Planujemy zajść w ciążę w 2008 roku część II

[Mischoko]

Napisane przez Zuziunia

Kurcze ja kiedyś myślałam, ze starania sa bardziej spontaniczne, a teraz jak już przyszło co do czego, to taki mechanizm w główce się włącza, trafiliśmy, czy nie trafiliśmy...i to jest takie dobijające trochę.
Bo chciałam za pierwszym razem a tu no nic trzeba spokojnie czekać.

Tez chcialam za pierwszym al jak widac nie jest to u wszystkich takie proste jakby sie wydawalo. I jak tu sie nie usmiac ze niby tylko kilka dni w miesiacu ze trzeba utrafic w owu, ze zolniezyki tylko kilka dni zyja i takie tam... to skad u licha tyle niechcianych ciaz ja sie pytam )) a te co chca to ni w zab)

[tinkaaa]

Mischoko ja sie tak czasem zastanawiam, czy te niechciane ciaze, to rzeczywiscie takie nie chciane sa. Nieraz slysze ze ktos nie planuje, nie chce, a tu bach. Ja jak nie planowalam i nie chcialam to sie zabezpieczalam i jakos przez dwa lata nie zaszlam

[Mischoko]

Napisane przez tinkaaa

Mischoko ja sie tak czasem zastanawiam, czy te niechciane ciaze, to rzeczywiscie takie nie chciane sa. Nieraz slysze ze ktos nie planuje, nie chce, a tu bach. Ja jak nie planowalam i nie chcialam to sie zabezpieczalam i jakos przez dwa lata nie zaszlam

I tu masz racje ja jak nie chcialam to i przez 13 lat nie zaszlam (z malymi przerwami) ale widzisz Tinkaaa spotykam kumpele niby tu w UK mloda 23 lata chlopak jej 21 no i wpadli. Oczywiscie ciesza sie ale nie chcieli jeszcze. Kumpela z PL mi pisze to samo ze martwi sie ze moze w ciazy jest a tu studia jeszczen ie skonczone itp itd. A za kilka tygodni pisze a wiesz nawet sie ciesze ze jestem w ciazy bo nieplanowane bylo a teraz wszystko sobie pozmianialam itp itd. Moze zle to napisalam ze nie chciane ciaze. Tylko moze nie tak bardzo oczekiwane. A tu widzisz chcesz i nie mozesz u mnie to juz naprawde.... Ale czekam cierpliwie i w koncu ja bede pierwsza w kolejce i dostane najlepszy "towar" hihih

[tinkaaa]

Ja sobie mowie, ze im dluzej sie czeka tym bedzie wieksza radosc jak sie uda

[Jagusia23]

A ja nie wyczekuję, nie zastanawiam się czy to już czy jeszcze nie tylko działam prawie codziennie bez nerwów, bez mierzenia temperaturki i wyliczania dni płodny i niepłodnych. Co ma być to będzie a jak będzie to będzie super!

[Zuziunia]

Napisane przez Mischoko

Tez chcialam za pierwszym al jak widac nie jest to u wszystkich takie proste jakby sie wydawalo. I jak tu sie nie usmiac ze niby tylko kilka dni w miesiacu ze trzeba utrafic w owu, ze zolniezyki tylko kilka dni zyja i takie tam... to skad u licha tyle niechcianych ciaz ja sie pytam )) a te co chca to ni w zab)

Takie to życie...

Napisane przez tinkaaa

Mischoko ja sie tak czasem zastanawiam, czy te niechciane ciaze, to rzeczywiscie takie nie chciane sa. Nieraz slysze ze ktos nie planuje, nie chce, a tu bach. Ja jak nie planowalam i nie chcialam to sie zabezpieczalam i jakos przez dwa lata nie zaszlam

U mojej siostry koleżanki pękła prezerwatywa i bach jest dziecko...to rzeczywiście niechciana, ale w innych przypadkach liczenie na łut szczęścia to dla mnie taka pół wpadka, albo nie odpowiedzialność.

Napisane przez tinkaaa

Ja sobie mowie, ze im dluzej sie czeka tym bedzie wieksza radosc jak sie uda

No na pewno... jej ale chciałabym już dumnie pokazywać brzusio.

Napisane przez Jagusia23

A ja nie wyczekuję, nie zastanawiam się czy to już czy jeszcze nie tylko działam prawie codziennie bez nerwów, bez mierzenia temperaturki i wyliczania dni płodny i niepłodnych. Co ma być to będzie a jak będzie to będzie super!

Ja też nie mierzę, przyjmuję że dni płodne mam 2 tygodnie przed @ więc jakos teraz, albo wczoraj (były staranka oczywiście) kalendarzyka też nie robię. Zobaczymy co sie stanie w tym cyklu, jeśli nic, to przynajmniej badania hormonalne sobie zrobię.

Folik już biorę 2 m-ce.

[martyś1984]

Cześć jestem nowa w tym wątku przyjmiecie mnie?? staramy sie z mężem o dzieciaczka od tygodnia i czekam jaki wynik bedzie za 2 mies mamy ślub koscielny więc 2 mies byłabym w ciąży nie wiem kiedy sprawdzic testem czy jestem w ciąży boję sie ze nie uda sie :/
pozdrawiam

[Zuziunia]

Napisane przez martyś1984

Cześć jestem nowa w tym wątku przyjmiecie mnie?? staramy sie z mężem o dzieciaczka od tygodnia i czekam jaki wynik bedzie za 2 mies mamy ślub koscielny więc 2 mies byłabym w ciąży nie wiem kiedy sprawdzic testem czy jestem w ciąży boję sie ze nie uda sie :/
pozdrawiam

Witaj pewnie że przyjmiemy. Zawsze to ktoś nowy
Czyli staracie sie cykl 1 rozumiem. Chciałabyś zostać wpisana na listę ?
Nic sie nie martw nie uda sie za pierwszym, to za drugim..u mnie 2 cykl starań..
Napisz więcej o sobie

[tinkaaa]

Napisane przez Zuziunia

Teraz powinnaś nadążyć, sporo dziewczyn "odeszło" do innego wątku.

Zdziwilo mnie to ze od jakies czasu nie ma juz takiego "ruchu" na tym watku.
Teraz zajarzylam o co chodzi. Rozumiem, ze ten stary watek jest teraz dla nowych staraczek, a tamten nowy dla starych staraczek i wtajemniczonych.
Dziwne to jakies, ale nie wnikam, moze ja sie na tych "forumowych klimatach" nie znam

[Zuziunia]

Napisane przez tinkaaa

Zdziwilo mnie to ze od jakies czasu nie ma juz takiego "ruchu" na tym watku.
Teraz zajarzylam o co chodzi. Rozumiem, ze ten stary watek jest teraz dla nowych staraczek, a tamten nowy dla starych staraczek i wtajemniczonych.
Dziwne to jakies, ale nie wnikam, moze ja sie na tych "forumowych klimatach" nie znam

O jaki drugi watek chodzi..."próbować aż do skutku"?? Jesli tak, to tamten chyba zyje swoim życiem. Ja osobiście wole ten.

[martyś1984]

Napisane przez Zuziunia

Witaj pewnie że przyjmiemy. Zawsze to ktoś nowy
Czyli staracie sie cykl 1 rozumiem. Chciałabyś zostać wpisana na listę ?
Nic sie nie martw nie uda sie za pierwszym, to za drugim..u mnie 2 cykl starań..
Napisz więcej o sobie

Otóż zaliczyłam 4 rok studiów. Mieszkamy w Opolu. Mąż jest wojskowym. Dostaliśmy mieszkanie wiec uznalismy że zapewnimy byt małej istotce jestem szczesliwa z nim bralismy w zeszłym roku cywilny zwiazku z mieszkaniem i misja a teraz koscielny we wrzesniu
nie wiem na jakie objawy sie szykować bo wiem że kazda kobieta ma innaczej dzis czuje że pęcznieje mi brzuch jak przed miesiączka i jestem markotna boli mnie macica jak diabli czasami no i bywam często w WC ale nie robie testu bo za wczesnie na odkrycie ;/ a co u ciebie??

[Zuziunia]

Napisane przez martyś1984

Otóż zaliczyłam 4 rok studiów. Mieszkamy w Opolu. Mąż jest wojskowym. Dostaliśmy mieszkanie wiec uznalismy że zapewnimy byt małej istotce jestem szczesliwa z nim bralismy w zeszłym roku cywilny zwiazku z mieszkaniem i misja a teraz koscielny we wrzesniu
nie wiem na jakie objawy sie szykować bo wiem że kazda kobieta ma innaczej dzis czuje że pęcznieje mi brzuch jak przed miesiączka i jestem markotna boli mnie macica jak diabli czasami no i bywam często w WC ale nie robie testu bo za wczesnie na odkrycie ;/ a co u ciebie??

Kochana a ilo dniowe masz cykle, ja zwykle 35 dni i ostatnio dobiło do 42 i niestety to zaburzenia hormonalne, a juz myślałam że sie udało, mdliło mnie, siusiu często robiłam i byłam bardzo śpiąca, ale to objawy to raczej u mnie urojone były niż autentyczne.
Ja 3 lata już jestem mężatką i dopiero 2 cykl sie staramy. Obroniłam w tym roku licencjata.

To jak zapisujemy na listę? (patrz podpis)

[martyś1984]

Napisane przez Zuziunia

Kochana a ilo dniowe masz cykle, ja zwykle 35 dni i ostatnio dobiło do 42 i niestety to zaburzenia hormonalne, a juz myślałam że sie udało, mdliło mnie, siusiu często robiłam i byłam bardzo śpiąca, ale to objawy to raczej u mnie urojone były niż autentyczne.
Ja 3 lata już jestem mężatką i dopiero 2 cykl sie staramy. Obroniłam w tym roku licencjata.

To jak zapisujemy na listę? (patrz podpis)

zapisz mnie
Marta, woj opolskie lat 24 od 8 lipca 2008 roku I cykl

[Zuziunia]

Napisane przez martyś1984

zapisz mnie
Marta, woj opolskie lat 24 od 8 lipca 2008 roku I cykl

A data ostatniej @ ?

[Mischoko]

Napisane przez tinkaaa

Zdziwilo mnie to ze od jakies czasu nie ma juz takiego "ruchu" na tym watku.
Teraz zajarzylam o co chodzi. Rozumiem, ze ten stary watek jest teraz dla nowych staraczek, a tamten nowy dla starych staraczek i wtajemniczonych.
Dziwne to jakies, ale nie wnikam, moze ja sie na tych "forumowych klimatach" nie znam

[tinkaaa]

Napisane przez Zuziunia

O jaki drugi watek chodzi..."próbować aż do skutku"?? Jesli tak, to tamten chyba zyje swoim życiem. Ja osobiście wole ten.

Nie o GANG.... ale juz chyba wiesz

[Zuziunia]

Napisane przez tinkaaa

Nie o GANG.... ale juz chyba wiesz

Już wiem...mniejsza z tym.


Dziewczynki czy ktoś mógł by mnie przejąć z listą?

[tinkaaa]

Ehhh co za glupota, ile Wy macie lat...

Mischoko, widze ze Cie kolezanki z Gangu pogonily i skasowalas swoja wypowiedz.
Tylko po co dziewczeta z Gangu zakladaly nowy topik, jesli dalej tu zagladaja i sledza Wasze wypowiedzi.
Zuziunia taaaa...mniejsza z tym. To nikt Cie z Gangu nie poinformowal o nowym watku Dopiero ode mnie sie dowiedzialas. Zycze oby ktos szybko przejal Twoja liste i bys mogla szybciutko tam sie przeniesc.

Co za dziecinada.

Dobrze ze sa jeszcze inne fora internetowe.

[Zuziunia]

Napisane przez tinkaaa

Ehhh co za glupota, ile Wy macie lat...

Mischoko, widze ze Cie kolezanki z Gangu pogonily i skasowalas swoja wypowiedz.
Tylko po co dziewczeta z Gangu zakladaly nowy topik, jesli dalej tu zagladaja i sledza Wasze wypowiedzi.
Zuziunia taaaa...mniejsza z tym. To nikt Cie z Gangu nie poinformowal o nowym watku Dopiero ode mnie sie dowiedzialas. Zycze oby ktos szybko przejal Twoja liste i bys mogla szybciutko tam sie przeniesc.

Co za dziecinada.

Dobrze ze sa jeszcze inne fora internetowe.

Dajmy już spokój...trudno sie mówi. Juz sie przeniosłam.

[Jagusia23]

Napisane przez martyś1984

Cześć jestem nowa w tym wątku przyjmiecie mnie?? staramy sie z mężem o dzieciaczka od tygodnia i czekam jaki wynik bedzie za 2 mies mamy ślub koscielny więc 2 mies byłabym w ciąży nie wiem kiedy sprawdzic testem czy jestem w ciąży boję sie ze nie uda sie :/
pozdrawiam

Witaj Martyś1984!
To na dobry początek wysyłam Ci porcję fluidków
Testu nie używaj wcześniej niż w dniu spodziewanej @, bo nie wyjdzie i nie radzę się nastawiać, że uda się za pierwszym podejściem, ale życzę Ci żebyś była wyjątkiem. No i witam na forum.


tinkaa, Zuziunia o co chodzi z tym starym/nowym wątkiem?

[Zuziunia]

Napisane przez Jagusia23

Witaj Martyś1984!
To na dobry początek wysyłam Ci porcję fluidków
Testu nie używaj wcześniej niż w dniu spodziewanej @, bo nie wyjdzie i nie radzę się nastawiać, że uda się za pierwszym podejściem, ale życzę Ci żebyś była wyjątkiem. No i witam na forum.


tinkaa, Zuziunia o co chodzi z tym starym/nowym wątkiem?

A długa historia

[martyś1984]

Napisane przez Zuziunia

A data ostatniej @ ?

24 czerwca 2008 roku

[ewccik]

Napisane przez Zuziunia

Dajmy już spokój...trudno sie mówi. Juz sie przeniosłam.

Zuzia zostań i tu.
Te wątki chyba się nie wykluczają, co?
Też sie jakoś dziwnie poczułam bo zdążyłam się już zżyć z forumową ekipą

[zanka205]

mało piszę, bo sama nie wiem co pisać, coś złego się dzieje z wątkiem i jest mi przykro.
Nie rozumiem dlaczego tak wiele z Was odeszło, wystarczyło poprawić ten wątek a nie... a zresztą... szkoda mi tylko, że jeszcze niedawno nasz wątek tętnił życiem, poznałam tu mnóstwo ciekawych osób, z wieloma się zaprzyjaźniłam i ogólnie było super, byłyśmy zgraną ekipą a teraz tego już nie ma

[Zuziunia]

Napisane przez ewccik

Zuzia zostań i tu.
Te wątki chyba się nie wykluczają, co?
Też sie jakoś dziwnie poczułam bo zdążyłam się już zżyć z forumową ekipą

Pewnie, że sie nie wyklucza...tylko kto przejmie listę bo ja na to straciłam ochotę

Napisane przez zanka205

mało piszę, bo sama nie wiem co pisać, coś złego się dzieje z wątkiem i jest mi przykro.
Nie rozumiem dlaczego tak wiele z Was odeszło, wystarczyło poprawić ten wątek a nie... a zresztą... szkoda mi tylko, że jeszcze niedawno nasz wątek tętnił życiem, poznałam tu mnóstwo ciekawych osób, z wieloma się zaprzyjaźniłam i ogólnie było super, byłyśmy zgraną ekipą a teraz tego już nie ma

Złego to raczej nic sie nie dzieje, tylko mało nas zostało, mało kto pisze...nie ma co czytać . Mi samej ostatnio wchodzenie na ten watek to wciąż oglądanie tej samej strony. Nudno jakoś.
Stara ekipa do której byłyśmy przywiązane się rozmyła, cześć zaciążyła i pustki..no nic ale będę wpadać..na wątek mamusiowy też..istnieje jeszcze gg

[Zuziunia]

LISTA STARAJĄCYCH SIĘ:

aga_1981 (Agnieszka, okolice Krakowa, 27 lat) @ 23.06.08 (cykl IV)

agatka20 (Agata, Knurów 24 lata) @ 21.06.08 (cykl I)

aguha (Agnieszka, Elbląg, 26 lat) @ 26.06.08 (cykl IV)

ancia19 (Ania, Łódź, 28 lat) @ 06.07.08 (cykl II)

ania4891 (Ania, Piotrków Trybunalski, 23 lata) @ 17.05.08 (cykl III)

Biricchina (Ewelina, Warszawa, 25 lat) @ 08.04.08 (cykl ?)

dafreen (Ania, Warszawa, 31 lat) @ 12.07.08 (cykl IV)

ewccik (Ewa, Białystok, 28 lat) @ 14.06.08 (cykl V)

fruzienka (Karolina, Świdnik, 22 lata) @ 23.06.08 (cykl I)

Gabriellao0 (Gabriela, Głogów, 27 lat) @ 16.05.08 (cykl VII)

Imbruglia (Kaśka, Warszawa, 30 lat) @ 04.06.08 (cykl I)

Jagusia23 (Agnieszka, Krosno, 23 lata) @ 02.07.08 (cykl II)

kamila19 (Kamila, Wrocław, 23 lata) @ 13.05.08 (cykl I)

karenina (Kamila, Braunschweig, 24 lata) @ 17.05.08 (cykl n'ty)

karola_82(Karolina, 26 lat) @ 06.07.08 (cykl I)

kasia03222 (Kasia, Okolice Częstochowy, 23 lata) @ 03.06.08 (cykl I)

kasienka3333 (Kasia, Rudnik nad Sanem, 24 lata) @ 16.05.08 (cykl I)

kisiaczek01 (Karolina, Żnin, ? lat) @ ? (cykl I)

klejuszek (Monika, 26 lat) @ 10.07.08 (cykl VII)

madziwnia (Magda, okolice Darłowa, 23 lata) @14.06.08 (cykl II)

Mischoko (Izabela, UK, 30 lat) @ 10.07.08 (cykl VI)

martyś1984 (Marta, woj opolskie lat 24) @ 24.06.08 (cykl I )

nati1309 (Natalia, Bielsk Podlaski, 21 lat) @ 25.04.08 (cykl ?)

Syla39 (Sylwia, Norway, 29 lat) @ 17.06.08 (cykl I)

tarasia (Agata, Krynica-Zdrój, 25 lat) @ 20.06.08 (cykl I)

PLAN ZREALIZOWAŁY:

Champs- t.p. 08.09.08

Kasieek23- t.p. 30.09.0 8

Senna24- t.p. 06.10.08

Niuleczek- t.p. 12.10.08

Agnes23- t.p. 21.10.08

Edit1- t.p. 26.10.08

Bunny_82- t.p. 26.10.08

Iwa_iw- t.p. 31.10.08

Scorpioniec- t.p. 02.11.08

Tola3804- t.p. 22.12.08

l.ete- t.p. 23.12.08

bezsenność- t.p. 26.01.08

anna1593- t.p. 13.02.09

Paula_22- t.p. 14.02.09

Kasia_L- t.p. ?.02.09

zanka205- t.p. 03.03.09

alkamor- t.p. 07.03.09

kasia03222- t.p. 09.03.09

ewa2803 -t.p. 16.03.09

emzeta-t.p. 05.03.09

[Karola_82]

hej

widze ze jakos tak dziwnie sie zrobilo ;( ja sie przyznam ze czesciej czytam co piszecie niz sama cos skrobne, w tamtym tyg bylam na L4 wiec mialam vczas nawet cos napisac, teraz znowu chodze do pracy i nie bardzo jest kiedy, w pracy nie mam ani chwili zeby nawet wejsc na forum dopiero w domu, ale poniewaz pozno wracam na neta wchodze dopiero ok 20.00, ale chcialam prosic zeby faktycznie kazda z was czasem cos skrobnela, zeby bylo co czytac ja tez sie postaram

A wracajac do tematu, moje owu przypada dopiero za niecaly tydz, ale maz usilnie od kilku dni mnie molestuje i praca nad szkrabem w toku, mielismy "oszczedzac" plemniki, ale co tam ;P mysle ze 1wszy okres po starankach bedzie najgorszy a jego brak najbardziej ekscytujacy, juz nie moge sie doczekac,braku @ oczywiscie jak juz zaczelismy te staranka to nie pije alkoholu, no ale nie wiem co z kawa, wypijam 2 w pracy (rozpuszczalne z mlekiem), zrezygnowac z kawy? czy mozna pic bezkofeinowa?

[agatka20]

Napisane przez Jagusia23

A ja nie wyczekuję, nie zastanawiam się czy to już czy jeszcze nie tylko działam prawie codziennie bez nerwów, bez mierzenia temperaturki i wyliczania dni płodny i niepłodnych. Co ma być to będzie a jak będzie to będzie super!

Robię dokładnie tak samo Ale tak w "głębi duszy" mam nadzieję

Napisane przez martyś1984

Cześć jestem nowa w tym wątku przyjmiecie mnie?? staramy sie z mężem o dzieciaczka od tygodnia i czekam jaki wynik bedzie za 2 mies mamy ślub koscielny więc 2 mies byłabym w ciąży nie wiem kiedy sprawdzic testem czy jestem w ciąży boję sie ze nie uda sie :/
pozdrawiam

Witaj nowa staraczko trzymam kciuki za drugą kreseczkę. I test oczywiście zrób nie wcześniej niż w pierwszym dniu braku @ jak już któraś z dziewczyn Ci pisała
I nie martw się, jak nie teraz to w następnym cyklu na pewno się uda

Napisane przez Karola_82

hej

widze ze jakos tak dziwnie sie zrobilo ;( ja sie przyznam ze czesciej czytam co piszecie niz sama cos skrobne, ale chcialam prosic zeby faktycznie kazda z was czasem cos skrobnela, zeby bylo co czytac ja tez sie postaram

Ja też się przyznam że więcej czytałam niż coś pisałam, ale też obiecuję że będę się więcej udzielać i podtrzymamy wątek przy życiu

Napisane przez Karola_82

oczywiscie jak juz zaczelismy te staranka to nie pije alkoholu, no ale nie wiem co z kawa, wypijam 2 w pracy (rozpuszczalne z mlekiem), zrezygnowac z kawy? czy mozna pic bezkofeinowa?

Ja też odkąd zaczęliśmy staranka przestałam pić alkohol. A z kawą to nie wiem jak jest. Też wypiję czasami jakąś słabiutką, albo capucino, bo ogólnie nie przepadam za nią. Wydaje mi się że na razie nie powinna zaszkodzić. Moja koleżanka piła kawę przed ciążą ogromnymi ilościami a jak była w ciąży to na samą myśl ją mdliło :d

Znalazłam w jakimś artykule: "Kawę i herbatę pij w umiarkowanych ilościach i nie za mocne"


Wczoraj były u nas staranka. I jakieś 15 minut po wszystkim stało się coś dziwnego. Dosyć mocno zabolał mnie tak jak by lewy jajnik ( bo nie wiem czy to był jajnik - w każdym bądź razie z lewej strony) I tak trzymało mnie przez jakieś kilka sekund. A później jeszcze parę razy mnie zakuło ale już delikatniej. Jak myślicie co to mogło być?? Nawet zapytałam się mojej siostry jak długo chłopaki lecą do celu, hehe Bo w sumie skojarzyłam to tylko z jednym

[ewccik]

A ja tam piję kawę i to ile: 2 zwykłe i 2 rozpuszczalne dziennie, nie ma co świrować z odstawianiem przed ciążą - staram się już 5-ty cykl i nie wyobrażm sobie 5 miesięcy bez kawy na darmo , wystarczy że 9 miechów będę się wstrzymywać
z alkoholem to jest tak że nie piję od dni płodnych do @, a w czasie @ i po @ piję ale też w ilościach max 2 browarki

[agatka20]

ewccik dobry pomysł z tym piciem alkoholu też czasami lubię się napić piwka albo jakiegoś drineczka a zawsze sobie odmawiam bo się martwię czy nie zaszkodzę fasolce jeżeli już by była we mnie
A kiedy zrobisz teścik?? Nadal czekasz?? Ja tym razem też odczekam z testem. Ostatnio zrobiłam za wcześnie, nic nie wyszło a późnij zrobiłam po 6 dniach od braku @ i na następny dzień przyszła małpa