2016-04-26, 13:14 | #211 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Armagh.. Male miasteczko, ale spokojne wczesniej mieszkalam w Omagh
__________________
Lilly 20.06.2015
|
2016-04-26, 13:18 | #212 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Armagh to wiem, jakos miedzy Belfastem a Dublinem tylko bardziej na Zachod. A Omagh to tam, gdzie tyl ten najwiekszy zamach (car bomb)? Mieszkasz sama? Z TZ?
__________________
Keep movin! |
2016-04-26, 13:21 | #213 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Mieszkam tu z mezem i 10- miesieczna coreczka. A Ty? Sama mieszkasz czy z kims?
__________________
Lilly 20.06.2015
|
2016-04-26, 15:33 | #214 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Ja mieszkam z para gejow, z jednym pracuje, kumplujemy sie, drugiego dopiero poznaje, ale jest sympatyczny i sie lubimy. Poza tym ludzie w pracy nawet wychodza z inicjatywa i wyciagaja nas na rozne lokalne eventy. Choc brakuje mi takich przyjaciol hmmm "z wyboru", a nie z przypadku…
__________________
Keep movin! |
2016-04-26, 15:36 | #215 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Cytat:
i co, podoba Ci sie tutaj?
__________________
Lilly 20.06.2015
|
|
2016-04-26, 16:34 | #216 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Hej : )
Ja tak trochę z innej beczki bo może któraś z was coś wie, doradzi. Nie słyszałyście o jakiejkolwiek pracy w Belfaście? Cokolwiek, sprzątanie, magazyny itd. Albo gdzie można łatwo dostać pracę lub gdzie często szukają ludzi. Jestem tu rok czasu i tak się złożyło że firma w której pracowałam redukowała stanowiska. Rozsyłam CV gdzie się da, po agencjach, popytałam znajomych i czekam. Mój angielski jest w stopniu komunikatywnym ale rewelacji nie ma. Byłabym wdzięczna za jakąkolwiek wskazówkę |
2016-04-26, 17:27 | #217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
|
2016-04-26, 17:29 | #218 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Hej, ja pracuje w rekrutacji Ale nie rekrutuje na Belfast tylko Londyn.
Przede wszystkim nie wpisuj w cv ze masz komunikatywny angielski. To Cie skresla na dzien dobry. Wpisz fluent, a potem sobie jakos poradzisz. I nie wysylaj CV wg polskiego formatu, tzn jedna strona ze zdjeciem. Sciagnij sobie tutejszy wzor 'resume', czyli mim. 2 strony, Idealnie 3, zadnych kolorow i ozdob i bez zdjecia. Powinien byc odzew. Aplikuj do prac administracyjnych. To sa proste prace, zwykle klikanie w systemie i zalaczanie dokumentow. Ale pozwola Ci sie oswoic s business English i dadza fajny wpis do CV. Zwykle sa to krotkie kontrakty, ale przedluzane chetnie. Ale najwazniejszy jest jezyk. Nikt Cie nie zaprosi bez tego na rozmowe. No i ucz sie w wolnych chwilach, ogladaj duzo TV po angielsku.
__________________
Keep movin! |
2016-04-26, 17:35 | #219 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Dziękuje bardzo
|
2016-04-28, 06:58 | #220 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
__________________
Keep movin! |
2016-04-28, 09:11 | #221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
|
2016-04-28, 14:31 | #222 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Stwierdzilam, ze jak bede mieszkac dalej to sie juz zupelnie nie rusze po pracy do miasta, szczegolnie przy tej pogodzie.
__________________
Keep movin! |
2016-07-08, 22:28 | #223 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 10
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
hej.dalej mieszkasz w bangor??co z ta kolezanka do pogadania o wszystkim?znalazlas??
---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ---------- ja mam takie same wrazenia!ni uwielbiam bezgranicznie-no moze oprocz pogody!jestem od 12 lat tutaj i tak jak mowisz mi tez najbardziej brakuje kogos z kim mozna normalnie pogadac tak po ludzku i wiedziec ze pozniej ten ktos nie obgada ci dupy!ja tez mialam kilka niby jak sie pozniej okazao przyjaciolek ale niesety okazalo sie ze tylko ja bylam lojalna-smutneee |
2016-07-08, 22:29 | #224 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Cytat:
ja jestem tu 5 lat amam dokladnie takie same odczucia jak Ty po 12
__________________
Lilly 20.06.2015
|
|
2016-07-08, 23:54 | #225 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 33
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Hej jest tu któraś jeszcze ?
|
2016-07-09, 00:36 | #226 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Taaak
__________________
Keep movin! |
2016-07-09, 09:17 | #227 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
taak
__________________
Lilly 20.06.2015
|
2016-07-09, 21:02 | #228 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 10
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
czesc Sylwia!czy my sie nie znamy?tak sobie mysle ...najpierw mieszkalas w Omagh pozniej sie przeprowadzilas do Antrim i coreczka ?!!czyzby Marka siostra???))
---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ---------- Czesc Sylwia!my sie napewno znamy.tak sobie pomyslalam ze najpuerw mieszkalas w Omagh,pozniej Antrim i coreczka Lilly to musisz byc ty!pozdrawiam justyna* |
2016-07-09, 21:15 | #229 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Cytat:
hmm pewnie sie znamy mieszkam w Armagh A Lilly, ok
__________________
Lilly 20.06.2015
|
|
2016-07-30, 17:49 | #230 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Hej, jestem tu nowa i jestem mamą trzyletniego chłopca chętnie poznalabym otwarte na nowe znajomości i przygody mamuśki póki co nie pracuje i brakuje mi kontaktu z ludźmi.. z ludźmi którzy Nie są powiązani z moją miejscowościa i z ludźmi tutaj mieszkajacymi mieszkam w Dungannon.. Mam samochód więc dojadę choćby na drugi koniec Irlandii jeśli tylko jest szansa Poznania kogoś wartościowego, szczerego z kim pogadam o wszystkim i o niczym
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-07-30, 18:53 | #231 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Cytat:
__________________
Lilly 20.06.2015
|
|
2016-07-30, 18:55 | #232 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
A po sąsiedzku tzn?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-07-30, 19:30 | #233 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Cytat:
|
|
2016-07-30, 21:35 | #234 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Armagh
__________________
Lilly 20.06.2015
|
2016-08-01, 17:59 | #235 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
hello
jestem tu od ok 2 tygodni. jest mi bardzo ciężko się zaklimatyzować ;/ wiem, że to jeszcze za krótko ale jestem z tych panikujących przez co przechodzę bardzo ciężkie chwile... będę czekać...tylko czas może mnie "uleczyć" a jak u was wyglądały poczatki ? |
2016-08-01, 18:14 | #236 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 28
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
A z jakiego miasta jesteś? Pracujesz? Jeśli Nie to na pewno o wiele lepiej zaczniesz się czuć jak pójdziesz do pracy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-01, 19:11 | #237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Na poczatku jest ciezko, inny jezyk, sprawy urzedowe do pozalatwiania itd. Jak juz wszystko pozalatwialam i znalazlam prace, to przestalam panikowac.
|
2016-08-01, 19:17 | #238 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
wiem , że potrzebny na to jest czas
od samego początku [racuję... nie wiem jak to wyjasnić, żebyście żle mnie nie zrozumiały jestem tu z własnego wyboru, postanowiłam spróbować. od tygodnia pracuję przy zbiorze pieczarek. W Polsce zajmowałam się czymś innym, pracowałam w szkole z dziećmi , własnie skończyłam studia. Cięzko mi było się przenieśc do "innych waruknów"/ mam prblem z językiem, niby si ego uczyłam a tu nie potrazfię się odblokować i z góry zakładam "i don't speak english" praca jak praca, wiedziałam gdze jadę, byłam przygotowana na wszystko. Godziłam się z tym. Nie wiem jak to ująć: nie moge pogdzić się z ta wilgocią, zapachami w pray, wiecznym brudem , ludzie smutni chodzą nikt s=ze sobą nie gada, obóz pracy - to mnie dołuje. przestałam się czesać, malować dbać o siebie jak kiedyś. może to przejściowe...nie zrozumcie mnie źle, wiedziałam, że nie bedzie lekko ale nie wiedziałam , że tak to będę przeżywać. mam ochotę wsiaśc w samolot i leciec do domu..do mojego ciepłego czytego domu, pracy pełnej radości, terningów, znajomych ... ale nie zamierzam sie poddać!!!, jestem na tym forum aby wylać mój smutk, żal ... nie okazuje na co dzień tego co czuje.. czy moje odczucia są normalne? Edytowane przez _Brie_ Czas edycji: 2016-08-01 o 19:21 |
2016-08-01, 19:27 | #239 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
Cytat:
Bo jak planujesz tu zostac dluzszy czas, to radzilabym sie obejrzec za inna praca. Depresji sie dorobisz pracujac w takim klimacie (nie chodzi mi o sam zbior pieczarek, ale o twoje odczucia- "oboz pracy"). |
|
2016-08-01, 20:51 | #240 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Irlandia Północna - taka mała ale jest :)
nie, wyrwałam sie na jakis czas i zamierzam wrócić. kredyt i te sprawy. Na dzien dziesiejszy wracam po roku, nie jestem tu sama - mam bliskich którzy mnie wspierają. Praca sama w sobie nie jest zła, jestem tam z koleżanką , kóra mi pomaga. Chocdzi o to, ze tu jest wszystko inne i cieżko mi to przyjąć. Moje nastawienie na pewno z czasem się zmieni - wierzę w to. Nie pomyślcie sobie, że jestem jakąs wielka damą , która pojechła za granicę i boi się ubrudzić. Wiedziałam gdzie jadę, godziłam się na to, planowałam. Przepraszam, że na was to zrzucam , to są moje przemyślenia. Nie wypowiadam ich na głos - booję się , że wtedy sama się nastawie, że jest źle i wpadnę w jakąś deprechę.
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:54.