Polecamy:

**57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847** · 2017-06-12, 11:29

Cytat:

Napisane przez mabi27

Kot mój widzę upodobał sobie moją nową tapetę i odkryłam na niej ślady po wbitych pazurach, a później go przyłapałam na tym. Posmarowalam ścianę octem, żeby go odstraszyło. Jak myślicie, coś to da? Wasze koty też drapią gdzie popadnie?

Ocet szybko paruje, więc szczerze mówiąc wątpię, czy przyniesie zamierzony efekt. Są specjalne spraye odstraszające od danych miejsc, ale nie miałam okazji stosować, więc trudno mi ocenić ich skuteczność. Myślę, że warto spróbować.
Moja kotka drapie tylko drapak

zdarzały jej się za to inne irytujące akcje ;P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I am Rock · 2017-06-12, 11:40

Cytat:

Napisane przez mabi27

Kot mój widzę upodobał sobie moją nową tapetę i odkryłam na niej ślady po wbitych pazurach, a później go przyłapałam na tym. Posmarowalam ścianę octem, żeby go odstraszyło. Jak myślicie, coś to da? Wasze koty też drapią gdzie popadnie?

Mam w kuchni mały stoliczek, którego jedna noga wygląda jak wygryziona przez bobra. A to kotek tak ją wydrapał. Niedługo to runie i będę mogła pozbyć się barachła. I róg meblościanki mam porypany, ale ona lada moment idzie won. Ale jak mi kot do nowych mebli się dobierze, to marny jego los.

I ona · 2017-06-12, 14:11

Padam

- wyprasowałam i powiesiłam firanki
- zrobiłam pranie i rozwiesiłam, drugie się pierze
- poskładałam kupe prania
- ogarnęłam w 70% mały pokój zwany przeze mnie "pier***nik"

**6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be** · 2017-06-12, 14:26

Cytat:

Napisane przez I ona

- ogarnęłam w 70% mały pokój zwany przeze mnie "pier***nik"

Mam dokładnie taki sam pokój, tylko ja już się boję do niego wchodzić

ParoleParole · 2017-06-12, 14:34

Wróciłam z pracy. I kusi mnie upiec ciastko. I może za prasowanie się wezmę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I ona · 2017-06-12, 14:46

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;74603301]Mam dokładnie taki sam pokój, tylko ja już się boję do niego wchodzić

[/QUOTE]
Nawet nie masz pojęcia jak ja czasem wyklinam jak czegoś szukam w tym pokoju...

Cieszę się, że wyszło słońce i jest wietrznie, bo mogę wystawić pranie z suszarą na balkon. Powinno wyschnąć raz dwa

_Selina_ · 2017-06-12, 14:53

Jak na Wam zazdroszczę

Chciałabym coś ugotować, upiec, wystawić pranie na balkon. A nic nie mogę... ;(

Pewnie jak będę mogła ochota mi odejdzie

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej"

___

I am Rock · 2017-06-12, 15:04

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;74603301]Mam dokładnie taki sam pokój, tylko ja już się boję do niego wchodzić

[/QUOTE]
U mnie taki pokój występuje pod pseudonimem "pokój gościnny".
Gościnny...

U mnie przeszło coś na kształt burzy, więc pomalowałam jedną ścianę w dużym pokoju na szaro. Jest strasznie w porównaniu do pozostałych bladocytrynowych ścian, ale nazywa się ładnie - "szara poświata".

I ona · 2017-06-12, 15:09

Cytat:

Napisane przez _Selina_

Jak na Wam zazdroszczę

Chciałabym coś ugotować, upiec, wystawić pranie na balkon. A nic nie mogę... ;(

Pewnie jak będę mogła ochota mi odejdzie

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej"

___

Selina a czemu nic robić nie możesz? Jeśli wiedzieć można

_Selina_ · 2017-06-12, 16:18

Cytat:

Napisane przez I ona

Selina a czemu nic robić nie możesz? Jeśli wiedzieć można

Remont kuchni, dopiero pojawiają się kafelki na podłodze, cięcie rzeczy na balkonie itd resztę już chyba wiesz

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej"

___

ParoleParole · 2017-06-12, 16:29

Coś mi nie służą poniedziałki bo upieklam biszkopt i prawie całą kuchnie wyszorowalam. Został mi jeden blat o lodówka do wystarcia. Plus podłogi, ale to już mężowi zostawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

despotka001 · 2017-06-12, 16:38

Poodkurzalam, jedynie pod lozkiem nie, bo nie podniose, Tz musi wrocic z pracy. Pasowaloby podloge umyc... moze sie za to teraz zabiore. Sasiad znow wierci wiertarka, az wlosy na glowie deba staja

Ogolnie calkiem ladny dzien a mi sie nie chce nic

A i jeszcze prysznic rano umylam, ale to chwila moment.

I ona · 2017-06-12, 16:44

Cytat:

Napisane przez _Selina_

Remont kuchni, dopiero pojawiają się kafelki na podłodze, cięcie rzeczy na balkonie itd resztę już chyba wiesz

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej"

___

A to zrozumiałe

Przynajniej masz spokój, nasprzątasz się jeszcze

mabi27 · 2017-06-12, 18:13

Poza tym, że zrobiłam obiad, to nie zrobiłam nic. Wybrałam się na rower i burza mnie przygoniła, przemokłam do majtek

oczywiście, jak weszłam do domu, to chwila i przestało padać.

I ona · 2017-06-12, 19:13

Mi zlało troche pranie.

Ogarnęłam z grubsza całe mieszkanie, będe miała od jutra gościa na dwa dni, więc latałam z odkurzaczem aż miło

Za każdym razem jak sprzątam myśle tylko o tym jak bardzo tego nienawidze!

lisnov · 2017-06-12, 19:58

Poradźcie proszę. Jak się właściwie pierze dzianinowy długi kardigan (taki raczej luźny, jakby robiony na drutach)? Boję się powiesić, bo się powyciąga. Całkowicie nie wycisnę wody bo pogniotę, a przecież takich rzeczy się nie prasuje? Może jest jakiś prostszy sposób i nie będę musiała się tak bawić, jak do tej pory. Nie każcie mi metki czytać, bo ten sweter jest starszy niż ja.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-06-12, 20:12

Cytat:

Napisane przez lisnov

Poradźcie proszę. Jak się właściwie pierze dzianinowy długi kardigan (taki raczej luźny, jakby robiony na drutach)? Boję się powiesić, bo się powyciąga. Całkowicie nie wycisnę wody bo pogniotę, a przecież takich rzeczy się nie prasuje? Może jest jakiś prostszy sposób i nie będę musiała się tak bawić, jak do tej pory. Nie każcie mi metki czytać, bo ten sweter jest starszy niż ja.

pytasz chyba o suszenie?
odcisnęłabym swetr w gruby ręcznik. Rozłożyłabym w poziomie na suszarce, absolutnie nie wieszałabym. Jak trochę przeschnie - następnego dnia - ułóż starannie na suchym ręczniku na kanapie lub fotelu, układając go tak jak powinien wyglądać, wygładzając starannie wszelkie zagniotki.
Tak mnie ciocia uczyła

**201707171530** · 2017-06-12, 20:14

Cytat:

Napisane przez lisnov

Poradźcie proszę. Jak się właściwie pierze dzianinowy długi kardigan (taki raczej luźny, jakby robiony na drutach)? Boję się powiesić, bo się powyciąga. Całkowicie nie wycisnę wody bo pogniotę, a przecież takich rzeczy się nie prasuje? Może jest jakiś prostszy sposób i nie będę musiała się tak bawić, jak do tej pory. Nie każcie mi metki czytać, bo ten sweter jest starszy niż ja.

Najlepiej na suszarce połóż duży ręcznik poziomo, a na tym kardigan. Tak jak się wełniane swetry suszy

lisnov · 2017-06-12, 20:38

eeee czyli to normalne, że trzeba się tak bawić? ehh
właśnie tak robię jak mówicie.

tenebra · 2017-06-13, 08:36

Kupiłam Roombe. Będzie w piątek.

Poza tym wichura zrobiła mi straty w roślinach

Miałam pranie zrobić, uprasowac (o zgrozo)ale, ale oczywiście nie zrobiłam.

Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka

zakonna · 2017-06-13, 08:54

Wstałam o 4 rano. Pies mnie strasznie gniótł i grzał. Sprzatnelam kuchnie, podłogę umyłam na kolanach. Szybę od piekarnika też. Za to zapomniałam umyć zęby i poszłam tak do pracy.

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2017-06-13, 08:56

A ja sie wkurzam na szafę. Moje ciuchy śmierdzą stęchlizną. Boże jak mnie to wkurza. Nowe mieszkanie, trzyletnie, wyremontowane, szafa zrobiona tak żeby był jakiś przewiew miedzy ciuchami a i tak... Albo wina wilgoci (mam nadzieję) albo słaba cyrkulacja powietrza. Najchętniej bym to wszystko spaliła.

MissChievousTess · 2017-06-13, 09:02

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;7462444 6]A ja sie wkurzam na szafę. Moje ciuchy śmierdzą stęchlizną. Boże jak mnie to wkurza. Nowe mieszkanie, trzyletnie, wyremontowane, szafa zrobiona tak żeby był jakiś przewiew miedzy ciuchami a i tak... Albo wina wilgoci (mam nadzieję) albo słaba cyrkulacja powietrza. Najchętniej bym to wszystko spaliła.[/QUOTE]
A nie wkładasz zbyt wilgotnych do szafy?
Różne szafy w życiu widziałam i jeśli pranie pachniało stęchlizną to raczej nie z winy szafy. No chyba, że tam gdzieś jest po prostu pleśń.
Ja bym dłużej suszyła ubrania, ewentualnie można dać do szafy jakieś pochłaniacze wilgoci.
Koty właśnie robią mi sajgon

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2017-06-13, 09:03

A może to wina pralki? Za dużo płynu do płukania? Kiedyś moja mama z tym przesadzała i wszystkie ciuchy tak właśnie śmierdziały, taką mokrą stęchniętą ścierą.

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2017-06-13, 09:04

Cytat:

Napisane przez MissChievousTess

A nie wkładasz zbyt wilgotnych do szafy?

Różne szafy w życiu widziałam i jeśli pranie pachniało stęchlizną to raczej nie z winy szafy. No chyba, że tam gdzieś jest po prostu pleśń.

Ja bym dłużej suszyła ubrania, ewentualnie można dać do szafy jakieś pochłaniacze wilgoci.

Koty właśnie robią mi sajgon

Mój pranie jest suche jak wiór jak wkładam. Musimy w końcu coś z nią zrobić. Tym bardziej że ta szafa jest w długim przedpokoju i jeszcze do tego nie jest w ogóle zabudowana.

cava · 2017-06-13, 09:19

Cytat:

Napisane przez zakonna

Wstałam o 4 rano. Pies mnie strasznie gniótł i grzał. Sprzatnelam kuchnie, podłogę umyłam na kolanach. Szybę od piekarnika też. Za to zapomniałam umyć zęby i poszłam tak do pracy.

Zakonna, opanuj się kobieto!!!

zakonna · 2017-06-13, 09:46

Cytat:

Napisane przez cava

Zakonna, opanuj się kobieto!!!

No proszę cię. Co miałam robić o tej porze? Spać się nie dało bo mnie zgnietli jak śledzia w beczce i było mi koszmarnie gorąco.
A szyba wołała do mnie już kilka dni. A podłoga w kuchni wyglądała jak na bardzo brudnym dworcu. W trakcie mycia najpierw zrobiło się błoto. Wiec ten tego....

**201803090921** · 2017-06-13, 10:02

Uhhh, wstawanie o 4 rano.... Ja nawet nie umiem sobie tego wyobrazić

Ilekroć próbuję wstać wcześniej, kotka owija się wokół mojej głowy i szepcze "śpiij, śpiij..." - no to jak miałabym wstać?!

Tak więc wstaję pół godziny przed pracą i biegam z obłędem w oczach

zakonna · 2017-06-13, 10:29

Mój pies mi mówi: ej śpisz? Bo ja nie śpię, mogę cię pocałować? Nie? To jednak cie pocałuje! 🐶 w sumie mogłabyś juz wstać BO JA NIE ŚPIĘ!

tenebra · 2017-06-13, 10:34

Zapisałam sobie rzeczy które muszę zrobic, kratka pod kratką. Wyszła cała strona...

na stronie obok mam spisane rzeczy które muszę kupić. Kratka pod kratką wyszła oczywiście cała strona. I to nie drobnostki tylko droższe rzeczy (do remontu konieczne)...

Nienawidzę list...

Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka

2017-06-12, 14:11	#753
I ona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 5 490	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Padam - wyprasowałam i powiesiłam firanki - zrobiłam pranie i rozwiesiłam, drugie się pierze - poskładałam kupe prania - ogarnęłam w 70% mały pokój zwany przeze mnie "pier***nik"

2017-06-12, 14:34	#755
ParoleParole Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Chicago Wiadomości: 18 685	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Wróciłam z pracy. I kusi mnie upiec ciastko. I może za prasowanie się wezmę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."

2017-06-12, 14:46	#756
I ona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 5 490	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 [1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;74603301]Mam dokładnie taki sam pokój, tylko ja już się boję do niego wchodzić [/QUOTE] Nawet nie masz pojęcia jak ja czasem wyklinam jak czegoś szukam w tym pokoju... Cieszę się, że wyszło słońce i jest wietrznie, bo mogę wystawić pranie z suszarą na balkon. Powinno wyschnąć raz dwa

2017-06-12, 14:53	#757
_Selina_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 3 701	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Jak na Wam zazdroszczę Chciałabym coś ugotować, upiec, wystawić pranie na balkon. A nic nie mogę... ;( Pewnie jak będę mogła ochota mi odejdzie ___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___

2017-06-12, 15:04	#758
I am Rock lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 19 804	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 [1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;74603301]Mam dokładnie taki sam pokój, tylko ja już się boję do niego wchodzić [/QUOTE] U mnie taki pokój występuje pod pseudonimem "pokój gościnny". Gościnny... U mnie przeszło coś na kształt burzy, więc pomalowałam jedną ścianę w dużym pokoju na szaro. Jest strasznie w porównaniu do pozostałych bladocytrynowych ścian, ale nazywa się ładnie - "szara poświata".

2017-06-12, 16:29	#761
ParoleParole Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Chicago Wiadomości: 18 685	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Coś mi nie służą poniedziałki bo upieklam biszkopt i prawie całą kuchnie wyszorowalam. Został mi jeden blat o lodówka do wystarcia. Plus podłogi, ale to już mężowi zostawie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."

2017-06-12, 16:38	#762
despotka001 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 174	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Poodkurzalam, jedynie pod lozkiem nie, bo nie podniose, Tz musi wrocic z pracy. Pasowaloby podloge umyc... moze sie za to teraz zabiore. Sasiad znow wierci wiertarka, az wlosy na glowie deba staja Ogolnie calkiem ladny dzien a mi sie nie chce nic A i jeszcze prysznic rano umylam, ale to chwila moment.

2017-06-12, 18:13	#764
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Poza tym, że zrobiłam obiad, to nie zrobiłam nic. Wybrałam się na rower i burza mnie przygoniła, przemokłam do majtek oczywiście, jak weszłam do domu, to chwila i przestało padać.

2017-06-12, 19:13	#765
I ona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 5 490	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Mi zlało troche pranie. Ogarnęłam z grubsza całe mieszkanie, będe miała od jutra gościa na dwa dni, więc latałam z odkurzaczem aż miło Za każdym razem jak sprzątam myśle tylko o tym jak bardzo tego nienawidze!

2017-06-12, 19:58	#766
lisnov Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 3 240	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Poradźcie proszę. Jak się właściwie pierze dzianinowy długi kardigan (taki raczej luźny, jakby robiony na drutach)? Boję się powiesić, bo się powyciąga. Całkowicie nie wycisnę wody bo pogniotę, a przecież takich rzeczy się nie prasuje? Może jest jakiś prostszy sposób i nie będę musiała się tak bawić, jak do tej pory. Nie każcie mi metki czytać, bo ten sweter jest starszy niż ja. __________________ Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni

2017-06-12, 20:38	#769
lisnov Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 3 240	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 eeee czyli to normalne, że trzeba się tak bawić? ehh właśnie tak robię jak mówicie. __________________ Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni

2017-06-13, 08:36	#770
tenebra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 3 795	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Kupiłam Roombe. Będzie w piątek. Poza tym wichura zrobiła mi straty w roślinach Miałam pranie zrobić, uprasowac (o zgrozo)ale, ale oczywiście nie zrobiłam. Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka __________________ Wizażowe mądrości: - "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

2017-06-13, 08:54	#771
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Wstałam o 4 rano. Pies mnie strasznie gniótł i grzał. Sprzatnelam kuchnie, podłogę umyłam na kolanach. Szybę od piekarnika też. Za to zapomniałam umyć zęby i poszłam tak do pracy. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-06-13, 08:56	#772
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 4 778	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 A ja sie wkurzam na szafę. Moje ciuchy śmierdzą stęchlizną. Boże jak mnie to wkurza. Nowe mieszkanie, trzyletnie, wyremontowane, szafa zrobiona tak żeby był jakiś przewiew miedzy ciuchami a i tak... Albo wina wilgoci (mam nadzieję) albo słaba cyrkulacja powietrza. Najchętniej bym to wszystko spaliła.

2017-06-13, 09:02	#773
MissChievousTess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 12 916	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;7462444 6]A ja sie wkurzam na szafę. Moje ciuchy śmierdzą stęchlizną. Boże jak mnie to wkurza. Nowe mieszkanie, trzyletnie, wyremontowane, szafa zrobiona tak żeby był jakiś przewiew miedzy ciuchami a i tak... Albo wina wilgoci (mam nadzieję) albo słaba cyrkulacja powietrza. Najchętniej bym to wszystko spaliła.[/QUOTE] A nie wkładasz zbyt wilgotnych do szafy? Różne szafy w życiu widziałam i jeśli pranie pachniało stęchlizną to raczej nie z winy szafy. No chyba, że tam gdzieś jest po prostu pleśń. Ja bym dłużej suszyła ubrania, ewentualnie można dać do szafy jakieś pochłaniacze wilgoci. Koty właśnie robią mi sajgon __________________ Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894

2017-06-13, 09:03	#774
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 A może to wina pralki? Za dużo płynu do płukania? Kiedyś moja mama z tym przesadzała i wszystkie ciuchy tak właśnie śmierdziały, taką mokrą stęchniętą ścierą.

2017-06-13, 10:02	#778
201803090921 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 538	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Uhhh, wstawanie o 4 rano.... Ja nawet nie umiem sobie tego wyobrazić Ilekroć próbuję wstać wcześniej, kotka owija się wokół mojej głowy i szepcze "śpiij, śpiij..." - no to jak miałabym wstać?! Tak więc wstaję pół godziny przed pracą i biegam z obłędem w oczach

2017-06-13, 10:29	#779
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Mój pies mi mówi: ej śpisz? Bo ja nie śpię, mogę cię pocałować? Nie? To jednak cie pocałuje! 🐶 w sumie mogłabyś juz wstać BO JA NIE ŚPIĘ! __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-06-13, 10:34	#780
tenebra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 3 795	Dot.: Wieczny bałagan w domu cz 3 Zapisałam sobie rzeczy które muszę zrobic, kratka pod kratką. Wyszła cała strona... na stronie obok mam spisane rzeczy które muszę kupić. Kratka pod kratką wyszła oczywiście cała strona. I to nie drobnostki tylko droższe rzeczy (do remontu konieczne)... Nienawidzę list... Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka __________________ Wizażowe mądrości: - "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)