2008-01-15, 14:38 | #2701 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
edit -zle spojrzalam
__________________
Jesienne mamy |
|
2008-01-15, 14:42 | #2702 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Zięciu zięciu daj już spokój tej swojej mamie wieczorami.
Weroniczka zmartwiona Twoim foszkiem i też coś marudna... Przytul się do mamci i śpij słodko kiedy na to pora Lea napewno minie bądź wytrwała Rybka z tej Blaneczki Chłopcy śliczni |
2008-01-15, 14:49 | #2703 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
A to moje cioteczne bliźniaki
|
2008-01-15, 14:53 | #2704 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
I jeszcze jedno o tytule - "Całuj"
|
2008-01-15, 15:17 | #2705 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
jakie slodziaki
__________________
Jesienne mamy |
2008-01-15, 15:24 | #2706 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
alez sie usmialam! Blaneczka to prawdziwa plywaczka, Macius w wodzie to jak kloda sztywny...
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6296579]Jestem zmeczona posiadaniem dwojki dzieci, dzis Tz utwierdzil mnie w przekonaniu, ze nie dorosl do odpowiedzialnosci [/quote] ech, znam to uczucie... moj sie zawsze broni ze przeciez wiedzialam ze on urodzony 1.06 i nic na to nie poradzi ja jem jablka i banany Cytat:
Demoniku twoje opisy Jasiowych popisow sa zawsze tak plastyczne i urocze - jak zawsze sie usmialam Cytat:
o kurcze - szybko! czyli okres kiedy dzieciaczek lezy spokojnie w lozeczku nie trwa zbyt dlugo... Aniu a sab simplex przerobilas? bo u nas po nim Maciek jest zupelnie innym dzieckiem, az ciezko uwierzyc... ja podaje cebion multi i witamine k super - a jakie podobienstwo! swietny koszyk my bylismy na weekend u rodzicow, troszke znow odpoczelam, rozpieszczali mi dziecko ale postanowilam im pozwolic - raz na czas go widza to niech sobie ponosza, a co u nas jakichs spektakularnych osiagniec poki co nie ma, jedynie lepek coraz wyzej jak lezy na brzuszku no i buzia mu sie nie zamyka, tyle gada jego pierwsze dwusylabowe slowo to "gilu" mam wielka prosbe - przyslijcie mi prosze tez zdjecia waszych kuchni (bo widzialam jakis czas temu ze sobie posylalyscie) - siedze wlasnie nad projektem naszego mieszkania i jakas inspiracja by sie przydala moj adres asamolej malpa interia kropka pl
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-6264.png |
||
2008-01-15, 15:36 | #2707 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
sylwia - fajowy avatarek
lea trzymaj sie, oby minelo jak najszybciej poissy - mam nadzieje ze wieksza podaz wit D pomoze Olence, ale 10 kropli to z pewnoscia pzresada. Troche sie pani pediatrze pomylilo...szkoda ze tak czesto im sie myli, ja dla swojej musialam nieraz zwracac uwage((( My z Blanka bylysmy dzis znowu 3 godziny na dworze, potem na mega lodach w galerii, teraz malutka zjadla i spi a ja zabietam sie za obiadek dzis tradycyjne - placki ziemniaczane ktore uwielbiamy Aha - dla malutkiej zakupilam pierwsze sloiczki i soczek jablkowy. No i mysle ze zaczniemy wlasnie od soczku, po paru dniach podamy jabluszko ehhh )) |
2008-01-15, 15:50 | #2708 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Ja już nic nie powiem. Przed przeprowadzką do Białegostoku jakoś na samych dobrych lekarzy trafiałam, a od 4 lat, to jakiś koszmar się zaczął. Czuję się jakbym z samymi idiotami miała do czynienia.
|
2008-01-15, 16:07 | #2709 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 167
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
[quote=annula;6301514]Aniu a sab simplex przerobilas? bo u nas po nim Maciek jest zupelnie innym dzieckiem, az ciezko uwierzyc...
Słyszałam o nim ale nie mam jak go zdobyć bo on podobno w Niemczech jest tylko do kupienia. Edytowane przez ~Ania26 Czas edycji: 2008-01-15 o 16:43 |
2008-01-15, 16:15 | #2710 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Bianka, zapomniałam napisać, że film z Blaneczką w wanience jest boski! Wysłałam nawet mężowi link, uśmiał się po pachy . Czy Blanka już chodzi na basen? Wspominałaś, że wybieracie się od stycznia.
Cytat:
Dobrze, że morfologia w porządku. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Gratulacje i ucałowania dla Darii! Ja podawałam Cebion, ale tylko gdy Jaś miał katar. Teraz wyłącznie witaminę D3, podawanie witaminy K już zakończyliśmy. Jeśli chodzi o wit. D to ja mam DEVIKAP i podaję te właśnie kropelki, a w zasadzi kropelkę dziennie od początku. Devikap: 1 kropla zawiera 500 j.m. witaminy D3. Śliczności! Mają rewelacyjny kosz . Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Byliśmy dziś znów na długim spacerze, Jaś spał na dworze 1,5 godziny, po powrocie do domu obudził się, zjadł i znów przysnął na godzinkę . Wczoraj natomiast spał 3 godziny podczas jednej drzemki - po cichutku liczę na jakieś zmiany.
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
||||||||
2008-01-15, 17:22 | #2711 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Pomasuj Olivierkowi brzuszek mimo że na początku będzie płakał może pomoże Trzymaj się Lea
|
2008-01-15, 17:23 | #2712 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
witam wszystkie mamuśki i wasze maleństwa!
a u nas dzionek minął całkim spoko jak na razie.byłyśmy na zakupach, spacerku i u mojej siostry. Klaudunia właśnie wsunęła pyszny deserek jabłuszko z bananem- chyba bardzo jej smakuje i ją rozumiem bo próbowałam i jest pyszny ale zjadła wszystko i nic mi nie zostawiła. wczoraj też miałyśmy wspólną kąpiel i bardzo jej się podobało. była trochę zdziwiona na pocztku ale zaraz zaczęła się cieszyć. tylko zdjęć nie mamy bo tż był w pracy ale w weekend nam jakieś zrobi w kąpieli. a jeżeli chodzi o te witaminy to ja karmię nan1 i nic więcej nie podaje. a z kupką to Klaudia miała raz problem na początku a teraz to potrafi nawet dwa razy dziennie i coś mi się wydaje że właśnie szykuje się do drugiej. jak widzę że zaczyna robić(to widać po buzi) to ją rozbieram i odpinam pamoersa i tak podginam lekko nóżki i kupka zaraz wychodz a ona się tylko śmieje. tak mi pokazywała siostra właśnie wtedy jak nie mogła zrobić. dziecko wtedy tak sie nie męczy.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2008-01-15, 17:46 | #2713 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Ten koszyk, proszę ja Was, to jest kosz na pościel spod łóżka Kacpra
A czy pisałam już, że między dzieciaczkami jest różnica 3 miesięcy? Nie widać, prawda? |
2008-01-15, 18:11 | #2714 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
[QUOTE=~Ania26;6301937]ten sam sklad i stezenie ma bobotic
__________________
Jesienne mamy |
2008-01-15, 18:47 | #2715 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Uf mareszcie nadrobiłam zaległości w czytaniu. Wstyd się przyznać, ale kilka dni spędziłam na nasza klasa, strasznie wciąga. wybaczcie. Teraz z kolei Pucka domaga się zainteresowania.
Bianka super filmik z kąpieli. Uśmialiśmy się z mężem bardzo. Agatka marudzi. Położę ją spać i napiszę jeszcze. Pa |
2008-01-15, 18:55 | #2716 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6302125]Ivy: jeszcze nie podalam sztucznego, ale z jedzeniem tez nie jest w porzadku, je co godzine, krztusi z lapczywosci, po minucie juz nie chce, herbatki tez nie chce pic, nawet lyzeczka probowalam i dooopa [/quote]
Lea wydaje mi się, że Oli z jedzeniem zrobił się sprytny, wczoraj na ten temat pisałyśmy z Patrillą. Moim zdaniem on wypija ten pokarm, który szybko leci, a jak już przestanie tryskać jak z fontanny, tak właśnie dzieje się po jakiś 3 minutach to puszcza, bo po co się męczyć z ssaniem, skoro cyc jest pod ręką, a właściwie pod ryjkiem . Ola od pewnego czasu (może z miesiąc) zaczęła właśnie tak łapczywie pić, aż słychać jak mleko jej wędruje przez przełyk do żołądka. |
2008-01-15, 20:30 | #2717 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6302125]
Czy to mozliwe, ze to kolki Maly ma juz 3,5 miesiaca a wczesniej mial problem z brzuszkiem raz czy dwa tylko [/QUOTE] Maja w tamtym tygodniu miała takie napady płaczu. Pytałam pediatry i powiedziała, że mogła dostać lekkiej kolki i że powinny one przejść szybko, jeśli wcześniej dziecko nie miało. U nas trwało to niecały tydzień, teraz już jest w porządku. |
2008-01-15, 20:41 | #2718 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 728
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
lea29 moja mała tez jakos ostatnio miała takie napady płaczu, możliwe ze to wlasnie były jakies lekkie kolki. Wczesniej tez nic nie miała. A po trzech miesiacach wlasnie zaczeły sie. Ale juz chyba spokoj bo od wczoraj jest OK. Wiec u Was pewnie tez bedzie dobrze!!! Powodzonka!
|
2008-01-15, 22:28 | #2719 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
No jestem wreszcie, dziecko nakrmione, my tez po kolacji.
Narzekałyście niedawno na swoich meżów, mój też ma czasem lenia i tzreba palcem wskazać co jest do zrobienia. Albo najlepiej napisać na kartce, żeby nie zapomniał, bo zrobi dokładnie na odwrót. Jest kochany, pomaga, ojcem jest wspaniałym jednak to jest tylko facet i tego się nie da zmienić. Tacy są po prostu jednofunkcyjni. Vigantol my zażywamy 2 kropelki dziennie. Wcześniej była 1, ale przy jedzeniu potylica jej się bardzo pociła i lekarka zarządziła zwiększenie dawki. My spacerujemy dziennie, conajmniej 1 godzinkę, teraz nawet 1,5 -2. Tym bardziej pogoda jest teraz idealna, ale ponoć ma się popsuć i wróci zima.Moja teściowa to by chciała,żeby do niej przychodzić. Przez 6 lat nie uznawała spacerów i przez 4 lata nie udało się jej zaprosić do nas na kawę, tak teraz lata prawie codziennie, w najgorszym przypadku dwa razy dziennie. Ostatnio mówię niby w żartach hihi, haha, "nie możemy się dziennie widywać", a ona "dlaczego nie?" całkiem poważnym tonem. Ręce mi opadłyWyjdę na niedobrą synową co zabrania się jej z wnuczką widywac. A ja bym po prostu chciała, żeby wreszcie pozwoliła swoim synom (36 i 34 lata) dorosnąć i usamodzielnić się... Dobrze, że chociaż dziecko mam normalne, bo reszta to dom wariatów: Tomek naderwał jakiś mięsień , boli go w okolicy krzyża siedzi w domu od dwóch dni. Pies, znaczy suka dostała cieczki. Narazie jest spoko. ale już widzę : ja na spacerze z wózkiem a za nami gromada psów Rany ale późno, spadam do łóżeczka, Pucka pewno ok 4 zacznie walić nóżkami w materacyk domagając się jedzonka, chociaż wczoraj obudziła się dopiero po 6. Dobrej nocy. Lea czy Oli ma narzeczoną? |
2008-01-16, 07:48 | #2720 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Dzien Dobry u nas noc ok. pobudka o 4 a pozneiej o 8
__________________
Jesienne mamy |
2008-01-16, 08:11 | #2721 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
I u nas OK. Co do zdania raportu to u nas Kuba spał od 22 do 8 rano. A teraz łobuzuje, nauczył się piszczeć... i teraz uskutecznia piszczenie co kilka minut śmiejąć się przytym od ucha do ucha Ach te dzieciaki...
__________________
*** -12,5kg*** |
2008-01-16, 08:19 | #2722 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Czesc,
a u nas cyrk. Maz mial dzis zmiane z malym dlatego ja jestem taka zadowolona bo sie wyspalam. Maz nadrobi to dzis w nocy bo wyjezdza w delegacje na 3 dni. Max budzil sie o 2.30 i nie spal do 4. Potem poszedl spac no i obudzil sie o 7. I do teraz bawi sie w lozeczku. Zobaczymy jak dzis nam minie dzien. |
2008-01-16, 08:25 | #2723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
dziewczyny jak tam odchudzanie, bo cos temat padl.........? u mnie kolejny kilogram w dol
__________________
Jesienne mamy |
2008-01-16, 08:28 | #2724 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Cytat:
U mnie constans - czyli nic do przodu, chociaż dużo nie jem sama niewiem, może powinnam poćwiczyć od dziś zaczynam trenować brzuszki może pomoże
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2008-01-16, 08:32 | #2725 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Pys dziekuje a jak wyglada Twoj dzien? Co jesz?ja nie cwicze bo kregoslup dalej boli.......
__________________
Jesienne mamy |
2008-01-16, 08:59 | #2726 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 167
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
U nas znowu kolki
|
2008-01-16, 09:03 | #2727 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
My byliśmy dziś na kolejnym, trzecim szczepieniu. Wreszcie udało się, uff! Jaś wiercił się, pielęgniarka i mąż musieli go przytrzymywać, bo chyba biedulek wiedział, co się święci. Mnie jak zwykle wszystko bolało, gdy igła znikała w malutkim ciałku. Synuś płakał krótko, ale baaardzo głośno . Takiego płaczu w domu nam jeszcze nie zafundował, bo on generalnie mało płacze - czasem przy przebudzaniu.
Cytat:
A kosz jest świetny . [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6307031]U nas tez spoko pobudka o 12 i 5 bez zadnych boli, jekow i cudow A teraz ide poczytac co naplodzilyscie przez 2 dni mojego nieczytania [/QUOTE] Cieszę się, że Olivier czuje sie lepiej . Może to rzeczywiście była kolka, jakaś bańka gazów utknęła mu w jelitkach i bolało malucha. Współczuję, Aniu . Cytat:
Temat padł, bo u mnie i odchudzanie padło . Na razie bez zmian. Więcej się ruszam, ale i więcej jem. Postanowiłam... wyczyścić słodycze, żeby już nie kusiły i od poniedziałku mam zamiar być na nie obojętna. To moja używka i muszę ją odstawić, tak jak odstawia się np. papierosy. Cytat:
W książce "Pierwszy rok życia dziecka" (str. 615) jest napisane m.in.: Dla wielu kobiet problemem są nie tyle dodatkowe kilogramy, które zrzucają bez większego wysiłku w ciągu pierwszych sześciu tygodni po porodzie, ile zwiotczałe mięśnie brzucha. To właśnie one nie pozwalają wrócić do poprzedniej sylwetki. Niestety, bierne czekanie nic nie da. Rozciągnięte przez ciążę mięśnie z czasem, nawet bez podejmowania wysiłku ćwiczeń, odzyskują część pierwotnego napięcia. Jeśli jednak pozostawisz mięśnie brzucha im samym, przekonasz się, że z każdym rokiem i każdym kolejnym dzieckiem, będą stawać się coraz bardziej obwisłe. (...)
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|||
2008-01-16, 09:27 | #2728 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Joli31 Oliverek już dawno jest z moją Weroniczką ale Agatka napewno kogoś znajdzie....
Cieszymy się że zięciu lepiej się czuje Miłego dnia |
2008-01-16, 09:30 | #2729 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
chyba Jasio i Maxio są wolni...........
a u mnie jutro ksiadz chodzi............... pewnie bedzie po 20 bo mieszkam na ostatnim pietrze
__________________
Jesienne mamy |
2008-01-16, 09:40 | #2730 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007
Jasio ma narzeczoną - Martusię . Mam nadzieję, że będzie tak stały w uczuciach, jak jego rodzice .
Cytat:
A teraz szykujemy się na spacer, do zobaczenia!
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:25.