2017-09-28, 15:16 | #211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77541776]Tylko widzisz, że w necie i wśród znajomych można "dostać" za każdy wybór. Za kp, jeśli coś nie idzie tak jak w reklamach z różowymi bobasami, za mm, za noszenie, za nienoszenie i tak można bez końca.
Jak nie ma wyboru, bo z jakiegoś ważnego powodu trzeba podjąć jakąś decyzję, to ja wszystko rozumiem, ale ja nie znoszę w takiej sytuacji krytykowania tej innej opcji.[/QUOTE] Ale czy ja krytykuje to,że ktoś spi z dzieckiem ? Nosi je ile chce ? Czy spędza z nim większość czasu przy piersi ? Nie. Pisząc o koleżance i sądząc po tym, co mówi twierdzę,że nie jest ona szczęśliwa i zadowolona , z tego jak wygląda jej macierzyństwo. A ona sama tym co mówi to potwierdza. Ale cały czas zaznaczam,że każdy ma wychowywać dzieci jak chce. Ja koleżance nic nie narzucam. Chce rad ? Daje jej je. Dziewczyna które mnie zrozumiały.. dziękuję :róża: Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-09-28 o 15:25 |
2017-09-28, 15:22 | #212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
No dobra, ale nasze gadanie w kółko tego samego do jednej osoby też jest bez sensu.
Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka |
2017-09-28, 15:30 | #213 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ---------- A tak na marginesie, to ciekawe, czy autorka się w ogóle jeszcze odezwie Widzę, że tam drugi wątek na Intymnym jeszcze żyje, ale nie wiem, czy się udziela, bo nie zaglądam. |
|
2017-09-28, 15:53 | #214 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-09-28, 16:11 | #215 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77541776]Tylko widzisz, że w necie i wśród znajomych można "dostać" za każdy wybór. Za kp, jeśli coś nie idzie tak jak w reklamach z różowymi bobasami, za mm, za noszenie, za nienoszenie i tak można bez końca.
Jak nie ma wyboru, bo z jakiegoś ważnego powodu trzeba podjąć jakąś decyzję, to ja wszystko rozumiem, ale ja nie znoszę w takiej sytuacji krytykowania tej innej opcji. ---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ---------- Nie upieram się, akurat w tym poście wskazałam na rozwiązanie, które w razie czego można zastosować.[/QUOTE] Istnieje rónica mdzy sensowná dyskusja, a wyżywką nad kimś z jakiegokolwiek powodu. I jeśli ktoś w realu czy w necie uskutecznia bezsensowny pojazd to po tym jak rozmowa nie przynosi efektu, zwyczajnie ignoruję. I uznaję, że ktoś ma problem a nie ja.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2017-09-29, 07:51 | #216 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
co do kp, to choć jestem jego ogromną zwolenniczką, szanuje osoby takie jak Ty które wprost mówią nie karmię bo nie chce. Wolę taką argumentację niż za mało miałam mleka/mleko było za chude/dziecko się nie najadało w 5 minut itp absurdy dotyczące kp. Przemyśl sobie to tylko dobrze, bo pewnych decyzji cofnąć się nie da, ale jak dla mnie w Twoim przypadku karmienie mieszane brzmi sensownie co do noszenia... no i tu może być różnie, bo do noszenia dziecko "przyzwyczaja się" już w Twoim brzuchu, gdy chodzisz w ciąży i kołyszesz dziecko.także z brzucha pochodzi uwielbienie dziecka do wszelkich szumów czy do odgłosu bicia serca. co więcej, kołysanie, bujanie stymulują rozwój mózgu dziecka więc sa mu po prostu potrzebne, choć oczywiście można to zapewnić w inny sposób niż noszenie na rękach są dzieci które kochają noszenie non stop, nie tylko dlatego że ktoś ich tak nauczył, po prostu mają taka potrzebe i warto o tym wiedzieć. ze spaniem razem to jest tak, że niektórzy faktycznie biorą dziecko do łózka i z nim śpią bo tak chcą, ale często jest to efekt zmęczenia i albo śpisz z dzieckiem albo nie śpisz w ogóle.... i znów wszystko zależy od tego jakie potrzeby bedzie mieć dziecko. moje dziewczyny np z reguły spały w swoim łóżeczku, ale obie uwielbiały zaczynać dzień miedzy 4 a 5 rano. gdy brałam je do siebie do łóżka, dosypiałyśmy do 7. nie dałabym rady funkcjonować z dzieckiem cały dzień budząc się codziennie o 4 rano też trochę nie rozumiem, czemu niektóre dziewczyny tak krytykują Twoje plany dotyczące przyszłego macierzyństwa. sprawiasz wrażenie rozsądnej osoby która po prostu ze względu na swoje zdrowie/przekonania ma pewne założenia (które absolutnie nie sprowadzają się do tego że dziecku będzie działa się jakakolwiek krzywda) i nie ma w tym nic złego. Pamiętaj tylko, że wcielenie tych zasad w życie to nie tylko kwestia Twojej zaciętości i konsekwencji ale też potrzeb dziecka, z którymi się rodzi a i jeszcze jedno, poczytaj trochę o rozwoju motorycznym dzieci. dziecka nie powinno się sadzać, póki samo nie usiądzie, a tym bardziej nie dziecko które ma 5 miesięcy. dzieci z reguły siadają samodzielnie w wieku 7/8 miesięcy, najczęściej z pozycji czworaczej. co oczywiście nie oznacza, że do tego czasu nie należy mu rozszerzać diety ale jeśli chcesz to robić w okolicy 5/6 miesiąca to raczej w pozycji lekko odchylonej |
|
2017-09-29, 10:27 | #217 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Ciekawe czy jak trafi jej się wymagające dziecko i będzie próbowała godzinami je uspokoić to jej koleżanka też nazwie ją męczennicą |
|
2017-09-29, 10:38 | #218 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
|
|
2017-09-29, 11:14 | #219 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Gdyby ona była zadowolona z takiego obrotu sprawy to by nie truła cały czas o tym w kółko. Robiła cokolwiek,aby spróbować chociaż spróbować poprawić swoją sytuacje. Skąd wie,że przy chuście nie miałaby więcej czasu dla siebie ? Mogła by zrobić to o czym mówił. Np. Sama zrobić pranie, obiad czy inne rzeczy. Mogła by wyjść na kawę do mnie czy na zakupy. Gdyby spróbowała szumów do usypiania to może by pomogło ? Mogłaby odłożyć dziecko do łóżeczka i by spało. Czy gdyby spróbowała podać smoczek to dziecko by nie domagało tego aby mieć sutek w buzi i się nim bawić. Ale nie. Ona tego nie wie,bo nawet nie spróbuje. Dlaczego ?nie wiem. Ona nie jest szczęśliwa w takim macierzyństwie. To mogę z czystym sumieniem powiedzieć. Ja nie oceniam innych matek.. Pisałam nie raz,że jak chca to niech noszą dziecko cały czas, czy śpią z nim w łóżku.. To,że ja z pewnych powodów nie będę miała tego robić (spanie z dzieckiem) czy nie będę mogła nosić go cały czas to ja piszę o SOBIE. Nosz kurde to jest tak trudno zrozumieć,że mam inny pogląd na to ? I jeśli dziecko będzie potrzebowało mojej bliskości to jak najbardziej, ale nie nosząc je. Można to zastąpić. Nie robicie zemnie potwora i zimnej suki bez serca, która będzie dziecko trzymać tylko w łóżeczku i wyciągać na jedzenie i zmianę pampersa.. bo to jest po prostu wredne. I uwierzcie mi,że naprawdę wolę wstać do dziecka co godzinę ( mam również męża który jak będzie w domu, to będzie on do niego wstawał i karmił, a w domu jest dość często) niż zabrać je do łóżka i przypłacić za to ogromnym bólem. I nie,ta kwestia mi się nie zmieni. I tak dziecko może przyzwyczaić się do chusty. Ale ona odciąża kręgosłup i jest dużo dużo lepsze wyjście dla mnie, aby w taki sposób je nosić. Więc to zawsze jakieś wyjscie. A to,że dziecko może na początku jej nie tolerować to nie znaczy,że za np. Tydzień się nie uda i jej nie polubi. Ja wolę akurat probowac wszystkiego. Niż nie robić nic. Jeszcze dodam, co do leków na mój ból kręgosłupa. Zazwyczaj stosuje tramal. Na ulotce pisze,że podczas ciąży czy kp. Powinno skontaktować się z lekarzem co do zażywania go. Ale w życiu, nawet gdyby lekarz mi pozwolił to bym nie karmiła kp. Zażywając go. Dlatego uważam,że ewentualna opcja karmienia mieszanego jest w moim przypadku najlepsza. I taka zamierzam wprowadzić w życie. Więcej tlumaczyć się nie będę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77562141]I mnie też od samego początku o to chodzi, na nikim się nie wyzłośliwiam. Bo tak jak pisałam - mnie nie obchodzi, jak ktoś karmi, ale jak czytam, że leżenie z noworodkiem cały czas czy tam pozwalanie mu, żeby spał na tobie nie jest normalne i niech te kobiety, które tak robią, nie jęczą, to mi się coś robi. [i tak, takie były wypowiedzi, nie wzięłam tego z kosmosu][/QUOTE] DLA MNIE NIE JEST NORMALNE,a to chyba jest różnica ? Ty nie możesz zrozumieć jak ktoś świadomie popmimo tego,że może nie karmi kp. A ja nie mogę zrozumieć,że ktoś spędza całe dnie na leżenie z dzieckiem. Ty masz prawo do swojego zdania, ja do swojego. Tylko,że ja z nikim nie wojuje z tego powodu. Jak mu to odpowiada to ok. Proszę bardzo. Rób tak jak długo uważasz za stosowne. I mi się coś robi, jak ktoś mi próbuje na siłę wmówić jaka to ja niepoważna i durna,bo mam inne zdanie w tym temacie. Co do koleżanki wypowiadałam się wyżej..więcej nie zamierzam. Mi chodzi tylko i wyłącznie o jej samopoczucie i to,że ona nie jest ani trochę szczęśliwa,że leży z tym dzieckiem na sobie przez cały dzień Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-09-29 o 11:07 |
|
2017-09-29, 11:16 | #220 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Przeniescie prosze ta dyskusje o KP na watek o KP
Fajnie sie watek zapowiadal a rozwinal sie tak srednio |
2017-09-29, 11:28 | #221 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-09-29, 11:30 | #222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77563531]Wskaż cytat. Chyba Ci się użytkowniczki pomyliły, ja już pisałam, mnie czyjeś karmienie nie obchodzi, dopóki nie wypisuje bzdur.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Dałam przykład. Mogłam przed tym napisać "np." Faktycznie. Tutaj mój błąd. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-29, 11:32 | #223 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-09-29, 11:34 | #224 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Perse i Blanka przejdzcie na PW albo zakonczcie ten temat.
|
2017-09-29, 11:37 | #225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;77563576]No ale ja nic takiego nigdzie o nikim nie pisałam. Więc czemu wytykasz mi coś, czego nie powiedziałam?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Boże rozumiesz,że mi chodzi o przykład ? Masz problem do mnie o to,że mam inne zdanie w temacie tego, jak będę postępować ze swoim dzieckiem. Ale sama zarzucasz,że "coś ci się robi" jak czytasz o tym,że ktoś uważa to za nie normalne. Czyli masz również swoje zdanie. Wymagasz,żebym szanowała czyjeś nie szanując mojego. W czym ja odnoszę się tylko do wychowywania sowiego dziecka, i tego że koleżanka do szczęśliwych nie należy. A nie do użytkowniczek forum. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;7756361 1]Perse i Blanka przejdzcie na PW albo zakonczcie ten temat.[/QUOTE] Ja już kończę. Nie będę się zniżać do poziomu i tłumaczyć po raz enty. Jak najwidoczniej nie dociera. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-29, 16:05 | #226 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Ja tylko dodam że Blanka nie jest odosobniona w swoich poglądach. mnie leżenie całymi dniami z sutkiem w buzi dziecka w imię regulacji laktacji nie mieści się w głowie. W życiu bym na to nie pozwoliła. Po tygodniu wyladawalabym na oddziale zamkniętym.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-29, 17:56 | #227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
A dla mnie takie leżenie jest spoko, mozna pospać, książkę poczytać, na wizażu swoje mądrości głosić
|
2017-09-29, 17:58 | #228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Bukietowa poogladac
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2017-09-29, 18:08 | #229 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Jak ktos tylko leży to wiadomo, że ktos inny musi rzeczywistość tj. inne kwestie ogarniać. A jak nie, to czasu stricte 'dla siebie' jest zdecydowanie mniej.
i trzeba lubić takie statyczne funkcjonowanie.
__________________
nauczycielu, zajrzyj Edytowane przez ajah Czas edycji: 2017-09-29 o 18:13 |
2017-09-29, 18:44 | #230 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Ja nie lubię 😁
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-29, 18:53 | #231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Ja jakoś to wszystko mniej więcej godziłam ze sobą. Na spacer śmigam chyba najwcześniej z całego bloku.
|
2017-09-29, 19:09 | #232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Ilez tego "statycznego"funkcjonowan ia jest? Bardzo krotko. Polog trwa 6 tygodni, wiec taki odpoczynek tym bardziej wskazany. A przez to, ze dziecko dostawalo tyle bliskosci, spokojnie dawalo zyc, kiedy chcialam sie umyc, zjesc sniadanie, obiad czy cokolwiek zrobic.
A poza tym tez nie lezy sie kolkiem, bez przesady, spacery tez sie "robi" z dzieckiem, a przez pierwsze miesiace i tak zadnej innej wielkiej aktywnosci poza tymi spacerami nie ma.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2017-09-29, 19:25 | #233 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Dlaczego tylko 6 tygodni ? Dziecko po 6 tygodniach nie staje się znacznie mniej potrzebujące. Co do aktywności poza spacerami: jak u kogo. Ja nigdy nie lubiłam długiego karmienia dziecka, długiego usypiania. Zwłaszcza sprawa się komplikuje przy drugim dziecku. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-09-29, 19:27 | #234 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-09-29, 19:29 | #235 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-09-29, 19:44 | #236 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Ale w tym czasie, jak pisala figa, laktacja sie mniej wiecej stablizuje w tym czasie. Potem tez czasem sie z dzieckiem siedzi i je karmi, ale juz coraz mniej problematyczne to jest przewaznie. U mnie to drugie wlasnie dziecko bylo przylepne. Ja nie jestem osoba, ktora po porodzie musi koniecznie isc ziemniaki kopac czy w gory chodzic, nie jestem nastawiona na to, ze cale zycie musze byc aktywna az do wypeku. Sa takie okresy w zyciu, kiedy potrzebuje odpoczynku i nie bardzo chce mi sie uprawiac jakas aktywnosc poza ta ktora musze uprawiac, a po porodach mialam wlasnie taki okres, kiedy potrzebowalam odpoczac i nacieszyc sie chwila.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2017-09-29, 21:48 | #237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
To ja dorzucę swoje trzy grosze
Mam 14 miesięczne dziecko. Kp i śpimy razem. Kp planowałam, spania razem nie. Mamy łóżeczko, niedawno mąż je przerabial na bramke zabezpieczająca do kuchni Odkąd urodziłam córkę mam zdecydowanie mniej czasu dla siebie. Nie wszystkiego sie spodziewałam, wiele rzeczy mnie zaskoczyło. Kp - Tosia na mnie wisiała do trzeciego miesiąca życia. Ten czas głównie spędzałam z nią w łóżku. Uznałam, ze dziecko wystarczy nakarmić i odłożyć do łóżeczka no właśnie, łóżeczka. Tosia może z kilka razy w nim spała. Śpimy razem, mamy spory materac. Od jakiegoś pół roku materac mamy na ziemi dla bezpieczeństwa. Wszyscy jesteśmy zadowoleni drzemki, tutaj mega zaskoczenie. Żeby moje dziecko miało drzemkę to muszę leżeć koło niej. Długo nie mogłam się z tym pogodzić. Teraz uznaje to za normę. Traktuje ten czas jako czas również dla mnie by w spokoju np. książkę poczytać spacery - od samego początku był z nimi problem. Tosia zanosiła się płaczem. Najpierw w gondoli, potem w spacerowce. Teraz odkąd chodzi na dwór wychodzimy głównie na nóżkach. Dużo rzeczy robię z dzieckiem u boku - gotowanie, pranie, odkurzanie, ogarniecie siebie. Długi czas nie wychodziłam z domu bez dziecka. Teraz bez problemu mogę wyjść na kilka ładnych godzin i nie domaga sie piersi i zaśnie u kogoś innego. Na dniach wracam do pracy. Czeka nas inna rzeczywistość i pewnie będę tęsknić za tym lezeniem w łóżku od rana do wieczora Teraz po tym roku wiem jedno. Przy kolejnym dziecku nie będę aż tak planować i wezmę co mi życie przyniesie Trochę sie nadto rozpisałam Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.08.2016
|
2017-09-29, 21:59 | #238 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Współczuję. Jak moje dziecko miało. "14" miesięcy to ja już od dawna pracowałam i nie było zabawy w leżenie godzinami z cyckiem na wierzchu. Obu na.na dobre to wyszło.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-29, 22:26 | #239 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
|
|
2017-09-30, 06:37 | #240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Dzieci a czas dla siebie
Cytat:
Myślę, ze inaczej się na to patrzy, gdy w tym się jest. Na początku sobie współczułam, ale szybko to doceniłam. Gdybym ciągle źle o tym myślałam to bym zwariowała i znienawidziła macierzyństwo. A tak, gdy Tosia zaczęła być bardziej mobilna to czas, gdy mogę koło niej poleżeć i odpocząć jest super sprawą. Pewnie gdybym nie musiała koło niej leżeć coś bym w chacie ciągle robiła i byłabym wiecznie zmęczona. A tak jest pauza i zbieranie sił na dalsze bieganie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ---------- [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;7757991 6]A czego konkretnie wspolczujesz? Przeciez tija napisala, ze wszyscy sa zadowoleni. Bedziesz po raz nasty w tym watku pisac o tym, ze Ty nie wyobrazasz sobie takiej wystuacji? Tak wiemy o tym. Ale nie wszyscy maja taki poglad jak Ty i nie wydaje mi sie, zebys musiala komus tu wspolczuc.[/QUOTE] Dzięki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.08.2016
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.