Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

[diablica80]

Dzisiaj jeszcze Nancyyy ma cc o ile dobrze pamiętam - KCIUKI OGROMNE

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[ZieloonaTruskawka]

Napisane przez sharlotka87

Dzień dobry
diablica powodzenia

Ja mam termin z pierwszego USG na 1.08, z OM 3.08.
Ale u mnie to już całkiem zagwozdka kiedy poszłam sprawdzić czy jestem w ciąży okazało się, że jest pęcherzyk ciążowy,ale zarodka jeszcze nie było, wg OM był to 6 tc, a według USG 4. Po miesiącu poszłam znów i już nagle termin z USG wyprzedził ten miesiączkowy o 2 dni. Kiedy było widać tylko pęcherzyk USG wskazywało termin na połowę sierpnia Nie wiem ile mi przyjdzie chodzić z brzuchem w tej ciąży





Jeszcze weź powiedz co to za Justyna


Dla mnie to do tej pory legenda ani w pierwszej ani teraz nie mam nisko brzucha


Haha, dobre pytanie

Jest mi od wczoraj tak gorąco, że nie zdążę wyschnąć po prysznicu a znów jestem mokra nie ma czym oddychać!

Jadę zaraz na wizytę, Jak mi dziś nie zrobi USG to ją chyba pogryzę.
Zrobiły mi się rozstępy na prawym boczku

Ja tez od wczoraj umieram z goraca. Czuje sie jak wieloryb, wyrzucony z morza na brzeg w upalny dzien
Powodzenia u doktorki

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[Lalalandia]

Napisane przez sharlotka87

Ja się wczoraj w wannie popłakałam bo nie dałam rady wygolić bożeny.

[ZieloonaTruskawka]

A rozstepy... Ach, nie bede nawet zaczynala narzekac na ten temat😊

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[Lalalandia]

Napisane przez diablica80

Cześć kochane. Dziękujemy za kciuki. Igorek jest już na świecie 3260g i 58cm
Leżę na obserwacji a za 2 godziny będę już z małym

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Yesssssss:par ty: gratulacje

[bianca30]

Nancyyy kciuki i powodzenia. Siły, wytrwałości i zdrowia. Będzie dobrze.

Diablica, gratulacje 👍💐🍾❤️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZieloonaTruskawka]

Napisane przez diablica80

Cześć kochane. Dziękujemy za kciuki. Igorek jest już na świecie 3260g i 58cm
Leżę na obserwacji a za 2 godziny będę już z małym

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Super wiesci!
Gratulacje, duzo zdrowia dla Igorka!

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[Lalalandia]

Napisane przez ZieloonaTruskawka

Ja tez od wczoraj umieram z goraca. Czuje sie jak wieloryb, wyrzucony z morza na brzeg w upalny dzien


Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[bianca30]

Lalalandia, zdrówka 🥂👍 donoszone oh yeah!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cesarskie cięcie]

Napisane przez diablica80

Cześć kochane. Dziękujemy za kciuki. Igorek jest już na świecie 3260g i 58cm
Leżę na obserwacji a za 2 godziny będę już z małym

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Raz jeszcze gratulacje!!!!

Zadziwiasz mnie, jak zwykle, Kobieto Świeżo pocięta, a już zdążyła fejsa i wizaż obrobić

[Hanala]

Gratulacje donoszonym, gratulacje dla swiezonarodzonych

Kolejke nam blokuje nyna

Tylko ja chce nosic ciaze do konca??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Napisane przez Hanala

Gratulacje donoszonym, gratulacje dla swiezonarodzonych

Kolejke nam blokuje nyna

Tylko ja chce nosic ciaze do konca??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to się jeszcze waham przeraża mnie wizja rodzenia w te upały. Wyobrażam sobie ten piekarnik na salach poporodowych.

[TinaTatina]

Napisane przez Lalalandia

Tina zaraz już tez bedziesz donoszona. Na dniach możesz rodzic

No w piątek, choć mógłby poczekać tak z tydzień jeszcze a potem byśmy się razem cieszyli końcem lata, ale jak pomysle że równie dobrze mogę donosic do września to...

Napisane przez sharlotka87

Dzień dobry
diablica powodzenia

Ja mam termin z pierwszego USG na 1.08, z OM 3.08.
Ale u mnie to już całkiem zagwozdka kiedy poszłam sprawdzić czy jestem w ciąży okazało się, że jest pęcherzyk ciążowy,ale zarodka jeszcze nie było, wg OM był to 6 tc, a według USG 4. Po miesiącu poszłam znów i już nagle termin z USG wyprzedził ten miesiączkowy o 2 dni. Kiedy było widać tylko pęcherzyk USG wskazywało termin na połowę sierpnia Nie wiem ile mi przyjdzie chodzić z brzuchem w tej ciąży

Też miałam taką akcję na początku, że w ogóle mi się terminy nie zgadzały i oczywiście był wielki stres że będzie powtórka sprzed kilku miesięcy

Napisane przez sharlotka87

Ja się wczoraj w wannie popłakałam bo nie dałam rady wygolić bożeny.

Ja za radą którejś z dziewczyn (przepraszam że nie pamiętam której ) kupiłam krem do depilacji i jestem mega zadowolona. Przynajmniej sobie skóry nie podrażniam jeżdżąc maszynką 10 razy w jednym miejscu. Dłonią na czuja posmarowalam, poczekałam i wyszło cacy.

Napisane przez diablica80

Cześć kochane. Dziękujemy za kciuki. Igorek jest już na świecie 3260g i 58cm
Leżę na obserwacji a za 2 godziny będę już z małym

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Gratulacje!!! Zdrówka dla Was!

[ZieloonaTruskawka]

Napisane przez sharlotka87

Ja się wczoraj w wannie popłakałam bo nie dałam rady wygolić bożeny.

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[Martoolka87]

Hej
No i skończyło się rumakowanie, oficjalnie osiągnęłam etap dorodnej foki Płetwy tak puchną i bolą, że chyba w końcu zostałam usadzona na tyłku

[Hanala]

Napisane przez Lalalandia

Ja to się jeszcze waham przeraża mnie wizja rodzenia w te upały. Wyobrażam sobie ten piekarnik na salach poporodowych.

Mi sie wydaje ze latwiej w moim przypadku bedzie przetrwac ciaze w upal niz ren caly polog, podpaski, i opieke w tym ukropie nad noworodkiem:p a tak serio to po prostu chcialabym zeby sie rozwinela jak najwiecej w brzuszku, niech bierze ile sie da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martoolka87]

Napisane przez crescent

A ten wiesiolek to dlugo juz bierzecie? Za pozno pewnie zebym zaczela teraz brac?

Od zeszłego wtorku

Napisane przez yabadabadooo

Że tak jakby jestem najbardziej ogarnięta w wątku, to zapytam: na co wiesiołek?

Podobno jak go łykasz, to dziecko się samo wyślizgnie

Napisane przez usagisama

Kochane Sierpnióweczki!

Gratuluję rozpakowanym swoich pociech, cieszę się Waszym szczęściem ogromnie! Jesteście bardzo dzielne To niesamowite, że czas tak szybko leci

Melduję, że u mnie w dalszym ciągu wszystko ok, Dzidzia rośnie, dzisiaj na USG zrobiła nam pokaz akrobacji To już 11 tydzień

Gratulacje i oby tak dalej

Napisane przez pomaranczowyogrod

Hej hej
Z mamusi sierpniowej mam nadzieję że będę mamusia kwietniowa zaczynam 6 tydzien, jestem na luteine, boję się bardzo, ale mam nadzieję że będzie dobrze.
Trzymam za was kciuki! A rozpakowanym gratuluję 😊😊😊

Gratulacje Trzymam za Was mocno

Napisane przez sharlotka87

Sny w ciąży zasługują na Oskary

Zdecydowanie Dzisiaj śniła mi się praca i nawet wpadłam na fajny pomysł do zrealizowania, ale pewnie zanim wrócę do roboty, to zdążę zapomnieć

Napisane przez ZieloonaTruskawka

Ja zaklepuje termin na srode.
We wtorek klade sie na oddzial, w srode ciecie- a przynajmniej takie sa plany. Chyba, ze ordynator sobie cos uwidzi
Mam nadzieje, ze wytrzymam do tego czasu i nie przegonie Diablicy
Jakos ciezko uwierzyc w to, ze powoli wszystkie zblizamy sie do "mety"

To już pojutrze

Napisane przez judkama

Najbardziej mnie meczy macica, boli jak ciul mimo przeciwbolowych.

Podobno po każdym kolejnym porodzie jest pod tym względem gorzej. Mojej mamie po 3 porodzie podali jakiś zastrzyk przeciwbólowy, nawet nie pytając jej o zdanie, bo wiedzieli, że będzie boleć na maksa

[Martoolka87]

Napisane przez TinaTatina

Cześć melduje się po wizycie
Wszystko generalnie w porządku, mały waży 2600, przepływy i wody w porządku. Szyjka zamknięta.
Następna wizyta 16.08, ale równie dobrze mogę do tego czasu urodzić, i wtedy będę miała ktg. Chyba że mi skoczy ciśnienie, bo mam blisko górnej granicy normy, to wtedy się widzimy wcześniej. Kontrolne jeszcze za 20 dni mam zrobić badanie moczu, czy białka w nim nie ma.

Napisane przez Lalalandia

To i ja się zamelduje po wizycie jeszcze nie rodzę jeszcze coś tam szyjki zostało, mała 3050g ufff myślałam ze będzie więcej miała. Generalnie mam odstawić wszystkie leki i niech się dzieje wola nieba ktg dopiero jeśli jakimś cudem dotrwam w 39 tyg no i yupi nareszcie zdjęty pas cnoty Hahah

Napisane przez yabadabadooo

Heh powiedz dzisiejszemu ginowi, że marnuje się jako gin, że powinien być wróżbita i trzepać kase na przepowiadaniu porodów

Wróżenie z pitynki

Napisane przez yabadabadooo

Dzied dobry
Krwotoków z nosa nie mam, ale od 7. miesiaca mam zapchany nos, chociaż nie mam kataru ani nic. Bardzo ciężko mi się oddycha. Lekarz mówił, że to normalne, bo naczynka krwionośne są powiększone, więc zmniejszają powierzchnię nozdrzy

Ja mam tak od początku ciąży

Napisane przez Lalalandia

Ja krwotoku z nosa nigdy nie miałam ale słyszałam ze to normalne. Ja mam niestety problem z dziąsłami strasznie słabiutkie są w tej ciazy i krwawią

U mnie to samo, przy każdym myciu zębów leci jak z kranu

Napisane przez Serenely

teraz nie wiem czy mężowi o tym mówić, bo biednego już w ogóle nie będę mogła dotknąć w weekend

Postrasz go, że później jeszcze 6 tygodni celibatu go czeka

Napisane przez Serenely

"zrelaksowana" kurde, to będzie istny maraton jak już uda mi się wdrapać na męża po wszystkim to ja chyba odlecę z wycieńczenia

To się nie wdrapuj, tylko się wypnij

[cesarskie cięcie]

Napisane przez ZieloonaTruskawka

Tak, obnizyl sie w ciagu jednej nocy. Smiesznie dla mnie to wyglada, bo przyzwyczailam sie do takiego sterczacego bebenka Ale jakos lzej sie oddycha teraz.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie dzis znow zapowiada sie upal. Wczoraj prawie sie ugotowalam na sloncu
A najbardziej poci mi sie miejsce wlasnie miedzy biustem a brzuchem. Fujć.


Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

U mnie wszystkie rolety pozasłaniane, ale chyba będę mogła je podciągnąć wkrótce, bo zapowiada się znów na jakąś ulewę (całe szczęście).

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez TinaTatina

Ja za radą którejś z dziewczyn (przepraszam że nie pamiętam której ) kupiłam krem do depilacji i jestem mega zadowolona. Przynajmniej sobie skóry nie podrażniam jeżdżąc maszynką 10 razy w jednym miejscu. Dłonią na czuja posmarowalam, poczekałam i wyszło cacy.

To Pierożkowa polecała Bielendę sensitive. Też chyba sobie kupię, bo jeżdżenie maszynką coraz trudniejsze...

Napisane przez Martoolka87

Hej
No i skończyło się rumakowanie, oficjalnie osiągnęłam etap dorodnej foki Płetwy tak puchną i bolą, że chyba w końcu zostałam usadzona na tyłku

Dołączam do tego wspaniałego klubu Od trzech dni już nawet z domu do sklepu nie wychodzę...

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Kolejne dziecko rodzę albo późną jesienią albo wczesną wiosną :P Szkoda mi strasznie w tym fokowaniu lata, które umyka nam za oknami...

[buena]

Napisane przez diablica80

Cześć kochane. Dziękujemy za kciuki. Igorek jest już na świecie 3260g i 58cm
Leżę na obserwacji a za 2 godziny będę już z małym

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Suuuper!!!Gratul acje!

Napisane przez Martoolka87

Podobno po każdym kolejnym porodzie jest pod tym względem gorzej. Mojej mamie po 3 porodzie podali jakiś zastrzyk przeciwbólowy, nawet nie pytając jej o zdanie, bo wiedzieli, że będzie boleć na maksa

Weź nie strasz

Czuję, że urodzę przed terminem. Już kiedyś wspominałam, że może to być okolica połowy miesiąca. Mam tylko nadzieję, że nie wcześniej, bo musi trochę podrosnąć.

Oprócz przepowiadaczy łapią mnie czasem skurcze po bokach brzucha, to chyba mięśnie. Te skurcze do przyjemnych nie należą. Najczęściej łapią w nocy. Wtedy nie mogę przez dłuższą chwilę się ruszyć. Nie miałam tego wcześniej. Ma tak któraś z Was?

Ciekawe, czy Nancyyy też już jest po? Jak nie, to powodzenia!

Powodzenia dla dziewczyn z wizytami

[Martoolka87]

Napisane przez malenka1889

Witam, postanowiłam się odezwać bo pewnie zastanawiacie się co u mnie. Mamy za sobą pogrzeb naszego synka Miłoszka, jest ciężko ale staramy się jakoś żyć, mąż i córka bardzo mnie wspierają. Nie znamy jeszcze konkretnej przyczyny śmierci naszego dziecka. Urodziłam go sn 20.07 to był ciężki poród, maz był przy mnie do samego końca i bardzo mu jestem za to wdzięczna bo nie wiem czy dałabym radę... Położna bardzo o mnie dbała i pomagała psychicznie jakoś to przeżyć. Lekarze też byli bardzo zainteresowani moim przypadkiem i sami przekonywali nas aby zgodzić się na sekcje. Mam nadzieje, że poznamy przyczynę śmierci naszego Aniołka. Urodził się malutki bo miał niecałe 2kg i nie wiadomo czemu... Miał też pętlę na szyjce z pępowiny.

Widziałam swojego synka, miał piękne długie czarne włosy, ciągle mam go przed oczami i zapamiętam do końca życia...

Mam nadzieje, że u was wszystko dobrze i dzieci które przyszły już na swiat i te które przyjdą będą piękne i zdrowe. Ściskam was mocno i trzymam za was kciuki.

Dobrze, że trafiłaś na kompetentny, wspierający personel

Napisane przez Lalalandia

Ja właśnie siedze i rycze bo się tak wywalilam. Młody przestraszył się psa jak byliśmy na spacerze, jechał na rowerze i jak rzucił mi ten rower pod nogi tak ja takiego orła wywinelam mam cała nogę zdarta i spuchnięta. Teraz czekam na męża i nie wiem co robic ale taka zdenerwowana jestem. Na szczęście mała się coś tam przeciągała wiec chyba u niej wszystko w porządku ale i tak mam już takie nerwy poszarpane ze najchętniej to bym już w szpitalu była.

Napisane przez Hanala

Ja dzis sie wywalilam na.balkonie o swojego psa, kolano zdarte :/

Jejku, dziewczynki, uważajcie na siebie

Napisane przez Nancyyyy

Ja mam na poniedzialek stawic sie w szpitalu na cc. Lapie mnie stres mimo ze to 2 cesarka...

Trzymamy mocno

Napisane przez cesarskie cięcie

Z tym ssaniem, to podobno normalne zjawisko na finiszu - nawet moja apka ciążowa o tym mówi. Rzekomo magazynujemy tkankę tłuszczową na czas laktacji

Tak właśnie to sobie tłumaczę Z tej okazji idę do kuchni po loda Mam nadzieję, że za bardzo sobie żołądka nie rozepcham

[Serenely]

Napisane przez crescent

A nie wrozyl Ci weekendu? 1.08.bierz. Ja nie chce bo mamy rocznice i super knajpe wybrana a rano umowilam sie z kumpela na kawe za duzo planow
Pamietajmy tylko ze Justyna zablokowala system. Przenosimy przez nia


Malenka wielka mam nadzieje ze dlugo nie bedziecie musieli czekac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wróżył przy pomocy męża, a ja dałam mu spokój Za dużo dziewczyn jeszcze bierze lipiec, ja się nie pcham. Ogłaszam, że dzisiaj zaczynam działać, SIERPIEŃ NADCHODZI! Mogę już rodzić, ale po północy.

ZieloonaTruskawka, mi też się mega poci to miejsce pod biustem. Taki specyficzny zapach z tego wychodzi.

Napisane przez Martoolka87

To się nie wdrapuj, tylko się wypnij

[Nancyyyy]

Dziewczyny u mnie porazka. Cesarka jednak jutro . W szpitalu nie ma miejsc. Obecnie siedze na krzesle bo nawet nie ma dla mnie lozkano ale jestem juz przyjeta i z rana jestem pierwsza w kolejce do cięcia .
Diablica- gratuluje z calego serca. Dzieki wzystkim za kciuki dzis i prosze tez od jutra rana. Buzkaa

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Lalalandia]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie porazka. Cesarka jednak jutro . W szpitalu nie ma miejsc. Obecnie siedze na krzesle bo nawet nie ma dla mnie lozkano ale jestem juz przyjeta i z rana jestem pierwsza w kolejce do cięcia .
Diablica- gratuluje z calego serca. Dzieki wzystkim za kciuki dzis i prosze tez od jutra rana. Buzkaa

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Nie No co za koszmar.. coraz bardziej stresuje się tym brakiem miejsc w szpitalach. Najważniejsze ze jesteś przyjęta wiec przynajmniej już w kolejce do lozka wszystkie trzymamy kciuki

[Martoolka87]

Napisane przez sharlotka87

Cześć
Lalalandia ja atakuję męża i cisza albo ja oporna, albo dzieć nic się nie dzieje

Widocznie to jeszcze nie czas i szyjka nie jest gotowa na przyjęcie dobrodziejstwa od Twojego męża

Napisane przez Lalalandia

Tez słyszałam ze jak przyjedziesz z akcja to nie powinni odesłać aleeeee podobno to tez zależy na jakim etapie jest ta akcja:/

Biedne my... mam nadzieje ze nie będziemy musiały czekać na korytarzu ani bie będziemy odesłane nigdzie...

Mój szpital podobno aktualnie nie przyjmuje. Mało tego, mój szpital "drugiego wyboru" też przepełniony. Muszę się postarać, żeby zajechać do szpitala na samo parcie, wtedy mnie nie odeślą

Napisane przez sharlotka87

1. Też mam poukładane ubranka, ale zrobiłam to jakimś dziwnym kodem bo szukałam dziś body na 62 i nie mogłam znaleźć, a chciałam przyszykować na wyjście do domu coś większego w razie czego nie wiem gdzie je schowałam

Oj, to chyba musisz się przeorganizować
U mnie pokój córci jest najbardziej ogarniętym pomieszczeniem w całym domu i myślę, że tak zostanie. Ja w swojej szafie jestem w stanie utrzymać porządek przez max 2 tygodnie, później jakoś mi się wszystko rozsypuje i średnio raz na miesiąc muszę układać wszystko od nowa

Napisane przez TinaTatina

U mnie po obiedzie była akcja "mobilizacja" i też mam.w miarę ogarnięte ubranka.

Napisane przez yabadabadooo

Też myślałam o Orchidei. Szkoda, że się nie odzywa

Orchidea przywołujemy Cię

Napisane przez TinaTatina

Ta szmatka to chyba tak do maćkania ma być tak mi się wydaje ale jakoś nie zgłębiałam tematu za bardzo.

Podoba mi się określenie "do maćkania"

Napisane przez yabadabadooo

W sumie mam jeszcze jeden szpital na oku, ale sama nazwa "Szpital Bonifratrów im. Aniołów Stróżów" mówi sam za siebie (co potwierdzają koleżanki które tam rodziły), że kobieta powinna rodzin samodzielnie i bez żadnych wspomagaczy-nie dają znieczulenia.

A to jest ten "słynny" szpital od Lilki z Bonifratów?

[Hanala]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie porazka. Cesarka jednak jutro . W szpitalu nie ma miejsc. Obecnie siedze na krzesle bo nawet nie ma dla mnie lozkano ale jestem juz przyjeta i z rana jestem pierwsza w kolejce do cięcia .
Diablica- gratuluje z calego serca. Dzieki wzystkim za kciuki dzis i prosze tez od jutra rana. Buzkaa

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Koszmar... współczuję Ci bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Serenely]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie porazka. Cesarka jednak jutro . W szpitalu nie ma miejsc. Obecnie siedze na krzesle bo nawet nie ma dla mnie lozkano ale jestem juz przyjeta i z rana jestem pierwsza w kolejce do cięcia .
Diablica- gratuluje z calego serca. Dzieki wzystkim za kciuki dzis i prosze tez od jutra rana. Buzkaa

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Ale spójrz na to z innej strony, będziesz sierpniówką

[sharlotka87]

Hejka,
ja już po wizycie. Na KTG skurczy brak, wsio ok USG miałam zrobione , tylko musiałam o nie poprosić mały waży 3300 ułożony oczywiście dupką no nic, grunt, że wszystko super

Napisane przez ZieloonaTruskawka

Ja tez od wczoraj umieram z goraca. Czuje sie jak wieloryb, wyrzucony z morza na brzeg w upalny dzien
Powodzenia u doktorki

Napisane przez Lalalandia

:P muszę zainwestować w ten krem o którym piszą Tina i CC, coby zaoszczędzić sobie stresów

Napisane przez Hanala

Kolejke nam blokuje nyna

Ahaaa, dzięki Nyna zdaje się pisze tylko na fb, tak? Czy ja taka nieogarnięta, że nie kojarzę jej?

Napisane przez bianca30

Lalalandia, zdrówka 🥂👍 donoszone oh yeah!

Napisane przez TinaTatina

Ja za radą którejś z dziewczyn (przepraszam że nie pamiętam której ) kupiłam krem do depilacji i jestem mega zadowolona. Przynajmniej sobie skóry nie podrażniam jeżdżąc maszynką 10 razy w jednym miejscu. Dłonią na czuja posmarowalam, poczekałam i wyszło cacy.

Miałam go kupić i zapomniałam dzięki, że przypomniałaś

Napisane przez cesarskie cięcie

Kolejne dziecko rodzę albo późną jesienią albo wczesną wiosną :P Szkoda mi strasznie w tym fokowaniu lata, które umyka nam za oknami...

To da się tak sobie zaplanować? hehe mnie to nie wychodzi

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie porazka. Cesarka jednak jutro . W szpitalu nie ma miejsc. Obecnie siedze na krzesle bo nawet nie ma dla mnie lozkano ale jestem juz przyjeta i z rana jestem pierwsza w kolejce do cięcia .
Diablica- gratuluje z calego serca. Dzieki wzystkim za kciuki dzis i prosze tez od jutra rana. Buzkaa

Szpitale... nic tylko książki pisać. Dobrze, że jutro będziesz miała już maleństwo przy sobie

Napisane przez Martoolka87

1. Widocznie to jeszcze nie czas i szyjka nie jest gotowa na przyjęcie dobrodziejstwa od Twojego męża

2. Mój szpital podobno aktualnie nie przyjmuje. Mało tego, mój szpital "drugiego wyboru" też przepełniony. Muszę się postarać, żeby zajechać do szpitala na samo parcie, wtedy mnie nie odeślą

3. Oj, to chyba musisz się przeorganizować
U mnie pokój córci jest najbardziej ogarniętym pomieszczeniem w całym domu i myślę, że tak zostanie. Ja w swojej szafie jestem w stanie utrzymać porządek przez max 2 tygodnie, później jakoś mi się wszystko rozsypuje i średnio raz na miesiąc muszę układać wszystko od nowa

1. Pff niech nie marudzi, tylko przyjmuje jak dają
2. Co z tymi szpitalami??? Ja pierniczę. Nic tylko w domu rodzić
3. Muszę, muszę. Mam takie plany, tylko nie chce mi się już tego ruszać. Tyyyyle tego jest

[cesarskie cięcie]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie porazka. Cesarka jednak jutro . W szpitalu nie ma miejsc. Obecnie siedze na krzesle bo nawet nie ma dla mnie lozkano ale jestem juz przyjeta i z rana jestem pierwsza w kolejce do cięcia .
Diablica- gratuluje z calego serca. Dzieki wzystkim za kciuki dzis i prosze tez od jutra rana. Buzkaa

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

No nieeeeee.... To chyba w ramach akcji "Rodzić po ludzku" :/ Coś strasznego. Wytrwaj do jutra, jeszcze trochę i zapomnisz o tym koszmarze

Zdzwoniłam się ze swoją położną - Solec oddają do użytku 7 sierpnia, więc mam nadzieję, że akcja nie rozpocznie się u mnie wcześniej Jeśli tak się stanie, mam jechać na Inflancką, gdzie mam zarekomendowaną "położną zastępczą"... Boję się tego szpitala jak ognia, no i też prawie zawsze jest przepełniony. Zobaczymy... Na razie nic się nie zapowiada na poród, ale w ciągu tygodnia wiele może się wydarzyć.

[Lalalandia]

Napisane przez sharlotka87

Hejka,
ja już po wizycie. Na KTG skurczy brak, wsio ok USG miałam zrobione , tylko musiałam o nie poprosić mały waży 3300 ułożony oczywiście dupką no nic, grunt, że wszystko super



:P muszę zainwestować w ten krem o którym piszą Tina i CC, coby zaoszczędzić sobie stresów

Ahaaa, dzięki Nyna zdaje się pisze tylko na fb, tak? Czy ja taka nieogarnięta, że nie kojarzę jej?



Miałam go kupić i zapomniałam dzięki, że przypomniałaś

To da się tak sobie zaplanować? hehe mnie to nie wychodzi

Szpitale... nic tylko książki pisać. Dobrze, że jutro będziesz miała już maleństwo przy sobie

1. Pff niech nie marudzi, tylko przyjmuje jak dają
2. Co z tymi szpitalami??? Ja pierniczę. Nic tylko w domu rodzić
3. Muszę, muszę. Mam takie plany, tylko nie chce mi się już tego ruszać. Tyyyyle tego jest

Brawo za wizyteklask i: Ahh szkoda ze się nie przekręcił:/ czyli jednak cesarka..