Izotek - cz.II

[201803111829]

Napisane przez visionAM

Wg mnie to trochę bez sensu, chyba że probowalas wszystkiego i to już ostatecznosc. Byłaś u trychologa? Próbowałas nawilzac skórę głowy?

robiłam pilingi, a jeśli chodzi o nawilżanie to głównie siemię lniane.

[visionAM]

No to niezbyt się starałaś pomóc skórze głowy

[201803111829]

Dlatego poszłam do dermatologa.

[feronik]

Napisane przez gawisz

Byłam wczoraj u lekarza i przepisał mi jeszcze kolejne dwa opakowania. Czyli łącznie będzie tego 3600mg na 7200mg czyli połowa dawki całkowitej. Mam zrobić jeszcze badania i pod koniec z nimi przyjść więc wtedy jeszcze porozmawiam czy nie lepiej byłoby pociągnąć jeszcze kuracje.
Ja na reszcie ciała włosków nie zauważyłam. Z głowy mi nie wypadają na szczęście.

Z tego co pamiętam to przyjęcie za małej dawki znacznie zwiększa ryzyko nawrotu, ale aż tak się nie znam, więc niech już Twój lekarz decyduje Chociaż ja też przez dłuższy czas już miałam czystą buzię, a ostatnio na koniec (10 miesiąc!) pojawiła mi się taka paskuda na twarzy, że szok.

Tinkerbell, a te hormony bierzesz z powodu jakiś zaburzeń? Może to przetłuszczanie ma jakieś poważniejsze podłoże hormonalne? Chyba że po prostu masz więcej gruczołów łojowych na głowie i dlatego tak jest.
Może wypróbuj jakieś płukanki ziołowe do włosów, one chyba trochę przedłużają świeżość. Moja mama też ma problem z przetłuszczającymi się włosami i trochę jej się poprawiło jak przestała chodzić po domu przez prawie godzinę z ręcznikiem na głowie po myciu (sauna dla głowy )

W sumie to dziwna sprawa z tymi gruczołami, bo zawsze myślałam, że jak ktoś ma tłustą skórę to i włosy, a sama miałam mocno przetłuszczającą się skórą i jednocześnie bardzo suche włosy i głowę.


U mnie najprawdopodobniej 10 tabletek do końca kuracji

[201803111829]

Wiesz co, te wszystkie szkodliwe rzeczy (agresywne farbowanie, trzymanie ręcznika, używanie mocnych szamponów) wyeliminowałam już dawno. Płukanki ziołowe wysuszają włosy na długości a też nie można ich stosować codziennie.
A hormony biorę, bo nie chce zajść w ciążę.

[201703061232]

Napisane przez feronik

Z tego co pamiętam to przyjęcie za małej dawki znacznie zwiększa ryzyko nawrotu, ale aż tak się nie znam, więc niech już Twój lekarz decyduje Chociaż ja też przez dłuższy czas już miałam czystą buzię, a ostatnio na koniec (10 miesiąc!) pojawiła mi się taka paskuda na twarzy, że szok.


U mnie najprawdopodobniej 10 tabletek do końca kuracji

Przyjęcie za małej dawki skumulowanej i zbyt mala dawka dobowa w stosunku do masy ciała powodują nawroty

Feronik ile trwała Twoja kuracja. Super, że już kończysz. U mnie koniec też coraz bliżej

[201803111829]

Ja dzisiaj kupiłam i po śniadaniu zaczynam!

Dziewczyny, po ilu dniach (mniej więcej) można się spodziewać efektów?

[Margo123]

Napisane przez _Tinkerbell

robiłam pilingi, a jeśli chodzi o nawilżanie to głównie siemię lniane.

Trychologia to dziedzina która chyba jedynie powstala w celu pomagania trychologom.Pomaga napelnic im kieszenie naszymi pieniędzmi,bez pożytku dla nas samych.Bez przesady,nie trać nawet czasu na żadne bawienie sie z trychologami.

Ja też zastanawiam się znów nad izo na mój trądzik.Dawka dzienna około 5-10mg najwięcej.Raczej zaczynam od września jednak.

[feronik]

Napisane przez zbecka

Feronik ile trwała Twoja kuracja. Super, że już kończysz. U mnie koniec też coraz bliżej

Biorę izo jakoś od października, czyli będzie troszkę ponad 10 miesięcy. Z jednej strony boję się odstawienia i tego, czy trądzik nie wróci, ale z drugiej strony cieszę się, bo trochę mnie wymęczyła ta kuracja. A Tobie ile zostało?

Tinkerbell, u mnie już po tygodniu skóra się zaczęła się poprawiać, chociaż nie mam pojęcia jak będzie u Ciebie w przypadku włosów (miałam suche przed leczeniem i potem tylko stały się jeszcze bardziej suche, więc nie odczułam tego skutku jako dużej zmiany poza tym, że wyglądają jak siano )

Margo123, masz nawrót, dawno skończyłaś kurację?

[201703061232]

Napisane przez feronik

Biorę izo jakoś od października, czyli będzie troszkę ponad 10 miesięcy. Z jednej strony boję się odstawienia i tego, czy trądzik nie wróci, ale z drugiej strony cieszę się, bo trochę mnie wymęczyła ta kuracja. A Tobie ile zostało?

U mnie koniec pod koniec września. Izo zaczęłam brać 12 kwietnia. Brałam dawkę 50mg/dzień (plus 2 tygodnie na początku 40 mg) - waga 56 kg.

[visionAM]

Napisane przez Margo123

Trychologia to dziedzina która chyba jedynie powstala w celu pomagania trychologom.Pomaga napelnic im kieszenie naszymi pieniędzmi,bez pożytku dla nas samych.Bez przesady,nie trać nawet czasu na żadne bawienie sie z trychologami.

Ja też zastanawiam się znów nad izo na mój trądzik.Dawka dzienna około 5-10mg najwięcej.Raczej zaczynam od września jednak.

Ciekawe podejście, zwłaszcza że często zajmują się tym dermatolodzy

[lenor]

Został równy tydzień do wesela, a na mojej twarzy mam białe plamy po maści sterydowej coś ala bielactwo
Sorry za bledy ku powtirzenia- zacina mi sie telefon z którego piszę

[Asiaaa95]

Napisane przez zbecka

Przyjęcie za małej dawki skumulowanej i zbyt mala dawka dobowa w stosunku do masy ciała powodują nawroty

Koleżanka ma rację, jak już się leczyć to do końca, ja po mojej pierwszej "kuracji" miałam nawrót bo przyjęłam chyba nawet nie pół dawki skumulowanej (Aknenormin brałam wtedy tylko przez 4 miesiące, po czym pseudo Pani Doktor, która swoją drogą minęła się chyba z powołaniem, stwierdziła, że buzia jest "czysta" i kończymy kurację, nie trzeba dociągać do dawki całkowitej).
Druga kuracja z pomyślnym finałem - pełna, nawet "w zanadrzu" (przyjęłam aż 160 mg/kg tym razem) i do dziś mam spokój a to już rok i miesiąc po.
Ja uważam, że to jest tak jak z antybiotykiem - co z tego, że po dwóch dniach czujemy się już lepiej, ale tak czy siak opakowanie antybiotyku trzeba wybrać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margo123]

Napisane przez visionAM

Ciekawe podejście, zwłaszcza że często zajmują się tym dermatolodzy

Nie będe chyba pisała swojego zdania ,jakie mam o dermatologach,bo szkoda klawiatury na to Natomiast bardziej chodziło mi o wszystkie preparaty,które zapisują trychologowie,peelingi do skóry głowy,itp itp .Ja nie znam żadnego dermatologa,który by się tym zajmował.Co najwyżej trichoscan wykonają.Nie zmienia to jednak faktu,że osobiście,uważam trychologie za gałąź całkowicie zbyteczną

feronik nie mam nawrotu,to będzie moja pierwsza kuracja.Czytałam dużo publikacji na pubmedzie o izo i zdecydowałam się na kurację mikrodawkami,bo przy takiej jedyne skutki uboczne jakie występują to jedynie wysuszenie śluzówek i skóry.

[visionAM]

Moim zdaniem wiele problemów ze skórą głowy wynika ze złej pielęgnacji. Z opisu Tinkerbel wnioskuję, że przed podaniem izo można było spróbować innego leczenia, no ale cóż. Co do dermatologow czy trychologow to jak z każdym zawodem - są lepsi i gorsi.

[Malinowaslodycz]

Napisane przez visionAM

Moim zdaniem wiele problemów ze skórą głowy wynika ze złej pielęgnacji. Z opisu Tinkerbel wnioskuję, że przed podaniem izo można było spróbować innego leczenia, no ale cóż. Co do dermatologow czy trychologow to jak z każdym zawodem - są lepsi i gorsi.

Oprócz licznych zaburzeń wynikających ze złej pielęgnacji, jeszcze więcej wynika z nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu( np. zaburzenia hormonalne- nieprawidłowa reakcja receptorowa), więc bardzo proszę na początku pójść do lekarza i zrobić badania, a dopiero gdy lekarz wykluczy nieprawidłowości można biegać po trychologach

[visionAM]

Tak jak mówię - są trycholodzy, którzy są też dermatologami, wiec chyba najlepiej iść po prostu do takiego.

[asicax16]

izotekowcy mam pytanie. Ostatnio znajoma pytała mnie o trądzik dlaczego mam i czy coś z nim robię to jej powiedziałam że leczę już kilka lat i nic nie działa. To zapytała mnie czy robiłam kiedykolwiek badania hormonów (nigdy nie miałam robionych pomimo że zmagam się mocnym z trądzikiem już dobre 10lat!!), poczytałam w necie i rzeczywiście powinnam takie badania zrobić bo to może być trądzik hormonalny. Dlaczego zatem dermatolog nie skierował mnie na takie badanie?? Nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale w tym tygodniu idę zapytać o to mojego lekarza rodzinnego (ps.lekarz rodziny może dać skierowanie na takie badanie?).

Czy wy miałyście robione takie badanie??:confu sed:

[201703061232]

Tak. Miałam robione. Wszystko w granicach normy (górnej, ale normy). Koleżanka, która jest dermatologiem (nie moim) zasugerowała mi to. Reszta dermatologów zawzięcie milczała na ten temat. Moja obecna derma kazała mi iść do gina, żeby wykluczyć PCOS i kazała zrobić testosteron.

[Malinowaslodycz]

Napisane przez asicax16

izotekowcy mam pytanie. Ostatnio znajoma pytała mnie o trądzik dlaczego mam i czy coś z nim robię to jej powiedziałam że leczę już kilka lat i nic nie działa. To zapytała mnie czy robiłam kiedykolwiek badania hormonów (nigdy nie miałam robionych pomimo że zmagam się mocnym z trądzikiem już dobre 10lat!!), poczytałam w necie i rzeczywiście powinnam takie badania zrobić bo to może być trądzik hormonalny. Dlaczego zatem dermatolog nie skierował mnie na takie badanie?? Nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale w tym tygodniu idę zapytać o to mojego lekarza rodzinnego (ps.lekarz rodziny może dać skierowanie na takie badanie?).

Czy wy miałyście robione takie badanie??:confu sed:

Na NFZ nie może niestety. Ginekolog również powinien ci zlecić badania poziomu najważniejszych hormonów

[laisla]

Napisane przez Malinowaslodycz

Na NFZ nie może niestety. Ginekolog również powinien ci zlecić badania poziomu najważniejszych hormonów

To prawda, hormony w bardzo ograniczonym zakresie robią na NFZ, a w tym przypadku trochę trzeba ich pobadać. Kiedyś się tym interesowałam przed izo, ale w końcu nie zrobiłam. A ginekolog to w ogóle błędne informacje mi podał chyba dlatego aby nie musieć mi tego skierowania pisać. Trochę przekichana sprawa z tymi hormonami bo o wszystko trzeba zadbać prywatnie jednak bez udziału NFZ.
No ale na szczęście izo wyeliminował problem z cerą więc akurat hormony pewnie nie były u mnie sprawcą.

[MickY]

Dziewczyny, w okresie letnim postanowiłam całkowicie zrezygnować z podkładu i ograniczyć ilość nakładanych kosmetyków na buzię do minimum. Już chyba wszyscy znajomi mnie widzieli bez makijażu więc przestałam się wstydzić przebarwień (co więcej, pojawiły się komentarze, że mam bardzo ładną cerę!), ale szukam kremu na dzień - tak jak kremy do nawilżania na noc mam już sprawdzone, tak na dzień kompletnie nic mi nie podchodzi... nie chcę czuć tej lekko tłustej warstwy, najlepiej gdyby krem miał filtr. Macie coś godnego polecenia?

[visionAM]

U mnie filtry Sunbrella wchłaniają się do matu, w aptekach możesz poprosić o próbki, np.w Ziko.

[KarolaKr]

dziewczyny, próbowałyście depilacji światłem IPL w trakcie kuracji?
Mam Philips Lumena, a włosy (przez suplement) rosną mi mega szybko i są mega ciemne, a codzienne golenie nóg, pach i bikini mnie wykańcza

[201803111829]

A jak z tatuażami w czasie kuracji?

[201703061232]

Napisane przez _Tinkerbell

A jak z tatuażami w czasie kuracji?

W sensie zrobic w trakcie ? Nie bardzo bo skora robi sie delikatna i wrażliwa. Ponadto proces gojenia trwa dluzej, więc będzie się paprał.

[201803111829]

Kurcze, bo jestem umówiona na niewielki w sierpniu :/

[Animal95]

Ponawiam pytanie czy izo mial u Was jakis wplyw na psychike? W sierpniu koncze kuracje a prawdopodobnie dostalem depresji i biore antydepresanty ktore niewiele pomagaja. Czy po odstawieniu samopoczucie wroci?

[pleasek89]

Napisane przez Asiaaa95

Hej hej, tak czytam ostatnie kilka stron wątku i widzę same "nowe twarze" (ja udzielałam się sporadycznie w pierwszej części). Machnę w skrócie tu moją historię, gdyby miało to komuś pomóc...
Kurację Aknenorminem przechodziłam dwa razy, za pierwszym razem czteromiesięczna (nieudana) kuracja u beznadziejnej dermatolożki (prywatnie, generalnie jak nie wiadomo o co chodziło, to chodziło o kasę). Po niecałym roku trądzik wrócił (wtedy moja cera: tłusta, niewielkie ale zapalne krosty, które długo się goiły i pozostawiały ślady).

Jutro miałem kończyć kurację, ale przeczytałem twój post i zastanawiam się czy jej nie przedłużyć.

Przyjmując średnią dawkę całkowitą (czyli 135 mg/kg masy ciała) przyjąłem dokładnie 50% tej dawki.

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

Napisane przez Animal95

Ponawiam pytanie czy izo mial u Was jakis wplyw na psychike? W sierpniu koncze kuracje a prawdopodobnie dostalem depresji i biore antydepresanty ktore niewiele pomagaja. Czy po odstawieniu samopoczucie wroci?

Nie miał wpływu nawet w najmniejszym stopniu.

[Felicja]

Napisane przez Animal95

Ponawiam pytanie czy izo mial u Was jakis wplyw na psychike? W sierpniu koncze kuracje a prawdopodobnie dostalem depresji i biore antydepresanty ktore niewiele pomagaja. Czy po odstawieniu samopoczucie wroci?

Oczywiscie, ze izo moze wplywac na psychike. Zanotowano nawet proby samobojcze.. Depresja jest jednym z przeciwskazan do rozpoczecia kuracji. Od kiedy zle sie czujesz? Chodzisz na jakas terapie? Jest bardzo zle? Lekarzem nie jestem, wiec wypowiadam sie wylacznie w oparciu o zdrowy rozsadek i wlasne doswiadczenie z izo i depresja. leczylam sie 3 lata przed izo, w trakcie izo mialam momenty wypalenia... brakowalo mi sil na codzienne obowiazki, szczegolnie w zimie, kiedy bylo dlugo ciemno. Pomoglo wyznaczenie sobie czasu na systematyczny relaks z hobby i wiecej snu. Antydepresanty potrzebuja czasu, zeby zadzialac, czasem nawet przez chwile pogarszaja sprawe. Ile juz je zazywasz? Jesli konczysz kuracje w sierpniu, to probowalabym wytrzymac, ale taka decyzje moze podjac tylko lekarz! Humor nie poprawi ci sie od razu po odstawieniu izo tak o.

Napisane przez KarolaKr

dziewczyny, próbowałyście depilacji światłem IPL w trakcie kuracji?
Mam Philips Lumena, a włosy (przez suplement) rosną mi mega szybko i są mega ciemne, a codzienne golenie nóg, pach i bikini mnie wykańcza

Nie probowalysmy. Mozna sie poparzyc i nabawic blizn i przebarwien.

Napisane przez MickY

Dziewczyny, w okresie letnim postanowiłam całkowicie zrezygnować z podkładu i ograniczyć ilość nakładanych kosmetyków na buzię do minimum. Już chyba wszyscy znajomi mnie widzieli bez makijażu więc przestałam się wstydzić przebarwień (co więcej, pojawiły się komentarze, że mam bardzo ładną cerę!), ale szukam kremu na dzień - tak jak kremy do nawilżania na noc mam już sprawdzone, tak na dzień kompletnie nic mi nie podchodzi... nie chcę czuć tej lekko tłustej warstwy, najlepiej gdyby krem miał filtr. Macie coś godnego polecenia?

Z filtrow polecam matujacy Vichy ideel soleil 30. U mnie po kuracji juz, ale krem wchlania sie do matu. Popytaj w aptekach o probke, albo w superpharm sprobuj wsmarowac troche testera