2008-03-03, 20:55 | #151 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2008-03-03, 20:57 | #152 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
Cytat:
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
||
2008-03-03, 21:00 | #153 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
Cytat:
No no, sprawy idą do przodu, oby tak dalej Cieszę się. |
||
2008-03-03, 21:01 | #154 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 148
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
|
|
2008-03-03, 21:02 | #155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
na to wyglada. Sam powiedzial: "to pokaz jakie pierscionki zareczynowe Ci sie podobaja"
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2008-03-03, 21:03 | #156 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 148
|
Cytat:
Ta pierwsza i druga są super Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-03-03 o 21:15 Powód: post pod postem |
|
2008-03-03, 21:14 | #157 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
a ja jestem po prostu w szoku podzisiejszej wizycie u 'tesciów'.... ale juz nie mam sil sie żalić, jutro moze popisze z Wami, bo dzis to koszmar i chce aby ten dzien sie jak najszybciej skonczyl.... Dobranoc Kobitki
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png Czas zacząć nowe, lepsze życie... |
|
2008-03-03, 21:22 | #158 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
jaga_2001 no widzę, że coś się zaczyna dziać, 3mam kciuki |
|
2008-03-03, 21:25 | #159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
dzieki dziewczyny. JA tez trzymam za siebie kciuki Juz mam dosc czekania
MisQa, koniecznie napisz co sie "stanelo". ALe najpierw daj ochlonac emocjom.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2008-03-03, 21:41 | #160 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
iwi_83 bedziemy swietowac tego samego dnia
MisQa nie smuć się moze jutro wszystko bedzie wygladalo choc troche lepiej...
__________________
moja pasja |
2008-03-03, 21:45 | #161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
MisQa no wlasnie co sie stało??
|
2008-03-03, 21:46 | #162 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
Cytat:
Iwi_83, sala jest przepiękna! MisQa Jaguś, czekamy na rozwój wydarzeń! Trzymam kciuki Zapomniałam napisać wcześniej---> w marcu zaczynamy kurs przedmałżeński |
||
2008-03-03, 21:48 | #163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bochum, Niemcy
Wiadomości: 138
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Jaga trzymam mocno kciuki.
MisQa naprawde wspolczuje sytuacji z tesciami, mam nadzieje ze sie wszystko ulozy. Ja z moimi mam tez nielatwo, jakos czasem nie wiem co o mnie mysla. Ale oni przynajmniej sie specjalnie do naszych spraw nie wtracaja. witam nowe panny mlode |
2008-03-03, 21:50 | #164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Rybulka a my z TZ w sobote juz skonczylismy nauki przedmalzenskie i dostalismy juz zaswiadczenia. a duzo spotkan bedzie u ciebie??
|
2008-03-03, 21:51 | #165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 5 032
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Z tego co wiem, to 2 spotkania w Kościele (łącznie ok. 4 godziny), 1 Dzień Skupienia (16 marca) i dwa spotkania w poradni.
|
2008-03-03, 21:56 | #166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
a ja jestem po prostu w szoku podzisiejszej wizycie u 'tesciów'.... ale juz nie mam sil sie żalić, jutro moze popisze z Wami, bo dzis to koszmar i chce aby ten dzien sie jak najszybciej skonczyl....
Dobranoc Kobitki[/quote] opowiadaj kobitko co sie stalo? |
2008-03-03, 21:57 | #167 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Misqa, myślałam, że to spotkanie z teściami będzie udane, bo to były urodziny. Kurczę, ale głupia sprawa. Trzymaj się. Na pewno się wszystko ułoży. Ochłoniesz i jutro nam powiesz co i jak.
|
2008-03-03, 22:05 | #168 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Weszlam wlasnie na stronke archidiecezji bialostockiej. Weszlam w zakladke o przygotowaniu do malzenstwa i oto co wyczytalam:
Cytat:
U mnie te metody i tak sie nie sprawdzaja, bo czesto mam cykle bezowulacyjne... Poza tym z takich metod, ktore mialy dzialac jako antykoncepcja ja sie urodzilam. A jak Wy sie na to zapatrujecie? EDIT: nawet zauwazylam, ze te zajecia prowadzi koieta, z ktora mialam zajecia na studiach. I jesli ktos nie mowil tak jak ona sobie zyczyla ten chodzil i zaliczal przedmiot do skutku.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
2008-03-04, 06:07 | #169 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
dzięki za miłe przyjęcie, cieszę się, że wam sie moja sala podoba
kurde pojutrze jadę na 2dniowe szkolenie handlowe z produktów które sprzedaje, ale mi się nie chcę:P była któraś z was na czymś takim? totalnie nie wiem jak się ubrać, czy bardzo elegancko czy normalnie..wieczorem ma być jakaś kolacja co pewnie =popijawie, ja tam nikogo nie znam:P
__________________
pachnę |
2008-03-04, 06:25 | #170 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
ech.... nawet spać dobrze nie mogłam, ale już trochę spokojniejsza opowiadam
Najpierw było miło, prezenty, życzenia, uśmiechy. Ale też nie obyło się, żeby moja 'tesciowa' nie czepila sie swojego syna, ze mnie wyslal po prezent a on jak zwykle na gotowe.... A to wlasnie ja zaproponowalam dla tz-ta, ze bede w dzien w miescie i ze cos kupie, zeby juz sie nie fatygowal po pracy. Ale mniejsza o to. Poszla robic obiad....nagle słyszymy leci do nas.... Wchodzi... Siada... I zaczyna się... Pyta dlaczego tak bardzo śpieszymy się ze ślubem.... ? Ja, wielkie oczy i czekam co dalej.... Mówi, że jesteśmy za młodzi i że oni są za młodzi żeby już syna żenić..... Ja czuje jak z sekundy na sekunde robie się coraz bardziej purpurowa..... Pyta co moi rodzice na to..... To powiedzialam prawde, że się bardzo cieszą i ze pytają dlaczego tak długo ze ślubem czekamy.... Zaczęła coś dalej, ze jeszcze cale zycie przed nami, zeby poczekac moze az moj tz szkole skonczy , a ja w zlosci na to : To moze poczekamy az i ja studia skoncze ( czyli jeszcze przynajmniej 5 lat...) Mój tz tez juz wsciekły zaczął krzyczeć na swoją mamę, że może jej przypomnieć kiedy ona wyszła za mąż i z jakiego powodu.... A wyszła mając 20 lat i bedąc w ciązy.... My zeniac sie bedziemy miec 23 lata wiec jak dla mnie to wcale nie jest mało ..... Później zaczęła się mnie wypytywać jak my to widzimy, dlaczego nie chcemy poczekać itd.... To wyjaśniłam jej, że jeżeli chodzi o pieniądze to nikt nie mówi, że bedzie lekko, ale jakoś poradzimy sobie na pewno. A jak coś to moi rodzice zaoferowali swoją pomoc, więc jak coś to mamy na kogo liczyć..... I ze jezeli sie kochamy i chcemy razem byc to uwazam, ze naprawde nie ma na co czekać, bo wole wyjsc wczesniej za mąż, bo jak by wyszlo, ze jestem w ciąży to wtedy mozemy zapomniec o weselu bo nie bede w takim stanie nawet myslec o tym..... Nie wiem, moze to bylo chamskie, ale juz sie nie moglam powstrzymać Następnie się uczepiła mnie dlaczego zapraszam tak duzo osob ( wstepnie ode mnie ma byc ok 150 osob )..... To jej powiedziala, ze to są naprawde najblizsze osoby i nie mamy kogo wykreslic, a zreszta ze kazdy placi za swoich gosci wiec ja nie widze zadnego problemu....... Reszty juz nawet nie pamietam, bo bylam tak zdenerwowana... Obiadu nawet nie maialam ochoty jesc, ale cos tam skubnelam..... Pozniej jeszcze przyszedl ojciec tz-ta i znow sie zaczelo, bo to wlasciwie jego tata jest najbardziej przeciwko tak 'wczesnemu' slubowi...... Tu juz sie w ogole nie odzywalam, nie reagowalam na jego chamskie odzywki.... Zapragnelam jak najszybciej stamtad wyjsc, plakac mi sie chcialo i juz sama nie widzialam co mam myslec..... Przeciez jeszcze tydzien temu chcieli sie spotykac z moimi rodzicami i ustalac wszystko a juz nagle mowia NIE Nie wiem..... mam tyle mysli w glowie, ze naprawde nie wiem..... Kocham mojego tz- ta i naprawde chce z nim byc..... On powiedzial zebym sie nie przejmowala, ze daty nie przekladamy, ze on nie chce od nich zadnych pieniedzy na wesele i ze dobrze wszystko bedzie..... Ech ale to nie tak mialo byc..... nie chce zebysmy sie zenili a pozniej jego rodzice beda mowic ze to ja zmusilam go, ze tak wczesnie i w ogole pozniej cale zycie do mnie jakies halo beda miec..... Moja mama powiedziala jak wrocilam ' nie bierz do bani ' heh....ale wez i nie bierz.... to chodzi o moja przyszła rodzine, jakby nie patrzec...... I teraz powiedzcie patrząc na to z boku czy ja wyolbrzymiam problem, czy tu naprawde jest cos nie tak.......
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png Czas zacząć nowe, lepsze życie... |
2008-03-04, 08:07 | #171 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
mój TŻ też mówił, że nie chce pieniędzy od swoich rodziców, ale wiedziałam, że na moich możemy liczyć i jakby co, to zrobimy uroczysty obiad (a nie wesele). zaręczyliśmy się pod koniec sierpnia, a jego rodzicom powiedzieliśmy w... grudniu. były łzy i przeprosiny. ja i TŻ podchodziliśmy do tego z duuużym dystansem. ale narazie jest w porządku - są mili i od tego dnia kiedy powiedzielismy im już nie czuj się jak intruz. myślę, że rodzicom Twojeo TŻ potrzeba troszkę czasu na oswojenie się z sytuacją. wierzę, że i Tobie się ułoży. |
|
2008-03-04, 08:21 | #172 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
MisQa nie uważam, że przesadzasz i bedac na twoim miejscu bym sie napewno tak samo rpzejmwoala jak Ty!! moze niech Twój TŻ porozmawia z rodzicami sam i powie sam od siebie jak to z jego strony wyglada tylko spokojnie i bez wypominania mamie tego co bylo kiedys!! bo takie cos z pewnoscia Jej nie przekona. Moze rodzice z czasem zaakceptują waszą decyzję. Mam nadzieje, ze tak sie stanie!!
ja nie mialam problemu z rodzicami za to moj chrzestny z ktorym zawsze sie super dogadywalam, przy kazdej okazji okazywal swoje niezadowolenie, ze jaka to ja mloda jestem <mam 23 lata, jak ebde brala slub bede miala 24 i bede po studiach>, zebym sie zastanowila, momentami byl naprawde nieprzyjemny i naprawde jakos w ogole fakt ze sam sie zenil majac lat 18 nie powstrztymywal go od glupich kometarzy. a na sam koniec jak mu sie skonczyly argumenty to sobie wymyslil jako problem ze TŻ jest z sosnowca haha on jest rodowitym Ślązakiem a śląs i zagłębie nie pałają do siebie miłością i co z tego ze nikt ze znanych mi osob nie robi z tego problemu a raczej jest to powod do zartow- jak sie ktos uprze to nie przegadasz. ostatnio dal juz sobie spokoj choc jeszcze czasem mu sie cos wymsknie i najlepsze w tym wsyztskim jest to ze mowi ze on mojego TŻ lubi!! wiec moze komentarze mamy Twojego TŻ wynikaja naprawde z troski o niego i o Was a nie z jej niecheci do Ciebie!! współczuję Ci bardzo klopotów z rodzicami bo wiem jak wazne jest ich wsparcie
__________________
moja pasja |
2008-03-04, 08:34 | #173 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: zębolandia
Wiadomości: 588
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
__________________
NASZE ZARĘCZYNY 12.07.2007r. NASZ ŚLUB 4.07.2009r. |
|
2008-03-04, 09:09 | #174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 221
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
MisQa po Twoim poscie okresliłabym mame Twojego TŻta jako niezadowoloną z życia kobietę, która we wszystkim widzi problem. Moze ona patrzy na Was jak sprzed kilkudziesieciu lat na siebie i np uwaza ze popełniła bład wychodzac za ojca TZta i mowi sobie niech poczekaja, ja jakbym poczekała to byłoby inaczej... albo własnie przez to ze czuje sie młoda i jeszcze nie chce byc babcia.... Jakis konkretny powód jest i wg mnie to nie chodzi o Wasz wiek i Wasz związek czy Ciebie ale własnie o nią samą i jej marzenia które sie niespełniły kiedys w życiu.
__________________
27.06.2009 Cudowny Dzień |
2008-03-04, 09:39 | #175 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A w ogole to zauwaz ze tesciowa nie tylko do Ciebie ma pretensje, ale takze a moze nawet przede wszystkim do swojego syna (bo przeciez to jemu marudzila ze kupil Ci skromny pierscionek, do niego miala pretensje ze zlecil Tobie kupno prezentu a sam przyszedl na gotowe) takze mysle ze tesciowa nie ma ale do Ciebie, poprostu tak to odczuwasz i tak to wychodzi. Staraj się tym nie przejmowac i trwajcie przy tym co jest dla was wazne. Najwazniejsze to ze macie siebie. A powiem Ci, że wiem jak to boli, bo mam podobną sytuacje tyle, że z wlasna mama i wynikajaca moze z innych troche powodow. A mianowicie moja mama ciagle uwaza ze wszystko jest za drogie. Jak wybieralismy kamerzyste to poszlismy wlasciwie przez przypadek do takiego jednego i filmy mial bomba ale cenil sie niezle tez i nie mielismy go zamiaru wybierac bo jak uslyszelismy ze krecil slub jakis ludzikow z tanca z gwiazdami, a w ogole pokazywal nam film z wesela na ktorym byla boney m jako gwiazda wieczoru to stwierdzilismy "z czym tu do ludu" i nasze raczej skromne wesele by wysmial. Ale jak powiedzialam to mamie to mi na to powiedziala: ze jak tyle to ma wszystko kosztowac to ona odwoluje wesele!! ona odwoluje!! takich i innych docinkow bylo wiecej i ile sie przez nia naplakalam to moje, ale efekt byl tego taki, ze stwierdzilismy ze bedziemy sami finansowac wesele i zadnej kwestii zwiazanej z wyborem czegokolwiek juz z nia nie omawialam!! w przypadku mojej mamy takie docinki to wynikaly na pewno z tego ze ona bardzo martwi sie o to jak podola finansowo, bo moj ojciec odszedl od nas jak bylam mala i ona sama nas wychowuje, nio ale i tak sprawila mi straszna przykrosc. Bo np moj brat teraz idzie na studia do innego miasta i jakos pieniadze sie na to znajda, a ja nie dosc ze musialam wybrac studia w moim miescie bo nie bylo pieniedzy to moja mama najchetniej urzadzila by mi wesele w ogrodku piwnym i zalatwila kamerzyste spod sklepu z piwem za 200 zl ;/ ehh nioo i uwazam ze to jest troche nie sprawiedliwe no ale coz ;/ A moj tesciu (tesciowa nie zyje) tez za bardzo nie wtraca sie w organizacje wesela. Nawet jak widzielismy sie 3 razy wspolnie z mama i mama probowala podjac jakos temat to on tylko sie smial i ani be ani me. efekt jest tego taki ze sami wszystko organizujemy Nie martw się kochana, trwajcie przy swoich postanowieniach a na pewno wszystko sie ulozy |
|||
2008-03-04, 09:43 | #176 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
ja juz mam kupilam welon hehehehehe okazja byla nie z tej ziemi kupilam welon 2 w jednym do kosciola mam 2,5 m a pozniej odpinam i mam do pupy kupilam go za 95zl...a dziewczyna szyla go na zamowienie za 200zl jest z delikatnego tiulu
okazja byla i welon moich marzen a ze akurat tyle kasy mialam to kupilam po ciezkich zastanowieniach... boje sie tylko zeby nie pozolkł do czasu slubu...zawine go szczelnie w worek i nie powinien welon mojej cioci nawet po 5 latach wygladal snieznobialo a lezal normalnie powieszony na wieszaku takie było zdanie końcowe na aukcji: Welon jest jak nowy, założony był tylko raz! Jest cześciutki, nie ma żadnych zabrudzeń! Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|||
2008-03-04, 10:04 | #177 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
a to jeszcze jedno foto bo tam nie chcialo sie zalaczyc
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
2008-03-04, 10:23 | #178 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Cytat:
Cytat:
Strippi a sukienke będziesz teraz szukać, bo zdaje się, że miałaś z mamą wybrać się i pomierzyć kilka sukienek |
||
2008-03-04, 10:35 | #179 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 528
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Hej dziewczyny!
jeśli chodzi o welony to podobają mi się takie zaprezentowane przez annfas. Coś w tym rodzaju: http://www.madonna.pl/pl/welony.php?e=v-1446 a myślałyście już o bukietach ślubnych? Mi podobają się pomarańczowe kalle. |
2008-03-04, 10:59 | #180 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz.II
Uff, nareszcie się przebiłam przez te 5 stron, stukacie w takim tępie, że nie nadążam, a teraz jak na parę dni internetumi brakło to w ogóle.
Cytat:
A co do białego złota, to trzeba bardzo uważać. Bo większośc to jest zwykłe złoto, pokryte jakąś substancją. Czytałam gdzieś w necie na ten temat, ale niestety nie bardzo pamiętam. Cytat:
Cytat:
Cytat:
W sobote ruszamy na polowanie kamerzysty... Miłego dzionka
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
||||
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:02.