2017-08-12, 10:33 | #481 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Moją receptą na skuteczne i w miarę łatwe rozstanie było.. odcięcie się od ex (wyrzucił mnie ze znajomych, na insta tez ;p) całkowite. Gdzieś tam raz, czy dwa w ciągu roku napisał co słychac i jak sobie radzę. Ale tak to cały czas starałam się zapełniać swój czas na full... Aż w koncu nadszedł dzien kiedy z albumu musiałam powyrzucać wszystkie wspólne zdjęcia. Nie angażowałam się w to emocjonalnie jakoś szczególnie mocno, ale poczułam smutek i żal za tym co utraciliśmy. Ale to był jeden moment. Zamknęłam ten rozdział na zawsze. ---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ---------- Cytat:
Głowa do góry!
__________________
|
||
2017-08-12, 10:50 | #482 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Ksiegowa mysle, ze nie powinnas sie tak skupiać na przyszłości. Wiesz jak to jest.. 90% rzeczy, których sie obawiamy w myślach, nigdy sie nie wydarza niepotrzebnie sobie glowe zaprzatasz. Zyj tu i teraz, badz obecna w tym wlasnie momencie. A co ma byc jutro, za miesiac czy 5 lat.. jakie to ma znaczenie dzisiaj? Mozesz przewidywac miliony wersji zdarzeń a zycie i tak potoczy sie swoim torem. Nie masz na to wplywu.. ale masz wplyw na tu i teraz. Mozesz siedziec i sie zamartwiac co bedzie za X lat albo skupic sie na sobie i cieszyć chwilą obecna. To Twoj wybor. Co do zmiany, jaka w Tobie zaszła.. ja mysle, ze to bardzo na plus! Wymagania trzeba miec bo przeciez wlasnie o to chodzi zeby znalezc ODPOWIEDNIEGO partnera a nie kogokolwiek. Bo co to za zwiazek, w którym partner jest bo jest? Jak taka zapchajdziura.. to sie nie sprawdza na dłuższą mete. Natomiast jesli chodzi o tlumaczenie powodów rozstania, serio sie tym przejmujesz? Przecież to nie jest Twoja wina, jakim dupkiem jest Twoj ex. Ja Ci juz kiedys pisalam- to ze ktoś Cie oszukał, nie znaczy ze jesteś glupia. Tylko, ze on dostal wiecej zaufania niz jest tego wart. I tego się trzymaj. |
|
2017-08-12, 10:51 | #483 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Musiał to być ogromny cios w Twoje serce, który podważył wiarę i uczciwość drugiego człowieka, ale... nie zrażaj się! Zobaczysz jak za kilka miesięcy/rok będziesz szczęśliwa i spełniona
__________________
|
|
2017-08-12, 11:21 | #484 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Hmm.. wczoraj pisalas o intuicji. Ja chyba tez musze zaczac sie nią kierować. Bo pamiętam, ze na początku jak jeszcze sie przyjaznilismy a on zaczynal sprowadzac naszą relacje na inny tor, to mialam jakies obawy. Mowilam nawet naszemu wspolnemu kumplami, ze troche sie boje ze on nie jest gotowy na powazny zwiazek. Ale on sie bardzo staral, zebym mu zaufala. Rozmawialismy o tym milion razy, ze nie chce sie znowu spazyc, ze swoje juz przeszlam itd. Zycie mnie nigdy nie rozpieszczalo wiec staram sie unikac kolejnych ciosów Jak w koncu sie do niego przekonalam, to bylam bardzo milo zaskoczona. Nawet bylo mi głupio, ze tak go na poczatku ocenilam. Byl naprawde dobrym partnerem. Tak jak pisalam wczoraj- w roznych kryzysowych sytuacjach (jak choćby z tym szpitalem) stawal na wysokości zadania. Byl zawsze obok, wspieral mnie, traktowal mnie tak, jak nikt nigdy. Przy nim dopiero sie nauczylam jak to jest byc kochaną, doceniona. Dla mnie najwazniejsze bylo to, ze oprocz tego ze jest moim chlopakiem, jest tez moim najlepszym przyjacielem. Mowilam mu o rzeczach, o ktorych nigdy nie powiedzialam nikomu. Dawal mi poczucie bezpieczeństwa i takiej.. stabilizacji. Wiesz, ja nie mam do niego zalu, ze odszedl. Bo może sie wypalil, moze sie pomylił, moze nie bylam TĄ dziewczyną. Boli mnie tylko to, ze ze mna nie porozmawial. Bo zawsze o wszystkim rozmawialiśmy. Ze do ostatniej chwili byl taki jak zawsze. Nie wiem czy czytalas moje wcześniejsze posty ale najpierw byla 'przerwa'. Posprzeczalismy sie o cos i on nagle stwierdził, ze potrzebuje troche czasu dla siebie. Dla mnie juz to bylo szokiem ale w porzadku.. zgodzilam sie. Po kilku dniach wrocil, przepraszal, plakal, mowil ze jest idiota.. ze sie troche pogubil w tym wszystkim ale nie wyobraza sobie zycia beze mnie bla bla bla. I przez kolejne 3 tyg bylo jak w bajce staral sie jeszcze bardziej, zabierał mnie na jakies wycieczki, ciagle zapewnial, ze nigdy taka sytuacja sie nie powtorzy. No i po tych 3 tyg, pojechał do znajomych. Dzwonil tak jak zwykle zapytac co słychać, co jemy na obiad, czy mam ochote gdzies wyskoczyc a wieczorem zmiana o 180 stopni. Zadzwonil, ze nie wie czy ma wrocic do domu.. ja zamarlam, myslalam ze cos sie stalo. Nie potrafił przyjechać, powiedzieć mi po prostu, ze mnie nie kocha, ze to koniec. Miotal sie, mowil ze sie pogubil, ze on nie wie co ma zrobić. Powiedzialam zeby przyjechal i porozmawiamy normalnie, nie przez tel. A on, ze nie.. wiec wlasciwie to ja powiedzialam, ze skoro tak to chyba musimy sie rozstac? Bo ja nie chce zeby on byl ze mną na sile. I przez tydzien sie do niego nie odzywalam. Dzwonil- nie odbierałam. Przyjechal po tygodniu z różą na walentynki spojrzalam tylko na niego i wyszlam Z domu. Pozniej sie spotkaliśmy na wspolnej imprezie rodzinnej i zaczal sie caly ten cyrk. Nie chcialam sie rozplakac przy wszystkich wiec wyszlam, on za mna.. i sie zaczelo. On sam nie wiedział czego chce, bardzo sie miotal a ja dalam sie w to wciagnac. Resztę juz opisywalam. Ale tak jak mowisz- on tez mi to powiedział. Ze jednak nie dojrzal do poważnego zwiazku, ze bylo cudownie ale on chce sie jeszcze WYSZALEC. Pozniej znowu, ze mnie kocha, ze to bez sensu.. aa szkoda gadac, jedna wielka hustawka. Bardzo go kochalam, on o tym wie. Zycze mu dobrze, nie potrafie zle o nim mowic/myslec. Jeszcze po rozstaniu bylam zawsze, jak potrzebował. Troche to przykre, bo nigdy nie sadzilam ze tak to się skonczy. W sensie..w taki sposob. A co do wieku, jest rok mlodzy ode mnie wiec mial 23 lata jak zaczelismy byc razem. Teraz ma 26. |
|
2017-08-12, 11:31 | #485 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Co do wymagań to jest to u mnie na plus, mam tylko nadzieję, że bede potrafiła oddzielić rozsądek od uprzedzeń. Serio się tym przejmuje bo jak kogoś poznam to pewnie prędzej czy później zapyta o powód rozstania i co wtedy powiem?że zdrada? No to to by byla nieprawda, bo zdradę bym była w stanie wybaczyć, bo bym starała się uwierzyć, że to się nie powtórzy, że to był błąd, słabość, że może też się do tego przyczyniłam. Powodem było szukanie (co najmniej szukanie, chociaż w to nie wierze) prostytutek od początku związku do końca, plus wisienka ma torcie w postaci związku z prostytutka i szukaniem partnerki dla nich lub współpracownicy dla niej...To był powód i coś takiego bym miała powiedzieć nowo poznanemu mężczyźnie? :/ Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
2017-08-12, 11:33 | #486 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Tak Was czytam tutaj i wiele z Was jest w dużo gorszej sytuacji. Zostałyście oszukane, porzucone. Pamiętajcie, że to, co ktoś inny Wam zrobił nie świadczy o Was. Jasne, wnioski zawsze warto wyciągnąć. Ale nie traćcie wiary w miłość
Miłego weekendu! Ja wyjeżdżam na parę dni, pewnie będę tu rzadziej. |
2017-08-12, 11:38 | #487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Ksiegowa, ja mam wrazenie, ze Ty caly czas jego zachowanie traktujesz jako jakas ujme dla siebie - a to jego zachowanie swiadczy tylko o nim, nie od Tobie. To, ze on szalal z prostytutka, to jest wizytowka jego, a nie Ciebie. Nie szukaj winy w sobie, ze nie zauwazylas, nie martw sie tez o to, co powie potencjalny przyszly partner. Zreszta jak dla mnie to to wlasnie byla zdrada - niewazne, czy z kolezanka, sasiadka, szefowa czy prostytutka - kazde intymne kontakty to dla mnie zdrada
|
2017-08-12, 11:40 | #488 |
Fuck google, ask me!
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Już po. Najgorsze było posegregowanie zdjęć - na te z nim i bez niego, które zabrałam. Okropnie się czuję.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality. Open your eyes, look up to the skies and see. |
2017-08-12, 11:53 | #489 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
||
2017-08-12, 12:17 | #490 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Laritana takich rzeczy niestety nie da się zrozumieć, choćbyśmy niewiadomo jak próbowały to sobie tłumaczyć. Ja też wielu rzeczy nie rozumiem, ale już przestałam się nad tym zastanawiać. Nie siedzimy w ich głowach. Nie trać czasu na rozmyślanie o tym dlaczego, nie tłumacz go, nie usprawiedliwiaj. Musisz iść dalej |
|||
2017-08-12, 12:18 | #491 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 205
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
|
|
2017-08-12, 12:19 | #492 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Zdrada bez wzgledu na to czy z prostytutka czy z koleżanką nie ma ŻADNEGO usprawiedliwienia. Jesli cos w zwiazku nie gra, czegos brakuje to sie o tym rozmawia z partnerem. Probuje sie to naprawić, znalezc jakies rozwiazanie. Jesli sie nie da (bo czasami się nie da) to sie odchodzi z szacunkiem do drugiej osoby. Ty sie strasznie skupiasz na tym, jak to wyglada z boku. No wiec ja Ci powiem- wyglada to beznadziejnie. Ale nie ze względu na Ciebie. Tylko i wylacznie ze wzgledu na niego. Tak jak napisala Millagros- to on sobie wystawił taką wizytówkę. Jak dla mnie to jego zachowanie kwalifikuje sie na terapie. To NIE JEST Twoja wina i sie tym nie katuj. Co pomyśli kolejny partner? To samo co my wszystkie- ze mialas wyjątkowego pecha trafiając na taką imitacje faceta, jaką jest Twoj eks. |
|
2017-08-12, 12:54 | #493 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Wiem, że takie gdybanie jest głupie, ale mam coraz większy dołek i przez to coraz bardziej się "nakręcam". Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Cytat:
Ja wolę nie myśleć o nim jak o osobie chorej - terapia, bo wtedy mam wyrzuty sumienia że może mogłam mu pomóc. Co do tego, że się tym katuje, to pewnie masz rację...chociaż mam wrażenie że to i tak do mnie nie dotarło w pełni, tak surrealistyczne się to wydaje:/ Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
||
2017-08-12, 13:47 | #494 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Wiesz natomiast co on zrobil i ze nie zasluguje na Ciebie. |
|
2017-08-12, 14:16 | #495 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Przepraszam dziewczyny, że tak Wam smęce, mam coraz gorszy nastrój i tak to się ze mnie wylewa Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
2017-08-12, 14:20 | #496 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Cytat:
Przestan wmawiac sobie wstyd - to on powinien sie wstydzic. Jestes fajna babeczka i naprawde przykro mi sie robi jak czytam czytam Twoje posty wskazujace na to, ze sie sama biczujesz i jego zachowanie odbierasz jako obnizenie swojej wartosci. Jto jegowartosc siegneladna, nie Twoja Cytat:
|
|||
2017-08-12, 14:34 | #497 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
2017-08-12, 15:29 | #498 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
|
2017-08-12, 16:35 | #499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
|
2017-08-12, 16:58 | #500 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
|
2017-08-12, 17:21 | #501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
|
2017-08-12, 17:35 | #502 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
|
2017-08-12, 17:50 | #503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Nie wiem czy na stałe, bo się rozstalismy(z innego powodu). To że akurat można się zmienić na lepsze, wiem po sobie, bo miałam kilka nazwijmy to wad, które kiedy zdałam sobie sprawę, że są naprawdę złe, zlikwidowalam w momencie podjęcia decyzji, że to i to mi w sobie nie pasuje.
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ---------- A jeszcze w temacie zdrad, teraz jeśli zacznę sobie kogoś szukać, to osoby, której poglądy na ten temat będą tak sztywne jak moje , więc może w kolejnym związku (jeśli taki będzie) nie spotka mnie już rozczarowanie tego typu. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
2017-08-12, 17:52 | #504 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Sztywne, tzn jakie? |
|
2017-08-12, 18:02 | #505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Unikania flirtu z kimkolwiek poza partnerem (niby oczywiste, ale zauważyłam że dużo osób próbuje okłamywać w takich sytuacjach samych siebie. Może żeby podbić sobie ego, "odegrac" się za coś na partnerze). Brak akceptacji zdrady, która wyrządza bliska osoba. Wszyscy moi znajomi wiedzą, że jeśli zdradza i ja się o tym dowiem, to najpierw spróbuję taką osobę sprowadzić do pionu, a jak się nie da, to uprzedze o tym co robi ich partnera/partnerkę, a od tej osoby się odetne. To niby też oczywiste, a jednak wiele osób to dziwi i odbierają to jako nielojalnosc wobec przyjaciela.
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
2017-08-12, 18:05 | #506 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 344
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Chodzi Ci o to, ze teraz bedziesz miala takie sztywne zasady i jesli zauważysz jakis niepokojący sygnał, to zrezygnujesz z takiej relacji? |
|
2017-08-12, 18:21 | #507 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Wiem, że to są oczywiście rzeczy i aż głupio, że wcześniej na to nie zwracałam uwagi :/ czasu nie cofne, mogę tylko więcej takich błędów nie popełniać. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
|
2017-08-12, 18:47 | #508 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
|
2017-08-12, 18:51 | #509 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Hej dziewczyny,
u mnie sinusoida uczuć i humorów, która mnie coraz bardziej dobija. Nie chcę być sama, czuję taką okropną pustkę... Co z tego, że wyjdę na imprezę czy gdzieś skoro nie umiem się w ogóle tym cieszyć? Najchętniej ukryłabym się w najgłębszej dziurze w ziemi i nie wychodziła stamtąd przez miesiąc. Tak bardzo się boję... |
2017-08-12, 18:54 | #510 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII
Cytat:
Jest na fb grupa i tak jest tajna. Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:03.