Louis Vuitton część III

[cati9090]

czy ja tez moglaby poprosic o ten numer? widze, ze w inny sposob nie bede mogla sie skontaktowac z butikiem....

[kaledonia]

Napisane przez LilyVanDerWoodsen

Ulżyło mi, że nie tylko aj mam ten problem. Ja dzwonię od końca kwietnia. Dalej dzwonię Poproszę o patent na dodzwonienie się

Odbierali ode mnie tylko jak dzwoniłam z norweskiego numeru. Z polskiego nigdy (mam oba).

Obsługa w sklepie w Wawie kiepska, chcieli mnie zbyć (byłam normalnie ubrana jeansy, trampki, t shirt). Kobitka obsługująca ani nie zaproponowała nic do picia (upał za oknem) co jest standardem w każdym innym sklepie LV (widziałam potem niosła butelki szampana, ale dla mnie normalnego klienta nawet wody, nic!).
Znajomość towaru LV niska, pytasz o konkretny portfel nie wie o co chodzi i zamiast znaleźć to mi chce wcisnąć jakikolwiek "bo ten się sprzedaje". Pokazałam torebkę, do której ma pasować portfel to nagle im się traktowanie mnie, klienta odmieniło. Żenada.

Nie planuję więcej zakupów w LV. Mam torbę i portfel. Torebki na co dzień nie noszę, nie nadaje się do mojej pracy, gdyż nie jestem żadnym prawnikiem czy też bizneswaman Portfel mam, rozmiar ok, ale za te pieniądze bym już chyba portfela nie kupiła. Niby nic się z nim nie dzieje, ale oczekiwałam więcej.

[Mariola13]

Napisane przez kaledonia

Odbierali ode mnie tylko jak dzwoniłam z norweskiego numeru. Z polskiego nigdy (mam oba).

Obsługa w sklepie w Wawie kiepska, chcieli mnie zbyć (byłam normalnie ubrana jeansy, trampki, t shirt). Kobitka obsługująca ani nie zaproponowała nic do picia (upał za oknem) co jest standardem w każdym innym sklepie LV (widziałam potem niosła butelki szampana, ale dla mnie normalnego klienta nawet wody, nic!).
Znajomość towaru LV niska, pytasz o konkretny portfel nie wie o co chodzi i zamiast znaleźć to mi chce wcisnąć jakikolwiek "bo ten się sprzedaje". Pokazałam torebkę, do której ma pasować portfel to nagle im się traktowanie mnie, klienta odmieniło. Żenada.

Nie planuję więcej zakupów w LV. Mam torbę i portfel. Torebki na co dzień nie noszę, nie nadaje się do mojej pracy, gdyż nie jestem żadnym prawnikiem czy też bizneswaman Portfel mam, rozmiar ok, ale za te pieniądze bym już chyba portfela nie kupiła. Niby nic się z nim nie dzieje, ale oczekiwałam więcej.

Widać to standard, bo swoją wizytę w LV w Warszawie mogłabym opisać identycznie...

[kaledonia]

Napisane przez Mariola13

Widać to standard, bo swoją wizytę w LV w Warszawie mogłabym opisać identycznie...

Mariola13 , ja nie wiem jak ten sklep jeszcze funkcjonuje.
Całe to centrum handlowe świeci pustkami.

[kleo111]

No to pochwalilam pana Dariusza, z ciekawosci napisalam meila, bo interesuje mnie Alma BB i cisza kurcze to naprawde zle sie dzieje, oj nie ladnie tak traktowac klienta

[Corii]

Napisane przez kaledonia

Mariola13 , ja nie wiem jak ten sklep jeszcze funkcjonuje.
Całe to centrum handlowe świeci pustkami.

To prawda, centrum handlowe jak wymarłe, zreszta samo ono sprawia ponure wrażenie. Ale ruch w LV jest i owszem, głównie turyści z Azji

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez kaledonia

Obsługa w sklepie w Wawie kiepska, chcieli mnie zbyć (byłam normalnie ubrana jeansy, trampki, t shirt). Kobitka obsługująca ani nie zaproponowała nic do picia (upał za oknem) co jest standardem w każdym innym sklepie LV (widziałam potem niosła butelki szampana, ale dla mnie normalnego klienta nawet wody, nic!).
Znajomość towaru LV niska, pytasz o konkretny portfel nie wie o co chodzi i zamiast znaleźć to mi chce wcisnąć jakikolwiek "bo ten się sprzedaje". Pokazałam torebkę, do której ma pasować portfel to nagle im się traktowanie mnie, klienta odmieniło. Żenada.

To powiem, ze ja nie mogłam narzekać na obsługę. Ubrana byłam na sportowo- kurtka, adidasy, nic z elegancji a mimo to było miło, zaproponowano mi coś do picia, cierpliwie pokazywali to i tamto, co mi się w oko rzuciło, podsuwali ewentualnie swoje pomysły, etc. Ale zero presji, nie czułam się jak persona non grata

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kleo111

No to pochwalilam pana Dariusza, z ciekawosci napisalam meila, bo interesuje mnie Alma BB i cisza kurcze to naprawde zle sie dzieje, oj nie ladnie tak traktowac klienta

może nie ma go w pracy dzisiaj jest niedziela

[olusha]

No właśnie, ludzie... Może ma dzisiaj wolne. Mi odpisuje właściwie od razu. Zauważyłam, ze raczej jest od poniedziałku do piątku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mariola13]

Jako puentę do opinii mojej o lv napiszę tylko jeszcze, że zamówiłam coś u nich 20.04 po telefonicznej rozmowie i rezerwacji oraz odręcznej zapłaty i ..... jeszcze tego nie mam bo ..... rzecz tę sprzedano na następny dzień i nikt nie raczył mnie poinformować, że taka sytuacja zaistniała i muszę czekać na nowĂ☠ dostawę. Sama musiałam po tygodniu dzwonić i pytać co się dzieje i chociaż sprawdzono, źe faktycznie sprzedano coś co było dla mnie zarezerwowane, to nikt się nawet nie zajĂ☠knął, żeby powiedzieć przepraszam. Ani babka, która odebrała telefon, ani facet, który przyjmował moje zamówienie i robił rezerwacje. Dno. Na pewno w warszawskim lv już nic wiècej nie kupię.

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez olusha

No właśnie, ludzie... Może ma dzisiaj wolne. Mi odpisuje właściwie od razu. Zauważyłam, ze raczej jest od poniedziałku do piątku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, tylko oni właściwie cały czas zachowują się jakby była niedziela i mieli wolne Dzisiaj faktycznie, moźe akurat ten konsultant ma wolne, ale ja do niby swojego przez cały tydzień też nie mogłam się dodzwonić, ani "dopisać"

[kleo111]

Ale spokojnie Dziewczeta Pisalam do niego w piatek, tylko tak porownuje do poprzednich korespondencji, ze zawsze odpisywal w kilka minut

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kleo111

Ale spokojnie Dziewczeta Pisalam do niego w piatek, tylko tak porownuje do poprzednich korespondencji, ze zawsze odpisywal w kilka minut

może jest na urlopie jest teoretycznie dla niektórych długi weekend o poniedziałku spokojnie, odpisze

[_wiedzma]

Witajcie

Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem kupna LV Neverfull.
Dziewczyny, które mają i używają- jesteście zadowolone? Jaki rozmiar polecacie?

Druga rzecz jest taka, że najprawdopodobniej wcześniej będę w Pradze niż w Warszawie, jednakże nie mogę znaleźć nigdzie maila (tak mi łatwiej) - czy myślicie, że obsługa z LV Warszawa miałaby jakieś namiary na tamtejszy salon? Wolałabym upewnić się, że na pewno mają to czego szukam Buziaki!

[Mariola13]

Napisane przez _wiedzma

Witajcie

Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem kupna LV Neverfull.
Dziewczyny, które mają i używają- jesteście zadowolone? Jaki rozmiar polecacie?

Druga rzecz jest taka, że najprawdopodobniej wcześniej będę w Pradze niż w Warszawie, jednakże nie mogę znaleźć nigdzie maila (tak mi łatwiej) - czy myślicie, że obsługa z LV Warszawa miałaby jakieś namiary na tamtejszy salon? Wolałabym upewnić się, że na pewno mają to czego szukam Buziaki!

Proszę, oto kontakt ze strony LV

Ja mam NF w rozmiarze mm, gm był dla mnie zbyt duży - mam 170 cm wzrostu.

[kleo111]

Napisane przez OnaZakupoholik

może jest na urlopie jest teoretycznie dla niektórych długi weekend o poniedziałku spokojnie, odpisze

Tez tak mysle

[_wiedzma]

Napisane przez Mariola13

Proszę, oto kontakt ze strony LV

Ja mam NF w rozmiarze mm, gm był dla mnie zbyt duży - mam 170 cm wzrostu.

Też mam 170 i wydaje mi się, że rozmiar średni będzie najodpowiedniejszy Ten największy bardzo 'workowaty' mi się wydaje na niektórych zdjęciach...
Czy rozmiar MM mieści w sobie format A4 ?

[Corii]

Napisane przez _wiedzma

Czy rozmiar MM mieści w sobie format A4 ?

miesci spokojnie

[Mariola13]

Napisane przez _wiedzma

Też mam 170 i wydaje mi się, że rozmiar średni będzie najodpowiedniejszy Ten największy bardzo 'workowaty' mi się wydaje na niektórych zdjęciach...
Czy rozmiar MM mieści w sobie format A4 ?

O tak, nawet A3

[_wiedzma]

Napisane przez Corii

miesci spokojnie

Napisane przez Mariola13

O tak, nawet A3

W takim razie sprawa jest prosta... ) Dzięki dziewczyny!
A orientujecie się może, jakie są teraz ceny w Warszawie? Z tego co widzę w różnych butikach ceny są różne, na początku myślałam sprowadzić ze Stanów, ale tam cena wyższa 1000zł niż np. w Niemczech, jestem ciekawa jak będzie w Czechach...

[olusha]

Obecnie w Warszawie Neverfull MM kosztuje 4400 zł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Corii]

Napisane przez _wiedzma

w takim razie sprawa jest prosta... ) dzięki dziewczyny!
A orientujecie się może, jakie są teraz ceny w warszawie? Z tego co widzę w różnych butikach ceny są różne, na początku myślałam sprowadzić ze stanów, ale tam cena wyższa 1000zł niż np. W niemczech, jestem ciekawa jak będzie w czechach...

4400

[_wiedzma]

Napisane przez olusha

Obecnie w Warszawie Neverfull MM kosztuje 4400 zł


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Corii

4400

Dziękuje za wszelkie informacje!


A tak z ciekawości, czy któraś z Was ma najmniejszy rozmiar Neverfulla? Czy ten najmniejszy mieści A4 i ogólnie czy sobie chwalicie taki rozmiar?

[Corii]

Napisane przez _wiedzma

Dziękuje za wszelkie informacje!


A tak z ciekawości, czy któraś z Was ma najmniejszy rozmiar Neverfulla? Czy ten najmniejszy mieści A4 i ogólnie czy sobie chwalicie taki rozmiar?

Wydaje mi sie, ze miesci A4. Ale jest dosyc mały.
Ja jeszcze nie widziałam nikogo z ta wielkoscia NF. On chyba niepopularny.


Z ciekawostek Neverfullowych - nowy kolor środka maja - jasny róz.

[_wiedzma]

Napisane przez Corii

Wydaje mi sie, ze miesci A4. Ale jest dosyc mały.
Ja jeszcze nie widziałam nikogo z ta wielkoscia NF. On chyba niepopularny.


Z ciekawostek Neverfullowych - nowy kolor środka maja - jasny róz.

A jak jest z utrzymaniem czystości? Ogólnie czy środek się brudzi? Czy pojawiają się np. ryski na zewnętrznej stronie torby? Aaa i czy dno ma usztywnione? Z tego co mi się kojarzy, chyba nie i niektóre dziewczyny sobie docinały coś na kształt dna i wkładały jako takie usztywnienie, ale mogę się mylić... ?

(Wybaczcie za moje ''100 pytań do...'' ale przed zakupem takiej torebki wolę się upewnić, jak do tej pory inwestowałam tylko w MK, ale przyszedł chyba ten czas, że jestem gotowa na coś poważniejszego )

[Corii]

Napisane przez _wiedzma

A jak jest z utrzymaniem czystości? Ogólnie czy środek się brudzi? Czy pojawiają się np. ryski na zewnętrznej stronie torby? Aaa i czy dno ma usztywnione? Z tego co mi się kojarzy, chyba nie i niektóre dziewczyny sobie docinały coś na kształt dna i wkładały jako takie usztywnienie, ale mogę się mylić... ?

(Wybaczcie za moje ''100 pytań do...'' ale przed zakupem takiej torebki wolę się upewnić, jak do tej pory inwestowałam tylko w MK, ale przyszedł chyba ten czas, że jestem gotowa na coś poważniejszego )

Te z jasniejszym środkiem moga sie brudzić, tez z ciemniejszym mniej widocznie. Ja nie mam problemu, ale ja staram sie nie wrzucac do srodka co i jak popadnie

[_wiedzma]

Napisane przez Corii

Te z jasniejszym środkiem moga sie brudzić, tez z ciemniejszym mniej widocznie. Ja nie mam problemu, ale ja staram sie nie wrzucac do srodka co i jak popadnie

Ja raczej też nie wrzucam tak o, zawsze uważam na jedzenie, napoje, kosmetyczkę Więc chyba będę celować w czerwony środek, tak na wszelki wypadek...

[pingwin2]

Ja mam od 5 albo 6 lat, mam beżowy środek i jest idealnie czysty, rys też nie mam. Wszystko zależy od tego jak traktujesz torebkę.
Matko jak te ceny poszły w górę.
Corii a ty masz z tą saszeetką?

[_wiedzma]

Napisane przez pingwin2

Ja mam od 5 albo 6 lat, mam beżowy środek i jest idealnie czysty, rys też nie mam. Wszystko zależy od tego jak traktujesz torebkę.
Matko jak te ceny poszły w górę.
Corii a ty masz z tą saszeetką?

No właśnie, tak z ciekawości, jakie były ceny te 5-6 lat temu?
Z tego co słyszałam to 10% rocznie idzie w górę?
No cóż, przynajmniej można zarobić przy ewentualnej sprzedaży (o ile stan bdb) więc w razie W zabezpieczenie jest

[Corii]

Napisane przez pingwin2

Ja mam od 5 albo 6 lat, mam beżowy środek i jest idealnie czysty, rys też nie mam. Wszystko zależy od tego jak traktujesz torebkę.
Matko jak te ceny poszły w górę.
Corii a ty masz z tą saszeetką?

Bo przy dobrym obchodzeniu się z torebka, środek pozostanie czysty

Tak, z szaszetka

W ciągu dwóch lat podrożał NF o 300 zeta

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez _wiedzma

No właśnie, tak z ciekawości, jakie były ceny te 5-6 lat temu?
Z tego co słyszałam to 10% rocznie idzie w górę?
No cóż, przynajmniej można zarobić przy ewentualnej sprzedaży (o ile stan bdb) więc w razie W zabezpieczenie jest

W 2015 kosztował 4100.

[pingwin2]

Dzięki, ja niestety nie mam saszetki. Pomyliłam się mój ma 8 lat. Płaciłam 900 coś dolarów i to było około 3000

[Corii]

Napisane przez pingwin2

Dzięki, ja niestety nie mam saszetki. Pomyliłam się mój ma 8 lat. Płaciłam 900 coś dolarów i to było około 3000

Szczerze? Ta szaszetka mi niepotrzebna w sumie. Moze ze dwa razy do niej coś wlozyłam i tyle
Niektórzy od razu ja sprzedają.
3 tysiaki to była cena spoko, teraz 3,5 Favorite kosztuje