Majówki 2016 - część szósta

[manufakturapiekna]

Napisane przez BonaDea75

A to jest jakaś osobna/dodatkowa szczepionka niż 6w1?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak mmr badz priorix






Poprosze Wasze insta na priv

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Padla po godzinie jekow, stekow i wicia...

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[kaylla]

Bona - tak, to osobne szczepienie. Ale w odróżnieniu od 5w1 czy 6w1 przynajmniej bezpłatne.

[Iwonia27]

Ja tez chce Was na insta!
Piszcie priv kogo nie mam.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez manufakturapiekna

Tak mmr badz priorix






Poprosze Wasze insta na priv

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Padla po godzinie jekow, stekow i wicia...

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

To moj dzisiaj jest normalnie do zacalowania schrupania i od nowa do zacalowania.
I to caaaly dzien byl taki cuuudowny az sie od niego oderwac nie moglam i go tulilam nosilam az sie odpychał haha.
Wczoraj a dzisiaj to az nie wierze ze to ten sam chlopiec

[urshoola]

Iwonia u mnie to samo wczoraj mega wariatka a dziś 2drzemki jedna 2 godziny a druga 2.5 ;-) ale z pobudką o 5.30 ;-(
Mnie nie masz na Instagramie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[konsternacja]

Czesc


Kaylla- u starszaka na 13 miesiecy zaczal sie zlobek i ciagle choroby, wiec ta szczepionka nam sie odwlekala i odwlekala. W praktyce zostal zaszczepiony w okolicy drugich urodzin.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Wkurzylam sie na mojego " statego". Nigdy tak na meza noe mowie ale jak sie wkurzylam to dzis moge . Nie poszlam wczoraj na silke bo za pozno wrocil, dzis mialam.odrobic to tez za pozno wrocil. Jutro nie pojde bo ma impreze firmowa. No kurde. Przeciez jak mam chodzic to musi mnie w tym wspierac. Zla jestem. Xamiast spslac tluszcz to jem czekolade.

[Iwonia27]

Napisane przez urshoola

Iwonia u mnie to samo wczoraj mega wariatka a dziś 2drzemki jedna 2 godziny a druga 2.5 ;-) ale z pobudką o 5.30 ;-(
Mnie nie masz na Instagramie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sie chyba juz musze pogodzic z tym ze jest raz spanie. Choc wydaje mi sie ze bylaby szansa na drugie gdyby tak moze wyjsc na spacer w porze drugiej drzemki ale to poki co za pozno i za niedlugo sie chyba ciemno robi na dworze. Moze powroci do drugiej kiedy dluzej bedzie widno i wtedy bede wychodzic drugi raz?
Albo naiwna jestem jak to mawia moja tesciowa

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez konsternacja

Czesc





Kaylla- u starszaka na 13 miesiecy zaczal sie zlobek i ciagle choroby, wiec ta szczepionka nam sie odwlekala i odwlekala. W praktyce zostal zaszczepiony w okolicy drugich urodzin.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Wkurzylam sie na mojego " statego". Nigdy tak na meza noe mowie ale jak sie wkurzylam to dzis moge . Nie poszlam wczoraj na silke bo za pozno wrocil, dzis mialam.odrobic to tez za pozno wrocil. Jutro nie pojde bo ma impreze firmowa. No kurde. Przeciez jak mam chodzic to musi mnie w tym wspierac. Zla jestem. Xamiast spslac tluszcz to jem czekolade.

Moj jeszcze nie wrocił z pracy

[konsternacja]

I to jeszcze kurde niedobra ta czekolada. Nie to, czego sie spodziewalam.

[Iwonia27]

Napisane przez konsternacja

I to jeszcze kurde niedobra ta czekolada. Nie to, czego sie spodziewalam.

Hahaha ja jaglanke z bananem na mleku kokosowym mam.
Chcesz sie zamienic?

[konsternacja]

Iwonia no moj tez niedawno. Juz po 13h go nie ma w domu (pracuje normalnie po 8h) i jeszcze jutro impreza firmowa, za dwa tyg jedzie na weekend na zjazd klasy z liceum....

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Iwonia27

Hahaha ja jaglanke z bananem na mleku kokosowym mam.
Chcesz sie zamienic?

Niedobra ale chyba nie az tak
Ja to zajadam stres. Zawsze tak mialam. I teraz ta czekolada co mi nie smakowala zostala zjedzona CALA PRZEZE MNIE W MNIEJ NIZ 5 MINUT :/

[anulus17]

Napisane przez BonaDea75

A to jest jakaś osobna/dodatkowa szczepionka niż 6w1?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam szwedzki kalendarz szczepień. U nas są 3× 5w1 plus pneumokoki na 3, 6 i 12 m-cy . Nie wiem czemu pomyliłam z 6w1 bo przecież były 2 klucia. Później właśnie odra ospa świnka na 18 m-cy. A później już chyba w szkole. U nas też jest bezpłatne szczepienie na wirus HPV.
Pierwsze szczepienia są na 3 m-ce. W szpitalu po urodzeniu nie szczepia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Moj na szczescie tylko raz na jakis czas ma jakies zajecia ze ich noc lapie. Ale za to np teraz piątek bedzie wolny.
No i nie ma INNYCH pokus wiec grzecznie siedzi z nami caly czas w domu.
Czasem sie zastanawiam co on czuje tyle czasu juz nigdzie nie wychodzac skoro kiedys mowil ze przeciez on nie bedzie ciagle w domu siedzial bo ma prawo wychodzic. Moze jak jest weekend to az go skreca w srodku ze znooowu w dooomuuu.

[anulus17]

Mam pytanie czy wasze maluchy jeszcze budzą się na jedzenie w nocy? U nas jescze 2/3 razy wstaje i położna kazała mi ją bardziej karmic w dzień, tak ciekawe jak mam to zrobić jak ona nie chce jeść. Podajemy raz dziennie mm, bo nic nie chce jeść a jednak czasami zostaje z mężem i chciałabym żeby głodna nie była. Nie pije dużo bo max 120 ale zawsze wytrzyma do mojego przyjścia. Dzisiaj był sukces mała zjadła na obiad trochę zupy która w sumie gotowalam dla nas, z kurczakiem, boczkiem, soczewica i warzywami😀 normalnie jakiś cud bo już od tygodnia nie ruszyła innego jedzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Wie ktoś czy mozna podać naszym maluchom nasiona chia albo otręby? Myślałam żeby jej zrobić z jogurtem i owocami na przykład ale nie wiem czy mozna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[urshoola]

Anulus ja robię takie niby otręby blenduje płatki owsiane.Gotuje ok 3 min i mieszam z owocami i jogurtem. Takich na surowo nie dawałam bo maluchy mają problem z trawieniem błonnika. A otręby są wskazane głównie dla dorosłych żeby poprawić pracę jelit.Jednak naszym majowkom bym się trochę bała dać mogłoby to zbyt drastycznie zadziałać na układ trawienny
https://forum.parenting.pl/dietetyk/...by-dla-malucha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

anulus - moja z reguły je w nocy raz, a jest na mm. Czasem się zdarzy, że nie zje wcale. Ale rzadko. Najczęściej się budzi koło 4/5 i wtedy je, to potem śpimy do ok. 8. Czasem pośpi (bardzo rzadko) bez jedzenia do ok. 7/8, wtedy jestem przeszczęśliwa. Póki co najbardziej nie lubię takich nocek, gdy młoda się budzi na jedzenie koło 6, bo wtedy z reguły już nie zaśnie. A jeszcze przez te 3 miesiące mogłaby spać do 8 Potem jak już wrócę do pracy, to trzeba ja będzie przestawić na wstawanie koło 6/7, to wtedy ewentualnie będę ją próbowała oduczać jedzenia w nocy.

[anulus17]

Ja nie mam pojęcia jak oduczyc jedzenia w nocy? Czasami próbowałam dać wode- efekt rozbudzona i impreza. Daje kaszke z mm lub mm na noc i to nic nie daje póki co😀 nie przespalam nigdy ciągiem 4 godzin, jestem przemęczona w ciągu dnia, mąż też. Niestety w dzień też nikt nie podejdzie zająć chociaż małej na chwilę. Położyłabym się z nią, zresztą często to robię ale ona śpi max 40-50 minuta dla mnie to za krótko. W wózku ma dłuższą drzemke.
Narazie jej nie oduczam, nie zmuszam do jedzenia. Zobaczę jak będzie około roku. Czasami wydaje mi się to takie odległe ale za chwilę nasze dzieciaczki skończą rok, będą chodzić, mówić a ja czasami tęsknię za takim maluszkiem który chciał cały dzień spać na mnie😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez anulus17

Ja nie mam pojęcia jak oduczyc jedzenia w nocy? Czasami próbowałam dać wode- efekt rozbudzona i impreza. Daje kaszke z mm lub mm na noc i to nic nie daje póki co😀 nie przespalam nigdy ciągiem 4 godzin, jestem przemęczona w ciągu dnia, mąż też. Niestety w dzień też nikt nie podejdzie zająć chociaż małej na chwilę. Położyłabym się z nią, zresztą często to robię ale ona śpi max 40-50 minuta dla mnie to za krótko. W wózku ma dłuższą drzemke.
Narazie jej nie oduczam, nie zmuszam do jedzenia. Zobaczę jak będzie około roku. Czasami wydaje mi się to takie odległe ale za chwilę nasze dzieciaczki skończą rok, będą chodzić, mówić a ja czasami tęsknię za takim maluszkiem który chciał cały dzień spać na mnie😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Anulus - no ja myślę, że oduczać trzeba właśnie podając wodę, ale niestety nie jest to kwestia jednej nocy, no i początki mogą być trudne. Ja póki co jeszcze się wstrzymuję, może Majka sama zrezygnuje z tego nocnego karmienia

A ile mm podajesz jej na noc? Ile zjada? Codziennie dajesz czy tylko raz na parę dni?

[pluszowy_kot]

Mi się nawet nie chce liczyć ile młode się budzi w nocy na jedzenie na pewno między tym, jak ściągam ostatni raz a jak pierwszy przynajmniej raz się budzi. Jeśli więcej to nie pamiętam - butle z mlekiem przy łóżku i podaję prawie przez sen.
Co do jedzenia w n0cy są dwie teorie - wg jednej dzieci powinny już być w stanie przespać 6-8 godzin bez przerwy, powinno się je bardziej podkarmiać w dzień, ewentualnie na śpiocha w nocy. Ale mi bliżej do drugiej teorii, którą podaje m.in Gonzalez, że skoro dziecko w nocy chce jeść to najwyraźniej tego potrzebuje, taką ma w danej chwili przemianę materii i zapotrzebowanie energetyczne i nie powinno się z tym sztucznie walczyć, kiedy dziecko będzie gotowe to samo z karmień nocnych zrezygnuje. Dodatkowo dzieci karmione piersią mogą się długo budzić w nocy na mleko z uwagi na jego skład i właściwości, które w nocy są trochę inne niż w dzień. Tu akurat z matai, ale chyba Gonzalez też coś o tym pisał: https://mataja.pl/2015/02/o-nocnym-m...est-potrzebne/

[kaylla]

No majka te 6-8 godzin spokojnie wytrzymuje bez jedzenia. Bo ostatni raz je kolo 20 a potem wlasnie z reguly kolo tej 4-5. Czasem wytrzyma 12 godzin.

Moje dziecko ma goraczke. Dalam pedicetamol i mam nadzieję że spadnie. Oby to byla "tylko" zasluga szczepienia a nie cos wiecej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Hej. Co? Raz jesc w nocy? Tozto raj. U nas bez skoku ktory teraz trwa (najgorszy!) Je srednio co 2h. Teraz ze skokiem co chwile -92826262 razy w nocy.

[dzustam]

Dziś 8 pobudek w nocy. Jak za noworodkowych czasów. Jestem zmęczona jak cholera, a ja kawy nie pijam . Chyba idę zrobię herbatę zieloną lub białą 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Iga spadła z łóżka😱 uciekła po jedzeniu ja chyba przysnęłam bo jedyne co kojarzę to huk i płacz. Nic jej nie jest chyba bo płakała kilkanaście sekund. Jak ja podniosłam to pokazała ręką na radio (zapewne szła sobie je włączyć:noniewiem) i kojarzyła fakty, włączyłam muzykę, a ta uśmiechnięta. No niemożliwa jest 😀
Może w końcu wyjdą zeby???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzustam]

Iga ok? Nie ma śladu po upadku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Hej. Mia, dobrze, że Iga tak zniosła upadek fajnie, że potrafi pokazać radio, Mateusz nic praktycznie nie ogarnia.

Co do szczepienia to nie czytam nic na ten temat w necie, bo wiem, że się przestraszę. Mam nadzieję, że nasza alergolog powie nam co robić. W ogóle to na pierwszej wizycie spytała się czy już szczepiliśmy tą szczepionką (pomyliła wiek Mateusza), czyli zapewne chciała wysnuć teorię, że AZS mamy po tym szczepieniu.

Mateusz w nocy budzi się bardzo często i prawie zawsze chce jeść. Nie wiem jak bym miała go tego oduczyć dając np wodę, bo przecież butelki nie tknie, a z kubeczka w nocy chyba nie da rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

U nas pobudki zazwyczaj dwie i dużo wypija. Mam nadzieje, ze wkrótce się jej odmieni bo w czerwcu idę do pracy a od maja bym chciała zacząć ją odstawiać od piersi ...

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Mam pytanko czy waszym maluchom wyskakują czasem czerwone plamki na twarzy po jedzeniu? Wczoraj wieczorem dałam jej chleb z twarożkiem i cała buzia w czerwonych plamkach. Kupki ok, na ciele też nic

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Igusia twarda kobieta

[Monanka83]

U nas też pobudków jak mrówków

Też ostatnio rozkminiam temat odstawiania od kp i właśnie nocnych walk sobie nie wyobrażam póki co. Myślę że te pozostaną z nami aż Nina sama zrezygnuje. Dzionki mamy całkiem ogarnięte bo Nina je tylko do snu a że drzemka już najczęściej jest tylko jedna, poranna, więc wypada kp ok 9tej rano i później dopiero do snu wieczornego. Jeśli wpada jeszcze jedno spanko, to daję malutkiej obiadek czy przekąskę i wychodzimy na spacer żeby pospała, aby uniknąć kolejnego kp. Tak więc u nas generalnie kp jest wieczorno-nocne i tu myślę że pozostanie z nami do kiedy będzie tego potrzebowała, zwłaszcza teraz przy skoku i zębach kiedy pobudek jest bardzo dużo.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez ola0605

U nas pobudki zazwyczaj dwie i dużo wypija. Mam nadzieje, ze wkrótce się jej odmieni bo w czerwcu idę do pracy a od maja bym chciała zacząć ją odstawiać od piersi ...

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Mam pytanko czy waszym maluchom wyskakują czasem czerwone plamki na twarzy po jedzeniu? Wczoraj wieczorem dałam jej chleb z twarożkiem i cała buzia w czerwonych plamkach. Kupki ok, na ciele też nic

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Igusia twarda kobieta

Obserwuj ją po nabiale w takim razie, może być coś na rzeczy alergia jest nieprzewidywalna, u nas białko wychodzi tylko na skórze -brzuch i rączki - kupki, przelewanie w brzuszku, czerwone poliki nigdy nie wystąpiły, a teoretycznie jest to standard przy alergii na białko

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Co do szczepień, nie wierzę w teorie o autyzmie, aleee też nie czytam i nie analizuje bo wiem że jestem podatna na nakręcanie się i jestem pewna że zaraz ziarno niepewności zostanie zasiane. Będę więc szczepila, zdaje się że zaraz po 1wszych urodzinach mamy termin.

[urshoola]

Ja bym na siłę nie rezygnowala z nocnych karmien.Nie będziemy karmić całe życie widocznie taka potrzeba dzieciakow.Taki czas a za parę lat będziemy za tym tęsknić ;-) to jest męczące ale zaraz będzie tak że zostanie po dziecku pusty pokój i wyjedzie gdzieś na studia czy coś. Ahhh takie mnie wzruszenie ogarnęło ;-)

Mia no co chcesz ;-) Iga potańczyć chciala. Imprezke zrobić ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

No Majka już od dawna ładnie śpi, ale ona w przeciwieństwie do waszych dzieciaków jest na mm. No i do tego całkiem ładnie i sporo je w dzień. Oprócz nocnego mleka w dzień dostaje 3 razy butlę po ok. 210 ml mm(czasem wypije całą, czasem 2/3, czasem tylko pół), do tego zjada jogurt naturalny z owocami z tubki (ok. 2/3 lub cały jogurt), obiadek/zupkę ze słoiczka (min. pół słoiczka, częściej cały lub prawie cały) no i kaszkę na ok. 150 ml płynu (albo wody albo mm).

Wiem, że wkurza was gadanie w stylu "daj mm, będzie lepiej spało", mnie też wkurzało, ale jednak osobiście uważam, że coś w tym jest, zwłaszcza już w tym wieku co nasze dzieciaczki Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji naszych dzieciaczków. Chyba nie ma tutaj dziecka, które byłoby tylko na mm i które budziłoby się w nocy po kilka razy. Z reguły albo śpi całą noc, albo tak jak Majka zalicza jedną pobudkę na karmienie. Wśród moich znajomych i tych z pracy i bliższych koleżanek też taka prawidłowość występuje. Nie mówię, że przy kp takie dzieciaki się nie zdarzają (córeczka mojej koleżanki z pracy, ale sporo młodsza, bo obecnie ma 5 miesięcy, w zasadzie od samego początku przesypia po ok. 10-12 godzin w nocy a jest tylko na kp), ale jednak jest to rzadkość. I nie wiem z czego to wynika, czy chodzi o to, że dzieci tak często są głodne, bo jednak zjadają mniejsze porcje i odlatują przy piersi, czy też po prostu chcą się poprzytulać do mamy

I żeby nie było - nikogo nie namawiam do przejścia na mm, zwłaszcza z takiego powodu jak lepiej przespane nocki. Zgadzam się z tym, że kp ma wiele zalet. Ja tylko się dzielę z wami moją obserwacją


U nas po tej nocnej pobudce Majka zasnęła w miarę bez problemu, chociaż strasznie niespokojnie, chyba przez tą gorączkę. Wstałyśmy jakoś przed 8. Póki co temperatura spadła, zobaczymy czy nie wróci jak leki przestaną działać.
Ja się nie wyspałam, ale nie jest to związane z Majką. Jakoś kiepsko ostatnio śpię. Niby jestem zmęczona, a jak się kładę do łóżka, to nie mogę zasnąć. Dzisiaj też, a jak już zasnęłam, to jakoś dziwnie spałam, z wygiętą ręką i dzisiaj mnie nadgarstek boli:/

[fablous]

Napisane przez anulus17

Mam pytanie czy wasze maluchy jeszcze budzą się na jedzenie w nocy? U nas jescze 2/3 razy wstaje i położna kazała mi ją bardziej karmic w dzień, tak ciekawe jak mam to zrobić jak ona nie chce jeść. Podajemy raz dziennie mm, bo nic nie chce jeść a jednak czasami zostaje z mężem i chciałabym żeby głodna nie była. Nie pije dużo bo max 120 ale zawsze wytrzyma do mojego przyjścia. Dzisiaj był sukces mała zjadła na obiad trochę zupy która w sumie gotowalam dla nas, z kurczakiem, boczkiem, soczewica i warzywami😀 normalnie jakiś cud bo już od tygodnia nie ruszyła innego jedzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Wie ktoś czy mozna podać naszym maluchom nasiona chia albo otręby? Myślałam żeby jej zrobić z jogurtem i owocami na przykład ale nie wiem czy mozna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nocy bez pobudek na jedzenie jeszcze nie uswiadczylysmy odkąd moje dziecko jest na świecie 😆
Bywały noce że budziła się tylko raz, bywały takie że i dziesięć razy ale noc bez cyca to nie noc.
Pewnie że marzy mi się 8 godzin snu ciągiem ale póki co bardziej cieszy mnie że Ala jeszcze wciąż tego cyca chce. I dopóki ma ochotę to niech ciumka. Tak jak pisze Ula - ten czas zaraz minie, ani się obejrzymy a będziemy tęsknić za tuleniem malenstwa przy piersi. Więc nocnych karmien nie zamierzam jej ograniczać aż sama o tym nie zdecyduje. W końcu kiedyś zacznie przesypiac całe noce 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Napisane przez kaylla

No Majka już od dawna ładnie śpi, ale ona w przeciwieństwie do waszych dzieciaków jest na mm. No i do tego całkiem ładnie i sporo je w dzień. Oprócz nocnego mleka w dzień dostaje 3 razy butlę po ok. 210 ml mm(czasem wypije całą, czasem 2/3, czasem tylko pół), do tego zjada jogurt naturalny z owocami z tubki (ok. 2/3 lub cały jogurt), obiadek/zupkę ze słoiczka (min. pół słoiczka, częściej cały lub prawie cały) no i kaszkę na ok. 150 ml płynu (albo wody albo mm).

Wiem, że wkurza was gadanie w stylu "daj mm, będzie lepiej spało", mnie też wkurzało, ale jednak osobiście uważam, że coś w tym jest, zwłaszcza już w tym wieku co nasze dzieciaczki Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji naszych dzieciaczków. Chyba nie ma tutaj dziecka, które byłoby tylko na mm i które budziłoby się w nocy po kilka razy. Z reguły albo śpi całą noc, albo tak jak Majka zalicza jedną pobudkę na karmienie. Wśród moich znajomych i tych z pracy i bliższych koleżanek też taka prawidłowość występuje. Nie mówię, że przy kp takie dzieciaki się nie zdarzają (córeczka mojej koleżanki z pracy, ale sporo młodsza, bo obecnie ma 5 miesięcy, w zasadzie od samego początku przesypia po ok. 10-12 godzin w nocy a jest tylko na kp), ale jednak jest to rzadkość. I nie wiem z czego to wynika, czy chodzi o to, że dzieci tak często są głodne, bo jednak zjadają mniejsze porcje i odlatują przy piersi, czy też po prostu chcą się poprzytulać do mamy

I żeby nie było - nikogo nie namawiam do przejścia na mm, zwłaszcza z takiego powodu jak lepiej przespane nocki. Zgadzam się z tym, że kp ma wiele zalet. Ja tylko się dzielę z wami moją obserwacją


U nas po tej nocnej pobudce Majka zasnęła w miarę bez problemu, chociaż strasznie niespokojnie, chyba przez tą gorączkę. Wstałyśmy jakoś przed 8. Póki co temperatura spadła, zobaczymy czy nie wróci jak leki przestaną działać.
Ja się nie wyspałam, ale nie jest to związane z Majką. Jakoś kiepsko ostatnio śpię. Niby jestem zmęczona, a jak się kładę do łóżka, to nie mogę zasnąć. Dzisiaj też, a jak już zasnęłam, to jakoś dziwnie spałam, z wygiętą ręką i dzisiaj mnie nadgarstek boli:/

Kaylla, ja też z doświadczenia znajomych obserwuję że dziaciaczki na mm, zwlaszcza już w tym "wieku" śpią dużo lepiej niż te kp, budzą się rzadziej lub wcale. Myślę że te przylepy kp często gęsto budzą się bardziej na tulinki niż jedzenie. Nina sama nierzadko się wybudza, i albo złapie pierś i od razu odlatuje bez ani jednego ciumknięcia albo zasypia jak tylko się wtuli czy zostanie pogłaskana

[anulus17]

Napisane przez kaylla

Anulus - no ja myślę, że oduczać trzeba właśnie podając wodę, ale niestety nie jest to kwestia jednej nocy, no i początki mogą być trudne. Ja póki co jeszcze się wstrzymuję, może Majka sama zrezygnuje z tego nocnego karmienia

A ile mm podajesz jej na noc? Ile zjada? Codziennie dajesz czy tylko raz na parę dni?

Daje codzinnie na wieczór po kąpieli, ale przed je kaszke jeszcze jako kolacje i wypija około 120ml, czasami mniej, rzadko więcej. No ja jeszcze daje sobie 2 miesiące i zaczynam oduczac. Za miesiąc jedziemy do Polski i i tak mogłoby jej się zmienić to narazie zostawiamy jak jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz