Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, część XI

[wieka22]

MamNiny to już??? ojacie

[aglo_mammy]

Melduje się
Elfa - super wieści, zaraz lecę do klubu 😄

Elrosa - miłej rocznicy 🎊😄

Kamila - kciuki ✊


U mnie bez zmian. Chociaż nocka dziś dobra nawet.

[Margosia__]

Napisane przez mamaNiny

Masakra, aż przykro mi się to czyta.

Gratulacje faktycznie Kruszynka <3

Moja pani doktor jest profesorem i naprawdę jest świetna. Angażuje się i dba o pacjentów. Widziałam, że ze studentami też ma dobry kontakt. Ale niestety jest wyjątkiem.

Jedź, będziesz spokojniejsza.

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Też chciałabym żeby wody odeszly.. Przynajmniej wiadomo co i jak.

Kciuki.

Dziewczyny, czop taki krwistymi odszedł. Boli mnie podbrzusze ale nie tak okresowo. Po prostu boli.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Bedzie Mikolaj do pary

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

[_Inka__]

Napisane przez olutka

Biedna jesteś z tym bólem ;(

Każdy z nas jest inny, ale mi na ból najlepiej pomaga jakikolwiek ruch... Czasem ciężko mi się zmusić bo i boli i jak pokraka wyglądam, ale chociaż na mini spacer na lekkie rozruszanie wyłażę... I mi to akurat zawsze trochę pomaga, no ale każdy jest inny i nie wiem czy Tobie by to pomogło...

Żałuję, że nie znam jakiejś ubiwersalnej recepty na coś, co mogłoby Ci pomóc...

Wczoraj próbowałam trochę rozchodzić, ale niestety nie pomogło Spróbuję jeszcze dzisiaj coś podziałać, oby przyniosło to skutek. Dziękuję za radę . Cały czas mam nadzieję, że ból samoistnie odpuści i że nie jest to nic poważnego.

Napisane przez mamaNiny

Dziewczyny, czop taki krwistymi odszedł. Boli mnie podbrzusze ale nie tak okresowo. Po prostu boli.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Mam nadzieję, że już Miki zbiera się na drugą stronę brzuszka U ciebie też zapewne będzie poród ekspres. Trzymam za to mocno kciuki

[BlueSky14]

Napisane przez mamaNiny

Masakra, aż przykro mi się to czyta.

Gratulacje faktycznie Kruszynka <3

Moja pani doktor jest profesorem i naprawdę jest świetna. Angażuje się i dba o pacjentów. Widziałam, że ze studentami też ma dobry kontakt. Ale niestety jest wyjątkiem.

Jedź, będziesz spokojniejsza.

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Też chciałabym żeby wody odeszly.. Przynajmniej wiadomo co i jak.

Kciuki.

Dziewczyny, czop taki krwistymi odszedł. Boli mnie podbrzusze ale nie tak okresowo. Po prostu boli.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Zbieraj sie do szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cala_w_kwiatkach]

Ja też chcę mojego czopa! ;(

MamaNiny jednak skakanie coś dało

Półdupek mnie boli. Tak zachwalałam w sobotę, że plecy mnie od tygodni nie bolą - no to mam za swoje, kręgosłup powrócił
I mam tak jak Olutka, że na bóle najlepiej działa ruch - spacer i pozycja pionowa, bo w poziomie ucisk jest jeszcze większy.

[kattoo]

Napisane przez mamaNiny

Masakra, aż przykro mi się to czyta.

Gratulacje faktycznie Kruszynka <3

Moja pani doktor jest profesorem i naprawdę jest świetna. Angażuje się i dba o pacjentów. Widziałam, że ze studentami też ma dobry kontakt. Ale niestety jest wyjątkiem.

Jedź, będziesz spokojniejsza.

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Też chciałabym żeby wody odeszly.. Przynajmniej wiadomo co i jak.

Kciuki.

Dziewczyny, czop taki krwistymi odszedł. Boli mnie podbrzusze ale nie tak okresowo. Po prostu boli.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Kciuki za rozwoj akcji i szybki porod!

[kama_pas]

Napisane przez kamila_509

Ja to jestem pewna, że skurczy nie przegapie

A skąd taka pewna jesteś? Te pierwsze skurcze mogą być mało wyczuwalne. Często dziewczyny trafiają na IP ze sporym już rozwarciem. Wiadomo, że parte ciężko nie zauważyć, ale u mnie parte w pierwszym porodzie trwały 5 min. Toż ja nawet z łóżka nie zdążę się wygrzebac.

Napisane przez Elfka86

Cześć

Ale przy dwójce dzieci jest zabawy a to dopiero początek, bo małż jest w domu i moja mama z doskoku jak zostanę sama to dopiero będzie

My z Martynką mamy się dobrze ona głównie je i śpi, ewentualnie urobi się po pachy mnie to poza brzuchem nic nie boli, krocze ani trochę aż w szoku jestem brodawki się podgoiły, mleka mam aż nadto także cycujemy ile wlezie

Munia jestem w szoku, że do tego stopnia może mieć lekarz znieczulicę, o położnych nie wspomnę, ja bym po porodzie wysmarowała na nich taką skargę, żeby im w pięty poszło

mimi gratulacje pierwsze lipcowe dzieciątko

Zdjątko Martynki w klubie

Budujące to co piszesz i super że Cię już nic nie boli.

Napisane przez alloffkowa

Melduje że wychodzę do domku
Doktor mówił żeby za 2-3 dni się zgłosić na zdjęcie pessara ale jak powiedziałam że za tydzień mam umówiona wizytę to powiedział że może być.

Katto ale lipa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super. W domu najlepiej.


A ja leżę i się ruszyć nie mogę. No tak mnie plecy bolą że szok. Ledwo się zwleklam na dół na śniadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arida_]

Elfka, super ze u was dobrze, mam nadzieje ze jakoś dasz rade ogarnąć dzieci jak będziesz sama. Mamy maja moc
Kattoo, oj czuję ze maz będzie gwalcony oby to cos pomoglo
Mi sie juz tez chceeeeeeeeeeeeee
Mamaniny, no no to miko coraz blizej wyjscia, nareszcie

My sie dzisiaj cyckujemy od 7 rano ciagiem, chata w staniee tragicznyn i pewnie na to wjedzie polozna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*misia*]

MamaNiny mam nadzieję że moje przewidywania co do wtorkowego porodu dla Ciebie się sprawdzą trzymam za Ciebie kciuki.
Katto oj będziecie musieli z mężem mocno szaleć co by do poniedziałku nie doczekać
Elfka na pewno dasz radę się z dziewczynami ogarnąć, jakiś taki spokój fajny od Ciebie bije.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaNiny]

Napisane przez wieka22

MamNiny to już??? ojacie

Napisane przez Margosia__

Bedzie Mikolaj do pary

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez _Inka__

Wczoraj próbowałam trochę rozchodzić, ale niestety nie pomogło Spróbuję jeszcze dzisiaj coś podziałać, oby przyniosło to skutek. Dziękuję za radę . Cały czas mam nadzieję, że ból samoistnie odpuści i że nie jest to nic poważnego.



Mam nadzieję, że już Miki zbiera się na drugą stronę brzuszka U ciebie też zapewne będzie poród ekspres. Trzymam za to mocno kciuki

Napisane przez BlueSky14

Zbieraj sie do szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez kattoo

Kciuki za rozwoj akcji i szybki porod!

Eeee dziewczyny, czop potrafi na kilka dni przed porodem wylezc. Skurczy nie mam, więc nie ma z czym do szpitala.

Napisane przez kama_pas

A skąd taka pewna jesteś? Te pierwsze skurcze mogą być mało wyczuwalne. Często dziewczyny trafiają na IP ze sporym już rozwarciem. Wiadomo, że parte ciężko nie zauważyć, ale u mnie parte w pierwszym porodzie trwały 5 min. Toż ja nawet z łóżka nie zdążę się wygrzebac.



Budujące to co piszesz i super że Cię już nic nie boli.



Super. W domu najlepiej.


A ja leżę i się ruszyć nie mogę. No tak mnie plecy bolą że szok. Ledwo się zwleklam na dół na śniadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Ja skurczy przy 1m porodzie nie czułam wcale. Parte miałam 3. I wsio. Gdyby nie wody, to bym przegapiła.

Napisane przez Arida_

Elfka, super ze u was dobrze, mam nadzieje ze jakoś dasz rade ogarnąć dzieci jak będziesz sama. Mamy maja moc
Kattoo, oj czuję ze maz będzie gwalcony oby to cos pomoglo
Mi sie juz tez chceeeeeeeeeeeeee
Mamaniny, no no to miko coraz blizej wyjscia, nareszcie

My sie dzisiaj cyckujemy od 7 rano ciagiem, chata w staniee tragicznyn i pewnie na to wjedzie polozna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Arida, super się Ciebie czyta. Zaczynam mieć traumę z kp, teściowa po 10 razy dziennie pyta czy mi piersi ruszyły... I że mam powiedzieć w szpitalu, żeby mnie natychmiast położyli, bo jestem po terminie. Nawet mój mąż już ma tego dość.. Właśnie powiedziałam jej, że to nie jest jej sprawa.

Mam nadzieję, że Miki już jest tuż tuż.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[eskav8]

Napisane przez mimi000

Dziś przez SN o 20:00 urodziła się moja Córunia najsłodsza Kruszynka, Emilka bądź Julka. 48 cm, 2550g, 10pkt. Późno, bo po wodach nie chciało się rozkręcić. O 16 byłam na porodówce z 4 cm rozwarcia. Mam nadzieję, że jutro zdam relację.

Dziękujemy Ciotkom za wsparcie i kciuki!!

Ogromne gratulacje!!!!! Faktycznie kruszynka ale najważniejsze że już masz ja przy sobie ))))

Napisane przez wuncek

Ja Cie podziwiam, ostatnio mam ostry język... A tekst położnych to podobny do tego który ją usłyszałam przez telefon jakiś czas temu. Nie chodziła pani na sr? To niedobrze, nie będzie pani wiedziała jak rodzic. Niech się pier... Nawet nie wiedziały z kim gadają, może mam już 5 dzieci i nie musiałam rodzic u nich?!

Jeśli chodzi o ostry język to powiem Wam że już jakiś czas czatuje na naszą p. Listonosz. Nie jest normalna, jak przywozi pocztę to dzwoni kilkanaście razy na dzwonek i jej nie ma (na szczęście nam teraz dzwonek nie działa!) i wszystkie okoliczne psy zaczynają ujadac, to musi coś znaczyć. A mi poszło o to ze zbierała maliny od sąsiadów. Za pierwszym razem tylko się zatrzymała i zjadła kilka, spoko loko. Ale kolejny i kolejny raz już przyjechała z pojemnikiem i na chama zbierała przez płot ręką. Dzisiaj ja dorwalam i powiedziałam co o tym myślę, sąsiedzi mają co z malinami robić. A ta do mnie ze one opadną.mówię jej ze narazie to nie mają okazji bo je zbiera w czasie kiedy oni są w pracy! Wiecie że nawet nie przestała tylko mi pokazała ile zebrała?! Trzeba mieć tupet grrr

Gratulacje mimi, szybko poszło!

kur.... Co za baba no padlam

Napisane przez Lazurowa1

HeLO

Mimi gratulacje !!!!!

Zdrówka dla córeczki i mamusi !!!



Munia toż to jest nieprawdopodobne chamstwo !!!!!!!!
Jeny!!! Poszłabym tam chętnie z Tobą. Tylko najgorsze jest to, że musisz u niego rodzić. Póki co zemsta nic nie da. Kopanie się z koniem
Ale karma wraca ...


Wuncek nie mam pytań co do listonoszki... no nie wiem co powiedzieć głupia baba


Dziewczyny od kilku dni mam pokrzywkę na brzuchu. Jest coraz gorzej. Swędzi mnie tak, że szału dostaje. Położna kazała pić wapno. Ew przyjechać. W ogóle od wczoraj mam dziwne napinania. Nawet regularnie ale niezbyt bolesne.
Najbardziej denerwuje mnie ta pokrzywka. Jakbym wpadła w pokrzywy brzuchem. A drapie się szczotką bo nie mogę wytrzymać. Przechodzi i znowu wraca ta końcówka ciąży jest delikatnie mówiąc - męcząca ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 04:46 ---------- Poprzedni post napisano o 04:46 ----------


Hej Olutka widzę, że też nie śpisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja miałam pokrzywke w zgieciu łokcia, wypiłam opakowanie wapna i dużo tłustego kremu na to. A swedzialo!!!!! Ale przeszło po dwóch tyg.

Napisane przez kama_pas

Ja chciałam 4 urodzić, ale nici z tego. Dziś już nie chce. Jutro m ma urodziny, więc wolę jutro.
Gratki za rocznicę

Kciuki za wyjście



Właśnie też mam ten problem. Boję się że nie zauważę skurczy na początku. Brzuch mi twardnieje, ale nie potrafię tego liczyć. Poprzednio urodziłam szybko, teraz już rozwarcie mam więc się boję ze nie zdążę do szpitala. Chciałabym żeby zaczęło się od wód plodowych. Wtedy jest jasne że trzeba jechać juz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny czy te mega twardnienia brzucha liczyć jako skurcze??? Czy to po prostu twardnienia?

Napisane przez Monian

Ja to myslalam, że mam gigantyczne zaparcie. Do szpitala pojechalismy bo mi czop z krwia odszedl (tzn resztka). A tam mi powiedzieli że mam 6 cm rozwarcia i rodze

Grubooo
koleżanko, po samym czopie 6 cm też chce

Napisane przez Elfka86

Cześć

Ale przy dwójce dzieci jest zabawy a to dopiero początek, bo małż jest w domu i moja mama z doskoku jak zostanę sama to dopiero będzie

My z Martynką mamy się dobrze ona głównie je i śpi, ewentualnie urobi się po pachy mnie to poza brzuchem nic nie boli, krocze ani trochę aż w szoku jestem brodawki się podgoiły, mleka mam aż nadto także cycujemy ile wlezie

Munia jestem w szoku, że do tego stopnia może mieć lekarz znieczulicę, o położnych nie wspomnę, ja bym po porodzie wysmarowała na nich taką skargę, żeby im w pięty poszło

mimi gratulacje pierwsze lipcowe dzieciątko

Zdjątko Martynki w klubie

świetne wieści niesiesz super mama jesteś ze ogarniasz 2 lecę zaraz oglądać foto

Napisane przez kattoo

Juz po wizycie. Szyjka skrocona ale nadal jest twarda i brak rozwarcia. Jak nic sie nie bedzie dzialo to w poniedzialek do szpitala :/

Mężu szybko wracaj!!!!!!!

Napisane przez alloffkowa

Melduje że wychodzę do domku
Doktor mówił żeby za 2-3 dni się zgłosić na zdjęcie pessara ale jak powiedziałam że za tydzień mam umówiona wizytę to powiedział że może być.

Katto ale lipa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że do domu

Napisane przez mamaNiny

Masakra, aż przykro mi się to czyta.

Gratulacje faktycznie Kruszynka <3

Moja pani doktor jest profesorem i naprawdę jest świetna. Angażuje się i dba o pacjentów. Widziałam, że ze studentami też ma dobry kontakt. Ale niestety jest wyjątkiem.

Jedź, będziesz spokojniejsza.

Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Też chciałabym żeby wody odeszly.. Przynajmniej wiadomo co i jak.

Kciuki.

Dziewczyny, czop taki krwistymi odszedł. Boli mnie podbrzusze ale nie tak okresowo. Po prostu boli.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Miki się szykuje )))) kciuki za szybką akcje

Kamila kciuki za wizytę

Deksterowa maluch się odezwał czy jednak ip??

Witam się 2w1 niedawno się obudziłam spac mogę ile wlezie a gastrofazy nie zauważyłam, oprocz meeeeega chęci na słodycze. Wczoraj tyle pozarlam że miałam tornado od 17 do 23 mała tak mi dała do wiwatu że hej!! Tak mi głowa wiercila w szyjce że myślałam że mi zaraz wody odejdą, a kuło że poddkakiwalam. Tz się wkurzyl że mam nie jęczeć bo go strasze i on tak to na żaden porod nie jedzie. Potem mu wytłumaczylam jaki to ból, to mnie pocieszyl że będzie 1000x. Gorzej wsparcie:p udalo mi się jakoś okielznac moje dziecię i obejrzałam film do końca teraz chyba odsypia:p
Ide na śniadanie, dzień mam wolny, będę się lenic

[Ananka]

Witam się w dwupaku. Nic się dalej nie dzieje, jutro mam wizytę u gin, będę musiała w takim razie przedłużyć zwolnienie. Na poprwawę humoru widzę się dzisiaj z kumpelą, jak tak dalej pjdzie, to szybciej urodzi, niż ja.

[Wesola_Ania]

Elfka podziwiam Cię przy dwójce małych dzieci,jesteś zapewne bardzo zorganizowana😀

Idę do klubu ogladac/podziwiać kolejnego Szkraba😄

Ej,a mnie kiedy odpadł ten szop,skoro to nie widziałam. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Inka__]

Napisane przez mamaNiny

Arida, super się Ciebie czyta. Zaczynam mieć traumę z kp, teściowa po 10 razy dziennie pyta czy mi piersi ruszyły... I że mam powiedzieć w szpitalu, żeby mnie natychmiast położyli, bo jestem po terminie. Nawet mój mąż już ma tego dość.. Właśnie powiedziałam jej, że to nie jest jej sprawa.

Mam nadzieję, że Miki już jest tuż tuż.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ale kwoka z tej twojej teściowej. Gdacze ci i gdacze. Co ją tak twoje piersi interesują? Miki wyłaź!

[Arida_]

Gdybym skurcze dostala w domu a nie w szpitaku tez bym sie nie zjarzyla ze to juz, chyba ze po odstepach coraz krotszych. Pewnie bym dojechala z glowka miedzy nogani. Az sie boje kolejnej ciąży urodze w wanniee

A co.do spojenia, nie pociesze - po porodzie znowu boli, nie az tak zeby nogi nie podniesc, ale czuc duzy dyskomfort

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MuniaMusia]

Napisane przez kattoo

Szpital juz w poniedzialek bo jestem po cc wiec musza mnie bardziej kontrolowac

Kurcze, to troche lipa.
Lepiej se załatw operację, wystarczy iść wpisać sie w grafik

MamaNiny kciuki, żeby się akcja rozkręciła!!

[mamaNiny]

No właśnie nie wiem co ze sobą robić, wczoraj miałam 4 cm q nocy skurcze, dzisiaj czop.. teraz cisza.. A jak następne będą już parte? Nie dojadę..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[kattoo]

Napisane przez MuniaMusia

Kurcze, to troche lipa.
Lepiej se załatw operację, wystarczy iść wpisać sie w grafik

MamaNiny kciuki, żeby się akcja rozkręciła!!

Jakbym chciala cc to juz dawno bym byla po...

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez mamaNiny

No właśnie nie wiem co ze sobą robić, wczoraj miałam 4 cm q nocy skurcze, dzisiaj czop.. teraz cisza.. A jak następne będą już parte? Nie dojadę..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

To moze podjedz na ip niech Cie przyjma bo nigdy nie wiadomo

[MuniaMusia]

Też Wam znoszą wszyscy książeczki, ciuchy i zabawki? W dodatku często nad wyrost? Nosz cholery mozna dostać, zwłaszcza, że pokoik pojemność ma bradzo ograniczoną. A odmówić głupio

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez mamaNiny

No właśnie nie wiem co ze sobą robić, wczoraj miałam 4 cm q nocy skurcze, dzisiaj czop.. teraz cisza.. A jak następne będą już parte? Nie dojadę..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Daleko masz na ip?

Napisane przez kattoo

Jakbym chciala cc to juz dawno bym byla po...

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------


To moze podjedz na ip niech Cie przyjma bo nigdy nie wiadomo

Wiem wiem Kochana, takie żarty się mnie imają od rana głupie

[Flowerbombka]

Hej dziewczynki..

Już 2 dzień pod rząd śniło mi się, że rodzę..tym razem cc
Na szczęście to tylko sen..

I kolejna noc kiedy między 3 a 4 budzę się głodna jak wilk...dziś już nie mogłam się powsrzymać i zjadłam kilka herbatników

Munia jeju ja bym się poryczałą już chyba w gabinecie....jak oni tam traktują pacjentki..i gin i położne.. porażka..

Mimi gratulacje!!! Ale kruszynka

Aloffkowa jak fajnie, że w domku pobęziesz jeszcze troszkę

Wuncek co za listonoszka...przecież to kradzież..nie wiem jak tak można

Kassate gratki udanej wizyty Ładna waga synka!

Elfka jaka słodka jest Martynka

MamaNiny już za chwileczkę, już za momencik...Mikołaj bęzie na świecie..rozwarcie, czop...teraz wody albo skurcze i hop siup urodzisz

[aglo_mammy]

Napisane przez MuniaMusia

Kurcze, to troche lipa.
Lepiej se załatw operację, wystarczy iść wpisać sie w grafik

MamaNiny kciuki, żeby się akcja rozkręciła!!

Hahaha 😂

Napisane przez Wesola_Ania

Elfka podziwiam Cię przy dwójce małych dzieci,jesteś zapewne bardzo zorganizowana😀

Idę do klubu ogladac/podziwiać kolejnego Szkraba😄

Ej,a mnie kiedy odpadł ten szop,skoro to nie widziałam. ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szop 😂 pewnie w szpitalu zwiał


Ej nooooo. Weźcie nie straszcie tymi szybkimi porodami. 😔
Ja od ponad tygodnia mam wieczorem skurcze, już nie braxtony tylko takie bolesne. Boję się że się któregoś wieczoru to będzie już a ja zbagatelizuje

[olutka]

Laski, ale mnie brak formy dopada. Wróciłam półtora godz temu z fitnessu i dalej na nic nie mam siły, a na tym fitnessie nie dało się zmęczyć bo to był specjalny dla kobiet po 37 tc...

[eskav8]

Napisane przez MuniaMusia

Też Wam znoszą wszyscy książeczki, ciuchy i zabawki? W dodatku często nad wyrost? Nosz cholery mozna dostać, zwłaszcza, że pokoik pojemność ma bradzo ograniczoną. A odmówić głupio

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



Daleko masz na ip?



Wiem wiem Kochana, takie żarty się mnie imają od rana głupie

Chcesz to ci podam adres, możesz trochę podeslac ja nie dostałam nic od nikogo, oprocz mam i siostry tz jak przyjechały.

Napisane przez aglo_mammy

Hahaha 😂

Szop 😂 pewnie w szpitalu zwiał


Ej nooooo. Weźcie nie straszcie tymi szybkimi porodami. 😔
Ja od ponad tygodnia mam wieczorem skurcze, już nie braxtony tylko takie bolesne. Boję się że się któregoś wieczoru to będzie już a ja zbagatelizuje

Wez no opisz te skurcze bo ja nie wiem co mam liczyć jako skurcze :p czy twardnienie brzuchem i na koniec ból na okres czy jeszcze inaczej?? Helppp bo urodzę w domu :p

[aglo_mammy]

Olutka - jak ty już nie masz mocy to ja nie wiem... Tylko Munia została a my tu skiśniemy 😂 w górze jedzenia 😂

[kamila_509]

Ja po wizycie.
Spodziewałam się lepszych wieści. Ryczec mi się chce

Mały ma już 3600 ponad, jest nisko ale szyjka ma rozwarcie 1 cm i jest długa raczej. Coś tam mówiła, że cofnieta szyjka do tyłu. Nie wiem co to znaczy. Jakaś wygięta. Na ktg równo jak na stole.

Zrobiła mi jakiś masaż niby bo chciałam. Bolało ale co to w porównaniu z porodem....

Nie mam ochoty już na nic

[olutka]

Munia, u mnie na razie prezentów brak, jakieś pojedyncze drobiazgi tylko.

MamaNiny, rozumiem Twój stres...

Ja dziś rano miałam taki ból, że bałam się, że jeśli to początek porodu tak by mocno bolał, to ja podziękuję za część dalszą ;(

[eskav8]

Napisane przez kamila_509

Ja po wizycie.
Spodziewałam się lepszych wieści. Ryczec mi się chce

Mały ma już 3600 ponad, jest nisko ale szyjka ma rozwarcie 1 cm i jest długa raczej. Coś tam mówiła, że cofnieta szyjka do tyłu. Nie wiem co to znaczy. Jakaś wygięta. Na ktg równo jak na stole.

Zrobiła mi jakiś masaż niby bo chciałam. Bolało ale co to w porównaniu z porodem....

Nie mam ochoty już na nic

Kamila głowa do góry, jeszcze dwa tygodnie do tp a stan szyjki może się zmienić w ciągu chwili!! Zacznij chodzić na spacery, skacz na pilce, wez tz w obroty najważniejsze że z małym ok nie nakrecaj się na poród na konkretny dzień bo się zablokujesz i będzie dupa. Nie daj się **

[MuniaMusia]

Napisane przez aglo_mammy

Szop 😂 pewnie w szpitalu zwiał

Napisane przez eskav8

Chcesz to ci podam adres, możesz trochę podeslac ja nie dostałam nic od nikogo, oprocz mam i siostry tz jak przyjechały.






Wez no opisz te skurcze bo ja nie wiem co mam liczyć jako skurcze :p czy twardnienie brzuchem i na koniec ból na okres czy jeszcze inaczej?? Helppp bo urodzę w domu :p

Chętnie, tylko pewnie jeszcze jakis czas muszę to poeksponować bo się obrażą

[Ananka]

Elrosa- wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!
Kamila- ale masz przygody od rana. Nie mampojęcia o co chodzi z tym cofnięciem szyjki.
Kassate- gratuluję oststniej wizyty, pięknie ci dzieciaczek podrósł
Elfka86- bardzo się cieszę, że u was jest wszystko w porządku i dobrze się czujecie z Martynką.
Kattoo- chociaż się skróciła trochę. Coś się nie spieszą te nasze dzieciaki lipcowe.
Alloffkowa- super, że wychodzisz!
amaNiny- oby się w końcu ruszyło, bo aż mi ciebie szkoda, tak czekasz z utęsknieniem na poród i Mikołaja. Siebie też mi szkoda