Czy zamknąć sklepy w niedziele?

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez ksaiaga

Żony właśnie mogą się uniezależnić od patologicznych mężów, mogą wynająć mieszkanie za pieniądze z 500 plus i od męża-pijaka odejść.

Widze, ze nigdy nie mialam do czynienia z rodzina, gdzie rodzice sa alkoholikami.

[motyla]

Napisane przez _Bumblebee_

Masz może jakieś przykłady tych ostrzeżeń i analiz? Bo tak jak nienawidzę rozdawnictwa typu 500+, tak trzeba przyznać, że np. spółki skarbu państwa dawno już tak dobrze nie stały, a te wszystkie słynne wszechmocne agencje ratingowe też jakoś alarmu w sprawie Polski nie podnoszą, a raczej uznają naszą sytuację za stabilną. Poza tym chyba ogólnie nie jest tak źle jakby niektórzy chcieli:

nic Ci nie podam, bo nie pisałam tutaj akurat o 500+, tylko ogólnie o zasadzie działania PiSu. powinnam była to zaznaczyć. mój błąd.

[Liara_Tsoni]

Napisane przez ksaiaga

Żony właśnie mogą się uniezależnić od patologicznych mężów, mogą wynająć mieszkanie za pieniądze z 500 plus i od męża-pijaka odejść.

Nie bo maz może odebrac pinćet plus i tyle będzie z tej hurr durr samodzielności żony.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[ksaiaga]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7932938 1]To lepiej promowac niepohamowane rozmnazanie sie biednych ludzi, ktorych kusi wizja 500 zl miesiecznie?[/QUOTE]
W końcu skończyły się zakupy na kreskę. Żona może teraz od męża pijaka odejść, wynająć mieszkanie i zacząć z dziećmi normalne życie.

[cava]

Napisane przez _ema_

biorąc pod uwagę obecne bezrobocie

Jakie bezrobocie? W Polsce NIE MA obecnie bezrobocia, natomiast jest tragiczny brak ludzi do pracy

i płace.

Płace to osobny temat.
Zwłaszcza w korelacji rosnących apetytów i drastycznego spadku chęci, umiejętnosci i zdolności do pracy w narodzie. :/
Zmierzamy galopkiem w ta samą czarną doopę, w której siedzi Hiszpania. Tylko do kompletu, mamy tak teraz cudną politykę zagraniczną, że nas UE nie ochroni i nie podsmaruje zastrzykami mamony. :/

[motyla]

Napisane przez ksaiaga

Żony właśnie mogą się uniezależnić od patologicznych mężów, mogą wynająć mieszkanie za pieniądze z 500 plus i od męża-pijaka odejść.

a to ciekawe - gdzie są tak tanie mieszkania do wynajęcia, że posiadając 500/1000/1500zł stać kobietę i na wynajem z rachunkami i na jedzenie?

[ksaiaga]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7932955 1]Widze, ze nigdy nie mialam do czynienia z rodzina, gdzie rodzice sa alkoholikami.[/QUOTE]
Jak oboje rodzice alkoholicy, to niestety dom dziecka dla dzieci, rodzina zastępcza itp. Zdaję się, że opieka społeczna ma prawo odebrać 500 plus jeśli wiedzą, że te pieniądze są przepijane.

[_ema_]

Napisane przez ksaiaga

Żony właśnie mogą się uniezależnić od patologicznych mężów, mogą wynająć mieszkanie za pieniądze z 500 plus i od męża-pijaka odejść.

Za pieniądze z 500+ to one mogą najwyżej chłopu flaszkę kupić, żeby się zapił do nieprzytomności i nie lał po twarzy
Nie wiem ile masz lat, ale utrzymujesz się samodzielnie? Bo nie wiem jak dorosłemu człowiekowi może przyjść do głowy pomysł, że 500zł na dziecko wystarczy na utrzymanie: a) siebie, b) dziecka, c) wynajęcie mieszkania, d) bieżące opłaty

Możliwe, że udałoby się to zrobić z jednej pensji, ale cały czas obijamy się o podejście "po co mam pracować za te parę złotych więcej, skoro tu za nic mi dają 500zł"

[ksaiaga]

Napisane przez motyla

a to ciekawe - gdzie są tak tanie mieszkania do wynajęcia, że posiadając 500/1000/1500zł stać kobietę i na wynajem z rachunkami i na jedzenie?

Rozmawiamy o patologii 8-dzieci np. na terenach po PGR-ach. Za 4000 plus zasiłki z opieki społecznej, to chyba można w tych okolicach coś wynająć, opłacić rachunki i jedzenie.

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez ksaiaga

Jak oboje rodzice alkoholicy, to niestety dom dziecka dla dzieci, rodzina zastępcza itp. Zdaję się, że opieka społeczna ma prawo odebrać 500 plus jeśli wiedzą, że te pieniądze są przepijane.

Zyjesz w krainie jednorozcow. Jakby tak pisowcy chcieli zadbac o kobiety ktorzy maja mezow pijakow i przemocowcoe to by nie chcieli podwyzyc rozwodow do 2000 tys. Alkoholik i przemocowiec ma kuratora i wyrok w zawiasach, kurator i panstwo ma w dupie, ze dalej alkoholik stosuje przemoc i sielanka trwa w najlepsze. Albo dam ci przyklad z mojej daleszej rodziny. 2 dzieci, chodza do podstawowki, oboje rodzicow pije, stosuja przemoc, dzieci puszczone w samopas, gdzie 6 latka sama chodzi o miescie. Rodzice maja kuratora oraz zalozona niebieska karte, na oczach dzieci przyprowadzaja kochankow i pija w ciagu alkoholowym, wszczynaja awantury, przemoc jest codziennoscia, dzieci na to patrza. Matka do pracy nie chodzi, bo nie bedzie pracowac, rodzinka dostaje 500+ ale wysztko przepijaja az im prad odcieli za nieplacanie rachunkow. Zasilek rowniez dostaja. Byly skladane donosy ze strony sasiadow i rodziny. Panstwo, mopsy i sady maja to w tylku. Tak wyglada praktyka twojej teorii

[motyla]

Napisane przez ksaiaga

Rozmawiamy o patologii 8-dzieci np. na terenach po PGR-ach. Za 4000 plus zasiłki z opieki społecznej, to chyba można w tych okolicach coś wynająć, opłacić rachunki i jedzenie.

moja droga, mało o ludziach chyba wiesz. myślisz, że kobieta z ośmiorgiem dzieci żyjąca z pijakiem, która przez tyle lat go znosiła i spłodziła z nim 8! dzieci, wstanie, weźmie kasę z 500+ i po prostu pójdzie coś wynająć? na jakim Ty świecie żyjesz? weź mnie zaproś, bo musi być tam pięknie.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7932999 6]Zyjesz w krainie jednorozcow. Jakby tak pisowcy chcieli zadbac o kobiety ktorzy maja mezow pijakow i przemocowcoe to by nie chcieli podwyzyc rozwodow do 2000 tys. Alkoholik i przemocowiec ma kuratora i wyrok w zawiasach, kurator i panstwo ma w dupie, ze dalej alkoholik stosuje przemoc i sielanka trwa w najlepsze. Albo dam ci przyklad z mojej daleszej rodziny. 2 dzieci, chodza do podstawowki, oboje rodzicow pije, stosuja przemoc, dzieci puszczone w samopas, gdzie 6 latka sama chodzi o miescie. Rodzice maja kuratora oraz zalozona niebieska karte, na oczach dzieci przyprowadzaja kochankow i pija w ciagu alkoholowym, wszczynaja awantury, przemoc jest codziennoscia, dzieci na to patrza. Matka do pracy nie chodzi, bo nie bedzie pracowac, rodzinka dostaje 500+ ale wysztko przepijaja az im prad odcieli za nieplacanie rachunkow. Zasilek rowniez dostaja. Byly skladane donosy ze strony sasiadow i rodziny. Panstwo, mopsy i sady maja to w tylku. Tak wyglada praktyka twojej teorii[/QUOTE]

poza tym gdyby tak dbali o kobiety, to nie zabieraliby dofinansowań ośrodkom, które oferowały bitym np. kobietom miejsce do tymczasowego zatrzymania się wraz z dziećmi. jakieś telefoniczne linie pomocy też chyba straciły dofinansowania za tych rządów, o ile mnie pamięć nie myli.

zdanie tego rządu w sprawie odchodzenia kobiet od mężów jest aż za jasne - złożyłaś przysięgę przed Bogiem? więc Twoim za*ranym obowiązkiem jest siedzieć przy mężu. i znosić wszystko, co Ci robi, bo cierpienie uszlachetnia.

[ksaiaga]

Napisane przez motyla

moja droga, mało o ludziach chyba wiesz. myślisz, że kobieta z ośmiorgiem dzieci żyjąca z pijakiem, która przez tyle lat go znosiła i spłodziła z nim 8! dzieci, wstanie, weźmie kasę z 500+ i po prostu pójdzie coś wynająć? na jakim Ty świecie żyjesz? weź mnie zaproś, bo musi być tam pięknie.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------



poza tym gdyby tak dbali o kobiety, to nie zabieraliby dofinansowań ośrodkom, które oferowały bitym np. kobietom miejsce do tymczasowego zatrzymania się wraz z dziećmi. jakieś telefoniczne linie pomocy też chyba straciły dofinansowania za tych rządów, o ile mnie pamięć nie myli.

zdanie tego rządu w sprawie odchodzenia kobiet od mężów jest az za jasne - złożyłaś przysięgę przed Bogiem? więc Twoim za*ranym obowiązkiem jest siedzieć przy nim. i znosić wszystko, co Ci robi, bo cierpienie uszlachetnia.

Nikt nikogo nie będzie do nikogo zmuszał. Ani żony do odejścia od męża pijaka ani żeby z nim była. A kościele istnieje coś takiego, jak unieważnienie małżeństwa, że zostało zawarte w złej wierze tzw. rozwód kościelny.

[motyla]

Napisane przez ksaiaga

Nikt nikogo nie będzie do nikogo zmuszał. Ani żony do odejścia od męża pijaka ani żeby z nim była. A kościele istnieje coś takiego, jak unieważnienie małżeństwa, że zostało zawarte w złej wierze.

jak Ty mało wiesz o ludzkiej naturze

[Liara_Tsoni]

Napisane przez ksaiaga

Nikt nikogo nie będzie do nikogo zmuszał. Ani żony do odejścia od męża pijaka ani żeby z nim była. A kościele istnieje coś takiego, jak unieważnienie małżeństwa, że zostało zawarte w złej wierze tzw. rozwód kościelny.

Ja chcę do tej krainy rozsądku i jednorozcow. Bo niestety przyszło mi żyć w nie tak pieknej krainie, tylko w Polsce

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[dogue]

Napisane przez ksaiaga

Nikt nikogo nie będzie do nikogo zmuszał.

Patrz, już zmuszają do zakazu handlu w niedzielę, chcą zmusić kobiety do rodzenia dzieci z wadami... Musisz żyć w bardzo pięknym świecie xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez Liara_Tsoni

Ja chcę do tej krainy rozsądku i jednorozcow. Bo niestety przyszło mi żyć w nie tak pieknej krainie, tylko w Polsce

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[_ema_]

Napisane przez cava

Jakie bezrobocie? W Polsce NIE MA obecnie bezrobocia, natomiast jest tragiczny brak ludzi do pracy

Jest, niestety, ogromne. Dla kobiet 50+, dla mężczyzn 50+, dla kobiet z małym dzieckiem (bardzo ciężko jest o zatrudnienie), dla osób niepełnosprawnych. I tutaj dla każdej z wymienionych grup widzę szansę zatrudnienia w handlu, gdyby oczywiście były dodatkowe wolne etaty np. dla ochotników "niedzielnych". Mówię tutaj o małych miastach 30-50tys mieszkańców, nie jest różowo.

I z drugiej strony zgodzę się: jest masa młodych, sprawnych ludzi, którzy po prostu nie chcą podjąć pracy, lub szybko się nudzą/zniechęcają, mając ogromne wymagania i niewielkie kwalifikacje. Praca z rocznikami 1995-2000 to droga przez mękę. A nie mówię już o młodszych, gdzie 16-17latkowie nie są w stanie roznosić ulotek, bo po godzinie pracy są zmęczeni i sfrustrowani. Dramat.


Tak czy siak, sądzę, że trzeba zrobić wszystko, żeby dać jak największe możliwości pracy i jak największe ułatwienia osobom, które pracować chcą.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez ksaiaga

Nikt nikogo nie będzie do nikogo zmuszał. Ani żony do odejścia od męża pijaka ani żeby z nim była. A kościele istnieje coś takiego, jak unieważnienie małżeństwa, że zostało zawarte w złej wierze tzw. rozwód kościelny.

1.nie ma czegoś takiego jak rozwód kościelny
2. jest unieważnienie małżeństwa, ale wyłącznie w konkretnych warunkach m.in. kiedy powodem są przyczyny występujące przed zawarciem małżeństwa. Tłumaczę: jak pan mąż nie chlał przed ślubem, a potem się stoczył to nie jest to powód do stwierdzenia nieważności związku. Również jeśli chlał i wczesniej, a narzeczona wiedziała o jego problemach. To jest to "na dobre i na złe", z którym mają sobie wspólnie poradzić. Zawarcie w złej wierze to np. chęć zdobycia majątku współmałżonka lub wykorzystania go w jakikolwiek inny sposób np. aby uzyskać stanowisko, awans - chociażto tez jest niesamowicie trudne do udowodnienia.
Najczęściej unieważnienie jest spowodowane bezpłodnością, zatajeniem choroby psychicznej, długów, barwnej przeszłości itd. Niewiele ma to wspólnego w pomaganiu żonom patologicznych mężów.

[Liara_Tsoni]

Napisane przez _ema_

Jest, niestety, ogromne. Dla kobiet 50+, dla mężczyzn 50+, dla kobiet z małym dzieckiem (bardzo ciężko jest o zatrudnienie), dla osób niepełnosprawnych. I tutaj dla każdej z wymienionych grup widzę szansę zatrudnienia w handlu, gdyby oczywiście były dodatkowe wolne etaty np. dla ochotników "niedzielnych". Mówię tutaj o małych miastach 30-50tys mieszkańców, nie jest różowo.

I z drugiej strony zgodzę się: jest masa młodych, sprawnych ludzi, którzy po prostu nie chcą podjąć pracy, lub szybko się nudzą/zniechęcają, mając ogromne wymagania i niewielkie kwalifikacje. Praca z rocznikami 1995-2000 to droga przez mękę. A nie mówię już o młodszych, gdzie 16-17latkowie nie są w stanie roznosić ulotek, bo po godzinie pracy są zmęczeni i sfrustrowani. Dramat.


Tak czy siak, sądzę, że trzeba zrobić wszystko, żeby dać jak największe możliwości pracy i jak największe ułatwienia osobom, które pracować chcą.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


1.nie ma czegoś takiego jak rozwód kościelny
2. jest unieważnienie małżeństwa, ale wyłącznie w konkretnych warunkach m.in. kiedy powodem są przyczyny występujące przed zawarciem małżeństwa. Tłumaczę: jak pan mąż nie chlał przed ślubem, a potem się stoczył to nie jest to powód do stwierdzenia nieważności związku. Również jeśli chlał i wczesniej, a narzeczona wiedziała o jego problemach. To jest to "na dobre i na złe", z którym mają sobie wspólnie poradzić.

W ogolw chlanie nie jest przesłanką do unieważnienia, bo przysięga sie, ze w zdrowiu i chorobie.
Ukrywana bezpłodność, ukrywana choroba psychiczna i slub pod przymusem sa przesłankami.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[ksaiaga]

Napisane przez _ema_

1.nie ma czegoś takiego jak rozwód kościelny
2. jest unieważnienie małżeństwa, ale wyłącznie w konkretnych warunkach m.in. kiedy powodem są przyczyny występujące przed zawarciem małżeństwa. Tłumaczę: jak pan mąż nie chlał przed ślubem, a potem się stoczył to nie jest to powód do stwierdzenia nieważności związku. Również jeśli chlał i wczesniej, a narzeczona wiedziała o jego problemach. To jest to "na dobre i na złe", z którym mają sobie wspólnie poradzić.

W kościele istnieje unieważnienie małżeństwa. A dobrzy adwokaci, to sobie radzą i w takich sprawach, wszystko jest do przeprowadzenia.
Jak mąż pije i bije, to rozwód cywilny sprawę załatwia.

[_ema_]

Napisane przez Liara_Tsoni

W ogolw chlanie nie jest przesłanką do unieważnienia, bo przysięga sie, ze w zdrowiu i chorobie.
Ukrywana bezpłodność, ukrywana choroba psychiczna i slub pod przymusem sa przesłankami.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

O tym samym pomyślałyśmy

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez ksaiaga

Jak mąż pije i bije, to rozwód cywilny sprawę załatwia.

Jak? Tak, że od teraz będzie bił i pił exmąż?
Co z mieszkaniem? Utrzymaniem? Uzależnieniem psychicznym?
Uważasz, że sąd klepie rozwód i automatycznie na chatę wjeżdża policja, wywozi exmęża na Sybir i zaczyna się tęcza?

[Liara_Tsoni]

Napisane przez ksaiaga

W kościele istnieje unieważnienie małżeństwa. A dobrzy adwokaci, to sobie radzą i w takich sprawach, wszystko jest do przeprowadzenia.
Jak mąż pije i bije, to rozwód cywilny sprawę załatwia.

Jaki adwokat do unieważnienia koscielnego?
I co niby załatwia rozwód cywilny dla osoby głęboko wiszącej?
Zejdź na ziemię

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[cava]

Napisane przez _ema_

Jest, niestety, ogromne. Dla kobiet 50+, dla mężczyzn 50+, dla kobiet z małym dzieckiem (bardzo ciężko jest o zatrudnienie), dla osób niepełnosprawnych. I tutaj dla każdej z wymienionych grup widzę szansę zatrudnienia w handlu, gdyby oczywiście były dodatkowe wolne etaty np. dla ochotników "niedzielnych". Mówię tutaj o małych miastach 30-50tys mieszkańców, nie jest różowo..

Powiem tak, moze jest różnie na różnych terenach kraju.
Ja cyklicznie szukam do pracy mężczyzn minimum 40 +.
Nie ma tłumów walących drzwiami i oknami. Jak przyjdzie 3-4 CV to święto lasu.
Nie pracuję w handlu, ale pracowników szukam niewykwalifikowanych.

Mam tez kilka osób z rodziny około 60 r.ż.
Nie mają problemu ze znalezieniem parcy, wręcz mają luz ze jak im nie pasi, to sobie zmieniają. Cały czas mówię o pracach nie wymagających wykształcenia/kwalifikacji.

Natomiast istnieje jakaś tam grupa osób, które pracy nie mają, bo się zwyczajnie do zadnej nie nadają. Serio, mozna się nie nadawać do pracy w ogóle, na ogół ze względu na specyficzne cechy osobowości/charakteru. Taka osoba nawet jak parce dostanie, to zostanie zwolniona dość szybko, bo generuje więcej kosztów niż wypracuje.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No co?
Chcesz schudnąć - przestań tyle jeść.
Chcesz normalnego życia - ucieknij od męża pijaka z piątką dzieci, wynajmij mieszkanie, zostań biznesłumen.
Wszystko jest możliwe, trzeba tylko mocno chcieć!!!oneone!

[ksaiaga]

Napisane przez Liara_Tsoni

Jaki adwokat do unieważnienia koscielnego?
I co niby załatwia rozwód cywilny dla osoby głęboko wiszącej?
Zejdź na ziemię

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Adwokat, który zajmuje się takimi sprawami np. żona Romana Giertycha.
http://adwokatkoscielny.com/

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79331741]No co?
Chcesz schudnąć - przestań tyle jeść.
Chcesz normalnego życia - ucieknij od męża pijaka z piątką dzieci, wynajmij mieszkanie, zostań biznesłumen.
Wszystko jest możliwe, trzeba tylko mocno chcieć!!!oneone![/QUOTE]

zapomniałaś o trzecim miejscu z podium: chcesz wyjść z depresji - zmień podejście do życia i więcej się uśmiechaj

[_ema_]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7933479 6]zapomniałaś o trzecim miejscu z podium: chcesz wyjść z depresji - zmień podejście do życia i więcej się uśmiechaj [/QUOTE]
... weź się w garść, wyjdź z domu, zacznij uprawiać sport!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7933479 6]zapomniałaś o trzecim miejscu z podium: chcesz wyjść z depresji - zmień podejście do życia i więcej się uśmiechaj [/QUOTE]

Chciałaś powiedzieć: OGARNIJ SIĘ! Bo na depresję (o ile to wogle choroba) zapadają tylko ci, którym się nudzi..

[AliciaAnna]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79335001]Chciałaś powiedzieć: OGARNIJ SIĘ! Bo na depresję (o ile to wogle choroba) zapadają tylko ci, którym się nudzi..[/QUOTE]

Tak, to jest choroba. Taka, którą się leczy u lekarza. Nie żaden wymysł

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez AliciaAnna

Tak, to jest choroba. Taka, którą się leczy u lekarza. Nie żaden wymysł

Dziękuję Kapitanie Oczywisty.

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;79335001]Chciałaś powiedzieć: OGARNIJ SIĘ! Bo na depresję (o ile to wogle choroba) zapadają tylko ci, którym się nudzi..[/QUOTE]
Kiedys ludzie nie chorowali na depresje, bo ciagle mieli cos do roboty i nie mieli czasu myslec. Teraz to ludzie maja duzo czasu i im sie w tylkach przewraca.