Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V. - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-26, 13:45   #1531
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez muszynianka26 Pokaż wiadomość
Ja po przeczytaniu części wątków o pro, przemyśleń dziewczyn, blogów, poradników i wszystkiego co można znaleźć w sieci doszłam do konkluzji, że żeby coś zrobić trzeba.... zacząć to robić. Tak po prostu. Mam plany i marzenia, ale paraliżuje mnie strach przed porażką/przekonanie, że nie umiem tego zrobić/nie będzie perfekcyjnie i mam zwyczajnie tego dość. Nie muszę być idealna. Większość rzeczy, za które się brałam jakoś udawało się zrobić.
Nie chcę za 50 lat spojrzeć wstecz i stwierdzić, że bałam się życia. Jedyną receptą jest odrzucić głupie myśli i postawić się umysłowi.

Dlatego też na początek wybrałam angielski - lubię się uczyć języka, zawsze lubiłam, jak już przysiadłam to się uczyłam ,a nie myślałam kiedy koniec.

I odkładanie rzeczy na miejsce - to zajmuje mało czasu a ogranicza burdel.

Jak te dwie rzeczy uda mi się wprowadzić w życie to uwierzę, że się da robić coś systematycznie i oszukam umysł bo tak na prawdę to nie będzie wielki wysiłek.
Mogłabym się pod tym podpisać....

Dziś zaczęłam robić co miałam, po czym nagle zadzwonił telefon 1) odbyłam samą w sobie dość wkurzającą rozmowę, której dodatkowo nie dawało się przerwać 2) opóźniło mnie to o prawie godzinę w realizacji planu. Wkurzyłam się, miałam sprzątnąć 2 szafy do powrotu dziecka z przedszkola i przy nieprzerywanej pracy byłoby to realne. Za 2 godziny wraca, a ja mam sprzątnięte... Pół jednej, mniejszej w dodatku : pala: Nie wiem co zrobić, mam jakieś tam plany, nawet chęci się znajdą, ale jak coś mnie wykolei z tego to kaplica

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

3 z 4 szaf sprzątnięte, ale ta 4ta to mnie przeraża.... Dzieciowa.... Rotacja ubrań ze względu na wzrost i te sprawy..... no i przez głupi telefon raczej nie zdążę przed powrotem małej
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 14:24   #1532
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Dziewczyny, dziękuję, że jesteście . Otwarłam sobie ten wątek, pierwszy raz od łaaaaaadnych kilku lat i poczułam się trochę mniej beznadziejna w swoich lękach. Odetchnęłam głęboko i zabrałam się za stado żab.

Tyle świetnych rzeczy dla siebie zrobiłam w ciągu ostatnich kilku lat a są takie tematy, w których jak przychodzi co do czego, dalej jest ściana.

Nie dać się, zdać sesję i skończyć wreszcie studia. To przedostatni semestr, co ja w ogóle odwalam .
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 15:32   #1533
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez muszynianka26 Pokaż wiadomość
chyba trzeba zacząć od znalezienia przyczyny, czemu wszystko odwlekasz...
Nie przeceniałabym tego, bo mnie się udało parę przyczyn zidentyfikować, nie wiem czy wszystkie, ale czy mi to coś realnie dało? Sama nie wiem

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Lua_Misteriosa Pokaż wiadomość
Właśnie muszę nauczyć się wprowadzać ten nawyk Ale nie wiem jak to zrobić... Bo mówi się że jak się miesiąc/dwa coś robi regularnie to to staje się nawykiem i już jest łatwiej. A ja miałam na przykład okres, że 3 miesiące regularnie ćwiczyłam albo robiłam 100 dni bez słodyczy etc. A po tym czasie wracałam od razu do swoich starych nawyków czyli kompletny brak ruchu + jedzenie wszystkiego co czekoladowe
Polecam Ci lekturę "Siły nawyku", ta książka super wyjaśnia czemu tak łatwo jest wrócić na stare ścieżki. To nie jest tak, że coś źle robisz i ta myśl może Cię jednak trochę uspokoić, choć ta wiedza jednak nie da Ci patentu na trzymanie się nowego nawyku.
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 23:12   #1534
201804271232
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 148
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Okej, podsumowanie tego tygodnia - pokładam nadzieje w kolejnym

Znaczy no do końca beznadziejnie nie jest, wyrobiłam sobie chociażby nawyk picia dużej ilości wody. To może nie wymaga dużego wysiłku, ale mimo wszystko jakoś nigdy nie mogłam zacząć, mimo że miałam świadomość, że jestem dosyć odwodniona.
Z nauką i jakąkolwiek aktywnością fizyczną zawaliłam po prawie całej linii Z matematyką dobrze zaczęłam, ale szybko odpuściłam sobie całkowicie, angielski trochę lepiej, ale to nie jest aż takie ważne. Jedynie czytanie lektur całkiem spoko mi idzie, wystarczyła jedna tygodniowo, a zaliczyłam dwie. No i wybrałam sobie i zamówiłam jedno repetytorium, to też trochę odkładałam w czasie.

Ze sprzątaniem trochę lepiej, jakiegoś kompletnego syfu nie ma. Dwa duże prania zrobione, śmieci z wszystkich pokoi powynoszone... Ale też nie ogarnęłam niczego większego, a przydałoby się. Spraw do załatwienia nie miałam jakoś dużo, to co było, to zrobiłam.

Wyzwania na ten tydzień:
- Naprawdę robić te 10 zadań dziennie, a nie tylko sobie ciągle obiecywać, że jutro zrobię po prostu więcej i nadrobię
- Na początek przynajmniej z dwa, trzy razy zaliczyć serię ćwiczeń z mel b i trochę się porozciągać. Albo chociaż pójść na basen czy bardzo długi spacer z psem zamiast jednego dnia tych ćwiczeń. No robić cokolwiek, bo moja kondycja zupełnie umrze.
- Ogarnąć nowy internet i wpłacić pieniądze do banku.
- Nie dać sobie zabałaganić tego domu z powrotem, już długo trzyma się w niezłej formie.
- Pójść do biblioteki po kolejne lektury i przeczytać przynajmniej jedną z nich.
- Może wystawić część rzeczy na olx czy innym allegro, ale na to nie mam pojęcia czy w tym tygodniu znajdę chwilę. Zależy jak długo będę u mojego lubego...

Jak zwykle lista długa i ambitna jak na mnie, ale za to raczej malutko żab, więc może jakoś dam radę tym razem
201804271232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 23:31   #1535
Lua_Misteriosa
Raczkowanie
 
Avatar Lua_Misteriosa
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 379
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez shinypearl Pokaż wiadomość
Polecam Ci lekturę "Siły nawyku", ta książka super wyjaśnia czemu tak łatwo jest wrócić na stare ścieżki. To nie jest tak, że coś źle robisz i ta myśl może Cię jednak trochę uspokoić, choć ta wiedza jednak nie da Ci patentu na trzymanie się nowego nawyku.
O dziękuję Jak znajdę trochę czasu to na pewno sięgnę!

Ja w końcu dzisiaj ruszyłam z miejsca, powoli bo powoli ale ruszyłam...

- obejrzałam dwa odcinki serialu po angielsku
- 30 min kręciłam hula hop


A dziewczyny powiecie mi o co chodzi z tymi żabami?

Edytowane przez Lua_Misteriosa
Czas edycji: 2016-09-26 o 23:34
Lua_Misteriosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 23:38   #1536
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Potwierdzam to, co piszą Dziewczyny - można przeczytać wszystkie wątki i poradniki świata, ale jeśli nie kopniemy się w tyłek i nie zaczniemy działać nic się nie zmieni.
Oczywiście, warto znać mechanizmy naszych działań, ale nie powinno być to priorytetem. Możemy wtedy stracić zbyt wiele czasu na teoretyzowanie, zamiast działać.

Żeby wprowadzić nawyk w życie wystarczy 21 dni - tylko i aż.
Jest to jak najbardziej do zrobienia, ale trzeba się pilnować - zresztą jak ze wszystkim.
U mnie sprawdzają się listy, przypomnienia na telefonie i satysfakcja, jaką daje mi wykonane zadanie.
Na każdego działa co innego - metodą prób i błędów można wypracować swój system.

Trzymam kciuki za Wasze zmagania
i pędzę walczyć .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 12:51   #1537
Lynette Scavo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Mnie nie wystarcza 21 dnia na wprowadzenie nawyku. Oporna jestem ;-)




---------------------------------------------------------------------------------------
"Żaba" to zadanie/zajęcie/cokolwiek, co odwlekam bardzo. Bywa (obiektywnie) trudne lub całkiem łatwe; przy czym żaba to pojęcie subiektywne. Bo to, co dla mnie może być nie do zrobienia, to inne osoby robią z marszu, bez większego zastanawiania się. Odwlekanie zrobienia tego zadania ma zwykle nieprzyjemne konsekwencje (to odwlekanie), ale i tak odwlekam. Pochodzi chyba z "Zjedz tę żabę" - książka B.Tracy.
__________________
Pozdrawiam
Lynette Scavo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-27, 12:54   #1538
Lua_Misteriosa
Raczkowanie
 
Avatar Lua_Misteriosa
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 379
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez Lynette Scavo Pokaż wiadomość
Mnie nie wystarcza 21 dnia na wprowadzenie nawyku. Oporna jestem ;-)




---------------------------------------------------------------------------------------
"Żaba" to zadanie/zajęcie/cokolwiek, co odwlekam bardzo. Bywa (obiektywnie) trudne lub całkiem łatwe; przy czym żaba to pojęcie subiektywne. Bo to, co dla mnie może być nie do zrobienia, to inne osoby robią z marszu, bez większego zastanawiania się. Odwlekanie zrobienia tego zadania ma zwykle nieprzyjemne konsekwencje (to odwlekanie), ale i tak odwlekam. Pochodzi chyba z "Zjedz tę żabę" - książka B.Tracy.

Mi nawet 3 miesiące nie wystarczały, także tak

Dziękuję za wyjaśnienie
Lua_Misteriosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 13:06   #1539
muszynianka26
Wtajemniczenie
 
Avatar muszynianka26
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Zadziałam wczoraj w tempie ekspresowym i umówiłam się do dentysty - już jestem po nic nie bolało, nawet było na kim oko zawiesić hehe szkoda tylko, że mój portfel ledwo to przełknął - miałam kanałówkę. Za tydzień kolejna wizyta i z takich grubszych spraw zostaną mi do usunięcia dwie ósemki. Dziś raczej nic nie zrobię - lekarz twierdzi, że będzie mnie boleć jak znieczulenie puści. Ale jest duma, bo odkładanego dentystę w końcu zaliczyłam. No i złość bo gdybym zrobiła to wcześniej to może byłaby zwykła plomba i kasa w portfelu...
__________________
2020: 41/52
WWCz: 25/25






Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj
Zapisz
muszynianka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 13:50   #1540
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez muszynianka26 Pokaż wiadomość
Zadziałam wczoraj w tempie ekspresowym i umówiłam się do dentysty - już jestem po nic nie bolało, nawet było na kim oko zawiesić hehe szkoda tylko, że mój portfel ledwo to przełknął - miałam kanałówkę. Za tydzień kolejna wizyta i z takich grubszych spraw zostaną mi do usunięcia dwie ósemki. Dziś raczej nic nie zrobię - lekarz twierdzi, że będzie mnie boleć jak znieczulenie puści. Ale jest duma, bo odkładanego dentystę w końcu zaliczyłam. No i złość bo gdybym zrobiła to wcześniej to może byłaby zwykła plomba i kasa w portfelu...


3 x przerabiałam kanałówkę i bolało po, nawet do tygodnia, ale coraz mniej

usuwanie ósemek może być totalnie bezproblemowe lub wielką przeprawą, do oceny na rtg, ja polecam raczej chirurga szczękowego na taką imprezę, obojętnie jak przerażająco to brzmi

szafa dzecia okazała się ropuchą, robię pierdyliard rzeczy dziś żeby się tylko nią nie zająć, kopnijcie mnie w d wirtualnie.....
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 15:14   #1541
muszynianka26
Wtajemniczenie
 
Avatar muszynianka26
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość




3 x przerabiałam kanałówkę i bolało po, nawet do tygodnia, ale coraz mniej



usuwanie ósemek może być totalnie bezproblemowe lub wielką przeprawą, do oceny na rtg, ja polecam raczej chirurga szczękowego na taką imprezę, obojętnie jak przerażająco to brzmi



szafa dzecia okazała się ropuchą, robię pierdyliard rzeczy dziś żeby się tylko nią nie zająć, kopnijcie mnie w d wirtualnie.....


To moja pierwsza kanałowa i obiecałam sobie, ze co pół roku będę chodzić na przegląd, tym bardziej, ze chyba w końcu trafiłam na "swojego" dentystę.

Górne ósemki już miałam rwane. Pierwsza spoko, po drugiej przez tydzień nie wiedzialam jak się nazywam. Zostały dolne, niewyrosniete. Zobaczymy.

Zabieraj się za robotę, szybciej będziesz mieć z głowy!!!! :aty:




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
2020: 41/52
WWCz: 25/25






Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj
Zapisz
muszynianka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-27, 15:56   #1542
czerwieclipiec
Zadomowienie
 
Avatar czerwieclipiec
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Mam tak samo, ale tutaj chyba nie ma co liczyć na pomoc. Strasznie demotywujący jest ten temat.
Jesteśmy w pomaganiu beznadziejne, a na pewno gorsze niż kołcze - nie oferujemy sposobów instant. W dodatku duża część (o zgrozo!) nie wierzy w motywację. Każda ma inny system działania i one się wzajemnie wykluczają. Kończymy te swoje studia, zdobywamy robotę, albo rezygnujemy z niej, żeby otworzyć sobie inne perspektywy, prowadzimy domy, pracujemy nad związkami, niektóre wychowują dzieci, niektóre w wolnych chwilach zwiedzają świat albo próbują się w setkach nowych rzeczy. No dno i kilka metrów mułu.
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume!
- My perfume? I'm not wearing any perfume.
- Oriental blend, tangerines, castorium...
- I showered before I came here.
- ... maybe a little myrrh. Opium. You're wearing Opium.
- I got it, didn't I? Yeah.
czerwieclipiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 18:15   #1543
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez czerwieclipiec Pokaż wiadomość
Jesteśmy w pomaganiu beznadziejne, a na pewno gorsze niż kołcze - nie oferujemy sposobów instant. W dodatku duża część (o zgrozo!) nie wierzy w motywację. Każda ma inny system działania i one się wzajemnie wykluczają. Kończymy te swoje studia, zdobywamy robotę, albo rezygnujemy z niej, żeby otworzyć sobie inne perspektywy, prowadzimy domy, pracujemy nad związkami, niektóre wychowują dzieci, niektóre w wolnych chwilach zwiedzają świat albo próbują się w setkach nowych rzeczy. No dno i kilka metrów mułu.
Czerwiec .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 19:42   #1544
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez czerwieclipiec Pokaż wiadomość
Jesteśmy w pomaganiu beznadziejne, a na pewno gorsze niż kołcze - nie oferujemy sposobów instant. W dodatku duża część (o zgrozo!) nie wierzy w motywację. Każda ma inny system działania i one się wzajemnie wykluczają. Kończymy te swoje studia, zdobywamy robotę, albo rezygnujemy z niej, żeby otworzyć sobie inne perspektywy, prowadzimy domy, pracujemy nad związkami, niektóre wychowują dzieci, niektóre w wolnych chwilach zwiedzają świat albo próbują się w setkach nowych rzeczy. No dno i kilka metrów mułu.
Bjutiful!!!
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-27, 20:57   #1545
Lynette Scavo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez czerwieclipiec Pokaż wiadomość
Jesteśmy w pomaganiu beznadziejne, a na pewno gorsze niż kołcze - nie oferujemy sposobów instant. W dodatku duża część (o zgrozo!) nie wierzy w motywację. Każda ma inny system działania i one się wzajemnie wykluczają. Kończymy te swoje studia, zdobywamy robotę, albo rezygnujemy z niej, żeby otworzyć sobie inne perspektywy, prowadzimy domy, pracujemy nad związkami, niektóre wychowują dzieci, niektóre w wolnych chwilach zwiedzają świat albo próbują się w setkach nowych rzeczy. No dno i kilka metrów mułu.

Czerwiec

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Mam tak samo, ale tutaj chyba nie ma co liczyć na pomoc. Strasznie demotywujący jest ten temat.


Dzięki Bogu, nie ma obowiązku czytać tego tematu. Nie ma nawet obowiązku wchodzić w niego
__________________
Pozdrawiam
Lynette Scavo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-28, 00:03   #1546
Lua_Misteriosa
Raczkowanie
 
Avatar Lua_Misteriosa
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 379
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Jest mi cholernie wstyd.

Ruszyłam tyłek z łóżka o 18 z misją pójścia do sklepu, powrotu i miałam usiąść do angielskiego...

Skończyło się na jedzeniu chipsów i piciu piw z koleżanką

Co się kurde ze mną dzieje, to chyba najgorszy okres w moim życiu jeśli chodzi o motywację i osiąganie celów. Dno i wodorosty

Ja nie wiem jakim cudem udało mi się kiedyś np. ćwiczyć przez 3 miesiące regularnie, mam wrażenie że to było w innym życiu
Lua_Misteriosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-28, 10:44   #1547
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez czerwieclipiec Pokaż wiadomość
Jesteśmy w pomaganiu beznadziejne, a na pewno gorsze niż kołcze - nie oferujemy sposobów instant. W dodatku duża część (o zgrozo!) nie wierzy w motywację. Każda ma inny system działania i one się wzajemnie wykluczają. Kończymy te swoje studia, zdobywamy robotę, albo rezygnujemy z niej, żeby otworzyć sobie inne perspektywy, prowadzimy domy, pracujemy nad związkami, niektóre wychowują dzieci, niektóre w wolnych chwilach zwiedzają świat albo próbują się w setkach nowych rzeczy. No dno i kilka metrów mułu.
Cytat:
Dzięki Bogu, nie ma obowiązku czytać tego tematu. Nie ma nawet obowiązku wchodzić w niego
Już wyżyłyście się? Już wam lżej?

Chciałam zacząć wczoraj, ale choroba i pilna wizyta u lekarza uniemożliwiła mi to. Jutro miejmy nadzieję będzie lepiej, a dzisiaj spróbuję ułożyć sensowny plan.
Rzeczy na dzisiaj, które powinnam dać radę zrobić do wieczora:
- garnki
- sedes/umywalka/wanna
- poukładać wczorajsze pranie
- zrobić kolejne pranie
- zadzwonić

Jutro:
- wynieść śmieci
- ta straszna szafka pod zlewem w kuchni
- szafa w przedpokoju
- ostatnie pranie

To tak na jakikolwiek początek.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Cytat:
Napisane przez shinypearl Pokaż wiadomość
Spokojnie, to już 5. część wątku, trudno żebyśmy wszystko streściły w dwóch zdaniach. A porady są w pierwszych postach każdej części, jest co czytać i każdy może znaleźć coś dla siebie.
Czytałam, dało trochę do myślenia. Próbuję nie dać się myśli, że w 5 dni nie zrobię tego wszystkiego, czego nie zrobiłam przez 3 miesiące wakacji. Mam nadzieję do jutra po części pogonić choróbsko i przez następne dni skończyć przynajmniej porządkowe rzeczy. Inne odpuszczam.
A i jeszcze muszę zacząć wstawać przed 8, bo inaczej jak się zacznie rok to o 6 będzie bolało...
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-28, 12:05   #1548
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Rozłożyłam się, leżę i kwiczę.... Wczoraj skończyłam szafy, nie totalnie do końca, bo zostały mi szuflady z bielizną, nie ma tego dużo, ale nie mam siły siedzieć na podłodze i się w tym grzebać.

Chciałam dziś kontynuować, ale ledwo kuśtykam - zabrałam się za ropuchę okropną, zwaną skrzynką odbiorczą. Maila sprawdzam może raz w tygodniu - coś tam czytam co wydaje mi się pilne, resztę olewam - i tak nazbierało mi się ponad 400 wiadomości. Ze 100 skasowałam bez czytania, resztę czytałam. Teraz mam zero! WOW!
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-28, 13:06   #1549
czerwieclipiec
Zadomowienie
 
Avatar czerwieclipiec
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Już wyżyłyście się? Już wam lżej?

Chciałam zacząć wczoraj, ale choroba i pilna wizyta u lekarza uniemożliwiła mi to. Jutro miejmy nadzieję będzie lepiej, a dzisiaj spróbuję ułożyć sensowny plan.
Serio się cieszę, że napisałaś kawałek swojego planu. Masz wpływ na wątek, na proporcję pojawiających się tu spraw zrobionych i odłożonych. Możesz kogoś w ten sposób nawet natchnąć do działania.

Co do wyżywania się i ulgi - nic z tych rzeczy. Oszczędzam siły na dziejącą się właśnie przeprowadzkę, a i Lynette, z tego co wiem, ma co robić. Nawet jeśli myślisz, że wcześniej napisałam z nieuzasadnioną złością, to nieprawda. Znając niektóre wątkowczki, pomyślałam, że mogą twoją wypowiedź odebrać jako krzywdzącą, bo trochę taka była. No i reakcji dziewczyn nie odbieram jako poklasku, tylko potwierdzenie tej swojej intuicji.
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume!
- My perfume? I'm not wearing any perfume.
- Oriental blend, tangerines, castorium...
- I showered before I came here.
- ... maybe a little myrrh. Opium. You're wearing Opium.
- I got it, didn't I? Yeah.
czerwieclipiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-28, 15:53   #1550
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez czerwieclipiec Pokaż wiadomość
Serio się cieszę, że napisałaś kawałek swojego planu. Masz wpływ na wątek, na proporcję pojawiających się tu spraw zrobionych i odłożonych. Możesz kogoś w ten sposób nawet natchnąć do działania.

Co do wyżywania się i ulgi - nic z tych rzeczy. Oszczędzam siły na dziejącą się właśnie przeprowadzkę, a i Lynette, z tego co wiem, ma co robić. Nawet jeśli myślisz, że wcześniej napisałam z nieuzasadnioną złością, to nieprawda. Znając niektóre wątkowczki, pomyślałam, że mogą twoją wypowiedź odebrać jako krzywdzącą, bo trochę taka była. No i reakcji dziewczyn nie odbieram jako poklasku, tylko potwierdzenie tej swojej intuicji.
Jak przeczytałam ten wątek, który pomijałam przez jakieś dwa lata, to zrobiło mi się tak źle, jak mało kiedy przedtem. Czuję się jak jakieś dziwadło żyjąc w syfie, którego jednocześnie tak bardzo nie chcę. Czytając o jakichś żabach będących dla mnie kosmosem zrobiło mi się jeszcze gorzej, że ja mam problem z głupim zmywaniem albo myciem kibla, no beznadziejny przypadek. Stąd ta demotywacja. Ale już ogarnęłam, że po prostu długa droga przede mną. Na szczęście jest iskierka nadziei, że przez ostatni rok, nieświadomie, i tak już dużo zrobiłam.

Z dzisiejszej listy wszystko poza sedesem. To musi poczekać do jutra niestety, muszę kupić płyn, a na to dzisiaj nie mam sił. Zamiast tego postawiłam pranie z jutra.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-28, 16:29   #1551
Lynette Scavo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Z dzisiejszej listy wszystko poza sedesem. To musi poczekać do jutra niestety, muszę kupić płyn, a na to dzisiaj nie mam sił. Zamiast tego postawiłam pranie z jutra.

__________________
Pozdrawiam
Lynette Scavo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-28, 17:56   #1552
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Tydzień 5:
1. wytrzeć kurze w pokoju
2. poukładać rzeczy w kącie koło słupka

3. wrzucić ogłoszenie o telefonie na olx
4. zrobić peeling kawowy
5. oddać książkę do biblioteki
6. segregacja ważnych papierów
7. zadzwonić do biblioteki kiedy będzie jesienny kiermasz
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-28, 18:13   #1553
Lynette Scavo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 195
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Czuję się jak jakieś dziwadło żyjąc w syfie, którego jednocześnie tak bardzo nie chcę. Czytając o jakichś żabach będących dla mnie kosmosem zrobiło mi się jeszcze gorzej, że ja mam problem z głupim zmywaniem albo myciem kibla, no beznadziejny przypadek.

Ja prokrastuję (prokrastynowałam???) zarówno drobiazgi typu wyniesienie śmieci czy umycie umywalki jak i napisanie magisterki
__________________
Pozdrawiam
Lynette Scavo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-29, 08:07   #1554
muszynianka26
Wtajemniczenie
 
Avatar muszynianka26
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 049
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

A to ja z kolei ze sprzątaniem co tygodniowym (kurze, kibel, kabina prysznicowa, odkurzanie, mycie podłóg....) nie mam problemu. Gorzej z rzeczami rzadszymi, kilka miesięcy zajęło mi zabranie się za szufladę z rozsypana papryka ostra mam nadzieję, że zgodnie z moim planem uporam się ze wszystkim do końca października.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
2020: 41/52
WWCz: 25/25






Za rok będziesz żałowała, że nie zaczęłaś dzisiaj
Zapisz
muszynianka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-29, 18:23   #1555
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

U mnie do tej pory była sinusoida - albo nie robiłam nic, albo się zarzynałam .
Od pewnego czasu udaje mi się wprowadzać równowagę.
Choć nie zawsze jest kolorowo .

Aaa i zauważyłam też, że jak robię i się nie zastanawiam, to nie mam czasu na nic - a już na pewno na wiżaż i inne .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-29, 23:14   #1556
Lua_Misteriosa
Raczkowanie
 
Avatar Lua_Misteriosa
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 379
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Melduję dziś, że udało mi się poćwiczyć Było 10 min rozgrzewki, 15 min cardio i 20 min hula hop. To niedużo ale myślę, że lepszy rydz niż nic Miałam dzisiaj nieśmiałe próby ogarniania angielskiego ale poczytałam trochę o teorii i to zostawiłam No ale grunt że chociaż z ćwiczeniami coś ruszyło i nie odkładałam ich na kolejne dni
Lua_Misteriosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-30, 10:05   #1557
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Dziś/jutro:
- wynieść szkło
- szafka w kuchni
- szafa w przedpokoju
- podłoga w całym mieszkaniu

W międzyczasie nauczyć się na poniedziałek.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-30, 11:27   #1558
Goss_
Raczkowanie
 
Avatar Goss_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 236
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

ja cały czas prokrastynuje telefon do wlascicielki mieszkania w pewnej nieprzyjemnej sprawie.
Goss_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-30, 20:45   #1559
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

Cytat:
Napisane przez Lua_Misteriosa Pokaż wiadomość
Melduję dziś, że udało mi się poćwiczyć Było 10 min rozgrzewki, 15 min cardio i 20 min hula hop. To niedużo ale myślę, że lepszy rydz niż nic
Czasowo to pełnoprawny trening.

Tydzień 5:
1. wytrzeć kurze w pokoju
2. poukładać rzeczy w kącie koło słupka

3. wrzucić ogłoszenie o telefonie na olx
4. zrobić peeling kawowy
5. oddać książkę do biblioteki
6. segregacja ważnych papierów
7. zadzwonić do biblioteki kiedy będzie jesienny kiermasz
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-30, 20:51   #1560
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.

ja dziś pokonałam swój autosabotaż - od dawna mam wielką ochotę pójść na jakieś warsztaty rękodzielnicze - kilku rzeczy chciałam spróbować już - no i przypadkiem trafiłam na fajne, a taniutkie - wiecie, bo było moim największym problemem ????? trzeba było maila wysłać żeby się zapisać ale zrobiłam to, taaaadaaaaaam!!!!! a potem jeszcze przejechałam pół miasta, żeby kupić potrzebną na nie rzecz, którą trzeba mieć własną mam nadzieję, że odpocznę od chłopa i dziecia i miło spędzę czas
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-04-18 10:35:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:25.