Sierpnióweczki 2016! Część VII. - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-25, 12:21   #1081
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Mój tata się nie zna i się nie wtrąca, ale jak mu powiem, że brakuje mi np czegoś, to pójdzie kupi i my wyśle. Mama zresztą też. Nie wspomnę o tym co oni nam za wałówę wiozą





Ale ich jutro wyściskam i będę puszczać im piosenkę "cudownych rodziców mam":br zydal:


Mój tata to gadzeciaz na szczescie ostatnio ustaliliśmy ze zanim cos kupi ma sie zapytać czy chcemy (i tak pewnie kupi cos małemu czego albo byśmy nie chcieli albo tylko mu sie bedzie podobało)

Tata to taki "podglądacz" obserwuje teraz matki z małymi dziećmi i dzwoni i zdaje relacje ze np. widział panią w restauracji, ktora rozłożyła matę na ziemi i położyła dziecko i mogła w spokoju zjesc... Od razu pytanie - mam szukać takiej maty??

Ps u mnie jest tak ze rodzice mieszkają w UK i jak ja in wysyłam paczki to zawsze z wałówą- własne przetwory i inne produkty bez których moi rodzice nie wyobrażają sobie życia - np krzyżówki


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:21   #1082
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
To ja cos wstawię... Pokoiku dla dziecka nie mamy, malować ścian nie będziemy ale na początek mamy juz cos ... co małemu i nam musi wystarczyć



Wysłane za pomocą magii
Bardzo fajne.
Moi rodzice kupili łóżeczko turystyczne do nich do domu i podoba mi się, że tam też jest od razu i przewijak, przybornik i karuzela, lekkie toto, praktyczne, mobilne - aż trochę żałuję, że poszłam w tradycyjne do nas do mieszkania. :P

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Moje cukry tez jakby zapomniały o wynikach ze mam cukrzyce. Co prawda bez insuliny ale ostatnio pozwoliłam sobie na pizzę - zamawianą (czyli bez jakiś specjalnych ograniczeń) a tu cukier ledwo 109.
Dzięki temu pozwalam sobie na biszkopty (bo polecane na wątrobę czyli cholestaze) oraz ciastka belvita z jogurtem i dżemem. Co prawda pilnuje aby nie zjeść więcej niż 2 ale jak na mnie to i tak szaleństwo


Wysłane za pomocą magii
Super, miło też ze strony cukrów, że umiliły to kombinowanie z 2 dietami.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:22   #1083
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Moje cukry tez jakby zapomniały o wynikach ze mam cukrzyce. Co prawda bez insuliny ale ostatnio pozwoliłam sobie na pizzę - zamawianą (czyli bez jakiś specjalnych ograniczeń) a tu cukier ledwo 109.
Dzięki temu pozwalam sobie na biszkopty (bo polecane na wątrobę czyli cholestaze) oraz ciastka belvita z jogurtem i dżemem. Co prawda pilnuje aby nie zjeść więcej niż 2 ale jak na mnie to i tak szaleństwo


Wysłane za pomocą magii

A powiedz mi, przy tej całej cholestazie, dłonie swędzą wewnątrz czy na zewnątrz. Miałam wczoraj jakąś dziwną pokrzywkę na zewnątrz i swędziało bardzo. I się zastanawiałam czy panikować. Ale dziś jest już ok.
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:23   #1084
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
hahahaha no można się przerazić taką niespodzianką!



potwierdzam 500f ~2500zł to taka przeciętna cena - kupisz i taniej i drożej ehhh są ludzie z którymi da się rozmawiać o pieniądzach i tacy z którymi lepiej o pogodzie

aaa miałam się jeszcze pytać - kupujecie jakieś witaminy dzieciaczkom? czy tą wit K / D sama mam dziecku suplementować? jak to wygląda?


K i d suplementujesz przy kp, przy mm (nawet, jeśli się dokarmia tylko) nie podaje się już k, a samą d.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:26   #1085
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Wyszłam do młodej na podwórko i usiadłam na trampolinie .
Nagle czuję że mam mokry tyłek
Oho.... sobie myślę odeszły mi wody ???
Na szczęście nie... poprostu mokro było pod trampolina a moje dupsko już cięższe i tadam!
Ufff

Edytowane przez iweczka
Czas edycji: 2016-07-25 o 12:28
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:29   #1086
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez aneks17 Pokaż wiadomość
A o co chodzi z czerwoną wstążeczką? I medalikiem?
jakiś przesąd..pewnie ,żeby "diobła" przepędzić..

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
A to kojarze, nawet zapisalam sobie na kompie
A co do "kalafiorowej/pizzy/pierogów/ogórków/śliwek/ciastek/bułek itp itd"
Jak mozesz ich nie chciec?
Ja takie rzeczy akurat przyjmuje, gorzej jakby mi chciala np. Kapac Mala, to juz mi przeszkadza...
nie wiem jak mozna nie chcieć..no ja po prostu nie chcę..mam zaplanowany obiad na trzy dni do przodu i nie zawsze chcę "być uszczęśliwiana" pizzą o godz.13tej, bo sami jemy obiad duzo później itp..
czasem korzystamy z takich akcji,ale jak dziękuję to mam nadzieję,że druga strona to zrozumie a nie się focha..

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
witam
Dziś noc cudowna Spanie od 24 do 11 z małymi przerwami na jedzonko bez chlustania mleczkiem
woooww..Nieźle Kubuś pospał..

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość

aaa miałam się jeszcze pytać - kupujecie jakieś witaminy dzieciaczkom? czy tą wit K / D sama mam dziecku suplementować? jak to wygląda?
ja nie kupuje..zobaczę co mi powiedzą po porodzie..

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Braxton spina mnie tak po całości i brzuch staje się lekko kwadratowy (i do tego jeszcze ból w krzyżu czasem), a Artur bardziej nieregularne kształty generuje i nie jest aż tak twardo wszędzie.
no tak..to u mnie "kwadrat" też się zdarza..

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Nie mam sił nadrobic wszystkiego. Wszystko jest bleh i meh
Byłam u połoznych, maluch ok, glowa na dół, ale na swiat sie nie pcha. Jest mi cięzko i fizycznie i psychicznie.
Wypędzanie wiadomym sposobem wogóle nie wyszło, rozryczałam sie (głupie hormony) i to byłoby na tyle.

Dzisiaj 5 lecie naszego zwiazku i TZ powiedział, ze nic dla mnie nie ma bo nie miał czasu nawet pomyśleć. ode mnie dostał juz dwa prezenty.
Przykro mi bardzo, ze sie nawet nie postarał. :/
szkoda,że w wasze święto chodzisz przygnębiona.. a może zrób sobie jakąś przyjemność i kup coś sama "od" tżeta..i powiedz mu wieczorem,że jak on nie miał czasu to Ty to "załatwiłaś " za niego.. zamów maszynę tak jak marzysz i tyle..

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Nadrobiłam.

U mnie drugi dzień bez nocnej zgagi. Może faktycznie ten brzuch się obniżył? Jeśli tak to pewnie dowiem się o tym w środę i może tym razem masaż będzie skuteczny

Jestem po weekendowej wizycie teściowej. Prawdopodobnie to ostatni wspólny weekend. I dobrze, bo o ile wcześniejsze były całkiem ok, to ten ostatni ona wyjątkowo chyba chciała mnie wkurzyć. I nie wiem czy celowo czy poczuła się jakoś pewniej by udzielać aż tylu głupich rad i wtrąceń. Dosłownie to wszystko buczy mi w głowie. Aż napisałam wczoraj do mojej mamy, że dziękuję jej za to, że jest jaka jest i że wychowała mnie dobrze i że ją kocham.

Ja nie wiem jakim cudem TŻ wyrósł na takiego faceta w takiej rodzinie. Z mojej perspektywy to jest jakaś patologia i miliony lat świetlnych między moją a jego rodziną.

To co ona mówi/twierdzi jest tak głupie i nieżyciowe, że ja się nie dziwię, że jej córka ma problem ze znalezieniem właściwego faceta, jeżeli ta kobieta twierdzi np, że jeżeli żona dostanie parę razy po pysku to jej się należało.
Moja mama wpoiła we mnie to, że jeżeli facet uderzył Cię raz, to zrobi to drugi raz i trzeba mieć szacunek do siebie.
Więc mówię do teściowej, że jeżeli kobieta nie rzuciła się na faceta pierwsza z rękoczynami i dostała w twarz w kłótni, to jaka i o co by nie była nikt nie zasługuje na to, by być bitym. Tyczy się to mężczyzn i kobiet.

A ona do mnie no a co byś zrobiła jakby TŻ dał Ci w pysk. Nic byś nie zrobiła, przecież dla dzieci trzeba.
Odpowiedziałam, jej grzecznie, że poczekałabym aż pójdzie spać. Uwaliła mu tą rękę siekierą aż przy samej dupie i zabrała dzieci i walizki nawet jeśli miałabym pójść do domu samotnej matki.

Oczywiście jestem głupia i takie tam.

Wiem, że TŻ by mnie nie uderzył, bo on się brzydzi takich rzeczy. Ale już sam fakt, że teściowa dopuszcza taką myśl i ją usprawiedliwa jest dla mnie okropny.

Ah....po tym weekendzie mogłabym napisać książkę......Tak jak zawsze staram się by to wszystko wpadło jednym uchem i drugim wypadło tak teraz to wszystko siedzi mi w głowie i czuję ogromy żal i smutek. Pewnie hormony.


Chyba mieszkanie 2500 tys km od domu to była najlepsza życiowa decyzja.
porażka teksty..chyba bym nawet nie wchodziła w temat, jakbym takie rzeczy od swojej teściowej usłyszała..

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
No to super, może to też znak bliskości porodu.

U mnie ostatnio parę razy niedietetyczne posiłki lepiej się sprawdziły niż te dietetyczne, muszę w takim razie również spróbować Pierników.
od rodziny trzymajcie się dziewczyny z daleka

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
To ja cos wstawię... Pokoiku dla dziecka nie mamy, malować ścian nie będziemy ale na początek mamy juz cos ... co małemu i nam musi wystarczyć



Wysłane za pomocą magii
bardzo mi się podoba
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:31   #1087
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
A powiedz mi, przy tej całej cholestazie, dłonie swędzą wewnątrz czy na zewnątrz. Miałam wczoraj jakąś dziwną pokrzywkę na zewnątrz i swędziało bardzo. I się zastanawiałam czy panikować. Ale dziś jest już ok.


Z tego co czytałam to swędzą podeszwy i dłonie od środka.
Ja nie mam takich objawów.

Mam wysypkę ale lekarka nie łączy jej z cholestazą tylko ze zmianami hormonalnymi 3trestru.

Mam za to cos na kształt pokrzywki na ramieniu prawym i lewej stopie (co nie musi oznaczać cholestazy). Troche to wyglada tak jakby mnie komary albo muszki pogryzły.
Wysypka - lekarka określiła jako grudkowatą - wapno nie pomaga.
To co mi pomaga to pilnowanie sie zeby tego nie drapać i smaruje balsamem dla alergikow -physiogel.



Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-25, 12:31   #1088
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Mój tata to gadzeciaz na szczescie ostatnio ustaliliśmy ze zanim cos kupi ma sie zapytać czy chcemy (i tak pewnie kupi cos małemu czego albo byśmy nie chcieli albo tylko mu sie bedzie podobało)

Tata to taki "podglądacz" obserwuje teraz matki z małymi dziećmi i dzwoni i zdaje relacje ze np. widział panią w restauracji, ktora rozłożyła matę na ziemi i położyła dziecko i mogła w spokoju zjesc... Od razu pytanie - mam szukać takiej maty??

Ps u mnie jest tak ze rodzice mieszkają w UK i jak ja in wysyłam paczki to zawsze z wałówą- własne przetwory i inne produkty bez których moi rodzice nie wyobrażają sobie życia - np krzyżówki


Wysłane za pomocą magii
Mój tata uwielbia kupować ubrania i buty. Pod tym względem jest wymagający więc sie nie muszę martwić, że dostanę coś co nie będzie mi się podobać.

Hahaha, no to wiesz jak to jest Moi rodzice wiozą mi jakieś mięso - mój tata dostał za zadanie gotowanie, a on musi mieć swoje Przyprawy, kiełbasę, krówki dla mnie:P I nie wiem co tam jeszcze
Aż śmiać mi się chce
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:32   #1089
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Żebyś wiedziała! Jeszcze poszłabym siedzieć:P A mama zawsze mówiła, uważaj, ruszysz gówno a pójdziesz siedzieć za człowieka



Jeszcze przed nami jeden weekend i urodziny chrześniaka TŻ, ale to też historia rodem "Trudne sprawy" i nie wiem czy nie będziemy musieli prezentu wysłać pocztą



Od rana myślę, czy prysznic czy kąpiel i powiem Ci, że nie chce mi sie stać:P A w wannie czuję się jak foka Przydałaby się myjnia dla ciężarnych:P


Co do przemocy, to moja mama ma takie zdanie jak Ty i to mi zawsze wpajała. Całe życie słyszałam z jej ust, że gdyby facet podniósł rękę na nią lub dziecko (w moim domu nie istniały klapsy) to byłaby to ostatnia rzecz, jaką zrobił w życiu. Mama wywodziła się z patologicznego domu, gdzie prrzemoc była na porządku dziennym. Jej brat to przejął niestety, kiedyś mama była świadkiem, jak wrócił nawalony i uderzył żonę, tak mu zaj@*£a patelnią, że mogła go zabić... A jego żona wtedy odeszła i nigdy nie wróciła.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:33   #1090
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Wyszłam do młodej na podwórko i usiadłam na trampolinie .
Nagle czuję że mam mokry tyłek
Oho.... sobie myślę odeszły mi wody ???
Na szczęście nie... poprostu mokro było pod trampolina a moje dupsko już cięższe i tadam!
Ufff
Hahaha Ale mamy teraz schizy
W sobotę byliśmy w parku i ja ciągle się bałam, że mi tam wody odejdą
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:34   #1091
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
A powiedz mi, przy tej całej cholestazie, dłonie swędzą wewnątrz czy na zewnątrz. Miałam wczoraj jakąś dziwną pokrzywkę na zewnątrz i swędziało bardzo. I się zastanawiałam czy panikować. Ale dziś jest już ok.


Nie panikować. Przy cholestazie nie ma wysypki. A swędzą wnętrza dłoni spody stóp.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-25, 12:36   #1092
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Mój tata uwielbia kupować ubrania i buty. Pod tym względem jest wymagający więc sie nie muszę martwić, że dostanę coś co nie będzie mi się podobać.



Hahaha, no to wiesz jak to jest Moi rodzice wiozą mi jakieś mięso - mój tata dostał za zadanie gotowanie, a on musi mieć swoje Przyprawy, kiełbasę, krówki dla mnie:P I nie wiem co tam jeszcze

Aż śmiać mi się chce


jak nie byłam w ciazy piekłam sernik (moja mama nie potrafi piec) mrozilam, pózniej w opakowania termiczne i w paczkę
Trafiały jeszcze delikatnie zimne.
Teraz nie mam weny
Za to dostaną paczkę w wekami
Sałatka ogórkowa, grzybki, sos słodko-kwaśny i sok


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:40   #1093
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Z tego co czytałam to swędzą podeszwy i dłonie od środka.
Ja nie mam takich objawów.

Mam wysypkę ale lekarka nie łączy jej z cholestazą tylko ze zmianami hormonalnymi 3trestru.

Mam za to cos na kształt pokrzywki na ramieniu prawym i lewej stopie (co nie musi oznaczać cholestazy). Troche to wyglada tak jakby mnie komary albo muszki pogryzły.
Wysypka - lekarka określiła jako grudkowatą - wapno nie pomaga.
To co mi pomaga to pilnowanie sie zeby tego nie drapać i smaruje balsamem dla alergikow -physiogel.



Wysłane za pomocą magii
No to nie sieję paniki. U mnie to wyglądało bardziej jak jakieś potówki tylko swędziało, ale dziś jest ok.

Tylko, jeszcze zrozumiałabym potówki na nogach, bo od butów. Ale na dłoni

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Co do przemocy, to moja mama ma takie zdanie jak Ty i to mi zawsze wpajała. Całe życie słyszałam z jej ust, że gdyby facet podniósł rękę na nią lub dziecko (w moim domu nie istniały klapsy) to byłaby to ostatnia rzecz, jaką zrobił w życiu. Mama wywodziła się z patologicznego domu, gdzie prrzemoc była na porządku dziennym. Jej brat to przejął niestety, kiedyś mama była świadkiem, jak wrócił nawalony i uderzył żonę, tak mu zaj@*£a patelnią, że mogła go zabić... A jego żona wtedy odeszła i nigdy nie wróciła.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
I dobrze kobieta zrobiła. Dla mnie to najgorsze co może być pozwolić sobie na pomiatanie, czy uzależnić się od faceta i mu wybaczać takie akcje. Takie typy się nie zmieniają. A w życiu jest mnóstwo takich przykładów.

Jakby mój brat podniósł rękę na kobietę też bym mu zajumaniła z patelni.
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:46   #1094
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Ależ masz całkowitą rację! Ja jej to już wielokrotnie powiedziałam, że wydajemy nasze pieniądze nie jej, ale ona uważa, że wydajemy TŻta pieniądze nie nasze. Pomijam fakt, że tak samo się dokładam do budżetu domowego jak i on, a nawet jeśli nie - to są nasze ustalenia. My nie mamy podziału na twoje/moje tylko pieniądze są nasze.

Dlatego o jakiś droższych rzeczach nawet nie wspominam, bo padłaby trupem.
My teraz budujemy dom i ciągle słyszę bo u Syna w domu będzie to i tamto, bo u niego na działce jest to i owo..bo on kupił coś tam.
A ja tam chyba tylko do sprzątania będę wg ich. ...
Już zwróciłam uwagę tz na te hasła.... oboje pracujemy i razem budujemy ten dom.
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:46   #1095
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

W szpitalu mi dali witaminy w jednej z tych paczuszek,ktore są chamską probą wydębienia danych osobowych, o czym wam tu pisałam. Tym razem mam zamiar odmówić przyjęcia ich, a także poinformować inne osoby, czym grozi wypełnienie tych papierków. A witaminy wrzuciłam, jak kompletowałam koszyk w gemini, ja samą D, bo raczej na pewno będę dokarmiać/ karmić mm. Kupiłam te twist off ampułki, przy synku mam spray, ale dla dziewczyn to byłoby niehigieniczne dawać im ten sam, a jakbym miała trzy to myliłabym na okrągło W szpitalu kazali dawać od początku.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:46   #1096
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Wiedziałam, że żeby Was od rana nadrobić trzeba siadać przed kompem min.godzinę wcześniej. A teraz o 14 mam korki i nie wiem czy zdążę .

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Odpoczywaj przyklej sobie tyłeczek do kanapy i sie nie ruszaj
Gratulacje 38tc


Wole nie myślec o upałach bo mam lęki...
Dzięki, tak zrobiłam, z tymże przykleiłam do łóżka w sypialni .
Ja chyba wgl nie będę wychodzić z domu w taki gorąc (no ale po Natalkę do żłobka muszę....)

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Byłam na badaniach, miałam zrobić tylko mocz, czyli bardzo ekonomicznie, ale zdecydowanie wolałabym zamiast tego zrobić coś z krwi, bo przy obecnym nacisku dziecięcia na pęcherz pozyskanie materiału do badań w odpowiednim momencie nie jest prostym zadaniem.
Za to udało mi się również męża wysłać na długo odkładane przez niego badania, bo strasznie chudnie odkąd zaczął w tym roku nową pracę, pewnie można by zrzucić winę na stres, ale warto się też zbadać.
za badania i za to, że namówiłaś też na nie TŻeta! Ja chyba też powinnam spróbować...

Cytat:
Napisane przez joasia4786 Pokaż wiadomość
Dam znać na pewno co mi powiedzą

Gratuluję 38 tc
dzięki! czekamy na wieści!

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Myśle ze cos jest nie tak z prowadzącym... Albo ze mną, że dziś sie czepiam.. Polonistka nie jestem ale chciałabym aby w telewizji bardziej dbali o język jakim sie wyrażają ...
Właśnie pan stwierdził ... Oferta skierowana jest do rodzicow, którzy maja własne dzieci.
Pomijając wyrażenie "własne" znacie rodzicow bez dzieci? Czy sie czepiam???
A jak uwzględnić wyraz własne rozumiem że adoptowane lub przysposobione to nie są własne dzieci tylko cudze???
Oferta o jakiej Pan mówił odnosi sie do zdrowego żywienia, czy to oznacza ze zdrowo można żywić tylko "własne" dzieci a nie-wlasne fastfoodem karmić??

Czepiam sie chyba.. Lepiej bedzie jak wyłącze TV
No trochę się czepiasz (zwłaszcza tego niefortunnego wyrażenia 'a na domiar złego była w ciąży') ale w sumie to dobrze, mało kto dziś zwraca uwagę na poprawność językową, a już zwłaszcza ludzie, którzy zawodowo operują językiem, powinni o to dbać...

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dzień dobry melduję się po weekendzie z Rodzicami, jakoś żeśmy go wszyscy przetrwali w sumie nawet nie było źle, Tata mi sporo poprasował a Mama zrobiła 2 gary gołąbków - dzisiaj będę to mrozić wszystko.

grzyby bym ususzyła a na odparzenia sudocrem!

jeszcze się Wam pochwalę że odebrałam wynik GBS i jest ujemny teraz się tylko zastanawiam czy nie za wcześnie mi go pobrała? (TP 28.08)
to dobrze, że weekend przetrwaliście .
Grzybami się zajął mąż, ma na szczęście na tyle oleju w głowie, żeby mnie teraz gotowaniem itp itd nie katować , zresztą on to lubi robić.
jedna się martwi, że za wcześnie, druga że za późno... gin wie co robi , dobrze, że wynik ujemny!

Cytat:
Napisane przez Lucynka20xd Pokaż wiadomość
Od Wczoraj mi brzuszek co jakis czas twardnieje tez czesto wam twardnieje?? Nie wiem czy to Filip czy nie ale prsktycznie cale wczorajsze popoludnie co jakiś czas twardnial ehh az sie wystraszylam. Filip podczas tego jeszcze tskie cyrki wyprawial bolesne że auuuuc
twardnieje, twardnieje, zresztą ja wgl mam jakiś twardy ten brzuszek, z Natalką chyba tak nie było...

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Mój TŻ znów zaczął popalać. Po takim czasie. Jestem wściekła.
Mało bo mało, ale dla mnie nawet po jednym smród jest straszny.
Ja jestem ostrym przeciwnikiem i już mu powiedziałam, że taki śmierdzący nie będzie podchodził do dziecka nawet na 10 metrów. I jeżeli jego wyborem jest papieros a nie dziecko to ma się nad sobą zastanowić.
Oczywiście teściowa była przy tym i uważa, że jestem nienormalna bo to tylko jeden papieros. Dla mnie to jest AŻ jeden bo smród jest dla mnie obrzydliwy a co dopiero dla małego dziecka, który uczy się zapachów.
ale mu powiedziałaś może i ja powinnam wziąć z Ciebie przykład i postawić mojego pod ścianą?
A Twoja teściowa...no, brak słów po prostu, rzeczywiście światopogląd ma cudowny....

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Dzisiaj 5 lecie naszego zwiazku i TZ powiedział, ze nic dla mnie nie ma bo nie miał czasu nawet pomyśleć. ode mnie dostał juz dwa prezenty.
Przykro mi bardzo, ze sie nawet nie postarał. :/
a to brzydal! może jeszcze się nawróci...

Lecę się ogarnąć, pa!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:46   #1097
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość

Ponoć na cały wrzesień jadą do sanatorium
zazdroszczę..moi przez tp na sierpień nigdzie przez całe lato się nie ruszają..masakra..mama rozważa czy w sierpniu na parę dni nad morze jechać,ale mój mąz wczoraj zadeklarował,że transmisje na żywo z porodu na plaży sobie obejrzy

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość

a ja miałam tyle dzisiaj zrobic a tak mi sie nie chce! masakra
ehh..pomysl o tym co juz zrobiłaś.. pogadałaś z nami, poodpoczywałaś, dałaś synkowi podotleniac się leżąc na lewym boczku, zaplanowałas parę spraw zapewne, dowiedziałaś się czegoś nowego, zacieśniłaś więzy społeczne z innymi matkami, wspierasz je swoimi wypowiedziami.. to robota na cały etat

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Wyszłam do młodej na podwórko i usiadłam na trampolinie .
Nagle czuję że mam mokry tyłek
Oho.... sobie myślę odeszły mi wody ???
Na szczęście nie... poprostu mokro było pod trampolina a moje dupsko już cięższe i tadam!
Ufff
masakra.. ja mam schizę na punkcie odejścia wód jakąś..

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Co do przemocy, to moja mama ma takie zdanie jak Ty i to mi zawsze wpajała. Całe życie słyszałam z jej ust, że gdyby facet podniósł rękę na nią lub dziecko (w moim domu nie istniały klapsy) to byłaby to ostatnia rzecz, jaką zrobił w życiu. Mama wywodziła się z patologicznego domu, gdzie prrzemoc była na porządku dziennym. Jej brat to przejął niestety, kiedyś mama była świadkiem, jak wrócił nawalony i uderzył żonę, tak mu zaj@*£a patelnią, że mogła go zabić... A jego żona wtedy odeszła i nigdy nie wróciła.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
to wielki szacunek dla mamy,że mimo takich doświadczeń we własnej rodzinie trzyma się przekonań przeciwnych..to bardzo trudne najczęściej tak zmienić "ścieżkę"
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:50   #1098
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
W szpitalu mi dali witaminy w jednej z tych paczuszek,ktore są chamską probą wydębienia danych osobowych, o czym wam tu pisałam. Tym razem mam zamiar odmówić przyjęcia ich, a także poinformować inne osoby, czym grozi wypełnienie tych papierków. A witaminy wrzuciłam, jak kompletowałam koszyk w gemini, ja samą D, bo raczej na pewno będę dokarmiać/ karmić mm. Kupiłam te twist off ampułki, przy synku mam spray, ale dla dziewczyn to byłoby niehigieniczne dawać im ten sam, a jakbym miała trzy to myliłabym na okrągło W szpitalu kazali dawać od początku.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Mnie na szczęście te wszystkie próbki ominęły - i tak bym ich nie zużyła.
Na szkole rodzenia nie mogą niczego tutaj reklamować więc jeden problem z głowy, a witaminy tutaj są dla ciężarnych i chyba do drugiego roku życia dziecka z urzędu dawane. Bez żadnego zbierania danych osobowych.

Jedynie jest dużo ulotek - od przemocy domowej, szczepienia, bezpieczeństwo w samochodzie po karmienie piersią itd.
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:51   #1099
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Sałatka ogórkowa, grzybki, sos słodko-kwaśny i sok


Wysłane za pomocą magii
jaki sok zrobiłas? masz sokownik czy inną metoda powstał?

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
My teraz budujemy dom i ciągle słyszę bo u Syna w domu będzie to i tamto, bo u niego na działce jest to i owo..bo on kupił coś tam.
A ja tam chyba tylko do sprzątania będę wg ich. ...
Już zwróciłam uwagę tz na te hasła.... oboje pracujemy i razem budujemy ten dom.
hehe..standard
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-25, 12:53   #1100
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
zazdroszczę..moi przez tp na sierpień nigdzie przez całe lato się nie ruszają..masakra..mama rozważa czy w sierpniu na parę dni nad morze jechać,ale mój mąz wczoraj zadeklarował,że transmisje na żywo z porodu na plaży sobie obejrzy


ehh..pomysl o tym co juz zrobiłaś.. pogadałaś z nami, poodpoczywałaś, dałaś synkowi podotleniac się leżąc na lewym boczku, zaplanowałas parę spraw zapewne, dowiedziałaś się czegoś nowego, zacieśniłaś więzy społeczne z innymi matkami, wspierasz je swoimi wypowiedziami.. to robota na cały etat


masakra.. ja mam schizę na punkcie odejścia wód jakąś..


to wielki szacunek dla mamy,że mimo takich doświadczeń we własnej rodzinie trzyma się przekonań przeciwnych..to bardzo trudne najczęściej tak zmienić "ścieżkę"


No moja mama jest twarda babka, z takiego domu wyjść z"normalną" głową to sztuka. Chociaż ona to w ogóle o 180 stopni wszystko odwróciła. Dla niej jej dzieci to cuda świata, zawsze wszystko była gotowa dla nas zrobić, każdy najmniejszy pyłek spod stóp usuwała. Nasz dom to było/ jest 100% zaufania, brak kar, zrozumienie. Zawsze mówiła, że ona dość wycierpiała i jej dzieci nigdy nie będą. Ja nigdy na wagarach nie byłam, bo zawsze mogłam powiedziać mamie, że nie chcę iść do szkoły i zostawałam na legalu w domu, a ona pisała usprawiedliwienia (korzystałam z tego nagminnie, bo miałam w LO fobię szkolną). Jak dostalam pierwszą pałę, to marzylam tylko o tym, żeby rodzicom powiedzieć, bo wiedziałam, że mnie pocieszą. Tata wtedy powiedział, że uczeń bez pały, to jak żołnierz bez karabinu i zabrał mnie na zakupy


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:54   #1101
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość

I dobrze kobieta zrobiła. Dla mnie to najgorsze co może być pozwolić sobie na pomiatanie, czy uzależnić się od faceta i mu wybaczać takie akcje. Takie typy się nie zmieniają. A w życiu jest mnóstwo takich przykładów.

Jakby mój brat podniósł rękę na kobietę też bym mu zajumaniła z patelni.
Też nie wyobrażam sobie takich akcji
Odeszlabym 1 dnia gdyby mnie mąż uderzył. Bratu też bym nie zadowala jakby swoją żonę uderzył.
Ja w ogole nie lubię przemocy, pijaństwa w domu itp.
Niestety mam wujka który naduzywa
Porażka dla całej rodziny...
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 12:55   #1102
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
jaki sok zrobiłas? masz sokownik czy inną metoda powstał?


hehe..standard


Sokownik pożyczam dwa razy w roku od sąsiadki


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:03   #1103
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Ale mam dziś lenia śmierdzącego.
13 godzina a ja jeszcze w piżamie....


Ale za to odliczam godziny Jutro wraca mój dzieć Może mi oksytocyna strzeli jak ją zobaczę i się coś ruszy

Wczoraj jak rozmawiałyśmy na skype to pies już nawet jej poszukiwał po mieszkaniu
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:07   #1104
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Hej.

Byłam na badaniach, miałam zrobić tylko mocz, czyli bardzo ekonomicznie, ale zdecydowanie wolałabym zamiast tego zrobić coś z krwi, bo przy obecnym nacisku dziecięcia na pęcherz pozyskanie materiału do badań w odpowiednim momencie nie jest prostym zadaniem.
Za to udało mi się również męża wysłać na długo odkładane przez niego badania, bo strasznie chudnie odkąd zaczął w tym roku nową pracę, pewnie można by zrzucić winę na stres, ale warto się też zbadać.

Fajnie, że udało Ci się męża zaciągnąć na badania Ja chyba mojego też będę musiała, bo już dawno nie robił żadnych badań...

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

w książce jest napisane,że rodzice często sygnalizują,że dziecko płacze po owinięciu,ale przyczyną płaczu może być to,że za słaby kokonik się zrobiło..

trzymam mocno kciuki za wizytę..daj znac co lekarze powiedzą..
nie wiem jak jest w innych miastach,ale każdemu dziecku u nas przysługuje wizyta w Ośrodku Wczesnej Interwencji, gdzie lekarz pediatra, rehabilitant, logopeda itp ocenia rozwój/funkcjonowanie dziecka-jest to takie spotkanie konsultacyjne, gdzie każdy specjalista doradzi/podpowie coś nt pielęgnacji/opieki itp..u nas jest to bezpłatne, trzeba mieć skierowanie od pediatry i tyle..Może coś nt problemów brzuszkowych też byś się dowiedziała w trakcie takiej wizyty..

woow..już w rozmiar "s"? niesamowita jesteś.. jak tak dalej pójdzie to za parę miesięcy znikniesz

czyli chrzest bojowy zaliczony..
Nie słyszałam nic o takiej możliwości u nas na śląsku... zrobię rozeznanie

Nie martw się, nie zniknę;p znając życie to te ostatnie 1,5-2 kg będzie mi najtrudniej zrzucić i tak samo te kilka centymetrów w pasie

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Hej poniedzialkowo.
U nas już 30c

U sąsiadów grypa zoladkowa od kilku dni, dziś rano ja miałam akcję pt"wc" poprostu czad

Tija, faktycznie Esik wam dorasta

Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi.
W czwartek endokrynolog.

Dziś chyba poprzeglądam w necie otulacze... mam 1 rożek ale może jakiś otulacz kupię...
Polecacie jakiś ???[COLOR="Silver"]
Ja mam otulacze motherhood Kusiło mnie woombie, ale jak tż zobaczył to powiedział noł łej;p

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość

Co do odwiedzin, to ja uważam, że nie byłam dość asertywna po pierwszym porodzie, teraz będzie inaczej, już zapowiedziałam teściom, że nie chcę, żeby przyjeżdżali przez minimum trzy tygodnie po porodzie, bo już kilka razy słyszałam, że jak tylko się dziewczyny urodzą, to oni przyjadą. Aha, bo nie mam co robić, tylko im kawkę serwować. Jak urodziłam synka, to dzień po wbili się nam do szpitala we czworo (zabrali jeszcze babcię tżta i brata...), kolejnego dnia też, a trzeciego dnia nie zdążyli, bo nas wypisali, to do domu przyjechali, nawet się nie zdążyłam rozpakować, a już miałam gości... Potem na szczęście wrócili do siebie i nie było ich kilka miesięcy. Z moimi rodzicami inaczej, oni są na codzień u nas, bo nam pomagają i to się nie zmieni, będą wpadać, brać Młodego na spacer itd. Ale co innego ktoś, kto jest, żeby pomóc, a co innego goście, których jeszcze trzeba obslugiwać. Do dziś mi się ciśnienie podnosi, jak sobie te szpitalne "odwiedzinki" przypominam.
ło rany aż Ci współczuję... ja co prawda też miałam nalot teściów na drugi dzień po cięciu, a później jak już miałam Małą na sali to sama napisałam do teścia, że jak chcą to niech wpadną. Posiedzieli godzinę i się zebrali (tylko dlatego, że musiałam Gosię na noworodki odwieźć;p)

Natomiast to czego nie rozumiem to perfumowanie się meega mocnymi zapachami jadąc do dziecka Jak teściowa przyjechała zobaczyć wnuczkę do szpitala to prawie się udusiłam od tego odoru, a co dopiero Mała...

Swoją drogę muszę moją mamę uprzedzić, że jak przyjedzie pierwszy raz do nas to żeby się nie perfumowała, bo ona kocha Opium YSL, a od tego można zdechnąć;p nie przeszkadzają jej nawet upały w używaniu tego zapachu;p kiedyś prawie jej dentysta zemdlał

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość

no dokładnie...dla większości teściowych niezbędny będzie tez medalik w wózku czy co to tam się wiesza..
i czerwona kokardka, żeby nikt dziecka nie zauroczył;p u nas też już był ten temat.

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
witam
Dziś noc cudowna Spanie od 24 do 11 z małymi przerwami na jedzonko bez chlustania mleczkiem


Ile mała waży teraz?
My wczoraj Jakuba ważyliśmy ma 2888g

U mnie jescze zostało 3 kg do wagi wyjściowej. W spodnie wchodzę ale na razie nie zapinam
łoo tyle godzin spania?? i nie był głodny?? szacun!

Dzisiaj była ważona i jest już 2450! przy wypisie było 2230.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość

aaa miałam się jeszcze pytać - kupujecie jakieś witaminy dzieciaczkom? czy tą wit K / D sama mam dziecku suplementować? jak to wygląda?
Na pewno powiedzą Ci przy wypisie ze szpitala Witaminy podajesz sama, najlepiej przed karmieniem. Ja nie kupowałam wcześniej tylko tż kupił w aptece jak już wychodziłyśmy ze szpitala.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Nadrobiłam.

U mnie drugi dzień bez nocnej zgagi. Może faktycznie ten brzuch się obniżył? Jeśli tak to pewnie dowiem się o tym w środę i może tym razem masaż będzie skuteczny

Jestem po weekendowej wizycie teściowej. Prawdopodobnie to ostatni wspólny weekend. I dobrze, bo o ile wcześniejsze były całkiem ok, to ten ostatni ona wyjątkowo chyba chciała mnie wkurzyć. I nie wiem czy celowo czy poczuła się jakoś pewniej by udzielać aż tylu głupich rad i wtrąceń. Dosłownie to wszystko buczy mi w głowie. Aż napisałam wczoraj do mojej mamy, że dziękuję jej za to, że jest jaka jest i że wychowała mnie dobrze i że ją kocham.

Ja nie wiem jakim cudem TŻ wyrósł na takiego faceta w takiej rodzinie. Z mojej perspektywy to jest jakaś patologia i miliony lat świetlnych między moją a jego rodziną.

To co ona mówi/twierdzi jest tak głupie i nieżyciowe, że ja się nie dziwię, że jej córka ma problem ze znalezieniem właściwego faceta, jeżeli ta kobieta twierdzi np, że jeżeli żona dostanie parę razy po pysku to jej się należało.
Moja mama wpoiła we mnie to, że jeżeli facet uderzył Cię raz, to zrobi to drugi raz i trzeba mieć szacunek do siebie.
Więc mówię do teściowej, że jeżeli kobieta nie rzuciła się na faceta pierwsza z rękoczynami i dostała w twarz w kłótni, to jaka i o co by nie była nikt nie zasługuje na to, by być bitym. Tyczy się to mężczyzn i kobiet.

A ona do mnie no a co byś zrobiła jakby TŻ dał Ci w pysk. Nic byś nie zrobiła, przecież dla dzieci trzeba.
Odpowiedziałam, jej grzecznie, że poczekałabym aż pójdzie spać. Uwaliła mu tą rękę siekierą aż przy samej dupie i zabrała dzieci i walizki nawet jeśli miałabym pójść do domu samotnej matki.

Oczywiście jestem głupia i takie tam.

Wiem, że TŻ by mnie nie uderzył, bo on się brzydzi takich rzeczy. Ale już sam fakt, że teściowa dopuszcza taką myśl i ją usprawiedliwa jest dla mnie okropny.

Ah....po tym weekendzie mogłabym napisać książkę......Tak jak zawsze staram się by to wszystko wpadło jednym uchem i drugim wypadło tak teraz to wszystko siedzi mi w głowie i czuję ogromy żal i smutek. Pewnie hormony.


Chyba mieszkanie 2500 tys km od domu to była najlepsza życiowa decyzja.
"Cudowna" kobieta... tak z ciekawości- ma męża? bo nie wiem kto by z takim babskiem wytrzymał;p swoją drogą mogłaś zapytać jak ona by zareagowała jakby jej partner kilka razy po pysku dał;p

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Wracając na chwile do sprawy wózka i magicznych rad...
Mój tata bardzo mnie zdziwił. Pytał sie dlaczego kupujemy wózek bo chustowanie jest praktyczniejsze i wygodniejsze niż ciąganie wózka


Wysłane za pomocą magii
zrobił mi dzień

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
K i d suplementujesz przy kp, przy mm (nawet, jeśli się dokarmia tylko) nie podaje się już k, a samą d.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Na pewno? Bo u nas w szpitalu mówili, że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K...

Ktoś pytał jakim mlekiem karmię, ale chyba mi nie zacytowało;/ Ściągam moje mleko, nie podaję w ogóle mm

My już od jakiegoś czasu w domu. Mała ładnie przybrała, już prawie 2,5kg waży Wszystko z nią w jak najlepszym porządku, mamy się jeszcze pokazać 16 sierpnia, żeby Pani Doktor ją obejrzała.

Natomiast jesteśmy teraz skołowani jeśli chodzi o naszą położną środowiskową ;/ jak pani Doktor usłyszała co nam ta kobieta poradziła to się szczerze wkurzyła. Przede wszystkim kazała nam zmierzyć poziom bilirubiny z krwi i wg niej wynik był duży i zaleciła badanie moczu. Z kolei lekarz się postukała w głowę, powiedziała że u wcześniaków przedłużająca się żółtaczka to norma, nasz wynik wcale nie jest duży i mamy dziecku dać spokój;p

Natomiast jak powiedzieliśmy, że położna kazała nam kupić plaster na przepuklinę pępkową (ma takie zgrubienie na pępku) to lekarka aż poczerwieniała ze złości, powiedziała że Gosia nie ma żadnej przepukliny tylko to jest sama skóra i że się samo wchłonie do 6 miesiąca... W sumie żaden lekarz ani położna w szpitali nam nic nie mówili o tym pępku... I bądź tu człowieku mądry;/
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:13   #1105
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Fajnie, że udało Ci się męża zaciągnąć na badania Ja chyba mojego też będę musiała, bo już dawno nie robił żadnych badań...



Nie słyszałam nic o takiej możliwości u nas na śląsku... zrobię rozeznanie

Nie martw się, nie zniknę;p znając życie to te ostatnie 1,5-2 kg będzie mi najtrudniej zrzucić i tak samo te kilka centymetrów w pasie



Ja mam otulacze motherhood Kusiło mnie woombie, ale jak tż zobaczył to powiedział noł łej;p


ło rany aż Ci współczuję... ja co prawda też miałam nalot teściów na drugi dzień po cięciu, a później jak już miałam Małą na sali to sama napisałam do teścia, że jak chcą to niech wpadną. Posiedzieli godzinę i się zebrali (tylko dlatego, że musiałam Gosię na noworodki odwieźć;p)

Natomiast to czego nie rozumiem to perfumowanie się meega mocnymi zapachami jadąc do dziecka Jak teściowa przyjechała zobaczyć wnuczkę do szpitala to prawie się udusiłam od tego odoru, a co dopiero Mała...

Swoją drogę muszę moją mamę uprzedzić, że jak przyjedzie pierwszy raz do nas to żeby się nie perfumowała, bo ona kocha Opium YSL, a od tego można zdechnąć;p nie przeszkadzają jej nawet upały w używaniu tego zapachu;p kiedyś prawie jej dentysta zemdlał



i czerwona kokardka, żeby nikt dziecka nie zauroczył;p u nas też już był ten temat.



łoo tyle godzin spania?? i nie był głodny?? szacun!

Dzisiaj była ważona i jest już 2450! przy wypisie było 2230.



Na pewno powiedzą Ci przy wypisie ze szpitala Witaminy podajesz sama, najlepiej przed karmieniem. Ja nie kupowałam wcześniej tylko tż kupił w aptece jak już wychodziłyśmy ze szpitala.



"Cudowna" kobieta... tak z ciekawości- ma męża? bo nie wiem kto by z takim babskiem wytrzymał;p swoją drogą mogłaś zapytać jak ona by zareagowała jakby jej partner kilka razy po pysku dał;p



zrobił mi dzień


Na pewno? Bo u nas w szpitalu mówili, że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K...

Ktoś pytał jakim mlekiem karmię, ale chyba mi nie zacytowało;/ Ściągam moje mleko, nie podaję w ogóle mm

My już od jakiegoś czasu w domu. Mała ładnie przybrała, już prawie 2,5kg waży Wszystko z nią w jak najlepszym porządku, mamy się jeszcze pokazać 16 sierpnia, żeby Pani Doktor ją obejrzała.

Natomiast jesteśmy teraz skołowani jeśli chodzi o naszą położną środowiskową ;/ jak pani Doktor usłyszała co nam ta kobieta poradziła to się szczerze wkurzyła. Przede wszystkim kazała nam zmierzyć poziom bilirubiny z krwi i wg niej wynik był duży i zaleciła badanie moczu. Z kolei lekarz się postukała w głowę, powiedziała że u wcześniaków przedłużająca się żółtaczka to norma, nasz wynik wcale nie jest duży i mamy dziecku dać spokój;p

Natomiast jak powiedzieliśmy, że położna kazała nam kupić plaster na przepuklinę pępkową (ma takie zgrubienie na pępku) to lekarka aż poczerwieniała ze złości, powiedziała że Gosia nie ma żadnej przepukliny tylko to jest sama skóra i że się samo wchłonie do 6 miesiąca... W sumie żaden lekarz ani położna w szpitali nam nic nie mówili o tym pępku... I bądź tu człowieku mądry;/
Ma męża i oboje potrafili nadużywać alko i nie raz dostała w papę. A teraz udają święto☠☠☠liwe małżeństwo co się na wszystkim zna.

A będziesz przystawiać do piersi czy tak Wam wygodnie?
Chyba słuchałabym lekarza a nie środowiskowej. Zwłaszcza, jeśli piszesz, że w szpitalu też nic nie mówili.

Ale Ci zazdroszczę tego, że już możecie się tulić
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:13   #1106
Lucynka20xd
Wtajemniczenie
 
Avatar Lucynka20xd
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 2 753
GG do Lucynka20xd
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Fajnie, że udało Ci się męża zaciągnąć na badania Ja chyba mojego też będę musiała, bo już dawno nie robił żadnych badań...



Nie słyszałam nic o takiej możliwości u nas na śląsku... zrobię rozeznanie

Nie martw się, nie zniknę;p znając życie to te ostatnie 1,5-2 kg będzie mi najtrudniej zrzucić i tak samo te kilka centymetrów w pasie



Ja mam otulacze motherhood Kusiło mnie woombie, ale jak tż zobaczył to powiedział noł łej;p


ło rany aż Ci współczuję... ja co prawda też miałam nalot teściów na drugi dzień po cięciu, a później jak już miałam Małą na sali to sama napisałam do teścia, że jak chcą to niech wpadną. Posiedzieli godzinę i się zebrali (tylko dlatego, że musiałam Gosię na noworodki odwieźć;p)

Natomiast to czego nie rozumiem to perfumowanie się meega mocnymi zapachami jadąc do dziecka Jak teściowa przyjechała zobaczyć wnuczkę do szpitala to prawie się udusiłam od tego odoru, a co dopiero Mała...

Swoją drogę muszę moją mamę uprzedzić, że jak przyjedzie pierwszy raz do nas to żeby się nie perfumowała, bo ona kocha Opium YSL, a od tego można zdechnąć;p nie przeszkadzają jej nawet upały w używaniu tego zapachu;p kiedyś prawie jej dentysta zemdlał



i czerwona kokardka, żeby nikt dziecka nie zauroczył;p u nas też już był ten temat.



łoo tyle godzin spania?? i nie był głodny?? szacun!

Dzisiaj była ważona i jest już 2450! przy wypisie było 2230.



Na pewno powiedzą Ci przy wypisie ze szpitala Witaminy podajesz sama, najlepiej przed karmieniem. Ja nie kupowałam wcześniej tylko tż kupił w aptece jak już wychodziłyśmy ze szpitala.



"Cudowna" kobieta... tak z ciekawości- ma męża? bo nie wiem kto by z takim babskiem wytrzymał;p swoją drogą mogłaś zapytać jak ona by zareagowała jakby jej partner kilka razy po pysku dał;p



zrobił mi dzień


Na pewno? Bo u nas w szpitalu mówili, że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K...

Ktoś pytał jakim mlekiem karmię, ale chyba mi nie zacytowało;/ Ściągam moje mleko, nie podaję w ogóle mm

My już od jakiegoś czasu w domu. Mała ładnie przybrała, już prawie 2,5kg waży Wszystko z nią w jak najlepszym porządku, mamy się jeszcze pokazać 16 sierpnia, żeby Pani Doktor ją obejrzała.

Natomiast jesteśmy teraz skołowani jeśli chodzi o naszą położną środowiskową ;/ jak pani Doktor usłyszała co nam ta kobieta poradziła to się szczerze wkurzyła. Przede wszystkim kazała nam zmierzyć poziom bilirubiny z krwi i wg niej wynik był duży i zaleciła badanie moczu. Z kolei lekarz się postukała w głowę, powiedziała że u wcześniaków przedłużająca się żółtaczka to norma, nasz wynik wcale nie jest duży i mamy dziecku dać spokój;p

Natomiast jak powiedzieliśmy, że położna kazała nam kupić plaster na przepuklinę pępkową (ma takie zgrubienie na pępku) to lekarka aż poczerwieniała ze złości, powiedziała że Gosia nie ma żadnej przepukliny tylko to jest sama skóra i że się samo wchłonie do 6 miesiąca... W sumie żaden lekarz ani położna w szpitali nam nic nie mówili o tym pępku... I bądź tu człowieku mądry;/
Super brawa dla Gosi ;-)

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
__________________

Kocham , Tęsknie, Czekam . . . ♥♥♥♥♥

Adrianek ♥♥
30.05.2014 /3700g,59cm/


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0aqox8ccd7.png








Lucynka20xd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:14   #1107
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Fajnie, że udało Ci się męża zaciągnąć na badania Ja chyba mojego też będę musiała, bo już dawno nie robił żadnych badań...







Nie słyszałam nic o takiej możliwości u nas na śląsku... zrobię rozeznanie



Nie martw się, nie zniknę;p znając życie to te ostatnie 1,5-2 kg będzie mi najtrudniej zrzucić i tak samo te kilka centymetrów w pasie







Ja mam otulacze motherhood Kusiło mnie woombie, ale jak tż zobaczył to powiedział noł łej;p





ło rany aż Ci współczuję... ja co prawda też miałam nalot teściów na drugi dzień po cięciu, a później jak już miałam Małą na sali to sama napisałam do teścia, że jak chcą to niech wpadną. Posiedzieli godzinę i się zebrali (tylko dlatego, że musiałam Gosię na noworodki odwieźć;p)



Natomiast to czego nie rozumiem to perfumowanie się meega mocnymi zapachami jadąc do dziecka Jak teściowa przyjechała zobaczyć wnuczkę do szpitala to prawie się udusiłam od tego odoru, a co dopiero Mała...



Swoją drogę muszę moją mamę uprzedzić, że jak przyjedzie pierwszy raz do nas to żeby się nie perfumowała, bo ona kocha Opium YSL, a od tego można zdechnąć;p nie przeszkadzają jej nawet upały w używaniu tego zapachu;p kiedyś prawie jej dentysta zemdlał







i czerwona kokardka, żeby nikt dziecka nie zauroczył;p u nas też już był ten temat.







łoo tyle godzin spania?? i nie był głodny?? szacun!



Dzisiaj była ważona i jest już 2450! przy wypisie było 2230.







Na pewno powiedzą Ci przy wypisie ze szpitala Witaminy podajesz sama, najlepiej przed karmieniem. Ja nie kupowałam wcześniej tylko tż kupił w aptece jak już wychodziłyśmy ze szpitala.







"Cudowna" kobieta... tak z ciekawości- ma męża? bo nie wiem kto by z takim babskiem wytrzymał;p swoją drogą mogłaś zapytać jak ona by zareagowała jakby jej partner kilka razy po pysku dał;p







zrobił mi dzień





Na pewno? Bo u nas w szpitalu mówili, że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K...



Ktoś pytał jakim mlekiem karmię, ale chyba mi nie zacytowało;/ Ściągam moje mleko, nie podaję w ogóle mm



My już od jakiegoś czasu w domu. Mała ładnie przybrała, już prawie 2,5kg waży Wszystko z nią w jak najlepszym porządku, mamy się jeszcze pokazać 16 sierpnia, żeby Pani Doktor ją obejrzała.



Natomiast jesteśmy teraz skołowani jeśli chodzi o naszą położną środowiskową ;/ jak pani Doktor usłyszała co nam ta kobieta poradziła to się szczerze wkurzyła. Przede wszystkim kazała nam zmierzyć poziom bilirubiny z krwi i wg niej wynik był duży i zaleciła badanie moczu. Z kolei lekarz się postukała w głowę, powiedziała że u wcześniaków przedłużająca się żółtaczka to norma, nasz wynik wcale nie jest duży i mamy dziecku dać spokój;p



Natomiast jak powiedzieliśmy, że położna kazała nam kupić plaster na przepuklinę pępkową (ma takie zgrubienie na pępku) to lekarka aż poczerwieniała ze złości, powiedziała że Gosia nie ma żadnej przepukliny tylko to jest sama skóra i że się samo wchłonie do 6 miesiąca... W sumie żaden lekarz ani położna w szpitali nam nic nie mówili o tym pępku... I bądź tu człowieku mądry;/


Tak, na pewno. K jest w mm, więc się jej nie suplementuje dodatkowo. Moze tak ci mowili, bo wcześniaki wypijają minimalne ilości...


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:24   #1108
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 392
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Ma męża i oboje potrafili nadużywać alko i nie raz dostała w papę. A teraz udają święto☠☠☠liwe małżeństwo co się na wszystkim zna.

A będziesz przystawiać do piersi czy tak Wam wygodnie?
Chyba słuchałabym lekarza a nie środowiskowej. Zwłaszcza, jeśli piszesz, że w szpitalu też nic nie mówili.

Ale Ci zazdroszczę tego, że już możecie się tulić
No to może ona to lubi;p ludzie mają różne fetysze

Na początku musiałam ściągać i po każdym przystawieniu do piersi gdy Mała zasypiała (szybko się męczyła, miała kiepski odruch ssania) musiałam dawać butlę, żeby dojadła. Teraz ściągam już tylko wieczorem, żeby móc rozpuścić żelazo dla niej i czasami gdy wychodzę na spacer czy tak jak dzisiaj do lekarza, żeby nie świecić cyckiem w miejscach publicznych Także Młoda dostaje butlę max 2 razy dziennie.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Tak, na pewno. K jest w mm, więc się jej nie suplementuje dodatkowo. Moze tak ci mowili, bo wcześniaki wypijają minimalne ilości...


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wiesz co to może od szpitala zależy? bo jak nas wypisywali to omawiali kilka przypadków jednocześnie- czyli lekarka zaprosiła mnie + 3 inne mamy i po kolei punkt po punkcie omawiała wypisy (swoja drogą fajna ochrona danych osobowych i historii leczenia...;/) i mówiła też do tych mam (ciąże donoszone), że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K. Nawet na takich listach przygotowanych przez szpital odnośnie dawkowania witamin i pielęgnacji, które dają przy wypisie jest to napisane...
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:29   #1109
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
No to może ona to lubi;p ludzie mają różne fetysze



Na początku musiałam ściągać i po każdym przystawieniu do piersi gdy Mała zasypiała (szybko się męczyła, miała kiepski odruch ssania) musiałam dawać butlę, żeby dojadła. Teraz ściągam już tylko wieczorem, żeby móc rozpuścić żelazo dla niej i czasami gdy wychodzę na spacer czy tak jak dzisiaj do lekarza, żeby nie świecić cyckiem w miejscach publicznych Także Młoda dostaje butlę max 2 razy dziennie.







Wiesz co to może od szpitala zależy? bo jak nas wypisywali to omawiali kilka przypadków jednocześnie- czyli lekarka zaprosiła mnie + 3 inne mamy i po kolei punkt po punkcie omawiała wypisy (swoja drogą fajna ochrona danych osobowych i historii leczenia...;/) i mówiła też do tych mam (ciąże donoszone), że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K. Nawet na takich listach przygotowanych przez szpital odnośnie dawkowania witamin i pielęgnacji, które dają przy wypisie jest to napisane...


Nie wiem, to dziwne, bo składy mm są niezależne od szpitala. Ja rodziłam dwa lata temu i przez pierwszych 5tyg karmiłam mieszanie, pamiętam tylko, że pediatra zapytała, ile młody wypija mm i po usłyszeniu ilości, kazała dawać samą d.

Moim zdaniem to dziwne zalecenie z podawaniem k przy mieszanym karmieniu i na pewno na miejscu takich mam szukałabym drugiej opinii u pediatry, bo przedawkowanie witamin też wcale bez znaczenia nie jest.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-25, 13:51   #1110
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
No moja mama jest twarda babka, z takiego domu wyjść z"normalną" głową to sztuka. Chociaż ona to w ogóle o 180 stopni wszystko odwróciła. Dla niej jej dzieci to cuda świata, zawsze wszystko była gotowa dla nas zrobić, każdy najmniejszy pyłek spod stóp usuwała. Nasz dom to było/ jest 100% zaufania, brak kar, zrozumienie. Zawsze mówiła, że ona dość wycierpiała i jej dzieci nigdy nie będą. Ja nigdy na wagarach nie byłam, bo zawsze mogłam powiedziać mamie, że nie chcę iść do szkoły i zostawałam na legalu w domu, a ona pisała usprawiedliwienia (korzystałam z tego nagminnie, bo miałam w LO fobię szkolną). Jak dostalam pierwszą pałę, to marzylam tylko o tym, żeby rodzicom powiedzieć, bo wiedziałam, że mnie pocieszą. Tata wtedy powiedział, że uczeń bez pały, to jak żołnierz bez karabinu i zabrał mnie na zakupy


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
to mama musi być silną kobietą z cudownym sercem,że tak "przekuła" swoje doświadczenie na światopogląd.. gdyby więcej ludzi miało takie wsparcie w domu jak Ty to świat byłby lepszy..

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
Sokownik pożyczam dwa razy w roku od sąsiadki


Wysłane za pomocą magii
dzięki za odpowiedź..też pozyczałam,ale w tym roku chyba odpuszczę..

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Ale mam dziś lenia śmierdzącego.
13 godzina a ja jeszcze w piżamie....


Ale za to odliczam godziny Jutro wraca mój dzieć Może mi oksytocyna strzeli jak ją zobaczę i się coś ruszy

Wczoraj jak rozmawiałyśmy na skype to pies już nawet jej poszukiwał po mieszkaniu
he..fajnie,że jutro będziecie w komplecie..

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Fajnie, że udało Ci się męża zaciągnąć na badania Ja chyba mojego też będę musiała, bo już dawno nie robił żadnych badań...



Nie słyszałam nic o takiej możliwości u nas na śląsku... zrobię rozeznanie

Nie martw się, nie zniknę;p znając życie to te ostatnie 1,5-2 kg będzie mi najtrudniej zrzucić i tak samo te kilka centymetrów w pasie



Ja mam otulacze motherhood Kusiło mnie woombie, ale jak tż zobaczył to powiedział noł łej;p


ło rany aż Ci współczuję... ja co prawda też miałam nalot teściów na drugi dzień po cięciu, a później jak już miałam Małą na sali to sama napisałam do teścia, że jak chcą to niech wpadną. Posiedzieli godzinę i się zebrali (tylko dlatego, że musiałam Gosię na noworodki odwieźć;p)

Natomiast to czego nie rozumiem to perfumowanie się meega mocnymi zapachami jadąc do dziecka Jak teściowa przyjechała zobaczyć wnuczkę do szpitala to prawie się udusiłam od tego odoru, a co dopiero Mała...

Swoją drogę muszę moją mamę uprzedzić, że jak przyjedzie pierwszy raz do nas to żeby się nie perfumowała, bo ona kocha Opium YSL, a od tego można zdechnąć;p nie przeszkadzają jej nawet upały w używaniu tego zapachu;p kiedyś prawie jej dentysta zemdlał



i czerwona kokardka, żeby nikt dziecka nie zauroczył;p u nas też już był ten temat.



łoo tyle godzin spania?? i nie był głodny?? szacun!

Dzisiaj była ważona i jest już 2450! przy wypisie było 2230.



Na pewno powiedzą Ci przy wypisie ze szpitala Witaminy podajesz sama, najlepiej przed karmieniem. Ja nie kupowałam wcześniej tylko tż kupił w aptece jak już wychodziłyśmy ze szpitala.



"Cudowna" kobieta... tak z ciekawości- ma męża? bo nie wiem kto by z takim babskiem wytrzymał;p swoją drogą mogłaś zapytać jak ona by zareagowała jakby jej partner kilka razy po pysku dał;p



zrobił mi dzień


Na pewno? Bo u nas w szpitalu mówili, że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K...

Ktoś pytał jakim mlekiem karmię, ale chyba mi nie zacytowało;/ Ściągam moje mleko, nie podaję w ogóle mm

My już od jakiegoś czasu w domu. Mała ładnie przybrała, już prawie 2,5kg waży Wszystko z nią w jak najlepszym porządku, mamy się jeszcze pokazać 16 sierpnia, żeby Pani Doktor ją obejrzała.

Natomiast jesteśmy teraz skołowani jeśli chodzi o naszą położną środowiskową ;/ jak pani Doktor usłyszała co nam ta kobieta poradziła to się szczerze wkurzyła. Przede wszystkim kazała nam zmierzyć poziom bilirubiny z krwi i wg niej wynik był duży i zaleciła badanie moczu. Z kolei lekarz się postukała w głowę, powiedziała że u wcześniaków przedłużająca się żółtaczka to norma, nasz wynik wcale nie jest duży i mamy dziecku dać spokój;p

Natomiast jak powiedzieliśmy, że położna kazała nam kupić plaster na przepuklinę pępkową (ma takie zgrubienie na pępku) to lekarka aż poczerwieniała ze złości, powiedziała że Gosia nie ma żadnej przepukliny tylko to jest sama skóra i że się samo wchłonie do 6 miesiąca... W sumie żaden lekarz ani położna w szpitali nam nic nie mówili o tym pępku... I bądź tu człowieku mądry;/
o ośrodek wczesnej interwencji najlepiej zapytaj pediatrę waszego..albo połozną:/
świetne wieści,że Gosieńka tak przybiera..
mnie też irytuje jak co lekarz to inna opinia.. nie wiadomo kogo słuchać i można się w tym wszystkim zwyczajnie pogubić.. ale wersja pediatry moim zdaniem w tej sytuacji bliższa prawdy..

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
No to może ona to lubi;p ludzie mają różne fetysze

Na początku musiałam ściągać i po każdym przystawieniu do piersi gdy Mała zasypiała (szybko się męczyła, miała kiepski odruch ssania) musiałam dawać butlę, żeby dojadła. Teraz ściągam już tylko wieczorem, żeby móc rozpuścić żelazo dla niej i czasami gdy wychodzę na spacer czy tak jak dzisiaj do lekarza, żeby nie świecić cyckiem w miejscach publicznych Także Młoda dostaje butlę max 2 razy dziennie.



Wiesz co to może od szpitala zależy? bo jak nas wypisywali to omawiali kilka przypadków jednocześnie- czyli lekarka zaprosiła mnie + 3 inne mamy i po kolei punkt po punkcie omawiała wypisy (swoja drogą fajna ochrona danych osobowych i historii leczenia...;/) i mówiła też do tych mam (ciąże donoszone), że przy karmieniu mieszanym podaje się witaminę K. Nawet na takich listach przygotowanych przez szpital odnośnie dawkowania witamin i pielęgnacji, które dają przy wypisie jest to napisane...
gratuluję takiej mleczarni zaopatrzonej..fajnie,że dostaje Twoje mleczko i tak pieknie rosnie.. a jak w ogóle idzie Wam karmienie? ten odruch u Małej się porawił?
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-18 12:46:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:10.