2008-06-30, 13:17 | #2101 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 695
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8051491]ja też nie mam nic przeciwko wysokim facetom. mój TŻ mierzy 180cm, przy moich skromnych 156cm. marthusia, ja też robię porządki w szafie, juz mam dość sportowych ubrań, tak jak piszesz, czasem wręcz dziecinnych. Ale jak tu się kobieco ubrać, skoro wszystko takie za duże? A jakby tego było amło, to w ciągu ostatnich dwóch miesięcy znów mi się schudło 2kg, a w pasie mam 2 cm mniej niz przed ciążą, do tego te krótkie nogi i masakra. Jestem ciekawa jak Wy radzicie sobie z eleganckimi ciuszkami? w jakich sklepach gustujecie, gdzie dostajecie ciuchy na swoje mini-kształty? A może wkleicie jakieś fotki gotowych zestawów, zaprezentowanych na sobie? do tego opisy, jaki ciuch skąd, za ile... co Wy na to? [/quote] Zdobywanie eleganckich ciuchów to tragedia, wiem coś o tym Zwykle kupuję w Orsayu, Zarze i Tatuum.Ostatnio w Stradivariusie upolowałam elegancką koszulę. Czasem znajduję coś w sklepach młodzieżowych. Teraz mam koszmar z dżinsami, bo od kiedy schudłam markowe jeansy są za duże w udach, a te zwykłe "straganowe" - trudno upolować w miarę klasyczny wzór bez cekinów i rozwalają się po praniu.I jak na złość tylko one przylegają jak trzeba. 2 dni wakacji zmarnowałam szukając porządnych spodni i klapa. A żeby było jeszcze śmieszniej to wcale nie jestem jakimś kościotrupem. Ostatnie 2 pary jeansów kupowałam w Bershce,ale tylko z konieczności kupienia czegokolwiek.
__________________
|
|
2008-06-30, 19:39 | #2102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 146
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Ja mam 162 cm wzrostu, często muszę skracać spodnie . Mam 21 lat, studiuję prawo i jednym z powodów było udowodnienie całemu "wysokiemu towarzystwu", że jestem osobą poważną, z ambicjami i talentem. Całe życie miałam kompleksy, bo musiałam kupować odzież z metką XS, teraz często jest też na mnie dobra "eska", ale na szczęście rozmiar 34 ma już każdy szanujący się odzieżowy sklep.
Doskonale znam ten problem, kiedy do klubu od 21 lat wpuszczają wszystkie koleżanki, a Ty jesteś pytana o dowód, a obsługa patrzy z niedowierzaniem, kiedy chcesz zamówić piwo. To samo miałam podczas kursu na prawo jazdy, niektórzy podśmiewali się, że pewnie nie dosięgam do pedałów. Ale tak się śmiesznie złożyło, że ci najgłośniej się śmiejący oblali po parę razy, a ja zdałam za pierwszym podejściem, będąc jeszcze w II klasie liceum Ale mam nadal kompleksy, bo są osoby, które dowartościowują się, że powiedzą mi, jaka to ja jestem mała, że wyglądam jak gimnazjalistka... Moim zdaniem jestem proporcjonalna i zgrabna, mam o dziwo dość długie nogi, jestem szczupła i wysportowana. Szkoda tylko, że mam stopę długości 21 cm, rozmiar 34, butów nigdzie nie mogę dostać. Założyłam osobny wątek, moze ktoś mi dopomoże ;p. Co do rybaczek, to ja z nich nie zrezygnuję, bo je bardzo lubię. Lubię też płaskie podeszwy, ale jakiś czas temu polubiłam się ze szpilkami i praktycznie się z nimi nie rozstaję-z konieczności... |
2008-06-30, 20:25 | #2103 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Mam zawrotne 160,5 (podkreślam, i pół ) centymetra, w porywach do 161, jak się dobrze wyprostuję... albo do 160, jak nie za dobrze I poza podstawówką nie miałam żadnych kompleksów na punkcie wzrostu (aż dziwne, bo swojego czasu było ich sporo), wręcz nie przyszło mi do głowy, że wzrost dla dziewczyny może być kompleksem (no chyba że zbyt wysoki wzrost). Nigdy też nie usłyszałam żadnego negatywnego komentarza na ten temat... Zresztą, wiele moich znajomych jest podobnych wymiarów. Oczywiście, czasem to przeszkadza, ale ogólnie mój wzrost jest jedną z cech, które w sobie lubię Ważę ok. 47 kg, czasem kilo mniej lub wiecej, ale zwykle moja waga oscyluje wokół 47 właśnie. Nie raz słyszałam, że jestem bardzo szczupla, albo mniej miło, że chuda, ale moim zdaniem tyle kg to akurt w sam raz, bo jak się przyjrzeć, trochę tłuszczyku tu i tam się znajdzie A gdybym ważyla więcej, byłyby to już zbędne kilkogramy (chyba ze poszłoby mi w biust, nie obraziłabym się). Generalnie moje kształty nie są zbyt kobiece, dlatego podkreślam to, że jestem szczupła i odpowiedniego jak na dziewczynę wzrostu
__________________
|
2008-06-30, 21:27 | #2104 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8051491]ja też nie mam nic przeciwko wysokim facetom. mój TŻ mierzy 180cm, przy moich skromnych 156cm.
marthusia, ja też robię porządki w szafie, juz mam dość sportowych ubrań, tak jak piszesz, czasem wręcz dziecinnych. Ale jak tu się kobieco ubrać, skoro wszystko takie za duże? A jakby tego było amło, to w ciągu ostatnich dwóch miesięcy znów mi się schudło 2kg, a w pasie mam 2 cm mniej niz przed ciążą, do tego te krótkie nogi i masakra. Jestem ciekawa jak Wy radzicie sobie z eleganckimi ciuszkami? w jakich sklepach gustujecie, gdzie dostajecie ciuchy na swoje mini-kształty? A może wkleicie jakieś fotki gotowych zestawów, zaprezentowanych na sobie? do tego opisy, jaki ciuch skąd, za ile... co Wy na to? [/quote] Hmm,ja mam to szczęście,że moja mama ma smykałkę do robótki ręcznej i czasem mi coś wszyje jak jest lekko za duże.Ale sama też niezdarnie sobie cośtam wszywam,byle by na wierzchu dobrze wyglądało. Eleganckie,tzn.bardziej kobiece,ale właśnie nie za poważne rzeczy czasem znajdę w Tally Weil,mam spódniczkę z Top Secret,w Orsayu są też ładne,kobiece rzeczy,szczególnie teraz,sukieneczki i marynarki,ale niestety niezbyt ciekawie na mnie leżą,przydałoby się więcej krąglości w biuście Szczerze,to cały czas się zbieram,żeby zrobić foty i wkleić Wam do oceny;s wkurza mnieże mój beznadziejny aparat często coś źle uchwyci i muszę milion razy jedną rzecz fotografować;p Cytat:
Cytat:
Równiez uwielbiam płaskie buty i tak samo od neidawna chętnie często noszę szpilki,nie ma co,te to zwracają na siebie uwagę A co do twojej stopy,stosujesz wkładki żelowe?Ja jedne buty(różowiutkie,jedyna różowa rzecz w mojej szafie)z kotkiem na jednym i z pieskiem na drugim bucie mam z grubą wkładką i przez pewien czas miałam na czubkach watę.I wcaale mi to nie przeszkadzało.W sumie zapomniałam o tym,dopiero jak w tym roku poczułam,że są za ciasne,to zajrzałam w środek Cytat:
Pozdro Maleństwa |
|||
2008-06-30, 21:49 | #2105 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
Poza tym, niewielki wzrost wcale nie musi od razu znaczyć krótkich nóg. Z tego co mi się wydaje i z tego, co mi mówili inni (szczerze, nieszczerze, kij tam ), moje nogi są proporcjonalne jak najbardziej, więc nie ma się tak co na zapas martwić o skracanie itd
__________________
|
|
2008-06-30, 21:57 | #2106 |
Zadomowienie
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Dokładnie tak jak mówisz,mamy więcej możliwości ^_^
Niestety mi się trafiły krótkie nóżki Zauważyłam to dopiero,gdy koleżanka pożyczyła spodnie i po prostu urosła do sufitu,gdy zobaczyła,że sięgają jej do kostek -_-' potem zmierzyłam je sobie,niepotrzebnie:|, no i się troche załamałam;s ahh cżłowiek mniej wie,to lepiej śpi |
2008-06-30, 22:04 | #2107 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
ooo maluszki powróciły hihihi
o koboecych ciuszkach to powiem Wam ze upolowalam ostatnio spodenki czarne w mango i są na styl elegancko sportowy świetnie sie w nich czuje fakt nie są na maxa obcisłe ale leżą fajnie Mężczyżn tak jak juz kiedys mowiłam Kocham Wysokich i nic to nie zmieni mój Tż ma 188 cm a ja całe 156 i jest si Marthusia powiem ci że ja też osatnio załważyłam że mam krótkie nóżki hihi ale się nie przejmuje maluszki s piekne i mim zdaniem mam swoje proporcje a własnie ja też zmieniam troszkę szafę i musze focie poroabić i sie powymieniać, może jesteście chetne też założyć wątki na ciuchach zawsze możemy coś wymieniać co powinni byc bez problemu dobre ale o tylko mała sugrstia ciesze sie że powróciłysmy Maleńkie
__________________
<<< Chcesz Być Kimś Zacznij Być Sobą...>>> 3.11.2012 killerek zaczęty -3 za mną |
2008-07-01, 11:53 | #2108 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Patryka, ja tez bym chciała trochę tłuszczyku na klatę. szkoda, że tak się nie da.
scarlettmonroe, ja, jeszcze przed ciążą, zawsze kupowałam spodnie w Orseyu, ich 32 rozmiar pasował na mnie idealnie. więc niedawno skoczyłam do orseya, szukałam jakiś eleganckich klasycznych spodni, i tylko się wściekłam!!! nawet 32 rozmiar za duży w dupie!! i wiecie, oni kłamią z ta rozmiarówką!! kumpela, -standardowa 38-mka,- wchodzi w orsayowskie 34. ...nie wiem po co oni celowo zaniżają rozmiary?? żeby dziewczyny się fajnie czuły.. bo pasuje im rozmiar 34 czy 36...?? to wszystko jakieś chore. Czekam na foty, niech któraś zacznie to i ja kiedyś cos wkleję. anlaya, moja mama ma ten sam problem. Niby Ryłko oferuje rozmiarówkę już od 32, ale to takie samo oszustwo jak i w orseyu, chyba że nagle mamie noga zmalała, bo teraz właśnie pasuje jej Ryłkowskie 32. Ze sportowymi nie ma problemu, adidasy czy sportowe sandałki można zawsze znaleźć w dziecięcym asortymencie, ale buty eleganckie to dla mamy koszmar. EDIT: karaa, teraz zerkłam na Twój podpis. .. i spytam : dlaczego chcesz schudnąć aż do 42 kg? to nic dobrego, wierz mi, ja przed ciążą miałam 45kg, teraz 43kg... |
2008-07-01, 15:36 | #2109 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
lea35 chcę schudnąć bo naprawdę mi przybyło i nie wygląda to korzystnie bo poszło mi w brzuszek i uda , i wszyscy pytają czy w ciąży jestel dlatego musze zrzucić , a jak tyle ważyłam było idealnie i pasowało na mnie wszystko
co do rozmiarów stają sie bardzo zakłamana , ostatnio czytałam arykuł że kobiey tyją ale sklepy powiekszają mniejsze nr tylko po to żeby klientki były zadowolone i tak zwiększąją swoją sprzedaż , bo gry kobieta wchodzi w rozmiar 34 lub 32 czuje sie zadowolona że sie zmieściła i kupuje , ale nie patrzą na to że są naprawcę szczupłe dziewczyny które w takich rozmiarach nie znajdą nic dla siebie eh....
__________________
<<< Chcesz Być Kimś Zacznij Być Sobą...>>> 3.11.2012 killerek zaczęty -3 za mną |
2008-07-01, 16:11 | #2110 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 695
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
__________________
|
|
2008-07-01, 17:22 | #2111 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
ech przypomnialam sobie o jedzeniu... a grypa jelitowa mnie chwycila i musze glodowac.. |
|
2008-07-01, 18:44 | #2112 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Dla mnie taką idealną wagą jest 43. Śmieszen, tak mi sie ustaliło 20 lat temu i do tej pory z małymi wachnięciami stoi w miejscu. jakbym ważyła więcej ( kiedyś sprawdziłąm na Vitalii i chieli mi opracować dietę do prztycia do 50kg!!!), to bym się źle czuła, zwłaszcza, że mnie cały tłuszcz w brzuch idzie i brzydko to wygląda.
A rozmiarówka jest strasznie pozaniżana. I śmiesy mnie to, bo wiem, na przykąłd, że nie schudłam, a to muszę kupowac ciuchy o rozmiar mniejsze. Których to oczywiście nie ma, bo numeracja zawsze kończy się na maksimum 32... |
2008-07-01, 20:31 | #2113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
2008-07-01, 22:57 | #2114 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Ja mam 160 cm. Wzrost to chyba to czego w sobie najbardziej nie lubię. Chociaż przynajmniej proporcjonalna jestem.Ważę teraz 43 kg i wydaje mi się,że powinnam przytyć. W końcu mój obwód talii nie przyprawiał by mamy o dreszcze [mam 55-56 w talii :P]. A reszta ma całkiem znośne obwody :P
Problem mam dopiero w sklepach. Nigdzie nie mogę znaleźć nic co by na prawdę dobrze leżało-zawsze za luźne w talii,albo za ciasne w biuście :/ Ogólnie noszę 32. Czasami 34, bo 32 w naszych sklepach wydaje się być prawie nie osiągalny :| |
2008-07-01, 22:59 | #2115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
2008-07-02, 10:48 | #2116 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
ja mam 156cm, ale moją zmorą nie jest wzrost, a raczej wymiary, mam w biodrach 83cm (i to też nie zawsze aż tyle) przez co nie mogę kupić żadnych spodni, rozmiary 34 i 32 wiszą jak na wieszaku, pomijając już kwestię o ile są za długie..
Życie w Polsce przy takich wymiarach jest naprawdę utrudnione.
__________________
|
2008-07-02, 10:56 | #2117 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
__________________
|
|
2008-07-02, 11:01 | #2118 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
Zaskoczyłyście mnie pisząc, że 42 kg to najlepsza dla maluszków waga. Ja mam te swoje 159 cm i jak ważyłam 42 kilo to barrrdzo chciałam przytyć. Udało mi się i cieszę się niezmiernie z większej pupy i ciut większych piersi Na szczęście nic mi się bokami nie wylewa, brzuch mam zawsze (skromność) wyrzeźbiony i płaski, przy moich obecnych 44/45 kilo. Wiem, że 42 a 44/45 kg to nie jest powalająca różnica, ale dla maleństw każdy gram na ciele oznacza wiele (rymowana logika) Jedyną moją zmorą jest cellulit na udach i na pośladkach;( Mam obsesję) TŻ mnie ubóstwia, ale ja wiem swoje...
__________________
|
|
2008-07-02, 11:25 | #2119 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
no i za mały biust- też się zgadza. Dziewczyny, skoro wszystkie mamy tak duże problemy z kupnem ciuchów, to gdy już uda nam się dorwać jakieś cacko pasujące na nas idealnie, to chwalmy się tym. wklejajcie fotki, podajcie namiary na sklep, cenę, itp. myślę, że to ułatwi sprawę maleństwom. |
|
2008-07-02, 12:33 | #2120 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
ja mam wymiary86-55/56-86 czyli wcięcie jest...i wszystkie spodnie odstają w pasie,a na gumce nie będę nosiła :/
|
2008-07-02, 15:21 | #2121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8076032]madaaa, widzę, że wymiar talii mamy identyczny. i długość ciała tez jednaka.
no i za mały biust- też się zgadza. Dziewczyny, skoro wszystkie mamy tak duże problemy z kupnem ciuchów, to gdy już uda nam się dorwać jakieś cacko pasujące na nas idealnie, to chwalmy się tym. wklejajcie fotki, podajcie namiary na sklep, cenę, itp. myślę, że to ułatwi sprawę maleństwom. [/quote] A na avatarku to twoja dzidzia ? Bo ja widzisz jeszcze nie rodzilam, ale mam nadzieje, ze kiedys po dziecku moje wymiary sie zwiększa
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-07-02, 15:33 | #2122 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
tak, madaaa, to mój 10,5- miesięczny syn.
A nadzieję to ja tez miałam,... na próżno. Przed ciążą 45kg, teraz 43kg. Jeszcze będąc w ciąży cieszyłam się jak głupia, że zostanie mi trochę ciałka i wreszcie w każdym sklepie kupię coś na siebie.. a tu psinco, nie dość że kupic wciąż nic nie idzie na takie wymiary, to jeszcze większość ciuchów z mojej szafy jest za duża- głównie spodnie, bo mimo porodu siłami natury, jakoś mi się biodra nie poszerzyły, wręcz odwrotnie- są szczuplejsze. |
2008-07-02, 16:07 | #2123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8079376]tak, madaaa, to mój 10,5- miesięczny syn.
A nadzieję to ja tez miałam,... na próżno. Przed ciążą 45kg, teraz 43kg. Jeszcze będąc w ciąży cieszyłam się jak głupia, że zostanie mi trochę ciałka i wreszcie w każdym sklepie kupię coś na siebie.. a tu psinco, nie dość że kupic wciąż nic nie idzie na takie wymiary, to jeszcze większość ciuchów z mojej szafy jest za duża- głównie spodnie, bo mimo porodu siłami natury, jakoś mi się biodra nie poszerzyły, wręcz odwrotnie- są szczuplejsze.[/quote] No niestety... ale pociesze cie mowiac, ze lepiej byc szczupłym niz grubym Ja się pocieszam, bo u mnie w rodzince raczej kobiety nabieraly ciala po ciaży. Pozostaje mi zyc marzeniami A synek uroczy
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-07-02, 17:56 | #2124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Ja przy 157cm i 41kg[!!] miałam fajne nóżki, ale reszta pożal się Boże! Przy 48-50 czułam się F A T A L N I E. Nie chodzi mi tylko o wygląd, ale nawet o samo funkcjonowanie[jak ja mogłam nie lubić sportu?]. Najlepsze jest 45-46
__________________
|
2008-07-02, 19:05 | #2125 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 695
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Ja zrobiłam dzisiaj zakupy w Camaieu. Udało mi się upolować 2 bluzeczki. Miałam jeszcze ochotę na koszulę z krótkim rękawem, ale rękawy były wielkie a reszta trochę przymaława,a zwykle 34 są na mnie dobre. Ale najgorszy kłopot to mam z sukienkami, bo tam gdzie wysokie dziewczyny jeszcze mają talię to niższym już się biodra zaczynają Przymierzałam ostatnio prześliczną sukienkę i klapa ,a potrzebuję elegancką na imprezę.
__________________
|
2008-07-04, 09:42 | #2126 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Ja też jestem niskiego wzrostu 1.58, wiecie ja tam sobie nie odmawiam niektórych ubrań pomimo tego że nie pasują. Ważne jest że mi w tym wygodnie Najważniejsze jest to abyśmy się dobrze czuły w tym w czym chodzimy i przede wszystkim sobie się podobałyBo samoakceptacja najważniejsza!!! Pozdrawiam
|
2008-07-04, 11:20 | #2127 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
WIT, zgadzam się z Tobą, samoakceptacja jest najważniejsza, i ja siebie lubię w 100% . , tylko nie lubię tego, że producenci ubrań mnie nie lubią i nie szyją na moje rozmiary ciuchów.
I o ile w przypadku sportowych ciuchów luźniejsze jest OK, to nie wyobrażam sobie eleganckich spodni odstających w biodrach , że już o pasie nie wspomnę. scarlet, sukienki, tak jak piszesz to też totalna porażka. wszystkie są uszyte na żyrafy. I jeszcze jedna niesprawiedliwość- sa sklepy dla puszystych, a jeszcze nigdy nie spotkałam się ze specjalnym sklepem dla ludzi małych, drobnych. ... wiem, sa dziecięce. |
2008-07-04, 12:57 | #2128 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8100557]WIT, zgadzam się z Tobą, samoakceptacja jest najważniejsza, i ja siebie lubię w 100% . , tylko nie lubię tego, że producenci ubrań mnie nie lubią i nie szyją na moje rozmiary ciuchów.
I o ile w przypadku sportowych ciuchów luźniejsze jest OK, to nie wyobrażam sobie eleganckich spodni odstających w biodrach , że już o pasie nie wspomnę. scarlet, sukienki, tak jak piszesz to też totalna porażka. wszystkie są uszyte na żyrafy. I jeszcze jedna niesprawiedliwość- sa sklepy dla puszystych, a jeszcze nigdy nie spotkałam się ze specjalnym sklepem dla ludzi małych, drobnych. ... wiem, sa dziecięce. [/QUOTE] z tymi sklepami to racja. jestesmy dwoma dyskryminowanymi gatunkami - tyle ze my bardziej :P ja wiekszosc rzeczy na dzieciecych kupuje,bo teraz sa czesto takie rzeczy jak na mlodziezowych tam, bo fajnie ubrane dzieci to teraz lans wiec nie narzekam moje ostatnie zakupy to bluza na dzieciecym Re, na 12-13 lat za 30 zl (czyli rzecz niemozliwa u doroslych ^^), spodnie na dzieciecym HM, koszulka dzieciecy HM.... a talia to ja sie czuje fatalnie jak mamw iecej niz 56.. robie wszystko zeby miec 55 nawet w czasie okresu :P |
2008-07-04, 15:09 | #2129 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 664
|
Dot.: Maleństwa- łączmy się
Cytat:
Sama mam 64 cm w talii a w biodrach 85 więc nie ma u mnie dużej różnicy
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.