Mamusie marcowe 2018 cz. 5

[Kornelciaczek]

Napisane przez Ilsa Lund

Nom przetarły się aż pękły a że raz już je naprawiałam to stwierdziłam że po kolejnej naprawie znowu się przetrą i wyrzuciłam

Echhh jutro się spotykam z dekoratorką na wybieranie farby to jej nagadam na tę ekipę :/ Bez jaj a co jeśli będę miała jakieś reklamacje do tych mebli, to niby jak on to sobie wyobraża czasowo :/ I od kiedy szafę i dwa regaliki robi się przez 2 miesiące Do synka nawet nie bierzemy drewna tylko zwykły mdf :/

My kuchnię zamawialiśmy w lutym. Miała być gotowa w połowie kwietnia, a dopiero po majówce ją montowali. Co do stolarzy nie wierzę im w terminowość. Temu jakoś wolę gotowe meble, ale nie zawsze się też da.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez muszkaaa8

Jak słyszę słowo ekipa od mebli/ stolarz to dostaje wściku macicy KAŻDY stolarz na jakiego trafiłam to krętacz i żaden nie dotrzymał terminów
Fajnie jest robić coś na wymiar, bo ma się takie meble jakie się chce ale ile to nerwów kosztuje

Proszę Cię... Ja wybrałam materiał z jakiego mają być wykonane meble i co... Przyjeżdżają meble biurowe, dosłownie meble sypialniane na wzorniku, a do sypialni wjechało biuro, wzornik a rzeczywistość to też inna bajka.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez Mecassie

Dolly czy mogłabyś wrzucić jeszcze raz zdjęcie Twojej komody ? podobało mi się bardzo jak to masz zorganizowane bo moja komoda póki co wyglada tak...
Załącznik 7345936Załącznik 7345941Załącznik 7345946Załącznik 7345951
Nie podoba mi się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wg mnie jest idealnie. Ja mam póki co trzy szuflady zajęte i poukładane rozmiarami, ale i tak wszystko do prania.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Mam pytanie, może głupie... Spodziewam się chłopca, czy kupować mu jakieś rajstopki??

[ScarlettO]

Napisane przez Mecassie

Dolly czy mogłabyś wrzucić jeszcze raz zdjęcie Twojej komody ? podobało mi się bardzo jak to masz zorganizowane bo moja komoda póki co wyglada tak...
Załącznik 7345936Załącznik 7345941Załącznik 7345946Załącznik 7345951
Nie podoba mi się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana a pooglądaj na yt filmiki na temat organizacji ubrań marie kondo, do komod idealnie sie sprawdza

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez julietta83

nie chciało mi się dzisiaj iść po wyniki glukozy

jakoś mam dobre przeczucia, a jak nie będzie ok, to krócej będę się denerwować



zwykle nie robimy sobie prezentów mikołajkowych, ale tym razem kupiłam nam wspólny prezent - mam nadzieję, że nada się do grania w łóżku





wczoraj byliśmy w kinie na nowym filmie Allena - w jego stylu, więc polecam, jeśli ktoś lubi

tylko mały się wiercił przez większość seansu



w sobotę wybieramy się na Cichą noc - 9-10.12. w Cinema City są bilety po 12 zł na święto kina (innych sieciach chyba też)

Abalone jest spoko, nada sie do grania w łożku

O Cichej nocy słyszałam pozytywne opinie, moze tez sie wybierzemy z TZ

Napisane przez Brilliant Girl

Hej ja dzis poszalalam w galerii 4h ale zostal mi jeszcze tylko 1 prezent do kupienia nawet brwi udalo mi sie dzisiaj isc zrobic wiec ide legnac sie na kanape z rooibosem

Co tam pokupowalas na prezenty?

Napisane przez asiula1306

Ostatnio tez zrobilam czystki w kubkach i wywalilam te co byly brzydkie i kupilam jeden ladny komplet. Ja w ogole nienawidze kubkow roznych- musza byc komplety, nie lubie pojedynczych np okolicznosciowych.

Czekam juz pod gabinetem. Zobaczymy co tam maly majstruje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za wizytę

[Mecassie]

Napisane przez Kornelciaczek

Mam pytanie, może głupie... Spodziewam się chłopca, czy kupować mu jakieś rajstopki??

Sytuacja z życia wzięta:
Moja bratowa od zawsze wyśmiewała mojego brata ze na wszystkich zdjęciach ma rajty (mamie mega przez to było przykro) teraz ma trójkę synów którzy chodzą praktycznie głównie w bluzeczce i rajtach. Przeprosiła moją mamę i brata i powiedziała że nie wyobraża się ich nie zakladac bo dzieciakowi w nich najwygodniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Napisane przez Kornelciaczek

Mam pytanie, może głupie... Spodziewam się chłopca, czy kupować mu jakieś rajstopki??

Pewnie

[asiula1306]

My juz po wizycie, maly przekroczyl kilogram! Dzisiaj na pomiarach wyszedl za duzy brzusio i lekarka mowi ze moze byc cukrzyca ciazowa albo po prostu blad pomiaru bo na przedostatnim badaniu tez brzusio byl wiekszy. Takze zobaczymy co badanie pokaze i oczywiscie ze sie juz stresuje. Albo jest opcja ze bedzie duzy i wtedy cesarka. Ale bedziemy kontrolowac. Cisnienie piekne i moja waga rowniez jest ok, powiedziala ze mam sie nie martwic tym ze malo przytylam bo startowalam z nadwaga i jeszcze dla spokoju sprawdzila co moglo mnie bolec w tym kroczu- specjalnie zrobila mi badanie ginekologiczne zeby sprawdzic ale nic niepokojacego nie widzi wiec to prawdopodobnie wiezadlo. Mam fotke 3d ale wrzuce jutro i dostalam pendriva ale musze zobaczyc co na nim jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gozia]

Ja w 26tc mam na razie 4.5 kg na plusie, wiec nie jest tak zle, balam sie ze bedzie wiecej.

Udalo mi sie wylicytowac dzis dwie pizamki z Nexta za 3 funty, sa ciagle dostepne w sklepie stacjonarnym za 15f

[Koma1002]

Asiula, kciuki za wizytę 😉😉

Napisane przez Kornelciaczek

Ja po pizzy dzisiejszej non stop co wypiję lub zjem w WC, albo z góry albo z dołu - tragedia. Nawet samą wodą. Zastanawiam się nad tym, że to chyba nie z powodu ciąży, nie refluksu, a po prostu GLUTEN :/ A i żeby było jasne zjadłam tylko dwa kawałki pizzy... A mąż najlepszy -może BIG MACa chcesz??

Moj mąż w związku z moimi wymiotami (po czym się da czyli też po wodzie) trwającymi nieprzerwanie od 7 miesięcy, zawsze jak się wybieramy zjeść na miasto zaczepia mnie i pyta czy na pewno możemy iść, bo znowu będzie szkoda jak po chwili wszystko zwrócę, nie ciesząc nawet do końca mózgu z tego, co mu podałam, że zrobiłam się mało ekonomiczna 😁 oczywiście jest to forma żartu 😊😊

Poczynilam zakupy. Niestety, mój płaszczyk dotychczasowy dzisiaj przestał się sprawdzać, nie dopinal się w brzuchu, a wiało i padało- miałam wyrzuty sumienia, że może małemu zimno, dlatego kupiłam kurtkę. W hm taka dosyć duża i na promocji. Z 200 była przeceniona na 100, tyle byłam skłonna zapłacić 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Asiula super, ze wizyta przebiegla ok!
Co do brzuszka to moze sie okazac, ze taka jego uroda. Tego zycze.
Gratki za cisnienie

[Koma1002]

Napisane przez asiula1306

My juz po wizycie, maly przekroczyl kilogram! Dzisiaj na pomiarach wyszedl za duzy brzusio i lekarka mowi ze moze byc cukrzyca ciazowa albo po prostu blad pomiaru bo na przedostatnim badaniu tez brzusio byl wiekszy. Takze zobaczymy co badanie pokaze i oczywiscie ze sie juz stresuje. Albo jest opcja ze bedzie duzy i wtedy cesarka. Ale bedziemy kontrolowac. Cisnienie piekne i moja waga rowniez jest ok, powiedziala ze mam sie nie martwic tym ze malo przytylam bo startowalam z nadwaga i jeszcze dla spokoju sprawdzila co moglo mnie bolec w tym kroczu- specjalnie zrobila mi badanie ginekologiczne zeby sprawdzic ale nic niepokojacego nie widzi wiec to prawdopodobnie wiezadlo. Mam fotke 3d ale wrzuce jutro i dostalam pendriva ale musze zobaczyc co na nim jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super, że rosną te szkraby tak ładnie 😊😊 a z brzusiem pewnie to nic takiego, ale dobrze, że zwróciła uwagę i będziecie to monitorować. Wydaje mi się, że zawsze lepiej, kiedy lekarz zwróci na coś uwagę i to kontroluje, sprawdza- niż by zbagatelizowal. Także głowa do góry ❤❤ gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Asiula, gratuluję takiego dużego synka
Ty robiłaś już glukozę? Gubię się ;-)

[czaro_dziejkaa]

Napisane przez Koma1002

Asiula, kciuki za wizytę

Moj mąż w związku z moimi wymiotami (po czym się da czyli też po wodzie) trwającymi nieprzerwanie od 7 miesięcy, zawsze jak się wybieramy zjeść na miasto zaczepia mnie i pyta czy na pewno możemy iść, bo znowu będzie szkoda jak po chwili wszystko zwrócę, nie ciesząc nawet do końca mózgu z tego, co mu podałam, że zrobiłam się mało ekonomiczna oczywiście jest to forma żartu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha, mój mi to samo mówi

Kornelciaczek ja mojemu młodemu nigdy nie założyłam rajstop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mecassie]

Napisane przez asiula1306

My juz po wizycie, maly przekroczyl kilogram! Dzisiaj na pomiarach wyszedl za duzy brzusio i lekarka mowi ze moze byc cukrzyca ciazowa albo po prostu blad pomiaru bo na przedostatnim badaniu tez brzusio byl wiekszy. Takze zobaczymy co badanie pokaze i oczywiscie ze sie juz stresuje. Albo jest opcja ze bedzie duzy i wtedy cesarka. Ale bedziemy kontrolowac. Cisnienie piekne i moja waga rowniez jest ok, powiedziala ze mam sie nie martwic tym ze malo przytylam bo startowalam z nadwaga i jeszcze dla spokoju sprawdzila co moglo mnie bolec w tym kroczu- specjalnie zrobila mi badanie ginekologiczne zeby sprawdzic ale nic niepokojacego nie widzi wiec to prawdopodobnie wiezadlo. Mam fotke 3d ale wrzuce jutro i dostalam pendriva ale musze zobaczyc co na nim jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana moja mała też ma duży brzuszek przez co lekarz stwierdził że będzie z tych większych dzieci... będzie dobrze, damy radę :piona:

Napisane przez gozia

Ja w 26tc mam na razie 4.5 kg na plusie, wiec nie jest tak zle, balam sie ze bedzie wiecej.

Udalo mi sie wylicytowac dzis dwie pizamki z Nexta za 3 funty, sa ciagle dostepne w sklepie stacjonarnym za 15f

Ale świetne!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Dolly]

Asiula brawo dla Ciebie i dzidziusia

Napisane przez Mecassie

Dolly czy mogłabyś wrzucić jeszcze raz zdjęcie Twojej komody ? podobało mi się bardzo jak to masz zorganizowane bo moja komoda póki co wyglada tak...

Co ty chcesz, super masz ułożone
Ja tylko takie małe elementy mam w organizerze na sztućce z Ikea Fajne jest też układnie bodziaków itp. nie na kilka kupek, tylko tak jakbyś jedną większą kupkę położyła (o 90st zmienić ich układ, składałam ciuszki jeszcze raz na pół i od frontu szuflady w głąb układałam). Nie wiem nawet czy mam jeszcze te zdjęcia, to wrzucam z neta

[asiula1306]

Napisane przez Ojoanna29

Asiula, gratuluję takiego dużego synka
Ty robiłaś już glukozę? Gubię się ;-)

Nie, bede robic gdzies w polowie grudnia bo 19 mam kolejna wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julietta83]

Napisane przez Kornelciaczek

Mam pytanie, może głupie... Spodziewam się chłopca, czy kupować mu jakieś rajstopki??

nieeee

[Mecassie]

Napisane przez _Dolly

Asiula brawo dla Ciebie i dzidziusia

Co ty chcesz, super masz ułożone
Ja tylko takie małe elementy mam w organizerze na sztućce z Ikea Fajne jest też układnie bodziaków itp. nie na kilka kupek, tylko tak jakbyś jedną większą kupkę położyła (o 90st zmienić ich układ, składałam ciuszki jeszcze raz na pół i od frontu szuflady w głąb układałam). Nie wiem nawet czy mam jeszcze te zdjęcia, to wrzucam z neta

dzięki! Zdecydowanie muszę kupić organizery chociaż na skarpetki, rajty itp. No i jakoś ładniej to wygląda ułożone w taki właśnie sposób jak na tych zdjeciach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

To fakt, ladnie i praktycznie

[Mecassie]

Dziewczyny czym są te procenty przy wymiarach narządów dziecia na UsG ? Oznaczenie DEV.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jolinko]

Asiula gratulacje wizyty. Brzuszkiem to się nie martw za wczasu, pewnie faktycznie dziecko będzie troszkę większe. 😊

Muszka i znów super ubranka dorwalas 😉

Tak ładnie poukładane ciuszki w komodzie... 😍 ja pewnie co 3 dni musiałabym na nowo układać 😉



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pannkaka]

Fajnie sie czyta o kolejnych udanych wizytach i dobrych wynikach

Duzo zdrowka dla chorujacych starszakow

Strasznie szybko mi ostatnio dni mijaja i widze, ze czas sie zabrac na powaznie za przygotowania, bo przy obecnym tempie ogarniania tematu, to gdzies tak na kwiecien sie wyrobie Niby wiekszosc rzeczy mam, ale np. wozek chcialam uprac, poduszke do karmienia chyba tez, lozeczko skrecic, przemeblowac sypialnie... Czesc z tych rzeczy musi zrobic maz, ale to ja mu musze powiedziec co gdzie i jak, sam raczej nie ogarnie A na ogol po pracy nie mam juz energii na nic. Oby maly nas nie zaskoczyl zanim skoncze prace.

Dzis znalazlam uzywany przewijak, ktory moze sie nada i okazalo sie, ze sprzedaje go ktos z mojego osiedla, nawet widze jego okna ze swoich, ale jakos nie kojarze ludzi z tego domu

Napisane przez Mecassie

Sytuacja z życia wzięta:
Moja bratowa od zawsze wyśmiewała mojego brata ze na wszystkich zdjęciach ma rajty (mamie mega przez to było przykro) teraz ma trójkę synów którzy chodzą praktycznie głównie w bluzeczce i rajtach. Przeprosiła moją mamę i brata i powiedziała że nie wyobraża się ich nie zakladac bo dzieciakowi w nich najwygodniej

Nawet sie nie zastanawialam za bardzo w co syna ubierac po tym pierwszym okresie, ale u mnie nawet corka rajstopki zaklada prawie wylacznie na imprezy rodzinne, czyli pare razy w roku. Nie lubi specjalnie, a ja tez jakos najbardziej lubie ja w legginsach

Napisane przez _Dolly

Co ty chcesz, super masz ułożone
Ja tylko takie małe elementy mam w organizerze na sztućce z Ikea Fajne jest też układnie bodziaków itp. nie na kilka kupek, tylko tak jakbyś jedną większą kupkę położyła (o 90st zmienić ich układ, składałam ciuszki jeszcze raz na pół i od frontu szuflady w głąb układałam). Nie wiem nawet czy mam jeszcze te zdjęcia, to wrzucam z neta

Tez mam takie rozne przegrodki i pudelka. Ubranka corki tak wlasnie pionowo ukladalam, ale jak podrosla zaczal sie w tym robic chaos, bo sama wyjmuje. Do wielu szuflad w domu porobilam takie przegrodki z pudelek po butach, polecam, jesli nie chcecie kupowac specjalnych

[Koma1002]

Napisane przez Pannkaka

Fajnie sie czyta o kolejnych udanych wizytach i dobrych wynikach

Duzo zdrowka dla chorujacych starszakow

Strasznie szybko mi ostatnio dni mijaja i widze, ze czas sie zabrac na powaznie za przygotowania, bo przy obecnym tempie ogarniania tematu, to gdzies tak na kwiecien sie wyrobie Niby wiekszosc rzeczy mam, ale np. wozek chcialam uprac, poduszke do karmienia chyba tez, lozeczko skrecic, przemeblowac sypialnie... Czesc z tych rzeczy musi zrobic maz, ale to ja mu musze powiedziec co gdzie i jak, sam raczej nie ogarnie A na ogol po pracy nie mam juz energii na nic. Oby maly nas nie zaskoczyl zanim skoncze prace.

Dzis znalazlam uzywany przewijak, ktory moze sie nada i okazalo sie, ze sprzedaje go ktos z mojego osiedla, nawet widze jego okna ze swoich, ale jakos nie kojarze ludzi z tego domu


Nawet sie nie zastanawialam za bardzo w co syna ubierac po tym pierwszym okresie, ale u mnie nawet corka rajstopki zaklada prawie wylacznie na imprezy rodzinne, czyli pare razy w roku. Nie lubi specjalnie, a ja tez jakos najbardziej lubie ja w legginsach


Tez mam takie rozne przegrodki i pudelka. Ubranka corki tak wlasnie pionowo ukladalam, ale jak podrosla zaczal sie w tym robic chaos, bo sama wyjmuje. Do wielu szuflad w domu porobilam takie przegrodki z pudelek po butach, polecam, jesli nie chcecie kupowac specjalnych

Dzień dobry ☺☺ kurcze, ja zawsze za wami w tyle. Wy już układacie ciuszki, a ja planuję dopiero komode odnowić. Niby mamy sporą szafę (właściwie na nasza dwójkę ogromną), komode do zagospodarowania i kilka sztuk mebli w drugim pokoju...okazuje się, że za bardzo nie mam miejsca 😲 postanowiłam więc nie mnożyć bytów i odnowić komode z sypialni, dostosować do potrzeb małego...ciekawe co mąż na to, bo to oznacza, że go wyprowadze z obecnego miejsca...na pewno Pannkaka, wykorzystam patent z pudelkami, mam też kupione organizery na sztućce jak Dolly 😄 coś z tego chyba naskrobie do marca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lunak]

Dzien dobry!

Przepraszam, ze wczoraj juz sie nie odezwałam po wizycie ani wieczorem. Dowiedziałam na szybko rodziców, a jak wróciłam do domu to mój maz "zle oddychał" i mnie wszystkim denerwował. Najgorsze jest to, ze on nie jest w stanie zrozumieć, ze czasami chodzę jak pokrzywiona babulinka, bo mnie brzuch ciagnie (a wczoraj była z tym masakra. Za duzo siedziałam w ciagu dnia i skutek taki, ze ledwo byłam w stanie z łóżka do łazienki dojść). Jeszcze pozniej sobie żarty robił, ze zabrałam mu całą kołdrę i pod szmatką spac musi. Tak mnie tym zdenerwował, ze jak sie upre to dzis wymieniam kołdrę na nowa, gruba, która leży w szafie. Niech mi biedny chłop nie marznie (w nocy jak wstawałam na siku to on oczywiście cały odkryty :/)

Marcia, istny szpital Ci sie w domu zrobił trzymaj sie tam dzielnie.

Parapet, brawo za glukozę

Juana, współczuje podróży mpk dzis. Maz z pracy wracał 2 godziny zamiast 30-40minut.

Selina, juz Ci pisałam o farbie z benjamina. Jeszcze mi Magnat świta, ale nie wiem czy oni maja czarny. A tablicówka by Ci sie nie sprawdziła?

Ilsa, jaki to jest charakterystyczny sposób kładzenia ręki? Weź tą dekoratorka przyciśnij, że ma Ci kogoś na juz zalatwiac, bo nie bedziesz w nerwach czekać ma rozwój sytuacji przed porodem albo z maluchem w domu.

ScarlettO, gratuluje wyniku glukozy

Muszka, jakie Ty śliczności zawsze z lumpka przynosisz

Asiula, gratulacje! Kolejny chłop ponad 1kg wazy. Same duże dzieci rosną mój na 1 pomiarze u gin tez miał za duży brzuch, a pozniej na połówkowych podzieliłam sie wątpliwością z lekarzem i powiedział, ze wszystko w porzadku i moze po prostu brzuszek był wypełniony i stad taki duży. Głowa do gory

U nas tez wszystko w porzadku. Młody wazy 740g, złapał 1 dzien do tylu w wymiarach, ale to prawie nic. Główka za to nadrobiła, bo na połówkowych była malutka, a teraz równo idzie i sie okazalo, ze lekarz z prenatalnych zle określił położenie łożyska, bo jest z tylu, a nie przodu. Szyja trzyma sie na 3,8 jak co wizytę. Następna dopiero 2 stycznia. Wtedy ja ja tam musze chyba od 14 koczować na lekarkę, bo o 18 zaczynamy szkole rodzenia na drugim koncu miasta

Miłego dnia Wam życzę i trzymam kciuki za wszystkie wizyty i glukozy

(Zbieram sie do endo. Tsh pięknie spadło do 1,280-jestem z siebie dumna)




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asiula1306]

Dzien dobry nie byla to najlepsza noc- zasnelam bez problemu ale znow sie wybudzalam, potem o 4 rano siku i juz myslalam ze po spaniu. Czulam ze jestem jeszcze spiaca ale nie moglam zasnac. Dopiero przed 5 mnie zmoglo i wstalam teraz i jestem jak zombie. Jeszcze jest ciemno jak w du.pie i wieje, dramatyczna pogoda. Nie wylaze dzis z domu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ilsa Lund]

Napisane przez Lunak

Ilsa, jaki to jest charakterystyczny sposób kładzenia ręki? Weź tą dekoratorka przyciśnij, że ma Ci kogoś na juz zalatwiac, bo nie bedziesz w nerwach czekać ma rozwój sytuacji przed porodem albo z maluchem w domu.

U nas tez wszystko w porzadku. Młody wazy 740g, złapał 1 dzien do tylu w wymiarach, ale to prawie nic. Główka za to nadrobiła, bo na połówkowych była malutka, a teraz równo idzie i sie okazalo, ze lekarz z prenatalnych zle określił położenie łożyska, bo jest z tylu, a nie przodu. Szyja trzyma sie na 3,8 jak co wizytę. Następna dopiero 2 stycznia. Wtedy ja ja tam musze chyba od 14 koczować na lekarkę, bo o 18 zaczynamy szkole rodzenia na drugim koncu miasta

No tak na górnej części brzucha kładziesz dłoń Dzisiaj widzę się o 14 z dekoratorkę to jej pocisnę o to, przecież w tej sytuacji to bym musiała pranie śpioszków robić kurczę dosłownie tuż przed porodem bo nie będę miała gdzie odłożyć a jeszcze wejdą mi meble pewnie śmierdzące od kleju i innej chemii, ja dziękuję

Pięknie Ale też ciekawe czy łożysko może zmienić położenie czy to innemu lekarzowi się coś przywidziało na prenatalnych
Nie zmachaj się z tą kołdrą bo to naprawdę tak idzie że 5 minut roboty i już człowiek zdycha

[Lunak]

Endo chwali wyniki i o dziwo wagę tez kontrola za 6 tygodni i moze bedzie dało po ciąży zejść z leków calkiem.

Ilsa, dopytałam czy moze sie przemieścić łożysko i powiedziała, ze nie i pewnie lekarz z rozpędu napisał, ze z przodu, bo duzo kobiet teraz ma na przedniej ścianie. Ja tam nie wiem. Wazne, ze reszta dobra. A! I młody sie główkowo ułożył, ale jeszcze mam na to nie zwracać uwagi, bo wiercipięta sie z niego zrobiła.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jolinko]

Dzień dobry 😊

Lunak świetnie że z dzidkiem Twoim wszystko w porządku i się ladnie rozwija 😊 a w którym jesteś teraz tyg? No patrz, 2 miesiące myślisz że łożysko jest tam a tu się nagle okazuje że jednak nie tam. Ci lekarze... Oj ż tymi naszymi mężczyznami, mnie też czasem denerwuje bo "krzywo siedzi". Tak to już chyba z nami jest. Jeszcze ostatnio zaczął się do mnie zwracać "kochana kuleczka". 😉

Ciężki czas przede mną. Teściowa ma urlop do poniedziałku 😭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lunak]

Jolinko, 25 tydzien wczoraj zaczelam od połówkowych ponad 2,5 raza powiększył swoją wagę. Mysle, ze w styczniu juz przekroczy kg (na to chyba czekam najbardziej).
Oj współczuje teściowej na urlopie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[parapet]

Napisane przez Kornelciaczek

Mój też się nie dopominał słodyczy do 20 tc, a glukoza wolno spadła i odkąd wypiłam ją ciągnie mnie do dużej ilości słodyczy

Moja dla równowagi żądała czegoś kwaśnego

Napisane przez Mecassie

Dolly czy mogłabyś wrzucić jeszcze raz zdjęcie Twojej komody ? podobało mi się bardzo jak to masz zorganizowane bo moja komoda póki co wyglada tak...
Załącznik 7345936Załącznik 7345941Załącznik 7345946Załącznik 7345951
Nie podoba mi się

Jaka zaawansowana wyprawka.
Nie denerwujcie mnie z tym porządkiem, ja układam, układam i tam ciągle kipisz. Po prostu mam za mało miejsca

Napisane przez asiula1306

My juz po wizycie, maly przekroczyl kilogram! Dzisiaj na pomiarach wyszedl za duzy brzusio i lekarka mowi ze moze byc cukrzyca ciazowa albo po prostu blad pomiaru bo na przedostatnim badaniu tez brzusio byl wiekszy. Takze zobaczymy co badanie pokaze i oczywiscie ze sie juz stresuje. Albo jest opcja ze bedzie duzy i wtedy cesarka. Ale bedziemy kontrolowac. Cisnienie piekne i moja waga rowniez jest ok, powiedziala ze mam sie nie martwic tym ze malo przytylam bo startowalam z nadwaga i jeszcze dla spokoju sprawdzila co moglo mnie bolec w tym kroczu- specjalnie zrobila mi badanie ginekologiczne zeby sprawdzic ale nic niepokojacego nie widzi wiec to prawdopodobnie wiezadlo. Mam fotke 3d ale wrzuce jutro i dostalam pendriva ale musze zobaczyc co na nim jest

Fajnie, że chodzisz co 2 tygodnie. Nawet jeśli to jakaś cukrzyca, to szybko zareagujecie

Moja Mała chyba już się umiejscowiła wylotowo, bo tak mnie nisko tłucze teraz, że masakra. Poniedziałkowa wizyta będzie przebiegała pod hasłem: szyjka macicy

Po tym glukozowym dniu wczoraj czułam się tak masakrycznie rozbita, że tak mnie ucieszył normalny poranek dzisiaj
Joga, kawka, jaglanka, kakao i nawet brzydka pogoda nie psuje humoru

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Lunak, gratuluje wizyty. Łożysko może się przemieszczać, tzn. podnosi się i może być tak, że z przedniego położenia zawędruje na bardziej tylne.

[czaro_dziejkaa]

Dzień dobry,

Lunak, super że na wizycie wszystko ok.

Młody mnie zaraził, umieram dziewczyny. Pół nocy nie spalam tak mnie bolała głowa od zatok i gardło. Masakra. Coś czuje, ze skończy się antybolem. Ledwo żyje, serio. Wymioty mi się od tego nasilają, w nocy dwa razy musialam biec do WC :'( Przepraszam, że tak się użalam od samego rana, ale juz pomału mam dosyć. Nie mam nawet jak się cieszyć tą ciąża, bo non stop czuje się tak tragicznie, że szkoda gadać.
Dobrze, że dzisiaj wizyta to może mi gin chociaż na te zatoki coś przepisze.
U nas tez pogoda wstrętna, a do tego mamy pogrzeb o 13
Jedyny pozytywny akcent dzisiejszego dnia, to radość mojego synka jak zobaczył w salonie wielkie pudło od Mikołaja. Ależ on się cieszył Taka czysta, dziecięca radość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parapet]

Mecassie, wrzuć jakąś fotę tego z fragmentu z wymiarami.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez czaro_dziejkaa

Młody mnie zaraził, umieram dziewczyny. Pół nocy nie spalam tak mnie bolała głowa od zatok i gardło. Masakra. Coś czuje, ze skończy się antybolem. Ledwo żyje, serio. Wymioty mi się od tego nasilają, w nocy dwa razy musialam biec do WC :'( Przepraszam, że tak się użalam od samego rana, ale juz pomału mam dosyć. Nie mam nawet jak się cieszyć tą ciąża, bo non stop czuje się tak tragicznie, że szkoda gadać.
Dobrze, że dzisiaj wizyta to może mi gin chociaż na te zatoki coś przepisze.
U nas tez pogoda wstrętna, a do tego mamy pogrzeb o 13
Jedyny pozytywny akcent dzisiejszego dnia, to radość mojego synka jak zobaczył w salonie wielkie pudło od Mikołaja. Ależ on się cieszył Taka czysta, dziecięca radość

Czaro_dziejka, ty nie przepraszaj, wszystkie cię podziwiamy, bo się pięknie trzymasz przy takim samopoczuciu. Mam nadzieję, że się szybko wykurujesz. Dobrze, że dziś ten gin, bo rodzinny pewnie by miał kłopot z lekami. Szkoda, że znowu zatoki