W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-03-14, 10:20   #631
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
W naszym kraju nie jest łatwo, moja teściowa np potrafi wiercić nam, ludziom prawie 30-letnim, dziurę w brzuchu przy całej rodzinie że jesteśmy, cytuję "bezbożniki" i "nie rozumiem czemu nie możecie pójść do kościoła bo ja tak chcę, o co wam chodzi"


Tak, u nas już wiosna! niech się robi cieplej jeszcze, bo ja dziś wyskoczyłam z gołymi kostkami i zmarzłam
Nie chce zaczynać tu dyskusji która już jest na innym wątku ale powiem tylko że jak ktoś nie zacznie czegoś robić (lub nie robić) to nigdy nic się nie zmieni.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 10:24   #632
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez kaja1981 Pokaż wiadomość
wiesz co, nie chcę tu rozwalać wątku i rozpisywać się światopoglądowo, jestem z takiej rodziny, a nie innej, mam takie, a nie inne zależności, poza tym w jego akurat klasie wszystkie dzieci co do jednego idą do komunii i one bardziej w kategorii wydarzenia towarzyskiego to widzę traktują (większość znaczy się), ale potem będzie mógł sam zdecydować, czy chce np. bierzmowania i być katolikiem, czy kim tam innym. i z racji pracy w gimnazjum takie podejście jak moje widzę dość często, bo mam po prostu kontakt z dzieciakami i rodzicami.

rise, to muszę poszperać, mam jedną panią, ale nie wiem, jak ona ze stawkami, a jak ja będę znać, to łatwiej będzie mi negocjować

Nie lubię hipokryzji
Dramat tego kraju polega na tym, że religia jest w szkole. Będziemy musieli postarać się o to żeby wszystkie urzędy i instytucje państwowe stały się świeckie.
Ciekawe jaka będzie frekwencja na komuniach gdy skończy się presja rówieśnicza?



Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Apostazja w tym momencie jest praktycznie niemożliwa nawet po spełnieniu wszystkich wymogów, a co najlepsze trzeba sie jeszcze tłumaczyć z takiej decyzji Podobno maja być zmiany na lepsze ...ALE...poważnie zastanówcie sie czy dla babć i ciotek warto robić z dziecka przedmiot
Niesamowicie denerwuje mnie to ze rodzicom w Polsce wydaje sie ze dziecko to ich własność, w głowie mi sie to nie mieści

I mówienie: ja nie chodzę i nie wierze, mam to gdzieś, ale co ludzie powiedzą? Dziwi mnie tez, że księża takich dopuszczają. To chyba tylko kwestia tego "co łaska"...

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
W naszym kraju nie jest łatwo, moja teściowa np potrafi wiercić nam, ludziom prawie 30-letnim, dziurę w brzuchu przy całej rodzinie że jesteśmy, cytuję "bezbożniki" i "nie rozumiem czemu nie możecie pójść do kościoła bo ja tak chcę, o co wam chodzi"


Tak, u nas już wiosna! niech się robi cieplej jeszcze, bo ja dziś wyskoczyłam z gołymi kostkami i zmarzłam

A ślub kościelny macie dziewczyny? Fav? Rise?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 10:29   #633
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
A ślub kościelny macie dziewczyny? Fav? Rise?
Mam, ale jestem rozwodka. Co ciekawe mam też przeprowadzone unieważnienie kościelne (to z czasów jak byłam wierząca i mi zależało), ale nie zapłaciłam ostatniej płatności i wyrok (korzystny) nie jest opublikowany i w mocy. Nie zamierzam już płacić.

Nie mamy ciśnienia na zaden ślub, zamierzamy zarejestrować civil partnership tu u nas.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 10:59   #634
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Mam, ale jestem rozwodka. Co ciekawe mam też przeprowadzone unieważnienie kościelne (to z czasów jak byłam wierząca i mi zależało), ale nie zapłaciłam ostatniej płatności i wyrok (korzystny) nie jest opublikowany i w mocy. Nie zamierzam już płacić.

Nie mamy ciśnienia na zaden ślub, zamierzamy zarejestrować civil partnership tu u nas.

Fajna opcja. Niestety w Pl niedostępna Jestem za wprowadzeniem rejestracji związków partnerskich dla par homo i hetero
My mamy cywilny. Ja nawet u bierzmowania nie byłam


Sobotę spędziliśmy w Ikea. Niestety wyprawa aż do Wwy Za to mam nowy regał w przedpokoju Mieści mi się w nim wszystko: od torebek po żwirek dla kota W końcu jakoś to wygląda.


W planie mamy zakup nowego stolika do salonu i poduszek na sofę.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 11:10   #635
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Fajna opcja. Niestety w Pl niedostępna Jestem za wprowadzeniem rejestracji związków partnerskich dla par homo i hetero
My mamy cywilny. Ja nawet u bierzmowania nie byłam


Sobotę spędziliśmy w Ikea. Niestety wyprawa aż do Wwy Za to mam nowy regał w przedpokoju Mieści mi się w nim wszystko: od torebek po żwirek dla kota W końcu jakoś to wygląda.


W planie mamy zakup nowego stolika do salonu i poduszek na sofę.
Ja jestem bardzo dumna z Irlandii że sami w referendum dali tu ludziom opcje małżeństw jednoplciowych. Pomimo demonów przeszłości związanych z kk ten kraj mnie urzeka zywotnoscia i duchem społecznym.
Po referendum naprawdę poczułam że to miejsce w którym chcę być.
I niestety jak czytam newsy z pl to coraz częściej obiecuję sobie ze juz więcej nie będę, bo przez nie wraca mi myślenie że świat jest wrogi i ze wszyscy z wszystkimi walczą. Dlatego teraz staram się czytać miejscowe newsy.
Jak w zimie były powodzie w hrabstwie w którym mieszkałam kiedyś 3 lata to się bardzo tym przejmowalam, mam tam przyjaciół, byłego szefa i firmę która traktuje pracowników jak członków rodziny. Trudno się nie przejmować.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 12:09   #636
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Kusum my też mamy tylko cywilny - czekaliśmy na związki partnerskie ale byśmy osiwieli

Jestem wielką przeciwniczką ślubów kościelnych i generalnie takich imprez. Fav, pisałaś coś o tym że jeśli nikt nic nie zrobi to nic się nie zmieni - 90% moich znajomych, wykształconych ludzi, w najlepszym wypadku agnostyków chodzi do kościoła w niedziele, święta etc. bo co mama sobie pomyśli, bo w rodzinie będą gadać. Drażni mnie to niemożebnie.
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 12:14   #637
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Bo to chodzenie do kościoła nie jest związane z wiarą a rytualem społecznym. I kościół który to stworzył wykorzystuje ta sytuację do swoich celów (wplywowo finansowych).

Zaraz wkleję tu linka o maszynach społecznych. KK jest taka maszyna właśnie, tylko niestety przestarzala.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Link: http://mediumpubliczne.pl/2016/02/w-...olski-kosciol/
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-14, 13:21   #638
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

O mamo, oslablam ;D
"Gdybyście się zastanawiali czemu przy małym dziecku tak trudno wypić w spokoju kawę to służę wyjaśnieniem. Statystycznie dziecko w wieku od 12 do 19 miesięcy robi w ciągu godziny 2368 kroków i upada 17 razy. Rysunek jest odwzorowaniem drogi jaką radośnie przebył jeden z małych (13 miesięcy) uczestników badania w ciągu 10 minut - radzę powiększyć będzie lepiej widać

Białe kółka wskazują gdzie jegomość upadł, czarne pokazują gdzie zatrzymał się na dłużej niż... 5 sekund (jak widać nie zatrzymywał się zbyt często).

Zmęczeni od samego patrzenia? "

Źródło: Adolph i wsp., Psychological Science 2012; 23(11): 1387-1394
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1457961679350.jpg (66,1 KB, 59 załadowań)
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 13:42   #639
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Jak to dobrze , ze mialam spokojne dziecko z chodzeniem w tym wieku
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:10   #640
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Fav już Ci współczuję
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:11   #641
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Fav już Ci współczuję
ja sobie też ale przynajmniej masz dużo ruchu i w zasadzie nieustajacy fitness ;D
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-14, 14:28   #642
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
ja sobie też ale przynajmniej masz dużo ruchu i w zasadzie nieustajacy fitness ;D

Mi wystarcza 3h na tydzień fitnessu
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:40   #643
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

W temacie książkowego minimalizmu kończę właśnie "Minimalizm dla zaawansowanych" Anny Mularczyk-Mayer. Nieco lepsza niż pierwsza, zwłaszcza te zwykłe rozdziały gdzie autorka opisuje swoje doświadczania, ale summa summarum ciągle kaszanka. Wywiadu z leśnikiem i resztą gości (drugą moją faworytką była pani artystka) nie zdzierżyłam, wywiady były tak słabe, że kartkowałam.

Może z "Lepiej" pójdzie mi lepiej?

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:50   #644
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Raise a masz książkę czy plik? Jak plik to gdzie kupowalas?
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:51   #645
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Mam mobi Wrzucić Ci na priv?

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:52   #646
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
Mam mobi Wrzucić Ci na priv?

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka
A chętnie, daj znać też skąd, to kupię.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:54   #647
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Wyślę jak będę w domu bo jadę,

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez 201608160903
Czas edycji: 2016-03-14 o 14:55
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 14:55   #648
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Już się nie mogę doczekać czwartku, mamy wolne bo jest narodowe święto Irlandii, św Patryka. Czekam jak na zbawienie a potem jeszcze jeden tydzień i kolejny długi weekend
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 16:32   #649
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Już się nie mogę doczekać czwartku, mamy wolne bo jest narodowe święto Irlandii, św Patryka. Czekam jak na zbawienie a potem jeszcze jeden tydzień i kolejny długi weekend
Oj jak Wam dobrze Mój TŻ ma urodziny w dzień św. Patryka. U mnie też akurat zapowiada się w tym tygodniu wolne, bo nie idę na praktyki. Także porwę na miasto mojego świętego Patryka

Nie mogę patrzeć już na moje włosy, odrosły mi i są takie bezkształtne. Dzisiaj jak zobaczyłam się w lustrze, to przeżyłam załamanie do tego stopnia, że już dzisiaj kupiłam pędzelek jak do farbowania, wezmę jutro z pracy rękawiczki i weekend robię keratynowe prostowanie, a w tygodniu dzida do fryzjera. Jezus, wyglądam jak przychlast

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2016-03-14 o 16:36
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-14, 16:55   #650
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Alma witaj w klubie dziwnego włosa ;D
Moje włosy są już całkiem naturalne, ale dorastają od krótkiego boba o są w najgorszej fazie. Mogę spiąć w mini mini kucyk, ale nie mogę obciąć bo dalej będzie never ending story z odrastaniem :/
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 18:20   #651
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
O mamo, oslablam ;D
"Gdybyście się zastanawiali czemu przy małym dziecku tak trudno wypić w spokoju kawę to służę wyjaśnieniem. Statystycznie dziecko w wieku od 12 do 19 miesięcy robi w ciągu godziny 2368 kroków i upada 17 razy. Rysunek jest odwzorowaniem drogi jaką radośnie przebył jeden z małych (13 miesięcy) uczestników badania w ciągu 10 minut - radzę powiększyć będzie lepiej widać

Białe kółka wskazują gdzie jegomość upadł, czarne pokazują gdzie zatrzymał się na dłużej niż... 5 sekund (jak widać nie zatrzymywał się zbyt często).

Zmęczeni od samego patrzenia? "

Źródło: Adolph i wsp., Psychological Science 2012; 23(11): 1387-1394



Cytując mojego kumpla, który ma 2 synów wieku szkolnym:

" Jak się urodzili to modliliśmy się żeby zaczeli mówić o co im chodzi....I to był zły pomysł....No i żeby zaczeli chodzić....ale to też był bardzo zły pomysł... Teraz czekamy aż zaczną sami na siebie zarabiać"


Więc fav..korzystaj póki będzie małe

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
Kusum my też mamy tylko cywilny - czekaliśmy na związki partnerskie ale byśmy osiwieli

Jestem wielką przeciwniczką ślubów kościelnych i generalnie takich imprez. Fav, pisałaś coś o tym że jeśli nikt nic nie zrobi to nic się nie zmieni - 90% moich znajomych, wykształconych ludzi, w najlepszym wypadku agnostyków chodzi do kościoła w niedziele, święta etc. bo co mama sobie pomyśli, bo w rodzinie będą gadać. Drażni mnie to niemożebnie.
My pewnie poczekamy na partnerskie może dozyjemy. Jak teść będzie się pluł że dzieci nie mają chrztu to mu powiem "że zaręczyn, pierścionka i ślubu tez nie było" haha i niech walczy z synem Poza tym poza kolejnością nie można tak
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 18:45   #652
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Fav, my też z TŻ myśleliśmy o civil partnership, ale coś mi się obiło o uszy, że chętniej udzielają tej formy legalizacji parom jednopłciowym, może to tylko fałszywa informacja. Na chwilę obecną z pewnych względów związku nie mam zamiaru legalizować przez kolejne 3 lata, ale tak ogólnie to nie wiem czy się kiedyś zdecydujemy. Już podejrzewam, że prędzej urodzę dziecko, a potem może weźmiemy ślub. Mój TŻ też niezbyt chętny do ożenku, twierdzi, że i tak to nic nie zmieni, bo żyjemy jak małżeństwo, mamy wobec siebie poważne plany. Zgadzam się z nim.

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2016-03-14 o 18:46
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 20:21   #653
kaja1981
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 710
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

ja już się do kwestii komunii odnosić nie będę, bo nie będę się tłumaczyć wobec zarzutów, że traktuję swoje dziecko jak przedmiot, zwłaszcza komuś, kto mnie nie zna. co do hipokryzji się zgadzam i tylko mi oceniać, jak się z tym czuję, nikomu innemu.

a co do religii w szkołach - jak ja marzę o tym, żeby albo to było religioznawstwo i uczenie się o wszystkich religiach, albo żeby im to zabrali i oddali mi, więcej lekcji języka na pewno będzie bardziej korzystne.

ja nawet nie wiedziałam,że rano był mróz, szłam do pracy na 12, ale dziś wyjątkowo minimalistycznie nie jechałam autem i nawet o tej godzinie było rześko i zimno.

czy któraś z Was używa kapsułek do prania? dostałam próbkę Ariela, ale nawet nie wiem, jaka tego jest cena i czy się opłaca.

Edytowane przez kaja1981
Czas edycji: 2016-03-14 o 20:24
kaja1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 20:32   #654
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Ja używam i polecam

Czy któraś z was ma może wolnowar vel crockpot? Bo myślę poważnie o kupnie.

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 20:40   #655
kaja1981
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 710
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

a nie robią krzywdy czarnym ciuchom? bo na tej próbce napisali, że polecają głównie do jasnych ciuchów, a to w sumie fajne po prostu wrzucić to do pralki i już tylko, że zdecydowana większość mojej garderoby ma czernie jakieś albo cała czarna jest.
kaja1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 22:49   #656
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez kaja1981 Pokaż wiadomość
ja już się do kwestii komunii odnosić nie będę, bo nie będę się tłumaczyć wobec zarzutów, że traktuję swoje dziecko jak przedmiot, zwłaszcza komuś, kto mnie nie zna. co do hipokryzji się zgadzam i tylko mi oceniać, jak się z tym czuję, nikomu innemu.

a co do religii w szkołach - jak ja marzę o tym, żeby albo to było religioznawstwo i uczenie się o wszystkich religiach
, albo żeby im to zabrali i oddali mi, więcej lekcji języka na pewno będzie bardziej korzystne.

ja nawet nie wiedziałam,że rano był mróz, szłam do pracy na 12, ale dziś wyjątkowo minimalistycznie nie jechałam autem i nawet o tej godzinie było rześko i zimno.

czy któraś z Was używa kapsułek do prania? dostałam próbkę Ariela, ale nawet nie wiem, jaka tego jest cena i czy się opłaca.
Ale religia nie jest przecież obowiązkowa. Można wybrać etykę. Chyba, że nie wszędzie..

Ech, święta zapowiadają się zimniejsze niż Gwiazdka. U nas śnieg z deszczem

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2016-03-14 o 22:51
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-14, 23:47   #657
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Ale religia nie jest przecież obowiązkowa. Można wybrać etykę. Chyba, że nie wszędzie..

Ech, święta zapowiadają się zimniejsze niż Gwiazdka. U nas śnieg z deszczem
Jesli nie ma etyki, to szkoła i tak musi ogarnąć dziecku opiekę na czas religii. Ja na religie nie chodziłam, etyki nie było, szkoła wysłała mnie na dodatkowy angielski do innej klasy .
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-15, 04:29   #658
201604250949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 802
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Również sama nigdy nie mam zamiaru brać kościelnego.
Jedyne plany ślubne jakie mam to mini cywilny przy okazji będąc w NZL. Ale to może za kilka lat, teraz ślub nam to do szczęścia nie potrzebny.
Dzieci nie planuję ale nawet gdyby jakieś kiedyś było to nie ochrzczę. Jak dorośnie, będzie chciało to ok. Gadanie rodziny typu "co ludzie powiedzą" mnie nie rusza, z resztą i tak są już pewnie przyzwyczajeni, że u mnie zawsze wszystko inaczej


Z roku na rok coraz więcej w marketach tych śmiesznych wielkanocnych ozdób, gdyby one chociaż nie były takie kiczowate
Rozwala mnie jak niektóre osoby na niedzielne śniadanie potrafią odwalić cały dom w kurczaczkowo - jajkowo - króliczkowym stylu
201604250949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-15, 06:23   #659
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

U mnie w domu rodzinnym z wielkanocnych pierdołek jest baranek (jakiś wiekowy) i wyliniały kurczak, do tego ręcznie malowane pisanki (dwie?) kupione na Ukrainie.
Na święta Bożego narodzenia sa światełka i tez wiekowe bombki, których i tak nikt nie wiesza bo nie ma choinki.

Akurat bombki chciałabym kiedyś uratować z czeluści szafy, sa piękne. Tylko nie wiem co bym z nimi miała robić .
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-15, 06:41   #660
201604250949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 802
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Stare bombki czy drewniane malowane jajka to i u mnie w domu rodzice mają i to jest ładne a nie kurde jakieś plastikowe jajka które nawet nie są równie sklejone, tak samo jakie kuraki i inne plastikowo neonowe bajery
201604250949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-28 18:56:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:19.