Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard.

[kahoko hino]

Napisane przez I am Rock

Kobieto bez serca
Mój mózg wyprodukował obrazek, jak to chłop klęczy mi u stóp, rozchyla moje kolana, a potem językiem sruuuu....

[thirky]

Napisane przez I am Rock

Kobieto bez serca
Mój mózg wyprodukował obrazek, jak to chłop klęczy mi u stóp, rozchyla moje kolana, a potem językiem sruuuu....

ojesu, kocham to tak bardzo

[I am Rock]

Facet z językiem kameleona, marzenie każdej baby.

[201607040950]

Napisane przez I am Rock

Facet z językiem kameleona, marzenie każdej baby.

I z dwoma penisami.
I żeby cycki miał. Ale nie takie man boobs, tylko takie fajne.
I żeby mu takie bzdety jak całowanie i macanki z innym facetem heteroseksualizmu nie zakłócały.
Ech...

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

I z dwoma penisami.
I żeby cycki miał. Ale nie takie man boobs, tylko takie fajne.
I żeby mu takie bzdety jak całowanie i macanki z innym facetem heteroseksualizmu nie zakłócały.
Ech...

Adeedra, siedzisz w moich snach i je sprawozdaniujesz


Frustracja na dziś: przyszła kumpela, więc mała szansa na wieczorny seks. A nawet jeśli, to bez orgazmu, bo się upiłam winem. Co ja mam zrobić? !

[Kredusia]

Na topie moich frustracji jest uwielbienie seksu oralnego mojego TŻta.
Nie, nie w sensie że lubi jak mu robie dobrze. To to ja też lubię. On chce mi robić minetkę.
A JA TAK TEGO NIENAWIDZĘ NO. Boże. Jak ja tego nie lubię.
I moge być mega podniecona a on mi wyskoczy z tą minetką i mi wszystko opada no. Ale powoli on się tego oducza a ja sie poświęcam czasami. Więc powiedzmy że na plus.

No i to, że czasami za dużo wanilii. Ale to tak epizodycznie. Raz za dużi, raz bym się tylko przytulać chciała...
Ech. Trudna ze mnie kobieta xd

[201607040950]

Napisane przez Kredusia

A JA TAK TEGO NIENAWIDZĘ NO. Boże. Jak ja tego nie lubię.

Dlaczego?

[Kredusia]

Nie wiem. No po prostu nie. Nie przynosi mi to satysfakcji mimo że moge mieć orgazm. Ale to zdarzyło się z dwa razy może. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć logicznie. Najpierw mialam bariery typu "o nie nie musisz, ale zapach, ale to musi brzydko wyglądać, aaa" a teraz mimo iż z TŻtem czuje się w 200% swobodnie to ta forma pieszczot prędzej mbie irytuje niż daje przyjemność. No i nie wiem co mam wtedy ze sobą zrobić, gdzie patrzeć, co z rękami. Zdaje się że kwestia typu: "nie podoba mi się żółty kolor"

[201607040950]

A próbowałaś sobie golnąć dla rozluźnienia?

[Kredusia]

Żeby to raz . Ogólnie seks po alkoholu to ja nawet lubie. Szumi w głowach etc. Ale jednak. Minetka ciągle nie. Za to najlepiej mi się robi loda po winie. Tak jak mówiłam, dziwna ze mnie baba.
Inne narzekają że facet się nie chce nimi zająć, ja narzekam że za bardzo chce .

[P1ter]

Moja też nie lubi. A ja ciągle przekonuje ją. Ona że pewnie brzydko pachnie i że jej soki to blee. I że nie ma mnie przy niej (woli ręką). Uspokaja się dopiero w 69, wtedy nie narzekanarzeka. frustruje mnie to, bo chciałbym ją ułożyć, rozłożyć jej nogi i pobawić się z nią i z Nią tak porządnie.

[Kredusia]

Napisane przez P1ter

Moja też nie lubi. A ja ciągle przekonuje ją. Ona że pewnie brzydko pachnie i że jej soki to blee. I że nie ma mnie przy niej (woli ręką). Uspokaja się dopiero w 69, wtedy nie narzekanarzeka. frustruje mnie to, bo chciałbym ją ułożyć, rozłożyć jej nogi i pobawić się z nią i z Nią tak porządnie.

Cóż po sobie moge poradzić albo odpuszczenie i zajęcie się sobą w inny sposób albo jeśli faktycznie pieszczoty oralne sprawiają jej przyjemność ale się wstydzi to powoli ją przekonywać. Albo próbować po kąpieli

[kahoko hino]

Napisane przez P1ter

Moja też nie lubi. A ja ciągle przekonuje ją. Ona że pewnie brzydko pachnie i że jej soki to blee. I że nie ma mnie przy niej (woli ręką). Uspokaja się dopiero w 69, wtedy nie narzekanarzeka. frustruje mnie to, bo chciałbym ją ułożyć, rozłożyć jej nogi i pobawić się z nią i z Nią tak porządnie.

na zapach polecam mydło

ale ogólnie to jej to siedzi w głowie - wałkuj, może wywałkujesz.

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez kahoko hino

na zapach polecam mydło

A co jest złego w naturalnym zapachu jak kobieta jest zdrowa i dba o higienę? Mydliny to mydliny.

[kahoko hino]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

A co jest złego w naturalnym zapachu jak kobieta jest zdrowa i dba o higienę? Mydliny to mydliny.

naturalny zapach to nie smród. jak jej coś śmierdzi, to niech się umyje. wtedy będzie naturalnie pachnieć, ale nie śmierdzieć.

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

na zapach polecam mydło

Mydło to nie jest dobry pomysł. Od tego to płyny do higieny intymnej są.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Mydło to nie jest dobry pomysł. Od tego to płyny do higieny intymnej są.

wiesz, ja myślę, że tu nie jest problem gatunku 'mydło czy płyn', a raczej

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

Łał. To nie jest parter...

Napisane przez kahoko hino

wiesz, ja myślę, że tu nie jest problem gatunku 'mydło czy płyn', a raczej

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Łał. To nie jest parter...

... a raczej to się myje, a nie wietrzy. bo jak lasce śmierdzi, to powinna zacząć się myć. a jak już zacznie, to wtedy może zacząć kombinować z płynami do higieny intymnej, kwaśnymi mydłami itp. jak ją na taką głęboką wodę wrzucisz od razu, to się zlęknie dziunia.



w ramach moich frustracji bardzo się frustruję, że w tak krótkim czasie odszedł Lemmy, David i Alan

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez kahoko hino

wiesz, ja myślę, że tu nie jest problem gatunku 'mydło czy płyn', a raczej

Ładna!

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

... a raczej to się myje, a nie wietrzy. bo jak lasce śmierdzi, to powinna zacząć się myć. a jak już zacznie, to wtedy może zacząć kombinować z płynami do higieny intymnej, kwaśnymi mydłami itp. jak ją na taką głęboką wodę wrzucisz od razu, to się zlęknie dziunia.

w ramach moich frustracji bardzo się frustruję, że w tak krótkim czasie odszedł Lemmy, David i Alan

Ale jakiej lasce?
Przecież on napisał, że ona się boi, że brzydko pachnie, bo ma bloka przed oralem (a jak ma to wymyśla cuda), a Ty od razu leeeeecisz z tymi śledziami...

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Ale jakiej lasce?
Przecież on napisał, że ona się boi, że brzydko pachnie, bo ma bloka przed oralem (a jak ma to wymyśla cuda), a Ty od razu leeeeecisz z tymi śledziami...

no te lęki nie biorą się znikąd. jak boi się, że jej śmierdzi, to coś pewnie jest na rzeczy

[Kredusia]

Też nie jestem przekonana o jej problemach z higieną. Podejrzewam że czuje sie nie pewnie i wszystko ją blokujw

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

no te lęki nie biorą się znikąd. jak boi się, że jej śmierdzi, to coś pewnie jest na rzeczy

Bosh, co za rada.
Tak. Niech dobrze wyszoruje bożenę i usiądzie mu na twarzy. Problem solved.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Bosh, co za rada.
Tak. Niech dobrze wyszoruje bożenę i usiądzie mu na twarzy. Problem solved.

Ciebie to nie idzie zadowolić - jakbym wysłała do seksuologa, to też byś marudziła

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

Ciebie to nie idzie zadowolić - jakbym wysłała do seksuologa, to też byś marudziła

Oj... bo bolca ni ma.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Oj... bo bolca ni ma.

chroniczny syndrom niedorżnięcia. bolesne schorzenie ale wiesz, są takie bolce z przyssawkami do ścian

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

chroniczny syndrom niedorżnięcia. bolesne schorzenie

Chroniczny to nie, ale dający się we znaki coraz uciążliwiej.

Napisane przez kahoko hino

ale wiesz, są takie bolce z przyssawkami do ścian

Wiem, wiem. Z głowy wyrzucić nie mogę bolca, który na imprezach nic tylko ściany podpiera .

Co do Twojej teorii śledziowej to naprawdę nie sądzę. Zresztą to jest częste mam wrażenie. Kiedyś z koleżanką ciężko zgorszyłyśmy inną koleżankę jak nas przydybała na tym, że chodzimy się myć z JEDNYM ręcznikiem. Dowiedziałyśmy się wtedy, że to nieprzyzwoite, bo jak to tak można sobie ciało wytrzeć tym samym co nogi, nie wspominając o innych partiach!
Dłuższa dyskusja na ten temat, kiedy to próbowałyśmy zgłębić tajemnicę tego, czym się różni świeżo umyta noga od ramienia, ale tylko wyszło na to, że jesteśmy syfiary .
Pewnie ma (mniej lub bardziej świadomie) wbite do głowy, że to nie przystoi.

Takie rozkminy:

Napisane przez Kredusia

nie wiem co mam wtedy ze sobą zrobić, gdzie patrzeć, co z rękami.

też miałam. Ale to na początku mojej ten no... działalności było. W ogóle jedna wielka porażka, wypełniona moim nie wiem skąd wziętym pomysłem, że jestem uległa. W którym trwałam dobrych parę lat, non stop dyrygując, waląc po łbie i zrzędząc, że "to nie tak", "źle to robisz", "mocniej" i "masz dwie lewe ręce debilu".
Aż mi w końcu bolec powiedział, żebym sobie dała spokój bo to bez sensu...

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

Wiem, wiem. Z głowy wyrzucić nie mogę bolca, który na imprezach nic tylko ściany podpiera .

I te zapłakane, zagubione dziewczyny, które nie wiedzą, co się dzieje, więc podchodzą i zdejmują spodnie byle komu... Przecież to się zdarza każdemu. Powinien zdradzić, które kluby odwiedza, to by tam poszły wszystkie forumowe prawiczki.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Chroniczny to nie, ale dający się we znaki coraz uciążliwiej.

ponoć to trwa tylko 3 miesiące. potem się trwale zasklepia. choć u mnie tak nie było, ale koleżanki tak uparcie twierdzą.

Napisane przez adeedra

Wiem, wiem. Z głowy wyrzucić nie mogę bolca, który na imprezach nic tylko ściany podpiera .

Napisane przez adeedra

Co do Twojej teorii śledziowej to naprawdę nie sądzę. Zresztą to jest częste mam wrażenie. Kiedyś z koleżanką ciężko zgorszyłyśmy inną koleżankę jak nas przydybała na tym, że chodzimy się myć z JEDNYM ręcznikiem. Dowiedziałyśmy się wtedy, że to nieprzyzwoite, bo jak to tak można sobie ciało wytrzeć tym samym co nogi, nie wspominając o innych partiach!
Dłuższa dyskusja na ten temat, kiedy to próbowałyśmy zgłębić tajemnicę tego, czym się różni świeżo umyta noga od ramienia, ale tylko wyszło na to, że jesteśmy syfiary .
Pewnie ma (mniej lub bardziej świadomie) wbite do głowy, że to nie przystoi.

cóż, no syfiary jesteście i koniec. ja mam minimum 5 ręczników, których używam na raz, każdy do innej części!

pewnie ma, pewnie wbite, to teraz trzeba wybić.

Napisane przez adeedra

Takie rozkminy

ja tak nie miałam. tzn wiadomo, początki były związane z pewną nerwowością, ale nigdy nie byłam tak speszona, by kompletnie nie wiedzieć, co ze sobą zrobić. wg mnie takie sparaliżowanie oznacza nie stuprocentową gotowość na seks. ale nie będę tego tematu zaczynać, bo przeciążymy wizaż.

Napisane przez adeedra

W ogóle jedna wielka porażka, wypełniona moim nie wiem skąd wziętym pomysłem, że jestem uległa.

Ty? uległa?

Napisane przez adeedra

W którym trwałam dobrych parę lat, non stop dyrygując, waląc po łbie i zrzędząc, że "to nie tak", "źle to robisz", "mocniej" i "masz dwie lewe ręce debilu".

na wizażu to jest już prawie domina

Napisane przez adeedra

Aż mi w końcu bolec powiedział, żebym sobie dała spokój bo to bez sensu...

bo co, kobiecy orgazm jest bez sensu? na pohybel z takim bolcem!

Napisane przez stewardesa

I te zapłakane, zagubione dziewczyny, które nie wiedzą, co się dzieje, więc podchodzą i zdejmują spodnie byle komu... Przecież to się zdarza każdemu. Powinien zdradzić, które kluby odwiedza, to by tam poszły wszystkie forumowe prawiczki.

myślę, że to by można zarejestrować jako działalność charytatywną.