Mamusie czerwcowe 2015! :) część 12.

[k a j a]

Lo Jesu Indu mój to samo z ręcznikami.. Albo wytrze się i rzuca zwiniety gdzieś... O.o

Kciuki za pracę


Lena na śniadanie to co ja.. Czyli coś na mleku albo jajecznica albo coś..
Kolacja butla.

[Marei]

Indu

Chyba dołączam do grona przeziębionych :/

M je na śniadanie jogurt z platkami i bananem. Na kolację grysik. Uwielbia jajko sadzone, jajecznice, to często na drugie sniadanie, obiad albo popołudniu dostaje. Od ponad miesiąca są duże problemy z jedzeniem, kiedyś jadł ładnie a teraz wybrzydza. Najchętniej jadlby tylko mięso i jajko na przemian z bananem i śliwkami.

[Aika213]

U nas jajko, jajecznica sa beee.
Amy to typowa makaroniara. Makaron w każdej postaci, zupa pomidorowa i zielony groszek. Na tym mogła by życ. No i ostatnio mandarynki

[industria]

Napisane przez mycha_818

Indu oby się udało biorąc pod uwage podobny charakter pracy która wykonujemy to osobiście niezwykle mnie ciekawi co to za praca marzeń ;-)

To nic zwiazanego z zawodem. To nie praca maezen na. Ale zycie tylko praca marzen pt. Zrob cos ze soba na wychowawczym

Obsluga recepcji w studio tatuazu
Pól etatu
Kilka minut samochodem, kilkanascie rowerem, fajnie, blisko, ciekawi ludzie

Dzieki za kciuki dziewczyny

Napisane przez Princesika

Dziewczyny co dajecie dzieciom na sniadanie i kolacje?
Ile nasze dzieci powinny jesc posilkow mlecznych?

Indu kciuki

Goska na sniadanie wypija troche mleka -150 ml, i kawalek bulki, parowy, no generalbie cos tam zje z mojego talerza
A na kolacje normalnie jakies kanapki, jajko, to co akurat jemy, ostatnio wsuwala wątróbkę :P
Mleko na noc juz jakis czas temu rzucila

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Wlasnie tez sie zastanawialam ile posilkow mlecznych nasze dzieci powinybjesc i wgdaje mi sie ze jeden to za malo dlatego G zawsze je na drugie sniadanie kaszke, czasem na podwieczorek jogurt

[k a j a]

Lena ma na noc butle i w nocy, czasem dwie.
Do tego Lena jest pochłaniaczem serkow waniliowych.....

[201710041131]

Indu trzymam kciuki

I zgadzam sie z opinia o facetach

Mam kurewsko dość swojego od dłuższego czasu,
Zazdroszcze tym zaciazonym ale jak sobie pomyśle ze miałabym być skazana na coś takiego dalej to mi sie odechciewa żyć

Dzisiaj Konrad poszedł spac o 6 rano bo cała noc te zeby mu dokuczały i płakał ijak juz zasnęłam to mi sie moj były śnił ze pytał czemu sie wyprowadzam od męża i czy sie rozwodzę a potem............


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Princesika]

Ja wam powiem co do facetow, ze u mnie w zwiazku to ja jestem ta gorsza. Serio czasem mam wyrzuty sumienia, ze mu nie pokazuje częściej jaki jest dobry zaradny i troskliwy.

[masija]

Napisane przez gapulinka

eh aż szkoda gadać. poszło o ekspres do kawy. ostatnio czuje się jak na tykajacej bombie. Ciągle coś. głównie ☠☠☠☠☠☠☠y ale jest to męczące. Jesteśmy ze sobą 24 godz na dobę non stop, może to dlatego. sama już nie wiem.

co za czosnek podajesz? profilaktycznie czy jak ja coś bierze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, jesteś w ciąży a to takie 9miesięczne PMS więc..
a 24 h na dobę na pewno daje w kość.

Napisane przez Aika213

Jak ja Cie swietnie rozumie. Wczoraj poszłam z Amy wykupić receptę. Oczywiście zaczela robić akcje, wyszłam na w☠☠☠☠ieniu z tej apteki. Nie wykupiłam recepty.
Zakupy z nia to jakiś koszmar. Tez mi sie chciało płakać.

A nie uspokaja się na rękach?

Napisane przez industria

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e....faceci to niedoroby...No jak dziecko
Chyba mu ☠☠☠☠a jego reczniki powyszywam bo non stop mi nowe wyciaga bo nie wie ktory jest jego i mam pincey recznikow nawyciaganych. No co za koles

Wyslalam dzis cv. Praca marzen. Oczywiscie nie mam szans ale co......prosze trzymajcie kciuki. Jak nie pojde do pracy to dostane ☠☠☠☠☠☠☠ca

Oj, dzieci...


trzymam kciuki

Napisane przez Princesika

Zazdroszczę wam, ze pija wasze dzieci mleko. To chyba ulatwia trochę zycie. Moja do tej pory jadla na sniadanie i kolacje kaszkę ale ostatnio coraz gorzej. Kanapek nie chce, suchy chleb je. I jajecznice najchętniej jadlaby dwa razy dziennie

Rano je albo płatki ryżowe/owsiane/jaglane na wodzie i mleku z owocem albo kromkę z wędliną lub serem żółtym i ogórkiem.
Obiady różnie, na kolację zazwyczaj kromki a na noc zawsze mleko.

Heh no widzisz- a ja bym chciała, żeby mała już nie była na mleku

Napisane przez szuuu

Indu trzymam kciuki

I zgadzam sie z opinia o facetach

Mam kurewsko dość swojego od dłuższego czasu,
Zazdroszcze tym zaciazonym ale jak sobie pomyśle ze miałabym być skazana na coś takiego dalej to mi sie odechciewa żyć

Dzisiaj Konrad poszedł spac o 6 rano bo cała noc te zeby mu dokuczały i płakał ijak juz zasnęłam to mi sie moj były śnił ze pytał czemu sie wyprowadzam od męża i czy sie rozwodzę a potem............


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dalej jest tak źle??



U nas też noc tragiczna. Do 2 chodziłam z nią po pokoju bo nie mogła spać przez ten katar.O 5 już wstała i tak cały czas płacze.

Weźcie przypomnijcie co polecałyście na katar?
Mam maści na ciałko, olejek miętowy do nawilżacza, maść majerankową, krople fenistil chyba.
Warto kupić te plastry na ubranie?

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez Princesika

Ja wam powiem co do facetow, ze u mnie w zwiazku to ja jestem ta gorsza. Serio czasem mam wyrzuty sumienia, ze mu nie pokazuje częściej jaki jest dobry zaradny i troskliwy.

O, ja mam tak samo. I bardzo mi z tym źle i staram się to naprawić.

[industria]

Napisane przez szuuu

Dzisiaj Konrad poszedł spac o 6 rano bo cała noc te zeby mu dokuczały i płakał ijak juz zasnęłam to mi sie moj były śnił ze pytał czemu sie wyprowadzam od męża i czy sie rozwodzę a potem............


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Proroczy sen?

Goska tez miala zla noc. Nie wiem pełnia czy co. Cała noc sie krecila, lezala z otwartymi oczami, albo se nucila piosenke z bajki Alvin i wiewiorki Trz zasnela nad ranem a ja z nią....

[gapulinka]

A mnie teraz meczy praca w domu. Manewruje od rana między pracą która czeka i musze zrobić a domem bo zawsze wstawie jakies pranie w trakcie, coś na szybko ogarnę bo nie lubię syfu, śniadaniem dla Marcela, drugim śniadaniem... itd..i tak w kółko. Ciągle latam. Wolałabym wyjść rano do biura i skupić się tylko na jednym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwusiach]

u nas tez nocki z dupy.. mala budzi sie po 1 i spi z nami do rana.. zakupy z nia to pomylka.. wkurza sie, wygina w wozku..dlatego na wieksze zakupy ide sama a mala zostawiam z Tz..

moj Tz mnie najbardziej w☠☠☠☠ia w weekendy, bo mysli ze skoro ma wolne to moze sobie usiasc i pic piwo 2 dni i kumpli zapraszac..

najbardziej w☠☠☠☠ilam sie chyba w pt.. w domu roz☠☠☠☠☠☠☠ a tu przychodzi Tz kolega z pracy, nawet nie zadzwonil czy w domu jestesmy,czy nam pasuja jego odwiedziny...

wyslano z budki telefonicznej

[Aika213]

Napisane przez Princesika

Ja wam powiem co do facetow, ze u mnie w zwiazku to ja jestem ta gorsza. Serio czasem mam wyrzuty sumienia, ze mu nie pokazuje częściej jaki jest dobry zaradny i troskliwy.

Facetów nie ma co za bardzo chwalić ;-)

Napisane przez masija

Kochana, jesteś w ciąży a to takie 9miesięczne PMS więc..
a 24 h na dobę na pewno daje w kość.




A nie uspokaja się na rękach?

Oj, dzieci...


trzymam kciuki

Rano je albo płatki ryżowe/owsiane/jaglane na wodzie i mleku z owocem albo kromkę z wędliną lub serem żółtym i ogórkiem.
Obiady różnie, na kolację zazwyczaj kromki a na noc zawsze mleko.

Heh no widzisz- a ja bym chciała, żeby mała już nie była na mleku

Dalej jest tak źle??



U nas też noc tragiczna. Do 2 chodziłam z nią po pokoju bo nie mogła spać przez ten katar.O 5 już wstała i tak cały czas płacze.

Weźcie przypomnijcie co polecałyście na katar?
Mam maści na ciałko, olejek miętowy do nawilżacza, maść majerankową, krople fenistil chyba.
Warto kupić te plastry na ubranie?

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------


O, ja mam tak samo. I bardzo mi z tym źle i staram się to naprawić.

Na rękach jeszcze gorzej, wyrywa sie, wije sie, masakra. Ona jest takim strasznie ciekawskim dzieckiem, idzie do półek i wykłada na ziemie wszystkie słoiczki z witaminami, szafy z kosmetykami to jak lep na muchy. Idzie tam, wyciąga wszystkie korektory, pomadki, lakiery.... Trudno nad nia zapanować. Zbieram i układam a ta juz jest przy następnej i wyciąga kolejne. Weźmiesz ja za ręke to sie wyrywa, kładzie na ziemi.

To samo w supermarkecie, wychodzi z wózka zakypowego, ściąga wszystko z półek.
Pójście z Amy na zakupy to chyba w chwili obecnej najgorsza rzecz, nienawidzę z nia chodzić.

[Princesika]

Napisane przez masija

Kochana, jesteś w ciąży a to takie 9miesięczne PMS więc..
a 24 h na dobę na pewno daje w kość.




A nie uspokaja się na rękach?

Oj, dzieci...


trzymam kciuki

Rano je albo płatki ryżowe/owsiane/jaglane na wodzie i mleku z owocem albo kromkę z wędliną lub serem żółtym i ogórkiem.
Obiady różnie, na kolację zazwyczaj kromki a na noc zawsze mleko.

Heh no widzisz- a ja bym chciała, żeby mała już nie była na mleku

Dalej jest tak źle??



U nas też noc tragiczna. Do 2 chodziłam z nią po pokoju bo nie mogła spać przez ten katar.O 5 już wstała i tak cały czas płacze.

Weźcie przypomnijcie co polecałyście na katar?
Mam maści na ciałko, olejek miętowy do nawilżacza, maść majerankową, krople fenistil chyba.
Warto kupić te plastry na ubranie?

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------


O, ja mam tak samo. I bardzo mi z tym źle i staram się to naprawić.

U nas katar juz ponad dwa tygodnie i przestalam wierzyc, ze cokolwiek z rzeczy, ktore wczesniej polecalam dziala :/

[industria]

Napisane przez sylwusiach

u nas tez nocki z dupy.. mala budzi sie po 1 i spi z nami do rana.. zakupy z nia to pomylka.. wkurza sie, wygina w wozku..dlatego na wieksze zakupy ide sama a mala zostawiam z Tz..

moj Tz mnie najbardziej w☠☠☠☠ia w weekendy, bo mysli ze skoro ma wolne to moze sobie usiasc i pic piwo 2 dni i kumpli zapraszac..

najbardziej w☠☠☠☠ilam sie chyba w pt.. w domu roz☠☠☠☠☠☠☠ a tu przychodzi Tz kolega z pracy, nawet nie zadzwonil czy w domu jestesmy,czy nam pasuja jego odwiedziny...

wyslano z budki telefonicznej

Ooo co za zagrania ! Nosz kurde a ty co? Caly tydzien odpoczywasz??? To ty tez usiądź i przez dwa dni pij piwo. Zobaczy jak to jest....

[sylwusiach]

Napisane przez industria

Ooo co za zagrania ! Nosz kurde a ty co? Caly tydzien odpoczywasz??? To ty tez usiądź i przez dwa dni pij piwo. Zobaczy jak to jest....

nie lubie piwa.. ale tez mu to tlumacze, dlatego w soboty wychodze z domu na pol dnia i wtedy Tz zostaje z L .

wyslano z budki telefonicznej

[Cos_]

Indu kciuki A z kim zostanie Malgo.?

[201710041131]

Oby nie proroczy bo taki wredny chujek :P

Sylwusiach co za menda


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszkolino]

Napisane przez gapulinka

A mnie teraz meczy praca w domu. Manewruje od rana między pracą która czeka i musze zrobić a domem bo zawsze wstawie jakies pranie w trakcie, coś na szybko ogarnę bo nie lubię syfu, śniadaniem dla Marcela, drugim śniadaniem... itd..i tak w kółko. Ciągle latam. Wolałabym wyjść rano do biura i skupić się tylko na jednym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzisz a ja zawsze marzyłam o pracy w domu

Napisane przez Aika213

Facetów nie ma co za bardzo chwalić ;-)




Na rękach jeszcze gorzej, wyrywa sie, wije sie, masakra. Ona jest takim strasznie ciekawskim dzieckiem, idzie do półek i wykłada na ziemie wszystkie słoiczki z witaminami, szafy z kosmetykami to jak lep na muchy. Idzie tam, wyciąga wszystkie korektory, pomadki, lakiery.... Trudno nad nia zapanować. Zbieram i układam a ta juz jest przy następnej i wyciąga kolejne. Weźmiesz ja za ręke to sie wyrywa, kładzie na ziemi.

To samo w supermarkecie, wychodzi z wózka zakypowego, ściąga wszystko z półek.
Pójście z Amy na zakupy to chyba w chwili obecnej najgorsza rzecz, nienawidzę z nia chodzić.

Pamietam jak Ci zazdrościłam w zeszłe wakacje jak jeździłaś z A na zakupy

Napisane przez Cos_

Indu kciuki A z kim zostanie Malgo.?

Podbijam pytanie

Madija czyli wnioskuje po Twej wypowiedzi ze u was juz problem z jedzeniem zażegnany? To super
Na katar daj jeszcze maść mupirox do nosa, JEDT na RP u nad pomaga.
Olejek tez inhalol i herbaciany
Kupowałam plastry ale odklejała i generalnie to tez olejki, JEDT tez aromactiv maść na klatkę

[k a j a]

Piekę tort dla tz na urodziny... Blanka jaki prezent zrobiła.... Zostały mi dwa wagoniki czekolady, wzięła zapakowala i dobra

[sylwusiach]

Napisane przez k a j a

Piekę tort dla tz na urodziny... Blanka jaki prezent zrobiła.... Zostały mi dwa wagoniki czekolady, wzięła zapakowala i dobra

hahaha dobra jest

wyslano z budki telefonicznej

[industria]

Napisane przez Cos_

Indu kciuki A z kim zostanie Malgo.?

Najpierw musze dostac prace a potem bede myslec co i jak
Mamy dwie babcie. Moja mama nie pracuje, tesciowa zazwyczaj tylko rano, tata i tesciu na emeryturze, tz pracuje na zmiany, wiec jakos ulozymy grafik

[Cos_]

Indu to fajnie

[mehja]

No to Indu kciuki!


Ja leżę na kanapie pod kocykiem . Tz wziął wolne żeby się pociechami zająć bo inaczej to z leżenia byłyby nici.

I co mi nie pasowało w tym leżeniu jak byłam w ciąży?

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A7-30D przy użyciu Tapatalka

[myboyismine]

Napisane przez Aika213

Facetów nie ma co za bardzo chwalić ;-)




Na rękach jeszcze gorzej, wyrywa sie, wije sie, masakra. Ona jest takim strasznie ciekawskim dzieckiem, idzie do półek i wykłada na ziemie wszystkie słoiczki z witaminami, szafy z kosmetykami to jak lep na muchy. Idzie tam, wyciąga wszystkie korektory, pomadki, lakiery.... Trudno nad nia zapanować. Zbieram i układam a ta juz jest przy następnej i wyciąga kolejne. Weźmiesz ja za ręke to sie wyrywa, kładzie na ziemi.

To samo w supermarkecie, wychodzi z wózka zakypowego, ściąga wszystko z półek.
Pójście z Amy na zakupy to chyba w chwili obecnej najgorsza rzecz, nienawidzę z nia chodzić.

Oski tez mi wszystko wyciaga, jego ubramka z szafy zawsze na srodku pokoju, skladam milion razy, kosmetyli tez, w kuchni juz nue mam gdzue rzeczy chowac bo wszystkim sie bawi i do szafki z butami tez sie dobral... wczoraj na zakupach szalenstwo, musze sama dzisiaj po silce podjechac

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

co zrobic zeby dziecko chcialo jesc z lyzeczki????

[Aika213]

Napisane przez myboyismine

Oski tez mi wszystko wyciaga, jego ubramka z szafy zawsze na srodku pokoju, skladam milion razy, kosmetyli tez, w kuchni juz nue mam gdzue rzeczy chowac bo wszystkim sie bawi i do szafki z butami tez sie dobral... wczoraj na zakupach szalenstwo, musze sama dzisiaj po silce podjechac

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

co zrobic zeby dziecko chcialo jesc z lyzeczki????

Ja tez jeżdzę sama bo z nia nie ma sensu. Czekam aż podrośnie i liczę ze cis sie zmieni w tej kwestii.

[Princesika]

Myboy dawaj napierw do zabawy troche przy jedzeniu, potem jedna lyzka ty a druga on czyli na dwie lyzki a potem inatruuj jak ma jesc sam

[myboyismine]

Napisane przez Princesika

Myboy dawaj napierw do zabawy troche przy jedzeniu, potem jedna lyzka ty a druga on czyli na dwie lyzki a potem inatruuj jak ma jesc sam

tylko nawet z jedzeniem, ktore je sie lyzka mam problem.... nie chce zadnych kaszek, zupek, jogurtow, deserkow itd... czasami zje ze mna platki i to na poczatku niby sam bedzie jadl a pozniej go karmie jak sie uda. Je wszystko "suche" i duzo pije...

[Princesika]

Napisane przez myboyismine

tylko nawet z jedzeniem, ktore je sie lyzka mam problem.... nie chce zadnych kaszek, zupek, jogurtow, deserkow itd... czasami zje ze mna platki i to na poczatku niby sam bedzie jadl a pozniej go karmie jak sie uda. Je wszystko "suche" i duzo pije...

To ja bym odpuscila. Po co ma umiec jesc lyzeczka skoro nie ma co bo tego nie lubi. Samo przyjdzie

[groszkolino]

Zgadzam sie z próbę

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Prince

[gapulinka]

O ja pierdyle ale jestem zmęczona. nie mam siły zrobić sobie kolacji fuck!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz