Polecamy:

Roseanna · 2007-12-23, 22:59

Moja pierwszą największą miłością (i bodajże ostatnią prawdziwą

) był wokalista discopolowego zespołu Mister Dex

(m.in. wykonawcy piosenki "Kocham Cię wieczorem i kocham Ciebie rano, kocham roześmianą, kocham zapłakaną...") Kiedy tylko wsłuchiwałam się w jego niski, zachrypnięty głos, odlatywałam

Miałam wtedy bodajże 8 lat...
Z czasem przyszedł czas na Enrique...Potrafiłam w wakacje nie spać do 3-ciej w nocy, żeby obejrzeć "Muzyczne listy" z jego udziałem.
Ale co? Byłam dzieckiem o naiwnym umyśle i niewysublimowanym guście, więc nie traktuję tego jako powodu do wstydu i otwarcie się przyznaję do moich cudnych preferencji muzycznych sprzed lat.
Dzisiaj, muszę przyznać, że niejeden kiczowaty utwór mnie wzrusza. I chociaż generalnie słucham dawnej muzyki rockowej, to czuje drgnienia w sercu, kiedy zapodają "You're my heart, you're my soul."

Zresztą- całe disco i latino jest tak proste, że aż nie wypada, ale tańczy się przy nich świetnie. Clubbing i techno mogą schować się przy najbardziej kiczowatej Baccarze: "Yes sir, I can boogie" i właśnie słuchanie tego typu muzyki jest dla mnie największym obciachem.

dagirll · 2007-12-24, 17:31

Spice Girls rządziły he he

Deede · 2007-12-24, 17:52

A są tu rupcie, które pamiętają New Kids On The Block...?

Żenada na całego, ale człowiek wtedy szczylem kompletnym był...

Ines-ka · 2007-12-24, 20:23

W przedszkolu co sobota jakieś notowanie disco polo.

W podstawówce Ich Troje, Tatu, później hip-hop.

edit: Ojej zapomniałam o najważniejszym chyba.

Fascynacja Zbuntowanym Aniołem i... Natalią Oreiro. To były czasy, kiedy walczyło się na śmierć i życie o wycinek z gazety babci z kuzynką.

Betty83 · 2007-12-24, 22:16

Ja w podstawowce mialam epizod z Kelly Family.

Reszta z cala pewnoscia nie jest zenujaca.
A i pozniej tak sie osluchlam Nirvany ze teraz mnie po prostu nie wzrusza, ale tego sie nie wstydze.

Wszystkie topowe sezonowki mnie nie ruszaly. Wrecz draznily. Szukalam tego co bedzie mile dla mojego ucha. (np. Joan Baez

uwielbiam)

Malinka_Malwinka · 2007-12-25, 13:34

wychowałam się na polskim rocku no i mi zostało

chyba w pierwszej klasie podstawówki słuchałam britnej przez tydzień, potem odkopałam płyte linkinów na półce

a tak to siostra wiecznie puszczała grabaża, róże europy, republike itd, noooo i mi zostało

miu miu · 2007-12-25, 15:12

Cytat:

Napisane przez Milky_quartz

A pamiętacie taki zespół, który śpiewał "Blue jeans" blue jeans blablalba, oh sexy blue jeans.. :P
To dopiero siara

Sqeezer! Przyznaję się bez bicia, przez krótki okres miałam na nich "fazę"

**piterek76** · 2007-12-25, 16:39

Dla mnie nie ma czegoś takiego jak żenujące czy obciachowe.. Muzyka jest po to aby mieć zabawę i radość z obcowania z nią... Słuchałem MC Hammera, Snap, OMD, itd.. Miałbym się tego wstydzić? Za żadne skarby, miałem przy tym wiele zabawy i są z tego ciekawe wspomnienia...

A to że kogoś idolem był chłopak z NKOTB (czy jakoś tak) - to przecież normalne.. Może miał nim być Michaił Gorbaczow czy Ronald Regan?

ma-ruda · 2007-12-25, 19:53

Britney Spears z przełomu lat '90. Bez kitu. Była moją boginią.

do dziś mam asymetryczne spódniczki.

Waniencja · 2007-12-25, 19:59

Spice Girls - nawet zespół miałyśmy i strasznie poważnie podchodziło się do sprawy i honoru grupy.
Backstreet Boys -

Britney Spears - wszystkie układy z teledysków na pamięć
W sumie cała ta muzyka z lat 90' . Coco Jambo, Bailando itd.

Największą jazdę to miałam w wieku 6-9 lat.

ricca166 · 2007-12-26, 18:50

Za czasów ,kiedy panowało jeszce disco-polo uwielbiałam SHAZZĘ.Hehe ...
W prezencie każdy kupywał mi jej kasety ,mam nawet taką VHS z teledyskami.Miałam bzika na jej punkcie ,ale wraz z dorastaniem przeszło mi.Ale 2 piosenki jej lubię do dziś:,,Bierz co chcesz" i ,,Zakochani".

entropia · 2007-12-28, 13:34

Britney Spears i Spice Girls - aaa! pamietam, ze wycinalam wszystko co bylo o nich w gazetach, mialam nawet puszke po lizakach z wizerunkami spice girls aaa

No i obowiazkowo disco polo live/disco relax [juz nie pamietam ktore bylo ktore

]

agatha · 2007-12-31, 10:37

mniej więcej w połowie podstawówki słuchałam the kelly family

Milky_quartz · 2007-12-31, 11:26

Cytat:

Napisane przez miu miu

Sqeezer! Przyznaję się bez bicia, przez krótki okres miałam na nich "fazę"

właśnie!! Poza tym mieli jeszcze jeden hicior..

Chew chew bubble gum! My baby baby Chew Chew bubble gum!;D

basia_81 · 2007-12-31, 16:29

Cytat:

Napisane przez agatha

mniej więcej w połowie podstawówki słuchałam the kelly family

Ja też

narimono · 2008-01-14, 23:04

Ja też nie jestem idealna i mam za sobą "muzyczne błędy młodości".

Spice Girls, B. Boys i te sprawy ;|

sabatina · 2008-01-15, 22:39

Boże !!!!
widze, ze Kelly Family wiedzie prym!!!
ja tez bylam wierną kellyską przez kilka lat.
mialam chyba z 8 lat, jak tata wolala mnie przez okno na teledysk kelly family

ja ogladalam, pamietam wystep w sopocie. mialam caly pokoj w kellysach

niewiadomo po jakiego grzyba!!??

oczywiscie po drodze byly epizody tez z disco polo. kochalam boys, cllasic... jakiegos zibo

pamietam jeszcze zachwyty nad mydelkiem fa i czarownicą

hehehehe

teraz juz ze mna lepiej

Shayla · 2008-01-16, 10:34

No cóż, we wczesnej młodości różnych rzeczy się próbowało...

Ale jeśli chodzi o prawdziwą fascynację muzyczną, bezapelacyjnie było nią Spice Girls.

Znałam na pamięć prawie wszystkie ich teksty, śledziłam najświeższe informacje o dziewczynach i tak dalej...

Zgadzam się w dużej mierze z tym, co napisał piterek76. Muzyka nie zawsze musi dostarczać nam „głębokich przeżyć duchowych”, czasem fajnie się po prostu zabawić.

*Claire* · 2008-01-16, 10:58

W latach do okolo 10 roku zycia słuchalam sobie dosko polo:P
Potem Natelie Oreiro i Enrique

Nastpenie gdzies w 4-5 klasie podst. zaczęłam słuchac Dido i Linkin Park

ale nie uwazam tego za jakas nadzywczajna żenade

Shake_that_Booty · 2008-01-19, 20:29

Cytat:

Napisane przez Christina77

Moja największa muzyczna fascynacja z dzieciństwa.... oczywiście Michael Jackson.Miałam pełno gadżetów z jego wizerunkiem, zaczynając od kaset i ksiązek, kończąc na poduszce.

no kurde nie wiem najbardziej zenujące..?
co wy macie do Michaela?;pp
heheh nom a ja czego tam sluchalam nom np.Backstreet boys..xD
Kochałamn Nicka .<333
i szczerze dalej kurde kocham tych wieśniaków.xDDD
i marze o pojechaniu na ich koncert 08.04.2008 w Berlinie.xDDD
Bylo by bosko ale wątpie..;(

*Claire* · 2008-01-19, 20:41

eee ja teraz też słucham czasami Backstreet boys

ich płyta Never gone była naprawde spoko i nic do niej nie mam

dalej to lekki,mily i przyjemny pop i nie mam nic przeciwko,chocicaz w sumie ich muzyka troche jednak dojrzała

Arethaf · 2008-01-20, 13:02

Pamiętam, gdy z niecierpliwością czekałam na program "Disco polo live"

Dobrze, że czasy przedszkola już za mną. W ciągu 10 lat bardzo ewoluowałam muzycznie na lepsze

marta507 · 2008-01-26, 18:52

a ja nadal jestem fanką kelly family i to dla mnie zaden obciach, slycham ten zespol od lat, wydali wiele nowych plyt w innym klimacie niz dawniej i naprawde warto posłuchac, niektorzy rozpoczeli solowe kariery, Angelo w ost 2 latach byl w Polsce 3 razy , ja bylam na 2 koncertach i bylo super.

tutaj mozecie posłuchac kawalki piosenek z koncertow:
http://www.youtube.com/watch?v=3E4L5BzviRI

Katie00 · 2008-01-28, 23:34

Najbardziej zenujaca... Spice Girls, New kids on the block...
Za to Michael Jackson mi zostal po dzien dzisiejszy. Wlasnie slucham jego 'nowej' plyty

i nie uwazam, aby bylo to zenujace. Jak ktos wyzej wspomnial

justysia171 · 2008-01-29, 20:50

Spice Girls hahahahaah

Mercy · 2008-05-27, 17:46

Disco polo-wywijałam przy tym co nie miara

ii..Ich Troje-miałam moze wtedy jakies 12,13 lat

aha i Ricky Martin i Natalia Oreiro

Michael Jackson-i tez nie uwazam zeby to było zenujace

czarne_pazurki · 2008-05-27, 17:55

Oj..Wątek dla mnie

Było tego duuużo..Zaczęło się oczywiście od audycji "Disco Polo Relax",ale wtedy byłam mały szkrab..Potem Britney Spears(Ooops I did it again), Ich troje, wspomniany już Ricky Martin i Natalia Oreiro, wszelki polski (!) hip-hop..To ostatnie to chyba moje największe "przewinienie"

Seph · 2008-05-27, 19:03

U mnie to było:
Backstreet Boys
Spice Girls
Michael Jackson
Sandra
Britney Spears (miałam 10 lat jak ją uwielbiałam?)

Ah jakież to czasy były heh

**Cześka** · 2008-05-27, 20:46

Wiecie co, lubię sobie czasem właczyć YouTube i pooglądać te stare teledyski. Kelly family, backstreet boy. Aż sie łezka w oku kręci...

m_martka · 2008-05-27, 21:13

a ja sie nie wstydzę ze słuchałam spice girls czy innych wykonawców tego typu i nie uważam że to było czy jest żenujące bo przecież w tamtych czasach tego sie słuchało za 10 lat dziewczyny które teraz maja po 13-14 lat beda sie smiały że słuchały muzyki z tych czasów i tak będzie w kółko.

A kelly familly nie lubiłam. Za to jak chyba wszyscy kochałam "spicetki" a potem "britni"

2007-12-23, 22:59	#361
Roseanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Z Ziemi Wiadomości: 47	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Moja pierwszą największą miłością (i bodajże ostatnią prawdziwą ) był wokalista discopolowego zespołu Mister Dex (m.in. wykonawcy piosenki "Kocham Cię wieczorem i kocham Ciebie rano, kocham roześmianą, kocham zapłakaną...") Kiedy tylko wsłuchiwałam się w jego niski, zachrypnięty głos, odlatywałam Miałam wtedy bodajże 8 lat... Z czasem przyszedł czas na Enrique...Potrafiłam w wakacje nie spać do 3-ciej w nocy, żeby obejrzeć "Muzyczne listy" z jego udziałem. Ale co? Byłam dzieckiem o naiwnym umyśle i niewysublimowanym guście, więc nie traktuję tego jako powodu do wstydu i otwarcie się przyznaję do moich cudnych preferencji muzycznych sprzed lat. Dzisiaj, muszę przyznać, że niejeden kiczowaty utwór mnie wzrusza. I chociaż generalnie słucham dawnej muzyki rockowej, to czuje drgnienia w sercu, kiedy zapodają "You're my heart, you're my soul." Zresztą- całe disco i latino jest tak proste, że aż nie wypada, ale tańczy się przy nich świetnie. Clubbing i techno mogą schować się przy najbardziej kiczowatej Baccarze: "Yes sir, I can boogie" i właśnie słuchanie tego typu muzyki jest dla mnie największym obciachem.

2007-12-24, 17:31	#362
dagirll Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 2 716	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Spice Girls rządziły he he __________________

2007-12-24, 17:52	#363
Deede Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 3 965	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... A są tu rupcie, które pamiętają New Kids On The Block...? Żenada na całego, ale człowiek wtedy szczylem kompletnym był... __________________

2007-12-24, 20:23	#364
Ines-ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 7 890	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... W przedszkolu co sobota jakieś notowanie disco polo. W podstawówce Ich Troje, Tatu, później hip-hop. edit: Ojej zapomniałam o najważniejszym chyba. Fascynacja Zbuntowanym Aniołem i... Natalią Oreiro. To były czasy, kiedy walczyło się na śmierć i życie o wycinek z gazety babci z kuzynką. __________________ [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic64955_3.gif [/SIGPIC] zdjęcia

2007-12-24, 22:16	#365
Betty83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: San Escobar Wiadomości: 8 073	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Ja w podstawowce mialam epizod z Kelly Family. Reszta z cala pewnoscia nie jest zenujaca. A i pozniej tak sie osluchlam Nirvany ze teraz mnie po prostu nie wzrusza, ale tego sie nie wstydze. Wszystkie topowe sezonowki mnie nie ruszaly. Wrecz draznily. Szukalam tego co bedzie mile dla mojego ucha. (np. Joan Baez uwielbiam)

2007-12-25, 13:34	#366
Malinka_Malwinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 007	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... wychowałam się na polskim rocku no i mi zostało chyba w pierwszej klasie podstawówki słuchałam britnej przez tydzień, potem odkopałam płyte linkinów na półce a tak to siostra wiecznie puszczała grabaża, róże europy, republike itd, noooo i mi zostało __________________ Wystarczy pozostawić na lodówce serek, a po miesiącu nie dość, że ożyje, odzyska barwy, zapach i sprężystość, to na dodatek sam do nas przyjdzie. Gdy zaś poczekamy cierpliwie znów miesiąc, serek ten zacznie do nas przemawiać w ludzkim języku, a przy odrobinie ćwiczeń nad głosem na pewno zaśpiewa

2007-12-25, 16:39	#368
piterek76 BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 78	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Dla mnie nie ma czegoś takiego jak żenujące czy obciachowe.. Muzyka jest po to aby mieć zabawę i radość z obcowania z nią... Słuchałem MC Hammera, Snap, OMD, itd.. Miałbym się tego wstydzić? Za żadne skarby, miałem przy tym wiele zabawy i są z tego ciekawe wspomnienia... A to że kogoś idolem był chłopak z NKOTB (czy jakoś tak) - to przecież normalne.. Może miał nim być Michaił Gorbaczow czy Ronald Regan?

2007-12-25, 19:53	#369
ma-ruda Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: z Krakowa Wiadomości: 112	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Britney Spears z przełomu lat '90. Bez kitu. Była moją boginią. do dziś mam asymetryczne spódniczki. __________________ Było : 53 kg. Potem : 57 kg. Teraz jest : 54 kg. Ma być : 50 kg. NŻT - Nie Żryj Tyle ! znajdziesz mnie TU.

2007-12-25, 19:59	#370
Waniencja Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 388	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Spice Girls - nawet zespół miałyśmy i strasznie poważnie podchodziło się do sprawy i honoru grupy. Backstreet Boys - Britney Spears - wszystkie układy z teledysków na pamięć W sumie cała ta muzyka z lat 90' . Coco Jambo, Bailando itd. Największą jazdę to miałam w wieku 6-9 lat. __________________ This band rox !

2007-12-26, 18:50	#371
ricca166 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 2 430	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Za czasów ,kiedy panowało jeszce disco-polo uwielbiałam SHAZZĘ.Hehe ... W prezencie każdy kupywał mi jej kasety ,mam nawet taką VHS z teledyskami.Miałam bzika na jej punkcie ,ale wraz z dorastaniem przeszło mi.Ale 2 piosenki jej lubię do dziś:,,Bierz co chcesz" i ,,Zakochani".

2007-12-28, 13:34	#372
entropia Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Kraków i okolice Wiadomości: 505	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Britney Spears i Spice Girls - aaa! pamietam, ze wycinalam wszystko co bylo o nich w gazetach, mialam nawet puszke po lizakach z wizerunkami spice girls aaa No i obowiazkowo disco polo live/disco relax [juz nie pamietam ktore bylo ktore ]

2007-12-31, 10:37	#373
agatha Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Pl/N Wiadomości: 541	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... mniej więcej w połowie podstawówki słuchałam the kelly family __________________

2008-01-14, 23:04	#376
narimono Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 108	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Ja też nie jestem idealna i mam za sobą "muzyczne błędy młodości". Spice Girls, B. Boys i te sprawy ;\| __________________

2008-01-15, 22:39	#377
sabatina Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: brzeg Wiadomości: 162	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Boże !!!! widze, ze Kelly Family wiedzie prym!!! ja tez bylam wierną kellyską przez kilka lat. mialam chyba z 8 lat, jak tata wolala mnie przez okno na teledysk kelly family ja ogladalam, pamietam wystep w sopocie. mialam caly pokoj w kellysach niewiadomo po jakiego grzyba!!?? oczywiscie po drodze byly epizody tez z disco polo. kochalam boys, cllasic... jakiegos zibo pamietam jeszcze zachwyty nad mydelkiem fa i czarownicą hehehehe teraz juz ze mna lepiej __________________ SABATINA...

2008-01-16, 10:34	#378
Shayla Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 478	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... No cóż, we wczesnej młodości różnych rzeczy się próbowało... Ale jeśli chodzi o prawdziwą fascynację muzyczną, bezapelacyjnie było nią Spice Girls. Znałam na pamięć prawie wszystkie ich teksty, śledziłam najświeższe informacje o dziewczynach i tak dalej... Zgadzam się w dużej mierze z tym, co napisał piterek76. Muzyka nie zawsze musi dostarczać nam „głębokich przeżyć duchowych”, czasem fajnie się po prostu zabawić.

2008-01-16, 10:58	#379
Claire Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 2 347	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... W latach do okolo 10 roku zycia słuchalam sobie dosko polo:P Potem Natelie Oreiro i Enrique Nastpenie gdzies w 4-5 klasie podst. zaczęłam słuchac Dido i Linkin Park ale nie uwazam tego za jakas nadzywczajna żenade __________________

2008-01-19, 20:41	#381
Claire Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 2 347	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... eee ja teraz też słucham czasami Backstreet boys ich płyta Never gone była naprawde spoko i nic do niej nie mam dalej to lekki,mily i przyjemny pop i nie mam nic przeciwko,chocicaz w sumie ich muzyka troche jednak dojrzała __________________

2008-01-20, 13:02	#382
Arethaf Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Dziki Zachód :) Wiadomości: 2 838	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Pamiętam, gdy z niecierpliwością czekałam na program "Disco polo live" Dobrze, że czasy przedszkola już za mną. W ciągu 10 lat bardzo ewoluowałam muzycznie na lepsze __________________ Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu, plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia.

2008-01-26, 18:52	#383
marta507 Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... a ja nadal jestem fanką kelly family i to dla mnie zaden obciach, slycham ten zespol od lat, wydali wiele nowych plyt w innym klimacie niz dawniej i naprawde warto posłuchac, niektorzy rozpoczeli solowe kariery, Angelo w ost 2 latach byl w Polsce 3 razy , ja bylam na 2 koncertach i bylo super. tutaj mozecie posłuchac kawalki piosenek z koncertow: http://www.youtube.com/watch?v=3E4L5BzviRI

2008-01-28, 23:34	#384
Katie00 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Neverland Wiadomości: 257	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Najbardziej zenujaca... Spice Girls, New kids on the block... Za to Michael Jackson mi zostal po dzien dzisiejszy. Wlasnie slucham jego 'nowej' plyty i nie uwazam, aby bylo to zenujace. Jak ktos wyzej wspomnial __________________ 'Lies run sprints, but the truth runs marathons. The truth will win this marathon in court.'

2008-01-29, 20:50	#385
justysia171 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Kraków/Kielce Wiadomości: 5 332	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Spice Girls hahahahaah __________________ ... jeżeli przestajemy marzyć, to znaczy , że umieramy..."

2008-05-27, 17:46	#386
Mercy Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 1 660	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Disco polo-wywijałam przy tym co nie miara ii..Ich Troje-miałam moze wtedy jakies 12,13 lat aha i Ricky Martin i Natalia Oreiro Michael Jackson-i tez nie uwazam zeby to było zenujace __________________ Nam myoho renge kyo

2008-05-27, 17:55	#387
czarne_pazurki Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 327	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Oj..Wątek dla mnie Było tego duuużo..Zaczęło się oczywiście od audycji "Disco Polo Relax",ale wtedy byłam mały szkrab..Potem Britney Spears(Ooops I did it again), Ich troje, wspomniany już Ricky Martin i Natalia Oreiro, wszelki polski (!) hip-hop..To ostatnie to chyba moje największe "przewinienie" __________________ "Out of the ash I rise with my red hair And I eat men like air." Rudzielce! Łączmy się! Last.fm

2008-05-27, 19:03	#388
Seph Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 1 370	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... U mnie to było: Backstreet Boys Spice Girls Michael Jackson Sandra Britney Spears (miałam 10 lat jak ją uwielbiałam?) Ah jakież to czasy były heh

2008-05-27, 20:46	#389
Cześka BAN stały Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 3 012	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... Wiecie co, lubię sobie czasem właczyć YouTube i pooglądać te stare teledyski. Kelly family, backstreet boy. Aż sie łezka w oku kręci...

2008-05-27, 21:13	#390
m_martka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 6 755	Dot.: Najbardziej żenująca muzyczna fascynacja, czyli... a ja sie nie wstydzę ze słuchałam spice girls czy innych wykonawców tego typu i nie uważam że to było czy jest żenujące bo przecież w tamtych czasach tego sie słuchało za 10 lat dziewczyny które teraz maja po 13-14 lat beda sie smiały że słuchały muzyki z tych czasów i tak będzie w kółko. A kelly familly nie lubiłam. Za to jak chyba wszyscy kochałam "spicetki" a potem "britni" __________________ Czytam

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)