Wizażanka buduje dom - krok po kroku

[asiulkaa]

Dlatego piszę że 200 tys. to mało bo brat się budował parę lat temu, a teraz kuzynka, więc mam jakiś pogląd na ceny.
Brat ma wprawdzie większy dom jakieś 160 m z podpiwniczeniem, i na samo wykończenie domu ze stanu surowego otwartego wydał 120 tys. (okna, tynki wewnątrz i na zewnątrz, drzwi, armatura, podłogi, piec, kaloryfery) a to było 4 lata temu, od tego czasu ceny materiałów budowlanych mocno wzrosły, robocizna zresztą też- a on wiele rzeczy robił sam łącznie z układaniem podłóg i kafelków.
Kuzynka za to miała kosztorys zrobiony przez budowlańca a mimo to w trakcie się okazało że musi wziąć większą pożyczkę.

Jeżeli budujesz mały parterowy domek no to masz szansę ze 200 tys. wystarczy, a to że macie fundamenty niewiele zmienia, bo jest to stosunkowo tania rzecz.

[ooliwka]

Napisane przez asiulkaa

Dlatego piszę że 200 tys. to mało bo brat się budował parę lat temu, a teraz kuzynka, więc mam jakiś pogląd na ceny.
Brat ma wprawdzie większy dom jakieś 160 m z podpiwniczeniem, i na samo wykończenie domu ze stanu surowego otwartego wydał 120 tys. (okna, tynki wewnątrz i na zewnątrz, drzwi, armatura, podłogi, piec, kaloryfery) a to było 4 lata temu, od tego czasu ceny materiałów budowlanych mocno wzrosły, robocizna zresztą też- a on wiele rzeczy robił sam łącznie z układaniem podłóg i kafelków.
Kuzynka za to miała kosztorys zrobiony przez budowlańca a mimo to w trakcie się okazało że musi wziąć większą pożyczkę.

Jeżeli budujesz mały parterowy domek no to masz szansę ze 200 tys. wystarczy, a to że macie fundamenty niewiele zmienia, bo jest to stosunkowo tania rzecz.

więc mozna powiedziec że twój poglad na ceny jest wyłącznie oparty na doświadczeniach budujacej rodziny??

nie mówie o pracach typu układanie kafelków czy podłóg( też będziemy robić sami) ale o np. ocieplaniu,kładzenie dachu, czy wszystkich instaliacji
w takich wypadkach będziemy płacić tylko za materiały a to i do dachu mamy 15% znizki( brat pracuje w firmie o takim profilu)

no i jeszcze projekt

prosty jak stodoła (zmusiły nas warunki zabudowy)
max 90m2
użytkowe poddasze
dach dwuspadzisty
bez podpiwniczenia
bez garazu

wykańczamy tylko dół bo góra nie jest nam potrzebna przez najblizsze kilka dobrych lat....


o fundametach pisałam jedynie przy okreslaniu wkładu własnego i nic nie mówiłam że to dużo....

wiem też że wycena którą przedstawił nam wujek może się różnić dla tego jesteśmy zabezpieczeni tymi 30tys
no i jeśli bedzie noz na gardle zawsze mozemy wziasc o 20-30tys wiekszy kredyt

[asiulkaa]

Faktycznie jeżeli ten dom nie przekracza 90 metrów i jest bez piwnicy i garażu, a jeszcze wiele prac będziesz miała wykonanych za darmo, to masz szanse na zmieszczenie się w tej kwocie.
Co do fundamentów to wiem że nie pisałaś że to dużo, jeżeli tak można zrozumieć moja wypowiedz to przepraszam.
Co do mojego poglądu na ceny, to TŻ pracuje w banku przy kredytach hipotecznych, co chwilę przynosi pracę do domu, tak więc co chwilę słyszę na jakie kwoty ludzie biorą kredyty na budowę domu i mam okazje oglądać projekty, poza tym jakiś czas temu oglądałam stronę z projektami domów w których podany był również kosztorys, no i były to kwoty przerażające, nawet te dotyczące jedynie materiałów bez robocizny.

Co do wykańczania to brat też planował że zrobi tylko dół bo góra nie będzie mu potrzebna, ale skończyło się na tym że i tak na górze wiele zrobił, bo wykańczanie etapami nastręczało by za dużo kłopotu i bałaganu. Mam na myśli położenie instalacji, tynki robił mokre więc raz wziął firmę która nakładała maszynowo (dzięki temu nie ma większej różnicy niż 1 mm), ale potem kilka miesięcy czekał aż wyschną.

[ooliwka]

Napisane przez asiulkaa

Faktycznie jeżeli ten dom nie przekracza 90 metrów i jest bez piwnicy i garażu, a jeszcze wiele prac będziesz miała wykonanych za darmo, to masz szanse na zmieszczenie się w tej kwocie.
Co do fundamentów to wiem że nie pisałaś że to dużo, jeżeli tak można zrozumieć moja wypowiedz to przepraszam.
Co do mojego poglądu na ceny, to TŻ pracuje w banku przy kredytach hipotecznych, co chwilę przynosi pracę do domu, tak więc co chwilę słyszę na jakie kwoty ludzie biorą kredyty na budowę domu i mam okazje oglądać projekty, poza tym jakiś czas temu oglądałam stronę z projektami domów w których podany był również kosztorys, no i były to kwoty przerażające, nawet te dotyczące jedynie materiałów bez robocizny.

Co do wykańczania to brat też planował że zrobi tylko dół bo góra nie będzie mu potrzebna, ale skończyło się na tym że i tak na górze wiele zrobił, bo wykańczanie etapami nastręczało by za dużo kłopotu i bałaganu. Mam na myśli położenie instalacji, tynki robił mokre więc raz wziął firmę która nakładała maszynowo (dzięki temu nie ma większej różnicy niż 1 mm), ale potem kilka miesięcy czekał aż wyschną.

jesli będziemy robić tylko doł to u góry będą juz polozone instalacje i wylewki bo właśnie tak jak mówisz nie wyobrazam sobie potem jak mi robotnicy chodza po wykonczonym parterze bo coś jest do zrobienia u góry...
no ale przynajmniej odejdą podłogi, łazienka i wszystkie meble... co też kosztuje

i tak jak już pisałam wcześniej nie dam sobie ręki odciąć że zamkniemy się w 200tys ale jestem przygotowana na taką ewentualność

[asiulkaa]

Koszt umeblowania to faktycznie koszmar, mam mieszkanie po babci z meblami dlatego mogę sobie pozwolić na remontowanie go sukcesywnie, jak na razie wyremontowaliśmy pokoje i wymieniliśmy okna, a już sporo wydaliśmy, a jeszcze mnie czeka remont kuchni i łazienki.
Koleżanka kupiła 50 metrowe mieszkanie w stanie deweloperskim i na wykończenie oraz meble wydała 50 tysięcy.

[ooliwka]

Napisane przez asiulkaa

Koszt umeblowania to faktycznie koszmar, mam mieszkanie po babci z meblami dlatego mogę sobie pozwolić na remontowanie go sukcesywnie, jak na razie wyremontowaliśmy pokoje i wymieniliśmy okna, a już sporo wydaliśmy, a jeszcze mnie czeka remont kuchni i łazienki.
Koleżanka kupiła 50 metrowe mieszkanie w stanie deweloperskim i na wykończenie oraz meble wydała 50 tysięcy.

nic nie mów
przy meblowaniu 50m2 wydalismy ponad 30tys
a na podłogach było linoleum i meble tzw tanie opcje IKEA
bez dekoracji
i niby tyle kasy....
a w mieszkaniu wielkie g

więc się nie dziwie że kotoś robiąc w średnim standardzie wyda 50tys

[asiulkaa]

Napisane przez agolek

powiedzcie prosze co sadzicie o tym projekcie no i przede wszystkim czy przy dzisiejsszych kostach uda sie zamknac w 300 tys? juz z dachem i oknami, no i moze z tynkami?

bo jak czytam na roznych forach to niektirzy buduja 160m2 za 200 a inni za 400 a jeszcze inni za inna kwote..

Cena zależy też w dużej mierze od tego jakich materiałów budowlanych użyjesz.

Z tym systemem gospodarczym to faktycznie należy samemu jak najwięcej robić, ale część prac warto jednak zlecić bo samemu można zrobić źle i znacznie wolniej, tylko trzeba intensywnie szukać żeby znaleźć w miarę tanich, brat jak się budował do murowania wziął ludzi choć sam też pomagał, np. nosząc cegły.

[klaudyjka]

... a ja dzisiaj właśnie zamówiłam projekt Ikar ze str www.domus.wroc.pl - mam nadzieję , że jutro,ewentualnie pojutrze będzie juz u nas. Wiem, że muszę teraz poszukać architekta, który zrobi mi adaptację tego projeku - czyli wrysuje go w mapkę do celów projektowych. Powiedzcie mi prosze - co dalej? Czy do pozwolenia na budowę potrzebuję jakieś pozwolenia z energetyki, gazowni itp? Jakie to mogą być koszty i jak długo się czeka?
całuski

[agolek]

Napisane przez asiulkaa

Cena zależy też w dużej mierze od tego jakich materiałów budowlanych użyjesz.

Z tym systemem gospodarczym to faktycznie należy samemu jak najwięcej robić, ale część prac warto jednak zlecić bo samemu można zrobić źle i znacznie wolniej, tylko trzeba intensywnie szukać żeby znaleźć w miarę tanich, brat jak się budował do murowania wziął ludzi choć sam też pomagał, np. nosząc cegły.

dzieki za odpowiedz u nas system gospodarczy nie wchodzi w gre bo mieszkamy zagranica.. wiec mam nadzieje,ze w 350 sie zmiescimy..

zancie moze kogos kto juz budowal ten projekt? ile jego wynioslo mniej wiecej?

ponoc w przyslzym roku ceny maja jeszcze bardziej skoczyc

[asiulkaa]

Napisane przez klaudyjka

... a ja dzisiaj właśnie zamówiłam projekt Ikar ze str www.domus.wroc.pl - mam nadzieję , że jutro,ewentualnie pojutrze będzie juz u nas. Wiem, że muszę teraz poszukać architekta, który zrobi mi adaptację tego projeku - czyli wrysuje go w mapkę do celów projektowych. Powiedzcie mi prosze - co dalej? Czy do pozwolenia na budowę potrzebuję jakieś pozwolenia z energetyki, gazowni itp? Jakie to mogą być koszty i jak długo się czeka?
całuski

Na stronie muratora znajdziesz sporo informacji. Spróbój tu http://www.muratordom.pl/budowa-i-re...udowa,5653.htm i o formalnościach tu http://www.muratordom.pl/budowa-i-re...6320_20334.htm

Napisane przez agolek

dzieki za odpowiedz u nas system gospodarczy nie wchodzi w gre bo mieszkamy zagranica.. wiec mam nadzieje,ze w 350 sie zmiescimy..

zancie moze kogos kto juz budowal ten projekt? ile jego wynioslo mniej wiecej?

ponoc w przyslzym roku ceny maja jeszcze bardziej skoczyc

Samo postawienie ścian nie jest tak kosztowne, najwięcej wydaje się na późniejsze prace, tynki, ocieplenie, okna. Jeżeli nie chcecie się na razie wprowadzać to jesteście w dobrej sytuacji bo wybudujecie tyle ile będziecie mieli pieniędzy.

Podwyżek raczej już nie będzie, a jeżeli to drobne. Na rynku ceny nieruchomości spadły, nawet po 10% bo były już tak wysokie, że prawie nikogo nie było stać na kredyt.


Jak nie będzie was na miejscu to powinniście znaleźć zaufaną osobę która będzie systematycznie jeździć i kontrolować budowę, bo inaczej będą starali się oszukiwać was na każdym kroku, tym bardziej jak się dowiedzą ze za granicą mieszkacie.

[Adka_]

złozylismy wniosek o pozwolenie na budowe, ufff wkoncu, bo mielismy małe zamieszanie z tym, ale najwazniejsze ze do przodu

[agolek]

Napisane przez asiulkaa

Samo postawienie ścian nie jest tak kosztowne, najwięcej wydaje się na późniejsze prace, tynki, ocieplenie, okna. Jeżeli nie chcecie się na razie wprowadzać to jesteście w dobrej sytuacji bo wybudujecie tyle ile będziecie mieli pieniędzy.

Podwyżek raczej już nie będzie, a jeżeli to drobne. Na rynku ceny nieruchomości spadły, nawet po 10% bo były już tak wysokie, że prawie nikogo nie było stać na kredyt.


Jak nie będzie was na miejscu to powinniście znaleźć zaufaną osobę która będzie systematycznie jeździć i kontrolować budowę, bo inaczej będą starali się oszukiwać was na każdym kroku, tym bardziej jak się dowiedzą ze za granicą mieszkacie.

dziekuje planujemy zaczac sie budowac jak tylko dostaniemy dzialke. Nie wiem ile sie czeka na formalnosci zwiazane z odrolnieniem bo tata juz sie za to zabral.
Na szczsecie moj TZ jest po budownictwie i mamy sporo znajomych ktorzy zajmuja sie budowami, pracuja w biurach projektow i napewno beda dogladac

czytalam gdzies,ze ceny maja wzrosnac w przyszlym roku.. Ale jesli nie to oczywiscie lepiej

[asiulkaa]

Napisane przez agolek

czytalam gdzies,ze ceny maja wzrosnac w przyszlym roku.. Ale jesli nie to oczywiscie lepiej

Może ten artykuł pisali deweloperzy bo im sprzedaż słabiej idzie i mają nadzieję ze ze strachu przed podwyżkami rzucą się teraz na zakupy. Kiedyś czytałam też artykuł w którym straszono że bloki z wielkiej płyty zaraz się rozpadną i za kilka lat będzie zapotrzebowanie na wiele nowych mieszkań, oczywiście przesłanie było takie że kto ma mieszkanie w wielkiej płycie niech czym prędzej sie go pozbywa i kupuje nówkę.

[szugarbejb]

Napisane przez asiulkaa

Kiedyś czytałam też artykuł w którym straszono że bloki z wielkiej płyty zaraz się rozpadną i za kilka lat będzie zapotrzebowanie na wiele nowych mieszkań, oczywiście przesłanie było takie że kto ma mieszkanie w wielkiej płycie niech czym prędzej sie go pozbywa i kupuje nówkę.

A to akurat prawda. Może nie tyle "nówkę", ale mieszkanie w "normalnym" bloku. Jest ogrom wad mieszkania w bloku z wielkiej płyty, nie widzę żadnych zalet (no chyba że blokowisko znajduje się w świetnej lokalizacj - centrum miasta lub blisko uczelni, jak np. Manhattan we Wrocławiu). Mieszkanie w bloku warto sprzedać, i kupić nawet połowę mniejsze, ale w zwykłym budynku. Mieskzanie w płycie za kilka lat nie będą miały praktycznie żadnej wartości inwestycyjnej.


Oczywiście ceny materiałów budowlanych może nie będą rosły w tak zastraszającym tempie jak to miało miejsce rok temu, ale tak jak w przypadku nieruchomości - na spadek cen nie ma co liczyć, przecież dopiero zaczyna się boom budowy domów (najlepiej teraz sprzedają się działki i one drożeją).

[aga_1981]

Moje drogie wizażanki!!!
Okazało się że u teściów możemy sie budowac bo maja dużż działkę i z tyłu możemy postawić dom bo jest droga dojazdowa ale nie wiem gdzie i co trzeba najpierw zrobic. Czy najpierw wydzielić działkę przepisac na nas a potem starać o warunku zabudowy( nie jest to działka budowlana, jest już studium planu zagospodarowania gdzie ta część działki jest ujęta jako budowlana) czy najpierw złożyc wniosek o warunki zabudowy a potem podzielić i przepisać działkę?????

[szugarbejb]

Napisane przez aga_1981

Czy najpierw wydzielić działkę

przepisac na nas

a potem starać o warunku zabudowy

[aga_1981]

Dzięki za odpowiedź , ale jeśli przepiszą na nas a okaże sie że tam nie mozna budowac?????????????

[Elfir]

Napisane przez aga_1981

Moje drogie wizażanki!!!
Okazało się że u teściów możemy sie budowac bo maja dużż działkę i z tyłu możemy postawić dom

Działka musi spełniać warunki działki budowlanej (posiadać dostęp do drogi publicznej, znajdować się w obszarze zabudowy, i miec pewne minimalne wymiary umożliwiające zbudowanie domu).

[aga_1981]

Napisane przez Elfir

Działka musi spełniać warunki działki budowlanej (posiadać dostęp do drogi publicznej, znajdować się w obszarze zabudowy, i miec pewne minimalne wymiary umożliwiające zbudowanie domu).

Taraz wasnie musimy czekac na plan zagospodarowania przestrzennego bo jest już studium. Tak więc jak dobrze pójdzie to około roku. Ale ten teren jest objety zabudową

[dragomira]

Witam Was serdecznie

W przyszłym roku z moim TŻ rozpoczynamy budowę domku (mam nadzieję) :P dziełke już mamy, projekt również wybrany

Rumcajs ---> http://pprojekt.pl/projekt246-rumcajs.html

Budować będzmy sposobem gospodarczym, kredytu nie będziemy brać więc budowa będzie posuwać się powolutku...narazie mamy 50tyś złotych odłożone czy ktoś jaki kawałek domku można za to wybudować? czytałam w tym temacie że ktoś prowadził zapiski w zeszycie co ile kosztowało, więc może ta osoba pomoże

[Elfir]

50 tyś - dokumentacja + przyłącza (jeśli bardzo blisko) + fundamenty z izolacją. (Bez piwnicy)

[sanetka]

kupilismy projekt

[ooliwka]

u mnie już kończy geodeta

i za dwa tygodnie idziemy do architekta
bo jednak musimy mieć projekt indywidualny co nie jest mi na rękę

no ale znalazłam taniego architekta więc róznica nie będzie duża

[aga_1981]

Witam Was
Jesteśmy na etapie wybierania projektu, oj ciężżżzkooo bardzo duzo jest projektow ale tak naprawde to nie ma nic fajnego ale wstepnie przymierzyliśmy się do takiego: http://www.studioatrium.pl/projekt-d...1,61,opis.html , podobny do twojego RUMCAJSA dragomiro!!,

[Wildflower]

Hej Dziewczyny

W tym roku mam nadzieję zacząć budowę, właśnie czekam na ostatni dokument z Gminy i już będę miała komplet do pozwolenia na budowę. Domek to pół bliźniaka, bez garażu i piwnicy, z poddaszem użytkowym, jakieś 140 m2 (po podłodze) i też zamierzam wziąć kredyt na max 200 tys. Chcę za to wybudować ile się da a resztę wykańczać na bieżąco, jak będą pieniądze. Teroetycznie, wg wyliczeń kolegów z pracy, którzy też się budują, te 200 tys powinny mi starczyć na postawienie domu, okna, drzwi, instalacje i tynki. Potem, jeśli wykończę jeden pokój i łazienkę to można się wprowadzać a resztę sukcesywnie. Ogólnie jeśli do Euro 2012 uda mi się wszystko skończyć to będzie dobrze

Pozdrawiam wszystkie budujące się Wizażanki!

[PassioNatA]

Dziewczyny, teorie,teorie. My w tej właśnie chwili jesteśmy w trakcie robienia dachu i wszystkie wyliczenia przez fachowców dla mnie osobiście to mit. W trakcie pracy wyszło że brakuje wszytkiego około 30%. Planowaiśmy za te pieniążki które posiadaliśmy zrobić jeszcze wiele a tu tylko dach. Ja dzisiaj padam na twarz, bo to marzenie o domu trwa od 10 lat i jeszcze końca nie widać. Ale nie chcę nikogo zniechęcać mam chyba gorszy dzień, czasem robię za pomocnika w ramach oszczędności.

[Wildflower]

Napisane przez PassioNatA

Dziewczyny, teorie,teorie. My w tej właśnie chwili jesteśmy w trakcie robienia dachu i wszystkie wyliczenia przez fachowców dla mnie osobiście to mit. W trakcie pracy wyszło że brakuje wszytkiego około 30%. Planowaiśmy za te pieniążki które posiadaliśmy zrobić jeszcze wiele a tu tylko dach. Ja dzisiaj padam na twarz, bo to marzenie o domu trwa od 10 lat i jeszcze końca nie widać. Ale nie chcę nikogo zniechęcać mam chyba gorszy dzień, czasem robię za pomocnika w ramach oszczędności.

Hej PassioNatA


A mogłabyś mi powiedzieć jaki Wam wyszedł końcowy budżet i jak chcecie Wasz dom wykończyć? Pytam o to, bo jak pisałam kilka dni temu, chciałam przeznaczyć 200 tys na pół bliźniaka - stan deweloperski budowany systemem gospodarczym. Jest to optymistyczna wersja wydarzeń, wszyscy mnie straszą, że zawsze wynika coś nieprzewidzianego.

Pozdrawiam i życzę lepszego dnia niż wczoraj!

[PassioNatA]

Napisane przez Wildflower

Hej PassioNatA


A mogłabyś mi powiedzieć jaki Wam wyszedł końcowy budżet i jak chcecie Wasz dom wykończyć? Pytam o to, bo jak pisałam kilka dni temu, chciałam przeznaczyć 200 tys na pół bliźniaka - stan deweloperski budowany systemem gospodarczym. Jest to optymistyczna wersja wydarzeń, wszyscy mnie straszą, że zawsze wynika coś nieprzewidzianego.

Pozdrawiam i życzę lepszego dnia niż wczoraj!

Nie napiszę Ci ile już wydaliśmy bo te sumy mogły by Cię tylko w błąd wprowadzić.Kupowaliśmy pustaki ceramiczne typu MAX w 1999 roku wtedy kosztowały I klasa 2,14 zł. II klasa 1,70 zł. a zobacz ile teraz kosztują i wiele materiałów przez te kilka lat miały inne ceny niż teraz. Nasz dom ma inną ilość metrów od tego który Wy będziecie budować więc nie da się wszystkiego porównać. Jeśli mogę doradzić odnośnie materiałów budowlanych dużo sprawdzaliśmy w internecie i nie daliśmy się namówić na pełną ofertę z jednej firmy. Robią takie triki że jest promocja dachówki lub blachy ale dodatki są droższe jak u innych ale skoro już bierzemy pokrycie dachowe to już nie zwracamy uwagi na dodatki tylko bierzemy wszystko a to jest błąd bo to robi czasem największą sumę. Powiem również ze okna dachowe przyjechały z nad morza, wyszły taniej razem z transportem niż u nas w Krakowie. Wykończenie domu, dopiero się rozglądamy za ciekawymi ofertami.
Zawsze wynika coś nieprzewidzianego.

[agnesja77]

Witajcie! juz niedlugo i ja zajme sie budowa domu .... czekam na pozwolenie na budowe. Mąż za granicą pracuje wiec wszytkiego ja musze dopilnować. Dobrze ze mam pana kierownika który wszelka dokumentacje załatwia ale i tak musze trzymac reke na pulsie .... jakos to bedzie .... mysle pozytywnie

[aga_1981]

Witam !! My mielismy zaczac w przyszłym roku ale nici z tego tesciowa obiecała nam działke i własnie wczoraj sie wycofała............. poprostu jestem w szoku