Pleśń w butelce z kefirem

[passionfruit]

Dziewczynki, kupiłam ostatnio kefir. Otworzyłam butelkę, któa była szczelnie zamknięta i okazałao się że w środku jest pleśń. Czy powinnam zgłośić to do sanpidu, a może wysłać maila do producenta? Czy zostawić w spokoju? Zrobiłam zdjęcia tej butelki. Data wazności 7.07.2008 :/
To przeginka, teraz mam obrzydzenie do wszystkich produktów tej firmy.

[Darin]

W sumie nie wiem co z tym zrobić ale ja 2 razy trafiłam na splesniały Danone :/
Powinni zwrócić kase ale nie chcialo mi sie latac i wykłucać o 2 złote

[passionfruit]

Mi nawet nie chodzi o kasę, tylko o to że tak nie może być. Pleśń może być niezdrowa, a jej obecność w butelce świadczy o tym, że firma nie przestrzega zasad higieny.

[insomnieux]

ja bym napisała do producenta, przesłała zdjęcia ale nie wiem co dalej w sumie. no bo co? przeproszą cie za to?

[21pyza]

Odnieś kefir do sklepu, powinni oddać ci pieniądze i sprawdzić serię produktu, bo byc może problem jest na linii produkcyjnej i wtedy sklep powinien skontaktować sie z hurtownią a ta dalej.
Ale jak znam życie to sklep serii i tak nie wycofa. Niestety.
Ale więcej nie kopiłabym kefiru z tej firmy

[Darin]

Wiem wiem, moze jednak napisz maila do producenta i załącz zdjęcia jak bardzo apetyczne są ich produkty.
PS: ja od tamtego czasu nie tknełam jogurtów

[passionfruit]

Właśnie, obawiem się że gra nie warta świeczki. A ich produktów już nigy nie kupię

[dzustam]

Napisane przez 21pyza

Odnieś kefir do sklepu, powinni oddać ci pieniądze i sprawdzić serię produktu, bo byc może problem jest na linii produkcyjnej i wtedy sklep powinien skontaktować sie z hurtownią a ta dalej.
Ale jak znam życie to sklep serii i tak nie wycofa. Niestety.
Ale więcej nie kopiłabym kefiru z tej firmy

Ja bym sobie darowała sklepy. Kiedys kupiłam metrkę tatarską - świeżutką jak zapewniała pani w sklepie. Świezynka była dwa dni po terminie, więc odniosłam fukając. Pani kiedy odeszłam wsadziła świezuteńki towar do chłodni

Lepiej zawiadomić Federację Konsumentów, to chociaż kogoś się ustrzeże przed zjedzeniem pleśni. Może oni coś zrobią

[nutka85]

Ale do sanepidu warto zadzwonić....

Nie ma co się kłócić o te 2 zł, bo szkoda nerwów. Ale Sanepid powinien taką sprawdę zbadać.
Bo jeśli ta firma wypuściła taki spleśniały kefir, to znaczy, że nie dotrzymuje zasad, które ją obowiązują. Tu już pleśń było widać. Ale np. w innych produktach zarodniki czy nawet sama pleśń mogą być dobrze zakamuflowane. Zdrowy organizm to przeboleje, ale np. dzieci, czy osoby starsze, chore...Mogą mieć zdrowotne problemy.
Warto to zgłosić.

[karateczka000]

rózne firmy podają na etykiecie numer 'w razie jakichkolwieg uwag dot produkt/jesli produkt nie spełnił panstw oczekowań prosimy dzwonic pod infolinię" moze coś takiegomoże powinnaś tam zadzwonić...

[passionfruit]

Ten produkt nie ma żadnego numeru telefonu. Zgłosze sprawę do Sanepidu. Wiem, że u mnie była pleśń w zaaansowanym stanie a to oznacza, że zarodniki moga być a praktycznie każdym produkcie. Niestety pleśń jest rakotwórcza i nie zostawię tego w ten sposób.

[hawrodytka]

to nic, ja ostatnio kupilam jogurt do picia. Otworzylam go jeszcze w sklepie, zaraz po zaplaceniu i zaczal buzować i wylewać się jak wstrzasniety napoj gazowany. Pierwszy raz coś takiego widzialam na szczescie jogurt mi wymienili. Tylko cala poplamiona bylam. a Wazny byl chyba do polowy lipca.

[kliwia]

napisz maila do firmy z załączonymi fotkami
jakiej firmy był kefirek?

[21pyza]

Jeżeli opakowanie było oryginalnie zamknięte to na pewno ma problem producent.
Do sklepu i tak bym poszła nie wykłucac sie o 2 zł ale sklep powinien wiedzieć jakie ma produkty, a zanim sanepid sprawę rozpatrzy to cały ten kefir może być juz wykupiony

[passionfruit]

No, maila chyba też napiszę, ale oni pewnie o nim szybko zapomną. Lepszy efekt da kontakt z Sanepidem

[nyna1604]

Napisane przez 21pyza

Odnieś kefir do sklepu, powinni oddać ci pieniądze i sprawdzić serię produktu, bo byc może problem jest na linii produkcyjnej i wtedy sklep powinien skontaktować sie z hurtownią a ta dalej.
Ale jak znam życie to sklep serii i tak nie wycofa. Niestety.
Ale więcej nie kopiłabym kefiru z tej firmy

Najlepiej po prostu odzyskać pieniądze i dać sobie spokój z sanepidem to jak walka z wiatrakami. Wszystkie sklepy mają swoje haczyki na tego typu sprawy to moja skromna opinia

[passionfruit]

Tylko mi naprawdę nie chodzi o 2 zł. Chodzi mi raczej o konsekwencje spozywania plesni. Zważywszy na to, że jestem w ciąży i wypijałam po kilka kefirów tej firmy dzienie to jestm przerażona.

[byliczka]

Nie wiem czy to kwestia złej serii bo skoro to kefir, powinien być trzymany w niskiej temperaturze, a nikt Ci nie zagwarantuje że w sklepie tak właśnie robili. Pleśń w temperaturze około 5 stopni Celsjusza nie rozwija się. Jednak niektóre gatunki pleśni rozwijają się nawet w tej temperaturze, tyle że wolniej. Więc jeśli była by butelka dobrze przetrzymywana to pleśni być nie powinno. Więc nie jest to wina producenta i sanepid może przyczepić się jedynie do właściciela sklepu.

[shachownica]

ale co złego jest w upominaniu się o zwrot pieniędzy za wybrakowany towar, bo nie rozumiem??? ja zawsze jeśli mam paragon idę do sklepu żądam zwrotu pieniędzy albo wymiany produktu. moje prawo i nigdy nikt nie robił mi w sklepach problemu, a czy zawiadomić o tym producenta, czy sanepid, to jak już chcesz. ale jeśli masz paragon na ten kefir to uważam, że powinnaś zwrócić go do sklepu.

[kliwia]

no ale na szczęscie w porę zxauważyłaś tym razem, może poprzednie partie były czyste - tylko ta felerna sie okazała.
Do sklepu idź i powiadom tylko, żeby wiedzili, że zamknięte kefiry są spleśniałe.
Pokaż nam fotki
bo to generalnie masakra jest

[karateczka000]

Napisane przez passionfruit

Tylko mi naprawdę nie chodzi o 2 zł. Chodzi mi raczej o konsekwencje spozywania plesni. Zważywszy na to, że jestem w ciąży i wypijałam po kilka kefirów tej firmy dzienie to jestm przerażona.

możesz napisać firmę?, nie chciałabym szczerze mówiąc pic tego kefiru(tej marki), o którym mówisz
masz rację, skoro pleśń była byla juz tak rozwinięta, to moze znaczyć, ze w kazdym produkcie jest, (ale tylko jej zarodniki)

[nutka85]

Jesli Autorka wątku zadzwoni do Sanepidu, to...
Każdy produkt ma nr serii itd. Po tym numerze producent dojdzie do tego kiedy i kto był odpowiedzialny za jego produkcję, a także to, kto robił np. mikrobiologiczne badania danej partii kefirku. Jesli okaze się, że badania były OK i są na to wyniki (firma musi je przechowywać) to znaczy, że sklep nawalił i sanepid też to sprawdzi. Natomiast jeśli okaze się, że z firmy wyszedł wadliwy towar to odpowie za to firma.

[Nija_]

Napisane przez passionfruit

Ten produkt nie ma żadnego numeru telefonu. Zgłosze sprawę do Sanepidu. Wiem, że u mnie była pleśń w zaaansowanym stanie a to oznacza, że zarodniki moga być a praktycznie każdym produkcie. Niestety pleśń jest rakotwórcza i nie zostawię tego w ten sposób.

Napisane przez passionfruit

Tylko mi naprawdę nie chodzi o 2 zł. Chodzi mi raczej o konsekwencje spozywania plesni. Zważywszy na to, że jestem w ciąży i wypijałam po kilka kefirów tej firmy dzienie to jestm przerażona.

Bardzo dobrze, że nie chcesz tego tak zostawić. Ja bym zawiadomiła sanepid

[Papryczkaa]

zdradzisz co to jest za firma?

[karateczka000]

Napisane przez Papryczkaa

zdradzisz co to jest za firma?

tez na to czekam...

[Klariska]

Napisane przez passionfruit

Dziewczynki, kupiłam ostatnio kefir. Otworzyłam butelkę, któa była szczelnie zamknięta i okazałao się że w środku jest pleśń. Czy powinnam zgłośić to do sanpidu, a może wysłać maila do producenta? Czy zostawić w spokoju? Zrobiłam zdjęcia tej butelki. Data wazności 7.07.2008 :/
To przeginka, teraz mam obrzydzenie do wszystkich produktów tej firmy.

Tak sie zdarza. Musialo cos sie stac w trakcie transportu. Jesli masz paragon idz oddaj do sklepu, powinni Ci wymienic. Wiem stad bo moja mama byla wlascicielka sklepu i taki towar po prostu oddawala do wymiany.

[passionfruit]

Ja nie sądze, żeby to była wina sklepu. Jest to baaaardzo zaufany sklep w którym wszystko jest naprawdę dobrze przechowywane.A jeśli pleśń była w szczelnie zamknietej butelce tzn, że jej zarodniki były tam już wcześniej i dstały się tam na etapie produkcji.
Kefir był firmy Jagr. Nie wiem czy u Was są produkty tej firmy.

[iziaczek]

Sanepid,zdecydowanie:ehem :

Zajmą się tym profesjonalnie,a producent to niewiadomo.

[kliwia]

No masło u nas jest

[nutka85]

a ja chyba widziałam marmolade tej firmy....
I nawet bardzo mi smakowała....