
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 42
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
river77
Ty się nie przejmuj, zadałaś pytanie i odpowiedziałyśmy Ci (każda różnie z doświadczenia), ale wątek poszedł dalej(to naturalne więc ponownie się nie przejmuj, rozpatrujemy teraz różne sytuacje)
W takim razie proszę bardzo, ewolucja zawsze ok :P
river77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:22   #187
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
że jeśli chcą (obrazowo mówiąc) położyć łapę na kasie, to mogliby chociaż porozmawiać z dzieciakiem. w tej sferze chodziło mi o godnosć, że przywłaszczenie sobie kasy ot tak jest wg mnie niegodne dorosłego człowieka, który uczy młodszą osobę, jak się zachowywać w dorosłym życiu.

tak, teraz rozumiem Twoje zdanie, z tym, że nasza autorka w sumie wszystko sama sama i nic konkretnego o zdaniu rodziców nam nie napisała mimo, że ją proszono


i taaaak!! masz rację to jest wizaż tego nie ogarniesz tylko tu utrzymasz rodzinę za 800 zł i zjesz indyki z outletu

Edytowane przez 201604190934
Czas edycji: 2016-01-03 o 18:23
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-03, 18:23   #188
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Chcą położyć łapę na kasie, która pochodzi z ich wykładu. Dziecku powiedzieli, że kasa pójdzie do wspólnego, rodzinnego budżetu. Gdzie tu brak godności?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:25   #189
river77
Raczkowanie
 
Avatar river77
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 42
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
tak, teraz rozumiem Twoje zdanie, z tym, że nasza autorka w sumie wszystko sama sama i nic konkretnego o zdaniu rodziców nam nie napisała mimo, że ją proszono


i taaaak!! masz rację to jest wizaż tego nie ogarniesz tylko tu utrzymasz rodzinę za 800 zł i zjesz indyki z outletu
Bo też mi więcej niż napisałam nie powiedzieli, a poradzono mi niedopytywać więcej. Ogólnie to nie wiadomo.
Pamiętam z jakiegoś tematu o pieniądzach ojca, który sam zabawki dzieciom robił, potem to się o samodzielnie robione narzuty rozwinęło (?)... jeśli nie mylę z czymś innym.
river77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:28   #190
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Hmmm. Trzy tysie dochodu... cóż, zdecydowanie nie są to kokosy, szczególnie wliczając opłaty i utrzymanie w domu nastolatki. Przy takiej kwocie to już się trzeba porządnie napocić, żeby dziecko nie odczuwało, że w domu niczego nie brakuje.

Autorko - może nie do końca do Ciebie teraz dociera, ale Twoi rodzice robią kawał dobrej roboty. Jak widać niczego Ci nie brakuje, nie musisz przesadnie oszczędzać, buty masz całkiem spoko - rodzice nie wciągnęli Cię do meandrów domowego budżetu. Widać, że starają się Cię chronić i nie zabierać Ci dzieciństwa odpowiedzialnością za budżet domowy.

Masz bardzo fajne hobby, rozwijające kreatywność . Chwali Ci się, że sama na swoje hobby potrafisz zarobić. Jednakże masz w sobie tą dziecięcą naiwność, że rodzicom utrzymanie domu przychodzi (szczególnie przy takim dochodzie) dość łatwo. A przy tej sumie to już się trzeba porządnie nagimnastykować. I pewnie wkraczając w dorosłość zrozumiesz to namacalnie, kiedy zarobione pieniądze trzeba będzie przeznaczyć na rzeczy tak trywialne jak zawartość lodówki, rachunek za prąd, opłaty za mieszkanie, środki czystości, czyli na to wszystko, co w domu rodzinnym za sprawą rodziców pojawia się znikąd .

Nie chcę Cię też martwić, ale wydaje się (biorąc pod uwagę przeciętne ubezpieczenia szkolne, oczywiście Wasza szkoła może mieć jakiś wypas ubezpieczeniowy), że podzieliłaś skórę na niedźwiedziu. Te dane, które wynalazłaś o wysokości zwrotu z ubezpieczenia dotyczą zapewne ubezpieczeń indywidualnych, gdzie składka jest odprowadzana co miesiąc, a nie raz w roku.
__________________


Edytowane przez dzustam
Czas edycji: 2016-01-03 o 18:31
dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:38   #191
river77
Raczkowanie
 
Avatar river77
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 42
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Hmmm. Trzy tysie dochodu... cóż, zdecydowanie nie są to kokosy, szczególnie wliczając opłaty i utrzymanie w domu nastolatki. Przy takiej kwocie to już się trzeba porządnie napocić, żeby dziecko nie odczuwało, że w domu niczego nie brakuje.

Autorko - może nie do końca do Ciebie teraz dociera, ale Twoi rodzice robią kawał dobrej roboty. Jak widać niczego Ci nie brakuje, nie musisz przesadnie oszczędzać, buty masz całkiem spoko - rodzice nie wciągnęli Cię do meandrów domowego budżetu. Widać, że starają się Cię chronić i nie zabierać Ci dzieciństwa odpowiedzialnością za budżet domowy.

Masz bardzo fajne hobby, rozwijające kreatywność . Chwali Ci się, że sama na swoje hobby potrafisz zarobić. Jednakże masz w sobie tą dziecięcą naiwność, że rodzicom utrzymanie domu przychodzi (szczególnie przy takim dochodzie) dość łatwo. A przy tej sumie to już się trzeba porządnie nagimnastykować. I pewnie wkraczając w dorosłość zrozumiesz to namacalnie, kiedy zarobione pieniądze trzeba będzie przeznaczyć na rzeczy tak trywialne jak zawartość lodówki, rachunek za prąd, opłaty za mieszkanie, środki czystości, czyli na to wszystko, co w domu rodzinnym za sprawą rodziców pojawia się znikąd .

Nie chcę Cię też martwić, ale wydaje się (biorąc pod uwagę przeciętne ubezpieczenia szkolne, oczywiście Wasza szkoła może mieć jakiś wypas ubezpieczeniowy), że podzieliłaś skórę na niedźwiedziu. Te dane, które wynalazłaś o wysokości zwrotu z ubezpieczenia dotyczą zapewne ubezpieczeń indywidualnych, gdzie składka jest odprowadzana co miesiąc, a nie raz w roku.
Nie zmartwisz, jakoś specjalnie i tak nie napaliłam się na te pieniądze, chciałam się tylko dowiedzieć, jak Wy to widzicie.
I zdaję sobie sprawę, że z racji wieku i niedoswiadczenia tego po prostu życiowego nie wiem, jak to wszystko wygląda. Właśnie przez takie namacalne rzeczy, które "same się robią" - wiem, w jaki sposób się pojawiają, ale co innego teoria, co innego taki bezpośredni kontakt
river77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-03, 18:39   #192
2011607111034
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 269
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Ja czasem mam wrazenie ze wizazanki zyja w jakims innym swiecie. Ęą pierdą zakladanie szlachetnych i prawych lokat dla swych potomkow gdy ledwo starcza na zycie, bo nie oszukujmy sie lol, rodzina za trzy kafle przy kredycie i normalnych oplatach to zycie bardzo skromne. I jeszcze tekst ze kredyt rodzicow to ich sprawa xd nie no faktycznie lepiej mieszkac pod mostem i szlachetnie robic siebie sprawiedliwego wsrod narodow i dawac dziecku wszystko lacznie np z zasilkiem rodzinnym bo to zasilek z tytulu posiadania dzieci wiec pewnie dzieci powinny nim dysponowac. Lol. Ja nie wiem gdzie wy zyjecie ale w swiecie gdzie ogarniasz na minimalnym poziomie nie ma miejsca na zrywy serca pt ojej wplace ci cala moja pensje na konto i zuzyjesz to za piec lat, tylko rozporzadza sie tym wedlug biezacych potrzeb co moze oznaczac prezent dla dziecka i splata np rachunku za ogrzewanie (tak. Ja wiem ze w idealnym swiecie wizazanki nie wliczaja np alimentow czy zasilkow do budzetu tylko pewne daja dzieciom do reki. Ale zejdzcie na ziemie i spojrzcie jeszcze raz na ich wydatki). Gdyby mieli hajsu jak lodu to i owszem. ALe ja was prooooszzzz.


3tys to jest KOSMICZNIE mało. Autorko, Ty po prostu nie wiesz, ile kosztuje życie. Ja też się dziwię jak oni ogarniają temat.

Odpowiedź na pytanie od mamy dostałaś - kasa idzie do domowego budżetu, koniec.
Kurs z fizyki w I klasie liceum? Weź nas proszę nie rozśmieszaj
Laptop? Jeśli jest Ci naprawdę potrzebny, usiądź z rodzicami i ustalcie kiedy ewentualnie mogłabyś sobie go kupić. Napisałaś, że na cosplaye masz kasy aż nadto, no więc weź to nadto, niech rodzicie Ci dołożą resztę i kup laptopa. Masz w ten sposób cosplaye, laptopa, a o kursie pomyśl za dwa lata. Nie ma za co.
2011607111034 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 18:51   #193
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
tak, teraz rozumiem Twoje zdanie, z tym, że nasza autorka w sumie wszystko sama sama i nic konkretnego o zdaniu rodziców nam nie napisała mimo, że ją proszono


i taaaak!! masz rację to jest wizaż tego nie ogarniesz tylko tu utrzymasz rodzinę za 800 zł i zjesz indyki z outletu
napisała, że próbowała porozmawiać z matką i że ta się nieco fochnęła i ucięła dyskusję.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Chcą położyć łapę na kasie, która pochodzi z ich wykładu. Dziecku powiedzieli, że kasa pójdzie do wspólnego, rodzinnego budżetu. Gdzie tu brak godności?
bo nie pozostawili miejsca na dyskusję, ani też nie wyjaśnili tej decyzji. ot, orzekli i tak ma być. tak się nie traktuje ludzi, w szczególności tych, których się kocha.

Cytat:
Napisane przez river77 Pokaż wiadomość
Nie zmartwisz, jakoś specjalnie i tak nie napaliłam się na te pieniądze, chciałam się tylko dowiedzieć, jak Wy to widzicie.
I zdaję sobie sprawę, że z racji wieku i niedoswiadczenia tego po prostu życiowego nie wiem, jak to wszystko wygląda. Właśnie przez takie namacalne rzeczy, które "same się robią" - wiem, w jaki sposób się pojawiają, ale co innego teoria, co innego taki bezpośredni kontakt
kurczę no, jakbym na to nie patrzyła, to rozwydrzonym bachorem nie jesteś świadoma, konkretna dziewczyna, nie rozumiem kompletnie, dlaczego rodzice nie chcą się z Tobą podzielić informacją. moim zdaniem świetnie by Ci to zrobiło, ale cóż, ich decyzja.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:19   #194
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Moim zdaniem rodzice jej wyjaśnili, że te pieniądze są traktowane jak wszelkie inne nadprogramowe pieniądze pojawiające się w domu (rozliczenia podatku, trzynastki) i lądują we wspólnym budżecie rodzinnym.

Widocznie taka jest potrzeba, bo gdyby jej nie było, to mama autorki swoją trzynastkę wydawałaby na perfumy i jakieś inne osobiste zakupy.

Jak jeszcze powinni wytłumaczyć to dobitniej szesnastolatce? Mieli powiedzieć, że im 3 stówy brakuje na prąd, 500 wezmą na mieszkanie, to będą mogli w tym miesiącu zasypiać bez większych problemów?

I skoro brak tego szczegółowego wytłumaczenia jest przez niektórych traktowane jak zachowanie na granicy braku poszanowania godności, to:

czy autorka równie ochoczo nie powinna wysłuchiwać co miesiąc wszelkich dylematów finansowych swoich rodziców? Czy to będzie z kolei naruszało godność dziecka, któremu rodzic, jako swój psi obowiązek ma zagwarantować wikt i opierunek, jednocześnie nie obarczając go swoimi problemami finansowymi?
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:19   #195
Tallan
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Ale zaraz , sekundę , mowa o ubezpieczeniu szkolnym , tak ? A operacja dotyczy wady genetycznej , wrodzonej , tak ?
Ubezpieczenie w szkole obejmuje - z tego co wiem - skutki wypadku któremu dziecko uległo w szkole bądź będąc pod opieką szkoły - np. na wycieczce .
Natomiast leczenie wady genetycznej jest leczeniem planowym prowadzonym w ramach ubezpieczenia w NFZ i szkolne ubezpieczenie nic do tego nie ma :
"Przedmiot, zakres i wyłączenia odpowiedzialności w ubezpieczeniu NNW dzieci i młodzieży
Przedmiotem ubezpieczenia NNW dzieci i młodzieży szkolnej są następstwa nieszczęśliwych wypadków polegające na uszkodzeniu ciała lub rozstroju zdrowia powodujące trwały uszczerbek na zdrowiu lub śmierć ubezpieczonego. Nieszczęśliwy wypadek definiuje się najczęściej jako nagłe (gwałtowne) zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, w następstwie którego ubezpieczony, niezależnie od swej woli, doznał uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub zmarł.
Ubezpieczenie obejmuje wypadki, jakim ubezpieczeni mogą ulec w czasie nauki, pracy lub pobytu w zakładzie opiekuńczym, w drodze do szkoły, pracy lub zakładu opiekuńczego, jak również w życiu prywatnym. Ochrona ubezpieczeniowa może rozciągać się również na wypadki powstałe podczas obozów i zielonych szkół. Na rynku można też spotkać odrębne ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków przygotowane specjalnie dla uczestników kolonii i obozów. Zwykle ochrona ubezpieczeniowa odnosi się do nieszczęśliwych wypadków powstałych na terenie naszego kraju w zakresie całodobowym. Zazwyczaj też za opłatą dodatkowej składki można rozszerzyć zakres terytorialny na inne kraje.
Zakres ubezpieczenia może obejmować takie następstwa nieszczęśliwych wypadków jak: śmierć ubezpieczonego, trwałe inwalidztwo ubezpieczonego, złamania kości, określone w umowie urazy, cięższe oparzenia i odmrożenia (tutaj ubezpieczyciele wprowadzają znaczne ograniczenie odpowiedzialności poprzez stosowanie niskich limitów), wstrząśnienie mózgu, powstanie ran, blizn. Ponadto, w zakresie ubezpieczenia coraz częściej możemy spotkać możliwość uzyskania jednorazowego świadczenia z tytułu wystąpienia zawału serca lub udaru mózgu oraz jednorazowego zasiłku z tytułu niezdolności ubezpieczonego do nauki lub pracy."


Tutaj całość zagadnienia http://www.rf.gov.pl/porady-sezonowe...emickiej__2874

Ergo - po leczeniu nie związanym przyczynowo z wypadkiem doznanym w szkole , z ubezpieczenia szkolnego nic się nie należy .


Zaprzeczyłaś sama sobie trochę.
Ubezpieczenie szkolne jest "szkolne" tylko z tego tytułu, że opłacane w placówce i na warunkach przez nią uzgodnionych. Absolutnie nieistotne jest gdzie się uległo wypadkowi: czy na lekcji fizyki czy u babci Zeni nad morzem. Co zresztą jasno w czerwonym fragmencie napisano.
Za to zazwyczaj jest to typowe nnw- czyli właśnie od następstw nieszczęśliwych wypadków, a do takich ubezpieczyciele raczej nie zaliczają planowanych operacji związanych z wadą genetyczną czy chorobą
Tallan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:24   #196
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Moim zdaniem rodzice jej wyjaśnili, że te pieniądze są traktowane jak wszelkie inne nadprogramowe pieniądze pojawiające się w domu (rozliczenia podatku, trzynastki) i lądują we wspólnym budżecie rodzinnym.

Widocznie taka jest potrzeba, bo gdyby jej nie było, to mama autorki swoją trzynastkę wydawałaby na perfumy i jakieś inne osobiste zakupy.

Jak jeszcze powinni wytłumaczyć to dobitniej szesnastolatce? Mieli powiedzieć, że im 3 stówy brakuje na prąd, 500 wezmą na mieszkanie, to będą mogli w tym miesiącu zasypiać bez większych problemów?

I skoro brak tego szczegółowego wytłumaczenia jest przez niektórych traktowane jak zachowanie na granicy braku poszanowania godności, to:

czy autorka równie ochoczo nie powinna wysłuchiwać co miesiąc wszelkich dylematów finansowych swoich rodziców? Czy to będzie z kolei naruszało godność dziecka, któremu rodzic, jako swój psi obowiązek ma zagwarantować wikt i opierunek, jednocześnie nie obarczając go swoimi problemami finansowymi?
i bardzo ładnie i logicznie to zrobili, nie obarczając jej przy tym swoimi ewentualnymi problemami finansowymi.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:39   #197
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
ja myślę, ze zdecydowanie masz rację i podziwiam cię jako matkę i wizażankę
też uważam, że rodzice powinni rzucić wszystko, rozejść się - ojciec do Danii, matka do Norwegii - tam zarobią najwięcej
załatają wszelkie dziury i córka dostanie 1,5 tysiąca


albo nawet 15
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ale dlaczego rodzice muszą tłumaczyć niepełnoletniemu dziecku, na co dokładnie potrzebuję pieniędzy? Bo ja nie rozumiem. Tych pieniędzy autorka nie zarobiła, nie wyrywają jej ciężko zdobytej krwawicy z gardła, nie rozporządzają cudzym majątkiem.
Czyli tym tropem myślenia idąc powinniśmy jako rodzice sobie korzystać a to z kasy z chrztu, a to z komunii, z bierzmowania, a tym bardziej z odszkodowania dziecka aby łatać domowy budżet Zadziwia mnie ten wątek.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:43   #198
2011607111034
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 269
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Czyli tym tropem myślenia idąc powinniśmy jako rodzice sobie korzystać a to z kasy z chrztu, a to z komunii, z bierzmowania, a tym bardziej z odszkodowania dziecka aby łatać domowy budżet Zadziwia mnie ten wątek.
A czy gdyby mieli dobrą sytuację finansową, to musieliby łatać budżet? Zadanie z logiki.

Tak, ja też jestem zwolenniczką myślenia "zrobię sobie dziecko jak będzie mnie stać", ale różnie bywa, zejdźmy na ziemię.
2011607111034 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:45   #199
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

A co rodzice mają zrobić? jeśli sytuacja tego wymaga, a pieniądze się pojawiają z jakiegoś źródła, to co mają zrobić? Nie bardzo rozumiem, iść na drugi etat na nocne zmiany?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-03, 19:45   #200
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez Venin Pokaż wiadomość
A czy gdyby mieli dobrą sytuację finansową, to musieliby łatać budżet? Zadanie z logiki.

Tak, ja też jestem zwolenniczką myślenia "zrobię sobie dziecko jak będzie mnie stać", ale różnie bywa, zejdźmy na ziemię.
Powinni znaleźć inny sposób załatania budżetu.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:46   #201
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Jaki inny sposób? Jeśli oboje pracują, ale mają takie a nie inne dochody i wydatki, to co mają zrobić?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:48   #202
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A co rodzice mają zrobić? jeśli sytuacja tego wymaga, a pieniądze się pojawiają z jakiegoś źródła, to co mają zrobić? Nie bardzo rozumiem, iść na drugi etat na nocne zmiany?
Nie, powinni kłaść łapę na wszystkich funduszach, które dziecko z jakiejś okazji dostanie. Bo to takie proste i przecież jest nieletnie więc nie ma prawa się stawiać
Serio, znacie kogoś, kto tak postępuje? znacie kogoś, kto zabrał sobie kasę z komunii czy chrztu, która była przekazana jako prezent dla dziecka, bo przecież wcześniej włożył?

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2016-01-03 o 19:50
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:48   #203
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Czyli tym tropem myślenia idąc powinniśmy jako rodzice sobie korzystać a to z kasy z chrztu, a to z komunii, z bierzmowania, a tym bardziej z odszkodowania dziecka aby łatać domowy budżet Zadziwia mnie ten wątek.
Idąc tym tropem, powinnaś oddawać dziecku premię świąteczną, jeśli jest ona liczona wg liczby osób w gospodarstwie domowym, wszelkie zasiłki rodzinne powinny iść do rąk dziecka, łącznie z alimentami i całą resztą
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:48   #204
2011607111034
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 269
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Powinni znaleźć inny sposób załatania budżetu.
Aha, no to spoko. Teraz wszystko jest dla mnie jasne.

Czyli np. jaki?

Laisla, oni mają 3tys miesięcznie, trzy tysiące. Jak na takie zarobki radzą sobie super. Nie wiemy w jaki sposób i w jakim wymiarze godzin pracują rodzice autorki. Bardzo łatwo jest Ci oceniać ich sytuację widzę.
Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nie, powinni kłaść łapę na wszystkich funduszach, które dziecko z jakiejś okazji dostanie. Bo to takie proste i przecież jest nieletnie więc nie ma prawa się stawiać
Serio, znacie kogoś, kto tak postępuje?
Wysokie choinki mają w niektórych miejscach na świecie, nie powiem

Edytowane przez 2011607111034
Czas edycji: 2016-01-03 o 19:49
2011607111034 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:49   #205
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Jaki inny sposób? Jeśli oboje pracują, ale mają takie a nie inne dochody i wydatki, to co mają zrobić?
mogą np się zabić albo rozwiązać rodzinę i ustanowić podział terytorialny
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:49   #206
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Ja nie wiem o co chodzi, serio. Jeśli sytuacja finansowa rodziny tego wymaga, to łata się budżet tymi pieniędzmi, które wpadną. Wszystko jedno czy z bierzmowania czy z ubezpieczenia.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:51   #207
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Jaki inny sposób? Jeśli oboje pracują, ale mają takie a nie inne dochody i wydatki, to co mają zrobić?
Tak samo można im zasugerować skorzystanie z emerytury rodziców lub pensji rodzeństwa no bo co biedni mają zrobić..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:53   #208
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ja nie wiem o co chodzi, serio. Jeśli sytuacja finansowa rodziny tego wymaga, to łata się budżet tymi pieniędzmi, które wpadną. Wszystko jedno czy z bierzmowania czy z ubezpieczenia.

Kochanie, ja wiem, że MOPS daje nam zasiłek rodzinny na dzieci i uważam, że to całkowicie absurdalne żebyśmy wydawali to na takie rzeczy jak... jedzenie, albo nie daj boże, zapłacili rachunki za to. Przecież gdyby nie pocieszki nie mielibyśmy nic, czy to nie kradzież? Czyż nie jesteśmy oprawcami własnych fasolek? Powinniśmy oddawać im te pieniądze co miesiąc i być wdzięczni że w dalszym ciągu chcą pozostawać pod naszą jurysdykcją. Zastanów się raz jeszcze Romuś zanim popełnisz taką głupotę i przeznaczysz pieniądze dzieciaczków na potrzebne rzeczy.


---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Tak samo można im zasugerować skorzystanie z emerytury rodziców lub pensji rodzeństwa no bo co biedni mają zrobić..
Laisla ty i twoje UK chyba nie czaicie jak działają składki w szkole i czym się różnią od prezentów na święta
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:53   #209
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ja nie wiem o co chodzi, serio. Jeśli sytuacja finansowa rodziny tego wymaga, to łata się budżet tymi pieniędzmi, które wpadną. Wszystko jedno czy z bierzmowania czy z ubezpieczenia.
Tak się nie robi..ja też nie wiem o co chodzi. Zapytaj dzieciatych znajomych. sama jestem ciekawa, co odpowiedzą.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-03, 19:53   #210
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Czy pieniądze z ubezpieczenia są moje?

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Czyli tym tropem myślenia idąc powinniśmy jako rodzice sobie korzystać a to z kasy z chrztu, a to z komunii, z bierzmowania, a tym bardziej z odszkodowania dziecka aby łatać domowy budżet Zadziwia mnie ten wątek.
Różnica jest taka że na wymienione przez Ciebie imprezy to dziecko dostaje prezenty np pieniężne a w przypadku wypłaty kwoty ubezpieczenia - pieniądze nie są dla dziecka. Nie ono figuruje jako odbiorca przelewu. Dziecko jest ubezpieczone - przez rodzica nie przez siebie.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-12 10:42:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:02.