Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

[Czarna2000]

U mnie czasami te marchewki są takie pyszne i słodkie, a czasami bezsmaku. Właśnie pochłonęłam miskę rosołu 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Shawtty

Sama tak się moją jedną skromną różą zajarałam, że miała lądować na instagramie, ale w końcu nie wstawiłam. CZEMU ON WIELKIEGO BUKIETU NIE KUPIŁ!!!!!!!!!!
No po to są media społecznościowe, z dwojga złego lepiej sobie wrzucić zdjęcie kwiatka/ misia/ obiadu niż wylewać jakieś brudy tam na kogoś lub opisywać kłótnie małżeńskie.

apropo kłótni małżeńskich... to strasznie mnie zdziwiły ostatnio akcje które odwalała Justyna Żyła (żona skoczka). chodzi mi dokładnie o o te żale wylewane w internecie po rozpadzie ich małżeństwa. tak się zasłaniała tym że jej chodzi o dobro dzieci bla bla bla, że Piotr nie dba o dzieci, itd itd... a chyba w ogóle nie pomyślała jak takie publiczne pranie brudów na te dzieci wpłynie. ja to bym się chyba ze wstydu rozpłynęła gdyby moi znajomi mieli w internetach czytać o problemach małżeńskich moich rodziców.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;82073351]Które podforum, bo wyszukiwarka oczywiście nie działa.

Dobrze wiedzieć, że lubicie marchewki z rosołu, bo nigdy nie wiedziałam co zrobić ze swoimi, a teraz mogę Wam wysyłać. Pocztą Polską. Znając PP i ich prędkość dostarczania przesyłek priorytetowych dojdą trochę spleśniałe, ale można zeskrobać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


ooo ja przyjmę! moja poczta odwala jakieś chore akcje i nie dostarcza listów bo "listonosz jest chory" (tak jakby o zastępstwie nikt nie słyszał). jak im po 2 tygodniach trzymania listu w oddziale marchewa zacznie gnić i śmierdzieć, to może się nauczą

[201803120844]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8207278 1].Ale monisia wie lepiej, a tak naprawde wie cale gowno. Szkoda strzepic jezyka[/QUOTE]

Byłaś w Japonii? Bo ja tak. A w jakich biednych krajach byłaś, bo ja w wielu i to nie w ekskluzywnych hotelach tam tylko u tubylców.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

kto wczoraj nie piekł to może dzisiaj zrobi jakie ciasto?

[kalor]

Napisane przez Shawtty

Sama tak się moją jedną skromną różą zajarałam, że miała lądować na instagramie, ale w końcu nie wstawiłam. CZEMU ON WIELKIEGO BUKIETU NIE KUPIŁ!!!!!!!!!!
No po to są media społecznościowe, z dwojga złego lepiej sobie wrzucić zdjęcie kwiatka/ misia/ obiadu niż wylewać jakieś brudy tam na kogoś lub opisywać kłótnie małżeńskie.

Ja na instastory wrzuciłam bukiet (na szczęście wypasiony ) i fragment bielizny z metkami victorias secret (z jakimś zabawnym komentarzem, już nie pamietam). No i fotkę z restauracji i drinków. Ja to się dopiero chwalę

[tave]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82073546]kto wczoraj nie piekł to może dzisiaj zrobi jakie ciasto? [/QUOTE]
Muffinki czekoladowe, jako że nie mogę sernika, na który mi narobiły smaka dziewczyny kilka stron temu.


Dobranka, betonem nie jest ktoś, kto mi inne zdanie. Za to ktoś, kto gdy dowiaduje się, że się myli, ale i tak z uporem maniaka wałkuje swoje (często szkodliwe) teorie betonem już jest, bo tak jak i beton nie przyjmuje wiadomości, tak i taka osoba odrzuca wszelkie informacje nie pasujące od jej wizji. I tylko i wyłącznie o takie uparte powtarzanie w kółko tego samego chodzi. Nie o żadne inne zdanie.
Zdaje się, że to naturalne dla inteligentnych ludzi - że jak ktoś pokazuje ci, że się mylisz, to się uczysz, a nie tupiesz nogą, że nie, bo masz własne zdanie.

[kalor]

Napisane przez monikam

Byłaś w Japonii? Bo ja tak. A w jakich biednych krajach byłaś, bo ja w wielu i to nie w ekskluzywnych hotelach tam tylko u tubylców.

No, w związku z tym jesteś specjalistką od opieki zdrowitnej i rozkładu zapadalności na choroby w tych krajach od czego jeszcze? Od ustroju politycznego, gospodarki, ekonomii? Ogolnie wszystkiego, bo byłaś?

Tez w paru miejscach byłam, ale nie wyobrażam sobie udawać, że wszystko o tych krajach wiem

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82073546]kto wczoraj nie piekł to może dzisiaj zrobi jakie ciasto? [/QUOTE]

Nie wiem jeszcze, ale na razie chcę tylko powiedzieć, że nie lubię rosołu.

[visionAM]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8207390 1]Nie wiem jeszcze, ale na razie chcę tylko powiedzieć, że nie lubię rosołu.[/QUOTE]
Ja kiedyś też nie lubiłam, dopóki nie zaczęłam sama robić

[kalor]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8207390 1]Nie wiem jeszcze, ale na razie chcę tylko powiedzieć, że nie lubię rosołu.[/QUOTE]

Ja nie lubię zup, oprócz kilku wybranych, np właśnie rosołu

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8207390 1]Nie wiem jeszcze, ale na razie chcę tylko powiedzieć, że nie lubię rosołu.[/QUOTE]
nienawidziłam rosołu na imprezach typu chrzciny czy wesele. tłusta, zimna woda. ble.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

U mnie się mówi, że rosół to nie zupa

[Pani_Mada]

Napisane przez visionAM

Ja kiedyś też nie lubiłam, dopóki nie zaczęłam sama robić

tak samo. po 20 latach okazało, się że lubię rosół, tylko niekoniecznie taki jak robi moja mama i babcia

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez monikam

Byłaś w Japonii? Bo ja tak. A w jakich biednych krajach byłaś, bo ja w wielu i to nie w ekskluzywnych hotelach tam tylko u tubylców.

Wiesz, problemem nie jest to, czy ktos byl w Japonii czy nie; problem jest wtedy, kiedy ktos zwiedzil caly swiat i nadal ma problem z takimi podstawowymi obserwacjami jak to, ze nieleczona depresja + presja spoleczna prowadzi do samobojstw. I ze chociazby dlatego warto ja leczyc i nie bagatelizowac.
Pozostaje pytanie, po co to przebywanie z tubylcami bylo, moze w kategoriach szukania rozrywek, cyrku na zywo, nie wiem.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8207397 6]U mnie się mówi, że rosół to nie zupa [/QUOTE]
zupą jest dopiero to, co się na tym rosole ugotowało

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[tave]

Napisane przez kalor

Tez w paru miejscach byłam, ale nie wyobrażam sobie udawać, że wszystko o tych krajach wiem

Mieszkam w obcym kraju kilka lat, a nie tylko bywam wśród tubylców, a też bym się nie podjęła stwierdzenia, że wiem wszystko o Norwegii

[Czarna2000]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82074016]zupą jest dopiero to, co się na tym rosole ugotowało [/QUOTE]
Pomidoooorowa😋🍅!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalor]

Napisane przez tave

Mieszkam w obcym kraju kilka lat, a nie tylko bywam wśród tubylców, a też bym się nie podjęła stwierdzenia, że wiem wszystko o Norwegii

Ja o Polsce nie wiem wszystkiego ani nawet wszystkiego o opiece zdrowotnej i epidemiologii w Polsce

[kasiunia788742]

Napisane przez monikam

Dlaczego w Japonii nie ma tylu przypadków depresji? Czyżby nie z tego powodu o jakim pisałam? Tam człowiek wie, że musi. Walczyć, żyć dla społeczeństwa. Mogłam przewidzieć,że zostanę zakrzyczana, ale ciekawe jest zjawisko uciekania w choroby w krajach, w których państwo wesprze, rodzina pomoże. Oczywiście dla mnie styl życia w Japonii to jakiś koszmar, wiem o licznych samobójstwach czyli nie jest tak kolorowo jak w statystykach. Podobnie jak w opiekuńczych krajach nie jest tak czarno (no, o ile cały rok nie nosi się ciemnych okularów

Czyli lepiej zeby ludzie zamiast leczyć sie z depresji, nawet kosztem siedzenia w domu, popełniali samobójstwa. No no, ciekawe myślenie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez monikam

Z tymi dziesiątkami osób to bym nie przesadzała.
Naprawdę lekarze ogólni nie przepisują antydepresantów? Nie rozśmieszajcie.
Depresja to straszna choroba, ale w wielu przypadkach tak nazywa się chandrę czy apatię, bo tak jest wygodnie, można uciec od życia, a państwo pomoże rodzina pogłaszcze.
Skoro lekarze mają często problem z rozpoznaniem grypy i przepisują antybiotyki na katar to nie rozśmieszajcie, że wszystko zdiagnozowane jako depresja nią jest.

W jaki sposób pantwo pomaga?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Pani_Mada]

zazdrośćcie
(wybaczcie obdrapane biurko - wynajmowane, niestety)

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Pani_Mada

zazdrośćcie
(wybaczcie obdrapane biurko - wynajmowane, niestety)

karpatka?

[Pani_Mada]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82074771]karpatka?[/QUOTE]

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Pani_Mada

całe wieki nie jadłam karpatki

[201803120844]

Napisane przez kalor

No, w związku z tym jesteś specjalistką od opieki zdrowitnej i rozkładu zapadalności na choroby w tych krajach od czego jeszcze? Od ustroju politycznego, gospodarki, ekonomii? Ogolnie wszystkiego, bo byłaś?

Tez w paru miejscach byłam, ale nie wyobrażam sobie udawać, że wszystko o tych krajach wiem

Nigdzie nie rościłam sobie bycia specjalistką od czegokolwiek, wchodząc na forum plotkowe portalu o kosmetykach.
To tylko Twoja nadinterpretacja.
Myślałam, że to forum dyskusyjne. Tutaj nie ma miejsca na dyskusję.
Mnie za jakieś dywagacje bez związku z tematem upomniano by z 10 razy. To jest forum wzajemnej adoracji, jak prywatne. Nie przeszkadza mi to, śmieszy, bo rzadko bywam i każdy wpis jest traktowany jakbym weszła bez zaproszenia na prywaty teren.

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez monikam

Nigdzie nie rościłam sobie bycia specjalistką od czegokolwiek, wchodząc na forum plotkowe portalu o kosmetykach.
To tylko Twoja nadinterpretacja.
Myślałam, że to forum dyskusyjne. Tutaj nie ma miejsca na dyskusję.

Tutaj nie ma miejsca na dyskusje, bo ty nie dyskutujesz. Przedstawiasz swoje poglady, otrzymujesz 10 odpowiedzi, odpowiadasz na jedna, ktora nie jest istotna.
To moze byc forum o lalkach Barbie, ale warto sie jednak trzymac faktow.
Powtorze pytanie - naprawde nie widzisz zwiazku miedzy depresja a samobojstwami i nie wpadlas na to, ze w Japonii jest tak malo depresji, bo ludzie ''musza sobie jakos poradzic'', wiec sie nie diagnozuja, funkcjonuja dalej, az w koncu decyduja sie na samobojstwo? Uwazasz, ze tak jest lepiej?

[201803111829]

Napisane przez Pani_Mada

widocznie pierścionek był z tych lepszych i większych, a nie takie byle co jak 3 badyle z zielskiem

A gdzie, 2 dychy kosztował. Poza tym pisałam, dla mnie forum to nie Facebook. I ja naprawdę rozumiem, że was to nie dziwi. A mnie dziwi.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kalor]

Napisane przez monikam

Nigdzie nie rościłam sobie bycia specjalistką od czegokolwiek, wchodząc na forum plotkowe portalu o kosmetykach.
To tylko Twoja nadinterpretacja.
Myślałam, że to forum dyskusyjne. Tutaj nie ma miejsca na dyskusję.
Mnie za jakieś dywagacje bez związku z tematem upomniano by z 10 razy. To jest forum wzajemnej adoracji, jak prywatne. Nie przeszkadza mi to, śmieszy, bo rzadko bywam i każdy wpis jest traktowany jakbym weszła bez zaproszenia na prywaty teren.

No możemy tez „podyskutować” że ziemia jest płaska, ale może trzymajmy się obecnie obowiązujących informacji naukowych

Dyskusja na takie tematy ma sens tylko wtedy, gdy uczestnicy mają jakieś teoretyczne podstawy.

[Shawtty]

Napisane przez Pani_Mada

zazdrośćcie
(wybaczcie obdrapane biurko - wynajmowane, niestety)

#dej



albo nie dej, bo kółko adoracji alert

[kalor]

To jest „dyskusja” jak z antyszczepionkowcami i Ziębitami, słowo.