2017-08-16, 19:05 | #2131 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cześć dziewczyny
niestey bardzo słaby zasięg tam miałam i nie miałam jak pisać, zreszta z tego wszystkiego to nie wiem czy bym miała i czas, bo cały czas poza domkiem , a wieczorem ogarnianie dzieciaków i jakoś zleciało ogólnie podróż super, wyjechaliśmy o 3 w nocy a dziecieki zasnęli dopiero o 9 ! , ale żaden z nim przez ten czas nawet nie stęknął , dojechaliśmy super i chłopaki byli wręc cudwoni , na mioejscu Kacper stwierdził, że morze mu się nie podoba i dawał nam do wiwatu cały pobyt , nie podobało mu się miejsce, ciągle chciał aby go nosić i zabawiać , kiepsko spał w dzień i może dlatego też marudził, w nocy za to super spał, Kuba zachwycony, ale wczoraj było już po nim widać zmęczenie , Kuba to chyba naj grzeczniejsze dziecko na świcie z nim nie ma żadnych problemów a w dodatku bardzo się słucha , jest niesamowity pogoda była bardzo fajna ,pierwszy dzień tylko padało , a tak było na prawde fajnie i bardzo ciepło , posiedzieliśmy na plaży , kuba szalał w wodzie , nazbieraliśmy muszelek i kamyków na pamiątkę powtót też super, chociaż mąż mnie strasznie wkurzył dzisiaj i jak na razie z nim nie gadam , nawet mi się nie chce pisać o tym echhh , dzieciaki oczywiście super, Kacper cały czas gadał i się śmiał w aucie, on uwielbia jeździc , szkoda, że w domku nie był taki grzeczny , no nic wróciliśmy dwie godziny temu , ja już rozpakowałam wszystko, jutro mnie czeka prańsko wielkie i zakupy też trzeba zrobić , omg trochę tego jest , Kacper padł zmęczony , Kuba jeszcze bawi się swoimi autkami , stęsknił się za nimi strasznie , ale pewnie też padnie jutro jak ogarnę aparat to wstwię zdjęcia ---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ---------- Cytat:
Jak tam wyścigi dzieciaków ? ---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ---------- Cytat:
a na ile wyjeżdzacie nad morze ?, niby pogoda ma jeszcze być od poniedziałku |
||
2017-08-17, 06:27 | #2132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzień dobry
Dzisiaj posplismy ładnie , Kacper od 20 do 7 , a ja chyba od 21:30 pogoda dzisiaj ładna, Kuba jak się obudzi to zje sniadanie i pójdziemy na spacer , bo nie mam totalnie nic w lodówce dla niego , tylko jajka mi zostały to mu przesmarze jajka i taką gołą jajaecznice zrobię , dobrze, że miałam posprzatane to chociaż o to się nie muszę martwić lecę pić kawkę , bo mi stygnie do później |
2017-08-17, 07:07 | #2133 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzień dobry
Monika Super, że wyjazd się udał, szkoda tylko że Kacperek marudzil, ale może mu nie służy nadmorski klimat, lub po prostu miał kiepskie dni. Mam nadzieję że chociaż trochę odpoczelas. Zdrówka dla Kacperka oby to nic poważnego. Aroli Jak tam lepiej już po syropie? Na wyścigach rowerowych super Kuba nawet miał szansę na brąz, jednak na mecie został wyprzedzony i zakończył wyścig na 5 miejscu, Martynka tak samo Też muszę wstawić zdjęcia z wakacji. Lecę dopic kawkę do później pa |
2017-08-17, 11:44 | #2134 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
Kacper tak się zachowywał tylko w domku na dworze było ok , dzisiaj jest już normalny, chyba domek mu się nie podobał poprostu |
|
2017-08-20, 11:02 | #2135 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
My w drodze od 30 minut, leje strasznie...gdyby nie wysoka zaliczka to byśmy w ogóle nie pojechali a tak to co zrobić. Oby chociaż nie padało przez cały pobyt. Spakowalam ciepłe ciuchy i może jakoś damy radę ale na kapanie w morzu to nawet nie liczę. Mateusz jeszcze kaszle, daje mu flegamine ale poprawa taka sobie. Raz ma kaszel suchy a za moment mokry. Po powrocie znowu z nim pójdę oby tylko na wyjeździe mu się nie pogorszyło bo jeszcze szukanie pediatry mnie czeka... Monika Zazdroszczę Ci tego grzecznego Kubusia, Filip się zapowiada na takiego bo po prostu aż nie wierze czasami ze mam niemowlę w domu nawet wczoraj teściowa była w szoku ze on taki grzeczny, przeciwieństwo Mateusza Filip tez marnie znosił pobyt na Mazurach, maluchy chyba nie lubią zmian. Musze się pochwalić moją teściową wczoraj ogarnęła mi mieszkanie jak nas nie było, została z chłopakami i do tego jeszcze posprzatala... A ja byłam wczoraj w pracy bo szukam dziewczyny do pracy i na 3 przyszła tylko jedna... do tego myślała ze szukam kogoś tylko na wrzesień a ja szukam OD września... druga nawet nie napisała ze jej nie będzie a trzecia 10 min przed napisała smsa ze jej nie będzie...takie bezrobocie i brak pracy w Polsce Mamuśka Gratulacje dla dzieci. 5 miejsca to wysoko ! Dam znać jak będziemy na miejscu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-08-21, 06:58 | #2136 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
no to rzeczywiście chyba ten pobyt w innym miejscu tak działa na niemowlaki , dobrze, że chociaż mi w nocy dobrze spał jak tam dojechaliście ?, wszystko ok ? wiesz Kacper już teraz też grzeczny, teraz na przykład od 30 min leży sobie na kanapie i macha nogami tak więc jest szansa na drugie grzeczne dziecko , ale raczej na tak grzecznego jakim był Kuba to raczej nie zastanawiam się czy zachowane Kacpra na wakacjach nie było powiązane z bólem dziąseł, bo wczoraj wyczułam u niego pierwszego ząbka ! , zdziwiłam się Kuba miał 8.5 miesiąca jak mu ząb pierwszy wyszedł i jakoś nie spodziewałam się , że teraz mogło by być wcześniej a to psikus , ale nie jest marudny jakoś z tego tytułu, wróciliśmy do domu i wszystko wróciło do normy , Kacper się uspokoił tak więc hmmm ---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ---------- Dzień dobry My dzisiaj wstaliśmy po 7 , a wczoraj o 9 prawie , Kacper tak mi ładnie spi ostatnio ( tfu,tfu) , od 20 do 7-8 i całą noc przesypia lecę sobie kawkę zrobić i zaczynamy dzień , Kubuś też zaraz wstanie pewnie, dobrze, że wczoraj rosołu nagotowałam to obiad jest , jeszcze tylko naleśniki usmarze , dzisiaj z serem i pieczarkami do tego sos czosnkowy aha i kubuś wpadkę zaliczył, tak sie bawił z dziećmi wczoraj, że zawołał, że chce kupkę jak już było po , dobrze, że miał majtki dopasowane, to chociaż nic nie wyleciało po za hihi no nic lecę do później |
|
2017-08-22, 12:42 | #2137 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej hej
Przepraszam za moją nieobecność, ale ostatnio trochę się u mnie dzieje: 1. Mamy remont 2. Od września idę do pracy jako księgowa do ośrodka opieki społecznej po 7 latach przerwy 3.od października idę na studia podyplomowe I muszę to wszystko jakoś poogarniac, opieka nad Kuba załatwiona- moja mama, to jest najważniejsze, jeszcze muszę Martynke załatwić świetlice i będę spokojna. Praca bardzo się stresuje bo nie miałam jeszcze do czynienia z taką formą księgowości ale będę pracować z moją kuzynka i ma mnie we wszystko wprowadzić więc trzymajcie kciuki. Pa do później wieczorem postaram się coś napisać. |
2017-08-22, 12:52 | #2138 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
na pewno na początku będzie zamieszanie w nowej pracy, ale wszystkiego jest się człowiek w stanie nauczyć, dasz radę , silna babka z ciebie , zobaczysz , nawet nie będziesz wiedziała kiedy to wszystko ogarnęłaś , ogromne kciuki i powodzenia |
|
2017-08-22, 19:18 | #2139 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
Trzecie dziecko mówisz, a co na to mąż? Nie będę Ci odradzac jak czujesz się na siłach to czemu nie. Ja np już na 100 % nie planuje powiekszenia rodziny, taki stan mi odpowiada. Dzisiaj padam na twarz, najpierw rano ogarnialam sprawy związane z uczelnią, później kompletowania wyprawkę do szkoły dla Martynki, jak położyłam Kubę na drzemke to zabrałam się za sprzątanie pokoju dzieci po malowaniu, (w sobotę jedziemy do Ikei kupić łóżko dla Kuby i dodatki do pokoju), po południu wyskoczyłam do biura, wróciłam przed 7 nic tylko zrobiłam kolacje dziecia i mężowi, kąpiel i do spania, zaraz chyba sobie wina naleje bo mam dziś dość wszystkiego. Dobranoc pa do jutra |
|
2017-08-23, 13:16 | #2140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Mamuśka
Super, zmiany wielkie ale na pewno dasz rade i po paru tygodniach będzie juz spokojnie. Studia- podziwiam ja jestem po 5-letnim prawie i mam dość...nigdy więcej. Fajnie ze Kubuś będzie pod opieką babci a nie w żłobku. My się ciągle zastanawiamy nad klubikiem. Monika Tez myślę o 3-cim dziecku ale jeśli do końca roku nam się nie uda to odpuszczamy i na dwójce się skończy. Nad morzem chłodno ale slonecznie, w nocy padało. Mimo że jest 18-19 stopni to dzieciaki łapią się w morzu...jakieś morsy bo inaczej tego nie można nazwać... Lipa bo mamy domek daleko od morza i musimy podjeżdża samochodem. Nosidlo super się sprawdza, bierzemy spacerówkę dla Mateusza a Filipa raz ja biorę w nosidlo raz TŻ. Całe szczęście ze chłopaki śpią całe noce. Martwi mnie tylko kaszel Mateusza bo nad ranem ma ataki, suchy kaszel a po 5 minutach mokry...chyba znowu musze się z nim przejść do lekarza... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ---------- A i u nas tez rewelacje bo mąż uznał ze jednak woli dom od mieszkania i szuka czegoś dla nas...ale ja jednak chciałabym się przeprowadzić...1,5 roku czekaliśmy ma to mieszkanie a teraz znowu coś i znowu będziemy czekać... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-08-23, 19:47 | #2141 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
masz teraz widzę młyn , same dobre zmiany , na pewno szybko wszystko pogodzisz i jakoś wejdziesz w rytm , najgorsze początki ---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ---------- Cytat:
od jutra ma być poprawa pogody, nie wiem jak tam u was , ale mają wrócić upały , może akurat się uda i załapiecie się na super pogodę , a kiedy wracacie ? ojej no to musisz iśc do lekarza jak nic nie przechodzi , oby to jednak tylko kaszel i nic innego poważnego dom fajna rzecz , a wolisz mieszkanie ? , my też kupilismy mieszkanie trzy lata temu, ale za dwa , trzy lata mamy zamiar się wyprowadzić do domu , na razie jeszcze się nie rozglądamy, ale też przeraża mnie ile to formalności i wszystkiego echhh , no nic trzeba mysleć, że po tym wszystkim będzie spokój |
||
2017-08-24, 13:03 | #2142 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzień dobry
My dzisiaj wstaliśmy dość wcześnie , bo chwilę przed 7 , ale jakoś i tak czuje się wyspana , teraz czekam, aż mi Kacper pójdzie spać i będę miała godzinke dla siebie, bo Kuba śpi od 13 i do 15 będzie spał na pewno , Kacper natomiast obudzi się przed 17 , pewnie wyjdziemy na dwór wtedy i do wieczora będziemy na podwórku , dzisiaj u mnie gorąco , od dzisiaj przez chyba tydzień ma być temperatura coś w okolicach 30 tak więc korzystamy puki jeszcze jest pogoda, bo niestety lato nam się już kończy |
2017-08-26, 11:58 | #2143 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
My wróciliśmy wczoraj. Pogoda nienajgorsza ale chłodno było, mimo to dzieciaki się kąpały, jechaliśmy tez kolejką wąskotorową a tak to największa atrakcja to lody i samochody na 2 zł był też plac zabaw z kulkami to codziennie pod wieczór chodziliśmy żeby dzieciaki się wyszalały znaczy Mati i jego siostra cioteczna Fajnie było zmienić klimat. Wróciliśmy mega szybko bo 3,5h, jechaliśmy 7 a nie autostradą i wcale nie było tak strasznie, za to zaoszczędziliśmy ponad 100km, podejrzewam ze nie było korków bo wracaliśmy w piątek a nie w weekend. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ---------- Monika My chcemy 3-cie dziecko od razu bo wiem ze za parę lat to na pewno nie będzie nam się chciało wracać do pieluch itp natomiast zastanawiam się czy to nie będzie za duże obciążenie dla organizmu kolejna ciąża tak szybko? Chciałabym dom ale te co nam się podobają są w odległości ok 1 km od sklepu czy szkoły...nie możemy się zdecydować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-08-28, 13:11 | #2144 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
Co do domu to ja np nie wyobrażam sobie mieszkać w bloku. Dzień dobry, Ostatnio nie mam na nic czasu, remont przygotowanie do szkoły i mojej pracy zajmują mi cały dzień Na szczęście pokój dzieciaków jest skończony wczoraj Kuba spal pierwsza noc w swoim nowym łóżku i przespal ja calutka, jestem z niego dumna Wczoraj byliśmy na pikniku połączonym z łowienie ryb było super. W sobotę mamy zrobić sobie zakończenie wakacji jak tylko pogoda dopisze. Co tam u was słychać? Pa do później |
|
2017-08-28, 20:20 | #2145 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
nie to ja od razu na pewno nie chcę, myślę, że nie będzie dla organizmu źle jak byś teraz zaszła, nie miałaś komplikacji , ani cesarki , tak więc myślę, że nic ci nie będzie ---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ---------- Cytat:
|
||
2017-08-28, 20:32 | #2146 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Ale mi się nic nie chce dzieciaki już od 30 minut śpią, mąż w garażu więc korzystam i nic nie robię i skacze po kanałach bo nic ciekawego nie ma w tv.
Coraz bardziej zaczynam się zastanawiać czy dam sobie radę w nowej pracy, za wygodna się zrobiłam siedząc siedem lat w domu miałam na wszystko czas robiłam co chciałam a teraz od 7:30 do 15:30 siedzenie w biurze, później lekcje z Martynka, zabawy, kapiel i spać, a ja jeszcze dwa dni w tygodniu wieczorami będę chodzić do biura pomagać kuzynce wtedy mąż będzie kładł dzieciaki spać. Mam nadzieję że dam radę. Dobranoc spokojnej nocy pa |
2017-08-29, 07:25 | #2147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Hej
Ja w niedzielę pojechałam z chłopakami do rodziców i wróciliśmy wczoraj wieczorem. Rodzice zostali wczoraj po śniadaniu z chłopakami a ja pojechałam do galerii, ah jak cudownie kupiłam sobie trochę ciuchów i buty bo w niedzielę chrzciny Filipa. Mamuśka Właśnie trochę się boje tej małej różnicy wieku :/ bywają dni ze w ogóle nie myślę o 3-cim dziecku ale z drugiej strony taka trojeczka to już fajna gromadka dużo osób co ma 3-kę dzieci mówi ze nie jest tak ciężko bo juz się dużo wie itp pewnie znowu na jakieś 3 miesiące przyprowadzilibysmy się do moich rodziców. Juz sama nie wiem... Mamuśka na początku pewnie będzie ciężko, będziesz musiała się przyzwyczaić do nowego trybu dnia, dzieci i mąż też. Fajnie ze masz mamę do pomocy przy Kubie, moja nie pracuje ale niestety na cały etat czy nawet pół nie chce się zająć chłopakami ...dlatego gdybyśmy zdecydowali się na 3-cie dziecko to pewnie musiałabym poszukać niani przynajmniej na pierwsze 2 lata. Monika Tak myślę w sumie nic się nie działo w poprzednich ciazach to chyba teraz tez by było ok. U nas pogoda zmienna, w niedziele było ciepło ale padało za to wczoraj zimno. A i od wczoraj w Lidlu są ciuchy dla dzieci. Mój tata kupił Mateuszowi spodnie dresowe- 85% bawełny, bardzo fajne, z meszkiem w środku za 15 zł Mam nadzieję że po praniu tez będą ok. Mateusz juz wstał i się bawi autami a i Filipa juz słyszę, no cóż dzień czas zacząć-oby do 21 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-08-29, 07:47 | #2148 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzień dobry
Ja dziś zaczęłam dzień bardzo wcześnie bo o 6:30 bo na 7 :30 musiałam być w laboratorium na badaniach a jutro med pracy. Aroli Wiesz gdyby nie to że moja mama zostanie z Kubą to bym się nie zdecydowała na tą pracę poczekalabym chyba jeszcze rok jak Kuba by szedł do przedszkola. Ja ostatnio kupiłam Kubie w pepco dres z zygzakiem MC quinem 100 % bawełny, bardzo fajny. Muszę pochwalić mojego synka druga noc z rzędu śpi w swoim pokoju więc niepotrzebnie się denerwowalam. Idę zrobić sobie kawkę i zjeść śniadanie. Do później pa |
2017-08-29, 13:09 | #2149 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Mamuśka
Widziałam chyba ten dres w reklamie, zgadza się? Tez chce go kupić bo Mateusz uwielbia auta A to jednak sam, Martynka oddzielnie ? Wrzuć fotkę do klubu pokoju Kubusia jak będziesz miała chwilkę oczywiście bo teraz masz dużo na głowie. My już po spacerku, chłopaki śpią. Zupka dla Filipa gotowa, dla Matisia mam obiad od moich rodziców a dla nas będzie udziec indyczy z ryżem/kluskami śląskim i jakaś surówka do tego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-08-29, 19:31 | #2150 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ---------- Cytat:
mój Kuba też ma teraz manie na zabawe autami , tylko wstaje i słyszę jak skrzypią te jego resorki to znak , że kuba już wstał ja może gdybym miała moc to bym się i teraz zdecydowała, ale muszę wrócić do pracy , zarabiać pieniądze , z chęcią bym posiedziała jeszcze z dzieciakami z dwa lata ale u mnie nie ma takiej opcji , już się boję co to będzie jak do pracy będę musiała wracać ---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ---------- Dobry wieczór Ja dzisiaj wyjątkowo wcześnie na nogach , Kacper sobie wstał wcześnie, ale jego męczą zęby , ma już jednego na dole i jednago na górze, dzisiaj strasznie mi marudzi cały dzień, do tego ma lekką temperaturę , dzisiaj mu na noc dałam ibum to może trochę mu lepiej bedzie, bo dzisiaj trochę się w nocy kręcił i popłakiwał , z Kubą natomiast problemu nie ma , mogę już powiedzieć , że jest na 100% odpieluchowany, tylko na noc mu zakładam pieluszę i często jeszcze jest zasiusiana , ale to z czasem pewnie, co do mowy to rozkręca się , ale kokosów nie ma , jednak i tak się cieszę , że do przodu i coraz więcej powtarza dzisiaj mam jakiś okropny dzień , jestem nie do zycia , nawet spałam w dzień co mi się nie zdarza , ale pospałam godzinkę , jak dzieciaki spały akurat , może jutro będzie lepeij jestem umęczona dzisiaj Kacprem już nie wiem co mam wymyśleć, bo n ic mu nie pasuje , a nosić go nie będę cały dzień, zresztą na rękach też dzisiaj płakał, tak więc męczą go zęby okropnie , szkoda mi go ale zterroryzował mnie dzisiaj, nogi mi w dupe wchodzą , dobrze, że kuba jest bardzo grzeczny bo bym chyba na głowe dostała , jeszcze gdybym się lepiej czuła to półbiedy a dzisiaj akurat komulacja jakaś , Kacper już śpi tak więc luz mam , Kuba siedzi z tatą, ale też zaraz pójdzie spać, bo już wołał na podwórku, że chce spać , szkoda, że winka nie mam bo bym sobie nalała wodę do wanny i popijała winka a co no nic lecę napawać się spokojem , do jutra |
||||
2017-08-29, 22:50 | #2151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Monika
U nas też zęby strasznie męczą, masakra...ja dałam czopka na noc. Na szczęście odkąd Filip zaczął pełzać to nie ma dziecka zwiedza pokój, zwala książki z półek i ściąga ubrania z suszarki tylko czekam aż zacznie raczkowac po całym mieszkaniu Współczuję wczesnej pobudki, oby jutro było lepiej. Dzisiaj byłam z Mateuszem u lekarza, osluchowo czysto, hederasal i argentin-t na tydzień plus inhalacje z berodualu (czy jakoś tak )oby mu przeszło po zwariuje z tym jego kaszlem. Lecę przed tv papa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-08-30, 19:27 | #2152 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
dobrze, że osłuchowo ok, eby jednak szybko mu to zeszło i już się nie męczył biedaczek |
|
2017-08-30, 22:14 | #2153 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Monika
No oby mu minął ten kaszel bo zaczynam się martwić...jutro miną 3 tygodnie od momentu kiedy się pojawił... może po tych inhalacjach mu przejdzie. Udało mi się zapisać Mateusza na zajęcia do centrum kultury, 2x w tygodniu po 1,5h-Magiczny Klub Malucha. Zaczynamy 11 września, ciekawa jestem reakcji Matiego Filip spał do 6:30. W dzień tez ładnie spał, widać już sporo białego ząbka ale nadal się nie przebił, masakra z tymi zębami, nagle coś twardego wychodzi z dziąsła Popijam winko i oglądam tv. Dobrej nocki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-08-31, 11:28 | #2154 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzień dobry
Dopiero teraz mam chwile spokoju bo Kuba zasypia. Okazało się że jutro a nie w poniedziałek muszę iść do pracy wiec proszę o kciuki. Aroli Co do pokoju to Kuba i Martynka mają wspólny, zdjęcia wstawię w weekend. Zdrówka życzę Mateuszem oby ten kaszel przeszedł po inhalacjach. Dziewczyny współczuję wam atrakcji związanych z zabkowaniem oby maluszki za bardzo nie cierpialy. Do później pa |
2017-08-31, 18:53 | #2155 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cytat:
ja chyba oddam Kubę do przedszkola od listopada na kilka godzin co drugi dzień , jednak wolę, żeby chorowali jak ja będę jeszcze w domu , może do kwietnia nabiorą odporności :/ a Filip ma już jakiegoś ząbka ? , Kacper ma dwa i zaraz będzie trzeci na górze ---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- dobry wieczór ale dzisiaj był u mnie upał , masakra ! , już dawno nie byłam taka zmęczona słońcem , oczywiści korzystaliśmy i spędziliśmy praktycznie całyt dzień na dworze , ja zaraz się ide kąpać, bo jestem ugotowana, Kacper już spi, bo w dzień kiepsko spał ,nie wiem czy zęby go męczą czy gorąco mu , ale dzisiaj ma ewidentnie zły dzień , dobrze , że już padł, bo mam chwilę spokoju teraz i korzystam popijając sobię piwko , Kuba dzisiaj też bez drzemki tak więc też padnie , mąz z nim siedzi na szczęście jutro u mnie ochłodzenie i ma padać tak więc chyba sobie w domu posiedzimy , zobaczymy jeszcze czy prepowiednie się spełnią bo to różnie no nic uciekam delektować się chwilą do jutra |
||
2017-09-01, 06:34 | #2156 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Dzien dobry
My dzisiaj wstaliśmy wcześnie , bo Kacper o 6 był już wyspany , pewnie dlatego, że wczoraj poszedł spać wcześnie , no nic piję kawe i próbuję wrócić do żywych dzisiaj u mnie okropna pogoda na dworze Wrzesień się zaczął tak jak na ten miesiąc przystało, pada , jest szaro i wieje , widać jak chmury na niebie zasówają echhh , a wczoraj była masakara , upał aż nie mogłam wytrzymać w pewnym monencie dzisiaj mam kiepski dzień od kąd wstałam brzuch mnie boli , zbliża się @ i taka będę dzisiaj otepiała przez to wzystko :/ Mamuśka wielki kciuki jeszcze raz |
2017-09-01, 07:51 | #2157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Cześć długo mnie nie było znów, hehe nie nadrobię wszystkiego😅
Szymek został w żłobku na kolejny rok i wszystko ładnie pięknie, ale od środy są cyrki i straszny płacz. Myślałam, że chodzi o mnie, bo od kilku tygodni jest jak rzep i nawet w nocy za mną woła, ale teraz wygląda na to, że on tak przeżywa fakt, że większość starszaków poszła do przedszkola, jego kolega Krzyś też i została ich garstka Szymek nie chce zostawać w ogóle MaMusKa, wracasz do pracy i na studia równocześnie? Super! Powodzenia! Współczuję remontu.. my dokańczamy pokój młodego, a kamienica stara, od ponad 30lat nie było tu gruntownego remontu, ściany piaskowe i nie jest ciekawie. Teraz pójdzie gładko, położyliśmy tapetę białą, została kosmetyka, zrobienie pasków, zamontowanie półek, wstawienie organizera na zabawki, kuchni i stolika z krzesełkiem. Ale przez kilka sni był dosłowny dramat, a zostały jeszcze na pewno kuchnia i łazienka🙈 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-01, 13:20 | #2158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Mamuśka
To w dwoje im raźniej w pokoju Trzymam kciuki- na pewno dasz radę, oni pewnie też wiedzą, że miałaś przerwę w pracy i powinni dać Ci czas, żebyś spokojnie weszła w rytm i wszystko na spokojnie sobie przypomniała Monika U mnie też był wczoraj upał, a dzisiaj pada, wieje i no cóż chyba czas pożegnać lato... Filip to zębolek-potworek ma już 6 ząbków a teraz idą kolejne 2 W ogóle pełza już wszędzie,a co za tym idzie wszystko ściąga i wali głową w szafki...trzeba na niego uważać, bo porusza się szybko i czasami po cichutku. Najgorsze, że zawsze pełza w stronę Mateusza, żeby coś mu zabrać, bo jak to bywa koniecznie musi się bawić tym co brat, a Mati ma teraz etap "moje,moje" więc czasami jest płacz i wojna, którą póki co przegrywa Fifi, ale na szczęście, jeszcze się nie awanturuje i zazwyczaj "idzie" po coś innego Ja jednak odpuściłam klub malucha w tym roku...po pierwsze dlatego, że nigdzie nie było opcji, żeby chodził 3 razy w tygodniu a po drugie boję się chorób i już... Mam nadzieję, że chociaż te zajęcia trochę umilą mu czas, zastanawiam się jeszcze nad jednymi we wtorki- zajęcia rytmiczno-ruchowe, ale to z udziałem rodziców/opiekunów a ja nie mam za bardzo co zrobić z Filipem w tym czasie... Michiru Hejo ! Faktycznie dawno Cię nie było, fajnie, że u Was wszystko dobrze. Szymek na pewno się przyzwyczai do nowej sytuacji, szkoda tylko płaczu i awantur, ale jakoś przetrwać trzeba Super, że pokoik Szymka prawie gotowy, wrzucaj fotki do klubu jak skończycie A jak w pracy ?
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
2017-09-02, 13:30 | #2159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Aroli, w pracy ok dostałam umowę w końcu. dziś idziemy na imprezę integracyjną, Szymek został do jutra u ojca tylko ja trochę zabiegana czasem jestem. jestem na ogół off line, nawet jak mam neta włączonego w telefonie to rzadko kiedy wchodzę, w porównaniu do tego co było kiedyś.
|
2017-09-03, 21:56 | #2160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Marcowe mamy 2015 cz. II
Michiru
To super ze masz umowę imprezka fajna sprawa. My po chrzcinach Filipka ufffff masakra w kościele wył prawie cały czas, nie wiem co w niego wstąpiło...rzucał się jak nie on dosłownie. Później zorientowałam się ze wyszła mu dolna dwójka i tak myślę czy to możliwe ze tak go meczyla? W restauracji było już lepiej ale nie mógł przysnac. Mateusz szalał w kościele tez płakał i wolał "mama"...początek masakra do tego było podawanych 17 dzieci do chrztu... Ciesze się że mam to już za sobą Lodówka pełna bo zostało dużo jedzenia padam ze zmęczenia. Jeszcze na 10 byłam w smyku po sweter dla Filipa bo zimno jak nie wiem... Zapowiada się deszczowy tydzień... Papa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
29.09.2004 I 27.11.2010 --> II 07.07.2012 29.03.2015 17.11.2016 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:31.