Mamusie grudniowe w dalszym ciągu odlotowe ;) 2016

[Solvency]

Cześć dziewczyny, co prawda trochę późno ale mogę się dołączyć?
Asia

[snufey]

Napisane przez Solvency

Cześć dziewczyny, co prawda trochę późno ale mogę się dołączyć?
Asia

Hej

[xjustyniaaax]

Napisane przez Solvency

Cześć dziewczyny, co prawda trochę późno ale mogę się dołączyć?
Asia

Hej opowiedz coś o sobie

[folinka]

Napisane przez Solvency

Cześć dziewczyny, co prawda trochę późno ale mogę się dołączyć?
Asia

Witamy

justynia, ale czad! Oczywiście jak się to czyta, a nie śni To kompletuj śmiało, nic nie stoi na przeszkodzie!

[LuckySparkle]

Napisane przez ewelinuus

Wlasnie często się zastanawiam nad tym, czy nie lepiej bylo by wyjechac ale bariera językowa jakos mnie przeraża..

Z wlasnego doswiadczenia powiem tak... czas zmienia wszystko. Ponad 8 lat temu przylatujac do UK nie mowilam prawie nic. Mature ledwo zdalam z angielskiego. Polecialam tylko na wakacje a poznalam mojego meza.... i jakos ta Anglia została moim domem. Idac do pierwszych prac czylam sie zle nie rozumiejac jezyka ale wystarczy przebywać duzo wsrod obcokrajowców-nie koniecznie anglikow, w moim przypadku wystarczylo duzo rozmawiac z litwinem w pracy po angielsku.

Napisane przez PaniMigdalek

Dziewczyny, co myślicie o kąpieli w wannie?
Mam w końcu wannę, chciałabym sobie nalać ciepłej wody i się zrelaksować, ale tyle się nasłuchałam, ze się boję...

Ja sie kapie regularnie i letniej wodzie. Bardziej ciepla ale nie gorąca.
Powiem szczerze, ze coraz czesciej po glowie chodzi mi porod w wodzie... zobaczymy w czasie szkoly rodzenia czy zmienie zdanie.

Napisane przez kaziowa

U nas tez była podobna sytuacja finansowa, ale teraz powoli wszystko się układa może niech szuka pracy na etat albo do tej dodatkowo może rozkrecic dzialalnosc jeśli ma cos co lubi robić i mu to wychodzi, znajomi teraz podostawali kasę z urzędu pracy może to banal ale trzeba myśleć pozytywnie, u nas się sprawdza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------


A Spisz na samej tej poduszce czy jeszcze dajesz poduszkę pod głowę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak. Bo podusia jest miekka i milo sie spi no ale jednak ten bol pleców... jakos teraz nie bola, a nie sadze zeby od nocy dzialal jeszcze paracetamol.

Napisane przez Solvency

Cześć dziewczyny, co prawda trochę późno ale mogę się dołączyć?
Asia

Witam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Velvet Wave]

Dzień dobry Ale macie tępo, nadrabiałam Was na trzy raty

Melduję, że jestem zakopana (znowu) w kartonach bo wczoraj byliśmy na wycieczce w ikei Oprócz najważniejszych, czyli szafy i łóżeczka dla małej to nakupowałam milion pięćset kartoników, pudełeczek, koszyczków (fioł na punkcie organizacji w szafach, komodach, szafkach itp. )
Nie byłabym sobą, gdybym nie kupiła parę rzeczy do dekoracji
TŻ się mnie pyta czy ta latarenka, ten kwiat i te świeczki to też element wyprawki Głupio się pyta nie? Pewno, że tak Zrobiłam też zapas ramek na nowego członka rodziny
Teraz czeka wszystko na złożenie i rozstawienie bo sypialni przejść się nie da

kociulek Ty to tam odpoczywaj i palcem nawet nie kiwnij ! Już tyle przeszliście, że musi być dobrze i będzie Fajnie masz dzieciaczki, że tak ogarniają, naprawdę musisz być z nich bardzo dumna Mam nadzieję, że mi też tak się uda wychować córeczkę

Darunia U mnie też będzie łóżko pod kaloryferem (po długich dyskusjach z TŻ i samą sobą ) I też broniłam się przed tym, ale albo to albo muszę zrezygnować z komody dla małej bo nie otworzę drzwi Więc sprawa stała się oczywista w końcu bo się nie pomieścimy z rzeczami Zresztą u nas w nowym budownictwie jest tak ciepło, że ledwo kaloryfer grzeje na jedynkę zimą albo i wcale a jest ciepło a ja jestem dziołcha wychowana w kamienicy w której max było 18-19 stopni, więc nawet nie lubię gorąca w domu a w sypialni szczególnie.

DoDoo Gratuluję szparki I witamy w różowej kolorowance

kamisha za glukozę. Ja byłam nie do życia w ten dzień co miałam badanie Najlepiej odpocznij dziś sobie

ewelinuus Doskonale Cię rozumiem. U nas było podobnie, znaczy TŻ ma swoją działalność jednoosobową i nigdy nie było wiadomo ile zarobi. Jakieś zwolnienie czy urlop? Ok, w każdej chwili mógł sobie zrobić, ale jednocześnie nic nie zarabiał. Czyli przykład, skręci nogę (odpukać) musi się oszczędzać przez 2 tygodnie i za to żadnej kasy, zasiłku nic. Oczywiście dodatkowo milion składek itp. No i została moja wypłata stała (umówmy się praca opiekunki w żłobku to nie kokosy) I tak oto zanim zaczęliśmy starać się o dziecko to TŻ zmienił pracę na normalny etat na umowie o pracę a tylko dorabia na działalności. Może mniej z tego jest kasy fizycznie, ale ulga zabezpieczenia jakiegokolwiek ogromna. Chociaż ja bym powiedziała jedno słowo, to już byśmy byli za granicą, TŻ namawia mnie już dawno bo on by tam zarabiał kupę kasy i ja z już skończoną pedagogiką też nie mało... Ale ja mam taką barierę i językową i przed rozstaniem z rodziną, że nie chcę A teraz jak już ma być dziecko to w ogóle nie ma opcji.

Solvency Witamy Jakie tam późno, przecież to jeszcze długo

U nas rozkmina nad porodem rodzinnym to chyba się będzie toczyć do jego samego TŻ przeżywa gorzej niż ja bo ja póki co mam wylane (matka roku po raz kolejny ) trzymam się założenia, że tyle kobiet rodzi to i ja dam radę Ja nie dam ? Z kolei TŻ panikarz taki, że nie wiem czy on mi tam się nada do czegoś. Jeszcze ja go będę musiała uspokajać i za rękę trzymać.

A i jeszcze po wielu bolączkach wybraliśmy wózek Kolor szary z białą ramą
https://dzidziusiowakraina.pl/pl/p/B...-Citi-3w1/1355

[LuckySparkle]

Zobaczcie na to..
http://www.vismaya-maitreya.pl/natur...wilzanych.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[snufey]

Napisane przez Velvet Wave

Dzień dobry Ale macie tępo, nadrabiałam Was na trzy raty

Melduję, że jestem zakopana (znowu) w kartonach bo wczoraj byliśmy na wycieczce w ikei Oprócz najważniejszych, czyli szafy i łóżeczka dla małej to nakupowałam milion pięćset kartoników, pudełeczek, koszyczków (fioł na punkcie organizacji w szafach, komodach, szafkach itp. )
Nie byłabym sobą, gdybym nie kupiła parę rzeczy do dekoracji
TŻ się mnie pyta czy ta latarenka, ten kwiat i te świeczki to też element wyprawki Głupio się pyta nie? Pewno, że tak Zrobiłam też zapas ramek na nowego członka rodziny
Teraz czeka wszystko na złożenie i rozstawienie bo sypialni przejść się nie da

kociulek Ty to tam odpoczywaj i palcem nawet nie kiwnij ! Już tyle przeszliście, że musi być dobrze i będzie Fajnie masz dzieciaczki, że tak ogarniają, naprawdę musisz być z nich bardzo dumna Mam nadzieję, że mi też tak się uda wychować córeczkę

Darunia U mnie też będzie łóżko pod kaloryferem (po długich dyskusjach z TŻ i samą sobą ) I też broniłam się przed tym, ale albo to albo muszę zrezygnować z komody dla małej bo nie otworzę drzwi Więc sprawa stała się oczywista w końcu bo się nie pomieścimy z rzeczami Zresztą u nas w nowym budownictwie jest tak ciepło, że ledwo kaloryfer grzeje na jedynkę zimą albo i wcale a jest ciepło a ja jestem dziołcha wychowana w kamienicy w której max było 18-19 stopni, więc nawet nie lubię gorąca w domu a w sypialni szczególnie.

DoDoo Gratuluję szparki I witamy w różowej kolorowance

kamisha za glukozę. Ja byłam nie do życia w ten dzień co miałam badanie Najlepiej odpocznij dziś sobie

Ty miałaś kupić meble z serii Hensvik?
Gratuluję zakupów! Ja cały czas biję się z myślami, czy zamówić łóżeczko tutaj (i przepłacić) czy zamówić na polskim allegro i kombinować z dowozem itd.

[Velvet Wave]

Napisane przez snufey

Ty miałaś kupić meble z serii Hensvik?
Gratuluję zakupów! Ja cały czas biję się z myślami, czy zamówić łóżeczko tutaj (i przepłacić) czy zamówić na polskim allegro i kombinować z dowozem itd.

Tak to ja A cenowo duża przebitka?

[xjustyniaaax]

Napisane przez LuckySparkle

Zobaczcie na to..
http://www.vismaya-maitreya.pl/natur...wilzanych.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wolę nie czytać do końca bo tak naprawdę do wszystkiego można się przyczepić i nic byśmy nie mogły używać. Trzeba wybrać najlepszy skład, chusteczek do wyboru do koloru

Boże niby słońce a tak wieje że wieszając pranie na balkonie musiałam się otulić dodatkowo szlafrokiem grubym

Idę do biedry po te pomarańcze !!!

[snufey]

Napisane przez Velvet Wave

Tak to ja A cenowo duża przebitka?

Spora, tu za łóżeczko Hensvik + lepszy materac wyjdzie ponad 600zł...
Na allegro łóżeczko z materacem, ochraniaczami itp. można kupić za 300zł.
Tylko problem jest, że chyba żaden sprzedawca nie wysyła za granicę

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez xjustyniaaax

Ja wolę nie czytać do końca bo tak naprawdę do wszystkiego można się przyczepić i nic byśmy nie mogły używać. Trzeba wybrać najlepszy skład, chusteczek do wyboru do koloru

Boże niby słońce a tak wieje że wieszając pranie na balkonie musiałam się otulić dodatkowo szlafrokiem grubym

Idę do biedry po te pomarańcze !!!

Ja tak samo - za dużo nie czytam
Wychodzę z założenia, że na dziecko nie mogę chuchać i dmuchać za bardzo

[xjustyniaaax]

Napisane przez snufey

Spora, tu za łóżeczko Hensvik + lepszy materac wyjdzie ponad 600zł...
Na allegro łóżeczko z materacem, ochraniaczami itp. można kupić za 300zł.
Tylko problem jest, że chyba żaden sprzedawca nie wysyła za granicę

a ostatnio czytałam że na ebay są polscy sprzedawcy, może tam poszukaj ?

[folinka]

Napisane przez Velvet Wave

Melduję, że jestem zakopana (znowu) w kartonach bo wczoraj byliśmy na wycieczce w ikei Oprócz najważniejszych, czyli szafy i łóżeczka dla małej to nakupowałam milion pięćset kartoników, pudełeczek, koszyczków (fioł na punkcie organizacji w szafach, komodach, szafkach itp. )
Nie byłabym sobą, gdybym nie kupiła parę rzeczy do dekoracji
TŻ się mnie pyta czy ta latarenka, ten kwiat i te świeczki to też element wyprawki Głupio się pyta nie? Pewno, że tak Zrobiłam też zapas ramek na nowego członka rodziny
Teraz czeka wszystko na złożenie i rozstawienie bo sypialni przejść się nie da

A i jeszcze po wielu bolączkach wybraliśmy wózek Kolor szary z białą ramą
https://dzidziusiowakraina.pl/pl/p/B...-Citi-3w1/1355

Ale ruszyłaś ostro do przodu! Gratki
Miłego układania
Ja przed porodem też chyba jeszcze raz odwiedzę ikeę, coś mi się zdaje, że mi braknie pudełeczek i organizerów

[Velvet Wave]

Napisane przez snufey

Spora, tu za łóżeczko Hensvik + lepszy materac wyjdzie ponad 600zł...
Na allegro łóżeczko z materacem, ochraniaczami itp. można kupić za 300zł.
Tylko problem jest, że chyba żaden sprzedawca nie wysyła za granicę

No to sporo Tutaj same łóżeczko 279 zł a materac (my decydujemy się na piankę i obszycie 100% bawełna) na all wyczaiłam za jakieś 70 zł z przesyłką. No to różnica jest. Kurcze sama bym miała rozkmine jak to zrobić

[folinka]

Napisane przez snufey

Spora, tu za łóżeczko Hensvik + lepszy materac wyjdzie ponad 600zł...
Na allegro łóżeczko z materacem, ochraniaczami itp. można kupić za 300zł.
Tylko problem jest, że chyba żaden sprzedawca nie wysyła za granicę

Wysyłają na pewno Myślę, że dałoby się znaleźć takiego, tylko pytanie, czy koszt wysyłki nie będzie bliski tym 300 zł różnicy Rok temu kupowałam fotelik 15-36 kg i płaciłam za przesyłkę z Pl ok. 150 zł, ale i tak wyszedł mi taniej niż ten sam tu. Ale łóżeczko i materac to większe gabaryty... Pogrzeb dobrze i zastanów się co wolisz. Ja tak nad wózkiem się głowiłam. Ale jednak wolę kupić tu, bo cokolwiek wyjdzie nie tak przy użytkowaniu, czy tfu tfu przy montażu takiego łożeczka, to masz na miejscu gwarancję bez użerania się z jakimiś wysyłkami za granicę

[LuckySparkle]

Napisane przez snufey

Spora, tu za łóżeczko Hensvik + lepszy materac wyjdzie ponad 600zł...
Na allegro łóżeczko z materacem, ochraniaczami itp. można kupić za 300zł.
Tylko problem jest, że chyba żaden sprzedawca nie wysyła za granicę

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------



Ja tak samo - za dużo nie czytam
Wychodzę z założenia, że na dziecko nie mogę chuchać i dmuchać za bardzo

Ja wole uodparniac dziecko ale jednak sklad kosmetyków jest wazny. Sama unikam parafiny wiec tym bardziej nie dam dziecku jej stosowac

Sprawdź ebay. U nas w UK sa polskie sklepy dziecięce... no ale ceny sa odpowiednie do zarobków...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[snufey]

Napisane przez xjustyniaaax

a ostatnio czytałam że na ebay są polscy sprzedawcy, może tam poszukaj ?

Są i to bardzo dużo - chyba co drugi sprzedawca na ebay, który sprzedaje minky to Polak
Ale sprzedają po niemieckich cenach

Wózek też bierzemy od polskiego producenta, tylko że z produkcji na rynek niemiecki Ale tutaj w cenie nie ma takiej różnicy

Tu Hensvik kosztuje 79e, czyli powiedzmy jakieś 50zł różnicy, ale lepszy materac 59e... Chyba, że zrobimy tak jak ty - łóżeczko z Ikei, a materac oddzielnie...

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez folinka

Wysyłają na pewno Myślę, że dałoby się znaleźć takiego, tylko pytanie, czy koszt wysyłki nie będzie bliski tym 300 zł różnicy Rok temu kupowałam fotelik 15-36 kg i płaciłam za przesyłkę z Pl ok. 150 zł, ale i tak wyszedł mi taniej niż ten sam tu. Ale łóżeczko i materac to większe gabaryty... Pogrzeb dobrze i zastanów się co wolisz. Ja tak nad wózkiem się głowiłam. Ale jednak wolę kupić tu, bo cokolwiek wyjdzie nie tak przy użytkowaniu, czy tfu tfu przy montażu takiego łożeczka, to masz na miejscu gwarancję bez użerania się z jakimiś wysyłkami za granicę

O to właśnie chodzi.
Codziennie poruszam ten temat i już wczoraj mąż powiedział - zamów w Polsce, jakoś transport się znajdzie.
Dzisiaj kolejny dzień i znów mam ten sam dylemat

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez LuckySparkle

Ja wole uodparniac dziecko ale jednak sklad kosmetyków jest wazny. Sama unikam parafiny wiec tym bardziej nie dam dziecku jej stosowac

Sprawdź ebay. U nas w UK sa polskie sklepy dziecięce... no ale ceny sa odpowiednie do zarobków...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiadomo, skład trzeba czytać i wybierać jak najlepszy z dostępnych
Ale cudowanie z podawaniem dziecku wyłącznie rzeczy bio, naturalnych i całkowite izolowanie od tych 'gorszych' składów to nie dla mnie Chyba, że dziecko faktycznie ma problem, to siła wyższa.

[muffinowe_love]

Cześć dziewczyny, cytuję wczorajsze, a zaraz biorę się za czytanie tego co dziś naskrobałyście.

Pogoda się poprawiła, jakbym wiedziała to naszykowałabym pranie na dziś, a tak lipa
Byłam wczoraj jeszcze w dwóch biedronakach, ale po proszku ani śladu, kupiłam tylko te kapsułki z loveli, ale nie wiem czy to cena promocyjna 14 zł z hakiem za takie małe opakowanie?

Napisane przez soulie

No właśnie też mi się ten 62 najbardziej odpowiedni wydaje, ale jest taki śliczny, że szukam racjonalnego wytłumaczenia żeby kupić 68


A, dziś i jutro na znak.com.pl jest 40% zniżki na sporo tytułów. Są też popularne teraz poradniki dzieciowe. Zamówiłam sobie Dzieci w Paryżu nie grymasza i Pierwszy rok życia dziecka. Ceny atrakcyjne

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez motylek85

dziewczyny, której już przyszedł rogal z tego zestawu:
http://allegro.pl/zestaw-poduszka-ci...170710741.html

pokażcie na żywo myślę zamówić ale ciągle się waham...

Napisane przez kociulek

Dziękuję kochane jeszcze raz! Wasze wsparcie działa cuda
Iwonka, właśnie dlatego mówię aby chociaż do końca października wytrzymać, bo wtedy już musi być lux
Monia, moja szyjka już na starcie była co najmniej o połowę krótsza od waszej, a najmniejszy skurcz powoduje jej skrócenie. W poprzednich ciążach bardzo wcześnie zaczęły mi się skurcze, skracanie szyjki i rozwarcie, a ta ciąża tym bardziej jest narażona na przedwczesne rozwiązanie. Ale moja siła i to jak mnie pocieszacie i w nas wierzycie na pewno zdziała cuda nie ma innej opcji


Motylku, o Boże! jakie piękne te poduchy! Nie, nie, nie!!! Nie mogę na to patrzeć, bo ja sroka jestem

Kociulek dasz radę ja nie chcę cię do złego namawiać, ale skoro i tak teraz musisz głównie leżeć, to ja bym sobie tej stówki na poduchę na twoim miejscu nie żałowała. Wykorzystasz ją na maxa

Napisane przez justyna183

Witajcie dziewczynki I znowu długo mnie tu nie było

No więc co u nas? Od 2 tygodni jesteśmy w szpitalu. Położyli mnie na podanie sterydów i zaproponowali abym już została do końca, bo tak będzie bezpieczniej. Oczywiście z mojej strony nie było sprzeciwu, bo do szpitala mam 100 km, także gdyby coś się zaczęło dziać, to mogłabym nie zdążyć :/
Teraz leżymy, odpoczywamy i czekamy
Te 2 tygodnie szybko mi minęły, tylko jedzenie jest do bani, a w ostatnim tygodniu nawet schudłam, także mąż tylko z wałówkami przyjeżdża No i jest jeszcze jedna rzecz, której niesamowicie tutaj brakuje, a konkretnie telewizora. Wyobraźcie sobie, że nie ma nawet jednego na oddziale i tutaj błogosławiony internet

justyna jednym słowem - PODZIWIAM
Ale jak tak myslę o warunkach w szpitalach to skandal, żeby ludziom leżącym dłuższy czas (nie tylko ciężarnym) nie zapewnić minimum jakiegoś konfortu psychicznego i oderwania od myślenia o chorobach i nieszczęściach chocaiż przez głupi tv w pokoju

Napisane przez folinka

Dz
O, a ja z poprzedniego cytowania Ciebie za dużo zmazałam i zapomniałam - to już będzie Adaś na pewno? Decyzja klepnięta?

Myślę, że ten Adaś zostanie, chyba że na finiszu nas oświeci
W sumie imię spełnia wszystkie nasze warunki: proste, klasyczne, bez udziwnień i sezonowej mody, można zdrobnić, no i to faworyt męża w sumie od początku
Tak mi tylko na początku przeszkadzało trochę, że kuzyn męża ma tak na imię i praktycznie tak samo jak my na nazwisko, ale on mieszka w Niemczech i nazwisko ma trochę zmienione (nasze kończy się na "t" a jego na "th" i przez 5 lat jeszcze się nie poznaliśmy, bo bywa w Polsce bardzo rzadko, więc to chyba nie będzie problem, że dwóch Adamów będzie w rodzinie

Napisane przez malaDarunia

:

opcja 1
tam gdzie suszarka komoda długa na 120cm (mieści się ze spokojem pod półkę), łóżeczko tak jak stoi, kanapa tak jak stoi.
kaloryfer odsłonięty, więc w zimie będę mogła sobie postawić suszarkę na rzeczy obok kaloryfera i będzie ładnie nawilżone powietrze.
ta opcja przekonuje mnie tym, że obrócę się i mam komodę i półki, a tam wszystko co dla dziecka potrzebne pod ręką.
na łóżeczko będę mogła położyć przewijak.
.

Głosuję na opcję nr 1

Napisane przez DoDoo

Moje dziecko ma cipke!!!
Oplacilo sie czekanie 5 godzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba najbardziej wyczekiwana wiadomość dnia Gratulacje!!!!

[itstoolatex3]

Dzień dobry, ale pędzicie od 9.30 Was czytałam

gratulacje nowych tygodni, poznanych płci, udanych wizyt i zakupów


Ja wczoraj po wizycie wiem, że mały waży 1305g i dalej nie chce pokazać buzi, nawet gin się śmiał, że chyba dopiero po porodzie się poznamy
cudownie zobaczyć ruszające się stópki i rączki nie chce pokazać buźki, to przynajmniej mamie pomachał no i słuchaliśmy z tż serduszka, oboje w milczeniu zachwyceni jak chciałam coś powiedzieć to tż do mnie: "potem, potem" byl zachwycony

Od ostatniego razu skurczy bolesnych brak twardnienie brzucha się zdarza, ale jest ok szyjka się jeszcze skróciła, ale na razie jest zamknięta, więc lekarz kazał nie panikować, tylko leżeć. Mówił też coś o podejrzeniu rozejścia spojenia łonowego, bo boli mnie kość, a jak mnie dotknął to, aż z bólu miałam łzy w oczach, ale to jeszcze nic pewnego i będziemy o tym rozmawiać około 35tc, więc ściskam nogi i wytrzymuje minimum do wtedy
I uwaga od początku ciąży mam już 12kg na plusie, ale to i tak mało jak na to co pochłaniam tonami

[xjustyniaaax]

Napisane przez itstoolatex3

Dzień dobry, ale pędzicie od 9.30 Was czytałam

gratulacje nowych tygodni, poznanych płci, udanych wizyt i zakupów


Ja wczoraj po wizycie wiem, że mały waży 1305g i dalej nie chce pokazać buzi, nawet gin się śmiał, że chyba dopiero po porodzie się poznamy
cudownie zobaczyć ruszające się stópki i rączki nie chce pokazać buźki, to przynajmniej mamie pomachał no i słuchaliśmy z tż serduszka, oboje w milczeniu zachwyceni jak chciałam coś powiedzieć to tż do mnie: "potem, potem" byl zachwycony

Od ostatniego razu skurczy bolesnych brak twardnienie brzucha się zdarza, ale jest ok szyjka się jeszcze skróciła, ale na razie jest zamknięta, więc lekarz kazał nie panikować, tylko leżeć. Mówił też coś o podejrzeniu rozejścia spojenia łonowego, bo boli mnie kość, a jak mnie dotknął to, aż z bólu miałam łzy w oczach, ale to jeszcze nic pewnego i będziemy o tym rozmawiać około 35tc, więc ściskam nogi i wytrzymuje minimum do wtedy
I uwaga od początku ciąży mam już 12kg na plusie, ale to i tak mało jak na to co pochłaniam tonami

jaki już duży chłopaczek
ja mam +8 zaraz Cię dogonię

[itstoolatex3]

Napisane przez xjustyniaaax

jaki już duży chłopaczek
ja mam +8 zaraz Cię dogonię

no nie wiem czy dogonisz, bo kupiłam wczoraj nutellę

[folinka]

Napisane przez itstoolatex3

Dzień dobry, ale pędzicie od 9.30 Was czytałam

gratulacje nowych tygodni, poznanych płci, udanych wizyt i zakupów


Ja wczoraj po wizycie wiem, że mały waży 1305g i dalej nie chce pokazać buzi, nawet gin się śmiał, że chyba dopiero po porodzie się poznamy
cudownie zobaczyć ruszające się stópki i rączki nie chce pokazać buźki, to przynajmniej mamie pomachał no i słuchaliśmy z tż serduszka, oboje w milczeniu zachwyceni jak chciałam coś powiedzieć to tż do mnie: "potem, potem" byl zachwycony

Od ostatniego razu skurczy bolesnych brak twardnienie brzucha się zdarza, ale jest ok szyjka się jeszcze skróciła, ale na razie jest zamknięta, więc lekarz kazał nie panikować, tylko leżeć. Mówił też coś o podejrzeniu rozejścia spojenia łonowego, bo boli mnie kość, a jak mnie dotknął to, aż z bólu miałam łzy w oczach, ale to jeszcze nic pewnego i będziemy o tym rozmawiać około 35tc, więc ściskam nogi i wytrzymuje minimum do wtedy
I uwaga od początku ciąży mam już 12kg na plusie, ale to i tak mało jak na to co pochłaniam tonami

Dz
Ty to akurat przy tym leżeniu masz moc czasu na czytanie, więc Ci rozrywkę zapewniamy
Super wizyta, gratki
A ktg w końcu Ci robił?
Idziemy prawie równo z kg... Ja chyba już 11. Obawiam się, że 2 z przodu złapiemy Ale to nic, damy radę, ja już dwa razy taką liczbę zrzuciłam!

[snufey]

Napisane przez itstoolatex3

no nie wiem czy dogonisz, bo kupiłam wczoraj nutellę

hehe, jeśli jeszcze ją masz w domu, to słabo Ci idzie

Ja ostatnio pochłaniam słodycze w ilości hurtowej.
I tak codziennie obiecuję sobie, że pójdę do sklepu i kupię sobie zdrowe zapychacze, ale jak zajdę i wezmę pół koszyka owoców, to i tak je wszystkie wszamię za 2 dni

[monika0185]

Napisane przez Solvency

Cześć dziewczyny, co prawda trochę późno ale mogę się dołączyć?
Asia

Hej

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez LuckySparkle

Zobaczcie na to..
http://www.vismaya-maitreya.pl/natur...wilzanych.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dlatego patrzę na składy (srokao) i dziecku nie kupie takiego świństwa.

[kaziowa]

Itstoolatex jaki duży facet juz! teraz tylko zaciskac nogi to do 3kg spokojnie dojdzie
Ja ostatnio miałam 8kg na plusie, jak pójdę na wizytę 3 października to będzie juz 15 tak czuje, bo blacha 3bita się kończy xD


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DoDoo]

Co do wagi to ja mam 8 kilo na plusie i zapomnialam napisac moja kluska wazy 1,3kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[itstoolatex3]

Napisane przez folinka

Dz
Ty to akurat przy tym leżeniu masz moc czasu na czytanie, więc Ci rozrywkę zapewniamy
Super wizyta, gratki
A ktg w końcu Ci robił?
Idziemy prawie równo z kg... Ja chyba już 11. Obawiam się, że 2 z przodu złapiemy Ale to nic, damy radę, ja już dwa razy taką liczbę zrzuciłam!

Tak, miałam ktg za które musiałam sobie jeszcze zapłacić
U mnie 2 z przodu jest bardziej, niż pewne szczególnie teraz kiedy mam leżeć, więc tylko leżę, jem i czytam wizaż

Napisane przez snufey

hehe, jeśli jeszcze ją masz w domu, to słabo Ci idzie

Ja ostatnio pochłaniam słodycze w ilości hurtowej.
I tak codziennie obiecuję sobie, że pójdę do sklepu i kupię sobie zdrowe zapychacze, ale jak zajdę i wezmę pół koszyka owoców, to i tak je wszystkie wszamię za 2 dni

mam jeszcze, ale nie jest to wyczynem, bo kupiłam ten największy słoik

[kociulek]

Napisane przez mewkaa

3.30😣
Od pół h nie śpię 😣
Kapituluje. Chyba już nie zasne😣
Dobrze że mam co nadrabiać 😉
SO lets the party get started 😆

Oj biedna, mi nocy mało, nie mogę wyspać, a Ty latasz z budyniami po nocy. Hmmm... ale chyba sama zaraz pójdę go zrobić

Napisane przez mewkaa

Najfajniejsza kiecka justi 👌
Ja odpuscilam tym razem Lidla
Bo nic z chlopiecych rzeczy nie rzuciło na kolana ... w przeciwieństwie do rzeczy dziewczynek
No i dzień był za krótki żeby nawet podjechać do sklepu 😐

E tam, body bardzo fajne złapałam, ale ileż można samych body kupować. Wybór dla dziewuszek był większy

Napisane przez mewkaa

Kotku no to lezymy 💪
Dni szybko mina i będzie ok 😚😚😚

musi

Napisane przez ewelinuus

Hej dziewczyny, czytam na bieżącą ale jestem w zlym nastroju od niedzieli i po prostu tylko Was podczytyje.
Dziewczyny a gdzie kupiujecie skarpetki i rajstopy dla naszych pociech? Niby tylko skarpetki a znalezc jakkes tansze to nie wiem ja nie moge. Wczoraj przyszla mi pościel do lozeczka z wzoren wybranym przez mojego tz, nie koniecznie mi sie podova ale drugą wybieram ja a i w reali to i ta nie jest brzydka. Na początku i tak sie nie przyda ale juz będzie. A dzis przyjdzie mi poducha do spania.

Ja skarpetki i rajstopki mam albo z pepco albo z lidla. Te z pepco mają 72% bawełny

Napisane przez Emosz

Kociulku nie martw się u mnie się tak namnożyło, bo nawet ubranka na 80 cm już mam (w spadku)

A to ty już ładnie do przodu jesteś

Napisane przez Emosz

I dobrze, bo ja mojego loginu nie lubię więc dzięki Tobie jest przyjemniejszy

No co ty! Masz bardzo fajny login
Mój to taki z przypadku, nawet nie wymyślany przeze mnie To kiedyś bratanica męża (wtedy 9letnia) nie miała dojścia do jakiejś gry i dopiero tu na forum mogła coś tam zrobić, nawet nie pamiętam co. A że to było na naszym komputerze tak już zostałam z wizażem

Napisane przez justyna183

kociulek ja już 2 tygodnie po sterydach, a oddział też mamy po remoncie ale nie ma ani jednego ani drugiego. Internet mam swój, książki też ale jakoś mi nie idzie czytanie :/ Ale to nic, damy radę
A Ty dlaczego masz mieć tak wcześnie rozwiązanie? Przepraszam, że pytam, bo pewnie pisałaś ale niestety nie jestem na bieżąco

Bo moja ciąża jest ciągle z problemami i ciągłymi wizytami w szpitalu. Ja też już miałam podane sterydy przy okazji ostatniego szpitalnego pobytu. U mnie od początku było niebezpieczeństwo niedonoszenia ze względu na operację szyjki, później doszło przodujące łożysko przez które już 4 razy miałam krwotok. Niby trochę się odsunęło i więcej krwotoków być nie powinno, ale nikt nie daje mi na to gwarancji jeśli pojawią się jeszcze skurcze. Synek jest coraz większy i nie wiadomo jak długo utrzyma go moja nikła szyjka. Oby do końca października
A ty masz już wybrane imiona dla swoich maluszków?

Napisane przez PaniMigdalek

Wychowujmy tych facetów dopóki możemy, bo potem sobie z nimi nie damy rady i zamiast jednego dziecka będzie trzeba opiekować się dwoma... Mój też ma przebłyski "mądrości"...
Wczoraj mówię mu, że chętnie zjadłabym troszkę owoców (no straszne rzeczy obrac jabłko i pokroić banana) to nagle mu się przypomniało, że musi właśnie w tej chwili iść po chleb do sklepu. Musiałam sobie i tak zrobić sama...

A chociaż w tym sklepie dokupił ci tych owoców?

Napisane przez PaniMigdalek

W tesco kupiłam może nie pomarańcze, ale pyszne mandarynki.

Ja przy Karolinie mandarynki pochłaniałam kilogramami

Napisane przez PaniMigdalek

Dziewczyny, co myślicie o kąpieli w wannie?
Mam w końcu wannę, chciałabym sobie nalać ciepłej wody i się zrelaksować, ale tyle się nasłuchałam, ze się boję...

Ja mam zakaz wylegiwania się w wannie, ale jestem w trochę innej sytuacji. Jeśli ni się nie dzieje, to uważam, że ciepła, nie gorąca kąpiel nie zaszkodzi

Napisane przez xjustyniaaax

Zapomniałam napisać o moim śnie !
Śniło mi się że zaczęła się akcja porodowa...
byliśmy na jakimś zlocie szkolnym... mąż wypił i dzwonił po karetkę... nie byłam spakowana i stałam pod jakąś szafą , wody mi odchodziły a ja się pakowałam do reklamowki z biedronki... mialam tam same letnie sukienki i je pakowałam... dla dziecka nic ... karetka nie dojechała i do szpitala zawiozł mnie nauczyciej z wuefu z gimnazjum. Męża nie wpuscili zemną bo czuć było alkohol. Potem mi powiedzieli że mam rozwarcie na 10 cm ale zaczęłam puchnąć tam i mi chcieli cesarkę robić. Boże takie głupoty !!!!!

Obudziłam się i powiedziałam mężowi że muszę ogarnąć do końca wyprawkę bo to mnie tak męczy że aż śnią mi się takie głupoty ! Za bardzo to przeżywam. Mąż ma 19 listopada urodziny i wtedy ostatni raz się będzie mógł czegoś napić bo jakby faktycznie tak było że by go nie wpuscili to bym go chyba udusiła ! od dawna ustalone ze rodzimy razem

No nieźle!
Mnie też zawsze męczą takie niezałatwione sprawy i chyba dlatego dzisiaj z rana zaczęłam szykować torbę dla dziecka do szpitala. Bo moja to już dawno w gotowości

Napisane przez Solvency

Cześć dziewczyny, co prawda trochę późno ale mogę się dołączyć?
Asia

Witaj Asiu!

Napisane przez LuckySparkle

Z wlasnego doswiadczenia powiem tak... czas zmienia wszystko. Ponad 8 lat temu przylatujac do UK nie mowilam prawie nic. Mature ledwo zdalam z angielskiego. Polecialam tylko na wakacje a poznalam mojego meza.... i jakos ta Anglia została moim domem. Idac do pierwszych prac czylam sie zle nie rozumiejac jezyka ale wystarczy przebywać duzo wsrod obcokrajowców-nie koniecznie anglikow, w moim przypadku wystarczylo duzo rozmawiac z litwinem w pracy po angielsku.

To prawda, bezpośredni kontakt z językiem to najlepszy sposób na jego naukę.
Lucky, mówisz od poduchy te bóle? A ja myślałam, że ona właśnie ma pomóc. Dobrze, że w końcu udało ci się zasnąć i oby bóle się nie powtórzyły, bo branie leków to też nie rozwiązanie.


Velvet, dziękuję rzeczywiście jestem dumna ze swoich dzieci, niemniej jednak zbliżający się u nich okres dojrzewania napawa mnie strachem i paniką.
A z zakupami poszalałaś Chyba dobrze, że ikea jest ode mnie tak daleko Śliczny wózek

[itstoolatex3]

Napisane przez kaziowa

Itstoolatex jaki duży facet juz! teraz tylko zaciskac nogi to do 3kg spokojnie dojdzie
Ja ostatnio miałam 8kg na plusie, jak pójdę na wizytę 3 października to będzie juz 15 tak czuje, bo blacha 3bita się kończy xD

3bit

Napisane przez DoDoo

Co do wagi to ja mam 8 kilo na plusie i zapomnialam napisac moja kluska wazy 1,3kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to tak samo jak moja kluska tylko ja mam więcej na plusie

[xjustyniaaax]

Velvet właśnie wózek boski !!!

Kaziowa u mnie też blacha 3 bita się kończy...
Ja tam mam wyrąbane na te kilogramy przyszły to i pójdą mnie cieszy rosnący brzuszek, dobrze się z nim czuję i na pewno będzie mi go brakować.. mimo że czasem mam problem zawiązać buta czy ubrać skarpetki