Seriale cz. III

[suszarka]

Napisane przez DIABLICAorg

Oj mi tez! Wlasnie nadrobilam zalegle odcinki i czekam na kolejny!

Wysłane z jeżynki

finałowy.
ale dobrze, ze przedłużyli na 2.

kurczę moje top 3 to chyba:

1.homeland
2.wentworth
3. i tu będzie problem the affair albo house of cards

strasznie trudne zestawienie, jak już to top 5 bym wolała.

[starsipanowie]

Napisane przez PinkVanille

Szkoda, że HBO przesunęło 3 sezon The Leftovers dopiero na styczeń 2017 liczyłam, że będzie na jesieni. Tymczasem od października zacznie się nowy serial HBO Westworld.

łeee, szkoda. Serial byłby jak znalazł na jesień...

A ja nie mam co oglądać, nic mi nie pasuje
Zaczęłam jeden odcinek Animal Kingdom, który mi nie podszedł. Nie mogę dać mu nawet drugiej szansy, bo w odruchu wkurzenia wyrzuciłam parę pozostałych odcinków z dysku.

Mr Robot przynudza. Już pod koniec 1 sezonu mój entuzjazm ostygł, niestety w 2 sezonie nie jest lepiej.
Preacher zakończyłam wczoraj. Oglądało się łatwo i przyjemnie, ale odczuwam duży niedosyt. Większość postaci niewykorzystanych, a niektóre wręcz wkurzające. Mam nadzieję, że sytuacja zmieni się w następnym sezonie.

Oglądam jeszcze The Night of i Outcast i muszę się zacząć za czymś rozglądać...

[kasztanka3]

Napisane przez starsipanowie

łeee, szkoda. Serial byłby jak znalazł na jesień...

A ja nie mam co oglądać, nic mi nie pasuje
Zaczęłam jeden odcinek Animal Kingdom, który mi nie podszedł. Nie mogę dać mu nawet drugiej szansy, bo w odruchu wkurzenia wyrzuciłam parę pozostałych odcinków z dysku.

Mr Robot przynudza. Już pod koniec 1 sezonu mój entuzjazm ostygł, niestety w 2 sezonie nie jest lepiej.
Preacher zakończyłam wczoraj. Oglądało się łatwo i przyjemnie, ale odczuwam duży niedosyt. Większość postaci niewykorzystanych, a niektóre wręcz wkurzające. Mam nadzieję, że sytuacja zmieni się w następnym sezonie.

Oglądam jeszcze The Night of i Outcast i muszę się zacząć za czymś rozglądać...

Polecasz The night of? Bo się nad nim zastanawiam.

[agniesiaa]

Napisane przez kasztanka3

Polecasz The night of? Bo się nad nim zastanawiam.

Nie do mnie pytanie, ale polecam.

[PinkVanille]

Napisane przez kasztanka3

Polecasz The night of? Bo się nad nim zastanawiam.

Jeśli mogę się wtrącić to warto obejrzeć. Początek 1 odcinka jest trochę wolny, ale potem się rozkręca. Ogólnie serial dobry, przynajmniej na razie - jestem w trakcie oglądania.

Napisane przez starsipanowie

Mr Robot przynudza. Już pod koniec 1 sezonu mój entuzjazm ostygł, niestety w 2 sezonie nie jest lepiej.

To niedobrze. Właśnie słyszałam, ze 2 sezon wypada słabiej. Ja na razie obejrzałam dopiero 6 odcinków 1 i mi się podoba.

[kasztanka3]

Napisane przez agniesiaa

Nie do mnie pytanie, ale polecam.

Napisane przez PinkVanille

Jeśli mogę się wtrącić to warto obejrzeć. Początek 1 odcinka jest trochę wolny, ale potem się rozkręca. Ogólnie serial dobry, przynajmniej na razie - jestem w trakcie oglądania.

Dzięki, dziewczyny
Do jakiego innego serialu można go porównać?

[starsipanowie]

Napisane przez kasztanka3

Dzięki, dziewczyny
Do jakiego innego serialu można go porównać?

Spotkałam się z porównaniami do The Wire, Making a murderer, True Detective i mogę się z nimi zgodzić.
Tempo jest powolne, konsekwencje zbrodni drobiazgowo przedstawione.
Jakiś czas temu oglądałam brytyjski pierwowzór, ale mało z niego pamiętam.

[Sayven]

O, ja także rozważam The Night of, na pewno czeka w kolejce. No i pozytywne opinie tutaj dodatkowo zachęcają.

Mr. Robota także oglądam - planowałam już dawno temu, ale ostatecznie długo mi się zeszło i jestem w tej chwili po trzech odcinkach pierwszego sezonu. Podoba mi się i całkiem dobrze się go ogląda, ale brakuje mi jakiejś iskry jak dotąd... Mimo to na pewno dokończę.

A czy jest tu ktoś, kto oglądał Luthera? Albo kto oczekuje na 2017 rok i czwarty sezon Sherlocka?

[kasztanka3]

Napisane przez starsipanowie

Spotkałam się z porównaniami do The Wire, Making a murderer, True Detective i mogę się z nimi zgodzić.
Tempo jest powolne, konsekwencje zbrodni drobiazgowo przedstawione.
Jakiś czas temu oglądałam brytyjski pierwowzór, ale mało z niego pamiętam.

Z wymienionych seriali oglądałam tylko True detective, i jest to bardzo kuszące porównanie.

[201609062117]

Napisane przez Emilia 25

Jeszcze następny sezon po fochu skończyliśmy.

to już mam co nadrabiać, bo o dziwo kompletnie zapomniałam o tym serialu

Napisane przez suszarka

zobacz Animal Kingdom, mi przynajmniej baaaaaaaardzo podszedł.

brzmi zachęcająco

Napisane przez Sayven

A czy jest tu ktoś, kto oglądał Luthera? Albo kto oczekuje na 2017 rok i czwarty sezon Sherlocka?

ja! uwielbiam i Luthera i Sherlocka

moja święta trójca:

1) SFU - bezapelacyjnie
2) The IT Crowd - szykuje się do powtórki
3) Wentworth

[Sayven]

Napisane przez pinkswan

ja! uwielbiam i Luthera i Sherlocka

A widziałaś gdzieś może odcinki specjalnie Sherlocka? Konkretniej chodzi mi o 3/4 z tych, które widnieją na filmwebie: Unaired Pilot, Extras Unlocking Sherlock i Many Happy Returns. Szukałam ich kiedyś, ale bez skutku. Podobnie zresztą mam z The Journey So Far Luthera, a bardzo chciałabym obejrzeć, bo uważam, że to naprawdę świetne seriale.

[marza_mr]

Napisane przez Sayven

O, ja także rozważam The Night of, na pewno czeka w kolejce. No i pozytywne opinie tutaj dodatkowo zachęcają.

Mr. Robota także oglądam - planowałam już dawno temu, ale ostatecznie długo mi się zeszło i jestem w tej chwili po trzech odcinkach pierwszego sezonu. Podoba mi się i całkiem dobrze się go ogląda, ale brakuje mi jakiejś iskry jak dotąd... Mimo to na pewno dokończę.

A czy jest tu ktoś, kto oglądał Luthera? Albo kto oczekuje na 2017 rok i czwarty sezon Sherlocka?

Ja

Udało mi się wyjazdowo obejrzeć duńskich "Zabójców" i trochę jestem rozczarowana, mocno średni.

[Olushka]

Napisane przez kasztanka3

Polecasz The night of? Bo się nad nim zastanawiam.

Polecam Zaraz odpalam 3 odcinek

[kasztanka3]

Napisane przez Olushka

Polecam Zaraz odpalam 3 odcinek

[suszarka]

Napisane przez pinkswan

to już mam co nadrabiać, bo o dziwo kompletnie zapomniałam o tym serialu

brzmi zachęcająco

ja! uwielbiam i Luthera i Sherlocka

moja święta trójca:

1) SFU - bezapelacyjnie
2) The IT Crowd - szykuje się do powtórki
3) Wentworth

co to za serial SFU?

A Animal naprawdę bardzo polecam, chociaż to nie jest wybitny serial ale idze i ma super dobrany cast.

[kasztanka3]

Napisane przez suszarka

co to za serial SFU?

A Animal naprawdę bardzo polecam, chociaż to nie jest wybitny serial ale idze i ma super dobrany cast.

Myślę, że chodzi o Six feet under.

[201612291251]

Dopiero skonczylam Preacher, final fajny, sam serial ogladalo sie lekko, chociaz nie jest to serial, ktory wbil mnie w fotel.
Outcast utknelam po 5 odc i nie wiem czy ogladac dalej czy dac sobie spokoj...troche mnie rozczarowal, bo spodziewalam sie w ogole czegos innego, jedynie temat rodzinny mnie zaciekawil i chyba dla tego watku jednak dobrne do konca sezonu.
Za to bardzo podoba mi sie 6 sezon Suits! Po 5 sezonie, ktory z poczatku nieco sie nawet dluzej, 6 nabrala tempa i czekam na kazdy nowy odcinek z niecierpliwoscia
Nowy sezon Raya Donovana rowniez nie zawodzi, tez wyczekuje kazdego kolejnego odcinka

Wysłane z jeżynki

[suszarka]

Napisane przez kasztanka3

Myślę, że chodzi o Six feet under.

OK, dzięki, nie ogarnęłam.

[kasztanka3]

Napisane przez suszarka

OK, dzięki, nie ogarnęłam.

Też z początku nie skojarzyłam, ja już zdążyłam o nim dawno zapomnieć, bo to wieki temu było przecież

[201609062117]

Napisane przez kasztanka3

Też z początku nie skojarzyłam, ja już zdążyłam o nim dawno zapomnieć, bo to wieki temu było przecież

dobrych rzeczy się nie zapomina szczególnie jeśli mają wartość sentymentalną. SFU był moim początkiem uzależnienia, drugim serialem oglądanym zaraz po nim był Dexter* i przepadłam.

*przypominam, że pierwsze sezony Dextera były świetne

[kasztanka3]

Napisane przez pinkswan

dobrych rzeczy się nie zapomina szczególnie jeśli mają wartość sentymentalną. SFU był moim początkiem uzależnienia, drugim serialem oglądanym zaraz po nim był Dexter* i przepadłam.

*przypominam, że pierwsze sezony Dextera były świetne

Co z tego, skoro finał serialu był najgorszym finałem ever?

[sweet sunday]

Jeśli chodzi o sentymenty,to zapomniałam o Lost,pierwszy serial,który mną zawładnął.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[PinkVanille]

Rozmawiałyśmy tu o The Night of i powiem wam, że po 5 odcinku mój entuzjazm trochę osłabł - tzn. nadal uważam, ze jest to całkiem dobry serial, ale zaczynają za bardzo wszystko ciągnąc, wydłużać, cały ten odcinek mogli sobie darować, w zasadzie nie wydarzyło się nic istotnego, a te elementy, które rzeczywiście wniosły coś do fabuły spokojnie zmieściły by się w poprzednim lub następnym odcinku. 6 odcinek totalnie mnie wynudził. Uważam, że lepiej temu serialowi zrobiłaby mniejsza liczba odcinków. No ale zobaczymy co będzie dalej.

Super wiadomość dla posiadaczy HBO GO - od września będą tam dostępne wszystkie sezony serialu Mad Men szkoda, że nie mam Hbo GO bo chętnie bym sobie od nowa obejrzała

[suszarka]

Napisane przez pinkswan

dobrych rzeczy się nie zapomina szczególnie jeśli mają wartość sentymentalną. SFU był moim początkiem uzależnienia, drugim serialem oglądanym zaraz po nim był Dexter* i przepadłam.

*przypominam, że pierwsze sezony Dextera były świetne

pierwsze sezony były mega, a Ice Truck Killer

Napisane przez kasztanka3

Co z tego, skoro finał serialu był najgorszym finałem ever?

to prawda, ostatnia scena wryła mi się w pamięci jako najgorsza scena serialowa ever.

[kasztanka3]

Napisane przez suszarka

pierwsze sezony były mega, a Ice Truck Killer





to prawda, ostatnia scena wryła mi się w pamięci jako najgorsza scena serialowa ever.

Ogólnie to był dobry serial, fakt, nienawidziłam Lili, i LaGuerta i Doakes mnie czasem drażnili, za to uwielbiałam Deb, no i podobał mi się wątek postaci granej przez młodego Hanksa, nie dlatego, że był jakiś wybitny, bo nie jestem ślepa, ale po prostu lubię takie klimaty. Ale finał? Najgorszy finał ever.
Na drugim miejscu najgorszych finałów jest HIMYM, kolejna porażka.

[agniesiaa]

A ktoś ogląda The Kettering Incident?

[201609062117]

Napisane przez suszarka

to prawda, ostatnia scena wryła mi się w pamięci jako najgorsza scena serialowa ever.

ja finał Dextera wypieram z pamięci, czasami nawet mi się udaje tak sobie myślę, że jeżeli chodzi o finały sezonów to chyba ten z zasztyletowaną Ritą należy do moich ulubieńców.

Napisane przez kasztanka3

Na drugim miejscu najgorszych finałów jest HIMYM, kolejna porażka.

dla mnie finał SoA przebija.

[kasztanka3]

Napisane przez pinkswan

ja finał Dextera wypieram z pamięci, czasami nawet mi się udaje tak sobie myślę, że jeżeli chodzi o finały sezonów to chyba ten z zasztyletowaną Ritą należy do moich ulubieńców.

dla mnie finał SoA przebija.

Nie oglądałam SoA

[201609062117]

Napisane przez kasztanka3

Nie oglądałam SoA

bardzo polecam, oczywiście bez finałowego sezonu i tym bardziej finałowego odcinka ale pierwsze sezony porównałabym poziomem do dobrego i poczciwego Dextera, zanim się nie zepsuł.

[sandrek]

Ja tez bardzo SoA polecam. Szkoda, że nie ma więcej odcinków.