2012-08-28, 09:07 | #91 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Może macie jakiś pomysł na placki zimniaczane? Zostały mi z obiadu niedzielnego (jedliśmy z sosem grzybowym), wczoraj był makaron z sosem gulaszowym a placki leżą.... Mój mąż nie lubi jesc 2 dni pod rząd tego samego, szkoda mi tych placków wyrzucić. Macie pomysły z czym je np. zapiec?
|
2012-08-28, 09:15 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Na placki daję pomidora ,ogórka kiszonego, ewentualnie paprykę,cebulkę.. przykrywam żółtym serem i fru do piekarnika na 10min Wg teściowej to profanacja placków
Albo jak ci zostało trochę sosu zrób placki prawie po węgiersku: do sosu daj kiszonego ogórka, podsmażoną kiełbaskę, pieczarki. Polej tym placki i posyp żółtym serem do tego jakaś surówka i obiadek mniam |
2012-08-28, 09:40 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16 740
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Właśnie zauważyłam Szkoda, że ja nienawidzę rosołu i nie umiem gotowac zup
__________________
|
2012-08-28, 22:13 | #94 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
|
2012-08-28, 22:56 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
rosół też jest uniwersalny (dla mięsojadów): może stanowić podstawę innych zup, można nim podlewać risotto, słyszałam też o blanszowaniu warzyw w bulionie, można nim rozcieńczać sosy (np. do makaronu z mięsem), zalewać zapiekanki i dania jednogarnkowe...
uważam, że jeśli ktoś już je mięso, to może je wykorzystać w 100%. ja - nie jem mięsa - ale często np. wodą spod parowania brokułów zalewam kuskus, jeśli chcę go z nimi zaserwować
__________________
smocza mama Edytowane przez kiciakasia Czas edycji: 2012-08-28 o 22:59 |
2012-09-04, 17:11 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 308
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Jak chcę się zmieścić w 200 zł miesięcznie to robię pierogi ruskie, babkę ziemniaczaną, zapiekanki warzywne, makaronowe, zupy kremy, sosy warzywne/mięsne, kopytka, burgery warzywne (dobre i do kanapek, i na obiad do ziemniaków lub kaszy), placki ziemniaczane, dania makaronowe (bolognese- u mnie wychodzi ok. 14 zł za 4 obiady, sos szpinakowy- ok. 9,5 za 4 obiady, carbonara- ok. 11 zł za 2 obiady). Często kupuję też ciecierzycę i robię pasty kanapkowe Przepyszne! I na długo starczają (jedna pasta to koszt ok. 5 zł, a starcza mi na 20-30 kromek chleba)
__________________
No niemożliwe... |
2012-09-04, 18:29 | #97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Ja bardzo często robię makaron i tanio to wychodzi. Jedno opakowanie starcza mi samej na około 5-8 obiadów, w zależności od dodatków. Makaron z warzywami i sosem nie jest zbyt kosztowny, a może być pysznym, a nawet całkiem zdrowym obiadem.
Dobrym rozwiązaniem jest tez kupno kaszy i ryżu oraz bazowanie na nich - warzywa + mięso (u mnie zwykle ser pleśniowy lub jakikolwiek inny, bo rzadko jem mięso), to też nie jest strasznie drogie. A najprostsze są chyba placuszki z warzyw (np. cukinii) albo naleśniki.
__________________
|
2012-09-04, 18:44 | #98 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Cytat:
nigdy nie jadłam ciecierzycy |
|
2012-09-05, 06:47 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 308
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Babka ziemniaczana:
obierany i ścieramy na tarce 2 kg ziemniaków, wbijamy 2 jajka, dodajemy 4-5 łyżek mąki, wsypujemy sól, pieprz, kroimy 1-2 cebule, podsmażamy i też dodajemy do tej papki, można dodać kiełbasę, mięso, co kto lubi. Wykładamy blachę papierem, wylewamy tą masą i pieczemy 1,5 godziny Burgery warzywne robię z tych przepisów: http://whiteplate.blogspot.com/2010/...o-jaglane.html i http://paulinka-to-ja.blogspot.com/2...-warzywne.html A pasty z ciecierzycy jest kilka rodzajów najtańsza to ta z suchej ciecierzycy. Gotujemy 200 g ciecierzycy, taki jaki jest przepis na opakowaniu. Następnie odcedzamy i wsypujemy ją do wysokiego naczynia, dodajemy łyżeczkę słodkiej papryki, 2 łyżki koncentratu pomidorowego, 2 łyżki kechupu, 3 łyżki oliwy, 1-2 ząbki czosnku, sól, pieprz i lekko podsmażoną paprykę (najlepiej bez skórki) i wszystko ze sobą blenderujemy Do drugiej pasty używamy ciecierzycy w puszce. Blenderujemy ze sobą ciecierzycę z puszki, groszek z puszki, 2 łyżki majonezu, 2 łyżki oliwy, duużo pietruszki, sól, pieprz. Obie pasty mi baardzo smakują Do smarowania kanapek polecam też smalec sojowy- również pychota!
__________________
No niemożliwe... |
2012-09-05, 14:00 | #100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Ja tylko dodam - wyszukaj sobie w necie hasło hummus - to jest tradycyjne indyjskie smarowidło robione właśnie na bazie ciecierzycy przepisów na to z różnymi dodatkami jest multum po prostu
__________________
21.06.2014r. 28.01.2016r. |
2012-09-06, 05:33 | #101 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Dziękuję
|
2012-09-06, 12:30 | #102 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 12
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Cytat:
A to makaron bolognese wytrzymuje Ci cztery dni czy to na dwie osoby idzie?
__________________
„To naprawdę straszny paradoks: umysł zakochuje się w psychozie. Urok zła, tak to nazywam.” |
|
2012-09-06, 12:34 | #103 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 308
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Cytat:
A sos szpinakowy, tak jak bolognese to z makaronem Kupuję makaron pełnoziarnisty, po ugotowaniu jest go dużo i syci na dłużej niż zwykły- biały. A sosy wytrzymują mi te 4 dni Wstawiam do lodówki i spokojnie sobie czekają. Raz tylko bolognese mi się popsuł, bo był upał, nie wstawiłam patelni do lodówki i musiałam niestety wyrzucić ostatniego dnia, bo zaczął kisnąć. Jednak jak robię z pomidorów w puszce to nigdy nie miałam problemu
__________________
No niemożliwe... |
|
2012-09-06, 12:37 | #104 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
I wy jecie 4 dni pod rząd to samo?
|
2012-09-06, 12:45 | #105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 308
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Tak, jem 4 dni pod rząd to samo Oczywiście wolałabym codziennie gotować coś innego, ale jak jestem w mieszkaniu gościem i chcę zaoszczędzić, nie tracąc przy tym pełnowartościowych posiłków to jem 4 dni pod rząd to samo. Ale na przykład makaron ze szpinakiem mogłabym jeść i 30 dni i by mi się nie znudził
__________________
No niemożliwe... |
2012-09-07, 06:15 | #106 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Cytat:
Po niedzieli zrobię te babke |
|
2012-09-07, 06:17 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 308
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Pewnie, że można tylko odlej wode z ziemniaków, bo przy tak intensywnym tarciu dużo wody wychodzi :P
__________________
No niemożliwe... |
2012-09-07, 06:43 | #108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Dziękuję
|
2012-09-07, 10:28 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Ja placki ziemniaczane różwnież lubie, do baby się przymierzam (raz jadłam u cioci pyszną, potem robiłam sama i juz mi nie wyszła i na razie nie robię), mam blender z misą do surówek i napierw robię tym siekaczem wiórki z ziemniaków i cebuli a potem te wiórki blenderuję. taki sprzęt http://www.braun.com/pl/household/fo...tiquick-5.html
|
2012-09-07, 10:42 | #110 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 127
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Cytat:
Pyta mąż żony: kochanie co dziś na obiad? Nic. Jak to: nic!!?? Wczoraj też nic nie było, co się dzieje? No jak to, zrobiłam jak zawsze, na 2 dni )) mspanc ) ---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- Natomiast jeśli chodzi o przykłady menu to nie wiem czy pomogę, odchudzałam się i pozostałam z grubsza (bo czasem sobie pozwalam na odstępstwa) na odżywianiu zgodnie z Metodą Montignaca, więc pewnie rozglądam się w sklepie zupełnie za czymś innym niz Ty Mogę tylko powiedzieć o moim systemie, też nie lubię jeść tego samego dłużej niż przez 2 dni. Mój system jest taki ze w niedzielę wieczorem gotuję 2 obiady każdy na 2 dni, jeden mrożę a jeden zostawiam na poniedziałek i wtorek, ewentualne nadwyżki zamrażam również (to wymagało zakupu zamrażarki, ale kupiłam używaną, więc nie wydałam za dużo ani na zakup ani nie zwiększyło się zbytnio zużycie prądu). To wymaga tez planowania posiłków i zakupów, uczyłam się tego aż się nauczyłam. Natomiast jeśli mi coś zostaje po 2 dniach to po prostu też to zamrażam, albo w plastikowych pojemnikach albo - zupy np można zamrażać w odkręconych słoikach i po zamrożeniu je zakręcić, nie pękną. Robię też np bazę rosołową - gotuję wywar z warzyw i zamrażam.
__________________
Bądź pozdrowi_onn_a Aparatka: Góra 24.08.2012 Dół 7.09.2012 |
|
2012-09-07, 11:33 | #111 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
ON-NA- ja też robię zwykle więcej i mrożę np. sos z mięsem do spagetti, curry, fasolkę po bretońsku, chili con corne, zupy to nie ale jak np robie impreze rodzinną i gotuję np flaki to też mrożę. Za to dla dziecka mroże- gotuję w sobotę lub w niedz rosół i robię np 2 rodzaje zup i mroże w słoiczkach po koncentr pomid i wtedy mam awaryjnie.
|
2012-09-07, 12:42 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 308
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Również często mrożę Raz na miesiąc robię duużo pierogów i wszystkie zamrażam, później tylko wyjmuję po 10 na obiad lub kolację Tak samo robię z sosami do makaronu, kaszy, ziemniaków, fasolką, kotletami, burgerami.
__________________
No niemożliwe... |
2012-09-07, 21:11 | #113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 127
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Soczewica (ta czerwona, która tak naprawdę jest pomarańczowa) wystarczy ją wsypać do posolonego wrzątku, wrzucić do blendera, dodać garść pokrojonych na 4 rzodkiewek, pieprzu, ziół prowansalskich, szczyptę cynamonu (mój patent) i wychodzi super pasta do chleba, zamrażam ją tez i po rozmrożeniu jest dobra.
A ciecierzyca obłędnie smakuje do sałatek - właśnie namoczona i ugotowana, ma lekko orzechowy smak. Albo zupę można z niej zrobić krem albo zwykłą
__________________
Bądź pozdrowi_onn_a Aparatka: Góra 24.08.2012 Dół 7.09.2012 |
2016-02-13, 09:28 | #114 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
up!
|
2016-02-13, 18:51 | #115 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
|
2016-02-15, 17:45 | #116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Reaktywuję po lekturze wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=655717 Wielu bardzo przydałyby się rady |
2016-02-23, 11:16 | #117 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 550
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Nie cierpię wyrzucania jedzenia i zawsze kupuję produkty, które jestem w stanie wykorzystać w przeciągu tygodnia (wychodzi jakieś ok.26 zł zazwyczaj) i produkty, których potrzebuję na dłużej typu mąka kukurydziana, żytnia, ziemniaczana , bułka tarta, makaron i kilka rodzajów kaszy
Jak każdemu zdarza mi się, że przychodzi na coś ochota np. na gołąbki i muszę kupić główkę kapusty, to pozostałości wykorzystuję w następnych obiadach. |
2016-02-24, 05:16 | #118 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Mój wczorajszy sposób na mięso z kurczaka ( został mi 1 kawałek piersi usmażonej i 1 udko z zupy). Tż nie jada gotowanego mięsa z zupy więc je pokroiłam, podsmażyłam z przyprawą gyros i cebulą. Ugotowałam ziemniaki w plastrach, włożyłam do naczynia żaroodpornego, posypałam mięsem, zalałam śmietaną zmieszaną z jajkiem i posypałam żółtym serem. Zapiekłąm 20min temp 180. Zajadał się tak,że mu się uszy trzęsły
|
2016-02-24, 09:31 | #119 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Cytat:
|
|
2016-03-14, 10:05 | #120 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
|
Dot.: Planowanie obiadów i zakupów - jak nie wyrzucać jedzenia?
Resztki więdnącej rukoli, roszponki, sałaty czy szpinaku można wykorzystać do zupy "ogólnojarzynowej". Zupę można zmiksować na krem lub nie. Pyszna (i zdrowa) jest zupa-krem z liści rzodkiewki
Można też z niewykorzystanej zieleniny zrobić sos typu pesto. Dodać dowolne orzechy, oliwę, sok z cytryny, wg uznania czosnek, przyprawy i starty parmezan i zmiksować w blenderze. Liście szpinaku, rukoli, a także np. resztki bazylii czy mięty w doniczce które zostaną niewykorzystane, można dodać do koktajlu owocowego - nabierze on ładnego, zielonego koloru. W ogóle świetnym pomysłem na wykorzystanie nadmiaru owoców, które już robią się przejrzałe/ulęgnięte są koktajle owocowe.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:05.