Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[lejd]

Wczoraj rozpoczęło się moje pierwsze krwawienie z odstawienia i jestem w szoku - leje się ze mnie strasznie :/ Przy tabletkach mój okres w ostatnich miesiącach nie był wcale obfity.. Wie ktoś, czy już mi tak zostanie czy może się zmienić?

[czochrus]

lejd Widocznie to zależy od organizmu, bo u mnie przy tabletkach okres był lekki i mało bolesny i trwał 5 dni a po pierwszym krążku trwał zaledwie niecałe 3 dni i tak jakby go prawie nie było.

[kuki9]

Napisane przez smakowita93

Hej dziewczyny
Używam krążek od jakiegoś roku.Nigdy nie robiłam przerw. Niestety we wrześniu jadę na wakacje i musiałabym go zabrać ze sobą czego chciałabym uniknąć. Myślałam, żeby włożyć jeden krążek zaraz po drugim bez przerwy. W ulotce jest napisane, że trzymać go maksymalnie 3 tygodnie. Czy to oznacza, że mogę ten drugi wyciągnąć po tygodniu, dwóch ? Czy normalnie trzymać go kolejne 3 tyg?

Nigdzie nie znalazłam informacji czy stosowanie krążka po krążku bez przerwy nie obniża skuteczności antykoncepcyjnej a nie chciałabym się czuć nie komfortowo i się obawiać, że skuteczność jest jakaś mniejsza
Z góry dziękuje za pomoc

Mój gin mi zaleca tak: nosisz pierwszy krążek bez przerwy 4 tygodnie, po 4 tygodniach wyjmujesz i wkładasz od razu następny. Ale ten drugi już wyjmujesz normalnie, po 3 tygodniach. A i najlepiej nie robić tego częściej niż raz na pół roku.

Jak nie chcesz brać krążka to zawsze możesz poprosić lekarza o receptę na 1 krążek, żeby go sobie wykupić na urlopie (no chyba, że jedziesz za granicę lub do totalnej dziczy). Ja tak zrobiłam bo też nie chciałam ciągać ze sobą krążka.

[ewelina5846]

Dziewczyny, czy któraś z Was miała skutki uboczne w postaci chorób układu moczowego?
Od 26.06 jestem na NouvaRing i od tamtej pory przechodziłam dwukrotnie przez ostre zapalenia pęcherza, gdzie nigdy wczześniej nie miałam takich problemów

[czochrus]

ewelina5846 ja jestem na krążku od 3 lipca i zupełnie nic się nie dzieje u mnie złego. Nawet powiem, że przed krążkiem przez kilka miesięcy walczyłam z nawracającą grzybicą i infekcjami (nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu) i bałam się, że przy NuvaRing znowu będzie to wszystko wracać, bo ciało obce itp. a tu miła niespodzianka i właśnie przez obecność krążka ciągle jest tam wilgoć (a przedtem ciągła suchość była ) i wszystko jest o niebo lepiej niż wcześniej. Dodatkowo przy zbliżeniu nie obcieram się tak jak kiedyś, bo naturalnie wszystko jest nawilżone.
Ja jakoś nie widzę związku krążka z układem moczowym, ale nie jestem specjalistką

[smakowita93]

Napisane przez ewelina5846

Dziewczyny, czy któraś z Was miała skutki uboczne w postaci chorób układu moczowego?
Od 26.06 jestem na NouvaRing i od tamtej pory przechodziłam dwukrotnie przez ostre zapalenia pęcherza, gdzie nigdy wczześniej nie miałam takich problemów

Ja jak zaczęłam stosować nuvaring dostałam ostre zapalenie pęcherza takie, że wyłam z bólu. Wcześniej nigdy czegoś takiego nie miałam. Po neofuraginie przeszło może minie Ci ta dolegliwość

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez kuki9

Mój gin mi zaleca tak: nosisz pierwszy krążek bez przerwy 4 tygodnie, po 4 tygodniach wyjmujesz i wkładasz od razu następny. Ale ten drugi już wyjmujesz normalnie, po 3 tygodniach. A i najlepiej nie robić tego częściej niż raz na pół roku.

Jak nie chcesz brać krążka to zawsze możesz poprosić lekarza o receptę na 1 krążek, żeby go sobie wykupić na urlopie (no chyba, że jedziesz za granicę lub do totalnej dziczy). Ja tak zrobiłam bo też nie chciałam ciągać ze sobą krążka.

No właśnie wyjeżdżam za granicę i wykupienie krążka tam chyba byłoby trudne. Dziewczyny proszę o radę czy stosowałyście krążek jeden po drugim i czy wpływa to jakoś na skuteczność

[Madzia87]

Napisane przez kuki9

Mój gin mi zaleca tak: nosisz pierwszy krążek bez przerwy 4 tygodnie, po 4 tygodniach wyjmujesz i wkładasz od razu następny. Ale ten drugi już wyjmujesz normalnie, po 3 tygodniach. A i najlepiej nie robić tego częściej niż raz na pół roku.

Jak nie chcesz brać krążka to zawsze możesz poprosić lekarza o receptę na 1 krążek, żeby go sobie wykupić na urlopie (no chyba, że jedziesz za granicę lub do totalnej dziczy). Ja tak zrobiłam bo też nie chciałam ciągać ze sobą krążka.

o widzisz to pożyteczna uwaga bo ja wlasnie mam w piątek wyjąc krążek, a mi nie pasuje bo w sobotę jadę na urlop i chciałam go trzymać 4 tyg. bo ponoć tyle działa, ale po tym 4 tyg. zrobić tydzień przerwy, a widzę, ze po tym 4 tyg. to muszę włożyć nowy i po prostu będę miesiąc bez okresu

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Dziewczyny, czy którejś z Was po pierwszej aplikacji krążka przedłużył się okres? Mój zwykle trwał do 7 dni, teraz trwa ósmy dzień i jest to dość wyraźne plamienie, silniejsze niż zwykle u mnie w ostatnich dniach. Trafiłam w sieci na wzmianki o plamieniach na początku użytkowania NuvaRing, zastanawiam się jednak, na ile powszechne jest to zjawisko i jak długo oraz z jaką intensywnością może potrwać plamienie.
Stosowałam już kiedyś NuvaRing przez krótki czas, ale wtedy ten problem nie wystąpił.

[eFFuNieCzka]

Napisane przez milka1696

Dziewczyny, czy któraś z Was stosowała maść Pimafucort przy krążku? Nie uszkadza go ta maść? Lekarz nic nie mówił, ale wolę zapytać Kiedyś chyba też już sosowałam Pimoafucort z krążkiem i było ok

Ja używam pimafucortu i wszystko jest ok Pimafucort działa na powierzchni skóry, przenikanie do skóry jest nikłe, nie ma się czym martwić

[Alice61]

Cześć dziewczyny! Od ponad roku używam krążka i wszystko było w porządku, nawet na początku stosowania zero plamień czy innych skutków ubocznych. Niestety wczoraj w nocy dostałam jakiegoś plamienia... choć nie jestem pewna czy to krwawienie międzymiesiączkowe, bo wieczorem kochałam się z chłopakiem, a plamienie pojawiło się zaraz PO, więc pomyślałam, że może to przez jakieś "mechaniczne uszkodzenie" :P jednak teraz zauważyłam ciemnobrązowy śluz, jakby plamienie... Krążek wyjmuje w czwartek, a okres zawsze dostaję w niedziele. Powiedzcie czy martwić się taką sytuacją czy to tylko jednorazowe krwawienie międzymiesiączkowe?

[anieleczka92]

Napisane przez Alice61

Cześć dziewczyny! Od ponad roku używam krążka i wszystko było w porządku, nawet na początku stosowania zero plamień czy innych skutków ubocznych. Niestety wczoraj w nocy dostałam jakiegoś plamienia... choć nie jestem pewna czy to krwawienie międzymiesiączkowe, bo wieczorem kochałam się z chłopakiem, a plamienie pojawiło się zaraz PO, więc pomyślałam, że może to przez jakieś "mechaniczne uszkodzenie"jednak teraz zauważyłam ciemnobrązowy śluz, jakby plamienie... Krążek wyjmuje w czwartek, a okres zawsze dostaję w niedziele. Powiedzcie czy martwić się taką sytuacją czy to tylko jednorazowe krwawienie międzymiesiączkowe?

Ja miałam tak przez kilka miesięcy przy tabletkach. byłam u ginekologa, zbadał i powiedział, że wszystko jest ok. A takie plamienie może pojawiać się przez większy stres, czy częste treningi, a jedno i drugie mnie dotyczyło. Myślę, że nie masz się czym martwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alice61]

Napisane przez anieleczka92

Ja miałam tak przez kilka miesięcy przy tabletkach. byłam u ginekologa, zbadał i powiedział, że wszystko jest ok. A takie plamienie może pojawiać się przez większy stres, czy częste treningi, a jedno i drugie mnie dotyczyło. Myślę, że nie masz się czym martwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatni miesiąc miałam faktycznie bardziej intensywny, bo oprócz ćwiczeń dochodziły mi rolki, deska i inne różne rzeczy,ale nie wiedziałam,że ma to wpływ. Stres do tego worka też wrzucić mogę i to dość spory... w sumie dopiero teraz o nim sobie przypomniałam.
No nic, dziękuję za odpowiedź Pewnie jest tak, jak piszesz Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na okres i obserwować kolejny cykl, a pod koniec września wybieram się i tak do gina to porozmawiam i o tym

[Nildehair]

Hej Dziewczyny, mam takie pytanie. Czy jeśli krążek miałam najpierw w plecaku, następnie w samochodzie (droga z apteki) przez około godzinę, to czy jego skuteczność została osłabiona? Na dworze było około 25 stopni, ale nie wiem czy kiedy był w plecaku, to się nagrzał się od temperatury mojego ciała. Zaraz po powrocie do domu włożyłam go do lodówki.
Z góry dziękuję za odpowiedź!

[Cytrynusia]

Napisane przez Nildehair

Hej Dziewczyny, mam takie pytanie. Czy jeśli krążek miałam najpierw w plecaku, następnie w samochodzie (droga z apteki) przez około godzinę, to czy jego skuteczność została osłabiona? Na dworze było około 25 stopni, ale nie wiem czy kiedy był w plecaku, to się nagrzał się od temperatury mojego ciała. Zaraz po powrocie do domu włożyłam go do lodówki.
Z góry dziękuję za odpowiedź!

Nie. Wszystko z nim dobrze, nie panikuj na zapas miałam podobna sytuacje, mąż mi wiózł z plecaku w upał i w ciazy nie jestem

[ama4]

U mnie w aptece pakują Nuvaring w takie małe opakowanie z folii, która trzyma temperaturę (z tego samego robione są reklamówki sprzedawane w sieciówkach na mrożonki). Dzięki temu nie obawiam się o drogę z apteki do domu czy w przypadku przewożenia NR na wakacje

[Asienka187]

Napisane przez ama4

U mnie w aptece pakują Nuvaring w takie małe opakowanie z folii, która trzyma temperaturę (z tego samego robione są reklamówki sprzedawane w sieciówkach na mrożonki). Dzięki temu nie obawiam się o drogę z apteki do domu czy w przypadku przewożenia NR na wakacje

Ostatnio w SuperPharm też mi tak zapakowali

[tesa123]

Witam, mam pytanie, czy moge nie robic przerwy podczas stosowania pierscienia nuvaring? poniewaz konczy mi sie teraz cykl 3 tygodniowy na pierwszym pierscieniu, i chce zalozyc odrazu drugi, mozna tak?

dziekuje pozdrawiam

[dorris23]

Napisane przez dorotka21

Ech! a ja myslalam, ze to jest metoda antykoncepcji dla mnie...(nie moge brac tabletek). i niby ta medycyna taka rozwinieta a nie ma co ze mna zrobic...

są rowniez spirale dla nierodek.

[Automnale]

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;6476130 1]Dziewczyny, czy którejś z Was po pierwszej aplikacji krążka przedłużył się okres? Mój zwykle trwał do 7 dni, teraz trwa ósmy dzień i jest to dość wyraźne plamienie, silniejsze niż zwykle u mnie w ostatnich dniach. Trafiłam w sieci na wzmianki o plamieniach na początku użytkowania NuvaRing, zastanawiam się jednak, na ile powszechne jest to zjawisko i jak długo oraz z jaką intensywnością może potrwać plamienie.
Stosowałam już kiedyś NuvaRing przez krótki czas, ale wtedy ten problem nie wystąpił.[/QUOTE]

Ja po pierwszej aplikacji miałam okres przez.. 17 dni Zgłosiłam się do ginekologa, który mnie przebadał i powiedział, że wszystko jest w porządku i po prostu każdy organizm reaguje inaczej. Więc się nie denerwuj, ale i tak radzę wizytę u lekarza, żeby na wszelki wypadek się upewnić

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Napisane przez Automnale

Ja po pierwszej aplikacji miałam okres przez.. 17 dni Zgłosiłam się do ginekologa, który mnie przebadał i powiedział, że wszystko jest w porządku i po prostu każdy organizm reaguje inaczej. Więc się nie denerwuj, ale i tak radzę wizytę u lekarza, żeby na wszelki wypadek się upewnić

Dzięki. U mnie ostatecznie plamienia trwały cały miesiąc, wraz z krwawieniem z odstawienia. Po aplikacji drugiego krążka problem zniknął. Doczytałam też, że początkowe plamienia zdarzają się ogólnie przy antykoncepcji hormonalnej.

[Alice61]

Hej dziewczyny Wczoraj byłam u mojej ginekolog na wizycie i po kolejne recepty na krążek. Zawsze proszę o osobną receptę na każdy miesiąc i dostałam ich zapas,ale wszystkie ze wczorajszą datą... Lekarka powiedziała, że nie może wpisać innej i teraz obawiam się, że nie będę mogła zrealizować wszystkich recept, a szczególnie gdy będzie już nowy rok. Poradzicie jak rozwiązać problem?

[Lavi92]

Napisane przez Alice61

Hej dziewczyny Wczoraj byłam u mojej ginekolog na wizycie i po kolejne recepty na krążek. Zawsze proszę o osobną receptę na każdy miesiąc i dostałam ich zapas,ale wszystkie ze wczorajszą datą... Lekarka powiedziała, że nie może wpisać innej i teraz obawiam się, że nie będę mogła zrealizować wszystkich recept, a szczególnie gdy będzie już nowy rok. Poradzicie jak rozwiązać problem?

Z tego co wiem, to leki wypisane na 100% nie mają terminu realizacji więc myślę, że spokojnie wybierzesz pozostałe opakowania. Przynajmniej jak pracowałam to nie było problemu z wydaniem pełnopłatnego leku. Najlepiej zapytaj w aptece

[kuki9]

Napisane przez Alice61

Hej dziewczyny Wczoraj byłam u mojej ginekolog na wizycie i po kolejne recepty na krążek. Zawsze proszę o osobną receptę na każdy miesiąc i dostałam ich zapas,ale wszystkie ze wczorajszą datą... Lekarka powiedziała, że nie może wpisać innej i teraz obawiam się, że nie będę mogła zrealizować wszystkich recept, a szczególnie gdy będzie już nowy rok. Poradzicie jak rozwiązać problem?

Napisane przez Lavi92

Z tego co wiem, to leki wypisane na 100% nie mają terminu realizacji więc myślę, że spokojnie wybierzesz pozostałe opakowania. Przynajmniej jak pracowałam to nie było problemu z wydaniem pełnopłatnego leku. Najlepiej zapytaj w aptece

Nawet pełnopłatne recepty mają 30 dni ważności od daty wystawienia. Takie jest prawo ale niektóre apteki tego nie respektują więc możliwe, ze do takiej trafiłaś.

Następnym razem wystarczy poprosić lekarza o wystawienie recepty z "datą realizacji od". Recepta jest wystawiona z datą wizyty ale można ją zrealizować dopiero od daty wskazanej na recepcie. I jest to całkowicie legalne, nie chodzi o fałszowanie daty wystawienia recepty (bo niektórzy mylą te dwie rzeczy)

[Lavi92]

Napisane przez kuki9

Nawet pełnopłatne recepty mają 30 dni ważności od daty wystawienia. Takie jest prawo ale niektóre apteki tego nie respektują więc możliwe, ze do takiej trafiłaś.

Następnym razem wystarczy poprosić lekarza o wystawienie recepty z "datą realizacji od". Recepta jest wystawiona z datą wizyty ale można ją zrealizować dopiero od daty wskazanej na recepcie. I jest to całkowicie legalne, nie chodzi o fałszowanie daty wystawienia recepty (bo niektórzy mylą te dwie rzeczy)

Faktycznie, dziękuję za poprawę

[Alice61]

Czyli jednak nie będą ważne :/
Tym razem dostałam inne recepty niż zwykle, nie mają kodu kreskowego Jednak datę mam wpisaną w rubryce "data wystawienia"
To znaczy, że za niedługo czeka mnie kolejna wizyta po recepty

[Lavi92]

Napisane przez Alice61

Czyli jednak nie będą ważne :/
Tym razem dostałam inne recepty niż zwykle, nie mają kodu kreskowego Jednak datę mam wpisaną w rubryce "data wystawienia"
To znaczy, że za niedługo czeka mnie kolejna wizyta po recepty

Może mimo wszystko spróbuj popytać w aptekach?

[Alice61]

W następnym tygodniu będę wykupywać jedną receptę,więc zapytam czy zrealizują mi kolejne
Dziękuję za pomoc Dam znać jak się sprawa rozwinie.

[nuvaring111]

Witam Dziewczyny Jestem nowa i pewnie gdyby nie pełno nurtujących mnie pytań nie założyłabym konta ...
Po ostatniej wizycie u ginekologa wróciłam z receptą na Nuvaring , chciałam tabletki ale kurzok ze mnie straszny , rzucić nie zamierzam więc mój lekarz stwierdził że krążki będą zdecydowanie lepszym rozwiązaniem . No ok
Nie wstydziłam się zapytać czy to czasem w trakcie stosunku nie wypadnie , nie wstydziłam się również zapytać czy w ogóle ogarnę jak to włożyć ... zadawałam pytania , ale kilku nie zadałam bo po prostu padłabym trupem w gabinecie ...ze wstydu .
Recepta wykupiona , czekam na pierwszy dzień okresu ... Poczytałam ulotkę , przeleciałam na szybko kilka for ale .... na jedno pytanie nie znalazłam odpowiedzi :P
Kurcze ... nie wiem , może jestem nienormalna ale rozumiem że skoro to krążek który uwalnia jakieś tam hormony , to one gdzieś tam w środku są , skoro nawet umiejscowienie nie ma większego wpływu na skuteczność to tym bardziej ... no i teraz pytanie . Przepraszam że tak z grubej rury ale lepiej i łatwiej zapytać tu niż w gabinecie :P
Co z seksem oralnym ? Można ?
Bo nie chciałabym żeby mój Pan nażarł się tego a potem miewał humorki jak kobieta z NAPIĘCIEM PRZEDMIESIĄCZKOWYM
Nie robię sobie żadnych jaj . Nigdy się nie zabezpieczałam , poza prezerwatywami , ale przez dwadzieścia lat obrzydło to zarówno mi jak i mojemu mężowi .
Przepraszam , że tak się rozpisałam ... Generalnie straszna ze mnie gaduła i nie potrafię tak w jednym zdaniu ...
Pozdrawiam

[anieleczka92]

Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Przecież krążek jest głęboko włożony, nie będzie go gryźć 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cytrynusia]

Napisane przez nuvaring111

Witam Dziewczyny Jestem nowa i pewnie gdyby nie pełno nurtujących mnie pytań nie założyłabym konta ...
Po ostatniej wizycie u ginekologa wróciłam z receptą na Nuvaring , chciałam tabletki ale kurzok ze mnie straszny , rzucić nie zamierzam więc mój lekarz stwierdził że krążki będą zdecydowanie lepszym rozwiązaniem . No ok
Nie wstydziłam się zapytać czy to czasem w trakcie stosunku nie wypadnie , nie wstydziłam się również zapytać czy w ogóle ogarnę jak to włożyć ... zadawałam pytania , ale kilku nie zadałam bo po prostu padłabym trupem w gabinecie ...ze wstydu .
Recepta wykupiona , czekam na pierwszy dzień okresu ... Poczytałam ulotkę , przeleciałam na szybko kilka for ale .... na jedno pytanie nie znalazłam odpowiedzi :P
Kurcze ... nie wiem , może jestem nienormalna ale rozumiem że skoro to krążek który uwalnia jakieś tam hormony , to one gdzieś tam w środku są , skoro nawet umiejscowienie nie ma większego wpływu na skuteczność to tym bardziej ... no i teraz pytanie . Przepraszam że tak z grubej rury ale lepiej i łatwiej zapytać tu niż w gabinecie :P
Co z seksem oralnym ? Można ?
Bo nie chciałabym żeby mój Pan nażarł się tego a potem miewał humorki jak kobieta z NAPIĘCIEM PRZEDMIESIĄCZKOWYM
Nie robię sobie żadnych jaj . Nigdy się nie zabezpieczałam , poza prezerwatywami , ale przez dwadzieścia lat obrzydło to zarówno mi jak i mojemu mężowi .
Przepraszam , że tak się rozpisałam ... Generalnie straszna ze mnie gaduła i nie potrafię tak w jednym zdaniu ...
Pozdrawiam

Krazek nie moze wystawać wiec nie wiem jakby mial tz go dostac...
Bez obrazy, nie bierz tego do siebie ale wiekszego absurdu nie slyszalam dawno.
A tak juz zeby Cie uspokoić to ja po roku stosowania nie stwierdziłam u mojego meza humorkow itp. po seksie oralnym.