Polecamy:

maudy · 2016-06-18, 04:03

hej

pozwólcie że dołączę

na początku ciesze się że są dziewczyny które doskonale wiedzą o tym że ciężary są spoko i robią więcej pożytku niż to Że się będzie wyglądać przez je jak conajmniej Pudzian

. Najpierw też głównie ćwiczyłam siłowo i do tego joga i basen . Ale kiedy wpadł mi "głupi" pomysł żeby się założyć o udział w przyszłym roku w Wings For Life w Poznaniu . Włączam też 'bieganie" I na początku było fatalnie , bo na bieżni podczas robienia interwałów po 30 sekundach wolniejszego biegu chciałam wyzionąć ducha a teraz nawet półtorej minuty potrafię wytrzymać i nie mam stanu przedzawałowego

Więc mam nadzieję że w ciągu roku będę mogła zrobić więcej niż 10 km w godzinę .
Prowadzicie sobie jakies zeszyciki z Waszymi progresami ?? Bo wiem że chociażby wiele osób na siłowni korzysta z nich i jestem ciekawa właśnie na temat ich skuteczności

bejata440 · 2016-06-18, 06:33

Witaj!
Ja prowadzę od zawsze planner/kalendarz papierowy do treningow, życia, pracy. Ale tylko do sportu nie mam, chociaż czasem mysle by cos dodatkowego nie założyć i notować. Poza tym mam zegarek vivoactiv garmina i wszytskoe treningi mam pozniej w aplikacji..
Życzę powodzenia!

Ja dzisiaj pakuje rzeczy od siebie, mam swoją pierwsza czesc przeprowadzki do tz a w planach treningowych mam plecy z bicepsem i truchtanie a jutro powolne dłuższe wybieganie na 9-10km

La Monica · 2016-06-18, 08:17

Cytat:

Napisane przez Flower23

Ooo dziękuję za podpowiedź

to w takim razie do obu rąk po butli podczas przysiadów? I fakt, urozmaicę je.

Butle w dłonie i rób przysiady

Cytat:

Napisane przez żurawinka

Ja w zeszłym roku robiłam bieganie+rower+skalpel (m.in) i flaka nie miałam

, a obciążeń nie robiłam. Zaczynałam bez kondycji, ze sporym cellu niestety, w dwa miesiące mi bryczesy spadły

Aha, masowałam się jeszcze bańką chińską.

Każda z nas jest inna. Ćwiczę intensywnie i systematycznie od stycznia b.r. (nie miałam żadnej nadwagi) i nadal mam bryczesy. Ja muszę się katować żebym miała efekty (i zdrowo jeść, rzecz jasna).
Ma też znaczenie ile się ma lat i czy się rodziło. Z wiekiem jest trudniej...
PS. Też robiłam skalpel 5xw tygodniu na zmianę z killerem/turbo i nic mnie nie ujędrnił (jedynie zeszczuplałam troszkę).

maudy dawniej notowałam, teraz nie mam czasu. Mam tylko wymiary swoje zapisane.

Doe · 2016-06-18, 22:38

7km i Endemondo poinformowało mnie o rekordzie życiowym na 5km - chyba przez to, że strasznie mi się siku chciało

Ja prowadzę kalendarzyk treningów - fajna sprawa i polecam coś takiego

Szybkobiegacz · 2016-06-18, 23:13

Bieganie jest w stanie ujędrnić i jest w stanie nawet zbudować masę mięśniową na nogach... ale nie samo bieganie wolno i monotonnie. Odcinki, szybkie podbiegi, jest trochę możliwości.

Dzienniczek progresu warto prowadzić - fajnie motywuje i z czasem ułatwia kontrolowanie treningu. Prowadzę zapiski od kilkunastu lat, fajna sprawa.

żurawinka · 2016-06-18, 23:54

Cytat:

Napisane przez La Monica

Butle w dłonie i rób przysiady

Każda z nas jest inna. Ćwiczę intensywnie i systematycznie od stycznia b.r. (nie miałam żadnej nadwagi) i nadal mam bryczesy. Ja muszę się katować żebym miała efekty (i zdrowo jeść, rzecz jasna).
Ma też znaczenie ile się ma lat i czy się rodziło. Z wiekiem jest trudniej...
PS. Też robiłam skalpel 5xw tygodniu na zmianę z killerem/turbo i nic mnie nie ujędrnił (jedynie zeszczuplałam troszkę).

.

Tak, dlatego nie piszę że pomógł sam skalpel czy też efekt nie wymagał sporego wysiłku. Rodziłam dwa razy i to nie ma aż tak dużo do rzeczy moim zdaniem ( raczej ewentualna duża nadwaga) Przyjaciółka rodziła cztery razy i odkąd biega jej nogi dużo zyskały, tez miała cellulit, podejrzewam też że osoba nie mająca siedzącej pracy chociażby będzie mieć lepsze ciało niż siedząca przez 8 godz.

Też mam dzienniczek, ale mniej zapełniony niż w zeszłym roku

Fuxia83 · 2016-06-19, 07:11

ja tez zaczelam biegac, ale po to by sie odstresowac, w pracy czesto mozg mi eksploduje od stresu, terminy gonia a ja nie zawsze daje rade sie wyrobic ... i tu z pomoca przybyl pomysl na bieganie ... dziala!!!

teraz juz wiem czemu wiekszosc kolezanek i kolegow na wyzszych stanowiskach bierze udzial w maratonach i innych sportach wymagajacych treningow.

teraz mialam przerwe bo bylam na urlopie ale zaraz wskakuje w dresy i ide biegac.

zapisalam sie tez na 10km bieg ktory jest juz za miesiac ... uwielbiam biegac i nie wyobrazam sobie teraz zycia bez niego

Yoolia · 2016-06-20, 08:23

wczoraj w samo południe biegłam 5 km w biegu "Chęć na pięć" w upale, po asfalcie, masakra, ale mimo to w 29:56 udało się przybiec. 3 pierwsze km ładnie równo tempem 5,20-5,30 potem straciłam na podbiegu i już nie udało mi się przyspieszyć poniżej 5,5 min/km
ale i tak dobrze biorąc pod uwagę moje ostatni treningi albo ich brak

ktsw · 2016-06-20, 10:26

bieganie w samo południe podziwiam! ja wczoraj zaspałam i wybiegłam przed 8 rano i już było mega gorąco

Flower23 · 2016-06-20, 19:44

U mnie dziś 7 km

w deszczu!

Doe · 2016-06-20, 22:38

Miało być 5km, bo po pracy, ale wyszło 8,5km

Może to już czas na 10...

Kinga4452 · 2016-06-21, 08:11

hej

u mnie wczoraj pękło prawie 10! uważam , że jak na bieganie po prawie rocznej przerwie to całkiem ok

Biegałam zaraz po burzy i niby spoko, bo powietrze takie fajne, ale jak zaczęło parować to zrobiło się tak wilgotno że masakra.

Flower23 · 2016-06-21, 08:29

Cytat:

Napisane przez Doe

Miało być 5km, bo po pracy, ale wyszło 8,5km

Może to już czas na 10...

Też się zastanawiam, czy to już czas na 10. Ale powoli, najpierw 8 potem 9

andzya · 2016-06-21, 10:12

ja miałam odpocząć do jutra po sobotnim półmaratonie, ale jednak chyba dzisiaj już pójdę pobiegać

ktsw · 2016-06-21, 10:16

ja przez choróbsko miałam przerwę wiec wróciłam do 5-6 km

a byłam już tak blisko dyszki ...

Kinga4452 · 2016-06-21, 11:44

Dzisiaj mam zasłużony odpoczynek, ale uwielbiam to uczucie radości z biegania

Flower23 · 2016-06-21, 13:46

Ja biegam co drugi dzień. Co dziennie, w taki upał bym nie dała rady. Wczoraj mi się świetnie biegało. Cała mokra z deszczu byłam

**b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640** · 2016-06-21, 16:21

Hej!
Przybyłam tutaj, bo zrobiłam coś szalonego: zapisałam się na Poznań Business Run 4go września, przy czym nie biegam... WCALE. Zapisałam się, bo znajomym brakowało jednej osoby do drużyny no i stwierdziłam, że może to być naprawdę dobra motywacja do tego, żeby w końcu zacząć.

Błagam, powiedzcie, że dam radę wyćwiczyć się na tyle, żeby we wrześniu przebiec 3,8km...

Dzisiaj przeszłam ten dystans żwawym krokiem w 45 minut...

Nie wiem, co we mnie wstąpiło z tym Business Runem, no nie wiem

Flower23 · 2016-06-21, 16:28

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;6204646 1]Hej!
Przybyłam tutaj, bo zrobiłam coś szalonego: zapisałam się na Poznań Business Run 4go września, przy czym nie biegam... WCALE. Zapisałam się, bo znajomym brakowało jednej osoby do drużyny no i stwierdziłam, że może to być naprawdę dobra motywacja do tego, żeby w końcu zacząć.

Błagam, powiedzcie, że dam radę wyćwiczyć się na tyle, żeby we wrześniu przebiec 3,8km...

Dzisiaj przeszłam ten dystans żwawym krokiem w 45 minut...

Nie wiem, co we mnie wstąpiło z tym Business Runem, no nie wiem

[/QUOTE]

No pewnie, że dasz radę! Masz ponad dwa miesiące, a to sporo

tylko musisz być systematyczna

**b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640** · 2016-06-21, 16:34

Cytat:

Napisane przez Flower23

No pewnie, że dasz radę! Masz ponad dwa miesiące, a to sporo

tylko musisz być systematyczna

Tego właśnie się boję... "Nie chce mi się", "a może jednak jutro" i takie tam...

No ale jestem z siebie dumna, że dzisiaj w końcu wstałam i poszłam, chociaż tym szybkim krokiem

Flower23 · 2016-06-21, 16:53

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;6204687 6]Tego właśnie się boję... "Nie chce mi się", "a może jednak jutro" i takie tam...

No ale jestem z siebie dumna, że dzisiaj w końcu wstałam i poszłam, chociaż tym szybkim krokiem

[/QUOTE]

Postępy motywują. Czy to dłuższy dystans czy ciut szybsze tempo

no i czuje się tę moc podczas biegu

**201608010929** · 2016-06-21, 19:44

Hej dziewczyny! Ostatnio sie nie odzywałam, bo jestem na urlopie. Przed wyjazdem opuściłam dwa treningi ale teraz, kiedy mam z kim zostawić synka, znowu biegam, i do tego zwiększyłam dystans o 1,5 km i teraz robię co drugi dzień 7,5 km. Za jakieś 2 tyg szykuję się na magiczne 10 km

maudy · 2016-06-21, 19:52

właśnie zaczynając od zera te magiczne 10 km w ile jest się w stanie zrobić. Wiadomo że najpierw interwały i potem chodzenie w nich całkowicie będę musiała wyeliminować . Jakieś porady na początek ?? Trening pod bieganie mam niby rozpisany , ale że tak powiem chce wiedzieć wszystko i potem zrobić z tego miks

staska_stasia · 2016-06-21, 20:20

Łooo matko, pierwszy raz od 1,5 miesiąca poszłam biegać, a wcześniej tez biegałam raz na tydzień- dwa tygodnie. W sumie ostatnio regularnie biegałam w styczniu / lutym. I wiecie co? Zaczynam od podstaw

W ogóle nie wiedziałam, co zrobić z rękami. Mięśnie mam takie zesztywniałe...

Na usprawiedliwienie mam 2000 km przejechanych na rowerze

Doe · 2016-06-21, 22:38

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;6204646 1]Hej!
Przybyłam tutaj, bo zrobiłam coś szalonego: zapisałam się na Poznań Business Run 4go września, przy czym nie biegam... WCALE. Zapisałam się, bo znajomym brakowało jednej osoby do drużyny no i stwierdziłam, że może to być naprawdę dobra motywacja do tego, żeby w końcu zacząć.

Błagam, powiedzcie, że dam radę wyćwiczyć się na tyle, żeby we wrześniu przebiec 3,8km...

Dzisiaj przeszłam ten dystans żwawym krokiem w 45 minut...

Nie wiem, co we mnie wstąpiło z tym Business Runem, no nie wiem

[/QUOTE]
- Spokojnie, masz trochę czasu i przy odrobinie samozaparcia i konsekwencji dasz radę

Ja polecam ten plan: http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy

ktsw · 2016-06-22, 08:36

Cytat:

Błagam, powiedzcie, że dam radę wyćwiczyć się na tyle, żeby we wrześniu przebiec 3,8km...

dobrze widze? 3,8 km do września? jeśli będziesz grzecznie trenować tp do września spokojnie dyche będziesz biegac

OYE · 2016-06-22, 11:17

Cytat:

Napisane przez ktsw

dobrze widze? 3,8 km do września? jeśli będziesz grzecznie trenować tp do września spokojnie dyche będziesz biegac

do wrzesnia to mozna do pol maratonu sie przygotowac

**b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640** · 2016-06-22, 12:38

Hahaha, ale to trzeba biegać

Ja dzisiaj przeszłam dłuższy dystans w tym samym czasie, co wczoraj

Jednak muszę zacząć od takiego szybkiego marszu, może w weekend spróbuję potruchtać.

Flower23 · 2016-06-22, 18:55

Znowu 7 km. Miało być 8 km, ale temperatura mnie wykończyła. 25 stopni!!!

Kinga4452 · 2016-06-22, 20:47

Cytat:

Napisane przez Flower23

Znowu 7 km. Miało być 8 km, ale temperatura mnie wykończyła. 25 stopni!!!

u mnie 6.70 km i też miało być więcej, ale dzisiejszy chińczyk nie wpłynął dobrze na mój żołądek

2016-06-18, 04:03	#1171
maudy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 2 139	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V hej pozwólcie że dołączę na początku ciesze się że są dziewczyny które doskonale wiedzą o tym że ciężary są spoko i robią więcej pożytku niż to Że się będzie wyglądać przez je jak conajmniej Pudzian . Najpierw też głównie ćwiczyłam siłowo i do tego joga i basen . Ale kiedy wpadł mi "głupi" pomysł żeby się założyć o udział w przyszłym roku w Wings For Life w Poznaniu . Włączam też 'bieganie" I na początku było fatalnie , bo na bieżni podczas robienia interwałów po 30 sekundach wolniejszego biegu chciałam wyzionąć ducha a teraz nawet półtorej minuty potrafię wytrzymać i nie mam stanu przedzawałowego Więc mam nadzieję że w ciągu roku będę mogła zrobić więcej niż 10 km w godzinę . Prowadzicie sobie jakies zeszyciki z Waszymi progresami ?? Bo wiem że chociażby wiele osób na siłowni korzysta z nich i jestem ciekawa właśnie na temat ich skuteczności

2016-06-18, 06:33	#1172
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Witaj! Ja prowadzę od zawsze planner/kalendarz papierowy do treningow, życia, pracy. Ale tylko do sportu nie mam, chociaż czasem mysle by cos dodatkowego nie założyć i notować. Poza tym mam zegarek vivoactiv garmina i wszytskoe treningi mam pozniej w aplikacji.. Życzę powodzenia! Ja dzisiaj pakuje rzeczy od siebie, mam swoją pierwsza czesc przeprowadzki do tz a w planach treningowych mam plecy z bicepsem i truchtanie a jutro powolne dłuższe wybieganie na 9-10km __________________ inst

2016-06-18, 22:38	#1174
Doe Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 820	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V 7km i Endemondo poinformowało mnie o rekordzie życiowym na 5km - chyba przez to, że strasznie mi się siku chciało Ja prowadzę kalendarzyk treningów - fajna sprawa i polecam coś takiego

2016-06-18, 23:13	#1175
Szybkobiegacz Blood and fire Zarejestrowany: 2015-03 Lokalizacja: down the road Wiadomości: 378	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Bieganie jest w stanie ujędrnić i jest w stanie nawet zbudować masę mięśniową na nogach... ale nie samo bieganie wolno i monotonnie. Odcinki, szybkie podbiegi, jest trochę możliwości. Dzienniczek progresu warto prowadzić - fajnie motywuje i z czasem ułatwia kontrolowanie treningu. Prowadzę zapiski od kilkunastu lat, fajna sprawa. __________________ Natura twoja jest zła Z tym się pogódź Woła przez ciebie głosem który cię przeraża Słowami których zdawało ci się - nie miałeś w sobie Wytryska z ciebie inna niźli o niej mniemasz jak wrzące źródło o zapachu siarki pod którym omdlewają zielone łąki pozoru

2016-06-19, 07:11	#1177
Fuxia83 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 1 598	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V ja tez zaczelam biegac, ale po to by sie odstresowac, w pracy czesto mozg mi eksploduje od stresu, terminy gonia a ja nie zawsze daje rade sie wyrobic ... i tu z pomoca przybyl pomysl na bieganie ... dziala!!! teraz juz wiem czemu wiekszosc kolezanek i kolegow na wyzszych stanowiskach bierze udzial w maratonach i innych sportach wymagajacych treningow. teraz mialam przerwe bo bylam na urlopie ale zaraz wskakuje w dresy i ide biegac. zapisalam sie tez na 10km bieg ktory jest juz za miesiac ... uwielbiam biegac i nie wyobrazam sobie teraz zycia bez niego __________________

2016-06-20, 08:23	#1178
Yoolia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 6 899	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V wczoraj w samo południe biegłam 5 km w biegu "Chęć na pięć" w upale, po asfalcie, masakra, ale mimo to w 29:56 udało się przybiec. 3 pierwsze km ładnie równo tempem 5,20-5,30 potem straciłam na podbiegu i już nie udało mi się przyspieszyć poniżej 5,5 min/km ale i tak dobrze biorąc pod uwagę moje ostatni treningi albo ich brak

2016-06-20, 10:26	#1179
ktsw Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 6 667	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V bieganie w samo południe podziwiam! ja wczoraj zaspałam i wybiegłam przed 8 rano i już było mega gorąco

2016-06-20, 19:44	#1180
Flower23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Góry Wiadomości: 8 059	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V U mnie dziś 7 km w deszczu! __________________ G. 11.10.2014 ______________________ Bloguję Czasami coś wrzucam

2016-06-20, 22:38	#1181
Doe Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 820	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Miało być 5km, bo po pracy, ale wyszło 8,5km Może to już czas na 10...

2016-06-21, 08:11	#1182
Kinga4452 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: lublin Wiadomości: 407	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V hej u mnie wczoraj pękło prawie 10! uważam , że jak na bieganie po prawie rocznej przerwie to całkiem ok Biegałam zaraz po burzy i niby spoko, bo powietrze takie fajne, ale jak zaczęło parować to zrobiło się tak wilgotno że masakra. __________________ http://www.instagram.com/kinga_naturalnie/

2016-06-21, 10:12	#1184
andzya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 4 547	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V ja miałam odpocząć do jutra po sobotnim półmaratonie, ale jednak chyba dzisiaj już pójdę pobiegać __________________ Run Girl Run !

2016-06-21, 10:16	#1185
ktsw Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 6 667	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V ja przez choróbsko miałam przerwę wiec wróciłam do 5-6 km a byłam już tak blisko dyszki ...

2016-06-21, 11:44	#1186
Kinga4452 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: lublin Wiadomości: 407	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Dzisiaj mam zasłużony odpoczynek, ale uwielbiam to uczucie radości z biegania __________________ http://www.instagram.com/kinga_naturalnie/

2016-06-21, 13:46	#1187
Flower23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Góry Wiadomości: 8 059	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja biegam co drugi dzień. Co dziennie, w taki upał bym nie dała rady. Wczoraj mi się świetnie biegało. Cała mokra z deszczu byłam __________________ G. 11.10.2014 ______________________ Bloguję Czasami coś wrzucam

2016-06-21, 16:21	#1188
b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 1 294	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Hej! Przybyłam tutaj, bo zrobiłam coś szalonego: zapisałam się na Poznań Business Run 4go września, przy czym nie biegam... WCALE. Zapisałam się, bo znajomym brakowało jednej osoby do drużyny no i stwierdziłam, że może to być naprawdę dobra motywacja do tego, żeby w końcu zacząć. Błagam, powiedzcie, że dam radę wyćwiczyć się na tyle, żeby we wrześniu przebiec 3,8km... Dzisiaj przeszłam ten dystans żwawym krokiem w 45 minut... Nie wiem, co we mnie wstąpiło z tym Business Runem, no nie wiem

2016-06-21, 16:28	#1189
Flower23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Góry Wiadomości: 8 059	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V [1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;6204646 1]Hej! Przybyłam tutaj, bo zrobiłam coś szalonego: zapisałam się na Poznań Business Run 4go września, przy czym nie biegam... WCALE. Zapisałam się, bo znajomym brakowało jednej osoby do drużyny no i stwierdziłam, że może to być naprawdę dobra motywacja do tego, żeby w końcu zacząć. Błagam, powiedzcie, że dam radę wyćwiczyć się na tyle, żeby we wrześniu przebiec 3,8km... Dzisiaj przeszłam ten dystans żwawym krokiem w 45 minut... Nie wiem, co we mnie wstąpiło z tym Business Runem, no nie wiem [/QUOTE] No pewnie, że dasz radę! Masz ponad dwa miesiące, a to sporo tylko musisz być systematyczna __________________ G. 11.10.2014 ______________________ Bloguję Czasami coś wrzucam

2016-06-21, 16:53	#1191
Flower23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Góry Wiadomości: 8 059	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V [1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;6204687 6]Tego właśnie się boję... "Nie chce mi się", "a może jednak jutro" i takie tam... No ale jestem z siebie dumna, że dzisiaj w końcu wstałam i poszłam, chociaż tym szybkim krokiem [/QUOTE] Postępy motywują. Czy to dłuższy dystans czy ciut szybsze tempo no i czuje się tę moc podczas biegu __________________ G. 11.10.2014 ______________________ Bloguję Czasami coś wrzucam

2016-06-21, 19:44	#1192
201608010929 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 3 884	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Hej dziewczyny! Ostatnio sie nie odzywałam, bo jestem na urlopie. Przed wyjazdem opuściłam dwa treningi ale teraz, kiedy mam z kim zostawić synka, znowu biegam, i do tego zwiększyłam dystans o 1,5 km i teraz robię co drugi dzień 7,5 km. Za jakieś 2 tyg szykuję się na magiczne 10 km

2016-06-21, 19:52	#1193
maudy Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 2 139	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V właśnie zaczynając od zera te magiczne 10 km w ile jest się w stanie zrobić. Wiadomo że najpierw interwały i potem chodzenie w nich całkowicie będę musiała wyeliminować . Jakieś porady na początek ?? Trening pod bieganie mam niby rozpisany , ale że tak powiem chce wiedzieć wszystko i potem zrobić z tego miks

2016-06-21, 20:20	#1194
staska_stasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 9 730	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Łooo matko, pierwszy raz od 1,5 miesiąca poszłam biegać, a wcześniej tez biegałam raz na tydzień- dwa tygodnie. W sumie ostatnio regularnie biegałam w styczniu / lutym. I wiecie co? Zaczynam od podstaw W ogóle nie wiedziałam, co zrobić z rękami. Mięśnie mam takie zesztywniałe... Na usprawiedliwienie mam 2000 km przejechanych na rowerze

2016-06-21, 22:38	#1195
Doe Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 820	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V [1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;6204646 1]Hej! Przybyłam tutaj, bo zrobiłam coś szalonego: zapisałam się na Poznań Business Run 4go września, przy czym nie biegam... WCALE. Zapisałam się, bo znajomym brakowało jednej osoby do drużyny no i stwierdziłam, że może to być naprawdę dobra motywacja do tego, żeby w końcu zacząć. Błagam, powiedzcie, że dam radę wyćwiczyć się na tyle, żeby we wrześniu przebiec 3,8km... Dzisiaj przeszłam ten dystans żwawym krokiem w 45 minut... Nie wiem, co we mnie wstąpiło z tym Business Runem, no nie wiem [/QUOTE] - Spokojnie, masz trochę czasu i przy odrobinie samozaparcia i konsekwencji dasz radę Ja polecam ten plan: http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy

2016-06-22, 12:38	#1198
b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 1 294	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Hahaha, ale to trzeba biegać Ja dzisiaj przeszłam dłuższy dystans w tym samym czasie, co wczoraj Jednak muszę zacząć od takiego szybkiego marszu, może w weekend spróbuję potruchtać.

2016-06-22, 18:55	#1199
Flower23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Góry Wiadomości: 8 059	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Znowu 7 km. Miało być 8 km, ale temperatura mnie wykończyła. 25 stopni!!! __________________ G. 11.10.2014 ______________________ Bloguję Czasami coś wrzucam

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)