Miłość do Brazylijczyka.

[Nette]

Napisane przez Grin

Kiedys byly takie praktyki, ze jak europejki wyjezdzaly na wakacje, to powinny uwazac, bo panowie tubylcy chcieli sie wyrwac do europy i potrafili mowic i robic wszystko byle tylko taka kobietke w sobie rozkochac.

To sie chyba przenioslo do internetu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dalej trwa. I w internecie, i w turystycznych miejscowościach.

Dla przykładu nie jestem aktywna na fejsie, ale dość mocno na insta. Poza zdjęciem profilowym mam tam 0 (słownie: zero) swoich zdjęć. Wrzucam głównie zdjęcia z podróży, mega sporadycznie jakieś żarcie czy zdjęcie spa, a stosunkowo często foty mojego miasta, co mówi gdzie mieszkam. Zero info osobistych, może te zdjęcia sprawiają wrażenie, że jeżdżę sama, bo nie wrzucam np. fot kilku talerzy etc., piszę po angielsku w liczbie pojedynczej, a śladów innych ludzi na tych fotach nie ma.

A mimo tego jacyś najczęściej bliskowschodni amanci ślą na "direkcie" serduszka, zaczepki i pseudoromantyczne teksty łamaną angielszczyzną. Takich zachowań jest sporo.

Skoro bez zdjęć i z jedynie z grubsza do oszacowania wiekiem mój profil jest celem takich podchodów, to co dopiero takie profile dziewczyn, które faktycznie więcej o nich mówią. Podejrzewam, że na wielu jest oblężenie "direkta" przez amantów zainteresowanych wizą.

To pewnie też działa ilościowo. Na 100 zaczepionych odpowie np. połowa, reszta zleje, z tej połowy parę będzie w ogóle kontynuować rozmowę, a z tych paru jedna w końcu będzie może jakoś rokować pod urobienie.
Jak z nigeryjskim przekrętem. Jakby nie był skuteczny na jakimś znikomym promilu ludzi, do których trafia, to nie byłby kontynuowany przez te wszystkie lata.

Autorka tematu rokowała, bo jak jej obcy facet przez neta wyznał miłość, to zamiast wyśmiać i zakończyć zabawę, to ona w to brnęła i szukała "rozsądnych" rozwiązań.

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez AudreyAtkins

W takim razie może ktoś z państwa wie czy można osoba niepełnoletnia może podróżować samolotami? Jak w powyższej sytuacji , czy osoba niepełnoletnia z brazylii może latać sama np za zgoda dorosłego czy coś w tym stylu. I czy w brazylii jest obowiązkowe wojsko?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W Brazylii służba wojskowa jest obowiązkowa dla wszystkich mężczyzn. Wszyscy moi brazylijscy znajomi ją odbyli, studia dopiero potem.
Słyszałam ostatnio o skrajnym przypadku, gdzie chłopak od dziecka mieszkał z rodzicami w EU, ale na kartach pobytu i bez starań o obywatelstwo tego kraju. Kiedy skończył 18l. i poszedł wyrobić sobie nowy paszport i zarejestrować się jako wyborca, wpadł w tryby administracyjne. Ambasada odmówiła usługi i chłopak dostał powołanie do wojska. Mieszkając większość życia w EU.
Ostatnio się ta historia przewinęła przez gazety brazylijskie.

Co do samodzielnego podróżowania samolotem, to z tego co wiem, to jest to możliwe za zgodą rodziców.

[cleopadra]

Napisane przez AudreyAtkins

W takim razie może ktoś z państwa wie czy można osoba niepełnoletnia może podróżować samolotami? Jak w powyższej sytuacji , czy osoba niepełnoletnia z brazylii może latać sama np za zgoda dorosłego czy coś w tym stylu. I czy w brazylii jest obowiązkowe wojsko?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze latac osoba ktora ma ukonczone 16 lat a seks moze uprawiac jak ma ukonczone 14,nie ma obowiazkowego wojska.Moglas sama poczytac w necie o Brazylii

[AudreyAtkins]

Czuje się strasznie teraz ze dałam się tak oszukać. Tylko to jest dla mnie nie pojęte i będzie cały czas bez względu na wiek : jak tak można bez uczuć pisać o uczuciach, poświęcać swój czas na pisanie bzdur, jak takie słowa mogą spływać po ludziach? Ja tak nigdy nie potrafiłabym zrobić i dlatego wciąż mnie to tak szokuje, smuci, wkurza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nyana89]

Napisane przez AudreyAtkins

Czuje się strasznie teraz ze dałam się tak oszukać. Tylko to jest dla mnie nie pojęte i będzie cały czas bez względu na wiek : jak tak można bez uczuć pisać o uczuciach, poświęcać swój czas na pisanie bzdur, jak takie słowa mogą spływać po ludziach? Ja tak nigdy nie potrafiłabym zrobić i dlatego wciąż mnie to tak szokuje, smuci, wkurza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale obróć teraz, tak szczerze, drugą stronę medalu i pomyśl: jak można być tak naiwną, żeby wierzyć we wszystko facetowi, z którym najprawdopodobniej nigdy się nie spotkasz? Musisz to odchorować i naprawdę - jeśli nie chcesz w przyszłości cierpieć - przestać się nazbyt angażować w znajomości, które praktycznie nie mają racji bytu. Bo dopóki nie masz pewności, KTO jest tak naprawdę po drugiej stronie monitora, zadurzanie się jest co najmniej bardzo infantylne Oby Ci jak najszybciej przeszło przeżywanie i analizowanie, powodzenia.

[AudreyAtkins]

Dzięki i tez mam taka nadzieje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marble_heart]

JEŻELI to jest prawda (bo troche w głowie mi się nie mieści) to wal do psychologa. Są w większych miastach centra interwencji kryzysowej - za darmo, nie musisz się specjalnie umawiać, po prostu idziesz do psychologa, który Cię wysłucha, poradzi co dalej robić.
Na dłuższą metę rozważ psychoterapię, bo ciężko Ci się będzie żyło, jeżeli tak traktujesz przelotną internetową znajomość z jakimś gościem z drugiego końca świata, który potrzebował wjazdu do UE.

[201712071518]

Napisane przez Nette

A mimo tego jacyś najczęściej bliskowschodni amanci ślą na "direkcie" serduszka, zaczepki i pseudoromantyczne teksty łamaną angielszczyzną. Takich zachowań jest sporo.

Skoro bez zdjęć i z jedynie z grubsza do oszacowania wiekiem mój profil jest celem takich podchodów, to co dopiero takie profile dziewczyn, które faktycznie więcej o nich mówią. Podejrzewam, że na wielu jest oblężenie "direkta" przez amantów zainteresowanych wizą.

To pewnie też działa ilościowo. Na 100 zaczepionych odpowie np. połowa, reszta zleje, z tej połowy parę będzie w ogóle kontynuować rozmowę, a z tych paru jedna w końcu będzie może jakoś rokować pod urobienie.
Jak z nigeryjskim przekrętem. Jakby nie był skuteczny na jakimś znikomym promilu ludzi, do których trafia, to nie byłby kontynuowany przez te wszystkie lata.
.

ja swego czasu bywałam kilka razy w roku e Egipcie (nurkuję) - sama nie robię zdjęć podwodnych, ale byłam wielokrotnie gdzies uwieczniana na zdjęciach organizatorów safari, baz nurkowych itp.
Bywało, że dostawałam kilkanaście dziennie wiadomości pw i komentarzy od arabskich habibi, którzy obiecywali mi złote góry i dozgonną miłość i małżenstwo jak tylko pojawię się znów to oni juz będą czekać spakowani (podobnie jak moim nurkującym koleżankom)

[vanniaa]

Swieta sie skonczyly i nuda wieje...

Ten Brazylijczyk to pewnie ma na imie Mohamed albo Ahmed

[Nette]

Napisane przez cleopadra

Moze latac osoba ktora ma ukonczone 16 lat a seks moze uprawiac jak ma ukonczone 14,nie ma obowiazkowego wojska.Moglas sama poczytac w necie o Brazylii

Jest obowiązkowe wojsko. Wszyscy pełnoletni mężczyzni muszą przejść przez procedurę poborową, a póki nie wyrobią sobie czegoś w rodzaju książeczki wojskowej, to nie dostaną nawet paszportu.

Teoretycznie można być zwolnionym z odbywania służby, z tym że katalog okoliczności umożliwiających zwolnienie nie jest zbyt długi.
Co prawda nie jest to jakimś obiektywnym miernikiem, natomiast na kilkunastu Brazylijczyków, których znam (wszyscy po studiach), wszyscy służbę wojskową odbyli. Co prawda są oni w wieku 25-40, może w ostatnich latach coś się zmieniło i moje informacje są niekompletne.
Ale wiki potwierdza.

[AudreyAtkins]

Ludzie kochani proszę was o odpowiedz jeszcze raz : Jak tak do cholery można??!! Czy on myślał ze te słowa przez pół roku spłyną po mnie??? Nikt na takie coś nie zasługuje, nikt.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

A z tym pójściem do psychologa mogło by mi zrobić dobrze ale mam obawy ze pójdę do takiego który mi głupot nagada i tylko może być gorzej.. nigdy nie byłam u takich lekarzy , jak to wyglada wogule?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803290936]

Autorko, ale Ty masz lat 19, nie 12. Serio nigdy nie słyszałaś (a dużo się o tym mówi) o tym, że znajomości wirtualne są często budowane na kłamstwie, czy koloryzowaniu faktów, że mogą być niebezpieczne, że w Internecie łatwo o "miłość", która jest tylko ułudą, że słowa to często tylko słowa? Zadajesz pytania na poziomie zdziwionego rzeczywistością dziecka.

[AudreyAtkins]

Tak ja to wiem ale ta zabawa nie jest w porządku i to żadne wytłumaczenie ze tak jest i juz wiec powinnam wiedzieć. Mimo wszystko chciałam zaufać ale owszem macie wszyscy racje.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cleopadra]

Napisane przez Nette

Jest obowiązkowe wojsko. Wszyscy pełnoletni mężczyzni muszą przejść przez procedurę poborową, a póki nie wyrobią sobie czegoś w rodzaju książeczki wojskowej, to nie dostaną nawet paszportu.

Teoretycznie można być zwolnionym z odbywania służby, z tym że katalog okoliczności umożliwiających zwolnienie nie jest zbyt długi.
Co prawda nie jest to jakimś obiektywnym miernikiem, natomiast na kilkunastu Brazylijczyków, których znam (wszyscy po studiach), wszyscy służbę wojskową odbyli. Co prawda są oni w wieku 25-40, może w ostatnich latach coś się zmieniło i moje informacje są niekompletne.
Ale wiki potwierdza.

Ja zrozumialam ze rejestracja wojskowa jest obowiazkowa ale odbycie sluzby juz nie,bo do wojska biora tylko ludzi wyksztalconych.Ale chyba zle zrozumialam ,bo u mnie z angielskim nie jest zbyt dobrze.

[marble_heart]

Mi się wydaje, że autorka jest młodsza niż 19 lat, góra 15 pewnie, przerwa świąteczna, nuda, te sprawy

Psycholog to nie lekarz. Nie wiem, jakich miałby Ci głupot nagadać, serio Akurat z Twojej strony to trochę absurdalna obawa...

[AudreyAtkins]

Nie mam 15 lat. Żadne ferie i nudy- co to za bzdury??? Poprostu nie wiem co mam robić, jestem zaginiona. Ja poświęciłam mu czas, snuł plany na przyszłość itp itd , dałam się w to wciągnąć. Macie wszyscy racje ale ja się zakochałam i stało się wiec teraz poprostu chciałabym znaleźć sposób aby zapomnieć o tym bo to mnie meczy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

* zagubiona


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Internet to przecież nie samo zło. Miałam juz doświadczenie ze znajomością z internetu i nie natknęłam się na coś złego a wręcz przeciwnie ale ten Brazylijczyk okazał się nawet nie wiem kim, błędem.. i jak mam teraz funkcjonować gdzie te wszystkie konwersacje są w mojej głowie i nie wiem jak przestać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez AudreyAtkins

Nie mam 15 lat. Żadne ferie i nudy- co to za bzdury??? Poprostu nie wiem co mam robić, jestem zaginiona. Ja poświęciłam mu czas, snuł plany na przyszłość itp itd , dałam się w to wciągnąć. Macie wszyscy racje ale ja się zakochałam i stało się wiec teraz poprostu chciałabym znaleźć sposób aby zapomnieć o tym bo to mnie meczy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

* zagubiona


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety autorko, ale piszesz jak rozhisteryzowana 15- latka i Twoja historia jest malo wiarygodna. Wierze, ze mozna sie zauroczyc, jesli sie pozna kogos przez neta a nastepnie spotka sie z nim w realu, ale zakochac sie przez fejsa? To brzmi absurdalnie.
Skoro masz dobry kontakt z rodzicami i musialas lezec w szpitalu pod kroplowkami to... rodzice niby nie zauwazyli, ze dzieje sie z Toba cos zlego? Cos sie kupy nie trzyma w Twojej historii.

[AudreyAtkins]

Mam 19 lat. Mój tata pracuje na tirach i ja jestem prawie cały czas sama w domu. Jestem tylko z 15 letnim bratem. Na kroplówkę pojechałam z babcia ale ona nie była przy rozmowach z lekarzem. Wszyscy myśleli ze to była grypa żołądkowa. Nic nie chciałam mówić co się naprawdę dzieje bo sama wiem ze nie potrzebnie dałam się wpakować w taka relacje. Dlatego sama chce sobie dać radę i może któregoś dnia opowiem tacie o tym bo on jest moim jedynym szczerym przyjacielem ale narazie nie jestem gotowa. Ludzie domyślacjcie się. Napisałam tutaj ten wpis ponieważ chciałam zwykłej konstruktywnej , opini z zewnątrz jak sobie dać radę z tym a nie oceniania mnie. Czasami wystarczy nie wiele aby się zakochać. Milosc jest absurdalna. To co robiłam było szaleństwem i brakiem jakiego kolwiek rozsądku. Wiem to. Tylko co teraz po tym wszystkim. Niektórzy tutaj napisali dobre rzeczy, poprostu prawdę i to mi pomogło w pewnym stopniu ale podważanie tego ze się zakochałam jest zbędne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803111829]

Jak można się zakochać w facecie z internetu?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[201805170918]

Ja nie wierzę, że Wy w to wierzycie.

[AudreyAtkins]

Nie wiem ale stało się. Potrzebowałam go. Czułam więź. Wymiana poglądów. Codzienne pisanie. To wszystko było bardzo intensywne i wtedy chciałam tylko się z nim spotkać. Spędzać z nim czas.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

W co nie wierzą? Opisałam swoją historie tutaj i to nie bzdury. Po co miałabym to pisać. Bez sensu gadka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

Napisane przez cleopadra

Ja zrozumialam ze rejestracja wojskowa jest obowiazkowa ale odbycie sluzby juz nie,bo do wojska biora tylko ludzi wyksztalconych.Ale chyba zle zrozumialam ,bo u mnie z angielskim nie jest zbyt dobrze.

Mylisz służbę zasadniczą z zawodową.

Kiedy chłopak kończy 18 lat, to go wojsko zgarnia na 12 miesięcy. Mogą go oczywiście wziąć na krótszy okres i resztę służby odroczyć na okres studiów - ale wtedy po studiach wraca się ją dokończyć. Atutem tego jest to, że nie wraca się jako już jako zwykły szeregowy, a potem do rezerwy przechodzi się już w stopniu oficera.
To tyle jeśli chodzi o służbę zasadniczą.

W służbie zawodowej owszem, preferowani są absolwenci studiów wyższych. Tyle że - w przeciwieństwie do np. EU - procent ludzi kończących studia wyższe jest niższy. Ale wojsko to stabilny pracodawca, więc też atrakcyjny w pewnych środowiskach.
W innych środowiskach wręcz przeciwnie - że względu na historię dyktatury wojskowej.

[201803111829]

No ale nigdy go nie widziałaś, pewnie nawet na Skype nie było rozmów

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[AudreyAtkins]

Tak masz racje ale to się poprostu działo. On był w moim życiu codziennie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201701300910]

Są dwa rozwiązania: albo terapia u psychoterapeuty

[AudreyAtkins]

Proszę was dajcie mi jakieś rady jak się wyleczyć z tego zakochania pomijając juz fakt ze byłam naiwna. Poprostu rady bez podwarzania tej milosci.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zakonna]

Daj sobie czas. Po prostu. I nie zaglądaj na fb, zablokuj jego profil, urwij wszelki kontakt. I idź do psychologa

wysłane telepatycznie

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez AudreyAtkins

Nie wiem ale stało się. Potrzebowałam go. Czułam więź. Wymiana poglądów. Codzienne pisanie. To wszystko było bardzo intensywne i wtedy chciałam tylko się z nim spotkać. Spędzać z nim czas.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

W co nie wierzą? Opisałam swoją historie tutaj i to nie bzdury. Po co miałabym to pisać. Bez sensu gadka.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio? Dziewczyno to była znajomość wirtualna, nie wiesz kto siedział po 2 stronie komputera. Moim zdaniem zauroczyłaś się w wyobrażeniach o nim, ale tak naprawdę nie znacie się. Jest to złudzenie. Tylko w realu można poznać osobę i pokochać ją i to w określonych sytuacjach. Przyzwyczaiłaś się do pisania z nim i po prostu brakuje ci go, ale to przejdzie. Nie ma określonej rady jak wyleczyć się z zakochania. Sama musisz zrozumieć, przeanalizować.

[skwaruszek]

Napisane przez AudreyAtkins

Proszę was dajcie mi jakieś rady jak się wyleczyć z tego zakochania pomijając juz fakt ze byłam naiwna. Poprostu rady bez podwarzania tej milosci.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie irytuj się, że nikt nie wierzy w Twoja miłość. Bo to nie jest miłość tak naprawdę. Przywiązałaś się do wykreowanej postaci, która Cię wspierała, uwielbiała i wmawiała Ci to, co chciałaś usłyszeć. Ten chłopak po prostu nie istnieje.
Istnieje chłopak, który Cię zwodził, zagadywał i wykorzystywał Twoje pragnienie poznania drugiej połowy. Z premedytacją, od początku. Wiedział co chcesz usłyszeć i to Ci wmawiał. Nie tęsknij za nim, wkurz się na niego!

Zrozum, że nie tęsknisz za nikim konkretnym, tylko za całą otoczką związku - uwagi, ciepłego słowa, miłości. Przebolej i wyciągnij wnioski na przyszłość. Nie bądź już taka naiwna - najpierw poznaj czyjeś czyny, potem na ich podstawie możesz komuś zaufać.

Ciężko uwierzyć w tę historię, nie przy 19 letniej dziewczynie. To wiek okołomaturalny, nie?

[201803111829]

Napisane przez skwaruszek

Nie irytuj się, że nikt nie wierzy w Twoja miłość. Bo to nie jest miłość tak naprawdę. Przywiązałaś się do wykreowanej postaci, która Cię wspierała, uwielbiała i wmawiała Ci to, co chciałaś usłyszeć. Ten chłopak po prostu nie istnieje.
Istnieje chłopak, który Cię zwodził, zagadywał i wykorzystywał Twoje pragnienie poznania drugiej połowy. Z premedytacją, od początku. Wiedział co chcesz usłyszeć i to Ci wmawiał. Nie tęsknij za nim, wkurz się na niego!

Zrozum, że nie tęsknisz za nikim konkretnym, tylko za całą otoczką związku - uwagi, ciepłego słowa, miłości. Przebolej i wyciągnij wnioski na przyszłość. Nie bądź już taka naiwna - najpierw poznaj czyjeś czyny, potem na ich podstawie możesz komuś zaufać.

Ciężko uwierzyć w tę historię, nie przy 19 letniej dziewczynie. To wiek okołomaturalny, nie?

Pisze , że w kwietniu szkołę skończyła, więc już jest PO maturze

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[magbeth]

Ale pisze tak, że ciężko w to uwierzyć. Słowo-klucz: infantylnie.
Poza tym cała historia średnio mi się trzyma kupy. Koleś nieletni, poznany w necie, serio z innego świata i zdaje się, z innej strefy czasowej, dziewczyna jeszcze w wieku szkolnym i taka wielka, CODZIENNA miłość w sieci. No dobra, powiedzmy że tak, padały słodkie słowa i mogło trzasnac zauroczeniem. Ale...wiara w to, że taki chłopczyk forum niej przyjedzie i z nią będzie? No proszę! Nieletni bez szkoły, kasy, zawodu Z BRAZYLII?

Poza tym zero umiejętności zweryfikowania pewnych informacji, vide to wojsko. Maturzystka nie rozumie angielskiego? (można znaleźć info w tym języku, bo jasne że że znajomością portugalskiego gorzej). A w jakim języku toczyła się między nimi konwersacja w takim razie?

Ja nadal uważam, że to troll, w dodatku z innej jednak kategorii wiekowej. Względnie serio mocno zaburzona osoba z potencjalnym biletem na terapię, ale na forum jej się tego chyba jednak nie przetlumaczy...

Sent fra min D2403 via Tapatalk