Singielki 25+ część XIII

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Dagunia

Ja się zastanawiam jak zareaguje była warszawiaka jak się dowie, że się z kimś spotyka i tym kimś jestem ja

A jego była Ciebie zna? Myślę, że co było to było i nie każda była będzie pluć jadem na nowe partnerki swoich eksów

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

[Dagunia]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;82819296]A jego była Ciebie zna? Myślę, że co było to było i nie każda była będzie pluć jadem na nowe partnerki swoich eksów

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Osobiście nie, ale wie o mnie tzn. kiedyś podobno gadali sobie o swoich "miłościach szkolnych" i wspomniał o mnie, bo już w gimnazjum ganiał za mną. Kiedyś coś mówił, że nawet przez pewien czas była zazdrosna o mnie stąd te moje zastanawianie jak zareaguje

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Dinulka

Dziewczyny, wczoraj ogarniając swoje budżety przypomniałam sobie, że wesele przede mną, czyli zakup sukienki na wesele oraz na poprawiny, no i buty. Problem największy z tym ostatnim, nie umiem na cienkich szpilach jak obcas to tylko grubszy słupek + platforma... Czy na wesele wypada iść w innych butach niż szpilki klasyczne? Pytam, bo ostatni raz byłam na weselu z 5 lat temu. Nie wiem też jaka jest teraz moda na sukienki? takie zwykłe czy bardziej rozkloszowane i odświętne? Wiecie, na weselu będzie rodzinka R, więc nie mogę zaliczyć wtopy, ani jakoś ekstrawagancko się przyodziać

Ja ogarniając budżet zauważyłam, że jestem biedna Na serio, mój budżet się załamał i jakoś zbyt rozrzutnie ostatnimi czasy żyję i muszę, powinnam spiąć pasa.
Za czasów singielskich łatwiej mi przychodziła oszczędność, w tej chwili nie znam tego słowa

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

[aszin]

Napisane przez Dagunia

Osobiście nie, ale wie o mnie tzn. kiedyś podobno gadali sobie o swoich "miłościach szkolnych" i wspomniał o mnie, bo już w gimnazjum ganiał za mną. Kiedyś coś mówił, że nawet przez pewien czas była zazdrosna o mnie stąd te moje zastanawianie jak zareaguje

Ty masz w sobie coś takiego, że jakbyś była byłą mojego faceta to też byłabym zazdrosna

Karcia, dzięki, sama miałam komentować, ale wyręczyłaś mnie, jak zwykle niezawodnie

Ja o swoim budżecie nie mówię, bo aktualnie jestem spłukana totalnie i na nic mnie nie stać.

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

Hej

Macie rację z tym,że z tym "kolegą" to mogę zrobić sobie tylko krzywdę. Trochę żałuję,że poza seksem były rozmowy, wspólny wyjazd za granicę itp., bo to wszystko pokomplikowało i wiadomo,że zaczęłam myślec, co by były gdyby Jednak pomyślałam o tym i on naprawdę nie szuka teraz niczego na stałe, sam jest w takim momencie życia, że nie wie czego chce, sam mówi o sobie "dzieciak". A ja po prostu się tym zachłysnęłam, bo wieki mnie nikt nie dotykał. Głupia baba

Dół ostatnio jest u mnie straszny, bo ani studia, ani praca nie dają mi radości. Nikt mi tam krzywdy nie robi, ale czuję,że stoję w miejscu. Czytałam,że kilka z was też to ma... Pluję sobie w brodę, że nie pociągnęłam drugiego kierunku (studia językowe) i poważnie się zastanawiam nad lingwistyką(oczywiście już zaocznie i w innym mieście).

Byłam wczoraj pierwszy raz na kursie językowym. Powiem tak - miłe oderwanie od codzienności, coś dla siebie i czuję, że uczę się czegoś nowego. Brakowało mi tego.

Też planuję powrót na tindera, za miesiąc i kilka dni rocznica singielstwa Jednak jakoś nigdy nie umiałam się przełamać żeby się jednak spotkać, ale minęło już sporo czasu... Jak was tak czytam to widzę, że czasem jednak warto, nawet jesli miałby to być jeden miły wieczór.

To głupie, ale jakiś czas temu pracowałam w kinie i jak patrzyłam na te pary.... To mi się marzy taka sztampowa randka, kino, spacer, odprowadzenie do domu Są gdzieś jeszcze tacy faceci?

Czy do was też na tinderze masa facetów pisze od razu o seksie? Ja rozumiem, że to jest normalna sprawa, ale przecież nie najważniejsza. A czasem mają "normalne" zdjęcia i opis, zaczyna się rozmowa i "a co lubisz w łóżku?/jesteś czasem niegrzeczna?/mieszkasz sama?" (o tego to nienawidzę...)....

Część z was ma za sobą bardziej przykre rozstania... pamiętacie taki moment przełomowy, kiedy poczułyście, że się w końcu uwolniłyście? Jaki był bodziec ku temu?

Ja poważnie myślę o samotnej podróży, na kilka dni, ale mam masę obaw, że plaże Portugalii będe oglądała przez łzy :| Dlatego szukam też czegoś innego...

[Dagunia]

Napisane przez aszin

Ty masz w sobie coś takiego, że jakbyś była byłą mojego faceta to też byłabym zazdrosna

Karcia, dzięki, sama miałam komentować, ale wyręczyłaś mnie, jak zwykle niezawodnie

Ja o swoim budżecie nie mówię, bo aktualnie jestem spłukana totalnie i na nic mnie nie stać.

Ale że jak ?! O co ?! Przecież ja grzeczna jestem ! Ani nie wyrywam facetów, nie dzwonię, nie piszę, a do zajętych tym bardziej Zresztą byłyśmy nie raz na baletach razem i widziałaś, że ja spokojna i grzeczna Później tylko sobie w brodę pluję, że nie byłam odważniejsza - tak, ciągle mówię o tym z disco
Teraz to mnie zaciekawiłaś

[Dinulka]

Napisane przez Dagunia

Nie zrozumiałaś. Chodzi o to, że w ogóle nie interesuje Cię co u nas/ nie czytasz nas, a relacjonujesz swoje życie. Zazwyczaj tak jak Shawtty napisała chodzi o interakcje. My też nie wszystko komentujemy u każdej, ale nie robimy tego tak oscentacyjnie " w d.pie mam co u Was, napisze Wam co u mnie".
Zresztą nie wiem po co ja to napisałam jak i tak nie czytasz co piszemy

Zauważyłam, że tak zazwyczaj jest że byłe przypominają sobie o swoich facetach jak on wejdzie w nowy związek.

Teraz na weselach jest wszystko !
A już buty to uwierz, że od mega szpil na 20 cm przez klasyczne, sandałki na obcasach aż po trampki i baleriny Sukienki też różne - jak nie założysz białej to każda inna będzie okej Praktycznie co rok mam jakieś wesele i na prawdę sukienki są różne-różniaste. Od klasycznych-prostych, aż po długie czy jakieś falbaniaste. Najlepiej wejdź na profil jakiegoś fotografa i zazwyczaj mają zdjęcia z wesel to sobie pooglądasz

Trampki? Serio? a z tym fotografem fajny pomysł

Napisane przez PannaMagda

Dinulka ja tez mam wesele, I tez mam zamiar szpilki przyodziac tylko na chwile, potem przerzucam sie na slupki teraz wszystko modne zaloz cos w czym bedziesz sie dobrze czuc

Dagunia.. najgorzej, ze to nawet nie jego byla on chcial z nia byc ale Ona nie chciala, a teraz jej sie odmienilo.. Ze zrozumiala swoj blad bla bla bla.. znane spiewki.. najlepsze, ze wcale mnie nie zaskoczyla od kiedy mi powiedzial, ze ona twierdzi, ze zrobila blad to mu uswiadomilam, ze czemu pisze o tym bledzie wtedy gdy doskonale wie, ze on nie jest ze mna tylko na wakacjach. Na szczescie od kilku dni cisza.. ja zakonczylam jej temat.

Ja bym nakręciła pewnie aferę za taką babe
[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8281947 6]Hej

Macie rację z tym,że z tym "kolegą" to mogę zrobić sobie tylko krzywdę. Trochę żałuję,że poza seksem były rozmowy, wspólny wyjazd za granicę itp., bo to wszystko pokomplikowało i wiadomo,że zaczęłam myślec, co by były gdyby Jednak pomyślałam o tym i on naprawdę nie szuka teraz niczego na stałe, sam jest w takim momencie życia, że nie wie czego chce, sam mówi o sobie "dzieciak". A ja po prostu się tym zachłysnęłam, bo wieki mnie nikt nie dotykał. Głupia baba

Dół ostatnio jest u mnie straszny, bo ani studia, ani praca nie dają mi radości. Nikt mi tam krzywdy nie robi, ale czuję,że stoję w miejscu. Czytałam,że kilka z was też to ma... Pluję sobie w brodę, że nie pociągnęłam drugiego kierunku (studia językowe) i poważnie się zastanawiam nad lingwistyką(oczywiście już zaocznie i w innym mieście).

Byłam wczoraj pierwszy raz na kursie językowym. Powiem tak - miłe oderwanie od codzienności, coś dla siebie i czuję, że uczę się czegoś nowego. Brakowało mi tego.

Też planuję powrót na tindera, za miesiąc i kilka dni rocznica singielstwa Jednak jakoś nigdy nie umiałam się przełamać żeby się jednak spotkać, ale minęło już sporo czasu... Jak was tak czytam to widzę, że czasem jednak warto, nawet jesli miałby to być jeden miły wieczór.

To głupie, ale jakiś czas temu pracowałam w kinie i jak patrzyłam na te pary.... To mi się marzy taka sztampowa randka, kino, spacer, odprowadzenie do domu Są gdzieś jeszcze tacy faceci?

Czy do was też na tinderze masa facetów pisze od razu o seksie? Ja rozumiem, że to jest normalna sprawa, ale przecież nie najważniejsza. A czasem mają "normalne" zdjęcia i opis, zaczyna się rozmowa i "a co lubisz w łóżku?/jesteś czasem niegrzeczna?/mieszkasz sama?" (o tego to nienawidzę...)....

Część z was ma za sobą bardziej przykre rozstania... pamiętacie taki moment przełomowy, kiedy poczułyście, że się w końcu uwolniłyście? Jaki był bodziec ku temu?

Ja poważnie myślę o samotnej podróży, na kilka dni, ale mam masę obaw, że plaże Portugalii będe oglądała przez łzy :| Dlatego szukam też czegoś innego...[/QUOTE]
Niestety takie teksty na tinderze to norma. Ale kino i spacer nie są wcale rzadkością

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aszin]

Napisane przez Dagunia

Ale że jak ?! O co ?! Przecież ja grzeczna jestem ! Ani nie wyrywam facetów, nie dzwonię, nie piszę, a do zajętych tym bardziej Zresztą byłyśmy nie raz na baletach razem i widziałaś, że ja spokojna i grzeczna Później tylko sobie w brodę pluję, że nie byłam odważniejsza - tak, ciągle mówię o tym z disco
Teraz to mnie zaciekawiłaś

Bo masz takie ku.rwiki w oczach, że chcąc nie chcąc kusisz. Pewność siebie też ma w tym swój udział.

A ze Ci z tamtym nie przeszło, to w szoku jestem

[Maja102]

Napisane przez Shawtty

Ej, bo ja mam w tym tygodniu 50. urodziny i takie tam i zostałam z tej okazji zaproszona na tor wrotkarski, a wrotek nigdy nie miałam na nogach, nie zabiję się? jak się ubrać, jak żyć?

nieźle się trzymasz jak na 50-tkę

[Dagunia]

Napisane przez Dinulka

Trampki? Serio? a z tym fotografem fajny pomysł

Ja bym nakręciła pewnie aferę za taką babe

Niestety takie teksty na tinderze to norma. Ale kino i spacer nie są wcale rzadkością

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio Dziewczyna miała taką zwiewną sukienkę i całe białe trampki - w sumie fajnie wyglądała

Napisane przez aszin

Bo masz takie ku.rwiki w oczach, że chcąc nie chcąc kusisz. Pewność siebie też ma w tym swój udział.

A ze Ci z tamtym nie przeszło, to w szoku jestem

Poddaje się
Ale ten gość siedzi mi w głowie - wygląd taki jaki mi odpowiadał w 100% Zostało mi wzdychanie

[Dagunia]

Napisane przez Maja102

nieźle się trzymasz jak na 50-tkę

[aszin]

Napisane przez Dagunia

Serio Dziewczyna miała taką zwiewną sukienkę i całe białe trampki - w sumie fajnie wyglądała


Poddaje się
Ale ten gość siedzi mi w głowie - wygląd taki jaki mi odpowiadał w 100% Zostało mi wzdychanie

Może miał kijowy charakter Ja to nawet średnio pamiętam, jak wyglądał, oprócz tego, że był duzy.

[Dagunia]

Napisane przez aszin

Może miał kijowy charakter Ja to nawet średnio pamiętam, jak wyglądał, oprócz tego, że był duzy.

To w moim przypadku jest kluczową sprawą Duży i brunet

[Zorzoli]

Odnośnie byłych to muszę się pożalić, że jak dodałam pana przeprowadzkę do znajomych na fb to jak przejrzałam jego ścianę to pełno wisi tam jeszcze postów po jego byłej. On sam nie nie publikuje więc widziałam tylko jakieś artykuły co ona mu wrzucała i do tego ma jeszcze kilka zdjęć z nią (ma taga na jej zdjeciach).
Powiedźcie, że przesadzam, że mi to przeszkadza?!?

[Dagunia]

Napisane przez Zorzoli

Odnośnie byłych to muszę się pożalić, że jak dodałam pana przeprowadzkę do znajomych na fb to jak przejrzałam jego ścianę to pełno wisi tam jeszcze postów po jego byłej. On sam nie nie publikuje więc widziałam tylko jakieś artykuły co ona mu wrzucała i do tego ma jeszcze kilka zdjęć z nią (ma taga na jej zdjeciach).
Powiedźcie, że przesadzam, że mi to przeszkadza?!?

Warszawiak ma też jakieś sprzed 3 lat i na początku też było mi dziwnie, ale z drugiej strony nie ma tam jakiś wyznań miłości, zdjęć jak się całują czy coś. Ja wyluzowałam... na Twoim miejscu jeśli to takie "zwykłe" zdjęcia, artykuły czy coś to też bym olała. Faceci często nie zwracają uwagi na to. Dawno temu były te posty?

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

Napisane przez Zorzoli

Odnośnie byłych to muszę się pożalić, że jak dodałam pana przeprowadzkę do znajomych na fb to jak przejrzałam jego ścianę to pełno wisi tam jeszcze postów po jego byłej. On sam nie nie publikuje więc widziałam tylko jakieś artykuły co ona mu wrzucała i do tego ma jeszcze kilka zdjęć z nią (ma taga na jej zdjeciach).
Powiedźcie, że przesadzam, że mi to przeszkadza?!?

Moim zdaniem i tak i nie Też mnie wkurzają takie rzeczy, ja po byłym od razu wszystko pokasowałam, ale po rozmowach z kolegami wiem, że oni nawet o tym za bardzo nie myślą Jakieś posty, artykuły to ok, ale zdjęć do końca nie rozumiem... Staram się zawsze patrzeć na to z dystansem, że to tylko fejs, ale wiadomo, że mega przyjemne to to nie jest.

[Maja102]

Napisane przez Dagunia

Osobiście nie, ale wie o mnie tzn. kiedyś podobno gadali sobie o swoich "miłościach szkolnych" i wspomniał o mnie, bo już w gimnazjum ganiał za mną. Kiedyś coś mówił, że nawet przez pewien czas była zazdrosna o mnie stąd te moje zastanawianie jak zareaguje

stara miłość nie rdzewieje

trampki na weselu podobałyby mi się w stylizacji retro, tak jak na konkursach boogie woogie

http://www.boogie-baeren.de/tl_files...%20Kakuska.jpg

Ale to super dla młodej dziewczyny, jak mogłabym w tym wyglądac jak dzidzia piernik
Moje koleżanki z klasy, to już dzieci w podstawówce mają.
A ja dzisiaj w robocie w trampkach siedzę

[Zorzoli]

Napisane przez Dagunia

Warszawiak ma też jakieś sprzed 3 lat i na początku też było mi dziwnie, ale z drugiej strony nie ma tam jakiś wyznań miłości, zdjęć jak się całują czy coś. Ja wyluzowałam... na Twoim miejscu jeśli to takie "zwykłe" zdjęcia, artykuły czy coś to też bym olała. Faceci często nie zwracają uwagi na to. Dawno temu były te posty?

Z zeszłego roku. Zdjęcia są normalne z osobami trzecimi.
Wiem, że on się nie przejmuje fb i używa to jedynie do kontaktu z ludźmi mieszkają gdzieś daleko no ale te posty mnie trochę zasmuciły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez Zorzoli

Z zeszłego roku. Zdjęcia są normalne z osobami trzecimi.
Wiem, że on się nie przejmuje fb i używa to jedynie do kontaktu z ludźmi mieszkają gdzieś daleko no ale te posty mnie trochę zasmuciły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W takim wypadku nie doszukiwałabym się niczego złego. Może je zatrzymał, bo są tam też inne osoby a może ma w nosie kto tam jest i nie przywiązuje uwagi do tego, że tam jest też jego eks.
Wyluzowałabym

[samotny_t]

Napisane przez Zorzoli

Z zeszłego roku. Zdjęcia są normalne z osobami trzecimi.
Wiem, że on się nie przejmuje fb i używa to jedynie do kontaktu z ludźmi mieszkają gdzieś daleko no ale te posty mnie trochę zasmuciły.

Wyluzuj, ja nawet bym nie wpadł, że po rozstaniu należy przejrzeć wstecz zawartość swoich profili w mediach społecznościowych i usunąć wszystkie zdjęcia, na których pojawia się były partner . Że tak wypada, dowiaduję się z tego wątku

[Dinulka]

Napisane przez Zorzoli

Odnośnie byłych to muszę się pożalić, że jak dodałam pana przeprowadzkę do znajomych na fb to jak przejrzałam jego ścianę to pełno wisi tam jeszcze postów po jego byłej. On sam nie nie publikuje więc widziałam tylko jakieś artykuły co ona mu wrzucała i do tego ma jeszcze kilka zdjęć z nią (ma taga na jej zdjeciach).
Powiedźcie, że przesadzam, że mi to przeszkadza?!?

R ma post na tablicy gdzie jego ex pisze o najlepszych urodzinach w życiu czy coś i serduszka i on oznaczony :bleee: ale nic mu nie mówiłam w sumie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aszin]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;82822026]W takim wypadku nie doszukiwałabym się niczego złego. Może je zatrzymał, bo są tam też inne osoby a może ma w nosie kto tam jest i nie przywiązuje uwagi do tego, że tam jest też jego eks.
Wyluzowałabym [/QUOTE]

zgadzam się!

W ogóle mieszkam już czwarty miesiąc z Żołnierzem i nie wyobrażam sobie, że miałoby się to zmienić. Nigdy nie mieszkałam z facetem, ale z nim mieszka się super, w ogóle się nie kłócimy, a co najlepsze - mogę mu zwracać uwagę, a on się nie obraża.

[Dagunia]

Napisane przez samotny_t

Wyluzuj, ja nawet bym nie wpadł, że po rozstaniu należy przejrzeć wstecz zawartość swoich profili w mediach społecznościowych i usunąć wszystkie zdjęcia, na których pojawia się były partner . Że tak wypada, dowiaduję się z tego wątku

Nie jest dla Ciebie.

Napisane przez aszin

zgadzam się!

W ogóle mieszkam już czwarty miesiąc z Żołnierzem i nie wyobrażam sobie, że miałoby się to zmienić. Nigdy nie mieszkałam z facetem, ale z nim mieszka się super, w ogóle się nie kłócimy, a co najlepsze - mogę mu zwracać uwagę, a on się nie obraża.

Wypróbuję tego niedługo i zobaczę jak warszawiak rokuje

[aszin]

Napisane przez Dagunia

Nie jest dla Ciebie.

Wypróbuję tego niedługo i zobaczę jak warszawiak rokuje

A kiedy dokładnie do niego jedziesz?

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez aszin

zgadzam się!

W ogóle mieszkam już czwarty miesiąc z Żołnierzem i nie wyobrażam sobie, że miałoby się to zmienić. Nigdy nie mieszkałam z facetem, ale z nim mieszka się super, w ogóle się nie kłócimy, a co najlepsze - mogę mu zwracać uwagę, a on się nie obraża.

Ale ekstra Zazdro!!! Już 4 miesiące!? Kurczę, ale ten czas leci To pewnie pokrywało się jakoś z moim poznaniem Przyjezdnego, bo my nieco ponad 4 miesiące się znamy dopiero w sumie
Możliwe, że w maju uda mi się poznać jego rodziców, bo chciałby ich do siebie zaprosić i mnie przedstawić Podobno matka chce mnie poznać bardzo, ale też mnie nastraszył, że jest dosyć surowa

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

[aszin]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;82822726]Ale ekstra Zazdro!!! Już 4 miesiące!? Kurczę, ale ten czas leci To pewnie pokrywało się jakoś z moim poznaniem Przyjezdnego, bo my nieco ponad 4 miesiące się znamy dopiero w sumie
Możliwe, że w maju uda mi się poznać jego rodziców, bo chciałby ich do siebie zaprosić i mnie przedstawić Podobno matka chce mnie poznać bardzo, ale też mnie nastraszył, że jest dosyć surowa

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Leci czwarty dopiero Ale zleciało, muszę przyznać
To powodzenia! Nie stresuj się na zapas. Ja teoretycznie mam dobry kontakt z jego matką, ale mam wrażenie, że nie jest całkowicie szczera i nie wiem, czy mnie nie obgaduje za plecami. On jest jedynakiem, więc...

[Dagunia]

Napisane przez aszin

A kiedy dokładnie do niego jedziesz?

Nie wiem jeszcze tzn. on przyjeżdża w piątek chyba i na 99% jedziemy w sobotę rano, a wracam w środę wieczorem samolotem. Ale dzień wyjazdu może jeszcze ulec zmianie

[Zorzoli]

Napisane przez aszin

zgadzam się!

W ogóle mieszkam już czwarty miesiąc z Żołnierzem i nie wyobrażam sobie, że miałoby się to zmienić. Nigdy nie mieszkałam z facetem, ale z nim mieszka się super, w ogóle się nie kłócimy, a co najlepsze - mogę mu zwracać uwagę, a on się nie obraża.

To ważna cecha

Dziki dziewczyny... nic nie będę mówić i postaram się wyluzować. Szkoda, że nie mamy wpływu na własne emocje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez aszin

Leci czwarty dopiero Ale zleciało, muszę przyznać
To powodzenia! Nie stresuj się na zapas. Ja teoretycznie mam dobry kontakt z jego matką, ale mam wrażenie, że nie jest całkowicie szczera i nie wiem, czy mnie nie obgaduje za plecami. On jest jedynakiem, więc...

No jeszcze ponad miesiąc, więc nie będę się stresować
Jego to moje poznanie z nimi chyba też troszkę stresuje. No cóż, byle się poznać a potem już z górki może.

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

[aszin]

Napisane przez Dagunia

Nie wiem jeszcze tzn. on przyjeżdża w piątek chyba i na 99% jedziemy w sobotę rano, a wracam w środę wieczorem samolotem. Ale dzień wyjazdu może jeszcze ulec zmianie

Zdaj nam potem relację jak było

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;82823141]No jeszcze ponad miesiąc, więc nie będę się stresować
Jego to moje poznanie z nimi chyba też troszkę stresuje. No cóż, byle się poznać a potem już z górki może.

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Trzymam kciuki