wieczny bałagan w domu - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-14, 20:29   #4831
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: wieczny bałagan w domu

Wysprzątałam dziś mieszkanie na tyle na ile dało radę, mega różnicy nie widać, ale jest na pierwszy rzut oka przyjemniej, no i czyściej przede wszystkim - już się potykałam o kłęby sierści niestety to jest demotywujące jeśli nei widzi się dużej zmiany, po całym dniu latania ze szmatami i padnięciu na koniec na twarz
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 20:31   #4832
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: wieczny bałagan w domu

Dlatego ja nie lubię sprzątać bo to bezsensowna orka na ugorze w naszym domu.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 21:38   #4833
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Dlatego ja nie lubię sprzątać bo to bezsensowna orka na ugorze w naszym domu.
Ja nie mam ani dzieci ani psów a moje życie domowe też przypomina wyżej wspomniana orke na ugorze..

Moja łazienka woła o sprzątanie, a w natchnieniu umyłam tylko wc..
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 21:46   #4834
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: wieczny bałagan w domu

Ja nawet jak posprzątam, to i tak mieszkanie wygląda brudno.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 21:49   #4835
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ja nawet jak posprzątam, to i tak mieszkanie wygląda brudno.
Wygralaś
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-14, 21:58   #4836
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Wysprzątałam dziś mieszkanie na tyle na ile dało radę, mega różnicy nie widać, ale jest na pierwszy rzut oka przyjemniej, no i czyściej przede wszystkim - już się potykałam o kłęby sierści niestety to jest demotywujące jeśli nei widzi się dużej zmiany, po całym dniu latania ze szmatami i padnięciu na koniec na twarz
Fakt.
Choć u mnie to widać. Niestety tylko przez chwilę, więc dla tej chwili się męczyć... to też demotywujące Nasprzątam się, a potem TŻ rozrzuci rzeczy, psy zadepczą podłogę i tyle z tego wychodzi.
Teraz sprzątałam w piątek, a w sobotę już podziwiałam kłębki kłaków fruwające po podłodze Jakby tydzień nikt nie sprzątał.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 08:02   #4837
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj sprzątałam, bo jutro goście. Ale po wierzchu, jak to ja. A w przyszłym tygodniu będę burżujstwo uprawiać, zamówiłam sobie panią do mycia okien

A jak ją znalazłaś?

Mnie dobija, że wiosna coraz bardziej, wiec coraz bliżej konieczność mycia okien. :/
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-15, 08:06   #4838
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cava, panią znalazłam, kiedy szukałam kogoś do wyprania narożnika. Zadzwoniłam do firmy piorącej, przyszła młoda, kontaktowa i energiczna Ukrainka, wyprała narożnik porządnie. Okazało się, że ogólnie ma jednoosobową firmę sprzątającą. Więc teraz myje okna, właśnie w tej chwili. Potem ma jeszcze umyć na błysk kuchnię. Jak będę zadowolona, to będziemy miały stałą współpracę Nawet dostałam od niej ostatnio rachunek, kiedy płaciłam za narożnik.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 08:12   #4839
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Cava, panią znalazłam, kiedy szukałam kogoś do wyprania narożnika. Zadzwoniłam do firmy piorącej, przyszła młoda, kontaktowa i energiczna Ukrainka, wyprała narożnik porządnie. Okazało się, że ogólnie ma jednoosobową firmę sprzątającą. Więc teraz myje okna, właśnie w tej chwili. Potem ma jeszcze umyć na błysk kuchnię. Jak będę zadowolona, to będziemy miały stałą współpracę Nawet dostałam od niej ostatnio rachunek, kiedy płaciłam za narożnik.

Muszę się przełamać i zainteresować tematem, bo wizja porządków wiosennych mnie dosłownie zabija. :/

Tak na co dzień ogarniać nie ma problemu, jedziemy na autopilocie. Ale coś więcej... makabra.Ja się w takich sytuacja czuję staro taką mam niemoc w sobie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 08:15   #4840
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cava, ja stwierdziłam, że mam dość. Sprzątać nie umiem i nie znoszę. I jeśli mam kaprys żeby mi ktoś sprzątnął, to właśnie tak będzie. Zapłacę i będę miała zrobione. Dla mnie w sumie to bezcenne, że ktoś za mnie te głupie okna umyje i wyszoruje mi kuchnię.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 08:27   #4841
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: wieczny bałagan w domu

Ile kosztuje pranie np wersalki?

z tel.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-15, 08:28   #4842
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: wieczny bałagan w domu

Ja prałam duży, rozkładany narożnik. 80 zł to kosztowało.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 08:31   #4843
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: wieczny bałagan w domu

O fajnie, przemyślę

z tel.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 08:36   #4844
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: wieczny bałagan w domu

Ja na pewno będę miała ogarnięte prasowanie, tzn ktoś mi będzie prasował, zastanawiam się czy też właśnie nie wynająć kogoś na raz na jakiś czas na takie generalne mycie wszystkiego. Wczoraj umyłam może 1/3 rzeczy które powinnam, a byłam zmachana jak koń po westernie. Na ten moment nie, bo mieszkanie nadal w fazie remontu, ale jak skończymy to nie będę się pierniczyć. Bo właśnie takie porządki codzienne to spoko, ale jak wszystko na raz tak gruntownie to to nie dla mnie.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Ja prałam duży, rozkładany narożnik. 80 zł to kosztowało.
O kurczę, to malutko (moim zdaniem) jak za duży narożnik
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-15, 09:07   #4845
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: wieczny bałagan w domu

Mieszkam w małym mieście więc może u mnie takie usługi są tańsze. Właśnie byłam popatrzeć na już umyte okna. Jestem pod wrażeniem, takie czyste nigdy nie były.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 14:07   #4846
echme
Zakorzenienie
 
Avatar echme
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 440
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Mieszkam w małym mieście więc może u mnie takie usługi są tańsze. Właśnie byłam popatrzeć na już umyte okna. Jestem pod wrażeniem, takie czyste nigdy nie były.

Ja wczoraj sprzątałam z TŻ, lubię jak jest czysto ale to trwa 1-2 dni. Okien mi sie nie chciało myć ale przetarłam tylko ślady po kocich noskach na szybie
__________________
22.07.2017 -
echme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 19:30   #4847
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: wieczny bałagan w domu

U mnie mega bałagan. Mąż montuje listwy przysufitowe, syf nieziemski 2 dzień.
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 19:45   #4848
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: wieczny bałagan w domu

Ja wlasnie sprzatam Jak skoncze sprzatanie to wezme sie za prasowanie, dostalam napadu weny :$
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 21:45   #4849
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 147
Dot.: wieczny bałagan w domu

Wczoraj wysprzątałam wszystko. Bite 18 godzin. Było tak pięknie i pachniało cytryną. Właśnie z nienawiścią patrzę na stos ciuchów na podłodze i nieumyte naczynia na wersalce...

Świat byłby tak prostszy, gdyby był jakiś okres ochronny, przez który mieszkanie jest czyste.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-17, 21:48   #4850
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Wczoraj wysprzątałam wszystko. Bite 18 godzin. Było tak pięknie i pachniało cytryną. Właśnie z nienawiścią patrzę na stos ciuchów na podłodze i nieumyte naczynia na wersalce...

Świat byłby tak prostszy, gdyby był jakiś okres ochronny, przez który mieszkanie jest czyste.
Hahahaha
Wybacz że się śmieje, ale tak dużo nas łączy 😊
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 21:53   #4851
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: wieczny bałagan w domu

18 godzin?!
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 22:00   #4852
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: wieczny bałagan w domu

A ja przeczytałam książkę Marie Kondo, zrobiłam porządek według jej reguł, pozbyłam się częsci rzeczy i jest czysto O.o O.o O.o

Szok. Zadziałało. Szok.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 22:30   #4853
echme
Zakorzenienie
 
Avatar echme
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 440
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
A ja przeczytałam książkę Marie Kondo, zrobiłam porządek według jej reguł, pozbyłam się częsci rzeczy i jest czysto O.o O.o O.o

Szok. Zadziałało. Szok.

W takim razie muszę koniecznie przeczytać! Znalazłam recenzje, w której ktoś napisał o metodzie układania ubrań pionowo. Jakoś nie umiem sobie tego zobrazować. Ktoś pomoże? Bo mnie to zaciekawiło.
__________________
22.07.2017 -
echme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 00:18   #4854
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: wieczny bałagan w domu

Nienawidze ukladania ubran pionowo, zawsze rozwalam wszystkie probujac wyjac jedna rzecz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 07:12   #4855
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Nienawidze ukladania ubran pionowo, zawsze rozwalam wszystkie probujac wyjac jedna rzecz
Dokładnie. Dodatkowo to musi być wszystko wyliczone tak, żeby idealnie się do pojemników mieściło, a jak już się wyjmie 3 rzeczy to się wszystko i tak rozwala. Także mnie się nie spieszy do tej metody. Miałam tak wszystko na styk powciskane jak byłam dzieckiem jak jeszcze mama się moimi szafami zajmowała. Nic fajnego dla mnie.

Coś się rozlało na podłogę, maz zmyl tak na szybko, to tej pory ten fragment się klei. Nie poprawił. Ostatnie na co mam ochotę po pracy to poprawiać po nim podłogę. To się poklei pewnie do weekendu, bo dopiero wtedy będziemy się widziec i omówimy status czystości podłogi.

Niestety po moich porządkach też już nie ma śladu...
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

tenebra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 08:43   #4856
echme
Zakorzenienie
 
Avatar echme
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 440
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Dokładnie. Dodatkowo to musi być wszystko wyliczone tak, żeby idealnie się do pojemników mieściło, a jak już się wyjmie 3 rzeczy to się wszystko i tak rozwala. Także mnie się nie spieszy do tej metody. Miałam tak wszystko na styk powciskane jak byłam dzieckiem jak jeszcze mama się moimi szafami zajmowała. Nic fajnego dla mnie.

Coś się rozlało na podłogę, maz zmyl tak na szybko, to tej pory ten fragment się klei. Nie poprawił. Ostatnie na co mam ochotę po pracy to poprawiać po nim podłogę. To się poklei pewnie do weekendu, bo dopiero wtedy będziemy się widziec i omówimy status czystości podłogi.

Niestety po moich porządkach też już nie ma śladu...

No to rzeczywiście słaby pomysł. Ja staram sie na bierząco odkładać rzeczy na miejsce i sprzątać po sobie bo w niedziele przyjeżdża do mnie mama i chce żeby było czysto do jej przyjazdu
__________________
22.07.2017 -
echme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 09:43   #4857
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
A ja przeczytałam książkę Marie Kondo, zrobiłam porządek według jej reguł, pozbyłam się częsci rzeczy i jest czysto O.o O.o O.o

Szok. Zadziałało. Szok.
Na jakiej zasadzie to działa? Bo ja nie mam wielkiego problemu z tym, że rzeczy mi się nie mieszczą (przeprowadzałam się rok temu i dużo wyrzuciłam), tylko z tym, że ciągle mam kurze do ścierania, podłogę do mycia, psie kłaki wszędzie, zakamienione kafelki, zachlapaną umywalkę, odciśnięte palce na szafkach i psie nosy na szybach, i tak dalej . Mimo, że ciągle coś robię, to oczywiste jest, że wszystko na bieżąco się brudzi/kurzy i wciąż trzeba te czynności powtarzać... To dla mnie jest kategoria "czystość".
Z podłogą to już nie wyrabiam, bo aby była czysta, trzeba by odkurzać codziennie, a mi się nie chce.
Problem mam czasem z odkładaniem rzeczy na miejsca, choć w sumie to bardziej TŻ ma ten problem (i nie działa na niego metoda pod tytułem "dawaj rodzinie dobry przykład", polecana w książce ). Kategoria "porządek".

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2016-02-18 o 09:45
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 10:09   #4858
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Na jakiej zasadzie to działa? Bo ja nie mam wielkiego problemu z tym, że rzeczy mi się nie mieszczą (przeprowadzałam się rok temu i dużo wyrzuciłam), tylko z tym, że ciągle mam kurze do ścierania, podłogę do mycia, psie kłaki wszędzie, zakamienione kafelki, zachlapaną umywalkę, odciśnięte palce na szafkach i psie nosy na szybach, i tak dalej . Mimo, że ciągle coś robię, to oczywiste jest, że wszystko na bieżąco się brudzi/kurzy i wciąż trzeba te czynności powtarzać... To dla mnie jest kategoria "czystość".
Z podłogą to już nie wyrabiam, bo aby była czysta, trzeba by odkurzać codziennie, a mi się nie chce.
Problem mam czasem z odkładaniem rzeczy na miejsca, choć w sumie to bardziej TŻ ma ten problem (i nie działa na niego metoda pod tytułem "dawaj rodzinie dobry przykład", polecana w książce ). Kategoria "porządek".
jak ja się cieszę, że nie tylko u mnie brudno nie oznacza "rozrzucone ciuszki po pokoju". Bo z niektórych postów tak wynika . A ja mam właśnie takie wrażenie, że wiecznie coś jest zapaćkane, zakurzone, zakłaczone, zatłuszczone itp. Podłogę mam koszmarną zaraz po umyciu praktycznie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 10:26   #4859
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: wieczny bałagan w domu

Zakonna, a na jeszcze mam w kuchni białą podłogę. Błyszczącą. Wyobraź ją sobie przy dwóch psach, które na dodatek mają tu ogródek i latają w tę i z powrotem
Głupia, myślałam, że jak u mojej matki taka podłoga jest okej, to u mnie też będzie. Teraz kombinuję czy nie kupić takiego bezprzewodowego odkurzacza, żeby móc tę podłogę w każdej chwili w 60 sekund odkurzyć... I bezprzewodowego mopa parowego

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2016-02-18 o 10:27
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 10:26   #4860
Charlena
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 174
Dot.: wieczny bałagan w domu

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
jak ja się cieszę, że nie tylko u mnie brudno nie oznacza "rozrzucone ciuszki po pokoju". Bo z niektórych postów tak wynika . A ja mam właśnie takie wrażenie, że wiecznie coś jest zapaćkane, zakurzone, zakłaczone, zatłuszczone itp. Podłogę mam koszmarną zaraz po umyciu praktycznie.

Nie ma opcji zeby nie bylo, chyba ze mieszkasz w laboratorium medycznym. Niby mam kogos, kto pomaga przy sprzataniu w domu, ale wstyd kogos wpuscic do takiego syfu, wiec I tak ogarniam na bierzaco. Z rana normalna sprawa, ze sie skarpetka wdepnie w jakies kocie/psie rzygi, a to sie kotu kupa do tylka przyklei i odpadnie gdzies na schodach. Dzien jak codzien, ale czasem mysle sobie ze to nie brzmi normalnie
Charlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-26 09:09:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:05.