-30 to nasz cel - czasem więcej, czasem mniej! Odliczamy do lata! cz. IV

[Yariewenka]

Cześć wszystkim nowym-przyszłym chudzielcom!

Napisane przez nestle301

Bry wieczór!

Jej..wpadam na moment a tu tyle nowych osób ☺super!

Katsuyoshi, Anuluu, Little.b.blue -
witam cieplutko 😘

U mnie brrr...zimno mi,mam dreszcze, za moment zmykam spać.

Dobranoc ☺

Rany, to była trzydniowka która zaatakowała mi dziecko, koszmar po prostu! Gdyby nie mąż to bym umarła w butach, nie mam pojęcia jak radzą sobie ze wszystkim samotne matki, a już jeszcze jak mają więcej niż jedno dziecko to po prostu żywcem powinny iść do Nieba!! Małemu właśnie temperatura spadła, gdyby tego nie zrobiła w ciągu jakiś dwóch godzin jeszcze to myślę, że jechalibysmy z nim do szpitala.

Dieta oczywiście w tym czasie była kompletnie zawieszona, mimo jedzenia zup dorwałam się do Coca coli, jakiejś czekolady i nadprogramowych owoców. :/ Jak tylko odeśpię to wracam na dobre tory. I do Was! i do Chodakowskiej bo już strasznie za nią tęsknię!!!

EDIT RANO: No chyba jednak nie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Napisane przez Yariewenka

Cześć wszystkim nowym-przyszłym chudzielcom!

Rany, to była trzydniowka która zaatakowała mi dziecko, koszmar po prostu! Gdyby nie mąż to bym umarła w butach, nie mam pojęcia jak radzą sobie ze wszystkim samotne matki, a już jeszcze jak mają więcej niż jedno dziecko to po prostu żywcem powinny iść do Nieba!! Małemu właśnie temperatura spadła, gdyby tego nie zrobiła w ciągu jakiś dwóch godzin jeszcze to myślę, że jechalibysmy z nim do szpitala.

Dieta oczywiście w tym czasie była kompletnie zawieszona, mimo jedzenia zup dorwałam się do Coca coli, jakiejś czekolady i nadprogramowych owoców. :/ Jak tylko odeśpię to wracam na dobre tory. I do Was! i do Chodakowskiej bo już strasznie za nią tęsknię!!!

EDIT RANO: No chyba jednak nie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli młody dalej ma temperaturę? Chyba czas na lekarza

Zaczal sie juz maj, a ka uwielbiam maj Ale chyba od przyszlego roku bardziej będę uwielbiała październik (ślub)Właśnie wysłałam mojego TŻ do pracy, wezmę prysznic i lecę do przychodni na badania... 3 pobrania krwi A i zaraz się zwaze!

[nestle301]

Napisane przez Yariewenka

Cześć wszystkim nowym-przyszłym chudzielcom!

Rany, to była trzydniowka która zaatakowała mi dziecko, koszmar po prostu! Gdyby nie mąż to bym umarła w butach, nie mam pojęcia jak radzą sobie ze wszystkim samotne matki, a już jeszcze jak mają więcej niż jedno dziecko to po prostu żywcem powinny iść do Nieba!! Małemu właśnie temperatura spadła, gdyby tego nie zrobiła w ciągu jakiś dwóch godzin jeszcze to myślę, że jechalibysmy z nim do szpitala.

Dieta oczywiście w tym czasie była kompletnie zawieszona, mimo jedzenia zup dorwałam się do Coca coli, jakiejś czekolady i nadprogramowych owoców. :/ Jak tylko odeśpię to wracam na dobre tory. I do Was! i do Chodakowskiej bo już strasznie za nią tęsknię!!!

EDIT RANO: No chyba jednak nie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wracaj wracaj!!!

A wysypalo Maluszka czy tylko gorączka? Moje dziewczyny jak miały 3- dniowke, to po kilku dniach był nowy ząb ( tak w ramach pocieszenia)

Mój od wczoraj też bezsilny 😠katar wszędzie.. Noc do upy, ta, jak i poprzednie...

Ale pamiętajmy - byle do 3 lat😊

[madz88]

Po pierwszym pobraniu. Teraz 2h w przychodni bo nie mogę wyjść mimo że mieszkam na przeciwko.
Waga 99.3

[nestle301]

Napisane przez madz88

Po pierwszym pobraniu. Teraz 2h w przychodni bo nie mogę wyjść mimo że mieszkam na przeciwko.
Waga 99.3

To cukier badasz?

[madz88]

Napisane przez nestle301

To cukier badasz?

Nie, insulinę

[katsuyoshi]

little.b.blue witaj też mieszkam w UK.
Moja motywacja to ślub który mam miec 24 czerwca 2017r ale oczywiscie już teraz jestem pewna że po ślubie będę kontynuować ponieważ sama po sobie zauważyłam że czuje się lepiej odkąd ćwiczę i mam dietę, lżej mi, nie czuje się taka ociężała i jestem pełna energii.
Dzisiaj wyjazd do szwagierki i z nią idziemy załatwic taki notis do ślubu opłacic trzeba itp . Jak wróce zaliczę trening.
Miłego dnia dziewczyny życzę

[nestle301]

Ooo, to już 3 panny młode ☺

[sysiajaw]

Witanko, u mnie weekend bardzo grzeczny w czwartek moje ważenie po tygodniu diety, na razie bez ćwiczeń, ale w niedlugim czasie je dołączę, co by ciałko się ujedrnialo. Witam nowe dziewczynki ja też tu nowa od całego tygodnia ) w kupie siła!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Ja tez was podziwiam drogie Mamy, ze zajmujecie sie dziecmi, a jeszcze dajecie rade sobie przygotowac posilki i w ogole...

Ostatnio moja jedyna forma aktywnosci sa spacery z psem.

[kejtiCe]

Napisane przez nestle301

Wracaj wracaj!!!

A wysypalo Maluszka czy tylko gorączka? Moje dziewczyny jak miały 3- dniowke, to po kilku dniach był nowy ząb ( tak w ramach pocieszenia)

Mój od wczoraj też bezsilny 😠katar wszędzie.. Noc do upy, ta, jak i poprzednie...

Ale pamiętajmy - byle do 3 lat😊

Ufff, to mi został tylko rok

U mnie dieta leży i kwiczy znowu, ale wczoraj zrobiliśmy w trójkę 10 km na rowerach, ja oczywiście wiozlam tego klocka 15 kg. Ale czułam się super, tyle siły, to była naprawdę dobra zabawa. A kiedyś bym jęczała, że mi się nie chce, że ciężko itp.

Dziś już wracam na treningi

[sysiajaw]

Wszystko kwestia motywacji, jak jest naprawdę silna to można góry przenosić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz88]

Dziewczyny pytanie z innej beczki. Co myślicie o grach na mova playstation? To są te gry na konsolę w których używa się ruchu, ostatnio gram często w tenisa albo siatkę. Ale widziałam też coś z Mel B, ciekawa jestem jak to wygląda, może któraś widziała?

[biala lila]

hej !

U mnie dietowo ok, ćwiczę, piję wodę a tu od paru dni waga albo stoi albo idzie w górę. Niech ten okres już sobie pójdzie bo płakać mi się chce. Czuję się cała opuchnięta Wstaję rano i już wiem co waga pokaże. A dopiero co pisałam o pewności siebie, a tu okres i czuję się jak kupa

[anuluu]

Drugi dzień diety za mną. I narazie jestem tak głodna ze chyba na początek muszę jednak trzymać bilans 1500-1800 kcal. Dziś trochę pokręciłam hulahop z masażerów ale 30 minut i zaczęłam się denerwować ze to pieroństwo mi cały czas spadało. Mam nadzieje ze kg będą powoli ubywać. Bo narazie czuje się sfrustrowana z powodu braku słodyczy.

Jak myślicie po jakim czasie trochę frustracja mi minie na słodkie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nestle301]

Napisane przez sysiajaw

Witanko, u mnie weekend bardzo grzeczny w czwartek moje ważenie po tygodniu diety, na razie bez ćwiczeń, ale w niedlugim czasie je dołączę, co by ciałko się ujedrnialo. Witam nowe dziewczynki ja też tu nowa od całego tygodnia ) w kupie siła!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratki za grzeczny weekend☺Co planujesz ćwiczyć?

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez madz88

Dziewczyny pytanie z innej beczki. Co myślicie o grach na mova playstation? To są te gry na konsolę w których używa się ruchu, ostatnio gram często w tenisa albo siatkę. Ale widziałam też coś z Mel B, ciekawa jestem jak to wygląda, może któraś widziała?

Kiedyś ćwiczyłam na Ps3 w Active 2, fajne to było, z czujnikiem tętna, tak że jak mi serducho za mocno biło, program automatycznie zmniejszał natężenie ćwiczeń 😊

Próbowałam też Move Fitness, ale tu było za dużo problemów z odpowiednim ustawieniem kamerki i gdy już zaczynałam ćwiczyć, to dziecko mi się budziło 😉

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez biala lila

hej !

U mnie dietowo ok, ćwiczę, piję wodę a tu od paru dni waga albo stoi albo idzie w górę. Niech ten okres już sobie pójdzie bo płakać mi się chce. Czuję się cała opuchnięta Wstaję rano i już wiem co waga pokaże. A dopiero co pisałam o pewności siebie, a tu okres i czuję się jak kupa

Oj ja tak mam zawsze tydzień przed @. Właśnie za kilka dni mam dostać i już czuję jak puchnę 😞ale ale, okres zawsze mija i można dalej walczyć ☺

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez anuluu

Drugi dzień diety za mną. I narazie jestem tak głodna ze chyba na początek muszę jednak trzymać bilans 1500-1800 kcal. Dziś trochę pokręciłam hulahop z masażerów ale 30 minut i zaczęłam się denerwować ze to pieroństwo mi cały czas spadało. Mam nadzieje ze kg będą powoli ubywać. Bo narazie czuje się sfrustrowana z powodu braku słodyczy.

Jak myślicie po jakim czasie trochę frustracja mi minie na słodkie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jejku, potrafisz 30 minut kręcić hh z wypustkami? Brawo!!! Ja sobie robię zawsze wyzwania ( o ile mam fazę na hh)- 3 dni np. 5 podejść, kolejne 3 -7,itd.

[anuluu]

Napisane przez nestle301

Jejku, potrafisz 30 minut kręcić hh z wypustkami? Brawo!!! Ja sobie robię zawsze wyzwania ( o ile mam fazę na hh)- 3 dni np. 5 podejść, kolejne 3 -7,itd.

Kiedyś jak kręciłam to zaczynałam tak samo na raty i duże siniaki miałam. Teraz mogę kręcić bez problemu i dłuższy czas i nic nie boli i siniaków nie nabija





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Yariewenka]

A ja kiedyś umiałam kręcić w ogóle hh, w tej chwili ani minuty. :/

Melduję powrót, synek normalna temperaturę ma, obyło się jednak bez kolejnej wizyty u lekarza. Uff! teraz tylko trzeba wrócić do normalności.

Cześć wszystkim nowym dziewczynom!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nestle301]

Napisane przez Yariewenka

A ja kiedyś umiałam kręcić w ogóle hh, w tej chwili ani minuty. :/

Melduję powrót, synek normalna temperaturę ma, obyło się jednak bez kolejnej wizyty u lekarza. Uff! teraz tylko trzeba wrócić do normalności.

Cześć wszystkim nowym dziewczynom!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też całej minuty ciągiem nie wyhulam 😀

[little.b.blue]

Dzięki za miłe powitanie

Napisane przez Yariewenka

Rany, to była trzydniowka która zaatakowała mi dziecko, koszmar po prostu! Gdyby nie mąż to bym umarła w butach, nie mam pojęcia jak radzą sobie ze wszystkim samotne matki, a już jeszcze jak mają więcej niż jedno dziecko to po prostu żywcem powinny iść do Nieba!! Małemu właśnie temperatura spadła, gdyby tego nie zrobiła w ciągu jakiś dwóch godzin jeszcze to myślę, że jechalibysmy z nim do szpitala.

Dieta oczywiście w tym czasie była kompletnie zawieszona, mimo jedzenia zup dorwałam się do Coca coli, jakiejś czekolady i nadprogramowych owoców. :/ Jak tylko odeśpię to wracam na dobre tory. I do Was! i do Chodakowskiej bo już strasznie za nią tęsknię!!!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No w takiej sytuacji to oczywiste, ze dieta idzie na bok, ja jak mam stresy to w ogóle nie mogę jeść... Tzn jestem głodna okropnie ale jak tylko pomyślę o jedzeniu to robi mi się niedobrze.

Jak tam z synkiem?

Napisane przez madz88

Zaczal sie juz maj, a ka uwielbiam maj Ale chyba od przyszlego roku bardziej będę uwielbiała październik (ślub)

Napisane przez katsuyoshi

little.b.blue witaj też mieszkam w UK.
Moja motywacja to ślub który mam miec 24 czerwca 2017r ale oczywiscie już teraz jestem pewna że po ślubie będę kontynuować ponieważ sama po sobie zauważyłam że czuje się lepiej odkąd ćwiczę i mam dietę, lżej mi, nie czuje się taka ociężała i jestem pełna energii.

No podejrzewam że ślub to motywacja konkret. Mnie chyba najbardziej motytowałaby wizja ślubnych zdjęć

Napisane przez Hiiro

Ja tez was podziwiam drogie Mamy, ze zajmujecie sie dziecmi, a jeszcze dajecie rade sobie przygotowac posilki i w ogole...

Ostatnio moja jedyna forma aktywnosci sa spacery z psem.

Dokładnie, nie wyobrażam sobie jak ja bym to wszystko ogarnęła będą mamą (no, chyba że byłoby mnie stać na całodobową opiekunkę)
Ja mieszkam z narzeczonym, któremu gotuję i już jak tylko pomyślę o tym, że muszę zacząć gotować 2 posiłki to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera :P No ale on pracuje po 12-15h dziennie więc wiadomo że jakąś konkretną szamę trzeba mu zrobić.

Napisane przez madz88

Dziewczyny pytanie z innej beczki. Co myślicie o grach na mova playstation? To są te gry na konsolę w których używa się ruchu, ostatnio gram często w tenisa albo siatkę. Ale widziałam też coś z Mel B, ciekawa jestem jak to wygląda, może któraś widziała?

A to trzeba dokupić pewnie jakiś czujnik ruchu albo inną różdżkę?

Napisane przez biala lila

hej !

U mnie dietowo ok, ćwiczę, piję wodę a tu od paru dni waga albo stoi albo idzie w górę. Niech ten okres już sobie pójdzie bo płakać mi się chce. Czuję się cała opuchnięta Wstaję rano i już wiem co waga pokaże. A dopiero co pisałam o pewności siebie, a tu okres i czuję się jak kupa

Weź babka pomyśl o pozytywach, dzień dwa i wszystko zejdzie
Ja zaczynam puchnąć już po połowie cyku a ostatnio okres dostałam w 50. dniu cyklu. Prawie 3 tygodnie byłam taka ociężała i opuchnięta, wydawało mi się że grawitacja jakoś mocniej działa.

Napisane przez anuluu

Drugi dzień diety za mną. I narazie jestem tak głodna ze chyba na początek muszę jednak trzymać bilans 1500-1800 kcal. Dziś trochę pokręciłam hulahop z masażerów ale 30 minut i zaczęłam się denerwować ze to pieroństwo mi cały czas spadało. Mam nadzieje ze kg będą powoli ubywać. Bo narazie czuje się sfrustrowana z powodu braku słodyczy.

Jak myślicie po jakim czasie trochę frustracja mi minie na słodkie ?

Nie pamiętam jak to było u mnie na diecie SB ale pocieszę Cię że później to nawet moje ulubione kuleczki Lindor mnie nie kusiły. Przez pół roku diety tylko raz się po prostu nażarłam (bo inaczej tego nazwać nie można) czekoladkami, na dzień przed okresem. Później będziesz się czuć wspaniale na zakupach spożywczych widząc że 1/3 półek ze śmieciowym jedzeniem w ogóle mogłaby dla Ciebie nie istnieć

Ale 30 minut z hula to podziwiam
Kupiłam sobie kiedyś, a jakże ale po 2 podejściach leży gdzieś w szopce na w ogrodzie Tak samo zresztą jak 8kg kettlebell, ciężarki, piłka do ćwiczeń oraz gumy do ćwiczeń i motylek na mięśnie ud


U mnie pierwszy dzień diety z Lewandowską i jest ok.
Śniadanie: jaglanka z owocami i orzechami
Przekąska: koktajl z banana, mleka migdałowego i wiórków kokosowych
Obiad: burgery/klopsiki z piersi z indyka z papryką, szczypiorkiem i ogórkami kiszonymi, do tego sałatka z dressingiem miodowo-musztardowym (to było pyyyszne no i nie dojadłam bo troszkę jednak za dużo )
Przekąska 2: garść orzechów nerkowca (ale zamieniłam kolejność z obiadem bo do 16 byłam w pracy)
Kolacja: sałatka z grillowanym łososiem

No i mam iść dzisiaj biegać (chcę naprzemiennie - siłownia - bieganie) ale mam zakwasy po wczorajszym i jestem mega zmęczona po pracy... Zmotywujcie mnie jakoś!

[anuluu]

Napisane przez Yariewenka

A ja kiedyś umiałam kręcić w ogóle hh, w tej chwili ani minuty. :/

Melduję powrót, synek normalna temperaturę ma, obyło się jednak bez kolejnej wizyty u lekarza. Uff! teraz tylko trzeba wrócić do normalności.

Cześć wszystkim nowym dziewczynom!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może masz złe hulahop? Żeby dobrze się kręciło średnica musi być taka jak od ziemi da pępka. Oczywiście tam plus minus kilka cm. Ja mam około 7cm mniej niż powinno być.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Yariewenka]

Napisane przez anuluu

Może masz złe hulahop? Żeby dobrze się kręciło średnica musi być taka jak od ziemi da pępka. Oczywiście tam plus minus kilka cm. Ja mam około 7cm mniej niż powinno być.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewnie i zle, ale wcześniej nim już krecilam. Może obwód mi urósł i stąd nie chce się kręcić? (Pasuje w pasie???)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katsuyoshi]

Hej późnym wieczorem.
Więc tak załatwiliśmy już wszystko,opłacilismy itp. Teraz tylko buty i suknie kupic
Szwagierka namówiła mnie na kawałek ciasta, myśle że od razu nic się nie stanie a nawet się zaleca od czasu do czasu na mały skok w bok od diety Wróciliśmy koło 18 i poszłam ćwiczycz... zaliczyłam 60 min ponad 600kcal spalonych bynajmniej tak pokazuje ;p
Widze że sie ładnie rozpisałyscie.
No nic do jutra w takim razie, lecę spać bo dzieci już spią a rano syna do przedszkola jeszcze muszę isc zaprowadzić. Dobrej Nocy

[madz88]

Napisane przez little.b.blue

No podejrzewam że ślub to motywacja konkret. Mnie chyba najbardziej motytowałaby wizja ślubnych zdjęć

No właśnie ja nie mam takiej motywacji. Może jak już będzie bliżej to się pojawi. Ja to robię sama dla siebie. Na pewno teraz i tak wyglądam milion razy lepiej w sukni niż 3 lata temu. I kurczę ten mój cały czas powtarza że jestem piękna i gdzie ja mam mieć tu motywację ;p

Napisane przez little.b.blue

A to trzeba dokupić pewnie jakiś czujnik ruchu albo inną różdżkę?

Tak kamerka i move jest potrzebny. Ja mam ps3 a raczej mój TŻ

Napisane przez little.b.blue

No i mam iść dzisiaj biegać (chcę naprzemiennie - siłownia - bieganie) ale mam zakwasy po wczorajszym i jestem mega zmęczona po pracy... Zmotywujcie mnie jakoś!

Ja ostatnio nie biegam, choroba mnie dopadła i ta paskudna pogoda w Wawie, ale od przyszłego tygodnia albo realniej od jeszcze następnego może się już uda wrócić. U mnie będzie na zmianę basen i bieganie.

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez katsuyoshi

Hej późnym wieczorem.
Więc tak załatwiliśmy już wszystko,opłacilismy itp. Teraz tylko buty i suknie kupic

Nam wczoraj oprawa muzyczna odpadła i znowu szukamy ;(
A mierzylas już suknie? Ja byłam ale kupować będę chciała pod koniec roku, moze jakieś rabaciki/wyprzedaże będą

[katsuyoshi]

madz88 nie mierzyłam bo w mojej okolicy lipa z takimi sklepami a gdzieś dalej to takie ceny też są że masakra ponad 1400 funtów dajcie spokój Ślub tyle nie kosztuje co ta suknia w tych sklepach ...
Ja nie chcę sukni jakiejś full wyczesanej bo mi w takich nie ładnie, muszę mieć skromną , delikatną . Przeglądam strony internetowe i mam 2 na oku no ale boje się o rozmiar bo rzekomo według tabeli która jest tam podana przy tych sukniach wychodzi ze powinnam zamówić rozmiar UK 18 gdzie noszę ubrania rozmiar 14-16 i boję się ze bedzie za duża... ale mierzyłam talie itp i wychodzi mi jak byk rozmiar 18... czy to możliwe że sukienki ślubne maja inne wymiary niż normalne ubrania ? Nie znam się na tym zupełnie :/ No i tam ceny są o wiele mniejsze.
Ja jestem po płatkach owsianych z owocami i zaraz sie ubieram i idę syna zaprowadzic do przedszkola bo chodzi na 9 do 12 ... 3 godziny dziennie tutaj 2 latki mają.
PS. Coś mi się wydaje że jesteś moją imienniczką

[madz88]

Katsuyoshi tak suknie slubne mają rozmiarowke inna niż normalne ciuchy. 1400 funtów? Nie wiem jak w UK jest ale w USA się nie przelicza na złotówki jeśli się w nich zarabia, ty na PLN przsluczasz czy to po prostu jest drogo? Ja mam budżet 3k ale to dlatego że sami płacimy za wszystko i nie chce więcej wydać, znalazłam 2 suknie które są przepiękne i kosztują niecałe 3k właśnie, choć mierzylam i za 5k

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

little b.blue u mnie taka sama sytuacja - TZ pracuje za trzech wiec sila rzeczy to ja gotuje i sprzatam. Ale 2 daaniowych obiadow nie robie.

Fajna ta dieta Lewandowskiej. Myslalam, ze ma przepisy bardziej burzujskie, ale nie jest tak zle.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

PS kupilam nasionka chia i jestem zachwycona. wlasnie namacza sie owsianka na mleku kokosowym z chia i mandarynka.

[madz88]

Napisane przez Hiiro

little b.blue u mnie taka sama sytuacja - TZ pracuje za trzech wiec sila rzeczy to ja gotuje i sprzatam. Ale 2 daaniowych obiadow nie robie.

Fajna ta dieta Lewandowskiej. Myslalam, ze ma przepisy bardziej burzujskie, ale nie jest tak zle.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

PS kupilam nasionka chia i jestem zachwycona. wlasnie namacza sie owsianka na mleku kokosowym z chia i mandarynka.

A jak robisz chia bo ja też mam ale od kiedy mój TŻ popsuł mój blender do koktajli to nie używam ich, 5h wrzuciłam do koktajli takich suchych

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Napisane przez madz88

A jak robisz chia bo ja też mam ale od kiedy mój TŻ popsuł mój blender do koktajli to nie używam ich, 5h wrzuciłam do koktajli takich suchych

namaczam kilka godzin w mleku roslinnym i robi sie pudding. z mlekiem kokosowym alpro pycha.

[katsuyoshi]

madz88 Ja nie przeliczam na złotówki bo zwyczajnie bez sensu jest to robic jesli mieszka się w UK.
Uważam że są drogie poprostu, ja nie pracuję bo zajmuje się dziecmi wiec można powiedzieć że mamy jedną pensję z której trzeba żyć. Może jakbyśmy mieli zarobki kokosy to inaczej bym patrzała na te ceny ale tak nie jest i jak dla mnie to masakra takie ceny są
Każdy ma swoje gusta i swoje tam jakieś ale... wiadomo Nie którzy lubią wyczesane inni zaś wręcz przeciwnie. Mnie osobiscie nie krecą tego typu sprawy i dla mnie zwykła delikatna biała sukienka wystarczy i zaspokoi
Zamówiłam sobie własnie jedną w dwóch rozmiarach- plus taki że w razie co mogę zwrócic. Wziełam 2 rozmiary jakby jeden nie pasował to drugi mam od razu i nie bede musiała czekac az kolejną dostanę taki pomysł rzuciła mi koleżanka Tak wiec czekam aż otrzymam. Buciki też już zamówiłam. Jeśli dobrze pójdzie to pochwalę się potem zdjęciem jakimś
Teraz piekę obiad