Polecamy:

Futbolowa · 2018-02-03, 20:03

Cytat:

Napisane przez Monika828282

To może odpisuj na posty na wizażu wyłącznie po angielsku?
Nie przyszło Ci do głowy, że nie wszyscy czytający znają ten język?
Ja pracuję wyłącznie w angielskim i jakoś nie wtrącam, nie zaśmiecam.

Może warto zapoznać się z regulaminem forum? Napisany jest po polsku, na szczęście

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2018-02-03, 21:37

Jeny zeby czepiac sie o takie ☠☠☠☠☠☠☠y - komedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

VampIrzyca · 2018-02-05, 08:47

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;81072946]1,5 roku temu w ten sam sposob moj byly zakonczyl nasz trwajacy cztery lata zwiazek, mozesz zreszta odwiedzic moj watek i poczytac, dawalam tam regularne update'y i dziewczyny tez duzo doradzaly, moze Ci to troszke pomoze

Tez wygasala czulosc, seks, tez mi sciemnial przez pare miesiecy, ze praca, ze zmeczony, a potem z dnia na dzien zrzucil mi na leb taka bombe... Przykro mi, ze Cie to spotkalo autorko, sciskam mocno!

Nie ma co klamac, to bedzie bolalo jeszcze dlugo. Mnie wewnetrzne pozbieranie sie do kupy i odzyskanie spokoju zajelo jakies 6 miesiecy, nie mialam czasu ani mozliwosci sie rozsypywac zewnetrznie, wiedzialam, ze musze zacisnac poslady i funkcjonowac normalnie i mysle, ze mi sie udalo, chociaz nadal zdarza mi sie o tym myslec (ale u mnie jest to spowodowane tym, ze od czasu rozstania moje zycie uczuciowe nie istnieje niestety). Zajmij sie soba, poswiec czas swojemu rozwojowi, temu co lubisz robic, dopiesc sie i nie pozwol na to, zebys miala duzo wolnego czasu na patrzenie w sciane i przezywanie tego rozstania. Absolutnie nie pchaj sie w zadne randki z innymi facetami, dopoki to sie nie zagoi. Absolutnie nie spotykaj sie, ani nie rozmawiaj ze swoim bylym, nawet po dluzszym czasie nie polecam tego robic. Been there, done that, w wiekszosci przypadkow nie wynika z tego nic dobrego, a mozna sobie tylko stara rane rozdrapac.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Pamiętam Twój wątek! Mam nadzieję, że rok po tym wszystkim czujesz się już dużo lepiej emocjonalnie

Pamiętam, jak rok temu czytałam Twój wątek i wyobrażałam sobie siebie w podobnej sytuacji... Przez myśl by mi nie przeszło, że za rok o tej porze będę coś takiego przezywać. Do dzisiaj nie wiem, co takiego się stało, że z jeszcze niedawno zaangazowanego i kochającego (takie sprawiał wrażenie) faceta zrobił sie taki zimny, wręcz obcy dla mnie i przestał kochac. Wiem, że to się zdarza, ale mimo wszystko człowiek zawsze nad tym rozmysla - ,,dlaczego?".Pewnie nigdy do końca się tego nie dowiem...

Nymerth · 2018-02-05, 08:54

Najczęściej dana osoba sama tego nie wie. Ot, po prostu z dnia na dzień ktoś zaczyna nas nudzić, spędzanie razem czasu nie sprawia już takiej przyjemności, czasem pojawia się irytacja. Raczej nie ma konkretnej przyczyny tego. Może jakaś leży w podświadomości, nie wiadomo, ale nie sądzę żeby mógł Ci kiedykolwiek powiedzieć, dlaczego pewne cechy mu nie przeszkadzały a teraz przeszkadzają. Norma, nie zastanawiaj się nad tym

.

ancake · 2018-02-08, 09:08

Takie rzeczy nigdy nie dzieją się "z dnia na dzień - choć to dla nas w miarę bezpieczne i wygodne myślenie. I jemu też pewnie było łatwiej przedstawić taką wersję niż przyznać się do prawdziwych motywów. A zobojętnienienie i brak emocjonalnego podejścia to raczej element gry, która ma zniechęcić do ewentualnych prób reanimacji związku.

(VampIrzyca - przesłałam Ci pw, ale nie widzę jej w wysłanych... daj znać, czy coś w ogóle doszło

)

2018-02-03, 21:37	#32
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Zostawił po mnie po długim związku... Jest mi okrutnie ciężko, jak się pozbiera Jeny zeby czepiac sie o takie ☠☠☠☠☠☠☠y - komedia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-02-05, 08:47	#33
VampIrzyca Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 1 770	Dot.: Zostawił po mnie po długim związku... Jest mi okrutnie ciężko, jak się pozbiera [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;81072946]1,5 roku temu w ten sam sposob moj byly zakonczyl nasz trwajacy cztery lata zwiazek, mozesz zreszta odwiedzic moj watek i poczytac, dawalam tam regularne update'y i dziewczyny tez duzo doradzaly, moze Ci to troszke pomoze Tez wygasala czulosc, seks, tez mi sciemnial przez pare miesiecy, ze praca, ze zmeczony, a potem z dnia na dzien zrzucil mi na leb taka bombe... Przykro mi, ze Cie to spotkalo autorko, sciskam mocno! Nie ma co klamac, to bedzie bolalo jeszcze dlugo. Mnie wewnetrzne pozbieranie sie do kupy i odzyskanie spokoju zajelo jakies 6 miesiecy, nie mialam czasu ani mozliwosci sie rozsypywac zewnetrznie, wiedzialam, ze musze zacisnac poslady i funkcjonowac normalnie i mysle, ze mi sie udalo, chociaz nadal zdarza mi sie o tym myslec (ale u mnie jest to spowodowane tym, ze od czasu rozstania moje zycie uczuciowe nie istnieje niestety). Zajmij sie soba, poswiec czas swojemu rozwojowi, temu co lubisz robic, dopiesc sie i nie pozwol na to, zebys miala duzo wolnego czasu na patrzenie w sciane i przezywanie tego rozstania. Absolutnie nie pchaj sie w zadne randki z innymi facetami, dopoki to sie nie zagoi. Absolutnie nie spotykaj sie, ani nie rozmawiaj ze swoim bylym, nawet po dluzszym czasie nie polecam tego robic. Been there, done that, w wiekszosci przypadkow nie wynika z tego nic dobrego, a mozna sobie tylko stara rane rozdrapac. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Pamiętam Twój wątek! Mam nadzieję, że rok po tym wszystkim czujesz się już dużo lepiej emocjonalnie Pamiętam, jak rok temu czytałam Twój wątek i wyobrażałam sobie siebie w podobnej sytuacji... Przez myśl by mi nie przeszło, że za rok o tej porze będę coś takiego przezywać. Do dzisiaj nie wiem, co takiego się stało, że z jeszcze niedawno zaangazowanego i kochającego (takie sprawiał wrażenie) faceta zrobił sie taki zimny, wręcz obcy dla mnie i przestał kochac. Wiem, że to się zdarza, ale mimo wszystko człowiek zawsze nad tym rozmysla - ,,dlaczego?".Pewnie nigdy do końca się tego nie dowiem...

2018-02-05, 08:54	#34
Nymerth Rozeznanie Zarejestrowany: 2015-03 Wiadomości: 597	Dot.: Zostawił po mnie po długim związku... Jest mi okrutnie ciężko, jak się pozbiera Najczęściej dana osoba sama tego nie wie. Ot, po prostu z dnia na dzień ktoś zaczyna nas nudzić, spędzanie razem czasu nie sprawia już takiej przyjemności, czasem pojawia się irytacja. Raczej nie ma konkretnej przyczyny tego. Może jakaś leży w podświadomości, nie wiadomo, ale nie sądzę żeby mógł Ci kiedykolwiek powiedzieć, dlaczego pewne cechy mu nie przeszkadzały a teraz przeszkadzają. Norma, nie zastanawiaj się nad tym .

2018-02-08, 09:08	#35
ancake Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 9	Dot.: Zostawił po mnie po długim związku... Jest mi okrutnie ciężko, jak się pozbiera Takie rzeczy nigdy nie dzieją się "z dnia na dzień - choć to dla nas w miarę bezpieczne i wygodne myślenie. I jemu też pewnie było łatwiej przedstawić taką wersję niż przyznać się do prawdziwych motywów. A zobojętnienienie i brak emocjonalnego podejścia to raczej element gry, która ma zniechęcić do ewentualnych prób reanimacji związku. (VampIrzyca - przesłałam Ci pw, ale nie widzę jej w wysłanych... daj znać, czy coś w ogóle doszło )

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)