|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2005-10-11, 19:57 | #1 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
dziennikarstwo
nie znalazlam watku o tej tematyce wiec jesli sie powtorzyl to przeslijcie link i tamten podbije
w przyszlosci chcialabym byc dziennikarka ale taka no wiecie prestizowa tzn. nie pracowac w gazetach regionalnych (chociaz od tego planuje zaczac), slyszalam, ze nie warto isc na dziennikarke bo te studia nic nowego nie wnosza i nie zawsze naczelni patrza czy ktos ma takie ukonczone, patrza raczej na wiedze ktora mozna by bylo przelac na papier. nie powiem, ze nie mam talentu bo moje artykuły sa sobie chwalone przez polonistki i wuja dziennikarza ;-) zastanawiam sie czy na wizazu sa jakies dziennikarki, mogace opisac swoja historie w tym zawodzie? |
2005-10-11, 20:00 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: dziennikarstwo
Też jestem ciekawa bo w przyszłosci tez planuje studiowac i pracowac w dziennikarstwie Tylko nie wiem czy warto. Narazie jestem tylko na profilu Dziennikarskim w liceum
|
2005-10-11, 22:00 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: dziennikarstwo
tez o tym myślałam ...ahhh moze nie mam wielkich ambitnych planów by nie wiadomo jak byc znana dziennikarka pokroju Moniki Olejnik itd. ale zawsze marzylam by pisac artykuly..
hmm...moge sie nawet pochwalic przeprowadzonym przeze mnie jednym wywiadem ktory znalazl sie w gazecie byl on przeprowadzany z Pania ze schroniska dla zwierzat dumna jak Paw byłam
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2005-10-11, 22:10 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
|
Dot.: dziennikarstwo
no to wam powiem-bo jestem, choc nie pracuję teraz w zawodzie. Dziewczyny-to co widzicie w TV ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Środowisko-mocno zawistne. Praca-piatek, swiątek i niedziela. Wybuchnie o 2 w nocy-jedziemy. Linia gazety inna niż nasz światopogląd-duma do kieszeni. Wywalają drzwiami-wejdź oknem. Nie masz talentu- wyżyn nie osiagniesz. Nie mieszkasz w Warszawie-na wiele nie licz. Oddziały zamykane, zmniejszane, lokalne pisma padają. ładnie to wygląda z daleka. jestem z rodziny dziennikarskiej, sama pracowałam-cięzki kawałek chleba. Ale jeśli ktoś ma zajęcie, chce do wawy, nie ma ambicji żeby miec prywatne zycie, dzieci-zapraszamy. Fakt-praca bardzo ciekawa i taka, która potrafi dać duzo satysfakcji. Ale o 17 pracy się nie kończy:-(
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
|
2005-10-12, 06:37 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: dziennikarstwo
Muron wie, co mówi. Też z wykształcenia jestem dziennikarką i miałam okazję przyjrzeć się z bliska pracy dziennikarza. Zacznę może jednak od studiów: nie wiem dokładnie jak jest np. na UW (chociaż słyszałam, że studia są do bólu nudne, bo opierają się w lwiej części na kuciu teorii), ja sama kończyłam dziennikarstwo i komunikację społeczną w WSHE w Łodzi. Zajęć było rzeczywiście mnóstwo i to rozmaitych (od logiki, przez stosunki międzynarodowe, retorykę, pracownię filmu i teatru po zarządzanie), musieliśmy być bowiem "wszechstronni". Dodatkowo mieliśmy warsztaty (i to już było coś): prasowe, radiowe i telewizyjne. Był sprzęt, studio radiowe z prawdziwego zdarzenia i kupa fachowców - dziennikarzy, którzy te warsztaty prowadzili. I też nie byle jakich, bo pracujących na codzień w radiu bądź telewizji. Studia oceniam na ogromny plus.
Praca w tym zawodzie to już inna bajka. Nawet w gazecie musisz być dyspozycyjna - praca zaczyna się o świcie, a kończy często po północy (jeśli akurat dzieje się coś ważnego). Są oczywiście "dyżury", ale jeżeli akurat Ty jesteś potrzebna - nie ma bólu, jedziesz w teren albo do redakcji. Ten zawód wymaga pełnej gotowości przez 24 godziny na dobę. Nawet na studiach uprzedzali nas, że jeśli poważnie myślimy o wykonywaniu tej pracy, to już o założeniu normalnej rodziny powinniśmy zapomnieć, bo jest to nierealne. Dodatkowo w grę wchodzą rozmaite układy w środowisku dziennikarskim - jeśli jesteś dobra, ale nie masz "pleców" to wcale zbyt łatwo pracy nie dostaniesz. Także to wszystko tylko tak ładnie wygląda, ale w praktyce jest to bardzo trudny zawód, który wiąże się z koniecznością rezygnacji z wielu rzeczy. Ja uznałam, że jednak wolę pracować 8-9 godzin dziennie, a nie być w pracy niemal non-stop - a tego właśnie wymaga zawód dziennikarza. Edytowane przez Akane Czas edycji: 2005-10-12 o 08:30 |
2005-10-12, 08:25 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: dziennikarstwo
ja też skończyłam studia dziennikarskie i podpisuję się obiema rękami pod tym co napisały dziewczyny wyżej !!!
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem .... |
2005-10-12, 09:25 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
|
Dot.: dziennikarstwo
dlatego nie wrócę!Astudia to malo wspólnego z rzeczywistością mają. Nie mieszkam w stolicy, nie mam więc możliwości pracowania w ekskluzywnym miesięczniku-gdzie praca wygląda diametralnie inaczej niż w prasie codziennej czydzienniku. Też wolę pracować w normalnych sztywnych godzinach, kończyc pracę i mieć życie dla siebie.
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
|
2005-10-12, 15:21 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: dziennikarstwo
To ja juz zupełnie nie wiem co będę robic w zyciu. Z tego co czytam, to z dziennikarstwa zrezygnuje, ale teraz to juz nie mam pomysłu na życie!
|
2005-10-12, 17:35 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
|
Dot.: dziennikarstwo
zrestzą jesli nie jesteś z wawy to nie masz na co liczyć. Mała miejscowość= jakieś 1500 max pensji netto, może, mała satysfakcja. Znajdz sobie inne zajęcie. najlepiej zostań kosmetyczką, wizazystką, okulistą, spawaczem, specem od IT, budowlańcem, mechanikiem. Poważnie. ja mam znajomości spore w tym środowisku-ale perspektywy mierne. Pisać tez umiem-pisałam z powodzeniem do ogólnopolskich dzienników i tygodników. Ale chce mieć normalne, w miarę pewne i spokojne zycie.
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
|
2005-10-12, 17:58 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: dziennikarstwo
Bardzo chciałabym byc tez własnie kosmetyczką. i wachałam sie pomiedzy tym a własnie dziennikarstwe, ale na to wygląda że chyba wybiorę kosmetologie. Tylko znowu tam jest chemia i fizyka... a z chemii jestem głąb totalny.
|
2005-10-12, 18:12 | #13 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: dziennikarstwo
Cytat:
|
|
2005-10-12, 18:13 | #14 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: dziennikarstwo
muron-> mozna spytac do jakiej m.in. gazety pisalas? zzera mnie ciekawosc
|
2005-10-12, 18:17 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
|
Dot.: dziennikarstwo
pisałam dla -tylko na prv
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
Edytowane przez muron Czas edycji: 2005-10-12 o 22:08 |
2005-10-12, 18:21 | #16 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: dziennikarstwo
o kurcze muron to ty rzeczywiscie masz doswiadczenie w tym zawodzie. eh... zazdroszcze, nie powiem
|
2005-10-12, 18:23 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: dziennikarstwo
ja za pół roku wybieram specjalizacje dziennikarstwo i jestem dobrej myśli co do tego wyboru
|
2005-10-12, 20:21 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: dziennikarstwo
też jestem z wykształcenia dziennikarzem więc wtrące swoje trzy grosze. Ja osobiście uważam, że to jest raczej misja niż praca. Jeśli nie chcesz pracować pod dyktando naczelnych zawsze możesz zostać wolnym strzelcem, ale tu potrzebny jest warsztat... Zgodzę się z dziewczynami, że rzeczywistość często odbiega od wyobraźeń, ale jak to w życiu trzeba czasem iść na ugodę. żeby być dziennikarzem trzeba mieć też taką naturę i pasję. Studia jak najbardziej dziennikarskie, bo jak to wszędzie bywa bez teoretycznych podstaw ani rusz. To, że ktoś potrafi sklecić całkiem niezły tekst nie znaczy, że będzie on odpowiedni merytorycznie. Wszystko zależy też od tego jaką specjalizację dziennikarską wybierzesz, jeśli chcesz zajmować się tematyką polityczną to polecam politologię ze specjalnością dziennikarską, jeśli kulturą to kulturoznastwo i jakieś studia podyplomowe z dziennikarstwa. Są już nawet uczelnie, które na osobnych specjalnościach kształcą korespondentów zagranicznych Nie zgodzę się z tezą, że naczelni wolą osoby "nie obciążone" studiami dziennikarskimi. W żadnej z gazet, w których pracowałam nie usłyszałam czegoś takiego, raczej moje wykształcenie było uważane za atut. Prawdą jest, że pod koniec lat 90-tych liczne redakcje szukały talentów z innych grup zawodowych. Ale ci ludzie wg mnie lądują w kategoriach "nic istotnego". Dzeinnikarz musi być wszechstronny, ale zazwyczaj i tak zajmuje się obraną tematyką. Pamiętaj też, że co innego być pismakiem, a co innego radiowcem czy telepotworniakiem. To, że dorze piszesz nie znaczy, że masz predyspozycje do pracy w telewizji, choć dużo mankamentów w dzisiejszej dobie techniki można ukryć. I jeszcze jedno - dziennikarstwo daję możlowość zatrudnienienia także poza mediami jednak w bliskim kontakcie z nimi, typu rzecznik prasowy, reklama, PR, doradztwo medialne. Rozwiązań jest naprawdę sporo więc nie powinnaś się zniechęcać tym, że jest to zajęcie absorbujące, bo w zasadzie każda praca taka jest. Jeśli chcesz być zawsze do przodu, lepsza i piąć sie po szczeblach kariery to logiczne, że wymaga to poświęceń. Jeśli masz talent do pisania to powinnaś go rozwijać i tyle. A jeśli bycie "gwiazdą" mediów zanadto Cię obciąża, zawsze możesz podjąć pracę od kuchni......Pozdrawiam...
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.