2016-05-02, 22:07 | #31 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
ja miałam branie nawet w rozmiarze 46. wszędzie można trafić na amatorów takich kształtów. najważniejsze to robić selekcję, żeby właśnie odrzucać dupków na wstępie.
__________________
-27,9 kg |
2016-05-02, 22:17 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Z tymi rozmiarami to też dziwna sprawa, bo np ja w sieciówkach mam 42, w sklepach stacjonarnych 40. Długo nie lubiłam swojego tyłka, ale z czasem duże grono kolegów przekonało mnie, że jest idealny.
Tzn jest w nim więcej do poprawki niż dobrego, ale ogólnie wyzbyłam się kompleksów już dawno. Szłam kiedyś na Gubałówkę na nogach z siostrą, szwagre, moim byłym facetem i jego obecną laska i on tak z tyłu za mną i jego dziewczyną (Ty, ale niebieska_meta to ma lepszy tyłek niż magda) xD Ale ta Gracjana czy ktokolwiek to jest absolutnie nie ma rozmiaru 42, w PL jak nic 46 na pewno. Autorko, z małej pupy dużej nie zrobisz, z dużej małą owszem. Jak Ci się przestanie podobać - zrzuć trochę ciałka. Ale doceń to, że natura cię obdarzyła a debilami nie przejmuj się. |
2016-05-03, 00:19 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Ja jestem fanem dużych tyłków!
Ok, może nie monstrualnych jak koleżanka w pracy, ta to ma ło matko ogromny przy wzroście jakoś ze 185 :O Ale takie większe niż przeciętne to na pewno Ta ze zdjęcia na poprzedniej stronie już trochę za duża i przede wszystkim jakby miała cellulit. Także większa ilość ciałka zawsze jestem na tak, ale może nie aż tak rubensowskie kształty :P |
2016-05-03, 06:40 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
To akurat objaw działalności żeńskich hormonów. Równie dobrze, mozna zacząc narzekać, ze facet mimo wilkiego bandziocha, ma żylaste łydki i jak to tak , o błeee, fuj jakie zyły na nogach. :/ No ma, taki jest realny świat a ni sfotoszopowana papka dla jamochlonów popmedialnych. Kobieta z tego zdjęcia ma _zaskakująco_ mało_ cellulitu jak na ten rozmiar. Swoją drogą, oszałamiająca figura, przy takiej talii, normalnie mogłabym miec i taki tyłek i chyba byłabym daleka o mysli o odchudzaniu go.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2016-05-03, 07:09 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Radziłabym spojrzeć na siebie nieco krytyczniej. Jeśli masz figurę taką jak pani z bloga, to raczej nie jest to typ sylwetki, którym zachwycają się w internecie. Oni tam wolą kobiety z nieco większym tyłkiem i biustem, a nie kobietę ze sporą nadwagą. Inna sprawa, że jak w realu zobaczą kobietę, do której ślinili się w internecie, to już tacy zadowoleni nie są.
Nie chcę cię urazić, ale to nie jest tak, że pewność siebie zawsze przyciąga. Jeśli różnica między stanem faktycznym, a mniemaniem o sobie jest bardzo duża, to wywołuje to częściej uśmiech politowania, a nie zachwyt. Znam kobiety w rozmiarze 42-44 (szczuplejsze sporo od pani z bloga), które mają wzięcie, bo lubią siebie, ale każdy ich gest nie sugeruje, że uważają się za superlaski, którymi zachwycałby się internet. Nie wiem ile masz lat, ale tak spora nadwaga dodaje lat, więc ludzie w których celujesz mogą uważać cię za sporo starszą, a nie każdy chce się umawiać z kimś starszym od niego. Poza tym ciężko mi uwierzyć, że ktoś wziął na poważnie zachwyty Sebixów z internetu. Edytowane przez Fleur_D Czas edycji: 2016-05-03 o 07:11 |
2016-05-03, 08:01 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 532
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
|
|
2016-05-03, 15:11 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
Być może moja odpowiedź byłaby inna, gdyby post autorki nie miał wydźwięku wielki zad= powinien zjawić się tłum adoratorów. Radziłabym po prostu nieco schudnąć (dla zdrowia) lub uzbroić się w cierpliwość. |
|
2016-05-03, 15:26 | #38 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
Cytat:
Ktoś tam poradził Gracji, że jak chce tak wyglądać, to musi więcej jeść |
||
2016-05-03, 15:35 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
No ja jestem zdziwiona takim podejsciem. Widuje takie dziewczyny na ulicach i nie wydaja mi sie grube.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2016-05-03, 15:47 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Ja tylko dodam taką historię jeżeli dobrze pamiętam Macieja Biennewicza (coacha) i jego klientki, ktira szukała ciepłego, romantycznego faceta, z którym mogła by założyć rodzinę. Gdzie go szukasz? W klubie dla motocyklistów... więc może nie szukaj na siłę a pozwól by wszystko szło swoim tempem?
|
2016-05-03, 15:51 | #41 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
o esu tak. istnieja dziewczyny, ktore maja rozmiar 42/44 i np. otylosc I stopnia. to nie tylko o kg chodzi, ale o ilosc tkanki tluszczowej w organizmie.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language |
2016-05-03, 15:52 | #42 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
|
2016-05-03, 15:56 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Rozmiar 42/44 to mimo wszystko jest nadwaga, no chyba, że dziewczyna ma dwa metry wzrostu.
Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2016-05-03 o 16:00 |
2016-05-03, 15:58 | #44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
A może ona ma problem z postrzeganiem siebie i swoich rozmiarów? Może naprawdę nosi rozmiar 42, ale wydaje się jej, że wygląda jak kobieta z tamtego bloga.
|
2016-05-03, 16:07 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 716
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
42-44 to jest nadwaga, chyba że dziewczyna jest wyższa niż ok 180cm.
Autorko, jeśli masz figurę jak Gracja, to jest to 46-48 na moje oko. Według mnie nie powinnaś się poddawać, ale możesz też wziąć pod uwagę, iż statystycznie pulchne dziewczyny mogą mieć mniejsze wzięcie. Mówi to rozmiar 42. i tak, mam nadwagę (78kg przy 170 i mimo bardzo dobrej, klepsydrowej sylwetki ciężko mi jednak ukryć moje kg). |
2016-05-03, 16:16 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;59840011]A może ona ma problem z postrzeganiem siebie i swoich rozmiarów? Może naprawdę nosi rozmiar 42, ale wydaje się jej, że wygląda jak kobieta z tamtego bloga.[/QUOTE]
Ale to jest wiecej jak pewne. Przecież nawet w jakims programiku o ubieraniu kobiet (przynajmniej tak mi się wydaje? Triny i Suzana moze?) był eksperyment. Stawiano rząd kobiet od najchudszej w zwyż rozmiarów i kazano delikwentce wpasowac się pomiedzy te kobiety zgodnie ze swoim rozmiarem. Kobiety ZAWSZE stawały za daleko "w grubość" i to nawet o 2-3 rozmiary za daleko. To autorka watku pewnie ma te 42, a pokazała ta Grację, bo w jej głowie ma obraz większej siebie niż jest. No przeciez widzi dziewczyna jakie ubrania kupuje, ja jestem dyslektyk dośc zaawansowany, ale nawet mnie się 2 z 6 nie myli. :/ A zreszta nawet jakby miała te 46 to co? Jakoś przeciez kobiety o takim rozmiarze mają chłopaków, kochanków, mężów, konkubentów. To czego ona jedna miałaby nie mieć akurat ze wzgledu na rozmiar
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2016-05-03, 16:17 | #47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 638
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Ja mam rozmiar 42 spodni,duzy tylek, ale brzuch plaski, zaznaczona talie cos jak pani z pierwszej strony ze zdjecia, ktore dodala stewardesa, ale ten dol jest u mnie nieco subtelniejszy. Bluzki nosze w rozmiarze s/m. Waze okolo 70kg przy 175, bmi mam w normie, nie uwazam sie za otyla.
Kazdy mezczyzna ma inne gusta, mojemu tz bardzo podoba sie moja figura I jest wielu takich, ktorym podoba sie figura taka jak Twoja autorko I pewnie, ktoregos dnia na takiego trafisz. Jesli akceptujesz siebie, jestes swiadoma swojej kobiecosci, dbasz o siebie to mezczyzni to doceniaja. |
2016-05-03, 16:19 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
Ludzie to jak cos wymyślą
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2016-05-03, 16:49 | #49 | |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
174cm/65kg i mam rozmiar dolu 42/44. nie mam nadwagi. magia.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language |
|
2016-05-03, 17:15 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 336
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Dziewczyny proszę Was, nie generalizujcie co do rozmiarów-nadwagi. Wszystko zależy od budowy ciała. Ja normalnie noszę 34 czasem 36 i wcale nie wyglądam na wychudzoną czy też anorektyczkę. Rozmiar 38 u mnie oznaczałby nadwagę. Wszystko przez moją budowę i drobną sylwetkę. Moja siostra 38-40 nadwagi nie ma, ma normalną figurę bo już jej postura jest inna. Ciotka 40-42 i wręcz bym powiedziała, że jest szczupła, tyle że jest wysoka (173cm).
|
2016-05-03, 17:23 | #51 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Autorko, podaj swoje wymiary w centymetrach, to ocenimy, czy faktycznie masz wielki zad, czy może masz ładną, proporcjonalną figurę.
Faceci, których znam, raczej są amatorami większych tyłków. |
2016-05-03, 17:29 | #52 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2016-05-03, 17:49 | #53 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 336
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
Np od budowy szkieletowej człowieka? Jeden kości ma drobne, inny grubsze. Ja mam drobne, moja siostra już nieco grubsze przez co mimo niewielkiej różnicy wzrostu u niej sporo większy rozmiar nie robi aż takiego wrażenia. A dlaczego miałabyś wyglądać? Napisałam profilaktycznie, coby mnie nikt z góry nie osądził za strasznego chudzielca. Nadwagi oficjalnie pewnie nie, ale możliwe, że wyglądałabyś mniej atrakcyjnie. Oj uwierz, że wisiałoby mi nie tylko na brzuchu. Jeśli teraz się "topię" w takich ubraniach to naprawdę sporo musiałoby mnie przybyć, aby rozmiar 38 ze mnie nie spadał. Musiałabym być kulką. Nikt nie pisał, że te rozmiary oznaczają nadwagę. Wiem, że o tych rozmiarach nikt nie pisał, chciałam płynnie przejść w większe rozmiary. To też nie przeczy temu, co pisałyśmy. To też wiem, ale napisałam też, że ona wygląda szczupło czyli nawet jakby weszła w to 42-44 (o którym już była mowa, że nadwaga) to u niej nie byłoby jej widać. |
|
2016-05-03, 18:22 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 390
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Konkretnie od budowy ciała. Moja siostra jest ode mnie wyższa ok. 7 cm, waży 13-15 kg więcej niż ja (ok. 175 i 66-68). A brzuch ma mniejszy niż ja (mam taki śmieszny wystający przy jednoczesnym braku boczków). Jakby stanęła bokiem za trzonkiem od miotły to byłoby widać tylko cycki i du.ę. Po prostu ma czym oddychać i na czym siedzieć. Rozmiar ma przeważnie 40.Więc jest tylko troszkę wyższa, ale wagi już ma sporo więcej. Jeżeli ja bym była jej wzrostu i miała jej wagę, ale swoją figurę, to jak piłka bym wyglądała.
|
2016-05-03, 18:25 | #55 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
w sumie to autorka napisała, ze
Cytat:
|
|
2016-05-03, 19:47 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 173
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
To może ja jako facet się wypowiem. Sam tylek jest okej ale grube nogi czy wystający bęben są fatalne. Zamiast wciskać sobie kity 'puszyste jest piękne' czy inne gówna lepiej ruszyć na siłownię i zrobić coś ze sobą
|
2016-05-03, 19:53 | #57 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
może niech to zrobią te wszystkie męskie rodzynki. Z dużym brzuchem i chudymi rączkami i nóżkami....
|
2016-05-03, 20:37 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Nie rozumiem po co autorce tlum wielbicieli. Przewaznie wystarczy jeden, a taki do rzeczy.
|
2016-05-03, 20:37 | #59 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
A w temacie to uważam, że nie należy przesadzać w żadną stronę. BMI nie kłamie - zwłaszcza za wysokie. (Sportowcy i tak mają gdzieś BMI). Dla mnie to bez różnicy, czy ktoś jest otyły, czy tragicznie chudy, obie te skrajności są według mnie mało atrakcyjne. Chociaż szczerze mówiąc już bym chyba wolała, żeby mój facet był gruby niż anorektyk, bo bym się źle czuła mając cały czas wrażenie, że mi facet się złamie.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
|
2016-05-03, 20:50 | #60 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Faceci vs. wielki zad
Cytat:
Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:34.