2017-07-05, 21:27 | #2071 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 42
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
Chyba będę musiała też zainwestowac... Właśnie nadrabiam pare dni i bardzo mi się podobał Twój monolog Monika |
|
2017-07-06, 07:09 | #2072 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
ja czasami też myslę o trzecim , może za kilka lat, ale niue wiem czy jeszcze bedzie mi się chciało no własnie takie wizyty u psychologa to nie jedna wizyta tylko kilka musi być , mam nadzieję, że jednak coś ci poradzą ---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ---------- Cytat:
wiesz mam wprawę , bo jak siedzę całymi dniami sama to tez gadam tylko sama ze sobą tak więc tego , w końcu jestem jedynym dorosłym w domu to muszę czasem z kimś pogadać ---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ---------- aha Aroli jak znajdziesz sposób na nie jedzenie słodyczy to podziel się tą złota radą |
|||
2017-07-06, 17:14 | #2073 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 42
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
Pozniej ludzie się dziwią, ze jadaczka mi sie nie zamyka jak wkoncu moge pogadac z kims |
|
2017-07-07, 19:34 | #2074 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cześć
Co tam u was słychać? Coś rzeczywiście cicho tu Pogoda znowu do du........ Cały dzień pada deszcz normalnie zwariować idzie siedząc w domu Kuba zasypia powoli, a ja chyba wypije sobie redsa bo co tu innego robić. Pa do później |
2017-07-07, 20:01 | #2075 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ---------- Dobry wieczór Ja dzisiaj jak ostatnio cały czas na nogach od 5 , strasznie już mi się spać chce, ale czekam aż mąż uspi Kubę i ide pod prysznic, bo jestem po treningu i nie wykapana jeszcze Kacper na razie spi, ale pewnie standardowo się jeszcze przebudzi , tak więc mąz musi być , bo w razie czego go nie usłyszę dzisiaj zrobiłam zasłony na oknach to może pośpi jutro dłużej , oby , bo już nie daje rady a jak nie to jak mąż wstanie o 6 to mu go dam i pójde spać do tej 8 do puki Kuba nie wstanie u mnie za to dzisiaj pogoda ładna , tylko jedna duza burza przeszła taka z oberwaniem chmury i gradem , jutro też niby ma padać, ale zobaczymy ooo mąz przyszedł lecę pod prysznic do jutra |
|
2017-07-07, 20:02 | #2076 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
No to zdrówko
Właśnie dzwonił mąż że jedzie z pracy wiec musze mu odgrzac obiad, niezbyt chce mi ruszać |
2017-07-10, 09:07 | #2077 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzień dobry
Cały weekend spedziłam na działce z dzieciakami Kuba się wyszalał wczoraj w dużym basenie, bo było okropnie gorąco, dzisiaj niebo zachmurzone , ale cipło jest nadal , po wczorajszej pogodzie można przynajmniej odetchnąć trochę , bo wróciłam wczoraj ugotowana dzisiaj od rana biore się za porządki i gotowanie, rosół już wstawiony dla Kuby , cała micha ciuchów do poskładania już mnie woła , łazienka też echhh , kurcze nazbioerało się , dobrze, że Kacper teraz zasnął to chociaż mam więcej czasu , a Kuba bawi się i wrzuca pieniążki do skarbonki , tak więc zajęcie też ma lecę bo robota czeka do wieczora |
2017-07-12, 13:56 | #2078 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
Nie mogę się jakoś wbić z telefonu ciężko się pisze, a na kompie rzadko bywam. U nas ok, pogoda marna jak na lipiec, ale przynajmniej nie leje całymi dniami także udaje nam się wyjść na dwór. Chłopaki rosną i rozrabiają. Filipowi dokuczają zęby i jest trochę marudny, ale jakoś dajemy radę. Mateuszowi zdecydowani nudzi się w domu i coraz częściej myślę, o tym klubie malucha od września, ale mam jakieś głupie wyrzuty sumienia W weekend byliśmy u moich rodziców bo mama wyprawiała swoje 60-te urodziny więc była 2-dniowa imprezka W sobotę jedziemy na Mazury, ciekawa jestem jak będzie i jaka pogoda nas czeka. A tak to leci dzień za dniem, ciągle to samo- gotowanie,pranie,sprzątan ie,spacery itp itd Wrzuciłam parę zdjęć do klubu
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-07-12, 15:12 | #2079 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej u nas też nudy, pogoda rzeczywiście taka sobie, nie można nic zaplanować przez to
Aroli Udanego wypoczynku oby pogoda dopisała, my wyjeżdżamy 29.07 już odliczam dni do wyjazdu. |
2017-07-13, 15:18 | #2080 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
U nas rano lało jak nie wiem co... poszłam z Filipem na zakupy a Mateusz został z TŻ, dobrze, że go nie wzięłam bo wiało okropnie i prawie połamało mi parasol, Filip siedział w wózku jak panicz i ziewał sobie Teraz śpią już 2h, zaraz idę budzić Mateusza. Na obiad dzisiaj udziec indyczy z piekarnika+kasza gryczana+mizeria no i zupę krem z kalafiora zrobiłam też, bo Mati nie lubi za bardzo indyka a i ja nie mam ochoty na mięso dzisiaj, dla Filipa zupka brokułowa Wiecie co, od kilku dni daję Filipowi (co drugi dzień) 1 łyżeczkę kaszki z glutenem do mleka, i w te dni kurcze płacze mi i pierdzi, więc nie wiem czy ten gluten mu nie szkodzi z Mateuszem nie miałam nic takiego i teraz nie wiem, czy na razie odstawić i poczekać czy kontynuować ? Chyba nie ma sensu, żeby się męczył, skoro go brzuszek boli to chyba lepiej odstawić i spróbować np za miesiąc ? Mimo, że więcej pije ok 300 ml dodatkowo oprócz mleka, to nadal ma takie twarde kupki-coś jak plastelina...ehhh już sama nie wiem...
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-07-13, 15:59 | #2081 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
U mnie też strasznie wieje więc siedzimy w domu i się nudzimy niby od wtorku ma być ciepło, mam taką nadzieję. Monika Co u ciebie? Cicho się tu zrobiło |
|
2017-07-13, 16:54 | #2082 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
No cicho kurcze. Może taki okres po prostu.
U nas się rozpogodzilo ale strasznie wieje. Zaraz przejdziemy się na spacer trochę dalej to Mati pojedzie w wózku Monika Co tam u Ciebie ? Jak chłopaki? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-07-13, 19:31 | #2083 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
Cytat:
wczoraj wieczorem miałam pisać, ale Kacper coś nie mógł mi przysnąć i jakoś wieczór zleciał, a jeszcze romantyczny wieczór miałam z mężem tak więc tego ---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- A u mnie dobrze jakoś leci Kacper dzisiaj miał trochę gorszy zień jakiś marudny i nie odkładalny był , trochę lepiej wieczorem ,teraz spi na razie , ale czekam czy się zaraz nie obudzi standardowo jak to on , chociaż czasami się zdzarza , że go odłoże i nie wstaje do 2 w nocy , tak więc liczę, że dzisiaj jest taki dzień pochwale się, że Kuba robi na nocnik bardzo ładnie, ale na dwór mu zakładam pieluszkę, bo on nie woła , że chce siku , tłumacze mu, ale na razie mozolnie , tak więc często w pieluszce jest siusiu jak wracamy , po domu musi biegać z gołym tyłkiem, bo jak mu majtki założę to też w nie siknie , no i problem jest z dwójeczką nie chce na razie na nocnik robić , tak więc na razie czekam aż bedzie kupkę na nocnik robić , potem sprubójemy z majtkami a na koniec na dworze bez pieluszki go puszczę oczywiście wywołałam wilka z lasu , bo w polowie pisania Kacper dał o sobie znać jutro koleżanka będzie z synkiem tak więc Kuba się wybawi , coś na obiad muszę wymysleć hmmm , może piersi smażona z mizerią i puree , no nic wyjdzie w praniu no drugi raz byłam u Kacpra echhh trzy światy ... Aroli ja bym nie dawała i skonsultowała to z lekarzem , zeby zalecił jakieś badania, może Filip nie toleruje glutenu hmmm i te kupki to mogą być też tego przyczyną |
||
2017-07-13, 20:09 | #2084 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej właśnie wróciłam z roweru, zaraz prysznic i lampka winka
Kuba zasypia chociaż ciężko mu to idzie Monika dla Kubusia za odpieluchowywanie, z każdym dniem będzie coraz lepiej. Dobranoc spokojnej nocy pa |
2017-07-13, 20:28 | #2085 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
jaczekam na męża czy aż wyjdzie od Kuby bo chcę się iść kąpać i doczekać się coś nie mogę ;/ , pewnie gra na tablecie a Kuba już dawno spi |
|
2017-07-13, 21:27 | #2086 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Monika
Te kupki to od momentu jak zaczął dostawać stałe pokarmy i niby niektóre niemowlęta potrzebują więcej czasu żeby się do tego przyzwyczaić. Kaszkę z glutenem dostał tylko 3 razy. Na razie odstawie i zobaczymy jak będzie za drugim podejściem, jeśli wróci płacz i ból brzuszka to pójdę do pediatry. Na razie zostane przy kaszce jaglanej. Brawo dla Kubusia za postępy w robieniu na nocniczek. U nas pielucha po drzemce przeważnie sucha, po nocy troszkę mokra ale przyjdzie i na to czas. Kurcze ze tez Kacperek tak się budzi zanim zaśnie mocno hmmm oby to szybko minęło. My późno wróciliśmy ze spaceru, Filip śpi od 20 minut a Mateusz zasnął przed momentem i TY razem z nim Mamuśka Rower ale fajnie, może i mi będzie dany za rok lub dwa Winka i ja bym się napila, chociaż na urodzinach mamy wypiłam kieliszek a młodszy brat się ze mną droczyl ze nie mogę bo karmię piersią Dobra, ogarniam kuchnię, lecę pod prysznic i przed tv Dobrej nocy dziewczyny ! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ---------- Miało być ze TŻ zasnął razem z Mateuszem Ah ten słownik grrr No to pa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ---------- Aha i Monika U nas po każdej kupę na toaletę była nagroda - kilka żelków, czekoladka, także była motywacja, teraz na szczęście już się nie upomina, rzadko kiedy mu się przypomni. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-07-14, 19:31 | #2087 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
no niestey Kacper tak ma cały czas echhh trudno może kiedyś mu to przejdzie , teraz też zasnął, ale pewnie zaraz wstanie :/ , do tego dzisiaj w nocy jak mi się obudził o 23:40 tak zasnął o 1:15 dopiero , fakt taki, że nie płakał tylko się przewalałi kopał w łóżeczku i zasnął sam , ja tylko wstałam dać mu butlę , którą wypił, ale co z tego jak tyle czasu baraszkował , echhh kiedy ja zacznę spać normalnie to ja nie wiem :/ ---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ---------- dobry wieczór My dzisiaj na dworze praktycznie calutki dzień , byliśmy z koleżanką od rana to w sklepie to na placu zabawi tal zleciało , Kuba już był bardzo zmęczony tak więc nie wiem czy już czasem nie śpi już, bo cisza Kacper si , ale jak na razie :/ ja zaraz chyba sobie polecę zrobić herbatke i może chwile przed TV siądę może coś bedzie do obejżenia |
|
2017-07-14, 20:37 | #2088 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej hej
My też cały dzień na dworze prawie. Po południu pojechałam z dzieciakami na gofry rowerami. Później położyłam dzieci spać i sama na rower się wybrałam, przed chwilą wróciłam dziś 30 km jestem padnięta tyłka nie czuję Weekend zapowiada się fajnie, jutro po południu jadę do kina Martynka i sioztrzenica męża na minionki, a niedzielę jadę z siostrą i jej dzieciakami do zoo. Wieczorem grill. Aha Monika w sierpniu wybieramy się do zoo do Wrocławia i szukamy fajnego hotelu niedaleko zoo właśnie będzie nas 10 może coś polecisz. Dobranoc spokojnej nocy pa |
2017-07-17, 18:35 | #2089 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
hejo co tam, jak tam? ale cisza się zrobiła...
Ja się witam z pracy. kwitnę tu do 21. i do końca tygodnia tak, poza piątkiem, bo w piątek do 18 tylko. u nas bez zmian. Szymek wciąż biega w pieluszce może w sierpniu uda się go odpieluchować, ale jakoś parcia nie mam alergia wziewna się uspokoiła, cokolwiek to było to od miesiąca jest ok z oczkami, katarem i kaszlem. za to ze skazą białkową wciąż walczymy, ledwo Szymek coś zje z mlekiem nawet w niewielkiej ilości to zaraz jakieś plamy na policzkach czy rękach. ja jestem po wizycie u gina. mam jakieś zaburzenia czynnościowe na prawym jajniku, zaburzenia pękania pęcherzyka czy coś, trochę mi go rozsadza. czekam na okres i wracam na antykoncepcję hormonalną. W dodatku mam bolesne stosunki i dziwne miesiączki i lekarz podejrzewał nawet endometriozę, choć na usg czysto, ale po wynikach crp i markera ca125 widzę, że to raczej nie wchodzi w grę. a tak to zapierdziel mam, nie za bardzo mam czas oganiać fb, a co dopiero wpaść na wizaż.... |
2017-07-17, 20:10 | #2090 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
kurcze nie pomoge nie znam się na hotelach , może poszukać jakiś opini w necie hmmm , chociaż wiadomo, że w internecie same narzekania zazwyczaj :/ ---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ---------- Cytat:
super , że Szymkowi przeszło , zawsze ulga od tego wszystkiego współczuję problemów kobiecych ja też mam niestety teraz echhh , mam zrosty i torbiel , na szczęście wróciłam do antykoncepcji normalnej w sensie normalne tableti zobaczymy czy mi się wszystko unormuje w końcu , mam zamiar spróbować też tych krążków czy wkładek jeszcze nie wiem , ale na razie pobiore jeszcze trochę tabletki i zobaczymy jak się będę po nich czuć ---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ---------- Dobry wieczór U nie dzień za dniem , Kuba i Kacper ostatnio trochę dokazują , ale cóż zrobić Kuba jak za duzo przebywa ze swoim kolegą , który się nie słucha wcale to później też sa z nim cuda wianki , Kacper natomiast ma dzień marudy dzisiaj i tylko chwile się zabawi i zaraz na ręcę a mnie już plecy bolą od noszenia go :/ , ponad 8 kilo to już jest co nosić poza tym dzien jak co dzień , sprzątanie , gotowanie , pranie , stranie w banie :/ , czekam na lepsze czasy , bo jak na razie to tak wygląda mój cały dzień , ewentualnie w week jeszcze gdzieś pójdziemy a to na działkę a to byliśmy w niedziele na spacerze na lodach na wyspie słodowej , tak więc kuba się wyszalał , może w sobote popłyniemy statkiem przez odrę , bo kuba jest zachwycony statkami i łódkami , ciągle wytyka palcem i robi papa to może na rejs go weźmiemy chłopaki wykapani , Kacper śpi , Kuba zasypia już pewnie , ja korzystam sobie z chwili i się relaksuje , ide sobie zrobić jakąś herbatke jeszcze i czekam na męza , bo musze lecieć pod prysznic i do spania papa do jutra |
||
2017-07-17, 20:41 | #2091 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej hej
Michiru Współczuję dolegliwości, mam nadzieję że wkrótce problem zniknie. U mnie też Kuba z pielucha za Chiny nie usiądzie na nocniku, a tak dobrze mu szło na początku, na razie odpuszczam. Monika Bardzo chętnie, jeśli wyjazd dojdzie do skutku, dam znać. Co do noclegu to szwagier już ogarnia. Mój Kuba tez ostatnio znowu zaczął się buntowac, wszystko jest na nie więc jest ciężko, mam nadzieję że wkrótce to minie. Jutro ma być ponoć gorąco to może pójdziemy na plażę oby pogoda się sprawdziła. Dobranoc spokojnej nocy pa |
2017-07-18, 06:56 | #2092 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
u mnie za to mają być upały cały tydzień aż do poniedziałku średnio 30 stopni tak więc upał cały cas co do pieluchy to mój Kuba ma pieluche do spania i na dworze mu zakładam , bo on na chiny nie chce się dać wysadzić do siku :/ , po mału będę go uczyć , ale na razie bez pospiechua tak to mogę smiało powiedzieć, że Kuba w domu nie korzysta z pieluch w ogóle , tylko nocnik Dzień dobry pospałam dzisiaj , Kacper jak zasnął wczoraj tak wstał na jedzenie o 4 dopiero i wstaliśmy 20 po 7 tak więc super, Kuba jeszcze śpi dzisiaj u mnie gorąco tak więc siedzimy na dworze na pewno, zobaczę jak się rano ze wszystkim wyrobię dzisiaj na obiad u mnie domowy gyros , a dla Kuby dorsz w cieście z ziemniaczkami i zasnarzaną młodą kapustą , mama tak więc ma roboty od rana, dobrze, że wczoraj posprzątałam to chociaż to mam z głowy ide robić mleko maluchowi sobie kawke do później |
|
2017-07-18, 14:30 | #2093 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
My juz na wakacjach. Jest bardzo fajnie, pełno atrakcji dla dzieci, na niektóre Mateusz za mały. Tylko wstanie to chce na "pilki" i basen. Trochę strachu mieliśmy z Filipem bo w niedziele miał temperaturę 38.6 i juz się bałam ze to 3-dniowka... w sumie to nie wiem co to było, chyba zęby. Podałam mu ibufen 2 razy i póki co jest ok. W ogóle pierwsza noc Filipa to istna tragedia budził się co 2h. Chyba najgorsza noc w jego życiu... Teraz chłopaki śpią. Jedzenie bardzo smaczne i duży wybór, menu dla dzieci, nawet sztućce, zastawa dla dzieci i sliniaki jednorazowe. Mateusz śpi całą noc w swoim łóżeczku, nawet darcie Filipa go nie budzi. Dzisiaj byliśmy nad jeziorem to Mateusz się trochę bawił w wodzie. Od jutra ma być cieplej. Jedyne czego mi brakuje to moskitiery bo musimy zamykać okno po południu żeby nie mieć nieproszonych lokatorów ale jest klima wiec dajemy radę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-07-18, 19:16 | #2094 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
współczuję nocki z Filipem, oby już kolejne były lepsze zazdroszczę wyjazdu , my w tym roku nigdzie niestety , miałam opcje nad jezioro, ale z dwójką takich maluchów mi się nie chce , więcej się narobię niż odpocznę aha miałam pisac , fajne zdjęcia , widać, że bracia , bo podobni do siebie są chłopaki , moi niby też podobni i teraz nawet ludzie mówią, że coraz bardziej , tak więc tylko kolor oczu ich będzie odróżniał chyba , no i charaktery |
|
2017-07-18, 19:26 | #2095 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
Aroli Udanego wypoczynku i oby pogoda dopisała. U mnie dziś gorąco, po południu pojechałam z dzieciakami na plażę na początku Kuba bal się wody, ale jak się oswoil to nie dało już rady go odciągnąć i musiałam clay czas miec go na oku. Teraz jak nigdy padl pół godziny temu, mąż zabrał Martynke na łódkę więc mam czas dla siebie idę zaraz wziąć ciepła kompiel. Dobranoc spokojnej nocy pa |
2017-07-19, 07:22 | #2096 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
mojego Kuby też z wody nie da rady wyciągnąć on się w ogóle nie boi nawet przez chwile się przed wodą nie zawacha , prawdziwa rybka z niego ---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ---------- Dzień dobry My dzisiaj zaczęliśmy dzień wcześnie, bo od 6 już maluch nie spi , na razie siedzi sobie grzecznie w bujaczku , ja już kawke wypiłam , ale jak na razie dalej bym poszła spać echhh :/, Kuba szczęściarz jeszcze śpi w naj lepsze dzisiaj u mnie pięknej pogody ciąg dalszy tak więc pewnie na dwór wyjdziemy , zastanawiam się czy juz po mału nie zrobić dla Kacpra spacerówki zamiast gondoli , bo spacerówkę można rozłożyć na leżąco lub na pół leżąco , on jeszcze nie siedzi, ale chyba taka pozycja do obserwowania pół leżąca mu nie zaszkodzi , czy jak sądzicie ? kurcze naczyń się nazbierało do zmywarki , leżą i smierdzą mi tylko , a nie chce mi się dupy ruszać no nic zaraz śniadanie i zaczynamy dzień , Kacper może ok. 9 zaśnie to bedzie więcej luzu chociaż jak na razie to tak jakby go nie było ,oby cały dzień był taki , bo ostratnie dnie były z nim ciężkie dosyć , ciągkle na rączki i nic mu się nie podoba , kurcze ciężko z nim, bo ja nie mogę mu dać nic do zabawy , zadne zabawki , wszystko odpada , on jak tylko dostaje zabawkę do ręki to zaczyna się zmieniać w jakiegoś diabła dosłownie , zaraz jest przeraźliwy wrzask i nerw tak się przy wszystkim denerwuje a co za tym idzie nie zajmie się niczym i mama musi się poświęcać echhh , co z tym zrobić :/ ooo Kubuś wstał no to nic trzeba lecieć |
|
2017-07-21, 12:17 | #2097 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
Ale w nocy przeszła burza, myślałam że zejdę na zawał. Dzisiaj też niby ma być. O rana zakupy, dwa prania teraz biorę się za sprzątanie, obiad robi moja mama. Wieczorem mamy grilla bo siostra wyprawia urodziny i imieniny, a jutro jedziemy na 60 urodziny siostry mojej mamy więc weekend zapowiada się dość imprezowo. A od poniedziałku zaczynam myśleć już o wyjeździe, jak ja nienawidzę pakowanie wolałabym być już na miejscu. Miłego dnia wam życzę pa do później |
2017-07-23, 19:21 | #2098 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dobry wieczór
A ja na pełnych obrotach jak zawsze dziewczyny zazdroszczę wyjazdów , ja w tym roku niestety musze obejść się smakiem , ale w nastepnym roku odbijemy dzisiaj bylismy na rejsie statkiem po odrze ,prawie cały dziń, Kuba się zakochał w pływaniu statkiem , nie chciał schodzić z niego , jak juz musieliśmy wysiadać to był smutny i cały czas palcem tam pokazywał i mówił papa , podobało mu się strasznie , w sumie to ponad dwie godziny spędziliśmy na statku pewnie padnie dzisiaj , bo bez drzemki jest, chyba, ze z tych emocji nie bedzie mógł zasnąć chłopaki już wykąpani , Kacper jak na razie śpi , Kuby nie słychać, ale chyba jeszcze nie spi ja zaraz lecę pod prysznic, bo upocona jestem strasznie :/ , dzisiaj strasznie kiepsko spałam w nocy, bo tak gorąco mi było jak nie wiem, a nie mogłam okna otworzyć, bo sąsiedzi z dołu mieli impreze na ogrodzie chyba do 3 w nocy :/ jutro ma być jeszcze gorąco a od wtorku mały odpoczynek od upałów i chyba dwa trzy dni troszkę chłoadniej, ale niby jak patrzę na tą długoterminową pogodę to od piątku znowu się zacznie po 34 nawet widziałam o jejku no nic lecę napawać się chwilą spokoju |
2017-07-24, 08:26 | #2099 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzień dobry
Witam się po weekendowo Jestem wykończona tym weekendem,padam na twarz ,imprezy od piątku do wczoraj,od dzisiaj zaczynam myśleć już o pakowaniu na wyjazd,już nie mogę się doczekać Monika Super,że wycieczka udana,Kuba jeszcze nigdy nie płynął statkiem,mąż obiecał że zabierze go na łódkę- mamy taką z silnikiem więc myślę że będzie mu się podobało. Wczoraj przeszła wielka ulewa i burza po południu,później przyjechała siostra z dzieciakami i poszliśmy n spacer i finalnie dzieciaki skończyły spacer biegając po kałużach,radość nie do opisania,przypomniało mi się dzieciństwo Miłego dnia wam życzę pa pa |
2017-07-24, 19:39 | #2100 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
no ciekawe czy mu się spodoba , oby u mnie też wczoraj była wielka ulewa i burza przez to musieliśmy wyjechać dwie godziny później niż zamierzaliśmy i nie zdążytliśmy iść na pergolę z dzieciakami, ale i tak było duzo atrakcji tak więc nie narzekam ---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- Dobry wieczór Ale dzisiaj miałam pracowity dzień , od rana ugotowałam rosół, zrobiłam sałatkę jarzynową , spagetti , kluski lane do rosołu i kompot z jabłek , do tego rozładowałam i nastawiłam zmywarkę , wstawiłam dwa prania i jedno ściągnęłam i poskładałam, byłam rano z chłopakami na spacerze i w sklepie na zakupach , posprzatałam mieszkanie , tylko odkurzyć trzeba i umyć podłogi, ale to może jutro byłam z Kacprem u lekarza dzisiaj, bo dostał pleśniawki w buzi i juz ma ją czwarty dzień , do tego zaczęło mu to krwawić i pękać , dlatego poszłam, bo aftin nie działa , dostaliśmy nystatynę do smarowania i tantum verde, bo Kacper ma głęboko w gardle nawet pleśniawkę, ja nie wim jak to się stało :/ , wszystko ma myte i wyparzane, doktorka mówi, że od pachania wszystkiego do buzi , a przede wszystkim rączek które dotykaja i łapią wszystko , echhh oby mu szybko przeszło, bo apetytu biedaczek nie ma do tego ma zmieniony głos, bo ma małe zapalenie gardła od pokasływania od tej pleśniawki , a przede wszystkim na pewno go to boli , tak więc niech mu to szybko przejdzie , jest marudny, ale raczej nie bardziej niż zawsze to chociaż tyle Kubuś ostatnio jest bardzo grzeczny , zawsze był, ale teraz to juz na prawdę , takich jak Kuba to ja bym mogła mieć i piecioro Kacper śpi jak na razie , może zaraz się przebudzi, bo nie wypił mleka do spania i bedzie głodny pewnie , Kuba jeszcze nie śpi ,ale grzecznie cicho się bawi , tylko słysze jak cos sobie gada ja korzystam z chwili i odpoczywam, chyba zaraz sobię usiąde przed TV a co do jutra |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:33.