W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-21, 16:30   #2761
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Rozumiem to, ale jakbym miała wybierać na przykład czy wydać na wielkie weselicho czy piękne obrączki to chwili bym się nie zastanawiała.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------



Ja chyba posprzedaję w końcu prezenty kosmetyczne co ich nie używam. Wystawianie czegoś na all to dla mnie jeszcze większy koszmar niż porządkowanie papierów...
Możesz jeszcze rozdać, chyba że nie masz komu. Dla mnie allegro to też koszmar..

My nie wydajemy ani na wesele ani na obrączki tylko na wyjazd ślubny
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 16:54   #2762
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

A ja weszłam do jakiejś drogerii, po jedna rzecz, a się okazało, że mają tam Sylveco, więc wzięłam od razu żel do mycia twarzy. I podeszła do mnie kobietka, okazało się, że mają dermokonsultacje, a kurator z Sylveco. Więc dobralam sobie krem od nich (ostatnio z któraś na ten temat rozmawialam) oraz pomadke. Dostałam w gratisie płyn micelarny, inna pomadke i mnóstwo próbek. Także, będę testować

40 kosmetyków wydaje mi się dużo, ale w sumie sama nie wiem ile ja mam. A jak wliczyc do tego kolorowke, to chyba robi się normalna liczba.

Chyba nigdy bym nie dała z 7 tys. na obrączki. Nawet z myślą, że jest to na zawsze. No, ale nie wnikam w czyjeś decyzje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 17:02   #2763
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
40 to całkiem sporo, chyba że szalejesz z makijażem .
Liczba duża, ale wliczam w to każdy lakier do paznokci czy perfum. Z kolorówki niby mam mało rzeczy, a po podliczeniu jest 19 sztuk (wliczam w to 2 próbki podkładu mineralnego). I tak jak policzyć to się 40 uzbiera. Zaczynałam od ok. 70 sztuk (liczę też próbki zapachów) a teraz mam 60.
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 17:16   #2764
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Możesz jeszcze rozdać, chyba że nie masz komu. Dla mnie allegro to też koszmar..

My nie wydajemy ani na wesele ani na obrączki tylko na wyjazd ślubny
No właśnie średnio mam, poza tym nie obraziłabym się jakby mi trochę kasy wpadło, a to dość drogie i nieotwierane rzeczy.

To też też bym się zastanawiała dla mnie obrączki jednak mają spore sentymentalne znaczenie, jak Tobie wisi to na tyle, że się zastanawiasz czy w ogóle mieć to ok, ja sobie nie wyobrażam nie mieć (notabene zastanawiam się czy jest opcja ślubu kościelnego bez obrączek)
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 17:46   #2765
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
No właśnie średnio mam, poza tym nie obraziłabym się jakby mi trochę kasy wpadło, a to dość drogie i nieotwierane rzeczy.

To też też bym się zastanawiała dla mnie obrączki jednak mają spore sentymentalne znaczenie, jak Tobie wisi to na tyle, że się zastanawiasz czy w ogóle mieć to ok, ja sobie nie wyobrażam nie mieć (notabene zastanawiam się czy jest opcja ślubu kościelnego bez obrączek)
Ja uważam obrączki za piekny symbol, ale to TYLKO symbol i nie dałabym za nie grubej kasy . Już nie mówiąc o tym że mogą się zgubić....źle bym się czuła gdybym wydała krocie za coś tak niepraktycznego...tylko do noszenia na palcu.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 17:58   #2766
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Ja uważam obrączki za piekny symbol, ale to TYLKO symbol i nie dałabym za nie grubej kasy . Już nie mówiąc o tym że mogą się zgubić....źle bym się czuła gdybym wydała krocie za coś tak niepraktycznego...tylko do noszenia na palcu.
Oj tak. Wyobrazilam sobie zagubienie obrączki za 3k... Wartość sentymentalna nie zależy od wartości rynkowej, można być bardzo przywiazanym do tanich obrączek, lub mieć za nic snobistyczne i drogie, które wartości emocjonalnych mogą nie mieć wcale, a tylko służą chwaleniu się.

To mi przypomina te wyścigi w pierścionkach zareczynowych jakie tu czasem na wizażu widziałam
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-21, 21:59   #2767
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Może kogoś nie stać na tak drogie obrączki lub po prostu nie chce aż tyle na nie wydać?
.
ja obstawiam, ze nigdy nie wiadomo czy to do konca zycia bedzie
a tak na serio to wiekszosc ludzi nie zarabia tyle zeby od tak wydac tyle kasy na obraczki. Pewnie musieli by pare miesiecy albo i dluzej odkladac, a i tak pewnosci nie bedzie ze beda nosic i czy to wlasnie do konca zycia.
Jak dla mnie to sie patrzy jakie sie ma mozliwosci. Ale co ja tu bede sie wymadrzac. Weselicha nie zrobilam, bo nie mialam zamiaru brac kredytu, jak to moje kolezanki robily. Ja nie z tych "zastaw sie a postaw sie"

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Oj tak. Wyobrazilam sobie zagubienie obrączki za 3k... Wartość sentymentalna nie zależy od wartości rynkowej, można być bardzo przywiazanym do tanich obrączek, lub mieć za nic snobistyczne i drogie, które wartości emocjonalnych mogą nie mieć wcale, a tylko służą chwaleniu się.

To mi przypomina te wyścigi w pierścionkach zareczynowych jakie tu czasem na wizażu widziałam
dobrze powiedziane.
u mnie to od zawsze bylo tak, ze sentyment byl do tych tanich rzeczy. Jak sie cos drozszego trafilo, to niestety sentyment byl ale do wartosci rynkowej, a nie sentymentalnej w strone uczuc.
Ale co ja sie znam, skoro nie nalezalam nigdy do zamoznych , a i teraz uwazam sie do przecietnych ludzi
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-21, 23:06   #2768
emmmm
Rozeznanie
 
Avatar emmmm
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 872
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
To też też bym się zastanawiała dla mnie obrączki jednak mają spore sentymentalne znaczenie, jak Tobie wisi to na tyle, że się zastanawiasz czy w ogóle mieć to ok, ja sobie nie wyobrażam nie mieć (notabene zastanawiam się czy jest opcja ślubu kościelnego bez obrączek)
Dla mnie - jako już nie początkującej, ale zdeklarowanej minimalistki - przypisywanie tak dużej wagi do obrączki to zwyczajny kult przedmiotu. Przecież nie o obrączkę tu chodzi, a o uczucia pomiędzy ludźmi. Obrączka moze być za miliony, ale to od ludzi zależy, jak im się poukłada i odwrotnie - mogę mieć na odczepnego obrączkę z kapsla, bo ważna jest osoba, z którą się wiążemy, a nie kawałek metalu, który wsuwa się na palec.
Swoją drogą żadne to wzniosłe, dostojne i magiczne - zwyczaj wymiany obrączek sięga starożytnego Rzymu i był formą kontraktu, często zawieranego przez rodziny młodych, a więc żaden symbol miłości dwojga ludzi, a czasami nawet symbolizował przymus. No i niektóre wspólnoty chrześcijańskie już dawno porzuciły zwyczaj wymiany obrączek ze względu na ich pierwotny pogański charakter

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość

dobrze powiedziane.
u mnie to od zawsze bylo tak, ze sentyment byl do tych tanich rzeczy. Jak sie cos drozszego trafilo, to niestety sentyment byl ale do wartosci rynkowej, a nie sentymentalnej w strone uczuc.
Ale co ja sie znam, skoro nie nalezalam nigdy do zamoznych , a i teraz uwazam sie do przecietnych ludzi
sto procent racji dla mnie większą wartość ma "ukulane" przez tż z wosku z tealighta serce podczas jednej z naszych pierwszych randek czy kasztan, którym we mnie rzucił jak się pokłuciliśmy niż drogie kolczyki i sprzęty itd.

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
W Kruku też są tytanowe. Pani z YES powiedziała że te od nich ciemnieją bardzo i nas tym zniechęciła a też szukaliśmy tytanowych na początku.
W kruku przeglądaliśmy na stronie i znaleźliśmy tylko trzy modele - każdy z dodatkiem żółtego złota, więc odpada. Chyba że stacjonarnie mają większy wybór?

Cytat:
Napisane przez antonina_bielska Pokaż wiadomość
Uff, może nie będzie źle. Rowery mają stać na parkingu przy stojakach, my i tak miejsce parkingowe kupujemy i taką metalową komórkę do postawienia na miejscu postojowym, damy radę, zawsze można jak w USA wynająć sobie taki zamykany box
Nigdy nie rozumiałam Amerykanów - wydawać hajsy na rzeczy, zeby potem wydawać kolejne hajsy na możliwość zamknięcia ich w ciemnym boxie na wieczne "możesięprzyda". Czarna magia

A jak juz tak w tematach okołoślubnych jesteśmy to teoretycznie od kilku tygodni powinnam być już panią żoną, jak zakładał pierwotny plan. Ale postanowiliśmy przełożyć ślub na przyszłosc, bliżej nieokreśloną, być moze na przyszły rok. I nawet nie sądziłam, że będzie nam tak dobrze z tą decyzją
__________________


Edytowane przez emmmm
Czas edycji: 2016-07-21 o 23:11
emmmm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 05:56   #2769
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Zdaje sie ze mozesz poprosić bez dodatku złota, generalnie w Kruku mozna robić jakies modyfikacje z tego co pamietam.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 08:30   #2770
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Możesz jeszcze rozdać, chyba że nie masz komu. Dla mnie allegro to też koszmar..

My nie wydajemy ani na wesele ani na obrączki tylko na wyjazd ślubny



Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Rozumiem to, ale jakbym miała wybierać na przykład czy wydać na wielkie weselicho czy piękne obrączki to chwili bym się nie zastanawiała.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------



Ja chyba posprzedaję w końcu prezenty kosmetyczne co ich nie używam. Wystawianie czegoś na all to dla mnie jeszcze większy koszmar niż porządkowanie papierów...

Zawsze możesz wrzucić na wymiankowy

Cytat:
Napisane przez emmmm Pokaż wiadomość
Dla mnie - jako już nie początkującej, ale zdeklarowanej minimalistki - przypisywanie tak dużej wagi do obrączki to zwyczajny kult przedmiotu. Przecież nie o obrączkę tu chodzi, a o uczucia pomiędzy ludźmi. Obrączka moze być za miliony, ale to od ludzi zależy, jak im się poukłada i odwrotnie - mogę mieć na odczepnego obrączkę z kapsla, bo ważna jest osoba, z którą się wiążemy, a nie kawałek metalu, który wsuwa się na palec.
Swoją drogą żadne to wzniosłe, dostojne i magiczne - zwyczaj wymiany obrączek sięga starożytnego Rzymu i był formą kontraktu, często zawieranego przez rodziny młodych, a więc żaden symbol miłości dwojga ludzi, a czasami nawet symbolizował przymus. No i niektóre wspólnoty chrześcijańskie już dawno porzuciły zwyczaj wymiany obrączek ze względu na ich pierwotny pogański charakter


sto procent racji dla mnie większą wartość ma "ukulane" przez tż z wosku z tealighta serce podczas jednej z naszych pierwszych randek czy kasztan, którym we mnie rzucił jak się pokłuciliśmy niż drogie kolczyki i sprzęty itd.


W kruku przeglądaliśmy na stronie i znaleźliśmy tylko trzy modele - każdy z dodatkiem żółtego złota, więc odpada. Chyba że stacjonarnie mają większy wybór?


Nigdy nie rozumiałam Amerykanów - wydawać hajsy na rzeczy, zeby potem wydawać kolejne hajsy na możliwość zamknięcia ich w ciemnym boxie na wieczne "możesięprzyda". Czarna magia

A jak juz tak w tematach okołoślubnych jesteśmy to teoretycznie od kilku tygodni powinnam być już panią żoną, jak zakładał pierwotny plan. Ale postanowiliśmy przełożyć ślub na przyszłosc, bliżej nieokreśloną, być moze na przyszły rok. I nawet nie sądziłam, że będzie nam tak dobrze z tą decyzją

Zgadzam się co do obrączek. Ja często nie noszę, ale czy to coś zmienia? Dla mnie nie. To tylko kawałek metalu.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 08:32   #2771
emmmm
Rozeznanie
 
Avatar emmmm
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 872
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Zdaje sie ze mozesz poprosić bez dodatku złota, generalnie w Kruku mozna robić jakies modyfikacje z tego co pamietam.
O widzisz, dzięki za to info dobra kobietoBo nas jakoś ten Kruk bardziej przekonuje niż yes
__________________

emmmm jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-22, 08:50   #2772
abiblabla
Zakorzenienie
 
Avatar abiblabla
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez krasulka7399 Pokaż wiadomość
Dlaczego?
Ale co dlaczego? Dlaczego zakazane ma być wynajmowanie całych mieszkań w airbnb czy dlaczego miałoby to miec wpływ na ceny pojedynczych pokoi w tej samej aplikacji?
Bo jeśli to drugie to nie wiem, właśnie się zastanawiam.
Natomiast jeśli to pierwsze, to po prostu ustanowiono taki zakaz ze względu na kryzys mieszkaniowy (W Berlinie cieżko jest wynająć na stałe mieszkanie, bo wszystkie są powystawiane na airbnb, które oferuje pobyt czasowy, co oczywiście przekłada się na cenę. Jeśli ktoś chce się przeprowadzić do Berlina i ma zamiar wynająć całe mieszkanie to ma nie lada problem, bo musi obecnie szukać mieszkania w ofertach turystycznych/hotelowych. Zresztą to problem wielu metropolii, wszystko zmierza do tego, że do tych największych miast będzie można się wybrać tylko na wakacje, "normalnych" ludzi nie będzie stać na opłacanie rachunków za wynajem).
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard
abiblabla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 09:23   #2773
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez abiblabla Pokaż wiadomość
Ale co dlaczego? Dlaczego zakazane ma być wynajmowanie całych mieszkań w airbnb czy dlaczego miałoby to miec wpływ na ceny pojedynczych pokoi w tej samej aplikacji?
Bo jeśli to drugie to nie wiem, właśnie się zastanawiam.
Natomiast jeśli to pierwsze, to po prostu ustanowiono taki zakaz ze względu na kryzys mieszkaniowy (W Berlinie cieżko jest wynająć na stałe mieszkanie, bo wszystkie są powystawiane na airbnb, które oferuje pobyt czasowy, co oczywiście przekłada się na cenę. Jeśli ktoś chce się przeprowadzić do Berlina i ma zamiar wynająć całe mieszkanie to ma nie lada problem, bo musi obecnie szukać mieszkania w ofertach turystycznych/hotelowych. Zresztą to problem wielu metropolii, wszystko zmierza do tego, że do tych największych miast będzie można się wybrać tylko na wakacje, "normalnych" ludzi nie będzie stać na opłacanie rachunków za wynajem).

W NYC też niby miał być/jest zakaz ale airbnb jednak jakoś funkcjoinuje .

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez emmmm Pokaż wiadomość
O widzisz, dzięki za to info dobra kobietoBo nas jakoś ten Kruk bardziej przekonuje niż yes
Obsługa w Kruku byla mega sympatyczna i Pani mówiła, że to i tak są obrączki robione na zamowienie więc coś można odjąć (ja np nie chce kamieni) coś dodać... etc. Nie pytałam konkretnie o tytanowe niestety, ale jest szansa.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 09:30   #2774
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Ja uważam obrączki za piekny symbol, ale to TYLKO symbol i nie dałabym za nie grubej kasy . Już nie mówiąc o tym że mogą się zgubić....źle bym się czuła gdybym wydała krocie za coś tak niepraktycznego...tylko do noszenia na palcu.
wiadomo, że symbol, ale jak mam się z nim nie rozstawać do końca życia, to chciałam, żeby wyglądem i komfortem noszenia sprawia mi przyjemność

kasę, którą ja wydałam na obrączkę pewnie każda z Was już dawno przekroczyła wydając na perfumy, kremy, oleje i wszelakie inne mazidła, na które ja bym kasy nie wydała

kwestia własnych wyborów

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Oj tak. Wyobrazilam sobie zagubienie obrączki za 3k... Wartość sentymentalna nie zależy od wartości rynkowej, można być bardzo przywiazanym do tanich obrączek, lub mieć za nic snobistyczne i drogie, które wartości emocjonalnych mogą nie mieć wcale, a tylko służą chwaleniu się.
Z trudem przechodzi mi przez staw, więc zgubienie mi nie grozi

Z resztą się zgadzam

Cytat:
Napisane przez emmmm Pokaż wiadomość
Przecież nie o obrączkę tu chodzi, a o uczucia pomiędzy ludźmi. Obrączka moze być za miliony, ale to od ludzi zależy, jak im się poukłada i odwrotnie - mogę mieć na odczepnego obrączkę z kapsla, bo ważna jest osoba, z którą się wiążemy, a nie kawałek metalu, który wsuwa się na palec.
Też się zgadzam


Ale skoro obrączka jest nieważna, to dlaczego tyle czasu je wybieracie, a nie kupicie pierwszych lepszych i pozamiatane?

Dla mnie jako osoby wierzącej ślub i obrączka są do końca życia, obojętne co się wydarzy.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 09:43   #2775
emmmm
Rozeznanie
 
Avatar emmmm
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 872
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Ale skoro obrączka jest nieważna, to dlaczego tyle czasu je wybieracie, a nie kupicie pierwszych lepszych i pozamiatane?

Dla mnie jako osoby wierzącej ślub i obrączka są do końca życia, obojętne co się wydarzy.
Bo jak się wydaje pieniadze, na których zarobienie poświeciło się czas i energię, i ma się mozliwosć wyboru, to się wybiera. Ale też np ja nie robię z obrączki swiętego graala ani pierścienia Saurona. Ot, po prostu symbol, jakich wiele w otoczeniu. Tyle samo czasu poświęcam na wybranie butów czy lodówki Z resztą póki co obrączkom poświęciliśmy godzinę czasu w tamtym roku, kiedy robiliśmy rozeznanie. tż od początku wiedział, że chce matową tytanową, a ja najprostszą z białego złota. Wyboru dokonaliśmy zanim była mowa o ślubie, a teraz jak bedziemy się zbierać do zakupu, to po prostu przewertujemy oferty. Nikt nie powiedział, że obrączka jest nieważna, ale też nikt nie mówi, że jest AŻ tak ważna
__________________

emmmm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 09:44   #2776
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Kolejny artykuł o szkodliwości wody butelkowanej
http://faktydlazdrowia.pl/naukowcy-o...i-chemicznych/
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 10:17   #2777
emmmm
Rozeznanie
 
Avatar emmmm
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 872
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Nieskromnie zaznaczam na początku, że będę się chwalić. Jakiś czas temu ostatecznie zamknęłam temat pielęgnacji i doboru kosmetyków. Jak moze niektóre z Was pamietają, kiedyś byłam kosmetycznym zbieraczem i poupychałam po domu ok 300 szt kosmetyków. Po dwóch latach doprowadziłam się do całkowitego porządku, znalazłam idealną pielęgnację dla siebie i sprawdzone kosmetyki, nie muszę juz eksperymentować i tym samym moge sie juz pochwalić stabilnością kosmetyczną, która trwa od kilku miesięcy i nie mam zamiaru jej zmieniać. Teraz mam łacznie 17 szt kosmetyków (kolorówka + pielęgnacja) i zapanował w tym temacie u mnie piękny błogostan. I co mnie najbardziej cieszy, znalazłam kilka kosmetyków wielofunkcyjnych, które sprawdzają sie tak samo dobrze do różnych zadań trochę Was przynudzę i wypisze w punktach, co u mnie jest hitem, moze akurat komuś coś wpadnie jako podpowiedź, na co warto zwrócić uwagę

1. Płyn Facelle - używam jako płyn do HI, jako żel pod prysznic, szampon do włosów (raz na jakiś czas podbieram tż mocniejszy szampon, żeby lepiej oczyścić). Używam go też do ręcznego prania legowisk i polarków dla moich zwierzaków - dobrze wszystko usuwa, dobrze sie wypłukuje i nie uczula zwierzyny

2. balsam Biolaven - baza, do której dodaję olejek macadamia i olej z alg fucus. Używam też bez mieszania jako krem do rąk

3. zel do mycia twarzy Biolaven - no ideał. Delikatny, nie zapycha, troche nawet pielęgnuje, świetnie też rozpuszcza makijaż. dzięki niemu nie potrzebuję płynu micelarnego ani do demakijażu. Do tego, mam mieszankę 4 częsci wody i 1 część żelu i jak np tusz odbije mi się na powiece, to zwilzam tym patyczek i tym wszystko usuwam. mieszanka sprawdza sie tez do usuwania makijażu przy użyciu nasączonego tym wacika

4.odżywka do włosów Isana

5. masło Shea - używam jako balsam do ust, krem do stóp i na jakieś ekstremalne przesuszenia m.in. do dłoni po myciu naczyń

6.hudrolat z róży damasceńskiej - idealny zamiast toniku - tonizuje, uspokaja i odświeża (mam też część odlaną do buteleczki z atmizerem, którą trzymam w lodówce i tym spryskuję twarz w ciągu dnia)

7.olej a alg fucus - ma działanie ujędrniające i wyszczuplajace - dodaję go do balsamu do ciała, używam też samego na najbardziej "strategiczne" miejsca. No i okazał się zbawieniem jeżeli chodzi o cienie pod oczami, których za nic nie mogłam sie pozbyć. A ten olej nie dośc, że napina skórę wokół oczu, to jeszcze rozjaśnia cienie i tym smaym uzywam go zamiast zwykłego kremu pod oczy

8.olej macadamia - używam jako dodatku do balsamu i samego do olejowania włosów

9.olej z pestek malin - używam zamiast kremu do twarzy na dzień, przy okazji chroni też przed promieniami słonecznymi, idealnie nawilża i goi wszelkie niedoskonałości. love pełną gębą

10.serum do twarzy - stosowane na noc, dopiero ukręcone ale pierwsze wrażenia bardzo pozytywne .Wcześniej miałam serum liposomowe z zsk i też było fajne. To jedyna kategoria gdzie "podmieniam" kosmetyk, ale zawsze to własnoręcznie ukręcona mieszanka

11. pomadka alterra

12. pomadka MUA - jedna dyżurna na większe wyjścia

13. puder rimmel - chyba jedyny, który rzeczywiście mnie matowi nie dajac efektu obsypania mąką

14.podkład aa filler - nie zapycha, fajnie kryje ale nie jak maska i jedyny jaki znalazłam w tak jasnym odcieniu (polecam bladolicym odcień 101 ivory)

15. kredka do brwi catrice nr 020 - dla mnie jako blondynki świetna, daje bardzo naturalny efekt

16. tusz wibo wild cat eye - nie uczula, nie kruszy się, nie rozmazuje, pogrubia, cena śmieszna

17. korektor pod oczy eveline art scenic - must have, chowa wszystko co ma byc schowane, ale nie robi efektu szpachli

No, to poleciałam z porcją reklam, ochów i achów W każdym razie nawet nie wiecie, jak się cieszę, że temat kosmetyków, przynajmniej na dłuższy czas, mam rozwiązany.


Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN8626.JPG (446,8 KB, 46 załadowań)
__________________


Edytowane przez emmmm
Czas edycji: 2016-07-22 o 10:20
emmmm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 10:26   #2778
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

dzięki emmm chętnie spróbuje oleju z alg skoro piszesz, że taki super.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 11:00   #2779
cotka
Zadomowienie
 
Avatar cotka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 962
W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
W NYC też niby miał być/jest zakaz ale airbnb jednak jakoś funkcjoinuje .
To samo czytałam o Barceloniei mysle ze to samo sie tyczy wszystkich większych i bardzo turystycznych miast

Emmm, ja po znalezieniu wreszcie dobrego kremu i naprawieniu cery (dzieki czemu odstawilam serum) tez mam juz spokoj jesli chodzi o pielęgnacje.
Z kolorowki doszła mi pomadka a eyeliner zamieniłam na brązowy pisak do brwi dzieki czemu załatwiłam dwie rzeczy jednym kosmetykiem (kreskę i brwi) ale przyznam ze jakos nie mam parcia na makijaż. Jak byłam w Polsce to czułam sie taka "niezrobiona", jednak Polki sie wiecej malują niz holenderki.

Ja mam:
1. Mydlo (teraz mam dr bronners, potem lawendowy farmę) do wszystkiego (jak nie domywa mi wlosow to robie plukanke octowa z bylejakuego octu i jest ok)

2. Lotion z hialuronem Hada Labo (moja pozostałość po azjatyckiej pielęgnacji, juz nie testują, kupuje butelke na rok)

3. Krem arganowy z wit E z Nacomi (jest super, nie jest taki lepki jak mój stary krem z Alverde, super nawilża. Mogliby go tylko nie pakować w filie i karton :P )

4. Dezodorant (robie sama, ale skusze sie na Schmidts na mleczku magnezowym bo jestem ciekawa tematu wchłaniania sie magnezu przez skore)

4. Olej kokosowy / awokado do ciała

5. Masło shea do wszystkiego (troche rozpuszczam i wlewam do starego sztyftu po pomadce ochronnej i uzywam do ust)

Jak mam bardzo sucha skore to ubijam shea z olejem awokado i tym sie maziam

6. Podkład mineralny
7. Roz sleek (nigdy mi sie nie skończy)
8. Pisak do brwi Catrice do brwi i jako eyeliner
9. Pomadka z essence, tylko podbija mój naturalny kolor ale automatycznie wyglądam na jakas bardziej "ogarnięta"


Edit: bardzo fajny filmik Coco o roznych makijażach tymi samymi produktami:

http://youtu.be/W7dTL4Q1WNA
Moze jak kiedys skoncze sleeka to sie szarpne na jakas paletkę do konturowania. Kiedys miałam plan malować kreskę maskara ale ostatecznie zrezygnowałam z tuszowania rzęs bo nie musze i nie lubie (mam jakis mały zamknięty tusz just in case ale chyba sie go pozbęde)

Czy któraś sie szczotkuje na sucho? Mam rękawice kessa i zastanawiam sieczy szczotka da taki sam czy lepszy efekt?
__________________
It always seems impossible... until it's done

Edytowane przez cotka
Czas edycji: 2016-07-22 o 11:08
cotka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-22, 11:21   #2780
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Schmidts jest sodzie, nie na magnezie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 11:48   #2781
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez emmmm Pokaż wiadomość
Bo jak się wydaje pieniadze, na których zarobienie poświeciło się czas i energię, i ma się mozliwosć wyboru, to się wybiera. Ale też np ja nie robię z obrączki swiętego graala ani pierścienia Saurona. Ot, po prostu symbol, jakich wiele w otoczeniu. Tyle samo czasu poświęcam na wybranie butów czy lodówki Z resztą póki co obrączkom poświęciliśmy godzinę czasu w tamtym roku, kiedy robiliśmy rozeznanie. tż od początku wiedział, że chce matową tytanową, a ja najprostszą z białego złota. Wyboru dokonaliśmy zanim była mowa o ślubie, a teraz jak bedziemy się zbierać do zakupu, to po prostu przewertujemy oferty. Nikt nie powiedział, że obrączka jest nieważna, ale też nikt nie mówi, że jest AŻ tak ważna

Dokładnie. Dla mnie i TŻ ważne było żeby nam się podobały (nie lubię grubych i z łączonych materiałów, bardzo niepraktyczne), ale ponieważ cienkie jest bardzo ciężko znaleźć, zaszliśmy na koniec do Apartu... i w ciągu 15 min je zamówiliśmy Uwaga, niepopularna opinia: obrączki to tylko symbol, liczy się, jak się żyje z tą drugą osobą...
Plus mówiłam wam kiedyś o podcaście który przeliczał (w amerykańskich warunkach), ile razy możesz mieć posprzątany dom w cenie pierścionka zaręczynowego), dało mi to sporo do myślenia.

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
W NYC też niby miał być/jest zakaz ale airbnb jednak jakoś funkcjoinuje .

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------



Obsługa w Kruku byla mega sympatyczna i Pani mówiła, że to i tak są obrączki robione na zamowienie więc coś można odjąć (ja np nie chce kamieni) coś dodać... etc. Nie pytałam konkretnie o tytanowe niestety, ale jest szansa.
Cytat:
Napisane przez emmmm Pokaż wiadomość
Nieskromnie zaznaczam na początku, że będę się chwalić. Jakiś czas temu ostatecznie zamknęłam temat pielęgnacji i doboru kosmetyków. Jak moze niektóre z Was pamietają, kiedyś byłam kosmetycznym zbieraczem i poupychałam po domu ok 300 szt kosmetyków. Po dwóch latach doprowadziłam się do całkowitego porządku, znalazłam idealną pielęgnację dla siebie i sprawdzone kosmetyki, nie muszę juz eksperymentować i tym samym moge sie juz pochwalić stabilnością kosmetyczną, która trwa od kilku miesięcy i nie mam zamiaru jej zmieniać. Teraz mam łacznie 17 szt kosmetyków (kolorówka + pielęgnacja) i zapanował w tym temacie u mnie piękny błogostan. I co mnie najbardziej cieszy, znalazłam kilka kosmetyków wielofunkcyjnych, które sprawdzają sie tak samo dobrze do różnych zadań trochę Was przynudzę i wypisze w punktach, co u mnie jest hitem, moze akurat komuś coś wpadnie jako podpowiedź, na co warto zwrócić uwagę

1. Płyn Facelle - używam jako płyn do HI, jako żel pod prysznic, szampon do włosów (raz na jakiś czas podbieram tż mocniejszy szampon, żeby lepiej oczyścić). Używam go też do ręcznego prania legowisk i polarków dla moich zwierzaków - dobrze wszystko usuwa, dobrze sie wypłukuje i nie uczula zwierzyny

2. balsam Biolaven - baza, do której dodaję olejek macadamia i olej z alg fucus. Używam też bez mieszania jako krem do rąk

3. zel do mycia twarzy Biolaven - no ideał. Delikatny, nie zapycha, troche nawet pielęgnuje, świetnie też rozpuszcza makijaż. dzięki niemu nie potrzebuję płynu micelarnego ani do demakijażu. Do tego, mam mieszankę 4 częsci wody i 1 część żelu i jak np tusz odbije mi się na powiece, to zwilzam tym patyczek i tym wszystko usuwam. mieszanka sprawdza sie tez do usuwania makijażu przy użyciu nasączonego tym wacika

4.odżywka do włosów Isana

5. masło Shea - używam jako balsam do ust, krem do stóp i na jakieś ekstremalne przesuszenia m.in. do dłoni po myciu naczyń

6.hudrolat z róży damasceńskiej - idealny zamiast toniku - tonizuje, uspokaja i odświeża (mam też część odlaną do buteleczki z atmizerem, którą trzymam w lodówce i tym spryskuję twarz w ciągu dnia)

7.olej a alg fucus - ma działanie ujędrniające i wyszczuplajace - dodaję go do balsamu do ciała, używam też samego na najbardziej "strategiczne" miejsca. No i okazał się zbawieniem jeżeli chodzi o cienie pod oczami, których za nic nie mogłam sie pozbyć. A ten olej nie dośc, że napina skórę wokół oczu, to jeszcze rozjaśnia cienie i tym smaym uzywam go zamiast zwykłego kremu pod oczy

8.olej macadamia - używam jako dodatku do balsamu i samego do olejowania włosów

9.olej z pestek malin - używam zamiast kremu do twarzy na dzień, przy okazji chroni też przed promieniami słonecznymi, idealnie nawilża i goi wszelkie niedoskonałości. love pełną gębą

10.serum do twarzy - stosowane na noc, dopiero ukręcone ale pierwsze wrażenia bardzo pozytywne .Wcześniej miałam serum liposomowe z zsk i też było fajne. To jedyna kategoria gdzie "podmieniam" kosmetyk, ale zawsze to własnoręcznie ukręcona mieszanka

11. pomadka alterra

12. pomadka MUA - jedna dyżurna na większe wyjścia

13. puder rimmel - chyba jedyny, który rzeczywiście mnie matowi nie dajac efektu obsypania mąką

14.podkład aa filler - nie zapycha, fajnie kryje ale nie jak maska i jedyny jaki znalazłam w tak jasnym odcieniu (polecam bladolicym odcień 101 ivory)

15. kredka do brwi catrice nr 020 - dla mnie jako blondynki świetna, daje bardzo naturalny efekt

16. tusz wibo wild cat eye - nie uczula, nie kruszy się, nie rozmazuje, pogrubia, cena śmieszna

17. korektor pod oczy eveline art scenic - must have, chowa wszystko co ma byc schowane, ale nie robi efektu szpachli

No, to poleciałam z porcją reklam, ochów i achów W każdym razie nawet nie wiecie, jak się cieszę, że temat kosmetyków, przynajmniej na dłuższy czas, mam rozwiązany.


13. puder rimmel - który to?

Edytowane przez 201608160903
Czas edycji: 2016-07-22 o 11:50
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 11:57   #2782
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość

Dokładnie. Dla mnie i TŻ ważne było żeby nam się podobały (nie lubię grubych i z łączonych materiałów, bardzo niepraktyczne), ale ponieważ cienkie jest bardzo ciężko znaleźć, zaszliśmy na koniec do Apartu... i w ciągu 15 min je zamówiliśmy Uwaga, niepopularna opinia: obrączki to tylko symbol, liczy się, jak się żyje z tą drugą osobą...
Plus mówiłam wam kiedyś o podcaście który przeliczał (w amerykańskich warunkach), ile razy możesz mieć posprzątany dom w cenie pierścionka zaręczynowego), dało mi to sporo do myślenia.





13. puder rimmel - który to?

Przeliczanie sprzątania na pierścionek z brylantem?


Rimmel stay mat - klasyk
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 12:35   #2783
cotka
Zadomowienie
 
Avatar cotka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 962
W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Schmidts jest sodzie, nie na magnezie

sprawdz :P sa dwa rodzaje. Ja "podrabiam" ten na sodzie ale chce spróbować tego drugiego.

Aha, kiedys pierścionek miał byc duzo warty bo kobiety nie pracowały i miał stanowić formę zabezpieczenia na wypadek gdyby sie narzeczony rozmyślił, tak słyszałam.

A druga cześć to to ze pierścionek zaręczynowy z diamentem jest produktem amerykańskiego marketingu i kreowania zbytu dla diamentów
__________________
It always seems impossible... until it's done

Edytowane przez cotka
Czas edycji: 2016-07-22 o 12:38
cotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 13:00   #2784
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez cotka Pokaż wiadomość
sprawdz :P sa dwa rodzaje. Ja "podrabiam" ten na sodzie ale chce spróbować tego drugiego.

Aha, kiedys pierścionek miał byc duzo warty bo kobiety nie pracowały i miał stanowić formę zabezpieczenia na wypadek gdyby sie narzeczony rozmyślił, tak słyszałam.

A druga cześć to to ze pierścionek zaręczynowy z diamentem jest produktem amerykańskiego marketingu i kreowania zbytu dla diamentów


Ok, już znalazłam. To wersja dla skóry wrażliwej.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 14:48   #2785
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Przejście z 300 do 17 kosmetyków... rewelacja, czapki z głów!

Ja nie wiem nawet ile mam teraz kosmetyków policzę w domu
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 16:17   #2786
krasulka7399
Zakorzenienie
 
Avatar krasulka7399
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 920
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez emmmm Pokaż wiadomość
Nieskromnie zaznaczam na początku, że będę się chwalić. Jakiś czas temu ostatecznie zamknęłam temat pielęgnacji i doboru kosmetyków. Jak moze niektóre z Was pamietają, kiedyś byłam kosmetycznym zbieraczem i poupychałam po domu ok 300 szt kosmetyków. Po dwóch latach doprowadziłam się do całkowitego porządku, znalazłam idealną pielęgnację dla siebie i sprawdzone kosmetyki, nie muszę juz eksperymentować i tym samym moge sie juz pochwalić stabilnością kosmetyczną, która trwa od kilku miesięcy i nie mam zamiaru jej zmieniać. Teraz mam łacznie 17 szt kosmetyków...
Jestem pod wielkim wrażeniem, gratuluję
krasulka7399 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 18:38   #2787
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez emmmm Pokaż wiadomość
Nieskromnie zaznaczam na początku, że będę się chwalić. Jakiś czas temu ostatecznie zamknęłam temat pielęgnacji i doboru kosmetyków. Jak moze niektóre z Was pamietają, kiedyś byłam kosmetycznym zbieraczem i poupychałam po domu ok 300 szt kosmetyków. Po dwóch latach doprowadziłam się do całkowitego porządku, znalazłam idealną pielęgnację dla siebie i sprawdzone kosmetyki, nie muszę juz eksperymentować i tym samym moge sie juz pochwalić stabilnością kosmetyczną, która trwa od kilku miesięcy i nie mam zamiaru jej zmieniać. Teraz mam łacznie 17 szt kosmetyków (kolorówka + pielęgnacja) i zapanował w tym temacie u mnie piękny błogostan. I co mnie najbardziej cieszy, znalazłam kilka kosmetyków wielofunkcyjnych, które sprawdzają sie tak samo dobrze do różnych zadań trochę Was przynudzę i wypisze w punktach, co u mnie jest hitem, moze akurat komuś coś wpadnie jako podpowiedź, na co warto zwrócić uwagę
Emmm wielkie gratulacje w koncu zaczynalysmy obie na tym samym odwykowym watku musze przyznac ze mnie mega przegonilas, u mnie jeszcze wciaz za duzo tu i tam.

Az mnie zmobilizowalas dzis do porzadkow i spisu, niestety nie mam az tak spektakularnych efektow, choc ogolnie przebilam swoj najlepszy wynik jaki mialam ever. U mnie dodatkowo ilosc robia zapasy, bo rzeczy typu pasta do zebow, antyperspirant, mydlo, lakier do wlosow czy krem do rak kupuje hurtowo w Polsce, u mnie ich nie ma lub sa drogie, a innych nie chce i dzieki temu jest taniej.

Edytowane przez favianna
Czas edycji: 2016-07-22 o 18:39
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 18:57   #2788
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Emmm wielkie gratulacje w koncu zaczynalysmy obie na tym samym odwykowym watku musze przyznac ze mnie mega przegonilas, u mnie jeszcze wciaz za duzo tu i tam.

Az mnie zmobilizowalas dzis do porzadkow i spisu, niestety nie mam az tak spektakularnych efektow, choc ogolnie przebilam swoj najlepszy wynik jaki mialam ever. U mnie dodatkowo ilosc robia zapasy, bo rzeczy typu pasta do zebow, antyperspirant, mydlo, lakier do wlosow czy krem do rak kupuje hurtowo w Polsce, u mnie ich nie ma lub sa drogie, a innych nie chce i dzieki temu jest taniej.
Zapasy to nic złego. Problem jest kiedy masz otwarte np 5 różnych żeli pod prysznic na raz.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 19:59   #2789
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Zapasy to nic złego. Problem jest kiedy masz otwarte np 5 różnych żeli pod prysznic na raz.
Tez sobie tak tłumaczę, bo np pastę do zębów mam ponad 2 razy taniej jak sprowadze z Polski, a używam tej samej od lat.
Jest jeszcze kilka rzeczy, ktorych chętnie bym się już teraz pozbyla, ale to nie takie łatwe niestety. Za to już mam tą samą ilość kolorówki co pielęgnacji, a tak nigdy nie miałam
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-22, 23:05   #2790
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

Przy okazji wyrzucania przetartych dżinsów przejrzałam jeszcze raz szafę, do wora poleciało w sumie 10 rzeczy w tym uwaga... Buty i sukienka ze studniówki .

W butach miałam zmienić obcas na bardziej stabilny, ale nie mam ich do czego założyć, sukienkę nie wiem dlaczego trzymałam... Na pewno juz w niej nigdzie nie wyjdę..pomijając fakt ze nie wiem czy kiedykolwiek w nią wejdę a może kiedyś mi sie tak wydawało .
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-28 18:56:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.