Rosną nam dzieciaki, młodsze i starszaki - Mamusie VII-VIII 2013 cz. XI

[fiazo]

Kciuki

[stokrotka24]

Kciuki dla Maksia

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaine-blath]

Napisane przez miszkaaa

I już po.

Maks ma 100 cm wysokości i waży 16.6 kg
Na 2 latka ważył 14.6 kg czyli w półtora roku 2 kg. Chyba nie za dużo.


Kuba waży 11 kg i ma 77 cm wysokości.

💪

Ladne wymiary)
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;70439536]Artek obecnie waży trochę ponad 14 kg, może 14,2.[/QUOTE]
To tak Igi. Tz po jedzeniu waga 14kg pokaże. U ma ok 96cm.

Napisane przez fiazo

Elaine brawo dla Gabi, ładne wymiary

Perse u nas też etap udawania psa. Ostatnio położył kanapkę na podłogę i zaczął ją lizać mówiąc przy tym że jest psem

Mela super że w domku, niestety po szpitalu dzieci tak mają, musi minąć kilka dni żeby wróciły do "trybu domowego". Zdrówka

Stokrotka brawo za szczepienie, ładnie Ci rośnie



Miszka wow duże chłopaki. U mnie Piotrek nawet 15kg nie waży, we wszystkich spodniach muszę dodatkowe gumki wciągać bo inaczej z tylka lecą



Dzoan brawo dla Milenki



Zalatany tydzień mam. W pon lekarz od rehabilitacji-nie musimy już chodzić, wczoraj bioderka-też ok i była ostatnia wizyta. Dr zapraszał z kolejnym dzieckiem-wariat! Już trochę lżej jak wizyty odpadły. Coś dla Tomusia katar się pojawił, pewnie znów z tydzień będzie. Ale jednak wole taki co widać niż jak furczy i siedzi głęboko.

Taaa, pieska też mamy w domu, ale też i niedzwiedzia polarnego, likaona, geparda i inne dzikie zwierzeta (igi uwielbia filmy przyrodnicze, zna więcej zwierząt ode mnie).

Dzisiaj bez mocy totalnie jesrem. Tesciowa wyjechała, wracam do swojego rytmu dnia. Noc dzisiaj słaba. A w dzień Gabi też jesc za bardzo nie chce. Jak zje czegos z 20-40ml to jest niezle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotka24]

I Łukasz mi się rozłożył, kaszel ma paskudny na szczęście osluchowo czysty. Dostał inhalacje z pulmicortu i berodualu ( sama je od środy robię i tylko mnie dziwi, że mimo to się kaszel pogorszył). Dostał też zyrtec bo ma na buzi krostki i na nodze i pupie suche plamki, widać że coś go uczula. Na szczęście tz też chory i przyjechał i siedzi z nami do końca następnego tygodnia w domu. Oby tylko Bartuś się nie zaraził

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Maksiu kciuki!

Stokrotka zdrowia!

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Nam Olka rozlozylo wczoraj wieczorem. W takim stanie dawno go nie widzialsm. Dosłownie jeczal ze zlego samopoczucia. Goraczka, zawalony, kaszel, wypieki ma caly czas, glowka boli. Lezy bida. Choc ogolnie po nocy odzyl. Grypa jakas,.bo pol jego grupy rozlozylo. A u jego kolegi Bartka podobne objawy, jego tata tez juz zlapal. Ja sie boje o Milene, bo dopiero co szczepiona byla :-\

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotka24]

Napisane przez dzoan

Nam Olka rozlozylo wczoraj wieczorem. W takim stanie dawno go nie widzialsm. Dosłownie jeczal ze zlego samopoczucia. Goraczka, zawalony, kaszel, wypieki ma caly czas, glowka boli. Lezy bida. Choc ogolnie po nocy odzyl. Grypa jakas,.bo pol jego grupy rozlozylo. A u jego kolegi Bartka podobne objawy, jego tata tez juz zlapal. Ja sie boje o Milene, bo dopiero co szczepiona byla :-\

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedny Oluś. U nas to samo, dzisiaj Łukasz dostał gorączki, ja nawet nie pamiętam kiedy ostatnio gorączkował. Kaszle co chwilę moja bida i też jak Ty boję się o młodsze bo po szczepieniu jest. Myślę że u nas tz dołoży swoich zarazków bo jeszcze wczoraj u lekarza nie był w takim złym stanie. Co podajesz? Byliście gdzieś u lekarza czy czekasz do poniedziałku?

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[fiazo]

Zdrówka! Dlatego ja na pół roku odkładam szczepienie. Teraz Tomek ma katar, a nie wiadomo kiedy coś Piotrek przyniesie

[miszkaaa]

Kuba po szczepieniu miał jelitówke ale nie stresowalo mnie to.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Dzięki dziewczyny za kciuki 😙

Wczoraj mieliśmy długi dzień więc po powrocie musieliśmy odreagować na spokojnie.

Uwaga, dużo czytania
😀
Byliśmy w szpitalu na 8 a Maksa wzięli na zabieg dopiero po 11.
Po drodze mnóstwo formalności, personelu, każdy coś pyta i wpisuje.
Ja już miałam dość tego zamieszania a co dopiero dziecko.
Najważniejsze, że był bardzo współpracujący.
Największym problemem było... założenie plastra na rękę. Chciał go natychmiast zrywać bo nie lubi i koniec.
Potem ubranie fartuszka. Na szczęście lekarze bardzo elastyczni i ostatecznie pojechał tylko nakryty fartuchem a czepek w ręce.
(Czy wspominałam już, że mam specyficzny Egzemplarz?)

Jeszcze na koniec jakaś lekarka czepiła się czy on czasem alergii nie ma.
Bo poprosiliśmy o usypianie przez maskę bo zna ją z inhalacji a ona zdziwiona dlaczego miał inhalacje. I jak usłyszala o Pulmicorcie to się zaczęło...
I jeszcze oczywiście Maks był kichający i lał mu się z nosa katar jak co rano.
Wg niej ma alergię.
(To nie moja wina , że lekarz Gp olewa temat i jak wspomniałam o lejącym się ciągle katarze to stwierdził, że nie ma kaszlu to na pewno nie ma alergii.)

Mąż był przy usypianiu. Wrócił bladziutki aż pielęgniarka się zainteresowala czy dobrze się czuje.

Mnie zawołali jak się wybudził.
Płakał bidulek mocno ale pielęgniarka mówiła, że każde dziecko tak reaguje. Mówił, że już nigdy nie chce😞
Super propozycją było żebym położyła się z nim na łóżko. Bardzo mnie tym zaskoczyly. Przykryly nas pompowaną kołdrą i leżeliśmy razem.
I najlepsze, że Maks nie płakał dlatego, że boli czy że zimno ale dlatego, że ma wenflon czyli plaster na ręce. Krzyczał bardzo z tego powodu.
Biedne pielęgniarki martwily się, że może mu tak zimno albo boli mocno.
Na szczęście personel był super i zapytały zaraz lekarza czy mogą mu ten wenflon zdjąć i zdjęły.
Potem krzyczał, że nie ma ubrania więc pobiegły po ubranie, haha.
Potem, że jest głodny no to poprosiłam czy mogą nas już wywieźć na salę obserwacyjną i znów była histeria bo "ja nie chcę na lawecie" czyli na tym łóżku ( widać że fan ciężkiego sprzętu)😉
W końcu wywieźli mnie i wydzierającego się małego pacjenta na tej lawecie.

Na tej sali już się trochę uspokoil, dostał tosty, jogurty i był szczęśliwy. A, no i dostał od nas nowy traktor więc się trochę zajął.

Ale pojawil się nowy problem bo warunkiem żeby wypuścili nas ze szpitala było zrobienie siku.
Niestety, mój syn nie zrobi siku w miejscu publicznym a już szczególnie na zawołanie.
Poiliśmy go mocno ale uparł się i koniec. No więc czekaliśmy.
Potem mąż z nim został a ja poszłam z Kubusiem na spacer.
No i w końcu zlitowali się nad nami i jak zobaczyli, że naprawdę nie jesteśmy w stanie namówić dziecka do tego, to lekarz zadecydował, że ok ale jeśli nie zrobi po powrocie do domu to musimy natychmiast wrócić.
Na szczęście w domu nasikal pół nocnika więc kamień z serca.
Wróciliśmy do domu o 17 ( a wyjechaliśmy do szpitala o 6.30).
Poszedł spać o 19 i spał pięknie do 7 rano.


Dzisiaj Maks czuje się bardzo dobrze. Nie bierze nic przeciwbólowego.
Normalnie skacze, biega i póki co, nie wspomina o szpitalu. My też nie wracamy do wczorajszego dnia.
Za 6 tyg.mamy jechać na kontrolę.

Aaa, i muszę pochwalić mojego drugiego syna!
Słuchajcie, ani razu nie zapłakał. Nawet się nie skrzywił. Leżał w wózku albo na łóżku. Albo na rękach ( dla zmiany pozycji) i uśmiechem czarowal pielęgniarki.
Wciąż podchodzily i gadaly do niego.
A jak zaslonilismy zasłonę , żeby Maksa namawiać na siku to wzięły wózek i jeździly z nim.
Naprawdę jakby wiedział, że dużo się dzieje i musi być grzeczny. Mogliśmy bez problemu skoncentrować się na jego bracie.
Był cuuudowny. Nie spodziewałam się, że dziecko może być tak grzeczne.💚

Przepraszam za elaborat, możecie nie czytać, ale miałam chyba potrzebę wyrzucenia z siebie wczorajszych emocji 😵

[mela1234]

Miszka przeczytałam wszystko super ze tako fajny personel i ze wszystko się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

Napisane przez mela1234

Miszka przeczytałam wszystko super ze tako fajny personel i ze wszystko się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

😀
Dzięki za cierpliwość i " wysłuchanie"😉

[Margosia__]

Napisane przez miszkaaa

😀
Dzięki za cierpliwość i " wysłuchanie"😉

Opis niezbyt dlugi

Maks to rewelacyjny dzielny chlopczyk!
Podejscie do pacjenta godne pozazdroszczenia!
I dobrze, ze macie to juz za soba


Pianka jak Twoje chlopaki?

Szkrabowa co u Was?

Dzoan zdrowia dla Olusia!
Milenka sie trzyma?

Stokrotka jak wytrzymujesz ze swoimi chorowitkami?

Fiazo oby nic sie nie rozkrecilo!

Perse co u Ciebie? Jak Artek?

Mela Ala juz spokojniejsza? Czy dalej przezywa pobyt w szpitalu?
A Malgosia lepiej sie czuje?

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Miszka brawa dla dzielnego Maksia!

Margos no wlasnie nie.. dzisiaj od rana ciepla. Jak wstala.muala dobry humor, ale juz goraczkuje i bardzo sie z tym meczy. Wystarczy, ze przekroczy 38st i juz pojekuje i na rekach wisi. Ciezko bedzie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaine-blath]

DZOAN, STOKROTKA zdrowia!!

MIszka super personel i brawa dla Maksia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

MISZKA dzielnie Maksiu zniosl zabieg i brawa dla Kubusia.

U nas spoko. Igor w czwartek mial wystep na dzien babci i dziadka. Pieknie spiewal i tanczyl, babcie byly wzruszone.

Wybralismy sie dzis do figloparku bo mielosmy jeszcze darmowa wejsciowke po urodzinach Igora. Ide po jakies ciacho i kawe

[mela1234]

Margosia, nie Ala już jest spokojna. Nawet z Małgosia zgodnie się bawią, aż jestem w szoku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzoan]

Haha ale mi sie morda usmiechnela
Grzebalam w torebkach prezentowych na biurku, tam kartki z.chrzcin jeszcze, do jednej dolaczone pudeleczko. Otwieram, a tam... kolczyki :-D

Ladne, chyba pozycze haha

1486326164288.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaine-blath]

Napisane przez dzoan

Haha ale mi sie morda usmiechnela
Grzebalam w torebkach prezentowych na biurku, tam kartki z.chrzcin jeszcze, do jednej dolaczone pudeleczko. Otwieram, a tam... kolczyki :-D

Ladne, chyba pozycze haha

Załącznik 6896466

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zostaw córce. Niech czekają!
Ja dostalam na komunię 5par zlotych a uszy przeklute rok później.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzoan]

Elaine schowalam w bezpieczne miejsce z naszymi pamiatkami ze slubu. Będą czekaly

Milenka sie obudzila rozpalona z płaczem :-( spi na mnie, ja siedze poleze wlasciwie. Zasnela tak na mnie. Przykladam jej mokra tetre do karku i skroni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiazo]

Dzoan ładne kolczyki. Ja na komunie dostałam 2 pary złotych. Jedne może raz założyłam bo wg mnie są babcine. Drugie uwielbiam i noszę cały czas.

Biedna Milenka

[dzoan]

Dzisiaj na 16:10 idziemy z dziecmi do.lekarza. Milena bardzo zle znosi temp. Pol nocy goraca do 39,7, nawet po ibuprofenie plakala. Olek glownie.kaszle, ale wezme go.osluchac. maz zostal.w domu. Mnie chyha tez cos bierze. Jestem.wykonczona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzoan]

Dziewczyny jak to bylo z berodualem..proporcje?? Dla Olka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotka24]

Dzoan 6 kropel + 1.5 ml soli fizjologicznej

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Stokrotka lekarka jakos duzo dala 12 kropli hmmm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotka24]

Napisane przez dzoan

Stokrotka lekarka jakos duzo dala 12 kropli hmmm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne, nigdy aż takiej dawki nie mieliśmy, zawsze 6 kropli. Przeczytaj jeszcze w ulotce ile jest napisane

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Stokrotka mi sie wydaje, ze Olek max 8mial.. w ulotce cos bylo o max 10.. zglupialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotka24]

Napisane przez dzoan

Stokrotka mi sie wydaje, ze Olek max 8mial.. w ulotce cos bylo o max 10.. zglupialam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zawsze miałam 6 kropli, ile podałaś?

Bartek się zaraził od Łukasza pokaszluje i ma katar. Idziemy do lekarza chociaż dzisiaj jest lekarka której nie lubię ale trochę boję się czekać do jutra do naszej żeby się bardziej nie rozwinęło.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[stokrotka24]

A my po wizycie u lekarza i Bartek ma antybiotyk zaczął wczoraj pokaszliwać i okazuje się że gardło chore. Jutro idę do kontroli z Łukaszem bo nie ma poprawy i coś czuję że na antybiotyku się skończy

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Stokrotka kurcze u Was tez antybol :-\ zdrowka! I oby u Lukasza czysto bylo.

Nie inhalowalam go jeszcze nebbudem. Na razie lece srebrem. Kurcze nie wiem. Dla mnie to bie jest kaszel na berodual. Kiedys tez przepisala I tak.samo powatpiewalam, a skonczylo sie antybolem. Znaczy ona przepisala, a ja nebbudem go wyciagnelam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz