Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

[majka242007]

Napisane przez sandeo

I Ok. w takim razie nie udzielam sie więcej w temacie.




A to dlatego masz tak późno pobudkę wiesz.. To juz zależy od Ciebie. Jeśli zaczniesz wybudzać o 7 to pamiętaj ze o 19 musi juz spać. Zerknę tylko kiedy urodził sie Twój okruszek
--- candy wiec ma juz 7 mcy. Czyli powinien spać po około 11-12 h w nocy i około 2-2.5 h w dzien
A jak masz drzemki w ciagu dnia?

Mi Adam od trzech dni sie przestawil cos i wstaje 7-7:30 (wstawal 8:30) ale nam nigdy nie wychodzi 12godzinny dzień :-/
Przepisze ci przyklad z pobudek o 8:30
8:30 pobudka
10:30-11:10 D1
13:10-13:50 D2
16-00-16:30 D3
Aktywność równo 8godz, drzemki 1:45 (BO NIE OTWORZYLAM OKNA)
18:15 sen na noc
Lub
8:00 pobudka
10:00-10:40 D1
12:40-13:20 D2
15:10-17:10 D3
19:20 sen noc
Aktywność 8godz, drzemki 3:20 (bo jedna przy otwartym oknie)

I teraz trochę sobie nie radzę bo dziś 4dzien wstaje mi godzinę wcześniej i juz widzę problem. Budzi się w środku nocy, zje mleko i leży, bawi sie przytulanka, lece ze trzy razy podać smoczek i zasypia po ok godzinie sam.
Wyglada to tak:
Pierwszy,, inny,, dzień
5:00 pobudka
6:50-8:15 D1
11:40-12:15 D2
14:25-15:00 D3
17:30 sen noc
Aktywności 10:15! Drzemki 2:35 totalny rozpiźdź. Tak bylam wymeczona tym dniem ze szok. +noc 4:30-5:20 zabawa w łóżeczku (zasypia sam daje tylko smoczka ze 3razy)

7:00 pobudka
9:00-9:40 D1
11:50-14:05 D2
16:05-16:45 D3
18:50 sen noc
Aktywność 8:15 drzemki 3:40

I wczoraj
7:00 pobudka
9:00-10:15 D1
13:15-13:40 D2
15:40-16:20 D3
18:00 sen noc
Aktywnosci 8:40! Drzemki 2:20 i tu juz +noc 2:00-3:00 nie spał tylko sie bawił w łóżeczku

Dzis wstał 7:10 od 9:10 jest na drzemce...
Zerknij na to w wolnej chwili bo ja nie mam pomysłu co się zmienia i jak pomóc sobie.

[kasperka]

Napisane przez sandeo

Jeśli spi po 12 h w nocy
Ogólnie w 7 mcu to wyglada tak ze jeśli pobudka jest o 7.00 to
przy 3 drzemkach nie kłaść wczesniej niż o 8.45
Przy 2 drzemkach nie wczesniej niż 9.15

Czas czuwania to około 2.15 do 3 godzin. Ostatnia drzemka nie powinna zaczynać sie po 16.00.
Jeśli wystąpi trzecia drzemka to całkowity czas czuwania powinien wynosić około 10 godz.
Jeśli nie wystąpi to 8.5-9 godz. Wtedy na noc kłaść po 3.5 godz od ostatniej drzemki. Tzn jeśli 2 drzemka skończyła sie po 14 to na 3 juz sie nie wyrobicie bo zaczynałaby sie po 16.00- czyli kładziemy na noc o 17.30

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Candy to w sumie do Ciebie tez tyle z mojej wiedzy

Nie spi 12 h w nocy
Skad Ty te wiad.bierzesz???
Forum gazeta?
Albo tego nie doczytałam albo juz zapomniałam
Dziekuje

[sandeo]

Napisane przez majka242007

Mi Adam od trzech dni sie przestawil cos i wstaje 7-7:30 (wstawal 8:30) ale nam nigdy nie wychodzi 12godzinny dzień :-/
Przepisze ci przyklad z pobudek o 8:30
8:30 pobudka
10:30-11:10 D1
13:10-13:50 D2
16-00-16:30 D3
Aktywność równo 8godz, drzemki 1:45 (BO NIE OTWORZYLAM OKNA)
18:15 sen na noc
Lub
8:00 pobudka
10:00-10:40 D1
12:40-13:20 D2
15:10-17:10 D3
19:20 sen noc
Aktywność 8godz, drzemki 3:20 (bo jedna przy otwartym oknie)

I teraz trochę sobie nie radzę bo dziś 4dzien wstaje mi godzinę wcześniej i juz widzę problem. Budzi się w środku nocy, zje mleko i leży, bawi sie przytulanka, lece ze trzy razy podać smoczek i zasypia po ok godzinie sam.
Wyglada to tak:
Pierwszy,, inny,, dzień
5:00 pobudka
6:50-8:15 D1
11:40-12:15 D2
14:25-15:00 D3
17:30 sen noc
Aktywności 10:15! Drzemki 2:35 totalny rozpiźdź. Tak bylam wymeczona tym dniem ze szok. +noc 4:30-5:20 zabawa w łóżeczku (zasypia sam daje tylko smoczka ze 3razy)

7:00 pobudka
9:00-9:40 D1
11:50-14:05 D2
16:05-16:45 D3
18:50 sen noc
Aktywność 8:15 drzemki 3:40

I wczoraj
7:00 pobudka
9:00-10:15 D1
13:15-13:40 D2
15:40-16:20 D3
18:00 sen noc
Aktywnosci 8:40! Drzemki 2:20 i tu juz +noc 2:00-3:00 nie spał tylko sie bawił w łóżeczku

Dzis wstał 7:10 od 9:10 jest na drzemce...
Zerknij na to w wolnej chwili bo ja nie mam pomysłu co się zmienia i jak pomóc sobie.

Majka zerknę przy chwili bo Mis wlasnie skończył drzemkę
Na szybko to zauważyłam ze w dniu kiedy obudził sie o 5 to tą d1 potraktował na 100% jako przedłużenie snu nocnego

[Jess922]

Napisane przez Kitsi

Wow ale szybko ten czas leci, Mój za kilka dni 6 ms



Ja odmierzam butelka 90ml wody, wlewam do miseczki, wsypuje 3 miarki mm,2miarki kaszki mannej nestle, 2 miarki kaszki jaglanej holle, do tego pol słoiczka jakis owoców ( chociaz nie codziennie te owoce) zamykam miseczkę i mieszam jak shakerem i gotowe

Dzieki

Ja durna pala nie pomyslalam, zeby mu ta kasze zblendowac zblendowalam i zjadl ze 3 lyzeczki, ale tez bez szalu. I dojadl mlekiem i zasnal.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[Mravka]

Hej Kobietki
Podczytuje,ale coś nie potrafię się wbić.
Zdrowka dla wszystkich chorowitych!

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

aaa i najważniejsze. Wielkie gratulacje jaa trzymam mocno kciuki za lekka ciąże i zdrowego MaluszkaBedzie dobrze, kto da rade jak nie Ty!

[majka242007]

Napisane przez sandeo

Majka zerknę przy chwili bo Mis wlasnie skończył drzemkę
Na szybko to zauważyłam ze w dniu kiedy obudził sie o 5 to tą d1 potraktował na 100% jako przedłużenie snu nocnego

Ok to czekam na info jak będziesz miala czas. Tez tak pomyślałam ze niepotrzebnie o tej 5tej go z łożeczka wyciągałam ale ewidentnie było widać ze wstał a nie przebudzil sie na godzinkę np. No i gdy wybudzil sie o 8:15 z drzemki nie bylo opcji by zasnął o 10:15. Plakal, krzyczal, smial sie, pluł i tak na zmianę. Co 10min próbowałam położyć no i udało się dopiero zasnąć 11:40.

[mms_22]

Hej Nie nadrobię Was, ale obiecuję, że postaram się być na bieżąco przynajmniej dziś, bo od jutra mąż znów ma wolne 4 dni i znów będziemy mieli mnóstwo spraw do załatwienia


ja jak się Kochana czujesz? i jak reakcja rodziny? (jeśli już pisałaś, to wybacz, ale nie przeglądałam poprzednich stron)...


a tak poza tym, to głowy posypane popiołem?

[roxana_lu]

Napisane przez mms_22

Hej Nie nadrobię Was, ale obiecuję, że postaram się być na bieżąco przynajmniej dziś, bo od jutra mąż znów ma wolne 4 dni i znów będziemy mieli mnóstwo spraw do załatwienia


ja jak się Kochana czujesz? i jak reakcja rodziny? (jeśli już pisałaś, to wybacz, ale nie przeglądałam poprzednich stron)...


a tak poza tym, to głowy posypane popiołem?

Taaa, teściowa powiedziała ze mi popiół z pieca z ich piwnicy podrzuci jak chce

[candy02]

Napisane przez sandeo

Jeśli spi po 12 h w nocy
Ogólnie w 7 mcu to wyglada tak ze jeśli pobudka jest o 7.00 to
przy 3 drzemkach nie kłaść wczesniej niż o 8.45
Przy 2 drzemkach nie wczesniej niż 9.15

Czas czuwania to około 2.15 do 3 godzin. Ostatnia drzemka nie powinna zaczynać sie po 16.00.
Jeśli wystąpi trzecia drzemka to całkowity czas czuwania powinien wynosić około 10 godz.
Jeśli nie wystąpi to 8.5-9 godz. Wtedy na noc kłaść po 3.5 godz od ostatniej drzemki. Tzn jeśli 2 drzemka skończyła sie po 14 to na 3 juz sie nie wyrobicie bo zaczynałaby sie po 16.00- czyli kładziemy na noc o 17.30

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Candy to w sumie do Ciebie tez tyle z mojej wiedzy

U nas ostatnia drzemka zazwyczaj zaczyna się po 16, ale to dlatego, że później zaczynamy dzień. Nie ma opcji żebym położyła Mateuszka spać o 17.30, bo wtedy mamy za mało czasu aktywności i budzi się jak z drzemki.

Napisane przez Kitsi

Wow ale szybko ten czas leci, Mój za kilka dni 6 ms



Ja odmierzam butelka 90ml wody, wlewam do miseczki, wsypuje 3 miarki mm,2miarki kaszki mannej nestle, 2 miarki kaszki jaglanej holle, do tego pol słoiczka jakis owoców ( chociaz nie codziennie te owoce) zamykam miseczkę i mieszam jak shakerem i gotowe

Bardzo szybko leci. Jeszcze chwilę temu czekałam na pierwszy uśmiech, a tu już taki duży chłopczyk.

Napisane przez Kitsi

ja1003 kciuki za wizytę! Koniecznie napisz

Dziewczyny, a propo tych drźemek, to tak jak Kasperka napisala, Jasiek jest wyjątkiem, teraz dopiero usnął, a wstał o 6, wcale nie marudził, tylko zaczął trzeć oczka wiec go ululalam (zasypia u mnie w ramionach ) i spi, pewnie za 20-30min obudzi sie wyspany

Jasiek sam się wyregulował, a Ty obserwowalas go i odpowiadałaś na jego potrzeby. Zgraliście się idealnie

Napisane przez mms_22

Hej Nie nadrobię Was, ale obiecuję, że postaram się być na bieżąco przynajmniej dziś, bo od jutra mąż znów ma wolne 4 dni i znów będziemy mieli mnóstwo spraw do załatwienia


ja jak się Kochana czujesz? i jak reakcja rodziny? (jeśli już pisałaś, to wybacz, ale nie przeglądałam poprzednich stron)...


a tak poza tym, to głowy posypane popiołem?

Czyli walentynki spedzicie razem
Nie dam rady pójść dziś do Kościoła, bo tż idzie dziś na rehabilitacje, a z Małym nie pójdę, bo za dużo chorych ludzi no i nie wytrzyma mi.

[roxana_lu]

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-sw...em,617998.html widzialyscie dziewczyny ?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez candy02

U nas ostatnia drzemka zazwyczaj zaczyna się po 16, ale to dlatego, że później zaczynamy dzień. Nie ma opcji żebym położyła Mateuszka spać o 17.30, bo wtedy mamy za mało czasu aktywności i budzi się jak z drzemki.










Bardzo szybko leci. Jeszcze chwilę temu czekałam na pierwszy uśmiech, a tu już taki duży chłopczyk.





Jasiek sam się wyregulował, a Ty obserwowalas go i odpowiadałaś na jego potrzeby. Zgraliście się idealnie






Czyli walentynki spedzicie razem
Nie dam rady pójść dziś do Kościoła, bo tż idzie dziś na rehabilitacje, a z Małym nie pójdę, bo za dużo chorych ludzi no i nie wytrzyma mi.

Widzisz bo niektóre dzieci nie potrzebują szczególnej "uwagi" pod tym wzgledem. Junior np spał gdzie sie dało i jak sie dało, drzemki po 3/4h, pol godziny zabawy i szedł spac na noc, jak zasnął o 18:00 tak wstawał rano. Julka tez przeciez była bezproblemowa... Od niedawna sie to zaczęło... Moze to przez zeby, moze oczka jej dokuczają. Nie wiem. Bede sie bardziej temu przyglądać jak wszystko minie a dalej taka bedzie....
Ja tez sie do kościoła nie wybieram. Wszyscy kaszlą, kichają... Omijam takie skupiska zwłaszcza ze liczę na to, ze te oczko to nic takiego i jeszcze przed Austria uda nam sie Julke zaszczepić...

[majka242007]

Napisane przez roxana_lu

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-sw...em,617998.html widzialyscie dziewczyny ?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------




Widzisz bo niektóre dzieci nie potrzebują szczególnej "uwagi" pod tym wzgledem. Junior np spał gdzie sie dało i jak sie dało, drzemki po 3/4h, pol godziny zabawy i szedł spac na noc, jak zasnął o 18:00 tak wstawał rano. Julka tez przeciez była bezproblemowa... Od niedawna sie to zaczęło... Moze to przez zeby, moze oczka jej dokuczają. Nie wiem. Bede sie bardziej temu przyglądać jak wszystko minie a dalej taka bedzie....
Ja tez sie do kościoła nie wybieram. Wszyscy kaszlą, kichają... Omijam takie skupiska zwłaszcza ze liczę na to, ze te oczko to nic takiego i jeszcze przed Austria uda nam sie Julke zaszczepić...

O jaa pitole.

[Jess922]

Napisane przez roxana_lu

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-sw...em,617998.html widzialyscie dziewczyny ?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------




Widzisz bo niektóre dzieci nie potrzebują szczególnej "uwagi" pod tym wzgledem. Junior np spał gdzie sie dało i jak sie dało, drzemki po 3/4h, pol godziny zabawy i szedł spac na noc, jak zasnął o 18:00 tak wstawał rano. Julka tez przeciez była bezproblemowa... Od niedawna sie to zaczęło... Moze to przez zeby, moze oczka jej dokuczają. Nie wiem. Bede sie bardziej temu przyglądać jak wszystko minie a dalej taka bedzie....
Ja tez sie do kościoła nie wybieram. Wszyscy kaszlą, kichają... Omijam takie skupiska zwłaszcza ze liczę na to, ze te oczko to nic takiego i jeszcze przed Austria uda nam sie Julke zaszczepić...

Czytalam o tym wczoraj. Nieodpowiedzialny ojciec mial ogromne szczescie.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez Jess922

Czytalam o tym wczoraj. Nieodpowiedzialny ojciec mial ogromne szczescie.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Ale ojciec nie wypisal dziecka na rządanie a za zgodą lekarza co nie?

[Jess922]

Napisane przez majka242007

Ale ojciec nie wypisal dziecka na rządanie a za zgodą lekarza co nie?

Ja czytalam wczoraj, ze pomimo sprzeciwu lekarzy zabral malego, zeby swietowal z nim nowy rok

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[candy02]

Napisane przez roxana_lu

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-sw...em,617998.html widzialyscie dziewczyny ?

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------




Widzisz bo niektóre dzieci nie potrzebują szczególnej "uwagi" pod tym wzgledem. Junior np spał gdzie sie dało i jak sie dało, drzemki po 3/4h, pol godziny zabawy i szedł spac na noc, jak zasnął o 18:00 tak wstawał rano. Julka tez przeciez była bezproblemowa... Od niedawna sie to zaczęło... Moze to przez zeby, moze oczka jej dokuczają. Nie wiem. Bede sie bardziej temu przyglądać jak wszystko minie a dalej taka bedzie....
Ja tez sie do kościoła nie wybieram. Wszyscy kaszlą, kichają... Omijam takie skupiska zwłaszcza ze liczę na to, ze te oczko to nic takiego i jeszcze przed Austria uda nam sie Julke zaszczepić...

M A S A K R A
Jak to niemowlę przeżyło noc w -12 stopniach.

No i ja bym bardzo chciała żeby Mateuszek choć trochę wspolpracowal na drzemkach. Czasem jak zostawiam go wieczorem w łóżeczku na chwilę, yo nawet przez 30 sekund łudzę się, że może będzie spał jak wrócę
Dziś trochę za późno położyłam go na drzemke i zamiast spać to łaził po łożku, bujał się itd itp. W pewnym momencie musiałam wziąć go na ręce, trochę przytrzymać i bujać. Po chwili zasnął. Ale gdybym go nie przytrzymala, to bujalibysmy sie do tej pory

[Jess922]

Wyglada na to, ze sa zbiezne informacje, bo tu napisane, ze sie zgodzili, a ja wczoraj czytalam, ze sie nie zgodzili.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez Jess922

Ja czytalam wczoraj, ze pomimo sprzeciwu lekarzy zabral malego, zeby swietowal z nim nowy rok

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

No być może. A może ja coś źle przeczytałam.

[mms_22]

Napisane przez candy02

Czyli walentynki spedzicie razem
Nie dam rady pójść dziś do Kościoła, bo tż idzie dziś na rehabilitacje, a z Małym nie pójdę, bo za dużo chorych ludzi no i nie wytrzyma mi.

o kurcze, faktycznie cholercia zapomniałam o walentynkach pasuje coś kupić tylko co? chociaż w sumie @ mi się kończy...

[majka242007]

Utłukę tą babe w szkole. Jak Majka nie targa jakiś nikomu niepotrzebnych wycinanek, wyklejanek, foremek za które muszę płacić bez pytania. No niby nie muszę ale wiecie jak jest jak dziecko cos przytarga i juz oczy sie błyszczą ze to chce. Ok.
Dziś Maja wraca i informuje że religii nie było, coś tam wypadło i 2godziny lekcyjne siedzieli i ogladali bajki w tv! To ja terror sieje w domu. Tv tylko gdy lekcje odrobione, bajka, kapiel i do spania. Ewentualnie rano przed szkołą by jej się nie nudziło a muszę się zająć małym. A tu pójdzie do szkoły i bajki włączają.

[candy02]

Napisane przez mms_22

o kurcze, faktycznie cholercia zapomniałam o walentynkach pasuje coś kupić tylko co? chociaż w sumie @ mi się kończy...

No to tez to mialam na myśli

[candy02]

Co i ile powinno jeść niemowlę w wieku naszych dzieci

[roxana_lu]

Napisane przez candy02

Co i ile powinno jeść niemowlę w wieku naszych dzieci

Że żółtka juz ??

---
Moje dziecko jest genialneeeeeee!!
Nagadalam sie, namarudzilam jak jasna cholera a wiecie co Julka dzis zrobiła? Spi juz drugi raz. Bez krzyku!! Położyłam ja do łóżeczka i sie bawiła az w koncu zasnela. (Dodam, ze przez ostatnie dni jak tylko podchodziłam z nią do łóżeczka to był wrzask).

[candy02]

Napisane przez roxana_lu

Że żółtka juz ??

---
Moje dziecko jest genialneeeeeee!!
Nagadalam sie, namarudzilam jak jasna cholera a wiecie co Julka dzis zrobiła? Spi juz drugi raz. Bez krzyku!! Położyłam ja do łóżeczka i sie bawiła az w koncu zasnela. (Dodam, ze przez ostatnie dni jak tylko podchodziłam z nią do łóżeczka to był wrzask).

Tak, ja już wprowadzam.

No widzisz, najwyraźniej coś Juleczce nie pasowało albo dolegalo albo wyczuła, ciotki o niej gadają

[roxana_lu]

Napisane przez candy02

Tak, ja już wprowadzam.

No widzisz, najwyraźniej coś Juleczce nie pasowało albo dolegalo albo wyczuła, ciotki o niej gadają

I w jakiej formie ? Jak podajesz?

---
No fakt faktem pospala 40 minut ale jak na nią to i tak duzo no i sam fakt... W lozeczku... Bez krzyku

[mms_22]

Napisane przez majka242007

Utłukę tą babe w szkole. Jak Majka nie targa jakiś nikomu niepotrzebnych wycinanek, wyklejanek, foremek za które muszę płacić bez pytania. No niby nie muszę ale wiecie jak jest jak dziecko cos przytarga i juz oczy sie błyszczą ze to chce. Ok.
Dziś Maja wraca i informuje że religii nie było, coś tam wypadło i 2godziny lekcyjne siedzieli i ogladali bajki w tv! To ja terror sieje w domu. Tv tylko gdy lekcje odrobione, bajka, kapiel i do spania. Ewentualnie rano przed szkołą by jej się nie nudziło a muszę się zająć małym. A tu pójdzie do szkoły i bajki włączają.

spokojnie może zapytaj najpierw w szkole jakie to bajki i wg bo znam przykład rodziny, gdzie dziecko wróciło do domu i powiedziało mamie, że na religii oglądało bajkę... matka zrobiła awanturę księdzu, wychowawczyni i dyrektorce, a okazało się, że faktycznie - ksiądz puścił im bajkę, ale tylko na 15 min i to była przypowieść, którą mieli w programie nauczania

Napisane przez candy02

No to tez to mialam na myśli

Napisane przez roxana_lu

Że żółtka juz ??

---
Moje dziecko jest genialneeeeeee!!
Nagadalam sie, namarudzilam jak jasna cholera a wiecie co Julka dzis zrobiła? Spi juz drugi raz. Bez krzyku!! Położyłam ja do łóżeczka i sie bawiła az w koncu zasnela. (Dodam, ze przez ostatnie dni jak tylko podchodziłam z nią do łóżeczka to był wrzask).

to Igorek z Julką mogą sobie dziś rękę podać,bo On co prawda śpał raz,ale za to 2 godz 15 min i teraz słyszę, że powoli się wybudza

[majka242007]

Mi lekarka kazała żółtko wprowadzić ok 7go miesiąca. W momencie gdy będzie dobra tolerancja mięsa indyk, królik, jagniecina. Po dwoch tygodniach ryby morskie i dopiero gdy będzie dobra tolerancja to żółtko.
Póki co stoimy w miejscu bo na indyka i krolika ma uczulenie. Więc wszystko nam się opóźni.

[sandeo]

Napisane przez majka242007

Mi Adam od trzech dni sie przestawil cos i wstaje 7-7:30 (wstawal 8:30) ale nam nigdy nie wychodzi 12godzinny dzień :-/
Przepisze ci przyklad z pobudek o 8:30
8:30 pobudka
10:30-11:10 D1
13:10-13:50 D2
16-00-16:30 D3
Aktywność równo 8godz, drzemki 1:45 (BO NIE OTWORZYLAM OKNA)
18:15 sen na noc
Lub
8:00 pobudka
10:00-10:40 D1
12:40-13:20 D2
15:10-17:10 D3
19:20 sen noc
Aktywność 8godz, drzemki 3:20 (bo jedna przy otwartym oknie)

I teraz trochę sobie nie radzę bo dziś 4dzien wstaje mi godzinę wcześniej i juz widzę problem. Budzi się w środku nocy, zje mleko i leży, bawi sie przytulanka, lece ze trzy razy podać smoczek i zasypia po ok godzinie sam.
Wyglada to tak:
Pierwszy,, inny,, dzień
5:00 pobudka
6:50-8:15 D1
11:40-12:15 D2
14:25-15:00 D3
17:30 sen noc
Aktywności 10:15! Drzemki 2:35 totalny rozpiźdź. Tak bylam wymeczona tym dniem ze szok. +noc 4:30-5:20 zabawa w łóżeczku (zasypia sam daje tylko smoczka ze 3razy)

7:00 pobudka
9:00-9:40 D1
11:50-14:05 D2
16:05-16:45 D3
18:50 sen noc
Aktywność 8:15 drzemki 3:40

I wczoraj
7:00 pobudka
9:00-10:15 D1
13:15-13:40 D2
15:40-16:20 D3
18:00 sen noc
Aktywnosci 8:40! Drzemki 2:20 i tu juz +noc 2:00-3:00 nie spał tylko sie bawił w łóżeczku

Dzis wstał 7:10 od 9:10 jest na drzemce...
Zerknij na to w wolnej chwili bo ja nie mam pomysłu co się zmienia i jak pomóc sobie.

Majka a jak Adaś sie budzi po 40 minutach to ma zaciesz czy jest maruda? Bo jak zaciesz to byc moze te 2 godz czuwania to za mało. Moze zacznij wydłużać czasy?
Adaś jest juz straszy i nie wiem czy nie bedzie miał ochoty przechodzić na 2 drzemki skoro tak sie wybudza. Nie chciałbym Cie wprowadzać w błąd ale moze lepiej poradz sie babybump bo ja to co pisze opieram tylko na tym co tam wyczytam. Także wiesz... Aczkolwiek po części wiem co Ci odpisze. Raz ze smoczek jest problemem a dwa to ze usypia w wózku.
A na drzemki w ciagu dnia tez tak usypia czy tylko na noc?

[majka242007]

Suonko2 wrzucam fotki o które prosilas.
A ty jak masz?

[ja1003]

Napisane przez mms_22

Hej Nie nadrobię Was, ale obiecuję, że postaram się być na bieżąco przynajmniej dziś, bo od jutra mąż znów ma wolne 4 dni i znów będziemy mieli mnóstwo spraw do załatwienia


ja jak się Kochana czujesz? i jak reakcja rodziny? (jeśli już pisałaś, to wybacz, ale nie przeglądałam poprzednich stron)...


a tak poza tym, to głowy posypane popiołem?

Dzięki, ze pytasz. Dobrze Mdli mnie od wczoraj, ale to pewnie z nerwów przed dzisiejszą wizytą u lekarza. Nie wiem, jakoś się boję, że trafiłam na felerne testy, albo jeszcze coś gorszego.
Moi rodzice szczęśliwi, teście też, babcia i ciocia troche mniej entuzjastycznie zareagowały, ale i tak ich reakcja przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Nikt więcej nie wie i podejrzewam, ze szybko sie nie dowie (wiecie, te 3 mies...).

Co do drzemek to mój Michał też nie trzyma się schematu. Bywa, że godzinę po przebudzeniu już zasypia, a są dni, że mijają i 3h a on nawet nie myśli, żeby zasnąć. Próbowałam kilka razy tak jak pisałyście, ale kończyło sie to tak, że ja byłam cała mokra i wkurzona, a on prawie siny od płaczu. Jak nie chce spać to mogę lulać, hulać, nosić, wozić i nic na niego nie działa więc po co i ja i on mamy się męczyć? Może źle robie, ale ja sie z nim siłować nie będę (waży już 8650g, a przy mojej wadze i sile to ciężar ogromny).

Udało mi się uprzątnąć dom Akurat się Michał obudził to dostanie jeść.

Miałam iść na 7 do kościoła, ale nie mogłam dobudzić Małego, a poza tym rano siedziałam przez bite pół godziny w łazience i nie ukrywam, że troche sie bałam iść z nim sama, a na wieczorną mszę się nie wyrobię bo mam tego lekarza
Trudno. Wieczorem się pomodle, troche nie moja wina, że taki dziś dzień...

[majka242007]

Napisane przez sandeo

Majka a jak Adaś sie budzi po 40 minutach to ma zaciesz czy jest maruda? Bo jak zaciesz to byc moze te 2 godz czuwania to za mało. Moze zacznij wydłużać czasy?
Adaś jest juz straszy i nie wiem czy nie bedzie miał ochoty przechodzić na 2 drzemki skoro tak sie wybudza. Nie chciałbym Cie wprowadzać w błąd ale moze lepiej poradz sie babybump bo ja to co pisze opieram tylko na tym co tam wyczytam. Także wiesz... Aczkolwiek po części wiem co Ci odpisze. Raz ze smoczek jest problemem a dwa to ze usypia w wózku.
A na drzemki w ciagu dnia tez tak usypia czy tylko na noc?

Od momentu gdy miał skok w 17tygodniu zasypia na drzemki i na noc w wózku. 4drzemki przechodził w wózku bylo ok. Teraz trzy również ze smoczkiem i w wózku.
Wstaje to ani nie zaciesza ani nie marudzi. Bawi sie budka z wózka, maskotka, smoczkiem i woła po ok 5-10minutach. Jak mnie zobaczy to tak usmiecha sie i raczki wyciąga. Jak go wyciągnę to tuli się jeszcze 2-3minuty i potem już chętny do zabawy.
Coś ewidentnie sie zmienia tylko nie wiem co
Nie zrezygnuje z zasypiania w wozku i smoczka tak nagle bo pier#### bym dostała, tylko dlatego że ona tak pisze. Nigdy to nie było powodem jakiegoś poprzestawiania.