Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-04-24, 22:33   #571
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
I w sumie nie wiadomo, jak to rozwiązać. Kilka lat temu na moim miasteczku miasto (?) wydało zgodę na spożywanie alkoholu na terenie kampusu. Można było sobie wyjść na trawnik, rozłożyć kocyk i wypić piwko. Trwało to dość krótko, bo na teren miasteczka zjeżdżała się gimbaza z całego miasta i zaczęły się rozróby i awantury. Szybko się wycofano z pomysłu.
U mnie w samych akademikach był zakaz wnoszenia i spożywania alkoholu (jak nietrudno się domyślić bardzo respektowany); zaś między akademikami były dwa "podwórza" - na jednym podczas większych imprez nie było problemu, na drugim wyłapywała policja - rektor podpisal jakieś porozumienie z policją że mogli wchodzić bez dodatkowej zgody. W międzyczasie uczelnia ogrodziła teren akademików, ale... zostawiła otwarte furtki A w dwóch akademikach były lokale w których można było pić legalnie, pomijając już inne tego typu obiekty w okolicy.
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-24, 22:33   #572
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
I w sumie nie wiadomo, jak to rozwiązać. Kilka lat temu na moim miasteczku miasto (?) wydało zgodę na spożywanie alkoholu na terenie kampusu. Można było sobie wyjść na trawnik, rozłożyć kocyk i wypić piwko. Trwało to dość krótko, bo na teren miasteczka zjeżdżała się gimbaza z całego miasta i zaczęły się rozróby i awantury. Szybko się wycofano z pomysłu.

Wlasnie tego obawialabym sie, gdy w Polsce nie byloby zakazu. Sama kiedys pijalam piwo w parku na lawce czy w krzakach, ale to za gowniarza bylo, kiedy nie za bardzo myslalam o konsekwencjach.
Nie wiem, tu jest troche inna mentalnosc ludzi i powiem wam szczerze, oprocz weekendow to nie widuje duzych ilosci ludzi z alkoholem w reku na ulicach czy w parkach. Nieletni tez nie chodza z alko po ulicach. Bijatyk czy awantur w sumie nie widzialam tu nigdy, a dosc czesto chodze na roznego rodzaju imprezy. Tu piwo jest od 16 lat, z tym ze dowody sa baaardzo skrupulanie sprawdzane, zyje juz ponad cwierc wieku, a w sklepach zawsze jestem pytana o dowod i bynajmniej nie dlatego, ze tak mlodo wygladam.
Kilka razy zdarzylo mi sie, ze proszono mnie zebym kupila papierosy czy alkohol. Nie zgodzilam sie.
Wydaje mi sie, ze w Polsce taka samowolka poszerzylaby patologie, bo jak wiadomo duzo ludzi nie potrafi sie po alko zachowac:/
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 07:41   #573
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

W Krakowie na Miasteczku Studenckim AGH, konkretniej między akademikami, jest właśnie takie rozwiązanie - można pić piwko, w jakiś sposób rektor (?) uregulował to prawnie, patrole policji tam nie groźne. Podobnie jest zdaje mi się w Białymstoku, na mniej lub bardziej zakrojonym terenie Politechniki Białostockiej.
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 09:31   #574
aniusia82
Rozeznanie
 
Avatar aniusia82
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 639
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Dla mnie januszowaniem jest robienie na spokojnie zakupów, kiedy sklep jest już zamknięty i ostatni klienci zamiast dokończyć zakupy , zapłacić i wyjść, chodzą sobie po sklepie spacerkiem bo oni mają czas.
aniusia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 09:46   #575
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez aniusia82 Pokaż wiadomość
Dla mnie januszowaniem jest robienie na spokojnie zakupów, kiedy sklep jest już zamknięty i ostatni klienci zamiast dokończyć zakupy , zapłacić i wyjść, chodzą sobie po sklepie spacerkiem bo oni mają czas.
Podobnie z knajpkami, restauracjami itp. Sama kiedyś pracowałam na kuchni i parę razy w miesiącu się zdarzało, że ktoś 5 minut przed zamknięciem przyszedł i się rozgościł.
Teoretycznie można powiedzieć, że zamykamy, ale wewnętrznie jest zakaz takiego postępowania, bo w ten sposób traci się klientów...
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 09:51   #576
201609140906
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 699
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez aniusia82 Pokaż wiadomość
Dla mnie januszowaniem jest robienie na spokojnie zakupów, kiedy sklep jest już zamknięty i ostatni klienci zamiast dokończyć zakupy , zapłacić i wyjść, chodzą sobie po sklepie spacerkiem bo oni mają czas.
To bardziej CHAMSTWO, a nie januszowanie. WIem, że granica między jednym a drugim jest niewyraźna, niemniej - według mnie - januszowanie zawiera w sobie pewną (może być niewielka) dawkę humoru; coś jak skarpety do sandałów czy klaskanie przy lądowaniu samolotu.
201609140906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 10:14   #577
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;5945829 1]Podobnie z knajpkami, restauracjami itp. Sama kiedyś pracowałam na kuchni i parę razy w miesiącu się zdarzało, że ktoś 5 minut przed zamknięciem przyszedł i się rozgościł.
Teoretycznie można powiedzieć, że zamykamy, ale wewnętrznie jest zakaz takiego postępowania, bo w ten sposób traci się klientów...[/QUOTE]


w niektórych knajpach jest bardzo słuszny moim zdaniem zapis, że kuchnia pracuje do: i tu jest wpisana godzina na 0,30-0,45minut przed zamknięciem lokalu
Ktoś przyjdzie później, to co najwyżej drinka może wypić
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-25, 10:26   #578
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;5945148 1]W Krakowie na Miasteczku Studenckim AGH, konkretniej między akademikami, jest właśnie takie rozwiązanie - można pić piwko, w jakiś sposób rektor (?) uregulował to prawnie, patrole policji tam nie groźne. Podobnie jest zdaje mi się w Białymstoku, na mniej lub bardziej zakrojonym terenie Politechniki Białostockiej.[/QUOTE]

W Białymstoku owszem jest taki kampus. I jakoś nie zauważyłam jakiegoś szczeniackiego zachowania i awantur. Powiem szczerze, że mam wrażenie że tam bardzo dużo studenciaków
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 10:38   #579
funk_you
Wtajemniczenie
 
Avatar funk_you
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 549
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez MrsSeductive Pokaż wiadomość
W Białymstoku owszem jest taki kampus. I jakoś nie zauważyłam jakiegoś szczeniackiego zachowania i awantur. Powiem szczerze, że mam wrażenie że tam bardzo dużo studenciaków
To prawda. Można tam przyjść z kocykiem, popiknikować, dużo osób przychodzi tam rzucać frisbee. To co się dzieje tam podczas juwenaliów to inna sprawa, nikt nad tym nie panuje. Ludzie rzucają butelkami, wszędzie rozbite szkło. Kiedyś ktoś pijany rzucił mi butelkę pod nogi
__________________
funk_you jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:08   #580
MrsSeductive
Żona
 
Avatar MrsSeductive
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Z domu ;)
Wiadomości: 11 844
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez funk_you Pokaż wiadomość
To prawda. Można tam przyjść z kocykiem, popiknikować, dużo osób przychodzi tam rzucać frisbee. To co się dzieje tam podczas juwenaliów to inna sprawa, nikt nad tym nie panuje. Ludzie rzucają butelkami, wszędzie rozbite szkło. Kiedyś ktoś pijany rzucił mi butelkę pod nogi
A ja zostałam zarzygana. Gość się odwrócił i mi na nogi się zrzygał.. Więc juwenalia to masakra.
MrsSeductive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:14   #581
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

W Lublinie są zawsze wielkie juwenalia, na które nakładają się imprezy uczelniane i miejskie i to jest masakra dla mnie. Poza studentami przyłażą Sebixy z Karynami (ale podobno jedynie na koncerty disco polo i hip hop) i wtedy dochodzi do burd, zniszczeń i innych podobnych sensacji.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-25, 11:16   #582
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

http://radioszczecin.pl/1,111739,nie...&s=1&si=1&sp=1

Ale nie da się ukryć że byliśmy ze znajomymi nielicznymi osobami w promieniu kilku metrów które zapakowały śmieci do worków i wyniosły do kontenera. Kolejnego dnia rano widziałam że nie tylko na naszym poletku był taki trend. Zwykle, gdy były mniejsze grupy, był jako taki porządek, panowie i panie żule sami się zgłaszali po puszki i butelki ale w momencie gdy ludzi jest za dużo nie wiadomo czemu robi się chlew
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:16   #583
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
W Lublinie są zawsze wielkie juwenalia, na które nakładają się imprezy uczelniane i miejskie i to jest masakra dla mnie. Poza studentami przyłażą Sebixy z Karynami (ale podobno jedynie na koncerty disco polo i hip hop) i wtedy dochodzi do burd, zniszczeń i innych podobnych sensacji.
Ja przestałam chodzić jak widziałam więcej nastek (Klaudii) niż studentów.
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:19   #584
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;59463686]Ja przestałam chodzić jak widziałam więcej nastek (Klaudii) niż studentów.[/QUOTE]

Też nie chodzę.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:42   #585
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez MrsSeductive Pokaż wiadomość
W Białymstoku owszem jest taki kampus. I jakoś nie zauważyłam jakiegoś szczeniackiego zachowania i awantur. Powiem szczerze, że mam wrażenie że tam bardzo dużo studenciaków

Cytat:
Napisane przez funk_you Pokaż wiadomość
To prawda. Można tam przyjść z kocykiem, popiknikować, dużo osób przychodzi tam rzucać frisbee. To co się dzieje tam podczas juwenaliów to inna sprawa, nikt nad tym nie panuje. Ludzie rzucają butelkami, wszędzie rozbite szkło. Kiedyś ktoś pijany rzucił mi butelkę pod nogi
Ooo jest tutaj więcej Białostoczanek?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;59463686]Ja przestałam chodzić jak widziałam więcej nastek (Klaudii) niż studentów.[/QUOTE]
Fakt tego się nie uniknie. Sama kiedyś chodziłam jeszcze za szczeniaka.
Jednak wypady ze znajomymi na juwenalia lubię i wręcz tripuję od miasta do miasta, żeby juwenalia trwały cały maj ;-)
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:46   #586
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 448
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;59463686]Ja przestałam chodzić jak widziałam więcej nastek (Klaudii) niż studentów.[/QUOTE]

Ja chodzilam w LO, na studiach nie byłam ani razu BTW, rok w rok są praktycznie ci sami wykonawcy
__________________

2015: 70
2016: 67

kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:48   #587
201606270916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
Ja chodzilam w LO, na studiach nie byłam ani razu BTW, rok w rok są praktycznie ci sami wykonawcy
To tak jak ja Na studiach chodziłam tylko na juwenaliowe grille i to głównie dlatego że miałam je pod oknem
201606270916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 11:56   #588
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Ja na studiach jeździłam nad jeziora tam mniejsze zatrzęsienie licbazy bo trzeba samochodem dojechać na wieczorny melanż no ewentualnie busem w ciągu dnia, spanie na ławce i powrót rano albo zabranie się z kimś starszym kto już ma prawo jazdy więcej kombinowania niż na juwenalia
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 12:16   #589
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
rok w rok są praktycznie ci sami wykonawcy
To też mnie strasznie zniechęca.
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-25, 14:06   #590
201703061049
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Straż Miejska to tacy Janusze... stoi siedmiu Sebów, pije pali klnie i śmieci, to do nich za Chiny z mandacikiem nie podejdą, bo jeszczeby w ryło zarobili. Ale samotna dziewczyna/wystrachany studencina w obcym mieście to fajny, łatwy cel.
201703061049 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 14:10   #591
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
W Lublinie są zawsze wielkie juwenalia, na które nakładają się imprezy uczelniane i miejskie i to jest masakra dla mnie. Poza studentami przyłażą Sebixy z Karynami (ale podobno jedynie na koncerty disco polo i hip hop) i wtedy dochodzi do burd, zniszczeń i innych podobnych sensacji.
Przecież to często jedno i to samo.

Mnie piwo w parku, o ile to piwo a nie libacja, plus śmieci do kosza i siku w toalecie robi nic. Ale piwa w autobusie/tramwaju/kinie/poczekali do wróżki nie toleruję. W sobotę byłam w kinie i jakiś typ siedzący dokładnie za mną przez 2 godziny wypił 4 desperadosy, więc nie dość że piwo to jeszcze perfumowane. Ojesu życzę mu przytycia od popcornu.
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 14:20   #592
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
BTW, rok w rok są praktycznie ci sami wykonawcy

W Krakowie to chyba w Roguckim już dożywotnio zakochani.

Właśnie ostatnio jechałam do domu z Januszem piwnym. Jechał z mala dziewczynką i kotem. Usiadł obok mnie. Tak się nimi opiekował, dziecko wziął na kolana, do kotka ciągle zaglądał, a potem wyciągnął to piwsko. A to było zaraz obok kierowcy, pierwsze siedzenie. Może myślał, że skoro robi wrażenie takiego opiekuńczego, to może sobie na to piwko pozwolić

Edytowane przez 201607111028
Czas edycji: 2016-04-25 o 14:25
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 14:56   #593
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Elion Pokaż wiadomość
Przecież to często jedno i to samo.

Mnie piwo w parku, o ile to piwo a nie libacja, plus śmieci do kosza i siku w toalecie robi nic. Ale piwa w autobusie/tramwaju/kinie/poczekali do wróżki nie toleruję. W sobotę byłam w kinie i jakiś typ siedzący dokładnie za mną przez 2 godziny wypił 4 desperadosy, więc nie dość że piwo to jeszcze perfumowane. Ojesu życzę mu przytycia od popcornu.
Ja często do kina chodzę po lekkim beforze albo z jakimś lekkim piwkiem zamiast kupowania pepsi tudzież innej coli w kubku. Ot taką "tradycję" mamy ze znajomymi, raczej dla lepszego humoru, niż żeby doprowadzić się do stanu, w którym włącza się pijackie zdanie na każdy temat i salwy śmiechu
Genialne są dla mnie małe kina, które bywają łączone z barem na miejscu.
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 15:22   #594
Calla001
Raczkowanie
 
Avatar Calla001
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 383
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez aniusia82 Pokaż wiadomość
Dla mnie januszowaniem jest robienie na spokojnie zakupów, kiedy sklep jest już zamknięty i ostatni klienci zamiast dokończyć zakupy , zapłacić i wyjść, chodzą sobie po sklepie spacerkiem bo oni mają czas.
u mnie ostatnio w galerii... już zamykałam drzwi od zewnątrz (na klucz) w kurtce i z worem śmieci w ręku i podbiegła do mnie taka właśnie Karyna z pytaniem czy mogłaby jeszcze te buty z wystawy przymierzyć, bo ona miała się wrócić ale nie zdążyła. zmierzyłam ją wzrokiem i powiedziałam że chyba raczy żartować, sklep już jest zamknięty. usłyszałam tylko że na zachodzie takie BEZCZELNE zachowanie (jak moje) jest nie do pomyślenia. i co najlepsze zadzwoniła potem ze skargą do firmy.
Calla001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 15:38   #595
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Calla001 Pokaż wiadomość
u mnie ostatnio w galerii... już zamykałam drzwi od zewnątrz (na klucz) w kurtce i z worem śmieci w ręku i podbiegła do mnie taka właśnie Karyna z pytaniem czy mogłaby jeszcze te buty z wystawy przymierzyć, bo ona miała się wrócić ale nie zdążyła. zmierzyłam ją wzrokiem i powiedziałam że chyba raczy żartować, sklep już jest zamknięty. usłyszałam tylko że na zachodzie takie BEZCZELNE zachowanie (jak moje) jest nie do pomyślenia. i co najlepsze zadzwoniła potem ze skargą do firmy.
Na drugim krańcu są sklepy, gdzie sprzątanie zaczyna się pół godziny przed zamknięciem. Ale tutaj Januszami biznesu są właściciele tych sklepów, którzy nie płacą za ogarnianie sklepu po zamknięciu.
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 15:44   #596
semantique
Zadomowienie
 
Avatar semantique
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez Calla001 Pokaż wiadomość
u mnie ostatnio w galerii... już zamykałam drzwi od zewnątrz (na klucz) w kurtce i z worem śmieci w ręku i podbiegła do mnie taka właśnie Karyna z pytaniem czy mogłaby jeszcze te buty z wystawy przymierzyć, bo ona miała się wrócić ale nie zdążyła. zmierzyłam ją wzrokiem i powiedziałam że chyba raczy żartować, sklep już jest zamknięty. usłyszałam tylko że na zachodzie takie BEZCZELNE zachowanie (jak moje) jest nie do pomyślenia. i co najlepsze zadzwoniła potem ze skargą do firmy.


Nie wiem kto tu był większą Grażyną, wystarczyło powiedzieć, że niestety już zamknięte a nie serwować jakieś docinki.
__________________
semantique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 16:03   #597
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez semantique Pokaż wiadomość
Nie wiem kto tu był większą Grażyną, wystarczyło powiedzieć, że niestety już zamknięte a nie serwować jakieś docinki.
Ale żeby od razu per Grażyna? Mnie akurat ta stereotypowa Grażyna nie kojarzy się z chamstwem, raczej z, jakby to określić, prostym myśleniem, cwaniakowaniem. Grażynę widzę przede wszystkim jako postać humorystyczną, zbierającą cechy dla wielu Polaków charakterystyczne, z których można się pośmiać. A z chamstwa śmiać się nie ma co, raczej płakać nad tym trzeba.
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 16:18   #598
Calla001
Raczkowanie
 
Avatar Calla001
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 383
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez semantique Pokaż wiadomość
Nie wiem kto tu był większą Grażyną, wystarczyło powiedzieć, że niestety już zamknięte a nie serwować jakieś docinki.
gdzie Ty tam docinki widzisz?
nie widzisz nic niestosownego w podejściu tej kobiety? taaa jestem przekonana, że z przyjemnością, po wielu godzinach pracy otworzyłabyś jej ten sklep, włączyła światła, i postała grzecznie z 10 min aż się pozastanawia. z uśmiechem na ustach cały czas.
gdyby pytanie zadane było mniej rozkazującym tonem, w milszy sposób i bez późniejszych gróźb, że napisze skargę, to pewnie otworzyłabym jej znowu ten sklep. mimo, że było już 20min po godzinie zamknięcia.

i żeby nie było... zdarzyło mi się już wrócić się wrócić od połowy korytarza prawie i otworzyć sklep na nowo, doradzić klientowi a potem poprawić wszystkie raporty zamknięcia - i skończyć pracę prawie godzinę później bez żadnej zapłaty. no ale tutaj podejście klienta do mnie było całkiem inne
Calla001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 16:35   #599
wkropkizielona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 477
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;5947991 6]Ale żeby od razu per Grażyna? Mnie akurat ta stereotypowa Grażyna nie kojarzy się z chamstwem, raczej z, jakby to określić, prostym myśleniem, cwaniakowaniem. Grażynę widzę przede wszystkim jako postać humorystyczną, zbierającą cechy dla wielu Polaków charakterystyczne, z których można się pośmiać. A z chamstwa śmiać się nie ma co, raczej płakać nad tym trzeba.[/QUOTE]

Mam przykład takiej właśnie Grażyny

Szwagierka wpadła na kawę i pogaduszki. Przy słodzeniu rzeczonej kawy zawartość cukierniczki wylądowała na podłodze. Żaden problem, zdarza się. "Nic się nie stało" -mówię i ruszam po odkurzacz. A ona wypala, że chciała sprawdzić czy oszczędna jestem
Liczyła, że będę ten cukier zbierać z dywanu łyzeczką spowrotem do cukiernicy czy jak?
Nie podejrzewałam jej o takie "próby"
wkropkizielona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-04-25, 17:00   #600
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość
Ja chodzilam w LO, na studiach nie byłam ani razu BTW, rok w rok są praktycznie ci sami wykonawcy
To tak jak ja
A na pierwszych Juwenaliach byłam w podstawówce, 12 albo 13 lat chyba wtedy miałam i dostałam swój pierwszy szlaban, bo za późno do domu wróciłam - miałam wrócić o 22 ale o tej godzinie to się koncert zaczął (Lady Pank) więc jak miałam wracać
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-15 21:08:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:54.